Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III - Strona 93 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-06-02, 22:38   #2761
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Gdyby moja mama nie pracowała to choć bym przez całe miasto miała małą zawozić do niej to bym to wolała ale niestety pracuje i
Co gorsze tutaj u mnie teściu nie potrafi nie kląć (jak to wojskowi) i jak ja tylko usłysze że mała coś takiego mówi a podsłyszy na 100 % to nie ręczę
Zresztą tu od pierwszego dnia po wyjściu ze szpitala będą wojny. Pierwsza największa o ubieranie no bo teściówce jest wiecznie zimno. Ja całą noc odkryta a ciągu dnia w krótkich spodenkach po domu zasuwam a ona w długich spodniach i w polarze zapięta po szyję. Ok, ma tarczycę może być jej zimniej ale to że jej jest zimno nie oznacza że innym też musi być, więc jak zobaczy że małej nałożę w 30 stopniowym upale same bodziaki to chyba na zawał zejdzie.
Aaa no i jak mała w nocy zakwili albo obudzi się na karmienie to ta to podejrzewam już u nas w pokoju będzie. Ojj przysięgam że wyleci jeszcze szybciej niż przyszła
Zresztą jak ona szwagrowi potrafiła pieluchę z ręki wyrwać bo to ona przewinie i nie ważne że szwagierka kazała swojemu mężowi. Od razu powiem że ja jej nie prosiłam i ma tą pieluchę zostawić.
Ta Twoja teściowa to normalnie klon mojejA myślałam,że takie "okazy" rzadko się zdarzają Mojej tez ciągle zimno.Ostatnio jak były takie upały,ze człowiek na golasa się roztapial- ja patrzę,a ona przychodzi do nas w czym??- w swetrze!!! Serio! Na sam jej widok myślałam,że się ugotuje i jak zobaczyła,ze Iza gania po domu w samym bodziaku i na bosaka to musiała kilka razy wspomnieć,że na pewno ją przewieje zresztą za każdym razem jak miała wyjść z mala na spacer to były komentarze,ze za cienko ja ubralam ale ja zawsze odpowiadam,ze dobrze ja ubralam,bo nie ma sensu wdawać się w dyskusje,szkoda moich nerwów


Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 04:21   #2762
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cześć dziewczyny jestem mężem Patrycji i zostałem upoważniony do napisania pewnej informacji, z jakże ważnego powodu dla naszego przyszłego życia. Mianowicie o godz 1:01 w AD 03.06.2014, czyli nad samiutkim rankiem, urodził nam się syn (na chwilę obecną bezimienny ) o wadze 3336gramów a długości pieron wie bo z tych wszystkich emocji się nie dopytałem. Rano zaczęły się lekkie bóle, wieczorkiem już były w miarę systematyczne ( ~5-7min) więc się udaliśmy do szpitala i tam po ~2 godz udało się Patrycji urodzić tylko co my teraz z tym małym człowieczkiem mamy zrobić?......
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 05:16   #2763
Prowansja88
Raczkowanie
 
Avatar Prowansja88
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 316
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Macie Kochać, Tulić, Opiekować się i cieszyć się nim ponad życie!! Dziękujemy za cudna informacje! Gratulujemy błyskawicznego porodu! Cuda.... Cuda się zdążają na naszych oczach! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!! I powodzenia w wyborze imienia!

---------- Dopisano o 05:16 ---------- Poprzedni post napisano o 04:55 ----------

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
U mnie od 4 rano skurcze, (taki silniejszy ból miesiączkowy + twardy brzuch to skurcz? ) ale raczej nieregularne, mimo że już myślałam że są co 8 min, ale wstałam i trochę rozchodziłam... Mąż pojechał do pracy bo nie ma sensu żeby zostawał, ale mam nadzieję, że jakby co to wróci na czas, ja zresztą czuję że to jeszcze nie to
A jednak to BYLO TO!!! Niesamowite Jeszcze raz GRATULUJE SWIEZO UPIECZONYM RODZICOM i zazdroszczę sprawnej akcji!

przebudzilam się na siku, intuicja podkusila mnie by wejść na forum, ledwo wzielam tele do ręki a tu taka niespodzianka! Teraz juz nie zasne na pewno!
__________________
Mama Ssaka
CÓRKA 14.06.14
Promotorka zdrowego stylu życia i biznes mam!
Chcesz czuć się, wyglądać i żyć lepiej?
Praca z domu, praca przy dzieciach, dodatkowa podpora finansowa-> napisz!
Prowansja88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 06:19   #2764
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Pater, gratuluje!!!!

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 06:23   #2765
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny jestem mężem Patrycji i zostałem upoważniony do napisania pewnej informacji, z jakże ważnego powodu dla naszego przyszłego życia. Mianowicie o godz 1:01 w AD 03.06.2014, czyli nad samiutkim rankiem, urodził nam się syn (na chwilę obecną bezimienny ) o wadze 3336gramów a długości pieron wie bo z tych wszystkich emocji się nie dopytałem. Rano zaczęły się lekkie bóle, wieczorkiem już były w miarę systematyczne ( ~5-7min) więc się udaliśmy do szpitala i tam po ~2 godz udało się Patrycji urodzić tylko co my teraz z tym małym człowieczkiem mamy zrobić?......
Serdecznie gratuluje To naprawdę szybka akcja była a tak niewinnie się zaczęło pozazdrościć

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 07:11   #2766
sylvuniaa84
Zadomowienie
 
Avatar sylvuniaa84
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 703
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Serdeczne gratulacje



Ja dzis mam wizyte na 15 jade


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Lenka
18.06.2014 ---> 2,800 kg i 49 cm szczęścia
sylvuniaa84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 08:04   #2767
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Pater gratulacje Wszystkie powinnyśmy mieć takie szybkie porody
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 08:25   #2768
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 525
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny jestem mężem Patrycji i zostałem upoważniony do napisania pewnej informacji, z jakże ważnego powodu dla naszego przyszłego życia. Mianowicie o godz 1:01 w AD 03.06.2014, czyli nad samiutkim rankiem, urodził nam się syn (na chwilę obecną bezimienny ) o wadze 3336gramów a długości pieron wie bo z tych wszystkich emocji się nie dopytałem. Rano zaczęły się lekkie bóle, wieczorkiem już były w miarę systematyczne ( ~5-7min) więc się udaliśmy do szpitala i tam po ~2 godz udało się Patrycji urodzić tylko co my teraz z tym małym człowieczkiem mamy zrobić?......

