Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

[Moni 26]

Napisane przez lilka_vanilka

Maria brawo!!!! Śliczna corcia!

Moni wywolaja w poniedziałek. Tobie tez lekarz dal tydzien. Tylko ja juz od piatku leze w szpitalu, a wiadomo, ze lepiej się nudzic w domu.
Przed chwilą dziewczyna szla rodzic taka zadowolona :-D pewnie tez długo czekala ;-)

I to chyba bedziw taku plus czekania - strach minął i jak przyjdzie co do xzego to zamiast się bac, to będę się cieszyc i zniose wszystko byle juz miec za sobą

Bolu sie nie obawiam. Mialam takie bole zębów zatokowe, ze marzylam o smierci, tluklam glowa o scianę, wiec myslę, ze poród nie bedzie nawet w polowie tak zly.

Fajnie befzie poczytac opisy porodow jak juz wszystkie urodzimy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no tylko ze mi kazał zgłosić sie tydzień po terminie, a zanim by wywołali to kto wie czy by sie nie udało dopiero 2 tyg po terminie ale jak rzeczywiście zgłosze sie jutro to mam nadzieje ze wywołają wcześniej...Chociaz nie ukrywam ze wolała bym urodzić sama, bez niczyjej pomocy....

Jednak dziwi mnie to że tyle czekaja, tym bardziej ze tyle już jesteś....

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez malutka100

Rodzę sama, bo tak zadecydowałam.
Nie chcę by Tż przy tym był.
Tzn chciałabym aby był na początku, a później jak zacznie się poród, by wyszedł.
Ale tutaj co druga mamusia pisze, że bez Tż nie dałaby rady urodzić.
Więc nie wiem jak to będzie


To chyba Gosia klucz do sukcesu, na nic się specjalnie nie nastawiać.

Ale też mi zaimponowało jak bodajże Pentuerka napisała że rodziła w skupieniu i w spokoju
Taka wizja porodu jakoś bardziej mi się podoba niż wspomniane darcie wniebogłosy/ bicie czy wyzywanie Tż ( o takich przypadkach czytałam na innych forach).

Ja sama się zastanawiam jak będę się zachowywać przy porodzie. I w sumie nie potrafię tego przewidzieć. Równie dobrze mogę się wydzierac jak urodzic w ciszy. Ale wiem jedno. Jakoś tam wlazł to i wyjść musi ;-) teraz już za późno żeby się wycofać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Optymistka26]

http://allegro.pl/gruba-rozpinana-ko...453314462.html
tania rozpinana koszula ale dlugi rekaw, gruba itd mnie nie przekonuje...

http://allegro.pl/koszula-nocna-cala...425171910.html
nie ladna ale na napy

czesciowo rozpinane:

http://allegro.pl/koszula-nocna-do-k...487443327.html

http://allegro.pl/taro-marcela-rozpi...405686488.html

http://allegro.pl/rozpinana-koszula-...426314085.html

[zuken]

A no i mi tez podawali caly czas oxytocyne bo mialam za slabe i za rzadkie skurcze... A pewnie nie chcialo im sie czekac az akcja sie sama rozkreci
No i bylam w szoku bo okazalo sie ze u nas w szpitalu jak podaja oxy to musisz caly czas lezec podpieta pod ktg... Takze caly czas bylam w lozku, chodzilam tylko siku jak polozna pozwolila od strony technicznej to tez byla masakra z wodami bo lezy sie bez majtek, tylko ten podklad.pomiedzy nogami i czujesz ze Ci leci po nogach, przescieradlo mokre a oni ogolnie maja to gdzies

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[TheFall]

zuken Ty to po porodzie jesteś, idź spać czy coś

[malutka100]

Napisane przez zuken

Co do kwestii praktycznej to uwierzcie mi na slowo ze to czy sie zalatwimy podczas porodu, wydrzemy w nieboglosy, rzucamy po lozku i prosimy zeby ktos nas uratowal to jest.calkowicie od nas niezalezne i nie mamy na to zadnego wplywu

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

no właśnie Zuken to mnie strasznie frapuje, co właśnie opisujesz bo z tym, że potrzeb fizjologicznych nie można powstrzymać, to oczywiście nawet nie dyskutuje ale na to jak ja się zachowuje, to już myślałam, że mam większy wpływ..a tu się okazuje że nie


[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47584911]Ale wiem jedno. Jakoś tam wlazł to i wyjść musi ;-) teraz już za późno żeby się wycofać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]


a no musi

[Aisog1987]

Napisane przez karoseria

hahaha Chyba nie jest ze mną tak źle, bo zazwyczaj nic nie biorę

Czyli wynik tego psychotestu wskazuje u mnie na wysoki próg bólu i urodzę z uśmiechem na twarzy?

