Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 cz. V! - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł kolejnej części wątku
Już x chłopcy, x dziewczynki, czekamy dalej na nasze kruszynki. 0 0%
Czopy poszły w zapomnienie, dzidziusiów u Nas zatrzęsienie. 3 5,66%
Czop odchodzi, sierpniówka rodzi. 4 7,55%
Sierpień leci, sypią się dzieci. 2 3,77%
Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. 31 58,49%
Sierpień piękną datą na zostanie Mamą i Tatą. 15 28,30%
Coś tak czuję, że się przeterminuję. 2 3,77%
Mamusie sierpniowe 2014. 8 15,09%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-07-14, 15:11   #721
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
I tak prawie nie śpię. Dzisiaj jestem na nogach od 6. Takie standardowe pobudki na siku są o 2 i 4. W międzyczasie mam super cudowne sny i budzę się jeszcze ze trzy razy. Dzisiaj śniło mi się, że rodziłam w lesie oparta o drzewo i trawa pokrywała się śmierdzącą bardzo ciemną krwią a ja zamiast zająć się dzieckiem patrzałam dookoła czy nas jakiś dzik nie zeżre...
ahahahhahahahahhahahahahh ahahhahahhahha
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 15:12   #722
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Bo ja chcę już rodzić! Wszystkie mają czopy a ja zostanę w tej ciąży na zawsze..

e tam najwyzej bedziesz cale zycie w ciazy
ciekawe jaki bys miala brzuch za 30 lat
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 15:15   #723
Optymistka26
Zadomowienie
 
Avatar Optymistka26
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Malutka wspolczuje przygod, dobrze ze tobie nic sie nie stalo. Oby z pieskiem bylo dobrze. Mam nadzieje ze Tz-towi skoncza sie stresy pracowe, moj tez spiety chodzi.

Mamamarta - ostra akcja z tesciami musiala byc, ale najwazniejsze to spokoj dla kobiety w ciazy.

Halinka mocne za wizyte!

Angelika za wizyte, juz tylko 3 dni oszczedzania sie suuuuper. Dobrze ze Tz sie nic nie stalo.

Maria okropny taki sasiad ktory sie trafi i terroryzuje cala okolice

Patrycja widze ze u was tez ostatnio cos pod gorke. Pamietaj ze po burzy jest slonce i trzymaj sie dzielnie

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
już 11 tygodni?? ale ten czas leci, dzielna jesteś, ani się obejrzysz a będziecie we trójkę

Kurde, zapomniałam zupełnie o tym. Nigdy nie leżałam w szpitalu... faktycznie, lepiej mieć swoje. A to można tak robić, że nie jesz szpitalnego tylko Ci przywożą?
Dziekuje Czas leci jak szalony. Szkoda tylko ze nie mozemy przezywac ciazy razem, Tz sporo traci i ma tego swiadomosc ale tak musi byc.

Nikt cie nie zmusi do jedzenia szpitalnych posilkow ale czasem sa dobre i warto zjesc. U nas w rodzinie sa szpitalni weterani wiec stosujemy metode-nie lubisz, nie dobre to nie jedz, ale zawsze warto sprobowac. Dodatkowo nosi sie owoce, soki, jogurty, lepsza wedline, serek bialy,ciasto itd Plus zachcianki jak np. cieply budyn, ulubiona zupe czy cos z pieczywa(mama je tylko ciemne).
W szpitalu np na kolacje dali chleb, bulke i paprykarz szczecinski. Nie mam ochoty na rybe to wyciagam cos swojego z szuflady badz lodowki i juz.

Cytat:
Napisane przez zVenus Pokaż wiadomość
u mnie dziewczyny juz trochę lepiej.
mamy strasznie dużo ostatnio problemów na głowie i nasi najbliżsi niestety dokładają co rusz różne propozycje problemów do wyboru do koloru. Problem z każdej strony i w każdym temacie. Juz nie wiem czy to moje hormony...pewnie troche też ale jak widzę mojego męża z łzami w oczach po kolejnej "rozmowie" z rodzicami to choćby mi hormony nie szalały to i tak bym ryczała jak bóbr...ciężko mamy ostatnio, każda sytuacja się na nas odbija i o wszystko jesteśmy obwiniani. a jeszcze ostatnie czasy nie oszczędzały nam wizyt w szpitalu (u mojego taty) i róznych innych problemów. Wszystko zaczęło się nawarstwiać a przecież mamy tez swoje małe problemy...nie mam chyba na to wszystko juz sił.
staram się na tę chwilę "olać" to wszystko i wrócić do nich jak juz moja córka będzie na świecie, bo boję się że przez ten stres urodzę za wcześnie...a jeszcze mam dokładnie miesiąc do porodu - 14 sierpnia.

