Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

[Malpka]

Napisane przez nestelle

hehe chyba tak same razem nic nie zdziałacie ktoś będzie jeszcze raczej potrzebny .... to może ja- ja nie mam z kim obecnie ,mój tzt woli ryby

mówisz takich dwóch jak nas trzy nie ma ani jednego bierzemy cię hehe

Napisane przez BYou

Malpka


Polecam takie serniczki:
Składniki:

200 g sera białego półtłustego

3 łyżki jogurtu naturalnego

łyżka mąki gryczanej

3 łyżki wiórków kokosowych

2 jajka

banan

Przygotowanie:

Oddzielić białka od żółtek. Ubić pianę na sztywno. W drugiej misce zblenderować razem wszystkie składniki na gładką masę. Połączyć delikatnie z pianą. Piec ok 20 min w formach do muffinek w 160 C na termoobiegu.

przepis zapisany wypróbuję

[trolla2405]

oliwka maluchavz przyczepa nie kupuj-dostaniesz mandat za utrudnianie ruchu. Ja tez jezdze szybko ale mam tylko 1.4 moze tak wzroku nie drazni?

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

hm niedługo to bedzie tu lipa nie byc w ciazy

[oliwka__]

trolla spoko ja nie planuję mi póki co jedno wystarczy na długi czas nie mam cierpliwości totalnie ... dodatkow moje dziecko ma fazę ręce ja mówię pójdziemy za rączkę a ona bek wyrywa rączkę jak chcę chwycić odwraca się w drugą stronę i nie da się dotknąć albo chwyta się moich nóg i tak trzyma aż jej nie wezmę ... dziś dała taki popis przy babci że ta tylko głową pokręciła ... a ja co ? powiedziałam że jak ona się tak dalej będzie zachowywać to będę ją karać bo tak nie wolno robić pierwsz kara została sama na dworze ja poszłam do domu by odsapnąć no ale od razu babcia się znalazła jak matka zniknęła z pola widzenia i oczywiście co ręce ... uzasadnienie przewróciła się a nie chciałam być wyrodną babcią znajdzie się raz na 5 minut i jeszcze łamie wszystkie moje zasady a tłumaczę przytulamy się w ten sposób że zniżamy się do jej poziomu i tulimy bez podnoszenia i noszenia na rękach ale to jak grochem o ścianę

[Luna0]

Klementynka zamroziło mnie co napisalas... ale nie do końca w to wierzę albo nie chce wierzyc, bo Kamil najczęściej krztusi sie gdy się chlapie, nawet w wannie więc musiałbym go wcale do wody nie wpuszczać... tym bardziej że on wariat. Dobrze że są tam ratownicy, ale aż mi się odechcialo...

Wiadomo że chodzę za nim jak cień bo to się chwieje w wodzie ale wtedy raz tak odszedł i myślałam że ciocia go złapie. No ale moja wina. Jednak dużo bardziej przerażające było zachlysniecie niż to bo nawet nie jeknal, nie kaszlnal. Takie maluchy chyba mają odruch trzymania oddechu bo on widział że spada a później mi się wyrwał i zrobił to samo przy mojej nodze. Ehh no z takim łobuzem to najlepiej w domu siedzieć.

Anika no faktycznie jakiś pech!

Dragusia tam jest woda do kolan, nie idzie przez 10h utrzymać dziecka, chociaż fakt że powinien być max dwa kroki ode mnie (jak wspominalam nawet przy mojej nodze szczelil nura)

Ja naprawdę bardzo uważam na wodę i na ludzi, na to żeby nie zginął, bo taki tłum to moment dziecka nie ma. Nawet jak jest TZ ze mną to nigdy nie odpoczywam tylko krece tą głową na wszystkie strony, ale zawsze z nami jest moja mama, ciocia, siostra i niestety wtedy jakoś głupio pomyślałam że ciocia go złapie bo do niej szedł. Nie wiem czemu nie złapała bo szok, ale to moje dziecko więc nawet nie pytałam...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[oliwka__]

może to źle brzmi to co piszę ale 1 a nawet 2 na wc robię z nią na kolanach bo inaczej się nie da jak drzwi zamknę to zaraz stoi pod nimi z drugiej strony wrzask wymuszany bek a ostatnio rzucanie nie mam siły ...

