Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI - Strona 66 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-05, 20:09   #1951
karoseria
Wtajemniczenie
 
Avatar karoseria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Midlands
Wiadomości: 2 051
GG do karoseria
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez Aisog1987 Pokaż wiadomość


Zaczyna Cię boleć głowa. Co robisz?
a) idziesz na świeże powietrze lub idziesz sie położyć
b) bierzesz Apap
c) bierzesz Ketonal
hahaha Chyba nie jest ze mną tak źle, bo zazwyczaj nic nie biorę

Czyli wynik tego psychotestu wskazuje u mnie na wysoki próg bólu i urodzę z uśmiechem na twarzy?
karoseria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:11   #1952
M_aria
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 505
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja nadal nie wierze i jestem w mega ciezkim szoku ale urodzilam
O masakra! Moze nie bede pisac jakie to jeet przezycie zeby Was nie przestraszyc
Pochwale sie tylko, ze Mela przyszla na swiat o 14:45, porod sn, wazy 2900 i mierzy 54 cm jest absolutnie boska i ma super wlosy
Poki co smacznie sobie spi, probowalysmy z poloznymi dostawiac do piersi ale biedna nie moze cos zlapac sutka i sie denerwuje zobaczymy jak sie obudzi to moze sie uda bo pokarm mimo moich obaw jest
Tz okazal sie absolutnie niezbedny i genialny pod kazdym wzgledem, nie mam pojecia jak on dal rade a byl z nami do konca i razem ryczelismy jak polozyli mi mala na brzuch
Teraz leze i odpoczywam, krew sie leje, rana boli ale jest spoko
Jeszcze nigdy nie bylam taka szczesliwa!!!!!!
Zalaczylam zdjecie naszej kruszynki ale nie wiem czy cos z tego wyszlo

Maria mam nadzieje ze tez juz tulisz swojego maluszka:-*!!!

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Maria gratulacje jestesmy para hehe

Ja niestety musze sie zgodzic z Sara nie chodzi tu o straszenie nikogo ale trzeba byc mega pozytywnie nastawionym zeby to wszystko przetrwac teraz jak kruszynka lezy kolo mnie to wspomnienia sie zacieraja
Ale u mnie bylo mega ciezko, wydaje mi sie ze mam wysoki prog bolu i duzo zniose a jednak sie przeliczylam i nie spodziewalam sie ze bedzie az.tak zle, bez tzta sobie tego nie wyobrazam nawet, nie wiem skad w nim sie wzielo tyle sily...

A tak na zachete to moge napisac ze parte przynosza wielka ulge i tylko czekalam na to az bede mogla poprzec pani polozna i lekarz zadowoleni, mowia ze pieknie urodzilam haha

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
A więc udało się jednego dnia
Gratuluję

Ja o porodzie nie chcę nawet myśleć ale prawdą jest że jak się zobaczy dziecko to wszystko gdzieś odchodzi.
M_aria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:15   #1953
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Haha no też się martwię jak jesteśmy pokłóceni, że nie chciałabym rodzić w takiej atmosferze i że lepiej jakby mała poczekała aż się pogodzimy ;-)

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------


Jest dla mnie nadzieja, biorę jakiś ibuprom/nurofen bo apap nie działa ale tylko w ostateczności ;-) a całą ciążę nie brałam nic to może dam radę ;-)
Szkoda, że na porodówce nie wystarczyłby ibuprom na złagodzenie bóli
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:23   #1954
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość

wlasnie mi pani dr powiedziala, ze skoro przepowiadające miałam w sobotę, to rodzic będę twz w sobotę... A jak nie, to doiero w pon. wywolaja... Mam juz dosyc...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
O matko, aż tyle??? Masakra!!! Może coś ruszy wcześniej.

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość

Kiedyś wrzucałam ale kosztowała chyba 150 zł i nie zapisałam jej nigdzie... Ja w końcu kupiłam za jakieś dwie dychy taką rozpinaną gdzieś do brzucha, najwyżej ją porwę całą i nie będzie mi szkoda, ten link mogę odnaleźć ;-)
Taką do połowy to mam, też właśnie myślałam, że najwyżej mi potną, ale dziś stwierdziłam, że jednak kupię. No ale nie za 15o, to już wolę, żeby mi te urodziwe żyrafy pocięli...

