Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

[tygrysek83]

Dzięki dziewczynki za miłe słowa

Ja się uspokoiłam, jakoś strasznie zła byłam po wizycie, i na spokojnie obejrzałam wyniki. I powiem wam, że mam ochotę tego lekarza udusić Straszy mnie, że jest źle itd a w wynikach pisze, że jedno bioderko jest na Ia, a drugie Ia/Ib. Dlaczego w takim razie zabronił mi kłaść dziecko na boku?????? Ehhhhh....
No więc postaram się z młodą na brzuch przerzucić ale już bez takiego parcia.

virginia, moja też jest kruszynka. Nie wiem ile je bo KP, ale jak wrzuciłam jej wagi dotychczasowe do siatki centylowej to oscyluje między 10 a 25. Pediatra powiedziała, że dobrze przybiera więc się nie martwię. Po prostu woli być szczuplutka ;p

Napisane przez Limonka1987

Przejrzałam wątek, wypiłam kawkę, teraz zabieram się za zrobienie makijażu. Mówiłam Wam, że Emilka uwielbia patrzeć jak się maluję? Zawsze patrzy na mnie jak zahipnotyzowana. Mała dama mi rośnie

Ja dziś przetestuję bo na co dzień się nie maluje, ale dziś mknę na imprezkę mojego pionu w firmie

Napisane przez niezapomnijkaa09

Witam się szybko. Proszę o kciuki bo dziś na szczepienie się wybieramy- boję się strasznie ale tego co będzie po szczepieniu w domu Podobno różnie dzieciaczki to znoszą.

Co do skoków to u nas w ogóle się nie sprawdza ten grafik. Tam gdzie chmury u nas Antoś jest ok a tam gdzie słoneczko to jest masakra
Ostatnio ma też problem z kupkami- robi zielonkawe o konsystencji plasteliny. Dziś zgłoszę to pediatrze. Z tego co czytałam to muszę go wodą dopajać by kupka była luźniejsza. Niby go dopajam ale widać za mało

Czytałam gdzieś, że jeżeli dziecko nie urodziło sie w terminie to się koryguje.
za szczepienie

Napisane przez virginia

to prawda ale jak już pisałam on jest od noszenia (czym mi ją już trochę rozpuścił), tulenia itp a ja od czarnej roboty - czyszczenia noska itp.

Wiesz, lepiej że od noszenia niż od zajmowania się jedynie dzieckiem śpiącym i leżącym w łóżeczku, jak to poniektórzy mają w zwyczaju.

Napisane przez Edzia400

o tak za katarek powinni nobla dać ,...

Ja mam najlepszy ubaw przy katarku patrząc na TZ, któremu się niedobrze robi jak widzi gluty

Napisane przez Edzia400

w ndz na wystep rzyjechała do nas bratanica ta 2 latka chora amelia ja uwielbia wiec sie wycałowały i wczoraj wylądowalismy u lekarza

eh... niepoważni są niektórzy . Dużo zdrówka.

Napisane przez teQiba

Mam to samo ale chtba nikt sie na mnie nie pogniewa? - ja zawsze za wszystkich trzymam kciuki i dobrze zycze

Fajnie jest jak się odzywacie, a tyle nas tutaj, że nie zawsze uda się do wszystkiego odnieść

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez mara86

Dziewczyny skoro tak mowicie o podawaniu wody czy herbatki, to mam pytanie czy karmiac wylacznie piersia mam to robic. Ciagle spotykam sie z roznymi opiniami. Jak wy robicie?

Ja nie podaje, bo tak mi wszyscy mówili

[pola_m]

Napisane przez Limonka1987

Przejrzałam wątek, wypiłam kawkę, teraz zabieram się za zrobienie makijażu. Mówiłam Wam, że Emilka uwielbia patrzeć jak się maluję? Zawsze patrzy na mnie jak zahipnotyzowana. Mała dama mi rośnie

Mój Antek też uwielbia I jak noszę biżuterię. Ijeszcze lubi, jak się go smaruje kremami... Nie wiem, jak to wróży na przyszłość

Napisane przez niezapomnijkaa09

Witam się szybko. Proszę o kciuki bo dziś na szczepienie się wybieramy- boję się strasznie ale tego co będzie po szczepieniu w domu Podobno różnie dzieciaczki to znoszą.

Co do skoków to u nas w ogóle się nie sprawdza ten grafik. Tam gdzie chmury u nas Antoś jest ok a tam gdzie słoneczko to jest masakra
Ostatnio ma też problem z kupkami- robi zielonkawe o konsystencji plasteliny. Dziś zgłoszę to pediatrze. Z tego co czytałam to muszę go wodą dopajać by kupka była luźniejsza. Niby go dopajam ale widać za mało

A co do skoków... to chyba różnie jest - zreszta one są tak często na początku, że tych grafików w zasadzie mogłoby nie być

Napisane przez virginia

Dzień dobry!

