Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

[cathlyn]

maria
dzięki
A jak Róża je bez krzesełka? W sensie na kolanach, w biegu, na krzesełku dziecięcym przy stole?
(też się zastanawiam czy się nie pozbyć krzesełka, bo stoi ten olbrzym, a L. w nim nie jada, tylko przy nim ...)

[alliw]

Napisane przez oliwka__

alliw jaki Jaśko malutki piękne zdjęcie
śliczną masz pościel jeśli można wiedzieć gdzie kupowana? )

malutki, ale jaki tłuściutki
Pościel kupowałam w tchibo w zeszłym roku. Jest bardzo fajna bo to bawełna perkalowa, przyjemna w dotyku, fajna na lato, dobra gatunkowo (bo np dżersejowych poscieli z tchibo nie polecam). Co jakiś czas, jak się pojawia kolekcja sypialniana, to są te pościele perkalowe (tylko wzory inne).

Napisane przez cathlyn

Na początku też uciekała, ale teraz grzecznie LEŻY na plecach i czeka aż jej zmienię pieluchę. Nic nie musi mieć w rękach. Tylko brzuch wciąga I wtedy wygląda tak przeraźliwie chudo

Janek pije z normalnego kubka lub szklanki (tzn ja mu ten kubek trzymam ).

Napisane przez oliwka__

A u nas chyba będzie kiepska nocka A. chyba dostaje katar bo coś coraz bardziej nosek zatkany i co chwila się przebudza i płacze Jak kładłam ją spać to mi się wydawało że chyba coś jej charczy w nosku teraz jak byłam to podciąga ehh i skąd niby to znowu się bierze?

ojej, oby to nie bylo nic poważnego
u nas też coś Janek słabo śpi, od godziny co chwile sie wybudza :/

[jolanT]

hej!

Napisane przez cathlyn

Dajecie dzieciom pić z normalnej szklanki/kubka? TŻ spróbował i L. sobie normalnie piła.... Ja się boję, że może ugryźć czy coś takiego, nie wiem sama - jak to jest z tymi szklankami/kubkami?

Ewa też pije ładnie ale już nie daję bo moja mama tak dała kiedyś bratu jak był malutki i ugryzł szklankę ;/ więc myślę, że lepszy kubeczek plastikowy



jestem dziewczęta
mało mnie tu
czasu brak a jak już poczytam to oczy się zamykają
Ewa ograniczyła się do jednej drzemki w ciągu dnia więc trudno przysiąść i coś naskrobać, o cytowaniu już nie wspomnę..
ale w miarę możliwości staram się podczytywać
forumowe dzieciaczki cudne
tak sobie myślę jakbyśmy je tak wszystkie do kupy cuzamen to by był już armagedon!

[moni_ka.g]

Cath - tullet ma miekkie kartki chyba to nie wiem, wg mnie jeszcze za wczesnie (albo inaczej dla mojego dziecka jeszcze dlugo te ksiazki nie beda sie nadawac).

Alliw - czy zaawansowane to zalezy jak spojrzec.. J. nie sygnalizuje ale poprzednie kupsko w pieluche bylo nad morzem czyli ok 3 tyg temu (i przewijal tz), a tak wszystko na nocnik.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[despa]

Helol z ranca, ciezki dzien sie zapowiada u mnie, dziecie mi sie obudzilo, a nie ja je obudzilam bo sie przesikala i chcialam przebrac kolo polnocy i do 2 szalala. A o 5 pobudka...nawet jak dla mnie kolejna noc z taka iloscia snu to za malo.
( musze ponarzekac moze karma sie odwroci)

U lekarza nic nowego zeby oczywiscie,a chrypa zulowska od krzyku, powiedziala ze jeszcze tydzien max poltora i powinny sie te trojki poprzebijac,a teraz najbardziej bolesny etap,wiec jak sie bedzie wsciekac dac ibum.
Skierowania na to badanie co chce nie mam...pierdziele dzwonie dzis do rzecznika. A zaswiadczenie mam do zlobka wyposane na kartce z syropkami,z bykiem ortograficznym i odrecznie, M A S A K R A!

A dopisze pozniej w klubie, na chrype Clemastinum.

Kolezanka mi wczoraj przyniosla truskawki, wracalam z pracy jak rumun z tobolami,trafilam na taki scisk w tramwaju ze z polowy koktajl bez jogurtowy zrobil sie sam.

Pani- tak mi sie skojarzylo....Torres jak zwykle przekonuje sie do smakow u dziadkow, nie ? Teraz truskawki, w zimie jajo zaakceptowal? Musisz chyba przyjac taktyke podawania mu u dziadkow wszystkiego czego w domu nie chce jesc.

[Dragusia88]

Napisane przez scarlett26

Tesknie za Wami....

to nie sprzątaj tylko wracaj

Napisane przez Demeter

Dzieki za kciukaski, wszystko ok
Maleństwo kopało nóżkami, ma 7 cm. TŻ namawiał, żeby zapytać o płeć na wizycie ale nawet się nie wygłupiałam Poza tym wolę mieć w miarę pewność a nie "może" i się będę nastawiać.

Badania ok, dostałam skierowanie na kolejne i założyli mi książeczkę ciązy, zważyli, zmierzyli ciśnienie więc już jestem tak oficjalnie

Napisane przez cathlyn

Dajecie dzieciom pić z normalnej szklanki/kubka? TŻ spróbował i L. sobie normalnie piła.... Ja się boję, że może ugryźć czy coś takiego, nie wiem sama - jak to jest z tymi szklankami/kubkami?

jak się boisz to kub plastikowy. ja się boję , my dalej niekapek-kapek, ale próbuję ten 360 podkładać ale nie chce

Napisane przez maria28

My zrezygnowaliśmy również z krzesełka do karmienia, ze 2 miesiące temu.
Uważam więc to za zbędny zakup. Ewentualnie na chwilę. Najbardziej się przydało, gdy Róża była u babci długo. Wtedy krzesełko było dla babci sporym ułatwieniem.
.

u nas to jedyne miejsce gdzie w spokoju zje. wczesniej mialam go w w takim krzesłku leżaczku to dwa gryzy i uciekał. a teraz jak chce jeść to sam pokazuje żeby go do krzesełka włożyć

Napisane przez cathlyn

korzystam z 34% w arosie i chciałam robić zamówienie. W koszyku mam
Jak kreatywnie wspierać - dragusia warto?
Krowa Matylda na czatach
Tullet - naciśnij mnie
Otwórz bardzo ostrożnie

Czy coś jeszcze powinnam dodać (w sensie co jest teraz hiciorem u Waszych dzieci? U nas cały czas Czereśniowa ale widzę, że zaczynają ją ciekawić inne ksiażki i tak szukam)

chyba warto ale ja dopiero 2 krótkie rozdziały przeczytałam, nie chce żeby było potem na mnie
u nas nie ma hitów, Florek intelektualistą nie będzie, tylko sportowcem.