Dokładnie nie stresuj się, bo strach to najgorszy doradca, a jak przyjdzie co do czego to i tak wszystko zniesiemy, bo nie będziemy mieć innego wyjścia


No i u mnie mała zaczęła się wypychać, skakać i bić mnie po pęcherzu i ...... chyba mam skurcze Kurcze tak bardzo chcę już urodzić. Dodatkowo dowiedziałam się, ze mój gin ma dyżur i chcę jeszcze bardziej

[zuken]

Nie zasne dzisiaj chyba, za duze emocje za to Mela tak.spi ze nie moge jej nawet dobudzic do karmienia

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[Moni 26]

Napisane przez TheFall

zuken Ty to po porodzie jesteś, idź spać czy coś

dziewczyna jeszcze żyje porodem, jest pewnie tak podekscytowana

[zuken]

Malutka pociesze Cie ze oprocz tego ze nie mamy na to wplywu to i tak nam wsystko jedno w tym momencie Naprawde nie ma sie co bac!! To wszystko dzieje sie tak szybko i jest tak naturalne ze az nam obojetne
A nagroda jest bezczelnie idealna i najlepsza na swiecie i tylko to sie liczy

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[TheFall]

Napisane przez Moni 26

dziewczyna jeszcze żyje porodem, jest pewnie tak podekscytowana

Drugi raz nie urodzi, nie ma na co czekać, niech się prześpi kobieta.

[pentuerka]

Napisane przez zuken

A no i mi tez podawali caly czas oxytocyne bo mialam za slabe i za rzadkie skurcze... A pewnie nie chcialo im sie czekac az akcja sie sama rozkreci
No i bylam w szoku bo okazalo sie ze u nas w szpitalu jak podaja oxy to musisz caly czas lezec podpieta pod ktg... Takze caly czas bylam w lozku, chodzilam tylko siku jak polozna pozwolila od strony technicznej to tez byla masakra z wodami bo lezy sie bez majtek, tylko ten podklad.pomiedzy nogami i czujesz ze Ci leci po nogach, przescieradlo mokre a oni ogolnie maja to gdzies

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Po oxytocynie bole sa silniejsze i trzeba monitorowac dziecko, dlatego to ktg i lezenie. Tak tez to wyglada przy indukcji. Ponoc akcja jest szybsza. Chociaz dzisiaj mialam 6 h, ale 2x ktg, a tak moglam chodzic tylko co 15 min sluchali serduszka . A ja jestem po 2 oxyto i nic :-( boje sie co jeszcze mi wymysla. Gosiu zoo ze wskazaniem medycznym gratis a na zyczenie 600 pln. Wole tak niz z laski robione czy wyblagane. Platnosc w formie cegielki na szpital

[lilka_vanilka]

Moni ake wszystkie badania mam ok, a ze urodzić mogę w kazdej chwili to mnie zostawili w szpitalu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[White Cafe]

Napisane przez M_aria

Natalia urodzona o 17:33
3480gr i 57cm

Napisane przez zuken

Maria gratulacje jestesmy para hehe

Ja niestety musze sie zgodzic z Sara nie chodzi tu o straszenie nikogo ale trzeba byc mega pozytywnie nastawionym zeby to wszystko przetrwac teraz jak kruszynka lezy kolo mnie to wspomnienia sie zacieraja
Ale u mnie bylo mega ciezko, wydaje mi sie ze mam wysoki prog bolu i duzo zniose a jednak sie przeliczylam i nie spodziewalam sie ze bedzie az.tak zle, bez tzta sobie tego nie wyobrazam nawet, nie wiem skad w nim sie wzielo tyle sily...

