Wystarczająco Dobre Panie Domu

[Miss Saeki]

Napisane przez kashmirka

przykro mi ale jak dla mnie jedno wynika z drugiego no i pytanie czy powiedziałaś mu to co nam tu napisałaś?

Powiedziałam. I od tego zaczęła się wojna. Tak jakby w jego oczach to ja zaświniłam zlew i zwalam na niego.

Ja wcale nie rzucałam tą fasolką nadprogramowo głośno, nie raz tak robiłam i wcale mu to nie przeszkadzało. Jak zapytał coś to mu powiedziałam, że nie podoba mi się to, że zostawił cały zlew obsmarowany resztkami fasolki. I zamiast zwykłego "przepraszam" zaczał się rzucać, że próbuję zwalić winę za brudny zlew na niego.

Ale coś się chyba uczył. Dziś znów zostawił sporo naczyń po śniadaniu w zlewie (wychodzi do pracy zanim ja wstanę) i napisał sms, że zaspał i nie zdążył posprzątać. Na swoje usprawiedliwienie ma to, że zmywarka była nieopróżniona.

[agusiowata84]

Napisane przez _agg_

umnie to norma, że zlew jest zawalony ryżem ale ja tego nie sprzątam jak powsadzam naczynia do zmywarki, to wołam tżta, żeby sam to wyrzucał do kubła, bo to jego resztki. ale wkurza mnie to nieziemsko mówię,że jak zje, a coś mu zostanie na talerzu to niech wyrzuci to psu do miski, albo do kubła, to nie, zawsze musi zostawić jak do ściany

Ja też często mówię, by resztki z talerza wyrzucił do kosza. Przytakuje, a zawsze to samo.

[201608160903]

Czytam was i z tym zmywaniem to chyba wszyscy faceci są tacy sami... bez kitu

Kupiłam kilka rzeczy do domu, popakuję, posprzątam a o 16 dostajemy klucze do mieszkania. Pierwsza rzecz to wymiana zamkow, a później pierwsze oględziny...plus szampan od byłego właściciela w podziękowaniu za udaną transakcję

Zakupiłam sobie nowe spodnie, legendarne zarowe boyfriendy i z moimi czerwonymi szpileczkami ze ślubu wyglądały za☠☠☠iście, faceci się na mnie gapili, nawet mąż maruda uznał że są ok

[Malinowa_mamba13]

mój Tż na szczęście nie zostawia syfu w zlewie i generalnie jest większym pedantem niż ja

poćwiczyłam, zrobiłam dwa prania i zrobiłam peeling kawowy

[Miss Saeki]

Zazdroszczę, ja ciągle nie mam czasu dla siebie... W ogole padam na pyszczek, miałam nadzieję w weekend odpocząć, ale się nie udało...

Ale... pora układać menu na parapetówke...

[lucyohlucy]

Napisane przez rise_against

My też. TŻ na rzeźbę (masę już ma, jadł białko aż w końcu z s/m wskoczył na l, a ma prawie 190cm), a ja w sumie też na rzeźbę. Sławię sztangi, dadzą Ci przez 2-3 miesiące rezultaty jakich nie osiągniesz biegając na bieżni przez 5 lat

Może zainteresujcie się szyciem na miarę , nie mówię że od razu bespoke, ale może MTM na początek? z dobrych miejsc polecam w necie suit supply i dopasowanie u krawca.