[Luna0]

Oliwka a do lozeczka na chwilę gdy idziesz do wc? Nie wyobrażam sobie tak ani na kolanach ani z lamentem pod drzwiami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[oliwka__]

LunaO jak włożę do łóżeczka to jest jeden wielki wrzask bek ryk krzyk wszytsko co możliwe niestety nauczona samopas po chacie i tak teraz to wygląda

... tak sobie myślę teraz jak o tym piszę może to kolejny jakiś lęk separacyjny bo ona to tylko na mnie nawet siedzieć obok nie może tylko mi na kolanach twarzą do mnie ... jak mnie widzi to wpada w histerię na mój widok że mam ją wziąść tulić itp. a tż daje żyć

[BYou]

Oliwka ja bym stawiała właśnie na lęk
Masz otwory w drzwiach do łazienki?ja nauczyłam Zosię zaglądać przez nie jak jestem tam. Czasem Jej coś podaję przez nie, czasem Ona mi-najczęściej jednak widzę jej duże oko i wtedy mogę na spokojnie załatwić co trzeba

[alliw]

Ale duzo napisałyście, fajnie

Napisane przez kasia86bgo

Ja mam Dosyc - nie wiem co sie z Milsiem stalo - znaczy sie mam podejzeznia ZEBY ale placze ciagle pkacze i to tak przerazliwie jakbym go ze skory obdzierala :-(. Dzis znowu spal ze mna - tak slodko sie wtulil ze nwet wystajaca moja pupa z lozka mi nie przeszkadzala.
Teraz go mam na drzemke polozyla
- a ja czekam na busa do pracy.

Może faktycznie zęby mam nadzieję że z mamą już lepiej

Napisane przez Moderna

kusza borowki masz takie kulturowe czy lesne? ja marze o lesnych,a le tu takich nigdy nigdzie nie widzialam w sprzedazy.

leśne w sensie jagody? ja borówki tylko znam te amerykańskie, a jagody kupuję od "zbieraczy"
Historia z placu zabaw smutna, biedne dzieciątko (dopóki nie miałam swojego, to nie zdawałam sobie sprawy jak dużo tak małe dzieci rozumieją)
Co do pampków, to w rossmanie są paki 58 sztuk (mówię o 5 bo takich uzywamy) za 45 zł na kartę Rossnę, normalnie chyba po 56 zł albo nawet wiecej. Takie pudła po 100 szt zdażają sie czasem w promocjach, ale to trzeba trafic w jakims lidlu czy tesco. Więc moze weź jedną pakę, a jak coś to dokupisz na miejscu, nie wiem gdzie bardziej opłąca Ci się kupować.

Napisane przez trolla2405

dzis mieli ludzie polewke z mojego dziecka; bo zanim wszedl na zjezdzalnie to sprawdzil łapką czy gorąca była goraca i nie wlazl, raz mu dałam dotknąć takiej goracej i tylko ostrzegalam ze goraca, i teraz jaki sie ostrozny w tej materii zrobił!

Napisane przez cathlyn

No i ciekawa jestem od czego ta jednodniowa gorączka... Miałyście tak?

nam sie kiedys zdarzylo, tez nie wiedziałam od czego. Buciki super, ja byłam w deichmannie ale u mnie bryndza, wybór żaden

Napisane przez despa

Trolla, rozwazania o @ Ali dobre....i tak se mysle ze....najwyzej Ala poprawi mnie:
- jak zajdzie to powie ginowu biezacy termin@ a nie sprzed dwoch lat
- wyliczony bedxie miala termin na podstawie @ a nie rokowan
- bedzie wiedziala ze zaszla bo znowu nie bedzie @

Hehehe moze byc uzasadnienie takie?

możesz zostać moim rzecznikiem

Napisane przez nestelle

chata wolna ..... jestem ja i mój Wisiorek . TZ na rybach ,na rybach ...na rybachhhh .
także sex nie tego ,drags tyz nie , pozostał rock&roll z nogą w opatrunkach

uwielbiam to okreslenie

Napisane przez anika_s

cześć kochane
widzę że duuuzo się dzieje i to nie tylko dobrych rzeczy

o matko

Napisane przez Malpka

Aliw dostałaś @ ja też w sobotę nie c=doczytałam kiedy ty ale widzę ze wróciła nam podobnie to co działamy ;> haha

łoooo, super! ja dostałam w niedziele no trza by zadziałać przede mną dwa urlopy, jeden za 1,5 tyg, drugi we wrzesniu

Napisane przez trolla2405

dzis widziałam dziewczynke ktora jadla piasek. W porownaniu z nia to moj syn degustował... Jak wypluwała to myslałam ze wymiotuje...