A tak na zachete to moge napisac ze parte przynosza wielka ulge i tylko czekalam na to az bede mogla poprzec pani polozna i lekarz zadowoleni, mowia ze pieknie urodzilam haha

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Gratuluję kruszynki

Napisane przez pentuerka

Niektore szpitale maja zoo, u mnie jest platne, ale jest jesli nie bedzie tak jak za pierwszym razem tylko bol bedzie niedo znisienia to wezme. Szkoda tulko, ze nie w kazdym szpitalu maja zoo. Dziewczyny pisaly ze nie majs u siebie.

U mnie też nie ma, żałuję bo to zawsE jakas alternatywa.

Ja nie rodziłam jeszcze ale wiem ze sa różne porody:latwe i ciezkie.
Byłam dzis u gina i spotkalam dziewczyne ktora poznala w szpitalu. Opowiedziala mi o swoim porodzie: o 15 dzien przed tp byla u gina, rozwarcia brak, ale szyjka zgladzona. Badal ja dosc mocno i dlugo, wiec przypuszcza zr robil masaz szyjki. Ok 20 poczula krotki skurcz, potem za 20 min kolejny i tak pare razy. Zadzeonila na trakt porodowy i zapytala cczy to moze byc TO. Kazali jej przyjechac, wiec powoli się ogarnela i po oolnocy byla w szpitalu. Lekarz ja zbadal i powiedział zeby szla rodzic, bo bedzie szybka akcja. I zeby nawet nie probowala piłki ani basenu bo nie ma na to czasu. No i po jakims czasie miala 1 skurcz party, potem drugi, polozna ja naciela i na trzecim skurczu urodzila. Powiedziała że nie bolali mocno.
I to byl akurat lekki porod. Jedne kobiety maja lekkie porody inne ciezkie. U z Venus tez będzie pewnie pozytywny opis porodu

[malutka100]

Napisane przez zuken

Malutka pociesze Cie ze oprocz tego ze nie mamy na to wplywu to i tak nam wsystko jedno w tym momencie Naprawde nie ma sie co bac!! To wszystko dzieje sie tak szybko i jest tak naturalne ze az nam obojetne
A nagroda jest bezczelnie idealna i najlepsza na swiecie i tylko to sie liczy

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

i tą optymistyczną myślą koleżanki Zuken żegnam się z wami dziewczynki
idę dzisiaj wcześniej spać, bo miałam dzisiaj ciężko noc i oczy mi się już kleją

dobranoc mamusie

[Optymistka26]

Napisane przez zuken

nagroda jest bezczelnie idealna i najlepsza na swiecie i tylko to sie liczy

Wlasnie uslyszalam ze nie dotrzymam do terminu bo zmienilam sie na twarzy i mam malo wyrazne oczy Ale sama czuje ze jest juz blisko blisko coraz blizej...obym jeszcze do przyszlego tygodnia dala rade. Dziecko odkrywa powoli droge w dol, strasznie sie wciska glowa, wkreca sie i napiera na szyjke, ze az boli i sie od tego cala poce.
Cos czuje ze jak mi gin zdejmie pessar to dalej pojdzie expresem

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez zuken

Malutka pociesze Cie ze oprocz tego ze nie mamy na to wplywu to i tak nam wsystko jedno w tym momencie Naprawde nie ma sie co bac!! To wszystko dzieje sie tak szybko i jest tak naturalne ze az nam obojetne
A nagroda jest bezczelnie idealna i najlepsza na swiecie i tylko to sie liczy

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Zuken czytam już drugi raz tego posta i jakoś tak się uspokajam ślicznie napisałaś o tej nagrodzie, która nas czeka na końcu drogi.

Mój mały chyba nie wie, że ma wyjść dołem, bo mi się wypycha pod same cycki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasia_ruda]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47586052]Zuken czytam już drugi raz tego posta i jakoś tak się uspokajam ślicznie napisałaś o tej nagrodzie, która nas czeka na końcu drogi.

Mój mały chyba nie wie, że ma wyjść dołem, bo mi się wypycha pod same cycki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
Ja mojemu ostatnio mówiłam, że nie tędy droga. Tak się pchał, jakby przez skórę chciał wyjść.