Ogólnie co do butów i garniturów wyślijcie swoich panów na: http://www.butwbutonierce.pl/pl/ , kupcie książkę Michała Kędziory o ubiorze męskim i niech się edukują, bo jak ja widzę, że chodzicie z nimi do CCC po mokasyny czy eleganckie buty to aż mi krew w żyłach mrozi

hehe, lubie trening silowy, robie ten dla poczatkujacych z sfd od jakiegos czasu Ale lubie tez biegac i chce koniecznie wyrobic sobie biegowa forme zeby bez wstydu biegac po plazy jak lato przyjdzie

Moj tz to na codzien bardzo sportowy gosc Tzn tutaj ogolnie ludzie ubieraja sie bardzo luzno, nawet od pracy czy restauracji. A L do pracy codziennie musi wbijac sie w koszule i eleganckie spodnie - nienawidzi tego i poza praca niemal caly rok chodzi w szortach i t shircie

Niestety jest z tych, ktorzy nie przywiazuja wagi do ubrania (przez pierwsze miesiace spotykania sie mialam watpliwosci czy z takim kims w ogole byc ) Ale na szczescie mnie slucha i jezeli sytuacja tego wymaga to ubiera sie w porzadku, w zakupach mu pomagam bo ich nienawidzi - a ja lubie

Moj tz po polsku tak dobrze nie rozumie Musze poszukac mu literatury po ang

Mysle wlasnie gdzie kupic mu garnitur, niestety do Polski przylatujemy 2 dni przed weselem, wiec nie bedzie czasu. Musze polazic po sklepach i poogladac co maja i za ile.

Zakupiłam sobie nowe spodnie, legendarne zarowe boyfriendy i z moimi czerwonymi szpileczkami ze ślubu wyglądały za☠☠☠iście, faceci się na mnie gapili, nawet mąż maruda uznał że są ok

mrrrrau, bomba!

Moj tez jest slaby ze zmywaniem W dodatku tutejsi faceci (mam grupe do badania zachowan ) maja w zwyczaju nie splukiwac dokladnie naczyn tylko takie z piana odstawiaja na suszarke. Szlag mnie trafia jak to widze! Dlatego zwykle sama zmywam, a jego deleguje do innej roboty Po co sie stresowac.

Najbardziej wkurza mnie, kiedy poprosze, zeby cos zrobil, on mowi ze zrobi, po jakims czasie przypominam: miales to zrobic... na co on mowi tak tak przeciez zrobie. I nie robi caly dzien Juz sie na szczescie nauczyl, ze to wpienia mnie najbardziej. Bo gdyby powiedzial: sluchaj, jestem zmeczony, moge to zrobic jutro? Albo nawet nie jutro tylko wcale, ale zeby mi nie obiecywal.

Proces wychowania trwa

Ide spac, jutro mam pracowity dzien - kilka maluszkow do obfotografowania Milego dnia!

[201604250957]

Napisane przez Miss Saeki

Ale... pora układać menu na parapetówke...

pochwal się co tam wymodziłaś jak już skończysz pamietam, że u mnie hitem parapetówki był bigos cygański i parówki w cieście francuskim

[Malinowa_mamba13]

Napisane przez kashmirka

pochwal się co tam wymodziłaś jak już skończysz pamietam, że u mnie hitem parapetówki był bigos cygański i parówki w cieście francuskim

parówy sprawdzają się na każdej imprezie

[201604250957]

Napisane przez Malinowa_mamba13

parówy sprawdzają się na każdej imprezie

i jajka faszerowane! u mnie hit każdej imprezy

[Miss Saeki]

Napisane przez kashmirka

pochwal się co tam wymodziłaś jak już skończysz pamietam, że u mnie hitem parapetówki był bigos cygański i parówki w cieście francuskim

Odnośnie parówek to też o tym myślę, a tu na wizażu w przepisach znalazłam ciekawą alternatywę dla ciasta francuskiego - może wypróbuję

Bigosu za to nie cierpię;p;p

Na pewno będa moje małe zapiekaneczki na bagietce i maśle pieczarkowym, może jakaś pizza, nóżki kurczaka, jakaś sałatka (jeszcze nie wiem jaka). Myslę też o jakichś warzywach na ciepło np. zapiekanych z serem.