a jeszcze dziś nasza rocznica ślubu, a nawet gadać się nie chce o niczym

mąż próbuje mnie ochraniać przed tymi stresami ale nie da się. Ja jak czegoś nie wiem a widzę i czuję że jest problem to denerwuję się 3xbardziej...więc wolę wiedzieć.

we wtorek - jutro - mam wizytę...ciekawe jak moja szyjka i moja córeczka. Mam nadzieję, że wszystko ok.
w środę wizytą u okulisty...oby nie było wskazań do cc bo baaaardzo chcę naturalnie rodzić!!
za wizyty
Udanej rocznicy, piekny prezent niedlugo bedziecie mieli
macie ciezki okres, duzo stresu ech skad ja to znam...Grunt byscie mysleli o sobie i dziecku a reszta jakos sie pomalu pouklada
Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Można. My zawsze na własnym garnuszku codziennie kupuje się po troszeńku wędliny, żeby nie korzystać z tych lodówek, takie małe masełka, jak w hotelach, świeże pieczywko. Na obiad wyznaczona w danym dniu osoba leci ze słoikami owiniętymi w papier/ pojemnikami termicznymi z zupą i drugim, potem zabiera to do mycia, do tego owocki, jogurty, ale na dany dzień tylko. Ja ani razu nie zjadłam szpitalnego obiadu jak leżałam, mój tż tak samo. Ale wiesz, nam to łatwiej, rodzice w bloku obok, zawsze ma kto podjechać i my w ogóle taką rodziną jesteśmy, że w takich sytuacjach to pełna mobilizacja.
Super choc wymaga duzo wysilku, tez mamy takich w rodzinie ktorzy nie zjedza szpitalnego ale oni sie brzydza.... rodzinna za mobilizacje - milo sie patrzy gdy rodzina dba o chorego.

U nas za malo osob jest by tak 3x/dzien latac do szpitala ale zgadzam sie ze szpitalne jedzenie trzeba uzupelniac chyba ze jest jakas scisla dieta. Bylo tak ze w 2 roznych spisztalach mialam jednoczesnie 2 osoby i tylko ja do "obsługi" wiec wiadomo ze moglam byc raz dziennie i kazdy musial zjesc co sie dalo ze szpitalnego. Ale jestesmy do takich "akcji" przyzwyczajeni i wiemy ze szpital to nie hotel. Gorzej gdy dziadek lezy w szpitalu 100km od nas w jedna strone i trzeba jezdzic.
__________________

Optymistka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 15:23   #724
karoseria
Wtajemniczenie
 
Avatar karoseria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Midlands
Wiadomości: 2 051
GG do karoseria
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Mam depresję przedporodową.
Wylazły mi straszne rozstępy Na nic smarowanie, oliwkowanie, wszystko do
Jestem gruba, sapię jak chodzę, a w ogóle to nie mogę nigdzie się dalej ruszyć, bo zaraz sikuuuuu
Nie chce mi się z nikim rozmawiać, wszyscy mnie denerwują i najchętniej schowałabym się pod kołdrą i nie wychodziła
Przepraszam, że wam tak marudzę, ale poznajcie i taki beznadziejny przypadek jak mój
karoseria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 15:31   #725
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
Mam depresję przedporodową.
Wylazły mi straszne rozstępy Na nic smarowanie, oliwkowanie, wszystko do
Jestem gruba, sapię jak chodzę, a w ogóle to nie mogę nigdzie się dalej ruszyć, bo zaraz sikuuuuu
Nie chce mi się z nikim rozmawiać, wszyscy mnie denerwują i najchętniej schowałabym się pod kołdrą i nie wychodziła
Przepraszam, że wam tak marudzę, ale poznajcie i taki beznadziejny przypadek jak mój
To juz koncowka kochana
jeszcze sie trzeba troche pomeczyc
a potem mozna zawalczyc zadbac o siebie
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 15:36   #726
karoseria
Wtajemniczenie
 
Avatar karoseria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Midlands
Wiadomości: 2 051
GG do karoseria
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
To juz koncowka kochana
jeszcze sie trzeba troche pomeczyc
a potem mozna zawalczyc zadbac o siebie

Ale jak mi się strasznie teraz dłuży... I w dodatku tak beznadziejnie się czuję i boję się
karoseria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 15:36   #727
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 147
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez UmiZumi Pokaż wiadomość
o czopach mi przemknęło przed oczami, ale to może być jeszcze sporo czasu.