Gratulacje

Co zrobić? Kochać
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 08:42   #2769
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cześć
Pater!!!! gratulację
Nie spodziewałam się, że jednak się rozpakujesz Osz TY! Super

Ciekawe jak Kakusia? Dzisiaj jej dzień

u mnie zero nadziei - nawet przepowiadaczy nie miałam mały ani myśli opuszczać mój brzuszek widzę, że mamisynek mi rośnie wczoraj chciałam go trochę powykurzać, ale jak wreszcie wyszłam spod prysznica tżet już spał





Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
I poruszyłam rano z tż temat imienia ale żadnego kompromisu nie ma a jeszcze większy problem. Mi się nie widzi to co chce tż i odwrotnie
Sylwka znajdziecie jakiś kompromis. Zobaczysz jak się mały urodzi to może okazać się, że żadne imię do niego nie pasuje i nazwiecie go jeszcze inaczej

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
Na urlop macierzyński idę tylko na pół roku bo jak bym szła na rok to nie mam możliwości powrotu.
Ach ci pracodawcy........

ja idę na rok - ale bez możliwości powrotu, bo w mojej męskiej branży wszystkie laski zaczęły zachodzić w ciążę w jednym czasie, no i pracodawca się wkurzył.....tzn nie przedłuża umów kobitkom na czas okreslony (czytaj mnie).
w sumie to aż tak bardzo nie żałuję, bo już wkurzała mnie moja firma, ale...boli mnie to, że zamiast na urlopie macierzyńskim będę na zasiłku macierzyńskim i za kilka m-cy będę musiała załatwiać sprawy w zusie a nie przez pracodawcę. na dodatek nie leci mi urlop i wizja bycia bezrobotną matką też dobrze na mnie nie wpływa

Beat@ naprawdę współczuję Ci mieszkania z teściową. Nawet z najlepszą na świecie nie mieszka się dobrze....

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Tym samym w trakcie ciąży kochaliśmy się tylko raz
co?!
współczuję
nas ciąża na szczęście nie ograniczyła, wręcz przeciwnie


Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość
Musisz w takim razie dać wytyczne teściowej, czego od niej oczekujesz, bo później będziesz miała problem ...
taaaaaa wydaje mi się, że dawanie wytycznych teściowej to jak rzucanie grochem o ścianę

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
jutrzejsze usg mogłabym w sumie odpuścić na rzecz dzisiejszego porodu
jeszcze niedawno chciałaś rodzić 6 czerwca? a teraz dla fryzury ponaglasz swoje dziecię?
rozumiem, że wyniki posiewu negatywne?

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
No i jutro dzwonię do sklepu dowiedzieć się o cenę materaca więc może nie będzie potrzeby zamawiania. Ja zadzwonię, małż podjedzie i kupi, załaduje do auta i jak skończy pracę to przywiezie
beat@ wczoraj kupiliśmy taki (79 zł) w lokalnym sklepie dla dzieci:
http://www.grykosen.eu/czytaj/95/gry...wcem-do-prania

wiedziałyście, że w przypadku materaców z wkładką gryczaną i kokosową najpierw maluch powinien przez pół roku śpać na stronie kokosowej a dopiero potem obraca się na gryczaną?

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Nadal jednak uważam, że ja nie nie dam rady. Kompletnie nie mam bioder, nie wiem jakim cudem dziecko ma się tamtędy wydostać..

Prowansja
przestań tak się nastawiać!

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Położna na sr mówiłą że takim jak by cyrklem mierzy się miednice, są jakieś 3 wymiary. Jeśli nie mieszczą sie w normie to wtedy jest wskazanie do cc.
miałam mierzone, bo jestem naprawdę bardzo drobna w biodrach (wizualnie aż nieproporcjonalnie do reszty ciała) i co? biodra chociaż małe to symetryczne i proporcjonalne idealne do porodu sn




Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Ja dziś mam takie ciśnienie na słodkie że masakra. Podjadam po kęsie ciasta domowego, zapychałam się truskawkami ale na nic to, chęci na słodkie dalej mam.-
Sylwka ja też co prawda jem tylko truskawki, ale sporo ich wchłaniam...mój organizm woła o cukier....tylko nie wiem co na to cukrzyca ciążowa

Cytat:
Napisane przez Monica80 Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczynki.
cześć Moniamartwiłyśmy się już o Ciebie, dobrze, że już wróciłaś
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 09:07   #2770
zophiee
Zakorzenienie
 
Avatar zophiee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

cześć dziewczyny.
Wpadłam na chwilkę przywitać się
poczytałam wyrywkowo
Bardzo dziękuję za miłe słowa wsparcia i gratulacje:cm ok:

Jeżeli chodzi o poród, to przedłużał się, bo niestety trafiliśmy na apogeum- totalny brak miejsc na porodówce
I w ten sposób do rowarcia 6 cm chodziłam po IP- na szczęście te bóle były do zniesienia- czekaliśy w pokoju lekarskim, TŻ bardzo wspierał, dodawał odwagi i sił

Prawdziwa akcja rozpoczęła się około 10 wieczorem, a parte miałam od 2.15- tak mam zapisane, że rozpoczął się drugi etap porodu

Myślę, że to rozwieranie tak wolno postępowało, bo jednak udzielał mi się stres przez to oczekiwanie, i skurcze odchodziły na jakiś czas

Generalnie jestem zachwycona opieką i profesjonalizmem położnych- rodziłam z dwoma
Przez to, że babeczki były tak zdecydowane, wiedziały co robić, w ogóle się nie bałam, skupiałam się na tym co mówiły, i robiłam swoje- czyli parłam ile sił miałam
Głowka Borysa układała się troszkę inaczej niż powinna, pod trochę innym kątem, więc położna dobierała przedziwaczne pozycje, o których nawet na SR nie mówili, ale przyniosło to skutek i maluszek dobrze się wstawił w kanał rodny

Niestety miałam nacięte krocze i teraz trochę ciężko mi się siedzi, do tego od parcia hemoroidy, więc muszę dbać o podwozie podwójnie
Wczoraj była położna, goję się dobrze.
Karmię piersią, mały preferuje lewą- ma tam lepiej wykształconą brodawkę, ale się nie poddaję, i formuję ją laktatorem a odciągnięty pokarm podajemy buteleczką.
Jak na razie sprawdziły się aventy, najprostrze- żadna medela, dr brown czy inne wynalazki

Karmienie w nocy ok, mały śpi w koszu obok łóżka

Widziałam, ze miałyście niepewność co do szybkiego wyjścia- to po prostu taki szpital, jeżeli z dzieckiem i mamą jest wszytsko ok, to wychodza nawet po dobie.
W domu narodzin, nawet po kilki godzinach od porodu- to chyba brytyjski model, tam dziewczyny po kilku godzinach od porodu- są już w domu- warunek- musi być wszystko ok

Pater Gratulacje super szybki poród
Monika Mam nadzieję że ten czas oczekiwania na maleństwo już będzie spokojniejszy, jesteś bardzo dzielna
Sylwunia Powodzenia na
poziomkka U nas przez cała prawie ciąże był zakaz
Liczę, że po połogu wszystko wróci do normy
Sylwia__88 ja wczoraj przy kąpieli też już się nasłuchałam
Ech...
Do tego coraz bardziej zaczyna mnie denerwować akcja- co położna to inna opinia- no koszmar jakiś! Pępek- raz spirytusem, raz octanisept, kąpiel- moczyć pępek, nie moczyć, czpeczka: cały czas, tylko po kąpieli, dieta: tylko lekkie rzeczy, bez surowych owoców, albo jeść wszystko w ograniczonych ilościach
Idzie zwariować!!!