[201604250957]

Napisane przez Miss Saeki

Odnośnie parówek to też o tym myślę, a tu na wizażu w przepisach znalazłam ciekawą alternatywę dla ciasta francuskiego - może wypróbuję

Bigosu za to nie cierpię;p;p

Na pewno będa moje małe zapiekaneczki na bagietce i maśle pieczarkowym, może jakaś pizza, nóżki kurczaka, jakaś sałatka (jeszcze nie wiem jaka). Myslę też o jakichś warzywach na ciepło np. zapiekanych z serem.

ale bigos cygański z normalnym nie ma nic wspólnego i nie znam nikogo kto go jadł i by mu nie zasmakował

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

http://kuchniaaleex.blogspot.com/201...-wg-aleex.html

[Miss Saeki]

Napisane przez kashmirka

ale bigos cygański z normalnym nie ma nic wspólnego i nie znam nikogo kto go jadł i by mu nie zasmakował

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

http://kuchniaaleex.blogspot.com/201...-wg-aleex.html

Grr zobaczę to dopiero w domu, bo mi firmowy internet coś blogi blokuje. Raz mogę wejść a raz nie, teraz jest ten drugi przypadek.

Z bigosem to ten cygański jest bez kapusty?

tu są te parówki co wypatrzyłam:
https://wizaz.pl/kulinaria/przepis,4...ki-z-parowkami

[201604250957]

tak, nie ma tam nic co jest w normalnym bigosie są za to klopsiki z mięsa mielonego, pieczarki, papryka konserwowa, ogórki kiszone i przecier pomidorowy

super te gąsieniczki

[Dagunia]

Napisane przez Miss Saeki

Grr zobaczę to dopiero w domu, bo mi firmowy internet coś blogi blokuje. Raz mogę wejść a raz nie, teraz jest ten drugi przypadek.

Z bigosem to ten cygański jest bez kapusty?

tu są te parówki co wypatrzyłam:
https://wizaz.pl/kulinaria/przepis,4...ki-z-parowkami

Wygląda mega !
Chyba zrobię w weekend

[Miss Saeki]

Napisane przez kashmirka

tak, nie ma tam nic co jest w normalnym bigosie są za to klopsiki z mięsa mielonego, pieczarki, papryka konserwowa, ogórki kiszone i przecier pomidorowy

super te gąsieniczki

Może zrobię dla gości, ale masz pierwszą osobę, która by nie zjadła tego bigosu. Zwyczajnie mi jest niedobrze, po wszelkich sosach pomidorowych (w znaczeniu nie tylkko stricte sos, ale i zupa pomidorowa, dodatki przecieru do leczo itp.).

[Malinowa_mamba13]

Napisane przez kashmirka

i jajka faszerowane! u mnie hit każdej imprezy

a czym faszerujesz ??

[201608160903]

to ja wrzucę kilka moich klasyków :P (przepraszam za elementy kryptoreklamy:

http://garydopary.blogspot.com/2014/...li-woskie.html

http://garydopary.blogspot.com/2013/...czniejsze.html

http://kuchniazjadalnia.blogspot.com...kokosanki.html

też myślałam o parapetówce, ale musielibyśmy chyba z 30-40 osob zaprosić nie wiem, jakim cudem tacy aspołeczni ludzie jak my mają tylu znajomych...

[Miss Saeki]

Szukam po necie i znalazłam kilka ciekawych przepisów:
http://www.kwestiasmaku.com/zielony_...w/przepis.html
http://www.kwestiasmaku.com/dania_dl...h/przepis.html

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Napisane przez rise_against

to ja wrzucę kilka moich klasyków :P (przepraszam za elementy kryptoreklamy:

http://garydopary.blogspot.com/2014/...li-woskie.html

http://garydopary.blogspot.com/2013/...czniejsze.html

http://kuchniazjadalnia.blogspot.com...kokosanki.html

też myślałam o parapetówce, ale musielibyśmy chyba z 30-40 osob zaprosić nie wiem, jakim cudem tacy aspołeczni ludzie jak my mają tylu znajomych...

u mnie to bedzie podzielona na kilka razy, nie mam zamiaru tylu osób na raz upychać w trosce o własne mieszkanie

[Ilsa Lund]

Napisane przez slaaave13

na taśmach czyli takie ze spinkami po prostu co sie wpina pod włosy ?