Cytat:
Napisane przez M_aria Pokaż wiadomość
Natalia urodzona o 17:33
3480gr i 57cm


---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Melduję, że mamy wypakowanych 20 mamuś. Zostało 26, z tym, że część z nich to osoby nieudzielające się. Niedługo się przepołowimy
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:24   #1955
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Maria gratulację! Duża dziewczynka! Kolejna ksieżniczka na wątku

lilka u ciebie czekają tydzień aby zrobić indukcję tak??? Coś ci daja czy czekaja na rozwój akcji???
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:25   #1956
malutka100
Zakorzenienie
 
Avatar malutka100
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: zawsze tam gdzie Ty...
Wiadomości: 8 614
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez M_aria Pokaż wiadomość
Natalia urodzona o 17:33
3480gr i 57cm
gratuluję kolejnej mamusi

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Maria gratulacje jestesmy para hehe

Ja niestety musze sie zgodzic z Sara nie chodzi tu o straszenie nikogo ale trzeba byc mega pozytywnie nastawionym zeby to wszystko przetrwac teraz jak kruszynka lezy kolo mnie to wspomnienia sie zacieraja
Ale u mnie bylo mega ciezko, wydaje mi sie ze mam wysoki prog bolu i duzo zniose a jednak sie przeliczylam i nie spodziewalam sie ze bedzie az.tak zle, bez tzta sobie tego nie wyobrazam nawet, nie wiem skad w nim sie wzielo tyle sily...

A tak na zachete to moge napisac ze parte przynosza wielka ulge i tylko czekalam na to az bede mogla poprzec pani polozna i lekarz zadowoleni, mowia ze pieknie urodzilam haha

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
wydaje mi się że kluczowe jest właśnie to co stwierdziła choćby w tej wypowiedzi Zuken-
"u mnie było ciężko..."
Bo każdy poród jest inny i nie ma co generalizować że poród jest straszny, ze to boli jakby cię zarzynali... ( sorry Sara ale akurat to mi teraz przychodzi teraz do głowy, zeby zobrazować o co mi chodzi, wiem że nie było Twoim celem straszenie nas)


moja siostra rodziła dwukrotnie bez znieczulenia powiedziała mi że boli, ale da się wytrzymać, ktoś inny stwierdzi że to ból nie do zniesienia i męka. Każda z nas spotka się z różnymi opiniami, to które więc uznawać za prawdziwe?

No i druga kwestia, to co już pisały dziewczyny, każda z nas ma inny próg bólu.
malutka100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:29   #1957
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 074
GG do zuken
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Dziewczyny wiadomo, ze kazdy porod jest inny i kazdego boli inaczej ja wytrzymalam.bez zajakniecia do 7 cm, pozniej juz gorzej:P tez sie darlam w niebolosy, ryczalam i mowilam ze nie dam rady rzucalam sie az po tym lozku a tz dzielnie przypominal o oddychaniu
Ale tak jak ktoras napisala jak juz poloza Ci ta mala cieplutka istotke na brzuchu to po prostu odlatujesz ze szczescia, no nie da sie tego opisac co sie wtedy czuje
Wiec glowa do gory kochane:-* i nie przejmujcie sie klotniami z tz, obojetnie jak bardzo sie nie posprzeczacie przed porodem to jak przyjdzie co do czego obydwoje sybko o tym zapomnicie

Boze ja nadal siedze i nie moge wyjsc z podziwu dla tego mojego meza... No po prostu tylko dzieki niemu dalam rade

A i jeszcze pocieszenie dla Waszych tztow, jesli oni tez maja.stracha przed.porodem to mozecie powiedziec na przykladzie.mojego, ze wstepuja wtedy w nich nadprzyrodzone sily i NA PEWNO kazdy da rade!!!

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:33   #1958
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Dziewczyny wiadomo, ze kazdy porod jest inny i kazdego boli inaczej ja wytrzymalam.bez zajakniecia do 7 cm, pozniej juz gorzej:P tez sie darlam w niebolosy, ryczalam i mowilam ze nie dam rady rzucalam sie az po tym lozku a tz dzielnie przypominal o oddychaniu
Ale tak jak ktoras napisala jak juz poloza Ci ta mala cieplutka istotke na brzuchu to po prostu odlatujesz ze szczescia, no nie da sie tego opisac co sie wtedy czuje
Wiec glowa do gory kochane:-* i nie przejmujcie sie klotniami z tz, obojetnie jak bardzo sie nie posprzeczacie przed porodem to jak przyjdzie co do czego obydwoje sybko o tym zapomnicie

Boze ja nadal siedze i nie moge wyjsc z podziwu dla tego mojego meza... No po prostu tylko dzieki niemu dalam rade

A i jeszcze pocieszenie dla Waszych tztow, jesli oni tez maja.stracha przed.porodem to mozecie powiedziec na przykladzie.mojego, ze wstepuja wtedy w nich nadprzyrodzone sily i NA PEWNO kazdy da rade!!!

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
dla męża

Zuken a w twoim podpisie budzik nadal bije na dwójce
Rodziłaś bez znieczulenia?
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:34   #1959
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez malutka100 Pokaż wiadomość
gratuluję kolejnej mamusi



wydaje mi się że kluczowe jest właśnie to co stwierdziła choćby w tej wypowiedzi Zuken-
"u mnie było ciężko..."
Bo każdy poród jest inny i nie ma co generalizować że poród jest straszny, ze to boli jakby cię zarzynali... ( sorry Sara ale akurat to mi teraz przychodzi teraz do głowy, zeby zobrazować o co mi chodzi, wiem że nie było Twoim celem straszenie nas)


moja siostra rodziła dwukrotnie bez znieczulenia powiedziała mi że boli, ale da się wytrzymać, ktoś inny stwierdzi że to ból nie do zniesienia i męka. Każda z nas spotka się z różnymi opiniami, to które więc uznawać za prawdziwe?