Napisane przez alliw

eeeee, nie wiem wciaż czekam na okres

Dostałam oferty z biura podróży, na 99% lecimy na Zakythos

a może się nie doczekasz


6 godzina a my na nogach

[scarlett26]

Hej laski!

Na początek dzięki za wszystkie miłe słowa.... Wzięłam dziś dzień wolnego, bo padałam na pysk, miałam dziś pojechać do W-wy, gdzie jutro mam szkolenie, ale jak sobie na transport popatrzyłam to zwątpiłam - choć dzień w stolicy pewnie fajny by był.... I TŻ chciał mi urlop dać... Ale szefowa mojej szefowej nie chciała..... I jak w końcu go dostałam to się okazało, że niezłe godziny w polskim busie wykupione, remont warszawy centralnej,a raczej mostu śrenicowego, więc pociągiem słabo, a cena za samolot w bardzo ostatniej chwili taka, że szkoda gadać..... Finał taki, że lecę bladym świtem, prosto z samolotu na szkolenie i prosto ze szkolenia na samolot i tak wydałam na to kasiory własnej tyle, że porażka, a myślałam, że będę miała choć pół dnia, jakiś mały szoping, Starówka i Plac Zbawiciela, żeby słynną tęczę zobaczyć... a tu dooopa... no ale co zrobić.... Opcja była jeszcze samochód, ale po stolicy nigdy nie prowadziłam i się spietrałam- może jakoś dałabym radę, ale jakby zepsuł mi się w trasie to już w ogóle kaszana.

W ogóle myśleliśmy jechać w trójkę z Z - szacun dla tych co jeżdżą, to chyba póki co nie na nasze nerwy. W Warszawie mam rodzinkę, to bardzo kochani, ale starsi i schorowani ludzie, więc opcji zatrzymania u nich nie ma, ale chciałam, żeby Z zobaczyli zanim :pro si: no ale spietrałam się jak tu w trasie kaszokować, grzać obiadki i w ogóle jak przeżyć jazdę, hotel z Zosiorem, jechać dniem czy nocą, za dużo dylematów....

Sprzątanie, haha, szkoda gadać, chałupa zapuszczona na maxa, ja ciągle w weekendy jakieś szkolenia itp, prawie mnie w chacie nie ma, a jak już jestem to śpię i piorę i prasuję, na nic więcej sił i czasu nie starcza.... Teraz piorę i mam nadzieję że do godzin wczesnych porannych ciuchy co w nich chcę jechać wyschną....... Zosior chwilowo przysnął....

Chodzenie przy parapecie to był jednorazowy wyskok, jak czytam, że wasze dzieci pomykają po kanapach i drabinach to :mdeje: Z póki co boi się stać, choć wstawać próbuje.... Ale najczęściej stoi na czterech i dłońmi na czymś wyżej, np na krawędzi kosza z zabawkami.....

Z tymi zabawkami to już nie wiem co robić, myślę, żeby coś pochować, to wtedy zaczyna się tym bawić, generalnie chce zagarniać do łóżka coraz większą ilość pluszaków..... W sumie z zabawek od urodzenia schowałam tylko matę edukacyjną i karuzelę, całą resztę ma - w sumie nie mam pomysłu co zostawić, co schować a co ewentualnie kupić??? Bawicie się jeszcze tymi wszystkimi FP multimediami itp? Z chyba najintensywniej ogląda książeczki, bawi się duplo i drewnianymi klockami i karmi pluszaki tymi materiałowymi owocami i warzywami z ikei.... no i domek wciąż na topie, chyba najlepszy zakup....

skok na arosa też planuję zrobić, ale jeszcze nie wiem co do końca - te co mają czereśniową, jest sens kupować wszystkie części? mamy wiosnę, Z to ogląda, ale nie wiem w sumie, czy kupować pozostałe.....

pisałyście o kremach z filtrem - nie pamiętam czy pisałam - ja kupiłam zośce z biodermy - filtr 50, miło pachnie, dobrze się rozsmarowuje i się nie lepi, śmiesznie wygląda, bo jest niebieski, w superpharmie koło 45 zł płaciłam w promocji....

no to tyle pamiętniczka chyba..... bo smutami to nie będę truć, a wiele ich ostatnio....

gdzie Nestelle????

[Moderna]

cathlyn wlasnie mialam Ci pisac, co zamawiam - i wyczyscilo mi koszyk na arosie musze znowu poskladac tytuly do kupy, napisze pozniej

[Dragusia88]

Napisane przez scarlett26

Sprzątanie, haha, szkoda gadać, chałupa zapuszczona na maxa, ja ciągle w weekendy jakieś szkolenia itp, prawie mnie w chacie nie ma, a jak już jestem to śpię i piorę i prasuję, na nic więcej sił i czasu nie starcza.... Teraz piorę i mam nadzieję że do godzin wczesnych porannych ciuchy co w nich chcę jechać wyschną....... Zosior chwilowo przysnął....

Bawicie się jeszcze tymi wszystkimi FP multimediami itp? Z chyba najintensywniej ogląda książeczki, bawi się duplo i drewnianymi klockami i karmi pluszaki tymi materiałowymi owocami i warzywami z ikei.... no i domek wciąż na topie, chyba najlepszy zakup....

przypomniałaś mi o praniu, muszę wstawić przed wyjściem. jak to służbowe szkolenie to czemu sama musisz płacić?
bawimy FP.
ja pochowałam gryzaki, grzechotki, i takie do zawieszenia np. w wózku rzeczy. zastanawiam się nad wywiezieniem pchacza bo go nie interesował już ale od wczoraj go pcha tyle że poprzeczkę sobie podniósł i do góry nogami nim jeździ