Dziękuję za odp. i jest jak podejrzewałam - Natalka je malutko, bo tylko ok.650 . I najgorsze jest to, że nijak nie mogę wcisnąć w nią więcej a z niej i tak taka Kruszynka.....

Napiszę to, co dziewczyny. Wie, ile jej potrzeba
Nie przejmuj się

Napisane przez Edzia400

v
w ndz na wystep rzyjechała do nas bratanica ta 2 latka chora amelia ja uwielbia wiec sie wycałowały i wczoraj wylądowalismy u lekarza mówiłam zeby chore dzieciaki do nas nie przyjezdzały ale niestety rodzice sobie nie zdaja sprawy chyba ze ja potem sie musze strasznie meczyc nie mówiąc juz o Mojej Ami jestem zła i wsciekła ryczec mi sie chce w nocy wcale nie spi bo jej katar nie pozwala spać mimoiż gluty ładnie w katarku sciekaja ..... poprostu dawno chora nie była i ciezko to przechodzi w dodatku jestem sama bo tz w pracy , musze izolowac julke od Ami a to trudne , wyladuje za niedługo w wariatkowie

Kurde, ależ niektórzy się nie potrafią zachować...
Strasznie współczuję sytuacji

Napisane przez tygrysek83

Ja tylko na chwilke. Byliśmy na USG i mam zakaz kładzenia dziecka na boku bo bioderka na granicy Na plecach nie mogę bo sie krztusi i sie po prostu boje. Zostaje do spania brzuch którego ona nie znosi
Aaaaaaaaa.... Bedą ciężkie dni.
Spadam do teściów bo wrócili po wojażach i wnuczkę chcą zobaczyć.

kurczę, biedactwo... a może na pleckach niech leży, tylko z jakąś podkładką, żeby główka leżała wyżej?

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez mara86

Dziewczyny skoro tak mowicie o podawaniu wody czy herbatki, to mam pytanie czy karmiac wylacznie piersia mam to robic. Ciagle spotykam sie z roznymi opiniami. Jak wy robicie?

Ja tylko kp, i nie dopajam niczym - z Antkiem tak samo robiłam. Mleko się dostosowuje i nie ma potrzeby dopajać.


Aha, w imieniu Kaliny, dziękuje za wszystkie życzenia i gratulacje

[teQiba]

Napisane przez mara86

Dziewczyny skoro tak mowicie o podawaniu wody czy herbatki, to mam pytanie czy karmiac wylacznie piersia mam to robic. Ciagle spotykam sie z roznymi opiniami. Jak wy robicie?

Ja nie dopajam.

Napisane przez tygrysek83

Fajnie jest jak się odzywacie, a tyle nas tutaj, że nie zawsze uda się do wszystkiego odnieść

No wlasnie - a juz szczegolnie jak sobie czlowiek zaleglosci narobi...
Co do lekarza to sie nie przejmuj - ja zauważyłam ze oni nawet jak jest wszystko super to cos zalecaja profilaktycznie. Wedlug mnie oni w ten sposob umywaja rece od odpowiedzialnosci, bo przeciez gdyby cos sie pogorszylo to zrzuca wine na pacjenta ze czegos nie dopilnowal i juz

[kate1623]

Napisane przez mara86

Dziewczyny skoro tak mowicie o podawaniu wody czy herbatki, to mam pytanie czy karmiac wylacznie piersia mam to robic. Ciagle spotykam sie z roznymi opiniami. Jak wy robicie?



Ooo to faktycznie dużo.







:klaski: za wagę!!


wysłane z smartfona

Jeśli tylko KP to raczej nie ma potrzeby dopajania tylko w upały dziecko może częściej krzyczeć o cycka chwile pociumkać i wypluc. Wtedy pije tylko mleko pierwszej fazy które zaspokaja jego pragnienie

Wysłane z mojego GT-I8190

[czbasia]

A jaka wode podajecie! Z butli czy przegotowana?

[teQiba]

Napisane przez czbasia

A jaka wode podajecie! Z butli czy przegotowana?

O - czbasia. Chyba dawno Cie nie widzialam? Czy slepa jestem?

[czbasia]

A racja. Jakos wbic sie nie moge... no i ksiezniczka zajmujaca bardzo.. w niedziele mamy chrzciny i znowu przygotowania. Obiad mamy w restauracji a poznoej grilla w domu robimy.. no i musze ze 2 ciasta upiec..

