Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

[Dragusia88]

Napisane przez kasia86bgo

Powiem wam ze z Milusiem czasami "wstyd" jezdzic - nie wiem czy wam pisalam. Ale jakos w zeszlym tyg jo moze 2tug temu - byla akcja ze wchodzi do tramwaju facet z babka i dzieckiem z wozku. A Milus Palcem na tego Faceta i TATA TATA - laska o malo mnje wzrokiem nie zabila. Wczoraj ich spotaklismy tez w tramwaju na szczescie bez pokazywania palcem - ale nas poznali - nawet Milus dostal czesc - a mama mowila ze jak wracala Kazdej nie przepuscil taki towarzyski z niego CasaNova

Miluś już wie co robi znajdzie ci faceta

Napisane przez BYou

Dragusiu jak pisanie pracy?

czekam na ostatnie ankiety

Napisane przez alliw

jak ja Wam zazdroszczę tych ciąży! ja tak lubiłam być w ciąży

no to w czym problem?

Napisane przez BYou

Dziś przeszłam atak serca chciałam zmienić firankę w kuchni, potrzebuję do tego drabinki-rozstawiłam, poszłam do łazienki włożyć starą firankę do pralki, przychodzę z powrotem, a ZOsia weszła na drabinkę-na górę i mi macha podeszłam spokojnie, bez gwałtownych ruchów i Ją ściągnęłam-ale serce wali mi do tej pory.

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Napisane przez trolla2405

chcica cię bierze? co na to mąż? w sumie mozesz nawet w czworokącie, z obcym w ciaze nie zajdziesz

Napisane przez Agateczka*

. A wczoraj była tak zaskoczona że szok bo jak sama powiedziała w 1,5 miesiąca mały nadgonił 3 mc rozwojowe otóż zaczyna( nieśmiało jak na razie) raczkować a to bardzo dużo więc jest nadzieja że wszystko ruszy tylko po prostu dużo później.
Jeszcze jedynie czekamy na wyniki metaboliczne i tu się boję bo mały ma problemy z przybieraniem i obawiam się że to może być coś na rzeczy...
Pediatra nam przepisała witaminki, środki na wzbogacenie kaloryczności pokarmów, także zobaczymy walka trwa...

i

nadraibiam dalej

[achna79]

Napisane przez Demeter

U nas też przewijak daaawno zlikwidowany, ale mały nie uleży w miejscu żeby go przebrać. Chyba, że na chwile włacze mu bajki na Babytv albo dam coś ciekawego do rączek. Z reguły ucieka z gołą pupą i się cieszy do mnie

Ja niestety nie znalazłam jeszcze takiej rzeczy, która by go uruniechomiła na czas zmiany pieluszki

Napisane przez BYou

Achna, Oliwka ja przebieram czasem w bieguczęsto na stojąco po nocnikowaniu, tylko po kąpaniu jako tako na leżąco da założyć pampa

Taka zdolna to ja nie jestem :P Nie opanowałam jeszcze tej umiejętności :P

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

A co się dzieje z Nestelle??

[pani22ka]

Napisane przez Agateczka*

czytam od kilku dni na bieżąco ale nie mogę się wbić jakoś nie mam weny...

aaa a my tu czekamy na wieści.... co za baba
Bardzo się cieszę z postępów Bartuli

Napisane przez Agateczka*

Tak piszecie o tych wsiach, kurach itp. u mnie na wsi prawie w każdym domu kury, krowy mniej ale też są

w sumie kur tu też trochę. gorzej z rogacizną i chrumkającymi stworami

Babcia wczoraj zabrała wnuka do krów (5 domów dalej) - odstawił manianę szał podobno. dzieci, które tam mieszkają, krzyczały do T.: "chodź na siano, zobacz jak fajnie"
ale będzie miał używanie za kilka lat

Napisane przez Moderna

Marcel&Merlin

Napisane przez BYou

to ja też dorzucę coś z serii: ja i mój Piecho

piękny cykl

Napisane przez despa

Stala i wydawala z siebie krzyki swidrujace mi mozg....

ooooo, to moje ulubione ()

Napisane przez maria28

Wiecie, jak czytam program zajęć na kolejny tydzień w żłobku Róży, to sama bym chętnie zaczęła chodzić do żłobka

padłam. szacun.
rajuuu, mój syn będzie zacof-gigant. od dziś motoryki i skakanie

Napisane przez Tasia34

I dziś była pierwsza kąpiel w wannie!!! (...) I podobało się!!!

a jakbyś porównała ciążę z Krzysiem do ciąży z Anią?

Napisane przez alliw

Dziewczyny, jak myjecie dzieciaczkom zeby?

sam myje. ja mu szoruje, gdy on szoruje mi
próbowałaś dać Jasiowi szczoteczkę?

Przyjaciółka też ma małego kudłacza i tyż ma histeriozę przy myciu włosków. Kupili to rondo i ponoć lepiej.