Dobrego dnia dziewczyny
zophiee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 09:07   #2771
alingles
Zadomowienie
 
Avatar alingles
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 304
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Wystarczy 1 dzień nie wchodzić na wizaz, a tu mamy dwie świeżo upieczone mamusie:
Ramona, Pater Gratuluję!
A może kogoś pominęłam? Uświadomcie mnie jak coś.

Za nami dziś ciężka noc, tańcowałam po całym łóżku koniec końców prawie zlądowałam na podłodze. W ostatniej chwili się obudziłam.

No i mieliśmy iść do fotografa w poniedziałek za tydzień, a nasza pani fotograf na dzień dobry zakomunikowała: Przykro mi, mam skróconą szyjkę do zera, do 6.06 muszę donosić, a termin mam na 12.07.
Więc lipa. Całe szczęście, że ślub mamy w październiku to już i nasz mały i jej mały podrośnie i wtedy zrobi nam sesje cud malina

Ze spraw organizacyjno-porodowo-szpitalnych: Rożka nie kupujemy, bo będzie ciepło (mam nadzieję), a po co dziecku dodatkowe gorąco.
Kuzynki uczuliły mnie, żeby do szpitala dla nas zabrać najlepiej najciemniejszy ręcznik jaki mamy w domu, a najlepiej w ogóle czarny, chociażby tylko na pierwszą kąpiel po porodzie.
A żeby nie było problemów z ubraniem na wyjście, czy dla nas czy dla naszych maleństw, poradzono mi przygotować to co chcemy ubrać i włożyć do nosidła. I koniecznie zabrać duużo wody i jakieś ciasteczka zbożowe, albo maślane.

Monica Dobrze, że podróż mimo małych problemów była spokojna, a Ty wróciłaś do nas w dwupaku. Są w życiu sytuacje, gdzie człowiek musi się postawić i pokazać na co go stać, wtedy dostaje dodatkowego 'powera'. A Ty świetnie poradziłaś sobie z podróżą a mimo przykrych okoliczności spędziłaś czas z mamą, co pewnie też dużo Ci dało.

Uciekam, lecę na miasto.
Miłego dnia Wszystkim.
__________________
Dwoje potrzeba, by powstało trzecie.

25.10.2014

Tomcio Lipiec 2014

Fasola czekamy
alingles jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 09:11   #2772
_Maya_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 801
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny jestem mężem Patrycji i zostałem upoważniony do napisania pewnej informacji, z jakże ważnego powodu dla naszego przyszłego życia. Mianowicie o godz 1:01 w AD 03.06.2014, czyli nad samiutkim rankiem, urodził nam się syn (na chwilę obecną bezimienny ) o wadze 3336gramów a długości pieron wie bo z tych wszystkich emocji się nie dopytałem. Rano zaczęły się lekkie bóle, wieczorkiem już były w miarę systematyczne ( ~5-7min) więc się udaliśmy do szpitala i tam po ~2 godz udało się Patrycji urodzić tylko co my teraz z tym małym człowieczkiem mamy zrobić?......
GRATULACJE!!!!! jaka szybka akcja - zazdroszczę

ja byłam wczoraj na USG...takim już dodatkowym, zeby sprawdzić wagę no i sie załamałam, bo po pomiarach brzuszka i głowy lekarz stwierdził niezłego klocka na wczoraj obstawia wagę: 3800 a do terminu dwa tygodnie... mierzył solidnie kilka razy i nijak nie chciało wyjsć mniej boję się...
_Maya_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 09:30   #2773
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny.
Wpadłam na chwilkę przywitać się
Cześć Zophieedobrze, że znowu jesteś Jeszcze raz gratuluję Ci Boryska no i wspierającego tżeta
Zazdroszczę Ci, że masz już poród za sobą Mogę tylko sobie wyobrazić ile się nastresowałaś i wycierpiałaś....ale Borysek wszystko Ci wynagrodzi!

Ani się obejrzysz i wszystko się pięknie wygoi piję herbatę z liści malin i stosuje wiesiołka, choć nie wierzę, że cokolwiek zdziałają

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
formuję ją laktatorem a odciągnięty pokarm podajemy buteleczką.
jakiej firmy masz laktator? elektryczny czy ręczny? kupiłaś przed czy po porodzie?

Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
ja byłam wczoraj na USG...takim już dodatkowym, zeby sprawdzić wagę no i sie załamałam, bo po pomiarach brzuszka i głowy lekarz stwierdził niezłego klocka na wczoraj obstawia wagę: 3800 a do terminu dwa tygodnie... mierzył solidnie kilka razy i nijak nie chciało wyjsć mniej boję się...
Maya może usg się myli....mnie też przeraża wizja wielkiego dziecka w moim brzuchu nie mogę sobie tego wyobrazić za tydzień poznam wagę po skończonym 38 tc i mam nadzieję, że się nie przerażę... ale wiem, że będzie spory
najbardziej boję się przekłamań w drugą stronę - Berenika i moja siostra urodziły dużo większe dzieci niż wynikało to z pomiarów usg
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 09:31   #2774
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 525
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość

jeszcze niedawno chciałaś rodzić 6 czerwca? a teraz dla fryzury ponaglasz swoje dziecię?
rozumiem, że wyniki posiewu negatywne?
Są rzeczy ważne i wazniejsze Ale nie urodziłam, także czekam do piątku
Tak, negatywne. Jakby był pozytywny to w sumie też bym się nie martwiła, ale najważniejsze, żeby mieć zrobione badania. Bo nie wiem czy wtedy zapobiegawczo go nie dają, a jak nie ma potrzeby to po co.

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość


Do tego coraz bardziej zaczyna mnie denerwować akcja- co położna to inna opinia- no koszmar jakiś! Pępek- raz spirytusem, raz octanisept, kąpiel- moczyć pępek, nie moczyć, czpeczka: cały czas, tylko po kąpieli, dieta: tylko lekkie rzeczy, bez surowych owoców, albo jeść wszystko w ograniczonych ilościach
Idzie zwariować!!!

Dobrego dnia dziewczyny
Super, że już jesteś
No niestety to jest ten trud bycia matką. Każdy ma inną opinię
Ja nie moczyłam specjalnie pępka, ale jak się pochlapał to nie wpadałam w panikę tylko osuszałam. Kupiłam Octenisept, ale lepiej się u mnie sprawdził spirytus.
Czapeczki w ogóle w domu nie używałam. Mieszkam w blokach i nie ma tutaj jakieś chłodu. Dziecko przeżyło i ma się bardzo dobrze Z tymi czapeczkami to jest jakaś obsesja. Ja biorę czapeczkę do szpitala, ale tylko na okres po porodzie, bo podobno zaraz po wyjściu z brzuszka coś tam jest na rzeczy, ale potem nie będę jej używać. Tylko przeciwsłoneczną jak będzie gorąco i słonecznie albo jak będzie chłodno.
A co do diety to jak uważasz
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 09:34   #2775
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Monica80 Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczynki.