[teQiba]

Po lebkach nadrabiam, ale jednak czujna jestem
Ja tez robilam obiad w restauracji a pozniej do domku wszyscy bo wlasnie nie chcialo mi sie nic przygotowywac Udanych chrzcin w takim razie zycze

A moje dziecko marudzilo, marudzilo az zasnelo mi na rekach - przelozylam do hustawki i husta sie tak juz 2,5 godziny
A ja niczym pozytecznym w tym czasie sie nie zajelam bo myslalam ze zaraz sie obudzi

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Wizaz jest zly - zdarzylam napisac i oczy sie otworzyly i znowu steka

[Ela87]

Napisane przez mara86

Dziewczyny skoro tak mowicie o podawaniu wody czy herbatki, to mam pytanie czy karmiac wylacznie piersia mam to robic. Ciagle spotykam sie z roznymi opiniami. Jak wy robicie?

nie dopajalam wtedy. Ja podaje wod jak marudzi a nie w8em o co jej chodzi, czasami pomaga

Napisane przez teQiba

Mam to samo ale chtba nikt sie na mnie nie pogniewa? - ja zawsze za wszystkich trzymam kciuki i dobrze zycze



Moze tak byc
To czekam na focie

ja nie ale z drugiej strony glupio mi bedzie jak stracimy status najwiekszych gadul

Napisane przez virginia

Wróciliśmy ze spaceru bo ja niestety zaraz na kursy ale siedzimy na balkonie. Ja tankuje kawę bo padam na pyszczek, wczoraj prawie chodziłam po ścianach i zrzuciłam i zbiłam perfumę . I bolą mnie plecy i zastanawiam się czy nie pójść do rodzinnego po skierowanie na rehabilitację...

Edzia400
pewnie masz rację, Natalka chyba wie najlepiej ile ma jeść (tak to sobie tłumaczę). Ja mam trochę traumę po szpitalu bo tam się nas wiecznie czepiali, że za mało je...
Zdrówka dla Juli, mam nadzieję, że Amelka nie podłapie, ach ta rodzinka, sami mają dzieci to nie wiedzą, że na takie maleństwa trzeba szczególnie uważać?...

tygrysku bardzo mi przykro, d la Ciebie!

elizabarbara ale Ty dzielna jesteś!! A my tu się przejmujemy byle katarkiem! Mam nadzieję, że niedługo zażegnacie już wszystkie problemy i Malutkie będą zdrowo dalej rosły!


Limonko ja też tak myślę, że dzieci same sobie regulują ile jedzą ale jak wyżej, mam traumę po szpitalu.
Co do picia to moja Natalka niestety samej wody nie chce ale daję jej herbatkę Hippa i, Mariola, ona w składzie ma akurat b.mało cukru, sprawdzałam .
Limonko, Natalka pije podobne ilości, no w upały zdarzało jej się więcej jakieś 80-90ml.

Elu87 dzięki za pocieszenie, mam nadzieję, że Natalka rzeczywiście najwyraźniej tylko tyle potrzebuje.
Próbowałam ją ważyć ostatnio i wyszło mi, że w ok.5 tyg. przybrała 800g- więc tragedii chyba nie ma, co?

agunia4ever ja wiem, że mamy karmiące mm muszą dopajać wodą, więc może rzeczywiście Twoje mleko wystarcza .

pola_m sto lat dla Kalinki!!! Jak ładnie rośnie!

elgie na plecy polecam niezmiennie pływanie a ja poniekąd ekspertka bo jestem po 2 operacjach....

headzik cudowne są te chwile i na pewno wzmacniają więź. Moi rodzice też się nadziwić nie mogą jak ja sama daję radę wstawać do Malutkiej noc w noc...


I niestety muszę już zmykać na kursy, eh :/. Ale dziś nasza ostatnia lekcja, hurra!!!

moja tez jakos tak przybieraqla przez pierwsze miesiace

Napisane przez martyna141

Ela Twoja Córa tak jaki moja śpi do 2-3 a później pobudki co godzina, 1,5 i jak nie pogadać to na rączki itp
dzisiaj wsadziłam ją do leżaczka, bujałam a ona zasneła dopiero jak wstałam do łazienki sama by spała ale mi to nie wolno jednak po cichaczu wpełzłam jeszcze do łóżka żeby nie słyszała

teraz łóżko be, łóżeczko be, leżak też ale u mni na klacie najlepiej no i tak siedzimy..

jak znajdziesz sposob co zrobic by tego uniknac to daj znac

Napisane przez teQiba

Po lebkach nadrabiam, ale jednak czujna jestem
Ja tez robilam obiad w restauracji a pozniej do domku wszyscy bo wlasnie nie chcialo mi sie nic przygotowywac Udanych chrzcin w takim razie zycze