Napisane przez BYou

Polecam takie serniczki:

Eluska, sytuacja z tz, no cóz mogło się zdarzyć i bez %

Luna, opowieści grozy ale sytuacja faktycznie niebezpieczna.

Monika, niech juz wyjda te zebiska, bo spokoju nie macie

Oliwka, szalona kobieto na Torun chyba sie skuszę we wrzesniu, jak bedziecie, bo teraz to pewnie bedziemy na wsi dogorywać.

Pewnie cos jeszcze chciałam napisac, ale zapomniałam
Ide spac po padam na twarz. Jutro chłop bierze wolne i wybywamy nad jezioro.

A wiem co chciałam napisać Co do mojej długo oczekiwanej @: wiem że do kolejnej ciązy @ niepotrzebna, ale dopiero teraz czuję że moj organizm dobrze pracuje, wiec jestem spokojniejsza Planowac nie chce, bo boje sie ze wtedy nic nie wyjdzie (J. nie był planowany), co ma byc to będzie.
Cathlyn chyba zostałaś ostatnia "szczęściara"

[cathlyn]

oliwka
no to ładnie z tymi punktami.. Rzeczywiście lepiej iść na kurs.
Ale tak to jest z tymi samochodami - też widzę, że policja na ogół zatrzymuje "fury"
luna
ale przygoda... dobrze że nic się nie stało...

oliwka
ja jak musze skorzystać włączam bajkę w TV. Jedyna opcja, że wtedy będzie w pokoju siedziała przy telewizorze i nic nie zmajstruje. Oczywiście drzwi otwarte w razie gdyby jednak coś starała się wykombinować....

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Napisane przez BYou

Cathlyn, faktycznie pomyliłam się
Cieszę się, że L już bez temp
.

anika
ale pech

coś dużo ostatnio złych przygód tutaj

moderna
dzięki za blog przyjaciele żyrafy, książeczki mi się spodobały, zapoluję na nie

[jolanT]

Napisane przez oliwka__

trolla spoko ja nie planuję mi póki co jedno wystarczy na długi czas nie mam cierpliwości totalnie ... dodatkow moje dziecko ma fazę ręce ja mówię pójdziemy za rączkę a ona bek wyrywa rączkę jak chcę chwycić odwraca się w drugą stronę i nie da się dotknąć albo chwyta się moich nóg i tak trzyma aż jej nie wezmę ... dziś dała taki popis przy babci że ta tylko głową pokręciła ... a ja co ? powiedziałam że jak ona się tak dalej będzie zachowywać to będę ją karać bo tak nie wolno robić pierwsz kara została sama na dworze ja poszłam do domu by odsapnąć no ale od razu babcia się znalazła jak matka zniknęła z pola widzenia i oczywiście co ręce ... uzasadnienie przewróciła się a nie chciałam być wyrodną babcią znajdzie się raz na 5 minut i jeszcze łamie wszystkie moje zasady a tłumaczę przytulamy się w ten sposób że zniżamy się do jej poziomu i tulimy bez podnoszenia i noszenia na rękach ale to jak grochem o ścianę

smutne to..
nie ma się co dziwic, jest z Tobą non-toper, dzień w dzień, z Tobą najbardziej oswojona.. najcieplejsza i najukochańsza mama.. może akurat taki etap i może akurat teraz najbardziej potrzebuje żebyś ją wzięła na ręce.. wiem wiem- czasami gorszy dzień- wszystkie tak mamy, nie Ty jedna..

E. też ma takie akcje ale zauważyłam że przeważnie wtedy kiedy na wysokości moich (a nie jej) oczu coś się dzieje.. coś czego jest ciekawa- pokazuje i staram się odwrócić uwagę.. jeśli nie mam siły jej podnieść zajmuje czymś innym.. tym bardziej teraz kiedy jeszcze idzie ją "zbajerować"
E. też ze mną chodzi do wc bo nie wyobrażam sobie żeby płakała pod drzwiami.. jeśli chce wchodzi ze mną, drzwi zostawiam otwarte jak chce to wychodzi..
no i za co karać? za to że Ciebie potrzebuje? bo tak to trochę wygląda z Twojego opisu ale może źle zrozumiałam..