Jeju ale tu się dzieje, jestem w szoku! Poród za porodem! Staram sie Was nadrobic od kilku dni i oczy mi sie szeroko otwierają jak widzę że kolejne dzieciaczki przyszly na swiat!!

ja dochodze do siebie po przygnebiajacym pobycie w Pl... Podroz byla masakryczna, cala noc pociagiem dla mojego synka byla super przygoda, ale dla ciezarnej koszmar... Lozko (kuszetka) bylo tak twarde ze strasznie bolaly mnie biodra, a na plecach ani na brzuchu spac sie nie da... W Warszawie musielismy zapindalac na inny dworzec z buta, w deszcz, ja z walizka, plecakiem, torebka, dzieckiem... Na drugim dworcu oczywiscie windy zepsute i milion schodow, a na koniec pol godziny przed kolejnym pociagiem mlody mi zasnal na siedzaco i nie wiedzialam jak z tym wszystkim i z nim wladowac sie do pociagu... No mowie Wam horror...
Bylam prawie 2 tygodnie glownie zeby pobyć z mama i pomoc ogarnac wszystkie formalnosci pogrzebowe... Chyba swiadomosc ze mam pod sercem życie dala mi sile zeby byc wsparciem i w miare spokojnie przetrwac ten czas....

A teraz od prawie tygodnia jestem juz u siebie, spakowalam torby do szpitala, dokupuje ostatnie ☠☠☠☠☠☠☠ki. meczy mnie straszna ale to straszna zgaga kazdego dnia i mam totalnie opuchniete stopy- do tego stopnia ze zadnych butow nie moge zalozyc...

generalnie to moglabym juz rodzic!

A teraz ide Was doczytac bardziej szczegolowo
Dobrze,ze juz jesteś z powrotem Współczuję koszmarnej podróży W 9 miesiącu ciąży to musiała być niesamowita meczarnia Ale najgorsze juz masz za sobą





Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
u mnie zero nadziei - nawet przepowiadaczy nie miałam mały ani myśli opuszczać mój brzuszek widzę, że mamisynek mi rośnie wczoraj chciałam go trochę powykurzać, ale jak wreszcie wyszłam spod prysznica tżet już spał



beat@ wczoraj kupiliśmy taki (79 zł) w lokalnym sklepie dla dzieci:
http://www.grykosen.eu/czytaj/95/gry...wcem-do-prania

wiedziałyście, że w przypadku materaców z wkładką gryczaną i kokosową najpierw maluch powinien przez pół roku śpać na stronie kokosowej a dopiero potem obraca się na gryczaną?
Mów tak dalej,ze nic się nie dzieje to jeszcze dzisiaj urodzisz
A co do materaca to nam babka w sklepie powiedziała odwrotnie- najpierw gryka,pozniej kokos,a jak po pół roku sprawdziłam na necie to okazało się ,ze wszędzie każą najpierw na stronie kokosowej kłaść no i tym sposobem Iza spala na niewłaściwej stronie,ale chyba jej to nie zaszkodziło




Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny.
Wpadłam na chwilkę przywitać się
poczytałam wyrywkowo
Bardzo dziękuję za miłe słowa wsparcia i gratulacje:cm ok:

Jeżeli chodzi o poród, to przedłużał się, bo niestety trafiliśmy na apogeum- totalny brak miejsc na porodówce
I w ten sposób do rowarcia 6 cm chodziłam po IP- na szczęście te bóle były do zniesienia- czekaliśy w pokoju lekarskim, TŻ bardzo wspierał, dodawał odwagi i sił

Prawdziwa akcja rozpoczęła się około 10 wieczorem, a parte miałam od 2.15- tak mam zapisane, że rozpoczął się drugi etap porodu

Myślę, że to rozwieranie tak wolno postępowało, bo jednak udzielał mi się stres przez to oczekiwanie, i skurcze odchodziły na jakiś czas

Generalnie jestem zachwycona opieką i profesjonalizmem położnych- rodziłam z dwoma
Przez to, że babeczki były tak zdecydowane, wiedziały co robić, w ogóle się nie bałam, skupiałam się na tym co mówiły, i robiłam swoje- czyli parłam ile sił miałam
Głowka Borysa układała się troszkę inaczej niż powinna, pod trochę innym kątem, więc położna dobierała przedziwaczne pozycje, o których nawet na SR nie mówili, ale przyniosło to skutek i maluszek dobrze się wstawił w kanał rodny

Niestety miałam nacięte krocze i teraz trochę ciężko mi się siedzi, do tego od parcia hemoroidy, więc muszę dbać o podwozie podwójnie
Wczoraj była położna, goję się dobrze.
Karmię piersią, mały preferuje lewą- ma tam lepiej wykształconą brodawkę, ale się nie poddaję, i formuję ją laktatorem a odciągnięty pokarm podajemy buteleczką.
Jak na razie sprawdziły się aventy, najprostrze- żadna medela, dr brown czy inne wynalazki

Karmienie w nocy ok, mały śpi w koszu obok łóżka

Widziałam, ze miałyście niepewność co do szybkiego wyjścia- to po prostu taki szpital, jeżeli z dzieckiem i mamą jest wszytsko ok, to wychodza nawet po dobie.
W domu narodzin, nawet po kilki godzinach od porodu- to chyba brytyjski model, tam dziewczyny po kilku godzinach od porodu- są już w domu- warunek- musi być wszystko ok

Pater Gratulacje super szybki poród
Monika Mam nadzieję że ten czas oczekiwania na maleństwo już będzie spokojniejszy, jesteś bardzo dzielna
Sylwunia Powodzenia na
poziomkka U nas przez cała prawie ciąże był zakaz
Liczę, że po połogu wszystko wróci do normy
Sylwia__88 ja wczoraj przy kąpieli też już się nasłuchałam
Ech...
Do tego coraz bardziej zaczyna mnie denerwować akcja- co położna to inna opinia- no koszmar jakiś! Pępek- raz spirytusem, raz octanisept, kąpiel- moczyć pępek, nie moczyć, czpeczka: cały czas, tylko po kąpieli, dieta: tylko lekkie rzeczy, bez surowych owoców, albo jeść wszystko w ograniczonych ilościach
Idzie zwariować!!!

Dobrego dnia dziewczyny
Twoje pochwały personelu w szpitalu przywracają mi wiarę w naszą służbę zdrowia no,ale z tym długim oczekiwaniem na IP to już gorzej
Współczuję hemoroidów i nacięcia oby szybko dolegliwości minęły
A co do rad to fakt,ze każdy mówi co innego,wiec chyba w wielu kwestiach trzeba zdać się na własną intuicję,bo inaczej można zwariować...