A moje dziecko marudzilo, marudzilo az zasnelo mi na rekach - przelozylam do hustawki i husta sie tak juz 2,5 godziny
A ja niczym pozytecznym w tym czasie sie nie zajelam bo myslalam ze zaraz sie obudzi

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Wizaz jest zly - zdarzylam napisac i oczy sie otworzyly i znowu steka

Ja tez jak juz Olka usnie to nie robie nic bo czekam az sie obudzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Limonka1987]

Pola- sto lat dla Kalinki!!!
teQiba- mówiłam, że jesteś czujna jak ważka

Tygrysku- kolejna którą lekarz nastraszył bez wyraźnej potrzeby...
Baw się dobrze na imprezie i zdaj nam jutro relację!

headzik- w takich chwilach człowiek na pewno zapomina o wszystkich trudach macierzyństwa.

Dziś ja nadrabiam trochę po łebkach, ale mam nadzieję, że nic ważnego mi nie umknęło.
Dzień minął mi jakoś szybko. Najpierw bardzo długo byłyśmy z Młodą na dworze (najpierw na spacerze, a później w ogrodzie), potem miałam wizytę u dentysty, a za chwilę zmykam pojeździć na rowerze

[baja_86]

Hej

Witam nowe mamusie

Pisałyście o szerokim pieluchowaniu. Nam zalecono ze wzglęgu na ograniczone odwodzenie bioderek. Stosowaliśmy ręcznik frotte, bo szerszy, na noc przez 2 tyg i bardzo pomogło.

Dopajanie- przy kp nie potrzeba, więc ja nie dopajam.
Herbatek gotowych nie zamierzam używać ze względu na dużą ilośc cukru, lepiej już zaparzyć zwykłą ekspresówkę niż pseudo rumiankową herbatkę


dla wszystkich świętujących skonczone miesiące.
Mój Jaś wczoraj skończył 3 m-ce a rok temu nad nim pracowaliśmy aż się nie chce wierzyć, że czas tak szybko leci. I jak sobie pomyśle, że gdyby nie roczny macierzyński, na którym jestem to jeszcze drugie tyle i musialabym wrócić do pracy-szok! dzieci tak szybko rosną

[teQiba]

Napisane przez Ela87

ja nie ale z drugiej strony glupio mi bedzie jak stracimy status najwiekszych gadul

Co racja, to racja - tyle czesci byłyśmy na podium ze nie wypada nawet teraz z niego spasc

Napisane przez Limonka1987

teQiba- mówiłam, że jesteś czujna jak ważka

To aktywny dzien dzisiaj masz

[mariolasl]

Baja


I masz racje, wszystkie maja w składzie cukier na pierwszym miejscu, co znaczy ze jest go duzo, a rumianek lub zioła na końcu. Ja nie zamierzam dziecku w tym wieku podawać cukru. Sto lat dla Jasia!

[Karolcia2401]

czytam was na telefonie ciągle, ale nie potrafię tam odpisywać... A miałyśmy ciężki czas ostatnio, bo we wtorek szczepionkę zaliczyłyśmy...
Dziś już jest lepiej Ale znów mamy szykowanie, bo w sobotę jedziemy do Gdańska na weekend

zdrówka dla wszystkich maluszków które obchodzą swoje miesięcznice i dla wszystkich, które dopada jakieś przeziębienie...

agunia, czy SabSimplex dotarł do ciebie? Trzymam by pomógł jak najszybciej

[mariolasl]

Napisane przez Karolcia2401

czytam was na telefonie ciągle, ale nie potrafię tam odpisywać... A miałyśmy ciężki czas ostatnio, bo we wtorek szczepionkę zaliczyłyśmy...
Dziś już jest lepiej Ale znów mamy szykowanie, bo w sobotę jedziemy do Gdańska na weekend

zdrówka dla wszystkich maluszków które obchodzą swoje miesięcznice i dla wszystkich, które dopada jakieś przeziębienie...

agunia, czy SabSimplex dotarł do ciebie? Trzymam by pomógł jak najszybciej

Dla was rownież duzo sił. Dobrze, ze już lepiej. Udanego wyjazdu życzę.