Dokładnie Największy zestaw z doczepiane.pl ale odkupiony od kogoś z allegro - testowałam zapalniczką i są naturalne

Napisane przez Malinowa_mamba13

Ilsa chyba masz bardzo wysokiego Tż skoro ma taką dużą stopę co ?? Mój ma 46 i to już czasami problem

On ma 196cm a ja 177 Nie próbujemy wciskać go w mniejsze buty bo miał za małe buty do wf-u w liceum i na studniówkę doktor musiał mi wiercić otworki w paznokciach od stóp bo całe sczerniały

Jestem po pierwszym dniu szkoleń które były wspólne dla stażystów i ludzi na etat. Ludzie na etat poprzyjeżdżali z Warszawy czy Krakowa, robią doktorat lub mają pokończone studia za granicą To niby co ja mam zrobić żeby tu zostać ?

[irenkaaa]

Napisane przez lucyohlucy

Najbardziej wkurza mnie, kiedy poprosze, zeby cos zrobil, on mowi ze zrobi, po jakims czasie przypominam: miales to zrobic... na co on mowi tak tak przeciez zrobie. I nie robi caly dzien Juz sie na szczescie nauczyl, ze to wpienia mnie najbardziej. Bo gdyby powiedzial: sluchaj, jestem zmeczony, moge to zrobic jutro? Albo nawet nie jutro tylko wcale, ale zeby mi nie obiecywal.

Proces wychowania trwa

Ide spac, jutro mam pracowity dzien - kilka maluszkow do obfotografowania Milego dnia!

Moj ma to samo z tym proszeniem
Potem jest przeciez mówiłem ze zrobię itd itd


U nas az takich wielkich różnic niema we wzroście bo jedynie jakies 13 cm
Moj ma 184
Wystarczy mi bo ani w obcasach nie chodzę ani nie bardzo bym sie czuła patrząc za wysoko na niego
Poprzedni niżsi byli i troche gorzej fakt. Bo obaj nie mieli nawet 170.


Sent from my iPad using Tapatalk

[_agg_]

mój to jest taki agent, że jak czegoś nie zrobi, a ja się spytam dlaczego tego nie zrobił, to on ma milion powodów dla których akurat wtedy nie mógł tego zrobić, ale... zazwyczaj jest "zapomniałem" albo "nie miałem czasu" i "spieszyłem się". jeśli te argumenty na mnie nie działają to wymyśli tysiące innych, byleby tylko mnie zamknąć .... ale to i tak na mnie nie działa ostatecznie i tak to robi

[Dotka90]

Napisane przez _agg_

mój to jest taki agent, że jak czegoś nie zrobi, a ja się spytam dlaczego tego nie zrobił, to on ma milion powodów dla których akurat wtedy nie mógł tego zrobić, ale... zazwyczaj jest "zapomniałem" albo "nie miałem czasu" i "spieszyłem się". jeśli te argumenty na mnie nie działają to wymyśli tysiące innych, byleby tylko mnie zamknąć .... ale to i tak na mnie nie działa ostatecznie i tak to robi

Mnie TŻ czasem bierze z zaskoczenia i własnie zazwyczaj wymysla wymowki, ze nie zrobil czegos bo to i tamto i siamto itd itd., a czasem wprost mi mówi: wiesz co, nie chciało mi się Zawsze się wtedy śmieję, bo w sumie ja tam rozumiem to, że czasem człowiekowi nie chce się odkurzyć, czy zrobić czegoś i w sumie wolę, jak mi wprost mówi, że mu się nie chciało, niż jak kombinuje

[slaaave13]

Napisane przez Malinowa_mamba13

dziewczyny, ma któraś storczyka ???

my mamy! pięknego storczyka wręcz
kwitnie jak szalony, ostatnio wszystkie kwiaty odpadły a po tygodniu-dwóch juz 7 slicznych kwiatów nowych.