Napisane przez BYou

Pani, Torres kury obudził?koza zakupiona?

hehe, kury jeszcze w szoku.

Kozy w okolicy brak. jest do kupienia pod Lublinem, ale w pakiecie z capem. babcia nie wyraziła zadowolenia

Napisane przez trolla2405

w koncu mowie do mlodej
ja: co tu zrobić z nim?
Mloda: przywiaz do kaloryfera
ja: nie mam czym
mloda:po 1s namysłu: moim paskiem

cudo!!!!

Napisane przez oliwka__

dziecko zjada pastę do zębów ze szczoteczki troszkę pomajstruje tą szczoteczką w buzi i każe wypłukać szczoteczkę po czym trzeba jej oddać i dalej myje? gryzie? cmoka? znowu oddaje na chwilę by pod wodą opłukać i tak kilka razy.

jak dla mnie to rasowe mycie zębów.


my dalej na przewijaku. odkąd mamy balon - biedronkę bardzo grzecznie leży

mój nie-owocowy dzieć dziś zebrał z babcią truskawki i potem jadł aż mu się uszy trzęsły. skąd ja mu tu wezmę np. gaje pomarańczowe?!

[Dragusia88]

Napisane przez Moderna

Marcel&Merlin

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez BYou

Połazikowałyśmy, a teraz robimy ciasto z truskawkami

gdzie kawałek dla mnie?

Napisane przez BYou

Moderna
to ja też dorzucę coś z serii: ja i mój Piecho

Napisane przez alliw

Dziewczyny, jak myjecie dzieciaczkom zeby? Ja niby myję (wodą), ale kurcze widzę, że jednak osad zostaje, bo nie moge się ta szczoteczką dopchac tak jak bym chciała (J zaciska usta i za cholere nie da sobie dokładnie wyszorować ). Dodatkowo mamy histerie przy myciu włosów. Dotychczas jakos szło z mniejszym lub wiekszym płaczem, ale dzis i ostatnim razem to normalnie płacz i histeria niemożliwa (wiem że nie lubi jak mu woda leci do oczu). Macie jakis pomysł jak złagodzić sytuacje?

zęby wodą ale florek raz da raz nie.
co do mycia głowy to bym sprobowala z tym rondem. florek akurat nie ma problemow z woda. my mu lejemy wode na glowe, cieknie po twarzy, oczy zalane a on się cieszy

Napisane przez Demeter

Tasia, a jak robisz z wózkiem?
Ja wiem, że nie bede na razie kupowac podwójnego, zobaczymy jak później. K w zimie będzie chodził wiec na ogródku bedzie mogl lepić bałwana, chodzić ze mną na krótkie spacerki po wsi (zawsze po drzemce bede go brała). Maleństwo w gondoli. Jak przyjdzie wiosna to podobnie, a na spacerki dłuższe po miescie będe chodzić z kimś i K w parasolce a maleństwo w gondoli. Zobaczymy czy sie sprawdzi

dziewczyny a nie myślałyście żeby starszy został w wózku a maluszek do chusty? ja teraz czytam Jak kreatywnie wspierać - rozwój dziecka
i kurczę żałuje że w ciąży jej nie czytałam, teraz na pewno kupię chustę.

nadrabiam dalej

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez trolla2405

wczoraj mały bawił się w alpinistę,zdobywal parapety,oparcia łozek itp.w koncu mowie do mlodej
ja: co tu zrobić z nim?
Mloda: przywiaz do kaloryfera
ja: nie mam czym
mloda:po 1s namysłu: moim paskiem
i dawaj biegnie go szukac, jaka dobra siostra

my też jeszcze na przewijaku, inaczej ucieka.

nadrobiłam

a teraz wzruszająca historia
byliśy u moich rodziców i florek został z babcią sam a my pojechalismy auta oglądać i po 1,5 godz zaczął płakać, nie chciał już niczym się bawić tylko paluszkiem pokazywał na moje i tż zdj ślubne w ramce i babcia musiała mu dać i się do zdj tulił

[OtTakaJa]

Dzień dobry A. usnął mi podczas jedzenia obiadu w krzesełku do karmienia

Napisane przez despa

My zaliczylismy histerie na spacerze, tska z przyslowiowego buntu dwulatka z rzucaniem sie.....bo chcisla osc po chodniku gdzie sa schpdki i nie chciala, rece nie, nogi nie. Stala i wydawala z siebie krzyki swidrujace mi mozg....wiec se usiadlam kolo niej czekajac .....ludzie mnie spojrzeniami zabijali

Tego boję się najbardziej, tego wrzaskuna mojego w akcji w miejscu publicznym W ogóle bardzo zdolną masz córę, dużo mówi

Napisane przez Tasia34

Anuśka kopie tak, że autentycznie brzuchol mi lata w te i we wte

Napisane przez trolla2405

wczoraj mały bawił się w alpinistę,zdobywal parapety,oparcia łozek itp.w koncu mowie do mlodej
ja: co tu zrobić z nim?
Mloda: przywiaz do kaloryfera
ja: nie mam czym
mloda:po 1s namysłu: moim paskiem
i dawaj biegnie go szukac, jaka dobra siostra