[alwa]

Napisane przez czbasia

A jaka wode podajecie! Z butli czy przegotowana?

ja próbowałam dopajać ale nie chciał. dawałam przegotowaną wodę.
pediatra mi mówiła że można dawać mineralną ale musi mieć napisane że jest dla niemowląt i że mineralną też trzeba zagotować

[agunia4ever]

Napisane przez Karolcia2401

czytam was na telefonie ciągle, ale nie potrafię tam odpisywać... A miałyśmy ciężki czas ostatnio, bo we wtorek szczepionkę zaliczyłyśmy...
Dziś już jest lepiej Ale znów mamy szykowanie, bo w sobotę jedziemy do Gdańska na weekend

zdrówka dla wszystkich maluszków które obchodzą swoje miesięcznice i dla wszystkich, które dopada jakieś przeziębienie...

agunia, czy SabSimplex dotarł do ciebie? Trzymam by pomógł jak najszybciej

Jeszcze nie dotarł Mam nadzieję, że pomoże
Miłego wypoczynku

[ag9]

Ja próbuję dawać wodę ale tylko jak jest gorąco. Bo za każdym razem jak Gucio dostanie wodę to za chwilę jest płacz bo chce mleko. Nieważne że od poprzedniego karmienia minęła np. godzina. Przed karmieniem też nie przejdzie, bo ulewa i jak się napompuje to potem zwraca tą wodę z mlekiem...

A w ogóle to dziś go ważyłam na domowej wadze i mi wyszło że waży już ok 6200 g To chyba dość dużo jak na 3miesięczne dziecko które startowało z wagą urodzeniową niecałe 3 kg

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Mam jeszcze pytanie do mam użytkujących nosidło ergobaby - czy stosujecie wkładkę niemowlęcą?
W opisie nosidła jest napisane, że jest ono przeznaczone dla dzieci od 4 miesiąca lub od 7 kg. Mam okazję kupić prawie nowe za 250 zł, z bawełny organicznej - opłaca się?

[Kateczka100]

Dziewczyny, tak bym chciała sie odnieść do wszystkiego co piszecie, ale nie ogarniam...
Mam nadzieje, ze w przyszłym tygodniu nadrobie i wreszcie rozkminie who is who i ktore dziecię jest czyje i jak sie tutaj poruszać, bo poki co to mam w głowie chaos
W niedziele chrzciny Piotrusia i urządzamy impreze w domu...Poki nie mamy mebli, a jesteśmy świeżo po przeprowadzce, to jesteśmy w stanie sobie na to pozwolić

Pisalyscie o dopajaniu, ja przy kp nie dopajam, ale pediatra powiedziała mi ostatnio, zebym w tych upałach częściej przystawiala, no i tak tez robię

Dzis w nocy stał sie cud, Piotruś zjadł o 20.40, a obudził sie na karmienie dopiero o 5.20 szaleństwo normalnie i rozpusta jakich mało...
Szkoda tylko, ze mnie moje nabrzmiałe bimbalki o 4 obudziły

Poza tym spaceruje od tygodnia z dracym sie wózkiem, i troche zaczyna mnie to męczyć... Z zazdrością patrzę jak inne maluch spokojnie leżą i bawią sie zabawkami, drzemia albo patrzą sie na liście Mam wrażenie, ze tylko ja mam dracy wózek

Miłego wieczoru

[mara86]

Dziękuje za odpowiedzi odnośnie picia! Jesteście nie zastąpione



wysłane z smartfona

[teQiba]

Napisane przez Kateczka100

Mam wrażenie, ze tylko ja mam dracy wózek

Nie tylko Ty
Tylko ja juz tak dlugo spaceruje z ryczacym wozkiem ze az sie przyzwyczailam

[Kateczka100]

Napisane przez teQiba

Nie tylko Ty
Tylko ja juz tak dlugo spaceruje z ryczacym wozkiem ze az sie przyzwyczailam

Mozna przywyknąć? Po jakim czasie? Na ile dni czy tez
tygodni mam sie szykować...

[uparta8210]

nie było mnie cały dzień więc mam 2 strony do nadrobienia.
Narazie napisze tylko tyle że cały dzień spędziłyśmy na polu. Zakupiliśmy małej domek drewniany i musiałam go skręcić, całe szczęście że pomógł mi brat bo nadal byłabym w czarnej d.upie, a teraz padam ...
Patrysia spała grzecznie we wózku i budziła się tylko na karmienie

U was też tyle komarów ?? kąsały nawet w południe jak słońce grzało


DZIĘKUJĘ dziewczyny za słowa otuchy, jesteście wspaniałe

[Edzia400]

Napisane przez tygrysek83

Ja tylko na chwilke. Byliśmy na USG i mam zakaz kładzenia dziecka na boku bo bioderka na granicy Na plecach nie mogę bo sie krztusi i sie po prostu boje. Zostaje do spania brzuch którego ona nie znosi
Aaaaaaaaa.... Bedą ciężkie dni.
Spadam do teściów bo wrócili po wojażach i wnuczkę chcą zobaczyć.