Ja swojemu Dziecku mówię, że musi poczekać przynajmniej do 38 tygodnia z wypychaniem na świat :P już wiele nie zostało, więc damy radę Powtarzam jej też, że będę rodzic dopiero jak zobaczę na brzuchu całą stópkę z paluszkami bo na razie, to tylko widzę, gdzie wyciska, ale kształtu nie ma. Wyrodna matka ze mnie Ale marze o zobaczeniu tego w ciąży

Któraś wie, w którym tygodniu można podziewać się takiego widoku?

ja mysle ze nigdy,
nawet jak dziecko docisnie stope na maksa, to pzanim ten odcisk pokona miesnie ,macicy,miesnie brzucha, tkanke tłuszczową i skórę, bedzie wygladał jak zwykłe wybrzuszenie


Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Pytam, bo mam niestety złe doświadczenia jeśli chodzi o katolickie szkoły szczególnie takie, przy których funkcjonuje internat, nie ważne czy dziecko tam mieszka czy nie.
A co do gina no to cóż.. prędzej bym zmieniła lekarza


ja bym nigdy nie pomyslala ze posle dziecko do katolickiej szkoły, no ale w trakcie poszukiwac i zbierania opini wyszło tak ze w sumie nie ma innej alternatywy, a jako ze szkola jest na naszym osiedlu to wiele okolicznych dzieci do niej chodzi-i rodzice i dzieci są bardzo zadowoleni, wiec jestem dobrej myśli

co do gina to na nfz mialam do wybowu tegoz własnie, lub gina afroamerykanina, u ktorego nawet bylam raz, to mnie od progu opieprzyl ze tylko po tabletki przychodze, a jego polszczyzna nie nastrajała do zachowania powagi, wiec wybor był mizerny
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 15:56   #728
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość

Ale jak mi się strasznie teraz dłuży... I w dodatku tak beznadziejnie się czuję i boję się
Mi tez sie dluzy i rowniez tak jak wiekszosc z nas sie boje ale damy rade kochana nie my pierwsze nie ostatnie
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:00   #729
patrycja19894
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycja19894
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Papryczka, Halinka, Pentuerka za to, ze wszystko idzie w dobrym kierunku

Bylam dzis na miescie, ok 2h chodziłam i juz wiem, ze nie jest to dla mnie dobre Dostałam dziwnych skurczy, ale wysoko na brzuchu. Musiałam usiąść na 10min i odpocząć bo bym nie doszła do domu.

Powiem Wam szczerze, ze tez bym juz mogla zobaczyc tego CZOPA u siebie, ale tego co przewiduje porod za okolo 2 tygodni.

Depresja poporodowa, ciezki temat. Mam nadzieje, ze nigdy nie dowiem sie co to jest. Licze na wsparcie Tz, wiem, ze bedzie pomagal mi bardzo duzo. Jjezeli tylko jego cierpliwosc sie nie wyczerpie w stosunku do mnie to powinnismy razem przetrwac trudne chwile. Niestety on z tych niedomyślnych.. jak ja zamkne sie w sobie i nie powiem, ze cos jest nie tak to bedzie troszke gorzej.
W ogóle stwierdzil, ze on juz jest gotowy na zmiane naszego zycia i nie potrafi doczekac sie porodu. Jest przekonany, ze bedziemy dobrymi rodzicami, poradzimy sobie ze wszystkim i bedziemy szczesliwa rodzinka. Oby bylo jak mowi, bo ja tak optymistycznie nastawiona nie jestem.
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
patrycja19894 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:00   #730
White Cafe
Rozeznanie
 
Avatar White Cafe
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 743
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Aaaaa. Jak tak to rozumiem, no chyba, że się synuś trochę uspokoi pod koniec i przestanie tak tyć.



Już nie będę, obiecuję.



Ja nie muszę udawać. Latarke obowiązkowo!!



super!



Ja już teraz jestem pewna, że dostanę depresji poporodowej. Tż ma misję, doedukować się na ten temat i od początku mnie monitorować.



Musicie być oboje bardzo silni i przekonani i przede wszystkim nieugięci w swojej decyzji. U mnie też były jaja i rodzina próbowała wywierać presję i chyba wyrzuty sumienia przez długi czas. Zacisnąć zęby i przeczekać.