Jutro mam ktg, spotkanie z położną i fryzjera więc mogę z opóźnieniem was aktualizować. W razie czego piszcie prywatne wiadomości, jak coś przegapię. Dobranocka!

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez kasia_ruda

Ja mojemu ostatnio mówiłam, że nie tędy droga. Tak się pchał, jakby przez skórę chciał wyjść.


Jutro mam ktg, spotkanie z położną i fryzjera więc mogę z opóźnieniem was aktualizować. W razie czego piszcie prywatne wiadomości, jak coś przegapię. Dobranocka!

Obyś miała co jutro aktualizować właśnie policzylam, że na liście przede mną jest 10 mamusiek, więc proszę się uwijac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karoseria]

Ja mogę się z kimś z końca listy zamienić na terminy
Jestem skłonna dopłacić

[gosia3103]

Napisane przez malutka100

Pytanie nie do mnie, ale napiszę jak to jest w moim szpitalu.
Na stronie jest napisane że zzo jest bezpłatne.
Ale by móc z niego skorzystać, na 2-3 tygodnie przed planowanym terminem porodu trzeba zgłosić się na konsultacje do anestezjologa, by mógł wykonać wywiad, czy dana kobieta może to znieczulenie dostać.
Koszt konsultacji- 30 zł
Jutro właśnie jadę.


A co do rodzenia z Tż czy bez- to ja bym Gosia właśnie chciała tak jak Ty piszesz
Na dzień dzisiejszy mówię, że chcę rodzić sama, ale jak to wyjdzie w praniu to nie wiem na 100%, może nie będę chciała by wychodził

Spoko, coś takiego jeszcze rozumiem, ta konsultacja pewnie też ma coś na celu no i 30 zł to nie majątek ;-)

Napisane przez pentuerka

Po oxytocynie bole sa silniejsze i trzeba monitorowac dziecko, dlatego to ktg i lezenie. Tak tez to wyglada przy indukcji. Ponoc akcja jest szybsza. Chociaz dzisiaj mialam 6 h, ale 2x ktg, a tak moglam chodzic tylko co 15 min sluchali serduszka . A ja jestem po 2 oxyto i nic :-( boje sie co jeszcze mi wymysla. Gosiu zoo ze wskazaniem medycznym gratis a na zyczenie 600 pln. Wole tak niz z laski robione czy wyblagane. Platnosc w formie cegielki na szpital

Trochę droga ta cegiełka. U mnie biorą na takiej zasadzie za pojedynczs salę, ale ta cegiełka to 200 zł..

[Tasia34]

Hej!!!
Nadrabiam

Napisane przez zuken

Dziewczyny odchodza mi wody Wlasnie sie wykapalam i niedlugo sie zbieramy do szpitala:P
Szkoda ze nie mam skurczy, poszloby pewnie szybciej
Ale jaja jestem taka podekscytowana ze zaraz na zawal padne
Trzymajcie kciuki!!!

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Jeśli jeszcze nie urodziłaś to mega !!!

Napisane przez M_aria

Zuken
To może urodziny tego samego dnia bo mi też odeszły wody.
Zanim Tż wyszedł do pracy o 6:45. Bolą mnie plecy i brzuch jak na okres. Nie było tego dużo ale była odrobina krwi a teraz cały czas kapie.

Przepraszam za szczegóły ale trzeci raz już s..m..

Trzymajcie kciuki

Tu też mocne kciukasy!!!

Napisane przez malutka100

hej mamusie, przynoszę z rana świeże wiadomości


Twin--maid urodziła o 1:10 po szybkiej 2-godz.akcji córeczkę. Mała waży 3290 i ma 53 cm.
Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn od Twin!

dla Twin!!!

Napisane przez papryczka160

Wrzycam wam zdjęcie Tuśki z sesji ( dwie godz ją usypiałam ) co się namęczyłyśmy, ale efekty są.

Ależ ślicznotka!!!!!

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Chyba coś się u mnie dzieje. Obudził mnie mega skurcz, a po 10 minutach drugi. Oba bardzo bolesne :-/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Tasia34]

Napisane przez Moni 26

to pięknie przybrała tym bardziej, że spadła jej waga po porodzie

Zawsze waga spada po urodzeniu Dziecko pozbywa się wydzielin "matczynych" Do 10% to jest normalne, ale jeśli więcej, to mogą zostawić dłużej w szpitalu.