No i druga kwestia, to co już pisały dziewczyny, każda z nas ma inny próg bólu.

ja sie nastawiłam, ze będzie bolało i koleżanka mi powiedziała, że takie nastawienie jest lepsze niż takie że nie boli
Jej koleżanki opowiadały, z eból jest straszny itp itd, a ona mi powiedziała, że wyobraźiła sobie że to będzie masakra! Powiedziało, bolało, ale to nie jest ból którego nie jesteś w stanie wytrzymać! a skoro tyle kobiet rodzi, to jednak coś w tym jest
Ja dziś powiedziałam koleżance, ja tam mogę juz isc rodzić nie czuje strachu, chce juz mieć synka...Wole raz a konkretnie sie nacierpieć niż użerać sie ze swędzeniem, bólem pleców itp...bo to mam cały czas, bez przerwy i nic z tego nie mam...A tutaj jak poczuje ból to chociaż będe wiedziała, ze ten ból ma sens, bo zaraz przytule maluszka! Takie mam nastawienie i tego się trzymam...

Edytowane przez Moni 26
Czas edycji: 2014-08-05 o 20:38
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:36   #1960
malutka100
Zakorzenienie
 
Avatar malutka100
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: zawsze tam gdzie Ty...
Wiadomości: 8 614
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

To dla mnie to już w ogóle nie ma nadziei, bo dodatkowo rodzę bez Tż- to już nie wiem jak sobie dam radę

a tak na serio, macie we wszystkim racje.
Nie zmienia to faktu, że u mnie strach przed porodem jest coraz silniejszy.
I sama muszę sobie z tym poradzić.


I wiecie co ostatnio wymyśliłam- że nie będę się właśnie drzeć wniebogłosy, wyzywać nikogo, ani krzyczeć że umieram
Jeśli kogoś jeszcze na tym wątku będzie interesował mój poród ( wg tp dopiero na koniec sierpnia), to napiszę czy mi się to udało.
malutka100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:37   #1961
Mamamarta2010
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 369
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Dziewczyny odchodza mi wody Wlasnie sie wykapalam i niedlugo sie zbieramy do szpitala:P
Szkoda ze nie mam skurczy, poszloby pewnie szybciej
Ale jaja jestem taka podekscytowana ze zaraz na zawal padne
Trzymajcie kciuki!!!

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
ojojoj zrzymam kciuki! badz dzielna i przyj mocno
Cytat:
Napisane przez M_aria Pokaż wiadomość
Zuken
To może urodziny tego samego dnia bo mi też odeszły wody.
Zanim Tż wyszedł do pracy o 6:45. Bolą mnie plecy i brzuch jak na okres. Nie było tego dużo ale była odrobina krwi a teraz cały czas kapie.

Przepraszam za szczegóły ale trzeci raz już s..m..

Trzymajcie kciuki
hahah ale jaja znowu mamy dzien porodow Trzymamy kciuki moooocno!!!!!!!!
Cytat:
Napisane przez malutka100 Pokaż wiadomość
hej mamusie, przynoszę z rana świeże wiadomości


Twin--maid urodziła o 1:10 po szybkiej 2-godz.akcji córeczkę. Mała waży 3290 i ma 53 cm.
Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn od Twin!
gratulacje!!!!!!!!!!!!!
Cytat:
Napisane przez malutka100 Pokaż wiadomość
Jeszcze dostałam zdjęcie Tymka od h4linki i taką wiadomość:

"wczoraj wieczorem już chodziłam, dziś biegam od rana jak sarenka młody gada przez sen i robi minki, nie spałam całą noc bo głaskałam go po włoskach"
jaka kruszyna sliczna
Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
A my już w domku,
Weekend był super , dziadki rozpieścili mi Małą teraz ciągle by na rączkach chciała być ;-).
Zaczynamy myśleć o wyprowadzce i powrocie do domu . Mamy tam mieszkanie , które jest teraz wynajmowane, ale jak coś możemy dać im wypowiedzenie. Dziadki się ucieszyli jak im wspomnieliśmy o tym pomyśle.