a TERAZ ROBIE ANTYREKLAMĘ GLS!!! DZIADOWSKA, NIEKOMPETENTNA FIRMA!!!!!!!!!!! NIGDY WIĘCEJ. A WIĘC DO RZECZY KAŻDA NORMALNA FIRMA KURIERSKA DZWONI DO KLIENTA ŻE BĘDZIE W TAKICH I TAKICH GODZINACH CZY KTOS BĘDZIE W DOMU I WTEDY WIADOMO ŻEBY NP NIE IŚĆ O TEJ PORZE NA SPACER. A CI NIE DOŚĆ ŻE NIE DZWONIĄ TAK, TO POWINNI NIBY DZWONIĆ JAK SĄ POD DRZWIAMI A NIKOGO NIE MA(BEZ SENSU) ALE DO MNIE NIE ZADZWONILI, AVIZO NIE ZOSTAWILI A TEŻ POWINNI I JA PO 5 DNIACH PRZYPADKIEM SIĘ DOWIADUJE ZE JUŻ KURIER U MNIE BYŁ
DZWONIŁAM ICH Z☠☠☠...Ć I ZNOWU CZEKAM JAK DEBIL AŻ ŁASKAWIE PRZYJEDZIE, I KISIŁAM SIĘ WCZORAJ ŻEBY NIE PRZEGAPIĆ, TO ICH NIE BYŁO. IDĘ ZARAZ SZYBKO TYLKO PO CHLEB I WRACAM BO MOŻE JAKIŚ KOLEJNY NIEKOMPETENTNY PRACOWNIK PRZYJECHAĆ. Z PREZENTEM NA DZIEŃ DZIECKA DLA FLORKA OD CIOCI!
AAAAAA
WIĘC PAMIĘTAJCIE NIGDY GLS!!!!!

[Moderna]

Z takich fajnych ksiazeczek to np. Zgadywanki -
Na łące albo Na podwórku Strzałkowska Małgorzata
albo z serii Akademia Mądrego Dziecka - te z otworkami ale widze, ze na arosie nie ma, jest tylko z gwiazdkami ( http://www.inna-bajka.kobietnik.pl/2...-ukry-kto.html mnie sie najbardziej podoba Kto robi hu-hu i Raz, dwa, trzy, Kto tu się ukrył? )

aktualne zamowienie
na teraz
Kurczę blade Autor: Wanda Chotomska http://www.otymze.pl/2012/06/ewa-czy...dek-czyta.html
Opowiem ci, mamo, co robią pająki Autor: Marcin Brykczyński, Daniel de Latour
Opowiem ci, mamo, co robią mrówki Autor: Bajerowicz Katarzyna, Brykczyński Marcin http://czymzajacmalucha.pl/ksiazka/2...ia-mrowki.html
Pierwsze urodziny prosiaczka Ola Woldańska http://czymzajacmalucha.pl/ksiazka/1...rzyjaciol.html
W dżungli Autor: Guettier Benedicte http://crazyjz.wordpress.com/2013/05...azka-z-dziura/

na troszke pozniej
Wielka księga opowieści. Kubuś Puchatek http://www.inna-bajka.kobietnik.pl/2...y-kochamy.html
Wiersze ulubione. Wanda Chotomska Autor: Wanda Chotomska http://maluszkoweinspiracje.blogspot...dzien-nie.html
Krowa Matylda na czatach Autor: Steffensmeier Alexander http://agajagalubi.blogspot.de/2013/...-na-topie.html
Krowa Matylda nie może zasnąć Autor: Alexander Steffensmeier http://www.inna-bajka.kobietnik.pl/2...-zasnac-w.html
Krowa Matylda bawi się w chowanego Autor: Alexander Steffensmeier http://mamanietylkoadama.blogspot.de...w-lesie-w.html
Krowa Matylda na wakacjach Autor: Alexander Steffensmeier
Kubuś i Przyjaciele. Opowieść filmowa + audio CD Autor: Lisa Marsoli http://czytajki.blogspot.de/2012/07/...c-filmowa.html

Na duzo pozniej:
Co by było, gdyby...Tom 1 Autor: Przemysław Wechterowicz http://www.otymze.pl/2014/05/co-by-b...ytobranie.html
Co by było, gdyby...Tom 2 Autor: Przemysław Wechterowicz
Świat malucha. Moja pierwsza książeczka Autor: Agnieszka Bator, Ewa Nawrocka http://maluszkoweinspiracje.blogspot...siazeczka.html

dla mnie:
Dziecko z bliska. Zbuduj szczęśliwą relację Autor: Agnieszka Stein
"Nie" z miłości Autor: Jesper Juul
Twoje kompetentne dziecko. Dlaczego powinniśmy traktować dzieci poważniej? Autor: Jesper Juul

i czuczu
CzuCzu Karty obrazkowe na sznureczku Pojazdy (mam juz Zwierzeta i sa bardzo fajne)
CzuCzu Puzzle do pary Zwierzątka
CZUCZU MINI PUZZLE PRZEZ WIEŚ

[oliwka__]

Dzień dobry

no to mamy pierwszy lejący się katar, nieprzespaną nockę po części bo przerywana płaczem spała z nami tak więc my bardziej niewyspani bo dziecko już po 5 buszowało w łóżku my spaliśmy a teraz poszła spać.
Tylko sama nie wiem czy to teraz się rozwinęło coś z tego crp wysokiego sprzed tygodnia czy to może na zęby? choć apsika, katar póki co brak gorączki a jak chodzi ze szczoteczką do zębów to robi tak jakby chciała nią wyrwać zęby na siłę sama już nie wiem bo nam się przebiły na dniach dwie dolne dwójki więc to chyba nie to chyba że kolejne idą?
W ogóle nie chce dać sobie ściągnąć a podciąga te smarki ehh
... a miał być taki piękny dzień

[Moderna]

Szukam ladnego wydania jakis opowiesci, bajek na dobranoc - wy macie ta przyjemnosc pojscia do ksiegarni i poogladania ksiazek na zywo - ja kieruje sie tylko netem - gdyby ktos cos widzial, to prosze dac znac

interesuje mnie 365 bajek na dobranoc, ale nie wiem, jak wygladaja w srodku

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Napisane przez oliwka__

Dzień dobry

no to mamy pierwszy lejący się katar, nieprzespaną nockę po części bo przerywana płaczem spała z nami tak więc my bardziej niewyspani bo dziecko już po 5 buszowało w łóżku my spaliśmy a teraz poszła spać.
Tylko sama nie wiem czy to teraz się rozwinęło coś z tego crp wysokiego sprzed tygodnia czy to może na zęby? choć apsika, katar póki co brak gorączki a jak chodzi ze szczoteczką do zębów to robi tak jakby chciała nią wyrwać zęby na siłę sama już nie wiem bo nam się przebiły na dniach dwie dolne dwójki więc to chyba nie to chyba że kolejne idą?
W ogóle nie chce dać sobie ściągnąć a podciąga te smarki ehh
... a miał być taki piękny dzień

ojejjj

oby to byly "tylko" zeby

[oliwka__]

Moderna fajne te książeczki

Scarlett szefowa szefowej a skoro wysyłają Cię na szkolenie to powinni ponieść koszty w końcu liczone jako delegacja