Napisane przez achna79

Oczywiście nie ma mowy, żeby go szło samemu przebrać na tapczanie Na przewijaku jako tako idzie go ogarnąć Już się zastanawiałam czy nie ma jakichś składanych czasami:P co by do auta zapakowac i w gości ;P
Wczoraj byliśmy u ciotki i jak zwykle u niej Mikołaj zrobił kupkę więc wzięłam rozłożyłam ręcznik na tapczan przyszła ciocia do pomocy ale i tak nam zwiał z obsranym dupskiem. Modliłam się po cichu aby niczego nie zdążył upaprać. On amoku dostaje jak poczuje wiaterek na jajkach

U nas A. to czyścioszek, jak zrobi kupę to sam idzie po pampersa i mi podaje, ja mu daję pilota od tv i mówię "kładź się, zmienimy pieluchę", a on bach i leży na podłodze. Pod tym względem mam idealne dziecko

[trolla2405]

Napisane przez Moderna

a jak przewijasz?

my nadal na przewijaku - ale ja mam wypasiony, ogromny

Napisane przez achna79

Oczywiście nie ma mowy, żeby go szło samemu przebrać na tapczanie Na przewijaku jako tako idzie go ogarnąć Już się zastanawiałam czy nie ma jakichś składanych czasami:P co by do auta zapakowac i w gości ;P
Wczoraj byliśmy u ciotki i jak zwykle u niej Mikołaj zrobił kupkę więc wzięłam rozłożyłam ręcznik na tapczan przyszła ciocia do pomocy ale i tak nam zwiał z obsranym dupskiem. Modliłam się po cichu aby niczego nie zdążył upaprać. On amoku dostaje jak poczuje wiaterek na jajkach

my na stojąco, od tyłu go biorę ze tak to ujmę
najlepiej w łazience bo czasem siura, dzieki temu dywanik w łazience piore bardzo często opiera się o wanne, wrzuca tam wszystko co ma pod reka a bardzo lubi to robic wiec mam chwile
czasem w sypialni przy łozku ale dzis tez mi posikał sie w trakcie
widocznie moje dziecko jak poczuje wiatr na jajkach to sika

obsraniec zostaje wrzucony od razu do wanny na mycie, nie ryzykuje wycierania chusteczkami, bo przeciez nigdzie nie napisałam ze stoi spokojnie a ja mu zmieniam pieluszke

Napisane przez pani22ka

Babcia wczoraj zabrała wnuka do krów (5 domów dalej) - odstawił manianę szał podobno. dzieci, które tam mieszkają, krzyczały do T.: "chodź na siano, zobacz jak fajnie"
ale będzie miał używanie za kilka lat


Przyjaciółka też ma małego kudłacza i tyż ma histeriozę przy myciu włosków. Kupili to rondo i ponoć lepiej.




my dalej na przewijaku. odkąd mamy balon - biedronkę bardzo grzecznie leży

1.jak za kilka lat, na sianie? nie za wcześniej to "używanie"?
2. przy mlodej miałam rondo, specjalną polewaczką i o d... rozbic, rondo sciagała, a jak lałam polewaczką to ruszała głowa i tak jej leciało na oczy; małemu moge polewac tylko sie topi przynajmnjiej takie odgłosy wydaje
3. biedronka jeszcze zyje, tzn fruwa? czy dodmuchujecie? nasz ciufcie załatwili momentalnie

wczoraj jak byłam u lekarki to chcieli gabinet rozwalić, walili w drzwi, kosz metalowy na śmieci, w jakis stand z środkiem odkażającym, babcia ktora została na korytarzu mowila z ludzie sie dziwnie patrzyli co sie u nas dzieje ale robimy bydło

Napisane przez Dragusia88

a teraz wzruszająca historia
byliśy u moich rodziców i florek został z babcią sam a my pojechalismy auta oglądać i po 1,5 godz zaczął płakać, nie chciał już niczym się bawić tylko paluszkiem pokazywał na moje i tż zdj ślubne w ramce i babcia musiała mu dać i się do zdj tulił

Dragusi a słodkie
moi to mi papa robią, a jak wrocę to raz wstaną a raz nie zeby się przywitac jak zostaną z jakas babcią, nie no dobrze dobrze takie historie sa wzruszające ale przynajmniej ja się nie martwię ze będę musiała wrócić przy takiej olewie

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Napisane przez OtTakaJa

Dzień dobry A. usnął mi podczas jedzenia obiadu w krzesełku do karmienia

Tego boję się najbardziej, tego wrzaskuna mojego w akcji w miejscu publicznym W ogóle bardzo zdolną masz córę, dużo mówi