kochana moja tez ulewa i sie krztusi dlatego wszedzie mamy podniesione pod głową i tym sposobem moja Julia lezac na brzuchu trzyma głowe krótko ale za to mocna z przodu i potrafi b czesto obracac sie na boki sama i np kiedy mam ja na rekach potrafi sama dzwignac sie do siadu , nosimy sposobami zawitkowskiego i przynosza one efekty
wiec nie poddawajcie sie a gadac nie bede tylko obejrzyj sobie http://www.youtube.com/watch?v=rxPwxWaCqJA

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez elizabarbara

Hej, dziekuje za wszystkie mile słowa
Znowu musialam odpuscic forum, bo nie mialam chwili czasu. Ciagle cos. Moje dziewczyny są bardzo absorbujace. Dodatkowo ciągle chodzimy po roznych lekarzach. Caly maj i czewiec upłynęly pod znakiem wizyt. Jak to z wczesniakami. Bylysmy u kardiologa na echu serduszek, na kontroli u neurologa, na wizytach u lekarzy rehabilitantow (mamy cwiczenia na wspomaganie rozwoju i szukamy dobrego fizjoterapeuty co przyjdzie do domu),do ortopedy, ciagle tez chodzimy do pediatry
Jako wczesniaki musialysmy skontrolowac wzrok i sluch. Ze wzrokiem jest wszystko ok., ale mialysmy przeboje ze sluchem. W wyniku badan u Natalki wychodzil niedosluch, ale skierowano nas na dalsza, specjalistyczna diagnostyke i wyszlo ok.

W ogole powoli zaczynam sie czuc jak expert, ktory wie kiedy i do jakiego lekarza z wczesniakiami isc. :P Jakby ktos potrzebowal porady to smialo haha :P

U nas sa problemy z katarkiem. Natalka ma juz katar od 2 miesiecy i nic praktycznie nie dziala, ani inhalacje, ani krople. Pediatra ostatnio stwierdzila ze byc moze to na tle alergicznym. Dostalysmy fenistil i minimalnie sie polepszylo. Mamy skierowanie do alergologa, zeby zbadac przyczyny kataru.. Osluchowo wszystko ok, wiec to nie infekcja. Az sama jestem ciekawa.

Mamy tez problemy brzuszkowe i z jedzeniem. Jak dobrze po jdzie dziewczyny jedza 7 razy po 100ml. Karmie je sposobem mieszanym. Pol moje mleko, pol mm. Znaczy nie mieszam ze soba, ale stosuje przemienne posilki. Ogolnie to ciagle mamy problem z tym jedzeniem, bo dziewczyny wiecej nie chca jesc, a pediatra naciska.
Do tej pory jadly wczesniacze mm, czyli Pre Nan. Teraz natalce wprowadzilam mleko poczatkowe nan pro 1. Jestem zadowolona. Emilka miala wieksze problemy z brzuszkiem i slabiej przyrastala wagowo, wiec karmie ja glownie swoim i dokladam pre nan. U niej zamierzam wprowadzic Enfamil Lipil. Bo przeciez nie musza jesc tego samego mleka.

W zwiazku z chorobami nie zdazylam ich jeszcze zaszczepic. Skonczyly 14 tygodni ( 7 korygowanych) i juz sa za stare na rotawirusy (Zreszta Emilka juz przechorowala - bylysmy w szpitalu, a Natalka tez pewnie przy niej nabyla odpornosci) a innych nie zdazylysmy podac, bo ciagle chore.
Przymierzamy sie do 5w1 i pneumokoków. A Wy czym szczepicie?
Pamietajcie zeby dopytac lekarza czy wsrod skladnikow szczepionki nie ma thimerosalu - to rtęc, ktora jest bardzo szkodliwa dla doroslego, nie mowiac o takim maluszku.

Moje male waza 5 kg i 4,7kg. W chwili narodzin wazyly odpowiednio 1,73 i 1,68, tak wiec chyba przyrosty mamy niezle.

Pozdrawiam wątek i teraz obiecuje ze juz bede na bieżąco

mam braci blizniaków teraz juz dorosłe chłopy , ale sie nie zapomina tego co sie z nimi miało i tez jak sie ur mieli po 2100 a potem jeden grubszy od drugiego :0 oni ur sie w 35 badz 36 tyg ale 22 lata temu ..

co do szczepionek to szczepie 5w1 infarixem czy cós takiego

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez margo80

A Przemo jest dlugi i chudy

Wyszlismy po 10 do ogrodu i wlasnie wrocilismy na antybiotyk i karmienie. Niestety nie posiedzialam w cieniu orzecha z gazetka, bo wozek musial jechac, zeby dziecko spalo. Nawet mierzylam czas postoju i najdluzej udalo mi sie usiasc na 7 minut.
A ze nie chcialo mi sie nigdzie daleko lazic, to sie bujalismy po lokalnej sciezce, mijajac po x razy tych samych sasiadow, ktorzy sie chyba zmowili, zeby dzis kosic.

no tak moja tylko spojrzy w góre i jak widzi znajome liscie orzecha drze sie w niebogłosy wiec w tym temacie chyba sie z przemem umówili

[monkaa321]

u nas skok i brak czasu. Rano zaczelam czytac i nie bylam w stanie skonczyc...