U nas czereśniowa się nie sprawdziła leży i kurzy się nawet jak przegląda książeczki to tą tylko przełoży i to nie chodzi o format bo inne duże uwielbia.
Swoją drogą najlepszy jest wąż w gruffalo jak tylko zobaczy tą książkę to przynosi otwiera na wężu i każe pokazywać palcem a ona robi ssss

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Moderna później zobaczę u teściowej bo ona ma dla wnuka taką książkę podpatrzę autora i ci napiszę bo mi się wydwała fajna jak ją przeglądałam,

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Moderna my mamy jeszcze Złotą ksigę bajek Disneya http://www.empik.com/zaczarowany-zwi...8702,ksiazka-p polecam bo fajnie się czyta na każdej stronie dużo ilustracji kolorwe tak że dam radę przeczytać stronę zanim mała się znudzi oglądaniem z resztą sama jak widzi tą książkę to piszczy i znowy przychodiz każe pokazywać zwierzątka na okładce a ona robił wrał jej ał albo hał czyl też ał

[Moderna]

Napisane przez oliwka__

Swoją drogą najlepszy jest wąż w gruffalo jak tylko zobaczy tą książkę to przynosi otwiera na wężu i każe pokazywać palcem a ona robi ssss

Moderna my mamy jeszcze Złotą ksigę bajek Disneya http://www.empik.com/zaczarowany-zwi...8702,ksiazka-p polecam bo fajnie się czyta na każdej stronie dużo ilustracji kolorwe tak że dam radę przeczytać stronę zanim mała się znudzi oglądaniem z resztą sama jak widzi tą książkę to piszczy i znowy przychodiz każe pokazywać zwierzątka na okładce a ona robił wrał jej ał albo hał czyl też ał

gruffalo jest ekstra - -w ogole wszystkie ksiazki Julia Donaldson czy Axel Scheffler (np. w polskim wydaniu Miejsce na miotle ) - u nas jest wielki wybor, bo tych ksiazek sa dziesiatki i rozne wydania albo pelnokartonowe albo duze z wiekszymi pieknymi ilustracjami (ostatnio kupilam Gdzie jest moja mama? tegoz duetu, ale chyba polskiego wydania nie ma - a cudowna jest )

o dzieki za tytul, przyjze sie odkladniej (najbardziej interesuja ,mnie zdjecia np. z blogow od srodka )

[scarlett26]

Spółka ma w poważaniu rozwój pracownikow, robię to sama dla siebie za własne pieniądze wykorzystując urlop wypoczynkowy. Szefowa szefowych nie wie nawet gdzie jadę bo bym urlopu nie dostała na pewno. Jest nawet obrażona ze mam tyle urlopu schimikowane i wściekła ze o tym nie wiedziała - tymczasem kończy mi sie umowa i jak jesienią bedZie największy zachrzan to mnie już nie będzie. Powiedziałam ze mogę popracować jak dostanę ekwiwalent ale śmiech na sali był tylko. Jasne, na urlopie powinnam zasuwac może.....

[trolla2405]

Napisane przez maria28

My zrezygnowaliśmy również z krzesełka do karmienia, ze 2 miesiące temu.
Uważam więc to za zbędny zakup. Ewentualnie na chwilę. Najbardziej się przydało, gdy Róża była u babci długo. Wtedy krzesełko było dla babci sporym ułatwieniem.







Alliw, ale Jaśkowi doooobrze!



Róża pije soczki prosto z butelki tej szklanej (Hipp) oraz inne napoje z kubka normalnego, plastikowego. Tylko trzeba jej trzymać, sama nie trzyma. Ale wodę też często z niekapka, bo sobie z nim chodzi, przestawia go, a potem sobie bierze.

1.mały je fachowo w krzesełku do karmienia, jeszcze sie pasami zapina tzn próbuje zapiac jak go wsadze, ostatnio mu pokazałam ze jak znize to moze sobie sam wsiąść - tez jest zabawa
2. mały ostatnio pije najchetniej z butelki z dziubkiem, takiej male mineralnej, przeprosil sie tez z kubkiem z lovi takim z dziubkiem, z kubka normalnego tez sie zdarza, wogole nauczył się pić normalnie z miesiac chyba temu bo przedtem bylo kiepsko stad moja decyzja o powolnym odcycowywaniu

Napisane przez alliw

eeeee, nie wiem wciaż czekam na okres
Dostałam oferty z biura podróży, na 99% lecimy na Zakythos

1.uff uff ja już na szczescie dostałam ale ze ci sie spóźnia już?
2.zabierz mnie

Napisane przez scarlett26

pisałyście o kremach z filtrem - nie pamiętam czy pisałam - ja kupiłam zośce z biodermy - filtr 50, miło pachnie, dobrze się rozsmarowuje i się nie lepi, śmiesznie wygląda, bo jest niebieski, w superpharmie koło 45 zł płaciłam w promocji....

który?dla dzieci?, bo myslałam o biodermie mineralnej 50 i sie zastanwiam

Drausia DPD tez nie dzwoni, przynajmniej do mnie, wkurzajaczajace to, kiedys byłam przez przypadek, tak ciekawe czy by awizo zostawili, najbardziej lubię UPC dzwonią, sa na czas(aaaa i ich letnie portaski uwielbiam)

oliwka ale sie załatwiła zdrófka!

Napisane przez scarlett26

Spółka ma w poważaniu rozwój pracownikow, robię to sama dla siebie za własne pieniądze wykorzystując urlop wypoczynkowy. Szefowa szefowych nie wie nawet gdzie jadę bo bym urlopu nie dostała na pewno. Jest nawet obrażona ze mam tyle urlopu schimikowane i wściekła ze o tym nie wiedziała - tymczasem kończy mi sie umowa i jak jesienią bedZie największy zachrzan to mnie już nie będzie. Powiedziałam ze mogę popracować jak dostanę ekwiwalent ale śmiech na sali był tylko. Jasne, na urlopie powinnam zasuwac może.....

minka jej zrzednie jak ci kasę będzie musiała wypłacić skoro masz tyle urlopu


a ja juz ciasto z truskawkami upiekłam, jeszcze chcialam czekowisnie zrobic, nigdy nie robiłam, albo zrobie na czuja albo poszukam przepisu.ma ktoś coś fajnego na taka czekowiśnie?