Wrzycam wam zdjęcie Tuśki z sesji ( dwie godz ją usypiałam ) co się namęczyłyśmy, ale efekty są.
o matko zakochalam sie, jaka ona jest slicznaa zdjecia przepiekne!
Cytat:
Napisane przez nagiAkt Pokaż wiadomość
Patrzcie dziewczyny jak mała jest niziutko. Pierwsze zdjęcie robione niecałe 2 tygodnie temu, a to drugie z wczoraj

Mam zakaz porodu przed 16 przez cały tydzień Bo i mama i tż mają pierwszą zmianę i nie miałby kto mnie zawieźć do szpitala.
no faktycznie jest nizej ale jest taki zgrabniutki, ja nie wiem gdzie Wy chowacie te dzieci
Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Powiem Wam , że przesrane jest z dietą karmiącej piersią mamy. Muszę tak uważać , mała miała już dwa razy zatwardzonko prze zemnie BIDULKA.
Także albo zatwardzonko, albo rozwolnienie.
Jedzcie wszystko póki możecie .

Aha i zaczęły nam się kolki , wczoraj usypiałam ją prawie trzy godz , suszarka dopiero pomogła, płakałam razem z Nią bo biedna tak nóżki podkurczała , a ja nic zrobić nie mogłam ;-(
A co jadlas ze mala miala zatwardzenie? ja narazie wcinam wszystko, nektarynki, jablka, spaghetti, smazone, czekolade tylko ze symbolicznie a nie tak jak wczesniej..
A masz zamiar podac jej cos na te kolki czy narazie sie wstrzymujesz?
Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Kurde jak ta laska co rodzi krzyczy, jakby ją ktoś zarzynał... Czekam na korytarzu poza oddziałem a i tak wszystko słychać, wcale nie fajnie się tu siedzi :-/
hehe ja tez sie nasluchalam a potem darlam sie tak samo, ale wiesz co-to byl odruch, to nawet nie z bolu tylko tak po prostu, wiec nie denerwuj sie!
Cytat:
Napisane przez malutka100 Pokaż wiadomość
to masz fajnie mój mi przeszkadza w tych czynnościach niestety, buty zapina mi Tż, albo wyginam się tak bok ( bo cały brzuch mam z przodu, po bokach nic), żeby zapiąć sobie sama Tż zawsze się śmieje czy ćwiczę jogę



fajnie ze Olivka ma już pierwszą kąpiel za sobą i że mamusia dała radę teraz nie będziesz się pewnie obawiała robić już to sama albo z Tż



oj bidulko,Ty to się namęczysz...




Gosia Tobie tez nie zazdroszczę
ja bym chyba stamtąd zwiała


Dziewczyny, które rodziły, czy Wy też miałyście wcześniej biegunkę??
Ja od kilku dni latam częściej do toalety i zaczęłam się bać że organizm oczyszcza się już przed porodem.
Rano delikatnie pobolewało mnie podbrzusze jak na okres, ale w sumie teraz już nie czuję.
Ale na pewno czuję jakiś dziwny niepokój, choć to może też wynikać ze strachu...

Kurcze boje się się
jutro jadę po odbiór wyniku gbs, w środy są też w naszym szpitalu konsultacje z anestezjologiem, aby wydał zaświadczenie niezbędne do zastosowania zzo...
bez tego zaświadczenia nie podadzą znieczulenia
ja biegunki nei mialam ale w sb czulam brzuch jak na miesiaczke ale tak troszeczke, myslalm ze cos sie zaczyna i pewnie za tydzien urodze a tu w nocy sie juz zaczelo
Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
W ogóle to wchodząc do domu wywaliłam się na schodach, zdarłam kolano i trochę rękę..i ryczałam jak głupia bo niewiele brakowało a bym poleciała na brzuch...
o rany..dobrze ze nic Ci sie nie stalo powaznego i brzuszek nie uvierpial..
__________________
TP 10.08.2014- SYN
2010- SYN

Mamamarta2010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:49   #1962
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Pentuerka zapytam jeszcze raz miałaś bóle krzyżowe?


Ja nie krzyczałam, nie wyzywałam nikogo, a dałam radę tylko dlatego że tż był ze mną. Jest różnica jak rodzi się ze znieczuleniem a bez.

Nie piszę już nic o bólu...
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:54   #1963
pati1078
Rozeznanie
 
Avatar pati1078
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 836
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
Zuken wielkie gratulacje!
Masz już to za sobą

Coraz bardziej się boję... Jeszcze naoglądałam się jak głupia filmików z porodów na you tube i chyba nie dam rady
dasz, dasz i tak już nie masz wyjscia

Cytat:
Napisane przez M_aria Pokaż wiadomość
Natalia urodzona o 17:33
3480gr i 57cm
piekna mloda dama dla was
pati1078 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:57   #1964
anetag80
Raczkowanie
 
Avatar anetag80
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 73
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Melduje sie dziewczynki.Gratulacje dla mamusiek które już tulą maleństwa swoje!!!.
Ja byłam dzisiaj też na izbie przyjec bo miałam skurcze,cieknie ze mnie coś ,jednak to siusiuale wróciłam do domu ,mała ma już 3200,jest już bardzo nisko ,brzuch już też opadł,gdyby było miejsce to by mnie zostawili.
anetag80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:57   #1965
pati1078
Rozeznanie
 
Avatar pati1078
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 836
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

a ja się nastawiłam ze będzie ciężko i słowa sary mnie nie przerazaja, chec zobaczenia malej jest u mnie już tak silna ze mam to gdzies ze będzie bolało
pati1078 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:58   #1966
pentuerka
Rozeznanie
 
Avatar pentuerka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 802
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
Przepraszam nie chciałam nikogo wystraszyć, po prostu napisałam to co czułam
Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
Pentuerka zapytam jeszcze raz miałaś bóle krzyżowe?