U nas A. to czyścioszek, jak zrobi kupę to sam idzie po pampersa i mi podaje, ja mu daję pilota od tv i mówię "kładź się, zmienimy pieluchę", a on bach i leży na podłodze. Pod tym względem mam idealne dziecko

uwielbiam historie z zasypianiem; jest i nie ma dzisiusia, spi, najlepsza jest walka z powiekami
ale masz pedanta. wow
wrzaskuna sie nie bój, z moich dotychczasowych obserwacji bulwersują się tylko ludzie ktorzy zapomnieli jak to jest miec male dziecko, najlepsze sa mlode matki, mijaja was jakbys byla powietrzem i panowała absolutna cisza mały na szczescie rzadko robi takie awantury ale młodej tez sie zdarzalo, co ja pisze zdarza sie wiec wiem co mowie. poza tym jak bedziesz wiedziala kiedy robi awanture to bedziesz mogla jej uniknac, najczesciej jak jest zmeczone i spiace. czasem warto wczeseniej wyjsc z placu zabaw niz siedziec do oporu bo poźniej jest awantura o wyjscie np.a tak to na luzaka, pamietam dlugi czas mloda była zagadywana pieskami. jak to powiedział Korwin kobieta sie rozwija intelektualnie siedzac w domu z dzieckiem

[oliwka__]

Dragusia kochanego synka masz

Pani właśnie nie pogratulowałam nabytku inwentarzowego

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

BYou u mnie też modd nr 1 ale tak się zastanawiam jak się zabierzemy na wakacje ale chyba się zabierzemy ty na tyle czasu do rodziców się z Zosią zabieracie z moddem tak więc my na tydzień problemu chyba nie będzie chyba że wezmę busa z firmy Bo wy chyba busem nie jeździcie co? w mniejszy samochód się mieścicie

[moni_ka.g]

My z przewijaka korzystalismy ok 4 mcy potem podklad na lozku i tak do teraz. Zwiewa i musze szybko go myc.
Dzis mialam niespodzianke... szykowalam J. na spacer i cos zaczelo smierdziec. Podeszlam do okna ale to nie na zewnatrz, zagladam pod lozko czy tz jakiejs pieluchy nie zostawil bo nie zawsze wyniesie ale tez nie. W koncu doszlam co to... moje dziecie narobilo w pieluche. Stanelam nad nim i nie wiedzialam za co sie brac, gdzie miska na wode. Wszystko zapomnialam juz. Nie smiejscie, juz na prawde nie pamietalam jak to sie przewija..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Demeter]

Napisane przez BYou

Demeter to ja podziwiam za odwagęja bym po takiej akcji musiała w czapce chodzić

Ja tak miałam w gimnazjum, scielam sama grzywke na prosto, nastepnego dnia poszłam z chustką na glowie

Napisane przez Dragusia88

dziewczyny a nie myślałyście żeby starszy został w wózku a maluszek do chusty? ja teraz czytam Jak kreatywnie wspierać - rozwój dziecka
i kurczę żałuje że w ciąży jej nie czytałam, teraz na pewno kupię chustę.

Dzieki
Wiesz też myslalam i planowałam zakup chusty lub nosidła ale jakos nie widze siebie z dzieckiem z przodu i bieganiem za starszakiem
Piękna historyjka ze zdjęciem ślubnym

-----------------
Aha przypomniało mi się, że ktoś prosił o przepis na ciasto z truskawkami - robiłam takie o http://cucinare.pl/blog/kruche-ciast...yniowa-pianka/
Zaznaczam że jestem antytalenciem jeśli chodzi o desery, ciasta a wyszło naprawde dobre, nie jest trudne w robieniu. No i wszystkim smakowało bo pół blachy zabrałam na kawe do rodzinki.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Dragusiu, masz tą ksiazke? Zaciekawiła mnie bardzo, szukam na all.

[kasia86bgo]

Trolla
- dowciapna siostra nie powiem
Ale ja ze starsza,mlodszej wmawialusmyze dostala znaleziona na smietnkiu wiec wies hihi.


U nas przewijanie "bajka" najelpeij z mamy telefonem - juz raz mi nawciskal przyciskow zem musiala szukac Puka no ale czego nie robi sie dla dzicka


Zrobilam rogaliki - mama poszla do sklepu zamiast margaryny kupila maslo, mialam resztke margaryny wiec ja zmieszalam - i wyszly ok .... 2 blachy takie ladne malusie jak paluszek - a 2 ost to takie na "odwal" sie zrobilam
No ale sie spieszylam - ide orzetestowac zdolnisci kulinarne potencjalnego tatusia - mialam brac Milusia ale u nas Pada wiec mama powiedzjala ze mam go Tylko uspac - i byc na max 19.30 w domu hihi.


A i dzis poorawiali mi slup kolo domu - przez godzine nie mialam dziecka

ImageUploadedByWizaz Forum1401973382.189935.jpg

ImageUploadedByWizaz Forum1401973410.246325.jpg


Kocham Cie Emilianku <3.