[Dragusia88]

Napisane przez BYou

Oliwka ja bym stawiała właśnie na lęk
Masz otwory w drzwiach do łazienki?ja nauczyłam Zosię zaglądać przez nie jak jestem tam. Czasem Jej coś podaję przez nie, czasem Ona mi-najczęściej jednak widzę jej duże oko i wtedy mogę na spokojnie załatwić co trzeba

no nie wiem czy na spokojnie jak ona patrzy

a gdzie Tasia?

[moni_ka.g]

Napisane przez oliwka__

... tak sobie myślę teraz jak o tym piszę może to kolejny jakiś lęk separacyjny bo ona to tylko na mnie nawet siedzieć obok nie może tylko mi na kolanach twarzą do mnie ... jak mnie widzi to wpada w histerię na mój widok że mam ją wziąść tulić itp. a tż daje żyć

J. jak jest tylko ze mną w domu siedzi cały czas przy mnie, opiera się o mnie, wisi na mnie, musi mieć jakiś kontakt fizyczny. jak muszę wyjść do innego pomieszczenia to muszę go uprzedzić i powoli idziemy razem, inaczej ryyyyk i histeria, ciskanie zabawkami. jeśli zbieramy się na spacer i jest gotowy ląduje w łóżeczku, żeby mi się nie plątał pod nogami, różnie się to kończy, ale musi tam czasem posiedzieć. generalnie straszna przylepa znowu z niego, do tego złośnik. jeśli tż jest w domu jest bardziej odważny, szaleje, ale np. dziś cały dzień był ze mną, tż zobaczył wieczorem na spacerze i totalnie olał, później zauważył mówiąc tata nie nie nie i tyle było. po 3 dniach na wsi jak wróciliśmy zobaczył tż, podleciał kawałek i zawrócił do mnie.
zęby swoją drogą, ale to coś innego, mam nadzieję, że etap a nie, że tak już zostanie..

[kasia86bgo]

Ooo widze ze nie tylko ja mam "problem" z towarzyszem przy korzstaniu z wc - chociaz ost musze Milusia pochwalic jak ide za potrzeba ren otwiera szerzej dzwi i siada na stopniu ( bo mam akurat do lazienki ) i patrzy na mnie - baaa nawet chce mi papier urwac i podawac


No wlasnie

TASIA - gdzie jestes...? No i musze napisac ze naleza ci sie :baciki: cale 8,5miesiaca czekam na foro brzuszka


SARLLET
- odezwij sie kobieto, czy Zosia dalej nie pije / lekarze cos wymyslyli id czego to moze byc ...??


PANIKA
- tobie tez naleza sie za chwilowe "opuszczenie" nas ..!! ;-(



Z mama juz lepiej - ma ciagle tylko kaszel - az slychac jak sie odrywa wszystko.

Milus ma MEGA KATAR 1wszy w zyciu taki duzy / eh ....


GASZE dobrej nocy


Kocham Cie Emilianku <3.

[trolla2405]

jedno wstało o 4 drugie po 5 WTF? Zbieramy sie do piekarni

[despa]

Trolla Twoj degustator mnie polozyl na lopatki. Moja co prawda piachu nie je,ale lubi sobie polezec w piaskownicy.

Nestelle czyzbys byla chetna na Antosie juz? Same ciaze tu beda, ja Was nie moge, ale z checoa o Waszych zachciankach poczytam!

Kasia a jak ten gostek, randkujecie dalej? No i co z tatusiem Milusia, odzywa sie cep jeden?

U nas dzis lepiej, krotsza pobudka nocna byla, wiec powiedzmy ze sie wyspalam,ma byc ciut chlodniej wiec przezyje jakos, a jeszcze musze sie zwolnic pol godziny bo szczepienie dzis zalegle na pneumo. A i ktoras pytala o mmr, my jeszcze nie szczepieni, ale do wrzesnia musi byc zaszczepiona.

No to milego dnia, Oliwka wolniej!!!!