Ja nie krzyczałam, nie wyzywałam nikogo, a dałam radę tylko dlatego że tż był ze mną. Jest różnica jak rodzi się ze znieczuleniem a bez.

Nie piszę już nic o bólu...
Nie wiem Sara, bolala mnie kosc ogonowa i bol prominial. nie kazda rodzac ma bole krzyzowe. I mi nie chodzi o to, ze Ciebie nie bolalo, tylko ze nie kazdego e takim samym stopniu boli. Nie wiem co chesz mi udowodnic? Ze Ciebie bolalo, czy ze wszystkich boli jakby go zarzynali.
Wierze, ze Ciebie bolalo i wspolczuje.
pentuerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 20:58   #1967
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
Eee tam, nie da się tego sprawdzić. Ja brałam ketonal przy miesiączce i to poza niskim progiem bólu może to też równie dobrze świadczyć o tym, że mnie baaaaaardzo boli




Jak jesteśmy pokłóceni to moja pierwsza myśl jest taka, że urodzę sama i mam wszystko gdzieś. A naprawdę wolałabym go mieć przy sobie tylko w tym danym momencie nie mogę mu dać tej satysfakcji i pokazać, że go potrzebuję.
Heh no też mam takie myśli jak mnie ostro zdenerwuje, że mu nie pozwolę ze mną rodzić ale byłabym ostatnią su..zołzą jakbym coś takiego zrobiła ;-) ale nie powiem, bo ta myśl się dość często przewija. Oczywiście zaraz potem żałuję że w ogóle mi to przyszło do głowy ;-)

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
O matko, aż tyle??? Masakra!!! Może coś ruszy wcześniej.



Taką do połowy to mam, też właśnie myślałam, że najwyżej mi potną, ale dziś stwierdziłam, że jednak kupię. No ale nie za 15o, to już wolę, żeby mi te urodziwe żyrafy pocięli...





---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Melduję, że mamy wypakowanych 20 mamuś. Zostało 26, z tym, że część z nich to osoby nieudzielające się. Niedługo się przepołowimy
No właśnie jedyna którą wtedy znalazłam rozpinaną po całości to jakoś tyle kosztowała więc odpuściłam...

Cytat:
Napisane przez malutka100 Pokaż wiadomość
To dla mnie to już w ogóle nie ma nadziei, bo dodatkowo rodzę bez Tż- to już nie wiem jak sobie dam radę

a tak na serio, macie we wszystkim racje.
Nie zmienia to faktu, że u mnie strach przed porodem jest coraz silniejszy.
I sama muszę sobie z tym poradzić.


I wiecie co ostatnio wymyśliłam- że nie będę się właśnie drzeć wniebogłosy, wyzywać nikogo, ani krzyczeć że umieram
Jeśli kogoś jeszcze na tym wątku będzie interesował mój poród ( wg tp dopiero na koniec sierpnia), to napiszę czy mi się to udało.
Malutka, a czemu rodzisz sama, bo nie pamiętam?
I ja też bym chciała urodzić po cichu, marzę o tym odkąd tu nasze dziewczyny pisały że się da, ale na nic się nie nastawiam, bo potem będę na siebie zła i zawiedziona ;-)
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:04   #1968
pentuerka
Rozeznanie
 
Avatar pentuerka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 802
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Niektore szpitale maja zoo, u mnie jest platne, ale jest jesli nie bedzie tak jak za pierwszym razem tylko bol bedzie niedo znisienia to wezme. Szkoda tulko, ze nie w kazdym szpitalu maja zoo. Dziewczyny pisaly ze nie majs u siebie.

Edytowane przez pentuerka
Czas edycji: 2014-08-05 o 21:06
pentuerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:04   #1969
paulownia
Zakorzenienie
 
Avatar paulownia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden
Wiadomości: 3 861
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
W takim razie koniecznie opisz jak było Z tego co widzę, to już jutro
Obys byla dobrym prorokiem!