[Tasia34]

Napisane przez despa

Monika mam takie samo zdanie,jesli chodzi o zabawe, wg mnie dziecko nie bedzie sie bawilo samo dluzrj niz 10 minut samo,no moze wyjatkiem jest Torres,Karol czy obie Zosie.

O przepraszam, Krzyś też potrafi na długo się sam sobą zająć Na całe szczęście daje mamuśce czasem odpocząć

Napisane przez Demeter

Tasia, a jak robisz z wózkiem?
Ja wiem, że nie bede na razie kupowac podwójnego, zobaczymy jak później. K w zimie będzie chodził wiec na ogródku bedzie mogl lepić bałwana, chodzić ze mną na krótkie spacerki po wsi (zawsze po drzemce bede go brała). Maleństwo w gondoli. Jak przyjdzie wiosna to podobnie, a na spacerki dłuższe po miescie będe chodzić z kimś i K w parasolce a maleństwo w gondoli. Zobaczymy czy sie sprawdzi

Na pewno nie kupimy podwójnego, bo nie mam co z nim zrobić. Mała będzie w gondoli, Krzyś na nóżkach i druga opcja: Krzyś w spacerówce, Mała w chuście Obie wersje wypróbuję

Napisane przez Dragusia88

dziewczyny a nie myślałyście żeby starszy został w wózku a maluszek do chusty? ja teraz czytam Jak kreatywnie wspierać - rozwój dziecka
i kurczę żałuje że w ciąży jej nie czytałam, teraz na pewno kupię chustę.

a teraz wzruszająca historia
byliśy u moich rodziców i florek został z babcią sam a my pojechalismy auta oglądać i po 1,5 godz zaczął płakać, nie chciał już niczym się bawić tylko paluszkiem pokazywał na moje i tż zdj ślubne w ramce i babcia musiała mu dać i się do zdj tulił

A no jak najbardziej A ta książka to tak ogólnie o czym?
Zdjęcie, oooo, jak słodko!

[BYou]

Dragusiu ja bym się popłakała
na ciasto przyjedź

Pani, sianko powiadasz
Capka też bym nie chciała
Torres daje Ci poczytać?

OTJ jak rozmowa Męża?
Masz Idealnego Synusia

Trolla, e tam odrazu bydło
pytałaś o to dziąsło?

Achna koniecznie popróbuj przebierania w biegućwiczy koncentrację, refleks i cierpliwość

Demeter dobrze kombinujesz z tymi spacerami

Oliwka, busem nie jeździmy choć B za każdym razem się lęka jak nas pakuje
W tamtym roku jechaliśmy golfem 4 na wczasy i zapakowałam naszą trójkę plus wózek. Teraz w peugocie 307sw na spokojnie się mieszczę-ściągam koła wózkowe.

Tasiu za chodzenie Krzysia
A tańce Anulki

Na spacerze zamiast klepać wiaderko i robić babo babo, stałysmy przy fontannie i moczyłysmy łapkitaka imprezajuż wiem gdzie dziś zaprowadzi Tatusia

[Tasia34]

A, Panika, pytałaś o porównanie ciąż - ta obecna jest o tyle cięższa, że nie mam za bardzo kiedy odpoczywać. Tzn. są momenty, kiedy mogę, ale czasem już nóg i kręgosłupa nie czuję, a tu trzeba wrócić ze spaceru, czy polecieć do kuchni za małym Sprinterem Poza tym popołudniami ogarnia mnie straszne spaniei czasem uda mi się zdrzemnąć razem z Krzysiem, ale przeważnie nie i wtedy lecę do wieczora na resztce paliwa.
ALE - mimo tego, [lub też dzięki temu ], ciąża przebiega ogólnie dużo lepiej; mniej przytyłam, ciśnienie od początku w normie, serce nie wariuje itd.
Nie ukrywam, że łatwo nie jest Ale mogłoby być gorzej, nie narzekam W sierpniu dopiero się zacznie

[Demeter]

Napisane przez Tasia34

A, Panika, pytałaś o porównanie ciąż - ta obecna jest o tyle cięższa, że nie mam za bardzo kiedy odpoczywać. Tzn. są momenty, kiedy mogę, ale czasem już nóg i kręgosłupa nie czuję, a tu trzeba wrócić ze spaceru, czy polecieć do kuchni za małym Sprinterem Poza tym popołudniami ogarnia mnie straszne spaniei czasem uda mi się zdrzemnąć razem z Krzysiem, ale przeważnie nie i wtedy lecę do wieczora na resztce paliwa.
ALE - mimo tego, [lub też dzięki temu ], ciąża przebiega ogólnie dużo lepiej; mniej przytyłam, ciśnienie od początku w normie, serce nie wariuje itd.
Nie ukrywam, że łatwo nie jest Ale mogłoby być gorzej, nie narzekam W sierpniu dopiero się zacznie

U mnie podobnie z tym spaniem, z tym że ja to praktycznie codziennie sobie drzemię z K
Jak sie malenstwo pojawi to licze na pomoc dziadków, ktorzy są na miejscu i beda zabierac K na sanki, spacerki.