Napisane przez Malinowa_mamba13

mój Tż na szczęście nie zostawia syfu w zlewie i generalnie jest większym pedantem niż ja

my mamy to samo, to mnie Tż opierdziela jak zostawie naczynia w zlewie

Napisane przez lucyohlucy

Najbardziej wkurza mnie, kiedy poprosze, zeby cos zrobil, on mowi ze zrobi, po jakims czasie przypominam: miales to zrobic... na co on mowi tak tak przeciez zrobie. I nie robi caly dzien Juz sie na szczescie nauczyl, ze to wpienia mnie najbardziej. Bo gdyby powiedzial: sluchaj, jestem zmeczony, moge to zrobic jutro? Albo nawet nie jutro tylko wcale, ale zeby mi nie obiecywal.

Przypomnialo mi sie cos
W sobote rano rozwiesiłam pranie, nie było mnie później cały dzień w domu, pojechałam jeszcze na zakupy a prosto z zakupów na domówkę gdzie już Tz czekał na mnie, wrócilismy w niedziele wieczorem mocno zmęczeni. W poniedzialek rano Tz narzeka, ze nie zdjęłam prania i sie zajmuje czymś innym i mówi "Kochanie, pamietaj, jak masz coś zrobić jutro, zrób to dzisiaj!!! Bo ty masz coś robić dzisiaj a robisz to za tydzień... albo wcale"

Napisane przez kashmirka

ale bigos cygański z normalnym nie ma nic wspólnego i nie znam nikogo kto go jadł i by mu nie zasmakował

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

http://kuchniaaleex.blogspot.com/201...-wg-aleex.html

! mega ! zrobie na pewno

Napisane przez Miss Saeki

Może zrobię dla gości, ale masz pierwszą osobę, która by nie zjadła tego bigosu. Zwyczajnie mi jest niedobrze, po wszelkich sosach pomidorowych (w znaczeniu nie tylkko stricte sos, ale i zupa pomidorowa, dodatki przecieru do leczo itp.).

Ja kocham wszystko co jest pomidorowe

Napisane przez rise_against

też myślałam o parapetówce, ale musielibyśmy chyba z 30-40 osob zaprosić nie wiem, jakim cudem tacy aspołeczni ludzie jak my mają tylu znajomych...

my nie robilismy parapetówki, ciężko by było tu 10-12 osób zmieścić, a jeśli mielibyśmy robić to 16 osób minimum musiało by być (koledzy Tż z żonami) bo jak dla wszystkich wszystkich znajomych to z 60-70 osób by wyszło pewnie.

Napisane przez Ilsa Lund

Dokładnie Największy zestaw z doczepiane.pl ale odkupiony od kogoś z allegro - testowałam zapalniczką i są naturalne

Ile masz spinek? Ja mam jedną poczwórną, dwie potrójne, dwie podwójne i dwie pojedyńcze tez naturalne

Napisane przez irenkaaa

U nas az takich wielkich różnic niema we wzroście bo jedynie jakies 13 cm
Moj ma 184
Wystarczy mi bo ani w obcasach nie chodzę ani nie bardzo bym sie czuła patrząc za wysoko na niego
Poprzedni niżsi byli i troche gorzej fakt. Bo obaj nie mieli nawet 170.

u nas jest 15 cm roznicy i akurat jak założę szpilki najwyzsze to równi jesteśmy


Dziwna dziś pogoda

[Malinowa_mamba13]

Cześć slave
a w jakiej doniczce trzymasz tego storczyka ? na parapecie ?