[Demeter]

Czesc

Napisane przez scarlett26

Spółka ma w poważaniu rozwój pracownikow, robię to sama dla siebie za własne pieniądze wykorzystując urlop wypoczynkowy. Szefowa szefowych nie wie nawet gdzie jadę bo bym urlopu nie dostała na pewno. Jest nawet obrażona ze mam tyle urlopu schimikowane i wściekła ze o tym nie wiedziała - tymczasem kończy mi sie umowa i jak jesienią bedZie największy zachrzan to mnie już nie będzie. Powiedziałam ze mogę popracować jak dostanę ekwiwalent ale śmiech na sali był tylko. Jasne, na urlopie powinnam zasuwac może.....

Powiem Ci, że jak czytam Twoje opisy w pracy to ja już bym daaawno szukała czegoś innego. Nie myslas o tym ? Zgroza Zadnego poszanowania praw pracownika, przepisów prawa pracy, itp. Do tego ciągle pracujesz na najwyższych obrotach - jak długo tak pociągniesz? Czy to jest ważniejsze od widzenia się z dzieckiem?

[Dragusia88]

Napisane przez trolla2405

Drausia DPD tez nie dzwoni, przynajmniej do mnie, wkurzajaczajace to, kiedys byłam przez przypadek, tak ciekawe czy by awizo zostawili, najbardziej lubię UPC dzwonią, sa na czas(aaaa i ich letnie portaski uwielbiam)


a ja juz ciasto z truskawkami upiekłam, jeszcze chcialam czekowisnie zrobic, nigdy nie robiłam, albo zrobie na czuja albo poszukam przepisu.ma ktoś coś fajnego na taka czekowiśnie?

aaaaa daj kawałek ciacha

[Moderna]

Napisane przez trolla2405

a ja juz ciasto z truskawkami upiekłam, jeszcze chcialam czekowisnie zrobic, nigdy nie robiłam, albo zrobie na czuja albo poszukam przepisu.ma ktoś coś fajnego na taka czekowiśnie?

ooo czekowisnie - ciekawe co to jest?

ja wczoraj upieklam ten placek z truskawkami i pianka - wlasnie zjadam na drugie sniadanie

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez scarlett26

Spółka ma w poważaniu rozwój pracownikow, robię to sama dla siebie za własne pieniądze wykorzystując urlop wypoczynkowy. Szefowa szefowych nie wie nawet gdzie jadę bo bym urlopu nie dostała na pewno. Jest nawet obrażona ze mam tyle urlopu schimikowane i wściekła ze o tym nie wiedziała - tymczasem kończy mi sie umowa i jak jesienią bedZie największy zachrzan to mnie już nie będzie. Powiedziałam ze mogę popracować jak dostanę ekwiwalent ale śmiech na sali był tylko. Jasne, na urlopie powinnam zasuwac może.....

nieciekawa atmosfera jest u Was w pracy

a urlop to mozna tak u Was przekladac w nieskonczonosc?
U nas musi byc wybrany do konca marca roku nastepnego - i nie ma zmiluj, trzeba brac

[kasia86bgo]

Hej witam sie
milus na drzemce ja tez ide

Mial dzis miedzy 2-5 :-( tak plakusial ze az mi bylo go szkoda nie pomagal masaz brzuszka ani tulanie - padl u mnje na lozku kiedy glaskalam po glowce - strasznje sie spocil ( oczywiscie posciel moja i jego z rana poszla do prania ) no i zastanawiam sie czym - mleczkiem ehhh.
Ide sie zdrzemnac


Kocham Cie Emilianku <3.

[Moderna]

Napisane przez trolla2405

1.mały je fachowo w krzesełku do karmienia, jeszcze sie pasami zapina tzn próbuje zapiac jak go wsadze, ostatnio mu pokazałam ze jak znize to moze sobie sam wsiąść - tez jest zabawa

cffaniak

u nas z krzeselkiem lepiej, nawet wysiedzi juz dluzej - czyli to sa jakies okresowe zachcianki-niechcianki

[alliw]

Hej

Napisane przez jolanT

tak sobie myślę jakbyśmy je tak wszystkie do kupy cuzamen to by był już armagedon!

mozemy sprobowac

Napisane przez moni_ka.g

Alliw - czy zaawansowane to zalezy jak spojrzec.. J. nie sygnalizuje ale poprzednie kupsko w pieluche bylo nad morzem czyli ok 3 tyg temu (i przewijal tz), a tak wszystko na nocnik.

z mojego punktu widzenia jak najbardziej zaawansowane a na sygnalizowanie z tego co pamietam to chyba jeszcze czas.

Napisane przez despa

Helol z ranca, ciezki dzien sie zapowiada u mnie, dziecie mi sie obudzilo, a nie ja je obudzilam bo sie przesikala i chcialam przebrac kolo polnocy i do 2 szalala. A o 5 pobudka...nawet jak dla mnie kolejna noc z taka iloscia snu to za malo.
( musze ponarzekac moze karma sie odwroci)

Napisane przez Dragusia88

a może się nie doczekasz

chyba sie doczekam

Napisane przez scarlett26

Hej laski!

to dzis zapitalasz w domu czy lezysz i nic nie robisz?

Janek ma malo zabawek, ostatnio lubi wracac do tych grajacych, ale i tak najwiekszy hit to samochody Czeresniowa tez mam wiosne,a le kusi mnie lato, bo J ostatnio polubil i czesto przeglada.

Napisane przez Moderna

Z takich fajnych ksiazeczek to np. Zgadywanki -
Na łące albo Na podwórku Strzałkowska Małgorzata
albo z serii Akademia Mądrego Dziecka - te z otworkami ale widze, ze na arosie nie ma, jest tylko z gwiazdkami ( http://www.inna-bajka.kobietnik.pl/2...-ukry-kto.html mnie sie najbardziej podoba Kto robi hu-hu i Raz, dwa, trzy, Kto tu się ukrył? )

swietne te z Akademii!