Kp a dopajanie - ja daje czesciej piers ale jak sa mega upaly to bede sie starala dawac wode i czesciej przystawiac, zobaczymy jeszcze jak czesto bedzie sie domagal


Gratuluje piekbych wag naszych pociech

Tygrysku to chyba u Ciebie problemy z bioderkami. Powodzenia

Teqiba dzisiaj przygladalam sie Piotrkowi i on jak jest bardzo zaciekawiony bedac w pionie to tez ma plecki proste, ale jak tylko sie choc troche rozluzni tobod razu sie zaokraglaja. Co do chusty to zawsze ma wygiety w c... Sorry ze dzisiaj zdjec Ci nie wyslalam. Glupio mi teraz. Mam na aparacie a niestety u nas wieczorami internet praktycznie nie chodzi wiec niw jestem w stanie ich teraz wgrac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Edzia400]

Napisane przez mara86

Dziewczyny skoro tak mowicie o podawaniu wody czy herbatki, to mam pytanie czy karmiac wylacznie piersia mam to robic. Ciagle spotykam sie z roznymi opiniami. Jak wy robicie?

poki mloda je tylko piers zostaje przy piersi , ale jak dojda inne pokarmy wtedy zaczne podawac wode o ile moje dziecko bedzie chciało butle ,

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez uparta8210

nie było mnie cały dzień więc mam 2 strony do nadrobienia.
Narazie napisze tylko tyle że cały dzień spędziłyśmy na polu. Zakupiliśmy małej domek drewniany i musiałam go skręcić, całe szczęście że pomógł mi brat bo nadal byłabym w czarnej d.upie, a teraz padam ...
Patrysia spała grzecznie we wózku i budziła się tylko na karmienie

U was też tyle komarów ?? kąsały nawet w południe jak słońce grzało


DZIĘKUJĘ dziewczyny za słowa otuchy, jesteście wspaniałe

my tez ostatnio skrecalismy domek masakra cały dzien nam zeszło ale mina młodej cudowna

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

dzieki dziewczyny za dobre słowo mam nadzieje ze fluidki pomoga i ami raz dwa stanie na nogi

mariola masz racje z tymi herbatkami moja ani razu takiej nie widziała na oczy , dosyc długo pila tylko wode i jak przyszło jej pic cos innego był długo placz ( np herbata z sokiem malinoym w zimie ( sok własnej roboty))a miała przeszło 2 lata

[uparta8210]

Limonka nam kazała szeroko pieluchować do środy, wtedy mamy mieć robione USG i się okaże czy te pasy czy nadal tylko pieluszka

Hej a może wstwiły byście ten link złych/dobrych dni dzieciaków na pierwszą str. bo mi też gdzieś się zapodział a tak to by był pod ręką

virginia ile twoja malutka waży teraz ?? wiesz może ?? bo piszesz że kruszynka

Edzia trzymaj się jakoś i nam tutaj nie wariuj

kate ja też Patrysi włańczam radio aby za cicho nie było w pokoju

Tygrysek to trzymam kciuki aby u Was szybko poprawiła się sytuacja z bioderkami

hedzik ale macie rozrywki z tymi kupkami fajnie to opisujesz, a potem siku ...

[monkaa321]

Napisane przez tygrysek83

Dzięki dziewczynki za miłe słowa

Ja się uspokoiłam, jakoś strasznie zła byłam po wizycie, i na spokojnie obejrzałam wyniki. I powiem wam, że mam ochotę tego lekarza udusić Straszy mnie, że jest źle itd a w wynikach pisze, że jedno bioderko jest na Ia, a drugie Ia/Ib. Dlaczego w takim razie zabronił mi kłaść dziecko na boku?????? Ehhhhh....
No więc postaram się z młodą na brzuch przerzucić ale już bez takiego parcia.

virginia, moja też jest kruszynka. Nie wiem ile je bo KP, ale jak wrzuciłam jej wagi dotychczasowe do siatki centylowej to oscyluje między 10 a 25. Pediatra powiedziała, że dobrze przybiera więc się nie martwię. Po prostu woli być szczuplutka ;p



Ja dziś przetestuję bo na co dzień się nie maluje, ale dziś mknę na imprezkę mojego pionu w firmie



Czytałam gdzieś, że jeżeli dziecko nie urodziło sie w terminie to się koryguje.
za szczepienie



Wiesz, lepiej że od noszenia niż od zajmowania się jedynie dzieckiem śpiącym i leżącym w łóżeczku, jak to poniektórzy mają w zwyczaju.