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 09:37   #2776
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 525
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez alingles Pokaż wiadomość
Kuzynki uczuliły mnie, żeby do szpitala dla nas zabrać najlepiej najciemniejszy ręcznik jaki mamy w domu, a najlepiej w ogóle czarny, chociażby tylko na pierwszą kąpiel po porodzie.
Ja z kolei radzę do wycierania wiadomego miejsca używać ręcznika papierowego, a resztę ciała jak zwykle Jest to dużo bardziej higieniczne. Bo jednak po porodzie trzeba się często podmywać także tych ręczników trzeba by trochę zabrać. Zresztą ja dosyć dużo krwi traciłam także taki ręcznik po jednym użyciu jaki by nie miał kolor to i tak nadawałby się do prania.
Ale to tylko moja rada
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 09:50   #2777
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Dziewczyny polecacie jakieś konkretne ochraniacze na materac? ceny są tak różne, że nie wiem który wybrać?
założenie jest takie: materac+ ochraniacz+ prześcieradełko. Chciałabym taki, aby mały nie pocił się aż tak bardzo i spał sobie komfortowo


Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Są rzeczy ważne i wazniejsze Ale nie urodziłam, także czekam do piątku

swoją drogą ciekawe kto będzie następny?


Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Mów tak dalej,ze nic się nie dzieje to jeszcze dzisiaj urodzisz
w sumie to nie miałabym nic przeciwko, bo organizacyjnie jesteśmy już gotowi a psychicznie nie będziemy nigdy
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 09:59   #2778
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 542
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Ta Twoja teściowa to normalnie klon mojejA myślałam,że takie "okazy" rzadko się zdarzają Mojej tez ciągle zimno.Ostatnio jak były takie upały,ze człowiek na golasa się roztapial- ja patrzę,a ona przychodzi do nas w czym??- w swetrze!!! Serio! Na sam jej widok myślałam,że się ugotuje i jak zobaczyła,ze Iza gania po domu w samym bodziaku i na bosaka to musiała kilka razy wspomnieć,że na pewno ją przewieje zresztą za każdym razem jak miała wyjść z mala na spacer to były komentarze,ze za cienko ja ubralam ale ja zawsze odpowiadam,ze dobrze ja ubralam,bo nie ma sensu wdawać się w dyskusje,szkoda moich nerwów


Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
Te nasze teściówki to nie czasem jakieś siostry ?

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny jestem mężem Patrycji i zostałem upoważniony do napisania pewnej informacji, z jakże ważnego powodu dla naszego przyszłego życia. Mianowicie o godz 1:01 w AD 03.06.2014, czyli nad samiutkim rankiem, urodził nam się syn (na chwilę obecną bezimienny ) o wadze 3336gramów a długości pieron wie bo z tych wszystkich emocji się nie dopytałem. Rano zaczęły się lekkie bóle, wieczorkiem już były w miarę systematyczne ( ~5-7min) więc się udaliśmy do szpitala i tam po ~2 godz udało się Patrycji urodzić tylko co my teraz z tym małym człowieczkiem mamy zrobić?......
Gratulacje !! I oby synek szybko dostał imię A takiego małego człowieczka to nic tylko kochać, kochać i kochać

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
u mnie zero nadziei - nawet przepowiadaczy nie miałam mały ani myśli opuszczać mój brzuszek widzę, że mamisynek mi rośnie wczoraj chciałam go trochę powykurzać, ale jak wreszcie wyszłam spod prysznica tżet już spał

Ach ci pracodawcy........

ja idę na rok - ale bez możliwości powrotu, bo w mojej męskiej branży wszystkie laski zaczęły zachodzić w ciążę w jednym czasie, no i pracodawca się wkurzył.....tzn nie przedłuża umów kobitkom na czas okreslony (czytaj mnie).
w sumie to aż tak bardzo nie żałuję, bo już wkurzała mnie moja firma, ale...boli mnie to, że zamiast na urlopie macierzyńskim będę na zasiłku macierzyńskim i za kilka m-cy będę musiała załatwiać sprawy w zusie a nie przez pracodawcę. na dodatek nie leci mi urlop i wizja bycia bezrobotną matką też dobrze na mnie nie wpływa

Beat@ naprawdę współczuję Ci mieszkania z teściową. Nawet z najlepszą na świecie nie mieszka się dobrze....

taaaaaa wydaje mi się, że dawanie wytycznych teściowej to jak rzucanie grochem o ścianę

beat@ wczoraj kupiliśmy taki (79 zł) w lokalnym sklepie dla dzieci:
http://www.grykosen.eu/czytaj/95/gry...wcem-do-prania

wiedziałyście, że w przypadku materaców z wkładką gryczaną i kokosową najpierw maluch powinien przez pół roku śpać na stronie kokosowej a dopiero potem obraca się na gryczaną?
U mnie tak jak i u Ciebie. Brak nadziei na jakąś przedterminową akcję. Nic się nie dzieje poza tymi bólami jak na @ i to głównie tylko wieczorami. Nawet ekstremalnie szybki spacer (czyt. ucieczka przed deszczem) Milenki nie rusza Ja nie wiem, widzę że to moje dziecko uparte jak matka będzie

W mojej pracy minusem będzie to że to praca zmianowa wraz z nockami więc tak czy siak człowiek będzie zdany na łaskę teściowej albo po prostu pójść na rok a później pośredniak Gdybym miała umowę na czas nieokreślony to nawet bym się nie zastanawiała i siedziała caluśki rok w domu a tak to

I ile ten wasz materac ma wysokości,bo nie wiem czy brać taki 9 cm czy 11 cm Żeby człowiek oglądał 3 materace kokos-gryka i nie wiedział który brać, jak by one faktycznie się czymś strasznie różniły, ja to mam dylematy

Z tym która strona pierwsza to ja coś tam słyszałam i jeszcze w sr nas uświadamiali że na start kokos a po pół roku gryka
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 10:08   #2779
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny jestem mężem Patrycji i zostałem upoważniony do napisania pewnej informacji, z jakże ważnego powodu dla naszego przyszłego życia. Mianowicie o godz 1:01 w AD 03.06.2014, czyli nad samiutkim rankiem, urodził nam się syn (na chwilę obecną bezimienny ) o wadze 3336gramów a długości pieron wie bo z tych wszystkich emocji się nie dopytałem. Rano zaczęły się lekkie bóle, wieczorkiem już były w miarę systematyczne ( ~5-7min) więc się udaliśmy do szpitala i tam po ~2 godz udało się Patrycji urodzić tylko co my teraz z tym małym człowieczkiem mamy zrobić?......
klask i: GRATULUJEMY
I zazdroszczę szybkiego porodu. Oby każdej z nas dane było tak szybko rodzić.