Napisane przez kasia_ruda

Moni, ja bym się nie słuchała tego idioty... z cukrzycą i nadciśnieniem nie powinno się doprowadzać do przeterminowania. Niezależnie od szpitala... Nieważne, że ciśnienie w normie. A to, że cię na ktg nie skierował, to już w ogóle przegięcie. Radziłabym ci w dniu terminu pojechać na ip, powinni cię położyć na oddział.

Dokładnie!

Napisane przez M_aria

Skurcze co 5 min a porodówki wszystkie zajęte

Prawie nie widzę co piszę bo marze mi się w oczach.
Szyjka cienka, rozwarcie 2 cm.

Zuken już pewnie urodziła

Już pewnie po wszystkim? Ale są

Napisane przez kasia_ruda

Sara to Franka, a nie Hanię urodziła. Gosia czeka, ale na ktg, a nie porodówkę. Ja nie rodzę. Jak ty nas czytasz

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Napisane przez gosia3103

W ogóle to wchodząc do domu wywaliłam się na schodach, zdarłam kolano i trochę rękę..i ryczałam jak głupia bo niewiele brakowało a bym poleciała na brzuch...

Ojojj... dobrze, że nic Wam nie jest!

Napisane przez Aisog1987

U mnie dalej nic..... Czy ciśnienie 140-150/65-75 jest ok??? Bo ja się dobrze czuję i nic mi nie jest,ale jak patrzę jakie Wy macie te ciśnienia to mi się wydaje że mam wysokie. Gin kazał mi reagować wprawdzie jak przekroczy 140/90 ale nie wiem.....

Górne (skurczowe) na granicy normy, a nawet przekroczone (te 150...). Dolne jest ok, na szczęście, bo w sumie jest ważniejsze. Ale mierz, kontroluj!


Co do pępka - my zasuszyliśmy w słoiczku po prostu

---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:16 ----------

Napisane przez zuken

Dziewczyny ja nadal nie wierze i jestem w mega ciezkim szoku ale urodzilam
O masakra! Moze nie bede pisac jakie to jeet przezycie zeby Was nie przestraszyc
Pochwale sie tylko, ze Mela przyszla na swiat o 14:45, porod sn, wazy 2900 i mierzy 54 cm jest absolutnie boska i ma super wlosy
Poki co smacznie sobie spi, probowalysmy z poloznymi dostawiac do piersi ale biedna nie moze cos zlapac sutka i sie denerwuje zobaczymy jak sie obudzi to moze sie uda bo pokarm mimo moich obaw jest
Tz okazal sie absolutnie niezbedny i genialny pod kazdym wzgledem, nie mam pojecia jak on dal rade a byl z nami do konca i razem ryczelismy jak polozyli mi mala na brzuch
Teraz leze i odpoczywam, krew sie leje, rana boli ale jest spoko
Jeszcze nigdy nie bylam taka szczesliwa!!!!!!
Zalaczylam zdjecie naszej kruszynki ale nie wiem czy cos z tego wyszlo

Maria mam nadzieje ze tez juz tulisz swojego maluszka:-*!!!

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Ale megapozytywna relacja!!! Gratulacje!!!

Napisane przez anius_7

A ja wróciłam z wizyty i mam doła moje dziecko siedzi nadal na dupci i nic nie wskazuje na to, że zechce się obrócić. Dodatkowo przemawia za tym fakt, że mam mało wód płodowych, co podobno utrudnia odpowiednie ułożenie się. I jeszcze mnie gin nastraszyła, że w moim łożysku zbiera się dużo wapnia chyba wapnia, już nie pamiętam z tego wszystkiego i powiedziała, że mam skrupulatnie pilnować ruchów, bo jeśli nie będzie 50 dziennie to od razu na IP. Mała ma czas do 19.08 na obrócenie się, a jak się jej nie będzie chciało tego robić to 1 września mam cesarkę

Złogi wapnia To normalne, bo łożysko się starzeje wraz z wiekiem ciąży. Jeśli będzie za szybko to postępować, to szybciej zrobią Ci cc (albo indukcję, jeśli się obróci jednak...). A mówiła, który stopień dojrzałości łożyska? Trzymam !