Dzis o 17 wizyta u gina, prosze o kciukaski

[Tasia34]

Napisane przez Demeter

U mnie podobnie z tym spaniem, z tym że ja to praktycznie codziennie sobie drzemię z K
Jak sie malenstwo pojawi to licze na pomoc dziadków, ktorzy są na miejscu i beda zabierac K na sanki, spacerki.

Dzis o 17 wizyta u gina, prosze o kciukaski

To dobrze masz My mieszkamy z Mamą, ale Ona pracuje, podobnie, jak TŻ. Więc ja będę sama z dziećmi całe dnie

Za wizytę oczywiście !

[Demeter]

Poza tym marze sobie tak jak w ciazy spac po 12h. Ale odkad mam dziecko to wiem, że te czasy bezpowrotnie minęły

[Dragusia88]

Napisane przez Demeter

Aha przypomniało mi się, że ktoś prosił o przepis na ciasto z truskawkami - robiłam takie o http://cucinare.pl/blog/kruche-ciast...yniowa-pianka/
Zaznaczam że jestem antytalenciem jeśli chodzi o desery, ciasta a wyszło naprawde dobre, nie jest trudne w robieniu. No i wszystkim smakowało bo pół blachy zabrałam na kawe do rodzinki.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Dragusiu, masz tą ksiazke? Zaciekawiła mnie bardzo, szukam na all.

ja chciałam kawałek gotowego
mam. na razie przeczytałam 2 rozdziały to było o zmysłach. i właśnie o tej chuście. że poczucie bezpieczeństwa itd.

Napisane przez kasia86bgo

A i dzis poorawiali mi slup kolo domu - przez godzine nie mialam dziecka

ale to już duży chłop

Napisane przez Tasia34

A no jak najbardziej A ta książka to tak ogólnie o czym?

patrz wyżej

Napisane przez BYou

Dragusiu ja bym się popłakała
na ciasto przyjedź

lece

Napisane przez Demeter

Dzis o 17 wizyta u gina, prosze o kciukaski

[oliwka__]

Demeter i jak po wizycie

BYou to ja w moją kolubrynę spokojnie się wpakuję już widzę minę tż a o ściągnięcu kół nie pomyślałam będzie jeszcze więcej miejsca tylko będzie trzeba poukładać dokładnie wszystko jak puzle a nie tak jak ja zawsze wszytsko wrzucam

Tasiu dasz radę Krzyś już będzie większy teraz już samodzielnie chodzi myślę że tak źle nie będzie i dobrze kombinujesz z tymi spacerkamia tak jak Demeter

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Moje dziecko już poszło spać i normalnie dziś zrobiła mi taką labę od 10 do 13:30 nie było dziecka tz było ale w łóżeczku spała i chwile sobie gadała A zanim poszła spać na drzemkę dała mamie posprzątać mieszkanie i gołąbki na obiad zrobić i oczywiście między tym wszytsmi było czytanie i brum brum i czytanie i jazda autem brum brum

[maria28]

Witam

O, kurde, nie wiedziałam, że tu są jeszcze dzieci przewijakowe.
U nas to by się nie sprawdziło. Nie sprawdza się od lutego
Przewijanie odbywa się wyłącznie w pozycji stojącej.
Z przewijaka by mi zeskoczyła w ciągu nanosekundy.
Poza tym pozycja leżąca na plecach jest zbyt nudna.

Napisane przez achna79

On amoku dostaje jak poczuje wiaterek na jajkach

Napisane przez pani22ka

rajuuu, mój syn będzie zacof-gigant. od dziś motoryki i skakanie

Ten program jest dla wszystkich dzieci żłobkowych, a więc i dla 2,5-latków. Podobno dla najmłodszych jest odpowiednio dostosowywany, okrajany.
Nie wyobrażam sobie rocznych dzieci, które ledwo się chodzić nauczyły albo i jeszcze nie, biegających wokół leżaków i wskakujących na nie

Napisane przez Dragusia88

tylko paluszkiem pokazywał na moje i tż zdj ślubne w ramce i babcia musiała mu dać i się do zdj tulił

Napisane przez trolla2405

my na stojąco,
najlepiej w łazience
opiera się o wanne, wrzuca tam wszystko co ma pod reka a bardzo lubi to robic wiec mam chwile

obsraniec zostaje wrzucony od razu do wanny na mycie, nie ryzykuje wycierania chusteczkami, bo przeciez nigdzie nie napisałam ze stoi spokojnie a ja mu zmieniam pieluszke

jak to powiedział Korwin kobieta sie rozwija intelektualnie siedzac w domu z dzieckiem

U nas identycznie

Żeby ona jeszcze w tym domu siedziała...

[scarlett26]

Tesknie za Wami....