Napisane przez oliwka__

Dzień dobry

no to mamy pierwszy lejący się katar, nieprzespaną nockę po części bo przerywana płaczem spała z nami tak więc my bardziej niewyspani bo dziecko już po 5 buszowało w łóżku my spaliśmy a teraz poszła spać.
Tylko sama nie wiem czy to teraz się rozwinęło coś z tego crp wysokiego sprzed tygodnia czy to może na zęby? choć apsika, katar póki co brak gorączki a jak chodzi ze szczoteczką do zębów to robi tak jakby chciała nią wyrwać zęby na siłę sama już nie wiem bo nam się przebiły na dniach dwie dolne dwójki więc to chyba nie to chyba że kolejne idą?

lacze sie bolu. U nas tez dzis nocka z przygodami. J nie spal 1,5 h, plakal, krecil sie, widzialam ze chce spac, ale ciagle sie wybudzal. W koncu posmarowalam dziaslo dentinoxem i jakos zasnal. Oby u Was tez byly "tylko" zeby

[Demeter]

Napisane przez oliwka__

Dzień dobry

no to mamy pierwszy lejący się katar, nieprzespaną nockę po części bo przerywana płaczem spała z nami tak więc my bardziej niewyspani bo dziecko już po 5 buszowało w łóżku my spaliśmy a teraz poszła spać.
Tylko sama nie wiem czy to teraz się rozwinęło coś z tego crp wysokiego sprzed tygodnia czy to może na zęby? choć apsika, katar póki co brak gorączki a jak chodzi ze szczoteczką do zębów to robi tak jakby chciała nią wyrwać zęby na siłę sama już nie wiem bo nam się przebiły na dniach dwie dolne dwójki więc to chyba nie to chyba że kolejne idą?
W ogóle nie chce dać sobie ściągnąć a podciąga te smarki ehh
... a miał być taki piękny dzień

Bidna
Zdrówka

[alliw]

Napisane przez trolla2405

1.uff uff ja już na szczescie dostałam ale ze ci sie spóźnia już?
2.zabierz mnie

1. nie, nie mam od 2 lat
2. chetnie, zapytam tzta czy ma dodatkowy budzet

Napisane przez kasia86bgo

Mial dzis miedzy 2-5 :-( tak plakusial ze az mi bylo go szkoda nie pomagal masaz brzuszka ani tulanie - padl u mnje na lozku kiedy glaskalam po glowce - strasznje sie spocil ( oczywiscie posciel moja i jego z rana poszla do prania ) no i zastanawiam sie czym - mleczkiem ehhh.

biedny

Dragusia, bo mi uknelo, a nie dostalas info na maila o przesylce?Ja prawie zawsze dostaje info i ze sklepu (choc z tym bywa roznie) i od kuriera. Moze sie trafil jakis niedoswiadczony pracownik. Ja mam juz takie uklady z kurierami ze nie ma szans zebym nie dostala paczki na czas Trolla, teraz bede lukac na portki chlopaka z ups U mnei najlepszy chlopak z Siodemki, pamietam jesien, wiatr, 10 stopni, ja w grubym swetrze po chacie chodze, aten w krotkich portkach
A jeszcze zapytam, wy dostajecie papierowe awizo od kuriera? ja tylko z poczty.

[Dragusia88]

Napisane przez kasia86bgo

Mial dzis miedzy 2-5 :-( tak plakusial ze az mi bylo go szkoda nie pomagal masaz brzuszka ani tulanie - padl u mnje na lozku kiedy glaskalam po glowce - strasznje sie spocil ( oczywiscie posciel moja i jego z rana poszla do prania ) no i zastanawiam sie czym - mleczkiem ehhh.
Ide sie zdrzemnac

biedny

Napisane przez alliw

lacze sie bolu. U nas tez dzis nocka z przygodami. J nie spal 1,5 h, plakal, krecil sie, widzialam ze chce spac, ale ciagle sie wybudzal. W koncu posmarowalam dziaslo dentinoxem i jakos zasnal. Oby u Was tez byly "tylko" zeby

biedny

Napisane przez alliw

Dragusia, bo mi uknelo, a nie dostalas info na maila o przesylce?Ja prawie zawsze dostaje info i ze sklepu (choc z tym bywa roznie) i od kuriera. Moze sie trafil jakis niedoswiadczony pracownik. Ja mam juz takie uklady z kurierami ze nie ma szans zebym nie dostala paczki na czas .

eh nie ja zamawialam, co nie zmienia faktu ze maja obowiazek dzwonic. teraz sprawdzam na necie i dalej nic. znowu bede musia dzwonić i krzyczeć.

ide pranie wywiesic

[achna79]

Napisane przez Tasia34

A i a propos przewijaka - my nadal na nim Tzn. Krzyś nie lubi, chce uciekać, ale jakoś Go zawsze czymś zainteresuję i się udaje. Nie wyobrażam sobie przebierać Go w locie, szczególnie z kupą A o wannie pisałam - boi się (bał się do tej pory..?) piecyka, więc prysznic obmywający to nie dla nas. I mi łatwiej, nie muszę się schylać

O to to, ja w ciąży nie jestem ale kręgosłup mnie tez boli

Napisane przez alliw

My wciąz działamy na przewijaku, ale nie ma lekko (szczególnie jak na nim stoi i próbuje otworzyć okno)

Zdjęcie śliczne i faktycznie super pościel

Napisane przez oliwka__

A u nas chyba będzie kiepska nocka A. chyba dostaje katar bo coś coraz bardziej nosek zatkany i co chwila się przebudza i płacze Jak kładłam ją spać to mi się wydawało że chyba coś jej charczy w nosku teraz jak byłam to podciąga ehh i skąd niby to znowu się bierze?

już doczytałam, że jednak była kiepska

Napisane przez scarlett26

Hej laski!




Sprzątanie, haha, szkoda gadać, chałupa zapuszczona na maxa, ja ciągle w weekendy jakieś szkolenia itp, prawie mnie w chacie nie ma, a jak już jestem to śpię i piorę i prasuję, na nic więcej sił i czasu nie starcza.... Teraz piorę i mam nadzieję że do godzin wczesnych porannych ciuchy co w nich chcę jechać wyschną....... Zosior chwilowo przysnął....


gdzie Nestelle????

Nam Ciebie też brakuje i tęskno

Jakoś w to nie wierzę

Już parę razy padało pytanie o Nestelle ale poki co pozostało bez odpowiedzi

Napisane przez Moderna

Z takich fajnych ksiazeczek to np. Zgadywanki -

Skopiowałam i zapisałam sobie całego Twojego posta

Napisane przez trolla2405

a ja juz ciasto z truskawkami upiekłam, jeszcze chcialam czekowisnie zrobic, nigdy nie robiłam, albo zrobie na czuja albo poszukam przepisu.ma ktoś coś fajnego na taka czekowiśnie?

czekowiśnie?? brzmi intrygująco a ciasto z truskawkami tez musze upiec

Napisane przez kasia86bgo

Mial dzis miedzy 2-5 :-( tak plakusial ze az mi bylo go szkoda nie pomagal masaz brzuszka ani tulanie - padl u mnje na lozku kiedy glaskalam po glowce - strasznje sie spocil ( oczywiscie posciel moja i jego z rana poszla do prania ) no i zastanawiam sie czym - mleczkiem ehhh.
Ide sie zdrzemnac


Kocham Cie Emilianku <3.

Dla Milusia mam nadzieję, że już wszystko dobrze.