[Tasia34]

Napisane przez M_aria

Natalia urodzona o 17:33
3480gr i 57cm

Następna!!! BRAWO!!!

Napisane przez TheFall

Powiedziałam mu ostatnio, że chociażbym robiła awanturę o to, że zakłada buty w złej kolejności to ma spuścić uszy i potakiwać "tak kochanie".

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ----------

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47584911]Ja sama się zastanawiam jak będę się zachowywać przy porodzie. I w sumie nie potrafię tego przewidzieć. Równie dobrze mogę się wydzierac jak urodzic w ciszy. Ale wiem jedno. Jakoś tam wlazł to i wyjść musi ;-) teraz już za późno żeby się wycofać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]


[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47587061]Chyba coś się u mnie dzieje. Obudził mnie mega skurcz, a po 10 minutach drugi. Oba bardzo bolesne :-/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
Oho! Powodzenia!!!

[Optymistka26]

Gosia dobrze ze nie polecialas na brzuszek uffff

Papryczka sliczne foty wstawisz cos jeszcze?

Napisane przez karoseria

Ja mogę się z kimś z końca listy zamienić na terminy
Jestem skłonna dopłacić

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47587061]Chyba coś się u mnie dzieje. Obudził mnie mega skurcz, a po 10 minutach drugi. Oba bardzo bolesne :-/
[/QUOTE]

[patrycja19894]

Napisane przez zuken

Dziewczyny ja nadal nie wierze i jestem w mega ciezkim szoku ale urodzilam
O masakra! Moze nie bede pisac jakie to jeet przezycie zeby Was nie przestraszyc
Pochwale sie tylko, ze Mela przyszla na swiat o 14:45, porod sn, wazy 2900 i mierzy 54 cm jest absolutnie boska i ma super wlosy
Poki co smacznie sobie spi, probowalysmy z poloznymi dostawiac do piersi ale biedna nie moze cos zlapac sutka i sie denerwuje zobaczymy jak sie obudzi to moze sie uda bo pokarm mimo moich obaw jest
Tz okazal sie absolutnie niezbedny i genialny pod kazdym wzgledem, nie mam pojecia jak on dal rade a byl z nami do konca i razem ryczelismy jak polozyli mi mala na brzuch
Teraz leze i odpoczywam, krew sie leje, rana boli ale jest spoko
Jeszcze nigdy nie bylam taka szczesliwa!!!!!!
Zalaczylam zdjecie naszej kruszynki ale nie wiem czy cos z tego wyszlo

Maria mam nadzieje ze tez juz tulisz swojego maluszka:-*!!!

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Wielkie gratulacje!!

Napisane przez anius_7

Gratulacje Zuken!! I witamy Melę na świecie Jest boska!


A ja wróciłam z wizyty i mam doła moje dziecko siedzi nadal na dupci i nic nie wskazuje na to, że zechce się obrócić. Dodatkowo przemawia za tym fakt, że mam mało wód płodowych, co podobno utrudnia odpowiednie ułożenie się. I jeszcze mnie gin nastraszyła, że w moim łożysku zbiera się dużo wapnia chyba wapnia, już nie pamiętam z tego wszystkiego i powiedziała, że mam skrupulatnie pilnować ruchów, bo jeśli nie będzie 50 dziennie to od razu na IP. Mała ma czas do 19.08 na obrócenie się, a jak się jej nie będzie chciało tego robić to 1 września mam cesarkę

Nie martw sie, ja jestem w takiej samej sytuacji. Juz sie lepiej nastawiam na cc, tym bardziej jak uslyszalam wyklad o obracaniu dziecka a co lepsze o tym, ze mogę urodzić posladkowo Podziękuje i jednak nie skorzystam. Masz jeszcze troche czasu, moze akurat ci sie obroci.