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Sylwka znajdziecie jakiś kompromis. Zobaczysz jak się mały urodzi to może okazać się, że żadne imię do niego nie pasuje i nazwiecie go jeszcze inaczej

nas ciąża na szczęście nie ograniczyła, wręcz przeciwnie
:
Jakoś się tym nie zamartwiam że Syn imienia jeszcze nie ma. Pater też urodziła bezimiennego synka
To i ja mogę

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny.
Wpadłam na chwilkę przywitać się
poczytałam wyrywkowo
Bardzo dziękuję za miłe słowa wsparcia i gratulacje:cm ok:

Jeżeli chodzi o poród, to przedłużał się, bo niestety trafiliśmy na apogeum- totalny brak miejsc na porodówce
I w ten sposób do rowarcia 6 cm chodziłam po IP- na szczęście te bóle były do zniesienia- czekaliśy w pokoju lekarskim, TŻ bardzo wspierał, dodawał odwagi i sił

Prawdziwa akcja rozpoczęła się około 10 wieczorem, a parte miałam od 2.15- tak mam zapisane, że rozpoczął się drugi etap porodu

Myślę, że to rozwieranie tak wolno postępowało, bo jednak udzielał mi się stres przez to oczekiwanie, i skurcze odchodziły na jakiś czas

Generalnie jestem zachwycona opieką i profesjonalizmem położnych- rodziłam z dwoma
Przez to, że babeczki były tak zdecydowane, wiedziały co robić, w ogóle się nie bałam, skupiałam się na tym co mówiły, i robiłam swoje- czyli parłam ile sił miałam
Głowka Borysa układała się troszkę inaczej niż powinna, pod trochę innym kątem, więc położna dobierała przedziwaczne pozycje, o których nawet na SR nie mówili, ale przyniosło to skutek i maluszek dobrze się wstawił w kanał rodny

Niestety miałam nacięte krocze i teraz trochę ciężko mi się siedzi, do tego od parcia hemoroidy, więc muszę dbać o podwozie podwójnie
Wczoraj była położna, goję się dobrze.
Karmię piersią, mały preferuje lewą- ma tam lepiej wykształconą brodawkę, ale się nie poddaję, i formuję ją laktatorem a odciągnięty pokarm podajemy buteleczką.
Jak na razie sprawdziły się aventy, najprostrze- żadna medela, dr brown czy inne wynalazki

Karmienie w nocy ok, mały śpi w koszu obok łóżka

Widziałam, ze miałyście niepewność co do szybkiego wyjścia- to po prostu taki szpital, jeżeli z dzieckiem i mamą jest wszytsko ok, to wychodza nawet po dobie.
W domu narodzin, nawet po kilki godzinach od porodu- to chyba brytyjski model, tam dziewczyny po kilku godzinach od porodu- są już w domu- warunek- musi być wszystko ok
Witamy Mamusię
Dawaj znać co i jak u Was, będziemy mądrzejsze o doświadczenia młodej mamy

Cytat:
Napisane przez Bogini Bastet Pokaż wiadomość
Dziewczyny polecacie jakieś konkretne ochraniacze na materac? ceny są tak różne, że nie wiem który wybrać?
założenie jest takie: materac+ ochraniacz+ prześcieradełko. Chciałabym taki, aby mały nie pocił się aż tak bardzo i spał sobie komfortowo
:
Ja kupiłam ten
http://allegro.pl/ochraniacz-na-mate...191902688.html
Ale jak się sprawdzi to nie mam pojęcia. Gumki które mają trzymać ten ochraniacz na materacu są troszke cieńkie ale mam nadzieje że będzie ok.


Byłam na mieście, załatwiłam to co musiałam a teraz czas nawyższy dom ogarnąć. W planie mam firanki i zasłony prać i okna myć ale póki co nie ma mi kto ich ściągnąć i pomóc i czekam albo na męża ciekawe czy by okna umył?? Jak ja myłam przed ciążą to on mnie pouczał jak to się robi (tak jak bym nigdy okien nie myła a on codziennie) więc chętnie się przekonam czy wie jak to sie robi Tylko jak go do tego skłonić.

A pytałam wczoraj gin czy cukrzyca ma jakiś wpływ na poród. I powiedziała że nie ma w zasadzie większego znaczenia. Gdybym miała insuline nawet to większej różnicy nie ma. Jedynie do szpitala kazała glukometr wziąść i po porodzie też starać się kontrolować cukier.
I pytałam czy są jakieś przepełnienia na porodówce - podobno nie ma. Porody jak są to mówiła że tak falami, kilka a za chwile dłuższy czas nic.

A jutro wycieczka na porodówke w ramach sr
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 10:13   #2780
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość

A ja byłam na wizycie i narazie jeszcze nie rodzę

Generalnie odebrałam wyniku posiewu na którym najbardziej mi zależało i byłam u fryzjera także w sumie nie byłby to głupi pomysł, żeby to było dzisiaj zanim fryzura mi się zepsuje jutrzejsze usg mogłabym w sumie odpuścić na rzecz dzisiejszego porodu
To gratulować wizyty czy nie??? za usg.

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
Kupiłam dziś otulaczek firmy matherhood. Tak mnie wzieło, ze moze to byc fajna opcja na dzień, bo mamy bardzo ciepłe mieszkanie i rozek moze byc za gruby a to jest bawełniane. Poza tym, pomyslalam, ze nawet do karmienia, by ujarzmić dziecie, by sie skoncentrowało na jedzieniu lub nawet otulic w wozku na spacerku.. Co o tym myslicie? Dobry wybór, pomysł? Otula ale nie uciska bioderek itd. Nie przegrzewa....
Chyba dobry, bo też kupiłam z resztą mam też cienki rożek z tej firmy

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Po wizycie wszystko ok. Szyjka skrócona, ale USG nie miałam wiec nie wiem na ile. Jeszcze tydzień i ciąża będzie donoszona więc gin powiedziała że mogę rodzić.
Co mnie zaskoczyło- moja waga od ostatniej wizyty miesiąc temu spadła o 1 kg. Jeszcze za 2 tyg mam wizytę z USG- wymiary, ułożenie itp A zwolnienie już do dnia porodu mam.


Cytat:
Napisane przez Monica80 Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczynki.
dobrze, że już jesteście w domku. Współczuję przeżyć, umordowałaś się bidulko ale dzielna kobitka jesteś.

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny jestem mężem Patrycji i zostałem upoważniony do napisania pewnej informacji, z jakże ważnego powodu dla naszego przyszłego życia. Mianowicie o godz 1:01 w AD 03.06.2014, czyli nad samiutkim rankiem, urodził nam się syn (na chwilę obecną bezimienny ) o wadze 3336gramów a długości pieron wie bo z tych wszystkich emocji się nie dopytałem. Rano zaczęły się lekkie bóle, wieczorkiem już były w miarę systematyczne ( ~5-7min) więc się udaliśmy do szpitala i tam po ~2 godz udało się Patrycji urodzić tylko co my teraz z tym małym człowieczkiem mamy zrobić?......
Grtaulacje:ju pi: ale szybki poród. Co zrobić?? tak jak dziewczyny pisały po prostu kochać

Cytat:
Napisane przez sylvuniaa84 Pokaż wiadomość
Ja dzis mam wizyte na 15 jade
ja też
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 10:16   #2781
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 525
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość

I pytałam czy są jakieś przepełnienia na porodówce - podobno nie ma. Porody jak są to mówiła że tak falami, kilka a za chwile dłuższy czas nic.
Dokładnie także nie ma co się za bardzo tym sugerować. To nie wizyta u lekarza na którą można przyjść jutro albo za kilka dni. W kolejce też się za długo nie postoi jak akcja w toku. Albo mają miejsce albo nie i trzeba jechać gdzie indziej.