Dostałam zaświadczenie. Kamień z serca mi spadł, chociaż było strasznie, babka przepuściła mnie dosłownie przez sito. Będę chyba ze trzy dni teraz dochodzić do siebie. I tż powiedział, żebym lepiej nie czytała tego zaświadczenia bo napisała tam niezły esej i mogę się zdenerwować. Ważne, że jest. Uffff.
Ciesze się że masz to zalatwione, czekaj na czopa
Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
Mam depresję przedporodową.
Wylazły mi straszne rozstępy Na nic smarowanie, oliwkowanie, wszystko do
Jestem gruba, sapię jak chodzę, a w ogóle to nie mogę nigdzie się dalej ruszyć, bo zaraz sikuuuuu
Nie chce mi się z nikim rozmawiać, wszyscy mnie denerwują i najchętniej schowałabym się pod kołdrą i nie wychodziła
Przepraszam, że wam tak marudzę, ale poznajcie i taki beznadziejny przypadek jak mój
Przepraszam, ze to napisze ale jak mnie dopadaja takie mysli to zaraz stawiam się do pionu. Wyobraz sobie ile kobiet zrobiloby wszystko, zeby byc na Twoim miejscu. Ja w swoim otoczeniu mam kilka kobiet ktore nie moga zajsc w ciaze, stracily swoje ciaze poprzez poronienia a wrecz stracily swoje dzieci ze wgledu na (duuuuzo) wczesniejsze porody. Zobacz jakimi jestesmy szczesciarami? Jestesmy juz w praktycznie bezpiecznych terminach, mamy zdrowe malenstwa w brzuchach i lada chwila bedziemy mamami. Lepiej?
__________________
Oprócz błękitnego nieba... nic mi dzisiaj nie potrzeba..
White Cafe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:03   #731
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość
Bylam dzis na miescie, ok 2h chodziłam i juz wiem, ze nie jest to dla mnie dobre Dostałam dziwnych skurczy, ale wysoko na brzuchu. Musiałam usiąść na 10min i odpocząć bo bym nie doszła do domu.

Powiem Wam szczerze, ze tez bym juz mogla zobaczyc tego CZOPA u siebie, ale tego co przewiduje porod za okolo 2 tygodni.

Depresja poporodowa, ciezki temat. Mam nadzieje, ze nigdy nie dowiem sie co to jest. Licze na wsparcie Tz, wiem, ze bedzie pomagal mi bardzo duzo. Jjezeli tylko jego cierpliwosc sie nie wyczerpie w stosunku do mnie to powinnismy razem przetrwac trudne chwile. Niestety on z tych niedomyślnych.. jak ja zamkne sie w sobie i nie powiem, ze cos jest nie tak to bedzie troszke gorzej.
W ogóle stwierdzil, ze on juz jest gotowy na zmiane naszego zycia i nie potrafi doczekac sie porodu. Jest przekonany, ze bedziemy dobrymi rodzicami, poradzimy sobie ze wszystkim i bedziemy szczesliwa rodzinka. Oby bylo jak mowi, bo ja tak optymistycznie nastawiona nie jestem.
Dla mnie tez chodzenie juz nie jest bo brzuch twardnieje sa skurcze juz wole lezec niz sie meczyc np. na zakupach czy w restauracji bo dla mnie nawet problemem jest zejscie i wejscie po schodach a mieszkam na ostatnim pietrze wiec troche mam do pokonania

Moj tez tak uwaza jak Twoj Tz, a ja co do tego podchodze bardziej realnie i mam mieszane uczucia
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:03   #732
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 902
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY WYCHODZIMY ;-) JUPIIIII
Nareszcie!!
Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Dla mnie to jest wręcz powód do dumy, że się odważyliśmy i tak walczyliśmy.
całkowicie popieram! I zgadzam się z decyzją - po co się pchać tam, gdzie nas nie chcą?
Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Ja już teraz jestem pewna, że dostanę depresji poporodowej. Tż ma misję, doedukować się na ten temat i od początku mnie monitorować.


Dostałam zaświadczenie.
Też jestem zdania, że nie można tak z góry zakładać Ja np. nie chciałam dzieci, nie lubię i nie czuję się podekscytowana nadchodzącym macierzyństwem, ale staram się myśleć pozytywnie i wierzę, że będzie dobrze
I masz rację White Cafe. Może być różnie i warto pogadać z partnerem na takie tematy

H4linka bardzo się cieszę, że udało Ci się dostać zaświadczenie, które Ci się należało!
Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
Zaczynam dzisiaj 38 tydzień
mam wrażenie, że ściemniałaś nam przez ten cały czas Już od miesięcy się martwimy o Ciebie, a Ty sobie spokojnie doczekałaś do bezpiecznego terminu Super! Gratuluję!

Mamamarta - ale fart z tą kasą! I na co wydasz?