Napisane przez M_aria

Natalia urodzona o 17:33
3480gr i 57cm

Gratulacje, same slicznotki dzis na forum

---------- Dopisano o 00:41 ---------- Poprzedni post napisano o 00:34 ----------

Ja wrocilam nie dawno ze szpitala, pojechalismy o 20 na IP, wyszlismy przed północą. Przez caly dzien mały sie nie ruszał. Czułam go tylko 2/3 razy rano.
Cale szczescie wszystko ok, ma poprostu taki dzien, ale matke wystraszyl co nie miara.
Miałam 2 skurcze podczas KTG, ktorych praktycznie nie czulam,brzuch sie tylko twardy zrobil: jeden 44, drugi 50%. Nie znam sie i nie wiem czy to duzo, czy malo
Dodatkowo dowiedzialam sie, ze moje wyniki sie znacznie pogorszyly i dostalam nowe tabletki na obnizenie kwasow i witamine K. Jak zwykle czytam i tabletki zakazane kobieta w ciazy, ale co zrobic...chyba nie ma dla nas nic odpowiedniego.

Najlepsze jest to, ze po 19 jak cos jest nie tak to kładą juz na porodowke, bo oddział na IP jest juz zamkniety. Lezalam w pokoju, wszystko przygotowane do porodu, miejsce dla dziecka, malusie ubranka, pieluszki, czapeczka.. masakra! Czulam sie tam dziwnie, jakbym miala dzis tam rodzic to bym byla w niezlej panice.

[Optymistka26]

Napisane przez patrycja19894

Wielkie gratulacje!!
Ja wrocilam nie dawno ze szpitala, pojechalismy o 20 na IP, wyszlismy przed północą. Przez caly dzien mały sie nie ruszał. Czułam go tylko 2/3 razy rano.
Cale szczescie wszystko ok, ma poprostu taki dzien, ale matke wystraszyl co nie miara.
Miałam 2 skurcze podczas KTG, ktorych praktycznie nie czulam,brzuch sie tylko twardy zrobil: jeden 44, drugi 50%. Nie znam sie i nie wiem czy to duzo, czy malo
Dodatkowo dowiedzialam sie, ze moje wyniki sie znacznie pogorszyly i dostalam nowe tabletki na obnizenie kwasow i witamine K. Jak zwykle czytam i tabletki zakazane kobieta w ciazy, ale co zrobic...chyba nie ma dla nas nic odpowiedniego.

Najlepsze jest to, ze po 19 jak cos jest nie tak to kładą juz na porodowke, bo oddział na IP jest juz zamkniety. Lezalam w pokoju, wszystko przygotowane do porodu, miejsce dla dziecka, malusie ubranka, pieluszki, czapeczka.. masakra! Czulam sie tam dziwnie, jakbym miala dzis tam rodzic to bym byla w niezlej panice.

Ufff ciesze sie ze wszystko z Tobim dobrze przekaz mu od cioci ze nie wolno tak straszyc mamy!

Przykro mi ze wyniki ci sie pogorszyly.Duza jest zmiana?Poza tabletkami masz jakies zalecenia?

---------- Dopisano o 02:35 ---------- Poprzedni post napisano o 01:59 ----------

Dzis mija 2 miesiace odkad przestalam sypiac....i co dziwne nadal jakos funkcjonuje.

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Dzisiaj o godz. 2:25 urodził się Franek waga 3760 gr, 55 cm. Śliczny, ma malucie rączki i duże jajka A tata dumny jak paw

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[White Cafe]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;47587777]Dzisiaj o godz. 2:25 urodził się Franek waga 3760 gr, 55 cm. Śliczny, ma malucie rączki i duże jajka A tata dumny jak paw

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

witaj Franku!!!
Mamuska, gratulacje! !

---------- Dopisano o 05:45 ---------- Poprzedni post napisano o 05:42 ----------

Napisane przez Optymistka26

Ufff ciesze sie ze wszystko z Tobim dobrze przekaz mu od cioci ze nie wolno tak straszyc mamy!

Przykro mi ze wyniki ci sie pogorszyly.Duza jest zmiana?Poza tabletkami masz jakies zalecenia?

---------- Dopisano o 02:35 ---------- Poprzedni post napisano o 01:59 ----------

Dzis mija 2 miesiace odkad przestalam sypiac....i co dziwne nadal jakos funkcjonuje.

Przylaczam się do grona nie mogacych spac. Biodra tak mnie bola, jakbym miała je zmiazdzone. W sumie bylam wczoraj u gina, może powinnam byla muno tym powiedzieć, ale Was tez chyba bola biodra, co?