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
To gratulować wizyty czy nie??? za usg.
Połowicznie Moje dziecko niestety miało w nosie mój estetyczny wygląd
Także czekamy najwcześniej do czwartku lubi piątku, bo teraz Obama przyjeżdża i boję się, że tz będzie mieć problem z dojazdem.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 10:28   #2782
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny.
Wpadłam na chwilkę przywitać się

Do tego coraz bardziej zaczyna mnie denerwować akcja- co położna to inna opinia- no koszmar jakiś! Pępek- raz spirytusem, raz octanisept, kąpiel- moczyć pępek, nie moczyć, czpeczka: cały czas, tylko po kąpieli, dieta: tylko lekkie rzeczy, bez surowych owoców, albo jeść wszystko w ograniczonych ilościach
Idzie zwariować!!!
Witamy mamusiu
No niestety, albo stety same musimy podjąć decyzję. 4 lata temu podne było wycieranie pępka gazikami leko, po czym przyszła położona i kazała zakupić spirtus w spożywczym i po rozcieńczeniu pędzlować kikutka,
Czapeczkę używaliśmy tylko po kąpieli, mimo że to była zima w domu było ciepło. Co do jedzenia nie rzucałaby się na wszystko, ale w umiarkowanej ilości, zdroworozsądkowo dasz radę mamusiu

Cytat:
Napisane przez _Maya_ Pokaż wiadomość
ja byłam wczoraj na USG...takim już dodatkowym, zeby sprawdzić wagę no i sie załamałam, bo po pomiarach brzuszka i głowy lekarz stwierdził niezłego klocka na wczoraj obstawia wagę: 3800 a do terminu dwa tygodnie... mierzył solidnie kilka razy i nijak nie chciało wyjsć mniej boję się...
Ja tam nie do końca wierzę w usg, może nie będzie tak źle
---------------------
Kolejny dzień super pogody człowiek by chociaż z nudów okna umył, a tu pogoda nawet przeciwko niemuZaczął się okres naszych porodów i nie mogę przestać o tym myśleć, nie umiem sobie głowy zająć. Chyba oświruję do porodu, a to dopiero koniec czerwca

Wczoraj wieczorem byliśmy w szpitalu na spotkaniu ze swoją położną i wg niej mały mam brzuch i małe dziecko będzie, hehe zobaczymy kto ma raceję wg niej to urodzę w po tp i mam w dniu terminu przyjechać na ktg. Super tak mnie zmotywowała i pocieszyła. Wróżka się znalazła Dzisiaj mam wizytę i pewnie ginek też mnie "pocieszy"

Kakusiaco tam słychać??? Blu jak tam skurczybyki???

Miłego dnia kobietki
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 10:30   #2783
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny jestem mężem Patrycji i zostałem upoważniony do napisania pewnej informacji, z jakże ważnego powodu dla naszego przyszłego życia. Mianowicie o godz 1:01 w AD 03.06.2014, czyli nad samiutkim rankiem, urodził nam się syn (na chwilę obecną bezimienny ) o wadze 3336gramów a długości pieron wie bo z tych wszystkich emocji się nie dopytałem. Rano zaczęły się lekkie bóle, wieczorkiem już były w miarę systematyczne ( ~5-7min) więc się udaliśmy do szpitala i tam po ~2 godz udało się Patrycji urodzić tylko co my teraz z tym małym człowieczkiem mamy zrobić?......
Gratulacje!
Ekspresowy poród

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 10:31   #2784
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
proszę przepis!! Ja chyba zamiast dziecka mam tasiemca, ponieważ ostatnio mogłabym jeść, jeść, jeść, jeść, jeść i jeść! Nie ma opcji by kolacja była 2-3h przed snem, bo budze sie w nocy głodna i zaraz zgaga, wiec musze jesc bezposrednio przed snem i modlisc sie by sie za mocno nie przebudzić, bo zglodnieje. A w dzien.. dosłownie co 2h. Wstyd, wstyd, wstyd...
Ciesz się, że co 2h! Ja wczoraj jadłam chyba co 30min... mam taki apetyt a potem wyrzuty sumienia, że tuczę się na ostatek o tyle dobrze, że żadne słodkie, żadne słodycze.
Przepis http://www.kwestiasmaku.com/desery/t...i/przepis.html ale masę tą http://www.kwestiasmaku.com/desery/t...i/przepis.html
ale mi średnio wyszło tarta super, ale masa już nie i truskawki za wczas dałam i namokły ehh.

Ja też bardzo bardzo polecam do wycierania miejsc intymnych RĘCZNIKA PAPIEROWEGO! ja już tak robię od 4 lat - od pierwszego porodu i nie wyobrażam sobie wycierać tych miejsc zwykłym ręcznikiem do całego ciała Ale w szpitalu to naprawdę bardzo ważne wycierać ranę jednorazowym ręcznikiem

Pater gratuluję tak niewinnie się zaczęło a tu proszę!

Ja muszę trochę odpuścić. I na wizażu i w głowie. Bo przez stres, oczekiwanie i presję - psychika mnie blokuje Sobota i niedziela nieświadoma rozwoju mojej szyjki ciągle miałam skurcze, a wczoraj spinając się i cały dzień myśląc o tym - nic! cisza! po prostu blokada na całego!
TŻ wieczorem zrobił mi masaż odprężający i teraz sobie daję na luz - będzie kiedy ma być
Od rana coś tam odczuwam ból jak na @ ale wiem, że to zbyt delikatne

Odezwę się już po
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 10:35   #2785
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

U nas cisza, brzuch boli jak na @ i w sumie tyle jutro wizytujemy to zobaczymy czy cos tam postepuje czy niet.