Mnie mama dała 1000zł na łapówkę dla położnych/lekarza Planowałam przy wypisie wręczyć kawę/bombonierkę w podziękowaniu, ale żeby wciskać komuś kasę za wykonywanie podstawowych obowiązków? Nie zamierzam się do tego dokładać, w sensie przyzwyczajać do łapówek Smutne, że tak mi radzi pielęgniarka Mama twierdzi, że te wszystkie kobiety, o których głośno w TV nie dały kasy i dlatego nikt się nimi nie zainteresował..
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:06   #733
karoseria
Wtajemniczenie
 
Avatar karoseria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Midlands
Wiadomości: 2 051
GG do karoseria
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez White Cafe Pokaż wiadomość
Ciesze się że masz to zalatwione, czekaj na czopa

Przepraszam, ze to napisze ale jak mnie dopadaja takie mysli to zaraz stawiam się do pionu. Wyobraz sobie ile kobiet zrobiloby wszystko, zeby byc na Twoim miejscu. Ja w swoim otoczeniu mam kilka kobiet ktore nie moga zajsc w ciaze, stracily swoje ciaze poprzez poronienia a wrecz stracily swoje dzieci ze wgledu na (duuuuzo) wczesniejsze porody. Zobacz jakimi jestesmy szczesciarami? Jestesmy juz w praktycznie bezpiecznych terminach, mamy zdrowe malenstwa w brzuchach i lada chwila bedziemy mamami. Lepiej?
Chyba lepiej
Jeszcze przydałoby się, żeby ktoś mną potrząsnął, żebym się w końcu obudziła
Dla mnie jest to o tyle trudne, że nie planowaliśmy dziecka. Teraz myślę, że tak miało byc, że to jest pewnie największe szczęście, które mnie spotkało. Tylko, że w związku z tym, że tego nie planowałam, trudniej znosić mi te wszystkie niedogodności.

Edytowane przez karoseria
Czas edycji: 2014-07-14 o 16:10
karoseria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:07   #734
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 147
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
Mam depresję przedporodową.
Wylazły mi straszne rozstępy Na nic smarowanie, oliwkowanie, wszystko do
Jestem gruba, sapię jak chodzę, a w ogóle to nie mogę nigdzie się dalej ruszyć, bo zaraz sikuuuuu
Nie chce mi się z nikim rozmawiać, wszyscy mnie denerwują i najchętniej schowałabym się pod kołdrą i nie wychodziła
Przepraszam, że wam tak marudzę, ale poznajcie i taki beznadziejny przypadek jak mój

to ja sie dołaczam,
w dodatku uwazam ze TZ nic nie robi i ma w d...e wszystko,choc juz wyremontował pół chaupy i zrobił kilka mebli ,
ale ciagle mu jeczae ze za wolno, za mało, a jak usiadzie na chwile przed tv to ja w bek ze sie obija....
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:08   #735
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Nareszcie!!

całkowicie popieram! I zgadzam się z decyzją - po co się pchać tam, gdzie nas nie chcą?

Też jestem zdania, że nie można tak z góry zakładać Ja np. nie chciałam dzieci, nie lubię i nie czuję się podekscytowana nadchodzącym macierzyństwem, ale staram się myśleć pozytywnie i wierzę, że będzie dobrze
I masz rację White Cafe. Może być różnie i warto pogadać z partnerem na takie tematy

H4linka bardzo się cieszę, że udało Ci się dostać zaświadczenie, które Ci się należało!


mam wrażenie, że ściemniałaś nam przez ten cały czas Już od miesięcy się martwimy o Ciebie, a Ty sobie spokojnie doczekałaś do bezpiecznego terminu Super! Gratuluję!

Mamamarta - ale fart z tą kasą! I na co wydasz?

Mnie mama dała 1000zł na łapówkę dla położnych/lekarza Planowałam przy wypisie wręczyć kawę/bombonierkę w podziękowaniu, ale żeby wciskać komuś kasę za wykonywanie podstawowych obowiązków? Nie zamierzam się do tego dokładać, w sensie przyzwyczajać do łapówek Smutne, że tak mi radzi pielęgniarka Mama twierdzi, że te wszystkie kobiety, o których głośno w TV nie dały kasy i dlatego nikt się nimi nie zainteresował..
Moja mama (też pielęgniarka) ma bardzo podobne podejście. Jak leżałam w szpitalu, to każda pielęgniarka coś dostawała (w sensie kawę itp.), za każdym razem jak przychodziła, to cos im przynosiła. No i co noc płaciła za prywatne dużury. Jak wychodziłam, to też z całą torbą przyszła, już nawet nie wiem, co im tam dawała na koniec. I lekarzom i pielęgniarkom.
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:11   #736
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Moja mama (też pielęgniarka) ma bardzo podobne podejście. Jak leżałam w szpitalu, to każda pielęgniarka coś dostawała (w sensie kawę itp.), za każdym razem jak przychodziła, to cos im przynosiła. No i co noc płaciła za prywatne dużury. Jak wychodziłam, to też z całą torbą przyszła, już nawet nie wiem, co im tam dawała na koniec. I lekarzom i pielęgniarkom.
No i niestety takie podejście ich wszystkich rozpieszcza i potem mają problem ci, których nie stać albo z jakiegoś powodu nie chcą dać.. ale to wszędzie tak działa.
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:13   #737
Optymistka26
Zadomowienie
 