[Luna0]

O matko pół nocy nie spałam i wstałam jako pierwsza tak się przejęłam tym co napisała Klementynka

Ja nie bardzo wiem co to lęk separacyjny bo Kamil ani nie siedzi na kolanach ani nie płacze za mną. Najczęściej przebywa w tym samym pomieszczeniu. Ale nauczył się przytulac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 06:58 ----------

Na szczęście Kamil nie ma żadnych objawów z tego artykułu ale widze że groźniejsze jest zachlysniecie w basenie niż w naturalnej wodzie i ryzyko wzrasta jak dziecko wymitowało (czyli jednak dobrze myślałam że sytuacja z truskawkami była poważniejsza)
Niemniej jednak warto wiedzieć że coś takiego jest tylko teraz to nie wiem jak Kamila wpuszcze do wody

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dragusia88]

co tak pusto? pobudka!!!

[trolla2405]

haha u mnie tez pusto,tzn. Na placu zabaw.jak narazie pierwsi i jedyni ja juz po sniadaniu, pierwszej kawie, 2 praniach, zakupach. Przez ranna pobudke to mnie do 12 z robota niedogonicie.zaliczam drugie wyjscie z dziecmi na zewnatrz. Umowiłam sie dzis na wieczor na degustacje(moje słowo na dzis) jej nalewek ale chyba odwołam boo 20 to sie bede na nogach słaniac imarzyc o spaniu

[nestelle]

Co tak pusto?:-P bo inni się byczą jeszcze w łóżkach
.... Mój R wstał, zwiedza pokoje....a ja leżę.... Czekam,może śniadanie mi jeszcze przyniesie :-P
Dziś spałam 5 godzinek -z przerwami ale zawsze.czuje się bosko :-D

[kasia86bgo]

Trolla
- ooooooMg wymiatasz kobeto wymiatasz


Nestelle
- sniadanie do lozka i moze jeszcze frytki do tego hihi.



Despa
- spotykamy sie dalej ( obecnie dzis wraca bo byl na dzialce weekendowo ) ale dopiero w piatek sie zobaczymy - bo dopiero wtedy skoncze o normalnej godzinie.
- co do "dawcy" odezwal sie jakos 2tyg temu ze dalej jest w Oslo i szuka pracy - i ze kiedy bd sie chcial zobaczyc. To mu opd ze ja Potrzebuje 3tys Nok na wyorawke dla Milusia do przedszkola - i od tej pory glucho i cicho




NOC minela w miare ok - poszedl spani 21 pobudka o 2 i 4.30 - szybka butla tuli-tuli i spimy dalej. Niestety nie wiem o ktorej sie obudzil - bo spalam az do 8.50. Hihi.


Kocham Cie Emilianku <3.

[bzinka]

cześć : )
czy tylko ja tak nie mam czasu na nic?
nie mogę się odrobić po urlopie i ze wstydem przyznaję, ze nie czytałam was od końca czerwca więc wogole nie wiem co u kogo słychać i źle mi z tym : (
pozdrawiamy wszystkich cieplutko :-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dragusia88]

Napisane przez kasia86bgo

- co do "dawcy" odezwal sie jakos 2tyg temu ze dalej jest w Oslo i szuka pracy - i ze kiedy bd sie chcial zobaczyc. To mu opd ze ja Potrzebuje 3tys Nok na wyorawke dla Milusia do przedszkola - i od tej pory glucho i cicho

a jakie w końcu Miluś ma nazwisko? jego czy Twoje?

[Luna0]

13kg żywej wagi (Kamil uwielbia grzebać w szafie mojej mamy, wyciągać wagę i się ważyć)

[Dragusia88]

Napisane przez Luna0

13kg żywej wagi (Kamil uwielbia grzebać w szafie mojej mamy, wyciągać wagę i się ważyć)

wow!!! toż to już przedszkolak!!

[cathlyn]

CR
fajnie, że Wojtusiowi wieś służy, ciekawa jestem jak bez Was sobie da radę

nestelle
a gdzie Twój TŻ na ryby jeździ? (nie chodzi mi dokladnie, bo i tak nie znam terenów - ale rzeka, jezioro? Daleko od Was? Złowił coś ?)

L. śpi. Mam chwilę dla siebie, ale ostatnio mi czasu brakuje, a robię o wiele mniej niż wcześniej, nie wiem co jest...

pani....!

scarlet, podpinam się pod Kasię jak Zosia? Pije? Wiadomo coś?