Cytat:
Napisane przez daisy dot Pokaż wiadomość
no ja w takim razie czekam czekam! zaraz sobie sprawdze Twój TP i będę tu czyhać na Ciebie idź spaceruj drałuj a ja za to żebyś już jechała do szpitala.
W Szwecji wanna jest bardziej popularna niż w PL? Ktoś z Twoich znajomych rodził? Co położne mówiły o wannie?
Chodzilysmy z mama prawie 2 godziny dookola jeziora. A termin mam na jutro.
Ja jestem w Danii i tu wanny porodowe to dosc standardowe wyposazenie pokoju porodowego. W szpitalu w Herlev, gdzie mam rodzic, jest 10 pokojow i w 6 z nich sa wanny. Przy rozmowie z polozna wspomnialam o tym, ze chce byc w wodzie, wpisala to do mojego planu porodu, beda widzieli ze mialam takie zyczenie.
paulownia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:06   #1970
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez pentuerka Pokaż wiadomość
Nie wiem Sara, bolala mnie kosc ogonowa i bol prominial. nie kazda rodzac ma bole krzyzowe. I mi nie chodzi o to, ze Ciebie nie bolalo, tylko ze nie kazdego e takim samym stopniu boli. Nie wiem co chesz mi udowodnic? Ze Ciebie bolalo, czy ze wszystkich boli jakby go zarzynali.
Wierze, ze Ciebie bolalo i wspolczuje.
nic Ci nie chce udowodnić, po prostu zapytałam tylko o bóle krzyżowe, a Ty masz do mnie pretensje, że w ogóle pytam i piszę o bólu.
Koniec tematu, bo nie chce się kłócić !!!!
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:13   #1971
malutka100
Zakorzenienie
 
Avatar malutka100
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: zawsze tam gdzie Ty...
Wiadomości: 8 614
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Malutka, a czemu rodzisz sama, bo nie pamiętam?
I ja też bym chciała urodzić po cichu, marzę o tym odkąd tu nasze dziewczyny pisały że się da, ale na nic się nie nastawiam, bo potem będę na siebie zła i zawiedziona ;-)
Rodzę sama, bo tak zadecydowałam.
Nie chcę by Tż przy tym był.
Tzn chciałabym aby był na początku, a później jak zacznie się poród, by wyszedł.
Ale tutaj co druga mamusia pisze, że bez Tż nie dałaby rady urodzić.
Więc nie wiem jak to będzie


To chyba Gosia klucz do sukcesu, na nic się specjalnie nie nastawiać.

Ale też mi zaimponowało jak bodajże Pentuerka napisała że rodziła w skupieniu i w spokoju
Taka wizja porodu jakoś bardziej mi się podoba niż wspomniane darcie wniebogłosy/ bicie czy wyzywanie Tż ( o takich przypadkach czytałam na innych forach).
malutka100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:18   #1972
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Dziewczyny to ja jeszcze coś o bólach, nie bijcie.
Czy przed porodem miałyście bóle jak na miesiączkę, kłucie przy spojeniu łonowym i bóle krzyża? I czy przy tych bólach krzyża miałyście parcie na wypróżnienie się? Mam takie uczucia ostatnio, ale jak zachodzę do łazienki to nici z akcji. Nie wiem, może to młody naciska jelita?

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Jeszcze dodam, ze nie chodzi mi o rozpoczęcie porodu, tylko ta kwestia jelitowa mnie denerwuje, nie chcę przy porodzie się wypróżnić.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:19   #1973
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Dziewczynki spokój! każda ma prawo do własnej racji...Przecież i tak nie ma mozliwości sprawdzenia którą bolało bardziej To jest sprawa indywidualna! Na mnie akurat opisy porodów czy to jak kobitki opowiadają nie działa, bo to tylko suche fakty...Uwierzę jak sie przekonam na własnej skórze
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:20   #1974
anius_7
Wtajemniczenie
 
Avatar anius_7
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 364
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez M_aria Pokaż wiadomość
Natalia urodzona o 17:33
3480gr i 57cm
dla mamusi i dla małej Gwiazdeczki
__________________

anius_7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:23   #1975
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez pentuerka Pokaż wiadomość
Niektore szpitale maja zoo, u mnie jest platne, ale jest jesli nie bedzie tak jak za pierwszym razem tylko bol bedzie niedo znisienia to wezme. Szkoda tulko, ze nie w kazdym szpitalu maja zoo. Dziewczyny pisaly ze nie majs u siebie.
Kurde, ale to jest chyba nielegalne, że się w państwowym szpitalu płaci za coś, co wg przepisów jest bezpłatne?
Ile się u Ciebie płaci?
Cytat:
Napisane przez malutka100 Pokaż wiadomość
Rodzę sama, bo tak zadecydowałam.
Nie chcę by Tż przy tym był.
Tzn chciałabym aby był na początku, a później jak zacznie się poród, by wyszedł.
Ale tutaj co druga mamusia pisze, że bez Tż nie dałaby rady urodzić.
Więc nie wiem jak to będzie


To chyba Gosia klucz do sukcesu, na nic się specjalnie nie nastawiać.