Avatar Optymistka26
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY WYCHODZIMY ;-) JUPIIIII

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Hurrrra!! Tusia pozna dom
Cytat:
Napisane przez pentuerka Pokaż wiadomość
Kazał dzwonić pielęgniarce, żeby umówić mnie jak najszybciej do lekarza - diabetologa.
W koncu dobrze sie toba zaopiekuja ufff za ladne ktg
Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Dostałam zaświadczenie. Kamień z serca mi spadł, chociaż było strasznie, babka przepuściła mnie dosłownie przez sito. Będę chyba ze trzy dni teraz dochodzić do siebie. I tż powiedział, żebym lepiej nie czytała tego zaświadczenia bo napisała tam niezły esej i mogę się zdenerwować. Ważne, że jest. Uffff.
moze w koncu przestana ci sie co noc snic porodowe koszmary.
Pewnie lekarka musiala napisac esej by tego nie olali, ale czytanie tez bym sobie darowala
Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Od tego stresu też młody się nie ruszał cały ranek i bałam się, że od razu z przychodni będę musiała lecieć do szpitala. Jak tylko wyszłam od niej z gabinetu i trochę odpoczęłam to od razu zaczął się kopać. Biedny mój.
Biedactwo, tyle sie nastresowal...
Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
moja znajoma podsumowala to ktrotko tak:
-przy ppierwszym było: o boze boze mamy dziecko! to cud! trudno w to uwierzyc, cały czas gapisz sie nato dziecko z bananem i nie mozesz uwierzyc ze to twoje
- przy drugim- o boze ,dobrze ze juz po wszystkim i ze jest zdrowe...ciekawe kiedy nas wypiszą...
mam nadzieje ze wlasnie takie uczucia dopadna mnie i Tz po porodzie - wtedy latwiej bedzie znosic trudy opieki nad maluszkiem i czesciej bedziemy sie z tego cieszyc a nie narzekac np na brak snu
Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
ja chodzilam kilka lat do gina do ktorego przed wizyta specjalnie zapuszczalam klaki , serio serio bo mi takie wyklady strzelal ze łojesu...wiec stwierdzilam ze zyczy sobie klaków to prosz bardzo
oooo Jaki wymagajacy - lubil buszzzzzzz a specjalnie dla niego sie "stroilas w piorka"
Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
A i ja chyba też się pozbyłam kawałka czopa

ale nie jestem pewna
O! UWAGA - CZOPY ATAKUJA!!

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
Zaczynam dzisiaj 38 tydzień .
WOW doczekalas!!: jupi: RE WE LAC JA
__________________

Optymistka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:16   #738
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
No i niestety takie podejście ich wszystkich rozpieszcza i potem mają problem ci, których nie stać albo z jakiegoś powodu nie chcą dać.. ale to wszędzie tak działa.
I tak jak Lilka napisała, najgorsze, że to robią przedstawicielki tej samej profesji.
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:18   #739
White Cafe
Rozeznanie
 