[eluśka87]

Napisane przez Luna0

13kg żywej wagi (Kamil uwielbia grzebać w szafie mojej mamy, wyciągać wagę i się ważyć)

Mój wczoraj był na ważeniu.. ma 88 cm i 13 kg 13 coś ale nie pamietam ile.

duże dzieciaki super Kamil

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez BYou

Cathlyn, faktycznie pomyliłam się
Cieszę się, że L już bez temp

Luna ja wiem, że czuwasz ale z wodą nie ma żartów

Kasia dałaś radę do końca?

Monika, Zoś też mega tulas teraz
Żeby już te zęby Mu wyszły

Despa ale Żeś wyłuszczyła uzasadnienia-mucha nie siada

Eluśka dobrze, że po strachu ale może ustal z Mężem, że po alko żadnych takich zabaw

Anika Biedactwo

Malpka

Oliwka, a to zdziercy z tym odejmowaniem punktów
Dobrze, że Małemu nic się nie stało
Ja to się boję takich szybkich aut
A do maluchów kiedyś montowano takie kurniki na dachu także wiesz

Polecam takie serniczki:
Składniki:

200 g sera białego półtłustego

3 łyżki jogurtu naturalnego

łyżka mąki gryczanej

3 łyżki wiórków kokosowych

2 jajka

banan

Przygotowanie:

Oddzielić białka od żółtek. Ubić pianę na sztywno. W drugiej misce zblenderować razem wszystkie składniki na gładką masę. Połączyć delikatnie z pianą. Piec ok 20 min w formach do muffinek w 160 C na termoobiegu.

Oczywiście, że ustaliłam..


Witam wszystkie...

dzisiejszy dzień pracowity się zapowiada, przed praca robilam ogorki (zalewę) i trochę ogarnęłam mieszkanie. Dzisiaj mój mąż został poinformowany, że pracodawca wie o jego wysłanej aplikacji, że stara się o inną pracę... otrzyma wypowiedzenie z informacją o likwidacji stanowiska... dobry żart dnia... dzwonili do mężą z tej firmy, do której wysyłał cv i lm... zobaczymy...

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez BYou

Oliwka, ja Cię błagam, Ty zwolnij można jeszcze redukować jakoś zaliczając jazdy na placu?

Eluśka

Klementyna, moja Mama podobnie-choć Ją ustawiamyi tłumaczy, że nie umiałaby sobie wybaczyć gdyby coś:/teraz byliśmy w zoo to widziałam strach w Jej oczach jak Zosiek biegałana szczęście Zosia lubi chodzić za rękę i powozić dupcię w wózku także serce babci było bezpieczne

mój mały również miewa takie akcje .. ale czasami zagląda... czasami ryczy..a czasami bawi sie i puka tylko w zaleznosci od nastroju

[kasia86bgo]

Eluska
- dla szefa no co za ludzie - 3mam mocne by udalo sie z nowa praca
- no i 88cm fiuuu fiuuu kawal chlopa


LubaO
- sliczny Kamilek




No i ja jade na zamkniecie :-/ boshe daj mi sily.
Nie wyspalam sie - Milus smarka kaszle pluje - pewnie jak pojde do lekarza to dostane Paracetamol - i adnitacje "ze samo przejdzie".

Polozylam sie z nim o 10.30 usnol ze mna na lozku dopiero o 11.15 - i spi dalej - ale udalo mi sie go bez podubki przetransportowac do lozeczka hihi.



Bznika
- witaj



To milego dnia


Kocham Cie Emilianku <3.

[Dragusia88]

Napisane przez eluśka87

Mój wczoraj był na ważeniu.. ma 88 cm i 13 kg 13 coś ale nie pamietam ile.

dzisiejszy dzień pracowity się zapowiada, przed praca robilam ogorki (zalewę) i trochę ogarnęłam mieszkanie. Dzisiaj mój mąż został poinformowany, że pracodawca wie o jego wysłanej aplikacji, że stara się o inną pracę... otrzyma wypowiedzenie z informacją o likwidacji stanowiska... dobry żart dnia... dzwonili do mężą z tej firmy, do której wysyłał cv i lm... zobaczymy...

wow! kawał chłopa

o kurde!!! co za ludzie!!

[kasia86bgo]

Aaa Dragusia
- Emilian ma moje nazwisko - w akcie urodzenia ma wpisane imie ojca z moim nazwiskiem


Kocham Cie Emilianku <3.