[Demeter]

Napisane przez oliwka__

Demeter i jak po wizycie

Dzieki za kciukaski, wszystko ok
Maleństwo kopało nóżkami, ma 7 cm. TŻ namawiał, żeby zapytać o płeć na wizycie ale nawet się nie wygłupiałam Poza tym wolę mieć w miarę pewność a nie "może" i się będę nastawiać.

Badania ok, dostałam skierowanie na kolejne i założyli mi książeczkę ciązy, zważyli, zmierzyli ciśnienie więc już jestem tak oficjalnie

[Tasia34]

Napisane przez Demeter

Dzieki za kciukaski, wszystko ok
Maleństwo kopało nóżkami, ma 7 cm. TŻ namawiał, żeby zapytać o płeć na wizycie ale nawet się nie wygłupiałam Poza tym wolę mieć w miarę pewność a nie "może" i się będę nastawiać.

Badania ok, dostałam skierowanie na kolejne i założyli mi książeczkę ciązy, zważyli, zmierzyli ciśnienie więc już jestem tak oficjalnie

A i a propos przewijaka - my nadal na nim Tzn. Krzyś nie lubi, chce uciekać, ale jakoś Go zawsze czymś zainteresuję i się udaje. Nie wyobrażam sobie przebierać Go w locie, szczególnie z kupą A o wannie pisałam - boi się (bał się do tej pory..?) piecyka, więc prysznic obmywający to nie dla nas. I mi łatwiej, nie muszę się schylać

[alliw]

Witam się

Napisane przez kasia86bgo

Najlepszy kolega z ktorym zamykalam podchodzi do mnie i mowi
- Sexs .... Sexs..... Czy mozesz zrobic 6 pudelek salaty

Napisane przez Moderna

Napisane przez trolla2405

1. 1 cyc ciemną nocą, pobudka o 6 ale spacyfikowany do 7 spał bez niczego- jak dla mnie do przyjecia
2. ze ja ni ezrobiłam zdjecia jak ostatnio sobie spali słodko mały z kotem u nas w sypialni na łozku-rozpuszczone bestie

1.łe, to nieźle. oby tak dalej
2.znalazłam foto z sierpnia zeszłego roku
My wciąz działamy na przewijaku, ale nie ma lekko (szczególnie jak na nim stoi i próbuje otworzyć okno )
Siostrzyczka zaradna

Napisane przez achna79

On amoku dostaje jak poczuje wiaterek na jajkach

[oliwka__]

alliw jaki Jaśko malutki piękne zdjęcie
śliczną masz pościel jeśli można wiedzieć gdzie kupowana? )

Scarlett My za Wami też, co tam u Was? Jak Zosia?

Demeter

[cathlyn]

Hej

Jestem zmęczona, znowu spanie w cały świat... Usnęła o 21. A wstała dzisiaj przed 6. Ech...

Napisane przez Hally_berry

Dziś pierwszy raz wybrałam się z J.do kina na seans dla mamusiek z dziećmi

Fajnie! A gdzie bylaś i na czym?

Napisane przez Moderna

cathlyn dzieki za fragmenty o fluorze, przeczytalam i po przeczytaniu bylam pewna, ze to z ksiazki o nurcie eko

Ksiażka radykalnie eko. Z przepisami na własne szampony, spraye na komary i kremy przeciwsłoneczne

Napisane przez achna79

On amoku dostaje jak poczuje wiaterek na jajkach

Napisane przez Dragusia88

teraz na pewno kupię chustę.


a teraz wzruszająca historia
byliśy u moich rodziców i florek został z babcią sam a my pojechalismy auta oglądać i po 1,5 godz zaczął płakać, nie chciał już niczym się bawić tylko paluszkiem pokazywał na moje i tż zdj ślubne w ramce i babcia musiała mu dać i się do zdj tulił

1. Polecam. Wygoda ogromna Plus bliskość (i nie wiem jak to jest, ale w chuście dzieci nie płaczą ...)

2.

Napisane przez OtTakaJa

Dzień dobry A. usnął mi podczas jedzenia obiadu w krzesełku do karmienia

To takie zasypianie dzieje się naprawdę, a nie tylko na filmach?

Co do przwijaka - podziwiam. U nas zrezygnowałam z przewijaka (=stolika z tą gąbką) jakoś w wakacje zeszłego roku. Uciekała mi z niego. Od tamtej pory przewijam na tapczanie, używam przewijaka z wózka - tyaki mały skrawek materiału, ale dajemy radę, Na początku też uciekała, ale teraz grzecznie LEŻY na plecach i czeka aż jej zmienię pieluchę. Nic nie musi mieć w rękach. Tylko brzuch wciąga I wtedy wygląda tak przeraźliwie chudo

Dajecie dzieciom pić z normalnej szklanki/kubka? TŻ spróbował i L. sobie normalnie piła.... Ja się boję, że może ugryźć czy coś takiego, nie wiem sama - jak to jest z tymi szklankami/kubkami?