Avatar White Cafe
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 743
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
Chyba lepiej
Jeszcze przydałoby się, żeby ktoś mną potrząsnął, żebym się w końcu obudziła
Dla mnie jest to o tyle trudne, że nie planowaliśmy dziecka. Teraz myślę, że tak miało byc, że to jest pewnie największe szczęście, które mnie spotkało. Tylko, że w związku z tym, że tego nie planowałam, trudniej znosić mi te wszystkie niedogodności.
Ja tez miewalam i miewam takie glupie mysli, ale my jestesmy dorosłe i jest nam ciezko a nie wiem jak sobie z tyn radza nastolatki w ciazy. Im to dopiero musi byc ciezko, watpie zeby mialy wsparcie u swoich chlopakow czy rodziny. Tylko nie piszcie, ze głupie malolaty zamiast sie uczyc to za chlopakami lataly(nie mam na mysli dzieci 13 czy 14 letnich ale wezmy na to 17 latke) bo kazdy w mlodosci popelnia bledy i malo kto czeka ze wspolzyciem do slubu
__________________
Oprócz błękitnego nieba... nic mi dzisiaj nie potrzeba..
White Cafe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:22   #740
patrycja19894
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycja19894
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Miałam jeszcze pisać na temat szpitali, teraz jak moj ojciec leżał to oczywiście jedzenie trzeba było nosić mu z domu.. na śniadanie jak dostał dwie kromki suchego chleba i kawałeczek masła to moja mama nie wiedziała co ma z tym zrobic. Najbardziej wspolczuje tym, ktorym rodzina nie jest w stanie przyniesc jedzenia, ze wzgledu na finanse, jak i ludziom, ktorzy nie maja nikogo kto by ich odwiedział. Nie sa w stanie isc do sklepu i żyją na tym suchym chlebie. A w więzieniu dwa dania i narzekają, ze menu się powtarza co tydzien
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
patrycja19894 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:40   #741
kro0pka
Raczkowanie
 
Avatar kro0pka
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 274
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
Mam depresję przedporodową.
Wylazły mi straszne rozstępy Na nic smarowanie, oliwkowanie, wszystko do
Jestem gruba, sapię jak chodzę, a w ogóle to nie mogę nigdzie się dalej ruszyć, bo zaraz sikuuuuu
Nie chce mi się z nikim rozmawiać, wszyscy mnie denerwują i najchętniej schowałabym się pod kołdrą i nie wychodziła
Przepraszam, że wam tak marudzę, ale poznajcie i taki beznadziejny przypadek jak mój
Nie Ty jedna tak masz
__________________
M&M&M
kro0pka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:43   #742
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Mnie mama dała 1000zł na łapówkę dla położnych/lekarza Planowałam przy wypisie wręczyć kawę/bombonierkę w podziękowaniu, ale żeby wciskać komuś kasę za wykonywanie podstawowych obowiązków? Nie zamierzam się do tego dokładać, w sensie przyzwyczajać do łapówek Smutne, że tak mi radzi pielęgniarka Mama twierdzi, że te wszystkie kobiety, o których głośno w TV nie dały kasy i dlatego nikt się nimi nie zainteresował..
Masakra
co sie dzieje w tych szpitalach trzeba jeszcze im doplacac z wlasnej kieszeni zeby wykonywali swoj obowiazek
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:46   #743
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Matko, jaki gorąc, u Was też?

Mąż podskoczył do mojego gina, podpytał o ten czop.Gin powiedział, żeby nie panikować, że na tym etapie to już normalne i że pewnie za dużo łażę I że jakby sie pojawiła krew w tym czopie, to wtedy dzwonić. Póki jest czysty, nie ma co panikować...
Poza tym ewidentnie wczoraj to nie był cały czop
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:53   #744
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
to ja sie dołaczam,
w dodatku uwazam ze TZ nic nie robi i ma w d...e wszystko,choc juz wyremontował pół chaupy i zrobił kilka mebli ,
ale ciagle mu jeczae ze za wolno, za mało, a jak usiadzie na chwile przed tv to ja w bek ze sie obija....
biedni Ci nasi Tz nie dosc ze tez sie tym wszystkim stresuja to jeszcze musza
znosic nasze humorki
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 16:54   #745
Optymistka26
Zadomowienie
 
Avatar Optymistka26
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość

zazdroscisz czopa !!!!!!!!!!!!!!


Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Dzisiaj śniło mi się, że rodziłam w lesie oparta o drzewo i trawa pokrywała się śmierdzącą bardzo ciemną krwią a ja zamiast zająć się dzieckiem patrzałam dookoła czy nas jakiś dzik nie zeżre...

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Hehehe...smacznego.
Ja tak jakiś czas temu jadłam obiad, włączyłam jakiś program medyczny, a tam tekst 'Żuchwa Johna dosłownie zgniła i odpadła od szczęki' i kamera na Johna

Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
Mam depresję przedporodową.
Wylazły mi straszne rozstępy Na nic smarowanie, oliwkowanie, wszystko do
Jestem gruba, sapię jak chodzę, a w ogóle to nie mogę nigdzie się dalej ruszyć, bo zaraz sikuuuuu
Nie chce mi się z nikim rozmawiać, wszyscy mnie denerwują i najchętniej schowałabym się pod kołdrą i nie wychodziła
Przepraszam, że wam tak marudzę, ale poznajcie i taki beznadziejny przypadek jak mój
Rozumiem cie, ja ledwo chodze tak mi miesnie opadly ze drza nogi jak chodze i trzesa sie jak galareta, dowiedzialam sie co to cellulit itd ale powiem ci ze to sapanie to tylko chwilowe. Nabierzemy raz dwa kondycji, bedziemy znow szczuple i bedziemy sikaly 3-4 razy dziennie Jak urodze to Tz sie smieje ze spadna nam rachunki ....za papier toaletowy i ja schudne bo chyba go zjadam ze tak szybko idzie
Tez bywam drazliwa, latwiej sie denerwuje ale taki urok ma koncowka ciazy - to normalne ze mozesz sie tak czuc ale pomysl ze wyjsc z domu warto bo jest slonce, ptaki spiewaja a w sklepach wyprzedaze
Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość
W ogóle stwierdzil, ze on juz jest gotowy na zmiane naszego zycia i nie potrafi doczekac sie porodu. Jest przekonany, ze bedziemy dobrymi rodzicami, poradzimy sobie ze wszystkim i bedziemy szczesliwa rodzinka. Oby bylo jak mowi, bo ja tak optymistycznie nastawiona nie jestem.
Jak mam obnizony nastroj to Tz mowi mi to samo - ze oboje sobie poradzimy nawet jesli bedzie ciezko i ze damy rade ze wszystkim. Lubie gdy to mowi-wierze mu i wierze w to co mowi, a zycie i tak pokaze swoje ale lepiej za wczasu miec pozytywne podejscie
Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
Mnie mama dała 1000zł na łapówkę dla położnych/lekarza Planowałam przy wypisie wręczyć kawę/bombonierkę w podziękowaniu, ale żeby wciskać komuś kasę za wykonywanie podstawowych obowiązków? Nie zamierzam się do tego dokładać, w sensie przyzwyczajać do łapówek Smutne, że tak mi radzi pielęgniarka Mama twierdzi, że te wszystkie kobiety, o których głośno w TV nie dały kasy i dlatego nikt się nimi nie zainteresował..
Nie musisz dawac jak nie chcesz, kasa sie zawsze przyda-kup cos sobie

Nie wiem ile w tym prawdy, ale czasem niestety tak jest a czasem nawet kasa nie pomoze. Trzeba w zyciu wierzyc ze bedzie dobrze i spotka sie na swojej drodze lekarza a nie konowala.
__________________

Optymistka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 17:00   #746
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
oooo Jaki wymagajacy - lubil buszzzzzzz a specjalnie dla niego sie "stroilas w piorka"

hahhahhaa

im blizej rozwiazania tym u nas weselej na watku
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 17:04   #747
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
hahhahhaa

im blizej rozwiazania tym u nas weselej na watku
Opcje są dwie: albo coraz lepiej się znamy i popuszczamy wodze humoru albo tak reagujemy na coraz więcej nerwów (vide mój pomysł na tytuł wątku )

Ale bym zjadła sernik, czekoladę albo lody...
A przed chwilą zjadłam zupę z soczewicy
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 17:05   #748
kro0pka
Raczkowanie
 
Avatar kro0pka
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 274
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Matko, jaki gorąc, u Was też?
u mnie cały dzień deszcz, chłód - coś co mi bardzo odpowiada
__________________
M&M&M
kro0pka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 17:07   #749
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 147
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
mam nadzieje ze wlasnie takie uczucia dopadna mnie i Tz po porodzie - wtedy latwiej bedzie znosic trudy opieki nad maluszkiem i czesciej bedziemy sie z tego cieszyc a nie narzekac np na brak snu
ja rodzilam w nocy i nie mogłam sie z tym pogodzic ze urodzilam dziecko i mi je zabrali! (bo zabierali zeby soe przespac po porodzie),
a adrenaline mialam taką ze nie spalam 3 doby , funkcjonowalam jak na dopalaczach jakis...potem po wypisie musialam to jednak odespac w domu...
teraz boje sie ze po cc nie nastapi tak mocna reakcja hormonalna



Cytat:
oooo Jaki wymagajacy - lubil buszzzzzzz a specjalnie dla niego sie "stroilas w piorka"
, kurde..myslalam ze to poczcity staruszek starej daty , a to zwykły fetyszysta! alez sie dałam podejsc staremu zbokowi
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-14, 17:09   #750
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Opcje są dwie: albo coraz lepiej się znamy i popuszczamy wodze humoru albo tak reagujemy na coraz więcej nerwów (vide mój pomysł na tytuł wątku )

Ale bym zjadła sernik, czekoladę albo lody...
A przed chwilą zjadłam zupę z soczewicy
ja wlasnie wcinam loda

juz sie boje jaki bedzie nastepny tytul watku
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-28 20:06:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.