Ja mam najlepszy ubaw przy katarku patrząc na TZ, któremu się niedobrze robi jak widzi gluty



eh... niepoważni są niektórzy . Dużo zdrówka.




Fajnie jest jak się odzywacie, a tyle nas tutaj, że nie zawsze uda się do wszystkiego odnieść

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------



Ja nie podaje, bo tak mi wszyscy mówili

O, mi tez niedobrze i mam odruch wymiotny jak slysze eychodzace spiki a ja mam fride

Napisane przez pola_m

Mój Antek też uwielbia I jak noszę biżuterię. Ijeszcze lubi, jak się go smaruje kremami... Nie wiem, jak to wróży na przyszłość




A co do skoków... to chyba różnie jest - zreszta one są tak często na początku, że tych grafików w zasadzie mogłoby nie być


Napiszę to, co dziewczyny. Wie, ile jej potrzeba
Nie przejmuj się


Kurde, ależ niektórzy się nie potrafią zachować...
Strasznie współczuję sytuacji


kurczę, biedactwo... a może na pleckach niech leży, tylko z jakąś podkładką, żeby główka leżała wyżej?

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------


Ja tylko kp, i nie dopajam niczym - z Antkiem tak samo robiłam. Mleko się dostosowuje i nie ma potrzeby dopajać.


Aha, w imieniu Kaliny, dziękuje za wszystkie życzenia i gratulacje

Moj nie lubi mycia kremowania buzi i mycia uszu.. No jak tatus:/

Napisane przez teQiba

Po lebkach nadrabiam, ale jednak czujna jestem
Ja tez robilam obiad w restauracji a pozniej do domku wszyscy bo wlasnie nie chcialo mi sie nic przygotowywac Udanych chrzcin w takim razie zycze

A moje dziecko marudzilo, marudzilo az zasnelo mi na rekach - przelozylam do hustawki i husta sie tak juz 2,5 godziny
A ja niczym pozytecznym w tym czasie sie nie zajelam bo myslalam ze zaraz sie obudzi

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Wizaz jest zly - zdarzylam napisac i oczy sie otworzyly i znowu steka

Napisane przez baja_86

Hej

Witam nowe mamusie

Pisałyście o szerokim pieluchowaniu. Nam zalecono ze wzglęgu na ograniczone odwodzenie bioderek. Stosowaliśmy ręcznik frotte, bo szerszy, na noc przez 2 tyg i bardzo pomogło.

Dopajanie- przy kp nie potrzeba, więc ja nie dopajam.
Herbatek gotowych nie zamierzam używać ze względu na dużą ilośc cukru, lepiej już zaparzyć zwykłą ekspresówkę niż pseudo rumiankową herbatkę


dla wszystkich świętujących skonczone miesiące.
Mój Jaś wczoraj skończył 3 m-ce a rok temu nad nim pracowaliśmy aż się nie chce wierzyć, że czas tak szybko leci. I jak sobie pomyśle, że gdyby nie roczny macierzyński, na którym jestem to jeszcze drugie tyle i musialabym wrócić do pracy-szok! dzieci tak szybko rosną

Najlepsze zyczenia dla Jasia


Powodzenia w przygotowaniu chrzcin. Meczace to strasznie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[alwa]

Napisane przez ag9

Bo za każdym razem jak Gucio dostanie wodę to za chwilę jest płacz bo chce mleko. Nieważne że od poprzedniego karmienia minęła np. godzina

U mnie to samo było

[uparta8210]

tygrysek to i ja chyba wrzucę małą na siatkę bo nawet nie wiem w ilu centylach się mieści

czbasia piszesz że chrzciny robicie w resatauracji, a ile płacicie od osoby? ja też mam w planach tak zrobić ja ty (restauracja a potem grill) mam dopiero jechać i się dopytywać, więc ciekawam

baja ty stosowałaś ten ręcznik ale jak go zakładałaś, mogła byś jakoś sprecyzować to dokładniej ?? bo mi kazała zakładać małej 3 pieluszki tetrowe z czy do tej na zewnątrz przyszyć rzepki tuż nad kolanami małej na szerokości tej pieluszki.


Edzia też mam braci bliźniaków oj przeżyło się z nimi nie jedno
i masz rację mina młodej po skręceniu domku: bezcenna, aż się łezka w oczku zakręciła tek się cieszyła

monka moja też nie lubi mycia buźki/uczy a nosek to już wogule, tak się drze aż zanosi

dobraNOC