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 10:51   #2786
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 061
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Hejka
Ależ mi się dzisiaj dobrze spało, dopiero po 7 przebudziłam się do toalety, tego mi było trzeba, porządnie się wyspać I jeszcze taka super wiadomość z rana !!
pater GRATULACJE!!!!!
A Twój tz powalił mnie opisem

btw. - zauważyłyście, że u nas na wątku jak do tej pory jest spora przewaga sn?? Chyba do tej pory tylko chocolate i agaaga rodziły cc, chyba, że o kimś zapomniałam... Widać, że mamy dobre nastawienie do porodu

zophiee Fajnie, że się odezwałaś Z opisu wnioskuję, że rodziłaś na Żelaznej?
Jeśli chodzi o położne to zależy na jaką trafisz, niektóre mają podejście takie jak za dawnych lat, zauważyłam, że w tej kwestii są dwie szkoły i to od Ciebie zależy, którą pójdziesz drogą

Teściowe- zdecydowanie można większość z nich wrzucić do jednego worka, moja jest identyczna jak Wasze, na szczęście potrafi słuchać (czego np moja mama już nie potrafi) i przez okres ciąży trochę ją wyćwiczyłam, bo teraz bym miała mega problem. Mówiłam prosto i czasem po chamsku co mi leży na duszy i teraz widzę, że zanim coś powie to zastanowi się 100 razy czy zaraz jej nie odpyskuje Ostatnio jak jej powiedziałam, że muszę w tym tyg umyć okna to od razu zaoferowała się, że mi umyje bo ja nie mogę, niech nawet nie myślę o tym...no to jej odpowiedziałam, że właśnie, że mogę, a jak się zmęczę to mam jeszcze męża, który ma dwie ręce i wspólnie damy radę. Tak samo jak miałam problem z odepraniem plam z kołyski - zapytałam jej czy zna jakiś sposób na żółte plamy, bo muszę sobie z nimi poradzić to od razu powiedziała, żebym jej przyniosła to ona mi odpierze. Więc jej powiedziałam, że nie jestem niedorozwinięta i wystarczy, że mi powie jaki ma sposób Także ćwiczcie swoje teściowe, niech się obrażają, niech im nie pasuje, ale w końcu coś tam do nich dotrze
Moja mama z kolei ma taki charakter, że nie słucha i nie stara się zrozumieć, że np ja nie mam ochoty, żeby mnie odwiedzała w szpitalu i na pewno obrazi się na mnie, bo przecież ona była u żony mojego brata w szpitalu to jak może nie być u mnie Zaraz będzie sie rwała do dziecka, żeby się nim zajmować...jak jej zwrócę uwagę to będzie obraza majestatu, także jeszcze muszę z nią przed porodem poważnie porozmawiać i postarać się, żeby dotarło do niej to co mówię
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 11:29   #2787
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Kurcze to moja teściowa jest chyba z innej planety. Owszem jak wie jak doradzić czy pomóc to pomoże ale żeby tak się wtrącać jak wasze to nie ma mowy. Jak są jakieś ważniejsze kwestie poruszane to powie że ona nie chce nam nic narzucać ale jak ma pomóc to zrobiłaby tak i tak i tyle. Czasem tż męczy różnymi pytaniami ale jak to matka, martwi się o syna. Zwłaszcza że jego praca do bezpiecznych nie należy. Z tym że jemu czasem nie chce się odpowiadać bo uznaje ty pytania za niepotrzebne. Czasem aż mi jej żal że on ją tak traktuje i ja jej odpowiadam żeby się odrzucona nie czuła. Ale to jest tylko wina tż że taki jest.
Moja mama jest specyficzna, bardzo głośno mówi co mnie mega drażni i nie tylko mnie. Jak sobie nie wchodzodzimy w drogę to jest ok. Nie lubi jak ktoś ma odmienne od niej zdanie, wydaje jej się że ma zawsze racje, ale ja sobie umiem z tym radzić, powiem co myśle i tyle. Ma swoje dziwne zachowania ale nas one nie dotyczą. Do naszego życia się nie wtrąca i nam z tym dobrze. Też czasem doradzi ale nic na siłe. Do nas na górę przychodzi od wielkiego święta więc pod tym względem nie narzekam.
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 11:47   #2788
bazile
Zadomowienie
 
Avatar bazile
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 398
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

witajcie
nie mam za wiele czasu ostatnio na czytanie,ale widzialam ze jak tylko zaczal sie czerwiec to porod za porodem
Nasz watek chyba jest prawdziwie wyjatkowy.Dzieci w miare punktualne,no wiem ze jest kilka majowych...no ale statystycznie wychodzi ze czerwiec zdominowany bedzie.

Gratuluje Wszystkim juz szczesliwym Mamusiom tulacym Dzieciatka zycze Wam samych przepieknych i szczesliwych chwil i szybkiego powrotu do sil.
__________________


Edytowane przez bazile
Czas edycji: 2014-06-03 o 12:07
bazile jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 11:56   #2789
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
W mojej pracy minusem będzie to że to praca zmianowa wraz z nockami więc tak czy siak człowiek będzie zdany na łaskę teściowej albo po prostu pójść na rok a później pośredniak Gdybym miała umowę na czas nieokreślony to nawet bym się nie zastanawiała i siedziała caluśki rok w domu a tak to
uuuuuu to lipa. przez pracę zmianową i małe dziecko kompletnie się rozregulujesz szkoda, że nie możesz iść na rok
u mnie krócej niż rok nie wchodzi w grę - tżet jest na rocznym kontrakcie i nawet jeśli wróciłabym po pół roku do pracy to byłabym samotną matką i musiałabym wynająć nianię a przy cenach warszawskich nie bardzo by nam się to opłacało.....

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
I ile ten wasz materac ma wysokości,bo nie wiem czy brać taki 9 cm czy 11 cm
9cm nie było innych, więc nie miałam problemów z wyborem

Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Kolejny dzień super pogody człowiek by chociaż z nudów okna umył, a tu pogoda nawet przeciwko niemu
a ja jestem zadowolona z pogody - przynajmniej nie puchnę i nie mam duszności
odpuść sobie okna, poczytaj książkę albo zrób coś przyjemnego- relaksuj się póki możesz


Cytat:
Napisane przez majkela12 Pokaż wiadomość
Zaczął się okres naszych porodów i nie mogę przestać o tym myśleć, nie umiem sobie głowy zająć. Chyba oświruję do porodu, a to dopiero koniec czerwca
ja też o tym ciągle myślę

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
wczoraj jadłam chyba co 30min... mam taki apetyt a potem wyrzuty sumienia, że tuczę się na ostatek o tyle dobrze, że żadne słodkie, żadne słodycze.
ja też jestem jak studnia bez dna zjem coś, przez 1 h stresuje się czy cukier nie będzie za wysoki a jak jest ok to znowu coś pałaszuję i tak mija mi godzina za godziną u mnie też zero słodyczy, co nie zmienia faktu, że pewnie tyję


Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
zrobiłam tę tartę i tżetowi nie smakowała....coś było z nią nie tak, ale już nie pamiętam co nie wypowiadam się, bo słodyczy nie jadam od marca

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Ja muszę trochę odpuścić. I na wizażu i w głowie. Bo przez stres, oczekiwanie i presję - psychika mnie blokuje
Kakusia przepraszam, że również dorzucałam do pieca nie byłam świadoma tej presji przed tp

Trzymam kciuki za wszystkie wizytujące i oczekujące również
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-06-03, 12:13   #2790
kamilla123
Rozeznanie
 
Avatar kamilla123
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Pater co za niespodzianka! GRATULACJE!!!
kamilla123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-14 13:10:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.