Ale też mi zaimponowało jak bodajże Pentuerka napisała że rodziła w skupieniu i w spokoju
Taka wizja porodu jakoś bardziej mi się podoba niż wspomniane darcie wniebogłosy/ bicie czy wyzywanie Tż ( o takich przypadkach czytałam na innych forach).
Rozumiem. Wiesz, jak będzie na początku, to zawsze możecie podjąć na bieżąco decyzję, czy ma być dalej czy wyjść.. Tak przynajmniej myślę, że wszystko wyjdzie w trakcie, ja chcę rodzić z mężem, ale kto wie czy go w trakcie nie wrzucę za drzwi? :-P
Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
Dziewczyny to ja jeszcze coś o bólach, nie bijcie.
Czy przed porodem miałyście bóle jak na miesiączkę, kłucie przy spojeniu łonowym i bóle krzyża? I czy przy tych bólach krzyża miałyście parcie na wypróżnienie się? Mam takie uczucia ostatnio, ale jak zachodzę do łazienki to nici z akcji. Nie wiem, może to młody naciska jelita?

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Jeszcze dodam, ze nie chodzi mi o rozpoczęcie porodu, tylko ta kwestia jelitowa mnie denerwuje, nie chcę przy porodzie się wypróżnić.
Ja się nie wypowiem bo nie wiem, ale myślę że nasze dzieci już uciskają na wszystko jak leci mogą powodować przeróżne odczucia ;-)

Widzę że chyba hormony znowu biorą górę w naszym wątku ;-) dziewczyny, nie kłócić się! Jak bardzo by nie bolało to wszystkie musimy urodzić, potem się najwyżej będziemy licytować ;-)
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:24   #1976
Optymistka26
Zadomowienie
 
Avatar Optymistka26
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Zle sie dzis czuje, nadal leze Posortowalam rozmiarami polowe ubranek i nie mam sily ich schowac, caly brzuch mi sie napial.
Z upalu zrobila sie burza i troche temp spadla ale nadal jest strasznie duszno.
Jestem tak zmeczona dzis ze nie mam sily jesc choc i tak mam +13kg to jak czehos nie zjem to nie ma czego zalowac

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja nadal nie wierze i jestem w mega ciezkim szoku ale urodzilam
O masakra! Moze nie bede pisac jakie to jeet przezycie zeby Was nie przestraszyc
Pochwale sie tylko, ze Mela przyszla na swiat o 14:45, porod sn, wazy 2900 i mierzy 54 cm jest absolutnie boska i ma super wlosy
Poki co smacznie sobie spi, probowalysmy z poloznymi dostawiac do piersi ale biedna nie moze cos zlapac sutka i sie denerwuje zobaczymy jak sie obudzi to moze sie uda bo pokarm mimo moich obaw jest
Tz okazal sie absolutnie niezbedny i genialny pod kazdym wzgledem, nie mam pojecia jak on dal rade a byl z nami do konca i razem ryczelismy jak polozyli mi mala na brzuch
Teraz leze i odpoczywam, krew sie leje, rana boli ale jest spoko
Jeszcze nigdy nie bylam taka szczesliwa!!!!!!
Zalaczylam zdjecie naszej kruszynki ale nie wiem czy cos z tego wyszlo

Maria mam nadzieje ze tez juz tulisz swojego maluszka:-*!!!
piekna Mela
gratulacje !!!!!!


Cytat:
Napisane przez anius_7 Pokaż wiadomość
Mała ma czas do 19.08 na obrócenie się, a jak się jej nie będzie chciało tego robić to 1 września mam cesarkę
mysl pozytywnie, dzieko wybierze to co dla was najlepsze. Trzymam kciuki by wszystko bylo dobrze
Cytat:
Napisane przez M_aria Pokaż wiadomość
Natalia urodzona o 17:33
3480gr i 57cm
cudna!
GRATULACJE!!!!
Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
Powiedziałam mu ostatnio, że chociażbym robiła awanturę o to, że zakłada buty w złej kolejności to ma spuścić uszy i potakiwać "tak kochanie".

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Boze ja nadal siedze i nie moge wyjsc z podziwu dla tego mojego meza... No po prostu tylko dzieki niemu dalam rade
dla Tz
__________________


Edytowane przez Optymistka26
Czas edycji: 2014-08-05 o 21:27
Optymistka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:24   #1977
Mamamarta2010
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 369
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja nadal nie wierze i jestem w mega ciezkim szoku ale urodzilam
O masakra! Moze nie bede pisac jakie to jeet przezycie zeby Was nie przestraszyc
Pochwale sie tylko, ze Mela przyszla na swiat o 14:45, porod sn, wazy 2900 i mierzy 54 cm jest absolutnie boska i ma super wlosy
Poki co smacznie sobie spi, probowalysmy z poloznymi dostawiac do piersi ale biedna nie moze cos zlapac sutka i sie denerwuje zobaczymy jak sie obudzi to moze sie uda bo pokarm mimo moich obaw jest
Tz okazal sie absolutnie niezbedny i genialny pod kazdym wzgledem, nie mam pojecia jak on dal rade a byl z nami do konca i razem ryczelismy jak polozyli mi mala na brzuch
Teraz leze i odpoczywam, krew sie leje, rana boli ale jest spoko
Jeszcze nigdy nie bylam taka szczesliwa!!!!!!
Zalaczylam zdjecie naszej kruszynki ale nie wiem czy cos z tego wyszlo

Maria mam nadzieje ze tez juz tulisz swojego maluszka:-*!!!