[oliwka__]

A u nas chyba będzie kiepska nocka A. chyba dostaje katar bo coś coraz bardziej nosek zatkany i co chwila się przebudza i płacze Jak kładłam ją spać to mi się wydawało że chyba coś jej charczy w nosku teraz jak byłam to podciąga ehh i skąd niby to znowu się bierze?

[cathlyn]

alliw
boska fota!

[maria28]

My zrezygnowaliśmy również z krzesełka do karmienia, ze 2 miesiące temu.
Uważam więc to za zbędny zakup. Ewentualnie na chwilę. Najbardziej się przydało, gdy Róża była u babci długo. Wtedy krzesełko było dla babci sporym ułatwieniem.

Napisane przez Demeter

Badania ok, dostałam skierowanie na kolejne i założyli mi książeczkę ciązy, zważyli, zmierzyli ciśnienie więc już jestem tak oficjalnie

Alliw, ale Jaśkowi doooobrze!

Napisane przez cathlyn

Dajecie dzieciom pić z normalnej szklanki/kubka? TŻ spróbował i L. sobie normalnie piła.... Ja się boję, że może ugryźć czy coś takiego, nie wiem sama - jak to jest z tymi szklankami/kubkami?

Róża pije soczki prosto z butelki tej szklanej (Hipp) oraz inne napoje z kubka normalnego, plastikowego. Tylko trzeba jej trzymać, sama nie trzyma. Ale wodę też często z niekapka, bo sobie z nim chodzi, przestawia go, a potem sobie bierze.

[cathlyn]

oliwka
oby to jednak nie choróbsko

korzystam z 34% w arosie i chciałam robić zamówienie. W koszyku mam
Jak kreatywnie wspierać - dragusia warto?
Krowa Matylda na czatach
Tullet - naciśnij mnie
Otwórz bardzo ostrożnie

Czy coś jeszcze powinnam dodać (w sensie co jest teraz hiciorem u Waszych dzieci? U nas cały czas Czereśniowa ale widzę, że zaczynają ją ciekawić inne ksiażki i tak szukam)

[alliw]

Napisane przez Dragusia88

no to w czym problem?

eeeee, nie wiem wciaż czekam na okres

Napisane przez pani22ka

Kozy w okolicy brak. jest do kupienia pod Lublinem, ale w pakiecie z capem. babcia nie wyraziła zadowolenia

i brawo dla Torresa za konsumpcję truskawek

Napisane przez Dragusia88

a teraz wzruszająca historia
byliśy u moich rodziców i florek został z babcią sam a my pojechalismy auta oglądać i po 1,5 godz zaczął płakać, nie chciał już niczym się bawić tylko paluszkiem pokazywał na moje i tż zdj ślubne w ramce i babcia musiała mu dać i się do zdj tulił

naprawde wzruszająca

Napisane przez OtTakaJa

Dzień dobry A. usnął mi podczas jedzenia obiadu w krzesełku do karmienia

hahaha, u nas ostatnio dwa razy taka akcja była raz zdążył jeszcze ziemniaka przełknąć i padł
Z przewijaniem masz raj!

Napisane przez moni_ka.g

. Wszystko zapomnialam juz. Nie smiejscie, juz na prawde nie pamietalam jak to sie przewija..

o raju, u was nocnikowanie juz tak mocno zaawansowane?

Napisane przez kasia86bgo

A i dzis poorawiali mi slup kolo domu - przez godzine nie mialam dziecka

Napisane przez maria28

Ten program jest dla wszystkich dzieci żłobkowych, a więc i dla 2,5-latków. Podobno dla najmłodszych jest odpowiednio dostosowywany, okrajany.
Nie wyobrażam sobie rocznych dzieci, które ledwo się chodzić nauczyły albo i jeszcze nie, biegających wokół leżaków i wskakujących na nie

ufff, bo już myślałam że moje dziecko nie nadawałoby sie do złobka

Napisane przez scarlett26

Tesknie za Wami....

My też (byłam z zeszły piątek w Sopocie, myślałam o Tobie )

Napisane przez Demeter

Dzieki za kciukaski, wszystko ok
Maleństwo kopało nóżkami, ma 7 cm. TŻ namawiał, żeby zapytać o płeć na wizycie ale nawet się nie wygłupiałam Poza tym wolę mieć w miarę pewność a nie "może" i się będę nastawiać.

Badania ok, dostałam skierowanie na kolejne i założyli mi książeczkę ciązy, zważyli, zmierzyli ciśnienie więc już jestem tak oficjalnie

Dziewczyny, dziękuję bardzo za odpowiedzi w sprawie ząbków i mycia glowy. Rondo kupię, zobaczymy czy pomoże. Na szczęscie nie zraził się do samej kąpieli, bo dziś było rozkoszne pluskanie jak zwykle. Co do zebów, to oczywiście, że daje mu szczoteczke zeby sam szorował, myję razem z nim swoje zeby itp. na razie mało to skuteczne, ale bede próbowała dalej

Dostałam oferty z biura podróży, na 99% lecimy na Zakythos