[slaaave13]

Napisane przez Malinowa_mamba13

Cześć slave
a w jakiej doniczce trzymasz tego storczyka ? na parapecie ?

w normalnej doniczce, na parapecie w kuchni tzn na blacie obok parapetu bo by przeszkadzała do uchylania okna

[lucyohlucy]

Napisane przez Dotka90

Mnie TŻ czasem bierze z zaskoczenia i własnie zazwyczaj wymysla wymowki, ze nie zrobil czegos bo to i tamto i siamto itd itd., a czasem wprost mi mówi: wiesz co, nie chciało mi się Zawsze się wtedy śmieję, bo w sumie ja tam rozumiem to, że czasem człowiekowi nie chce się odkurzyć, czy zrobić czegoś i w sumie wolę, jak mi wprost mówi, że mu się nie chciało, niż jak kombinuje

Jest 2:21, tz wlasnie wyskoczyl z lozka rzeski jak skowronek zeby ogladac mecz jeszcze sobie budzik ustawil - Ricky Martin - The cup of life Czaicie, o 2 w nocy uslyszec boskiego Rickiego drzacego sie na caly regulator: do you really want it??? Umarlego by to obudzilo... ja zawsze dostaje mini zawalu serca i jecze: nooooooooooo I REALLY don't want it............

[Malinowa_mamba13]

Napisane przez slaaave13

w normalnej doniczce, na parapecie w kuchni tzn na blacie obok parapetu bo by przeszkadzała do uchylania okna

ooo
a słyszałam, ze muszą mieć przeźroczystą doniczkę żeby do korzeni światło docierało
wypytuje bo dostałam w prezencie i średnio wiem jak sie z nim postępuje..

Napisane przez lucyohlucy

Jest 2:21, tz wlasnie wyskoczyl z lozka rzeski jak skowronek zeby ogladac mecz jeszcze sobie budzik ustawil - Ricky Martin - The cup of life Czaicie, o 2 w nocy uslyszec boskiego Rickiego drzacego sie na caly regulator: do you really want it??? Umarlego by to obudzilo... ja zawsze dostaje mini zawalu serca i jecze: nooooooooooo I REALLY don't want it............

omg współczuje

[201604250957]

Malinowamamba wyjmuję żółtka, ucieram je z majonezem, dodaję szczypiorek i trochę keczupu i faszeruję tą pastą białka

Rise u mnie słodkie w ogóle nie cieszyło się powodzeniem, tylko konkrety ludzie jedli :P do tego stopnia, ze kazdemu pakowałam na wynos babeczki do kawy na niedzielę

Miss te rzeczy z kwestii smaku boskie ja dostałam ostatnio od kolezanki z pracy przepis na roladę szpinakową i mam zamiar wypróbować a sałatkę jakbyś chciała taką konkretniejszą to polecam z tortelini

Dziewczyny mam taki katar itak obtarty nos,że nie ogarniam helpunku!

[slaaave13]

Napisane przez Malinowa_mamba13

ooo
a słyszałam, ze muszą mieć przeźroczystą doniczkę żeby do korzeni światło docierało
wypytuje bo dostałam w prezencie i średnio wiem jak sie z nim postępuje..

Hmm nie słyszałam nigdy czegos takiego. My tez dostalismy w prezencie od mamy Tzta, średnio tez sie orientujemy w temacie Ponoc wlasnie storczyk nie potrzebuje zbyt duzo słońca.

Napisane przez kashmirka

Dziewczyny mam taki katar itak obtarty nos,że nie ogarniam helpunku!

Wspolczuje, ostatnio sama przez to przechodziłam przejdzie!

[201604250957]

Napisane przez Malinowa_mamba13

ooo
a słyszałam, ze muszą mieć przeźroczystą doniczkę żeby do korzeni światło docierało
wypytuje bo dostałam w prezencie i średnio wiem jak sie z nim postępuje.

moja Mama ma kilka i wszytkie są w przezroczystych doniczkach szklanych więc chyba coś jest na rzeczy

Lucy Twój Tż jest "uroczy" bez kitu! Kochana a napiszesz w ogóle coś na temat tego jak Twój Tż znalazł się w Australii? jak nie chcesz tu to może być w klubie, będę wdzięczna