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Gratulu je!! Mela jest sliczna!!!!!
Cytat:
Napisane przez M_aria Pokaż wiadomość
Natalia urodzona o 17:33
3480gr i 57cm
: jupi: Nastepna piekna istotka
Cytat:
Napisane przez pentuerka Pokaż wiadomość
Bardzo bym chciala, ale sztucznie wywolywany porod to nie to samo co naruralny, dlatego sie boje, wiec czytajac, ze boli jakby zarzynali nie pomaga. I takich osob jak ja co maja leki pewnie jest wiecej. Pozatym nie pisze, ze to nie boli tylko nie kazdego az tak bardzo jak najwyrazniej ciebie. Moze to efekt zaskoczenia mialas miec cc a nie udalo sie. Roznie bywa.
Ostatnio moja znajoma rodzila pierwsze dziecko i jej wywolywali i urodzila w 6 godzin takze nie musi byc tak zle wcale

Jutro opisze moj porod bo..zapomnialam o tym
__________________
TP 10.08.2014- SYN
2010- SYN

Mamamarta2010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:26   #1978
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 902
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
Maria gratulację! Duża dziewczynka! Kolejna ksieżniczka na wątku

lilka u ciebie czekają tydzień aby zrobić indukcję tak??? Coś ci daja czy czekaja na rozwój akcji???
Maria brawo!!!! Śliczna corcia!

Moni wywolaja w poniedziałek. Tobie tez lekarz dal tydzien. Tylko ja juz od piatku leze w szpitalu, a wiadomo, ze lepiej się nudzic w domu.
Przed chwilą dziewczyna szla rodzic taka zadowolona :-D pewnie tez długo czekala ;-)

I to chyba bedziw taku plus czekania - strach minął i jak przyjdzie co do xzego to zamiast się bac, to będę się cieszyc i zniose wszystko byle juz miec za sobą

Bolu sie nie obawiam. Mialam takie bole zębów zatokowe, ze marzylam o smierci, tluklam glowa o scianę, wiec myslę, ze poród nie bedzie nawet w polowie tak zly.

Fajnie befzie poczytac opisy porodow jak juz wszystkie urodzimy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:28   #1979
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 074
GG do zuken
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Kasia nie mialam znieczulenia bo u nas w szpitalu nie ma niestety...
Dopiero jak mnie lekarz szyl dostalam jakis zastrzyk i mega mi sie krecilo.w glowie

Malutka u nas tez bylo takie zalozenie ze tz wychodzi zanim mala opusci brzuszek zreszta on nie mogl patrzec jak mi pielegniarka wkluwala wenflon bo robil sie blady ale jak przyszlo co do czego i zobaczyl w jakim.stanie ja jestem to nie opuscil mnie nawet na sekunde, tylko dzieki niemu oddychalam bo tak to zapominalam caly czas i bolalo jeszcze.bardziej, takze pamietajcie babeczki o oddychaniu bo mi to duzo pomagalo mimo wszystko

Co do kwestii praktycznej to uwierzcie mi na slowo ze to czy sie zalatwimy podczas porodu, wydrzemy w nieboglosy, rzucamy po lozku i prosimy zeby ktos nas uratowal to jest.calkowicie od nas niezalezne i nie mamy na to zadnego wplywu

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 21:30   #1980
malutka100
Zakorzenienie
 
Avatar malutka100
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: zawsze tam gdzie Ty...
Wiadomości: 8 614
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Kurde, ale to jest chyba nielegalne, że się w państwowym szpitalu płaci za coś, co wg przepisów jest bezpłatne?
Ile się u Ciebie płaci?
Pytanie nie do mnie, ale napiszę jak to jest w moim szpitalu.
Na stronie jest napisane że zzo jest bezpłatne.
Ale by móc z niego skorzystać, na 2-3 tygodnie przed planowanym terminem porodu trzeba zgłosić się na konsultacje do anestezjologa, by mógł wykonać wywiad, czy dana kobieta może to znieczulenie dostać.
Koszt konsultacji- 30 zł
Jutro właśnie jadę.


A co do rodzenia z Tż czy bez- to ja bym Gosia właśnie chciała tak jak Ty piszesz
Na dzień dzisiejszy mówię, że chcę rodzić sama, ale jak to wyjdzie w praniu to nie wiem na 100%, może nie będę chciała by wychodził
malutka100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-04 12:42:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.