Napisane przez alliw

lacze sie bolu. U nas tez dzis nocka z przygodami. J nie spal 1,5 h, plakal, krecil sie, widzialam ze chce spac, ale ciagle sie wybudzal. W koncu posmarowalam dziaslo dentinoxem i jakos zasnal. Oby u Was tez byly "tylko" zeby

Jejjj


Pamiętniczka nie będzie uciekam

[Tasia34]

Napisane przez Dragusia88

a TERAZ ROBIE ANTYREKLAMĘ GLS!!! DZIADOWSKA, NIEKOMPETENTNA FIRMA!!!!!!!!!!!

Hmmm, wiele firm nie dzwoni. Do tego podobno osoba zamawiająca powinna wykupić usługę dzwonienia, inaczej nie mają takiego obowiązku - tak mi kiedyś powiedziano. Ale że jakoś Cię nie poinformowali, chciażby, że danego dnia będą, to już niefajnie :/

Witam się
My dziś po godzinnej przechadzce po podwórku, za rączkę (i bez rączki, ale pchał się do kałuż ), bez wózka. Mi chyba łatwiej, niż tachać ten wózek na dół i na górę potem, a i Krzyś lubi podreptać Choć bardzo się męczy, zasnął z 15 minut po powrocie do domciu

Też się zastanawiam, co z Nestelle

Przeczytałam listę książek Moderny i płakać mi się chce - gdzie się podziały moje prawie wszystkie książki z dzieciństwa??? Tę m.in. o jaju i kurczaku miałam, dużo miałam, baaardzo dużo i zostało kilka Jakieś pierdoły na półkach stoją, ale to moje najprawdopodobniej zostały wyniesione do piwnicy, jak się wyprowadziłam, a potem zalało nam piwnice i wszystko sruuuu na śmieci
Nie mogę odżałować...

[trolla2405]

Napisane przez alliw

1. nie, nie mam od 2 lat
2. chetnie, zapytam tzta czy ma dodatkowy budzet

.

szczesciara
zapytaj, bo drugi kostium sobie kupie, bo nad bałtyk to mi chyba jeden starczy, nie?
aaa pościel super,tak romantycznie

czekowisnie jadam w jednej cukierni, kruchy spód, powyzej własnie nadzienie czekloadowo-wisniowe a pozniej pianka, mniam mniam

kasia ale jak chlustał to jeszcze masowałaś?

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

despa na odwrócenie karmy, ze spały, jadły i zęby same wychodziły

kasia z smietnika, biedne dziecko, no nie popisałscie się

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

ten przepis na ciasto z truskawkami ciekawy, moze tez sprobuje w weekend

[Lukrecjas]

alliw pytałaś o imię - Tymon ( nie Tymoteusz )

podobnie jak Ty zazdraszczam ciąż nie wiem czy będzie mi jeszcze dane czas pędzi nieubłaganie...

T ząbki myję sam - "po swojemu"
rondo się u nas nie sprawdziło bo T nie lubi się kąpać w kapeluszu
ale może u Was zadziała

śpiący Jasio

Moderna i BYou słodziaki z psiakami
my też mamy sunie teraz obawiam się o kleszcze

ciekawe te książeczki polecane przez Was


My niestety w środę mieliśmy zła przygodę, maluszka ugryzła pszczoła
Na ogródku, bawiliśmy się oglądaliśmy kwiatuszki, odeszłam 2 metry dalej pozbierać zabawki z piaskownicy a T oglądał pasikonika, nagle złapał coś do rączki jak doskoczyłam to już ją ścisnął szybko ją zrzuciłam ale żądło zostało. Wyciągnęłam je i poleciała krewka. biedny miś tak płakulał.
Miałam okropne wyrzuty sumienia że poszłam zbierać te zabawki

po 15 minutach byliśmy już w aptece. Paluszek spuchł minimalnie i T już nie płakał. Profilaktycznie kupiliśmy Dapis.

w książeczce o małych stworzonkach jest pszczoła. T od środy jej już nie lubi i za każdym razem pokazuje paluszkiem nie nie (nie wolno gryźć T w paluszek ) oberwało się też biedronce i motylowi choć mówiłam mu że oni są OK

Dziś w nocy miał temperaturę. 9 doba po Priorixie. Mam nadzieję że dziś w nocy będzie dobrze

ostatni weekend przed powrotem do pracy

a tak wogóle to

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez BYou

Dziś przeszłam atak serca chciałam zmienić firankę w kuchni, potrzebuję do tego drabinki-rozstawiłam, poszłam do łazienki włożyć starą firankę do pralki, przychodzę z powrotem, a ZOsia weszła na drabinkę-na górę i mi macha podeszłam spokojnie, bez gwałtownych ruchów i Ją ściągnęłam-ale serce wali mi do tej pory.

oł maj god też bym pewnie miała atak. T ostatnio nauczył się wchodzić na kanapę - to nie problem bo też z niej zejdzie - natomiast kanapa stoi pod oknem a on uwielbia oglądać ptaszki, pieski, autka, dzieci, Panie i Panów ... Najbliższy zakup - blokada okien

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez Agateczka*

U nas ogólnie trochę się dzieje, rezonans ogólnie nie jest zły jedynie mały ma opóźnioną mielinizację tj. komórki mózgowe później dojrzewają ale to się z wiekiem wyrówna. Z tego co czytałam należy dziecku podawać dodatkowe witaminy i kwasy omega by wspomóc rozwój komórek, ale oczywiście neuro nic nie mówiła na ten temat ale kij jej w oko ale co ciekawe ostatnio jak byliśmy u niej diagnozę postawiła straszną bo tego nie robi tego nie potrafi itp. A wczoraj była tak zaskoczona że szok bo jak sama powiedziała w 1,5 miesiąca mały nadgonił 3 mc rozwojowe otóż zaczyna( nieśmiało jak na razie) raczkować a to bardzo dużo więc jest nadzieja że wszystko ruszy tylko po prostu dużo później. No ale to na pewno nie ich zasługa
Dwa razy w tygodniu nadal prywatny reh, który po tym jak się dowiedział o szpitalu wziął się konkretniej za "robotę" i jeszcze dodatkowo teraz w inne miejsce jeździmy raz w miesiącu też pryw. ale co zrobić musimy wykorzystać czas na maksimum by przyspieszyć rozwój na tyle by choć trochę wyrównał z rówieśnikami.
Jeszcze jedynie czekamy na wyniki metaboliczne i tu się boję bo mały ma problemy z przybieraniem i obawiam się że to może być coś na rzeczy...
Pediatra nam przepisała witaminki, środki na wzbogacenie kaloryczności pokarmów, także zobaczymy walka trwa...

Wspaniale wieści i ogromne kciuki za wyniki metaboliczne!!!

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez Demeter

U nas też przewijak daaawno zlikwidowany, ale mały nie uleży w miejscu żeby go przebrać. Chyba, że na chwile włacze mu bajki na Babytv albo dam coś ciekawego do rączek. Z reguły ucieka z gołą pupą i się cieszy do mnie

przewijak? już zapomniałam jak wyglądał T też musi się czymś zająć podczas zmiany pieluchy. Zazwyczaj daje mu jedną chusteczkę i wyciera nią sobie brzuszek lub buzię

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez maria28

Wiecie, jak czytam program zajęć na kolejny tydzień w żłobku Róży, to sama bym chętnie zaczęła chodzić do żłobka
W tym tygodniu jest temat "W świecie dżungli i sawanny", a w tym np. dziś:
· Liany – ciocia rozwiesza w Sali liany wykonane z materiałów – dzieci mają za zadanie podskakiwać i zrywać listki – zabawa motoryczna.
· Zabawa lianami – dzieci dostają swoje liany do zabawy.
· Krokodyl – prezentacja krokodyla – ciocia prezentuje krokodyla. Opisuje jak wygląda, gdzie żyje, co je.
· Zabawa „Kto wie”- ciocia chowa krokodyla i zadaje dzieciom pytania:
- Kto wie jak wygląda krokodyl? - dzieci z pamięci opisują krokodyla, następnie ciocia ponownie pokazuje krokodyla i sprawdza razem z dziećmi czy opis się zgadza.
- Kto wie gdzie żyją krokodyle?
- Kto wie co jedzą krokodyle?
- Kto wie czy krokodyle są groźne?
· Gdzie jest krokodyl? - dzieci szukają schowanego w sali krokodyla.
· Krokodyla gimnastyka – dwie długie maskotki krokodyla związane ze sobą ogonem, tworzą dużą przeszkodę. Dzieci mają za zadanie:
- przeskakiwać nad krokodylami.
- przeczołgać się pod krokodylami.
- Przejść po krokodylach, utrzymując równowagę.
· Przeciąganie krokodyla – zabawa motoryczna zespołowa - dzieci i ciocie dzielą się na dwie drużyny i mają za zadanie przeciągnąć krokodyla na swoją stronę.
· Krokodyl łapie – zabawa motoryczna - w sali zrobione są wyspy (z leżaków) dzieci biegają między wyspami a krokodyl maskotka ich łapie. Dzieci jak najszybciej muszą uciec na bezpieczną wyspę.
· Zamieniamy się w krokodyle – dzieci zamieniają się w krokodyle – pokazują rączkami jaką krokodyle mają paszcze, chodzą/czołgają się jak krokodyle – zabawa motoryczna z elementami naśladowania.
· Przejażdżka na krokodylu – dzieci siadają na krokodyla a ciocia przeciąga go po Sali.
· Hipopotam – prezentacja hipopotama – ciocia prezentuje na ilustracjach hipopotama. Opisuje jak wygląda, gdzie żyje, co je.
· Zabawa „Kto wie”- ciocia chowa hipopotama i zadaje dzieciom pytania.
· Gdzie jest hipcio? - dzieci szukają schowanego w sali hipopotama.
· Skaczące hipcie – zabawa z chustą animacyjną – na chuście leżą maskotki hipopotamy – dzieci tak poruszają chustą żeby hipcie jak najwyżej skakały – rozwijanie motoryki dużej.

program robi wrażenie super! To są właśnie pozytywne strony żłobków ale niestety nie wszystkich. dla waszego

[Lukrecjas]

Napisane przez Tasia34

Wpadłam napisać, że u nas dobrze; dziś machaliśmy z Krzysiem panu Obamie, przejeżdżał ulicą, przy której staliśmy Najfajniejszy był helikopter

I dziś była pierwsza kąpiel w wannie!!! Pisałam, że Krzyś boi się łazienki i piecyka gazowego. Dziś nalałam wody wcześniej, wlazłam sama do wanny i Mąż wsadził Krzysia do wanny I podobało się!!!

I w ogóle K. chodzi już całkiem sam, już wiem, co to znaczy "w inną stronę" Bardzo lubi takie spacery

Ciąża dobrze, ale jestem coraz częściej zmęczona, obolała i pękata. Choć na razie 7 kg, a zaczęłam 31 tc. A Anuśka kopie tak, że autentycznie brzuchol mi lata w te i we wte

za Obamę za kąpiel
T też obiera inny kierunek spaceru - przeciwny do tego który jest w planie

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Napisane przez kasia86bgo

H

Mial dzis miedzy 2-5 :-( tak plakusial ze az mi bylo go szkoda nie pomagal masaz brzuszka ani tulanie - padl u mnje na lozku kiedy glaskalam po glowce - strasznje sie spocil ( oczywiscie posciel moja i jego z rana poszla do prania ) no i zastanawiam sie czym - mleczkiem ehhh.
Ide sie zdrzemnac


Kocham Cie Emilianku <3.

dla Milusia

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Napisane przez oliwka__

Dzień dobry

no to mamy pierwszy lejący się katar, nieprzespaną nockę po części bo przerywana płaczem spała z nami tak więc my bardziej niewyspani bo dziecko już po 5 buszowało w łóżku my spaliśmy a teraz poszła spać.
Tylko sama nie wiem czy to teraz się rozwinęło coś z tego crp wysokiego sprzed tygodnia czy to może na zęby? choć apsika, katar póki co brak gorączki a jak chodzi ze szczoteczką do zębów to robi tak jakby chciała nią wyrwać zęby na siłę sama już nie wiem bo nam się przebiły na dniach dwie dolne dwójki więc to chyba nie to chyba że kolejne idą?
W ogóle nie chce dać sobie ściągnąć a podciąga te smarki ehh
... a miał być taki piękny dzień

oby szybko minęło

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Napisane przez scarlett26

Spółka ma w poważaniu rozwój pracownikow, robię to sama dla siebie za własne pieniądze wykorzystując urlop wypoczynkowy. Szefowa szefowych nie wie nawet gdzie jadę bo bym urlopu nie dostała na pewno. Jest nawet obrażona ze mam tyle urlopu schimikowane i wściekła ze o tym nie wiedziała - tymczasem kończy mi sie umowa i jak jesienią bedZie największy zachrzan to mnie już nie będzie. Powiedziałam ze mogę popracować jak dostanę ekwiwalent ale śmiech na sali był tylko. Jasne, na urlopie powinnam zasuwac może.....

takich pracodawców powinni karać współczuję i "szacun" za Twoje zaangażowanie - mimo atmosfery