Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październikowe cz. - Strona 143 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: kto ma poprowadzić nowy wątek ?
Gosia 11 34,38%
Purblanca 10 31,25%
Coffe 7 21,88%
Spinka 2 6,25%
Koralinka 1 3,13%
Nowa 1 3,13%
Głosujący: 32. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-12, 13:49   #4261
Lilotka
Zakorzenienie
 
Avatar Lilotka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
4d super ja bym tez sie wybrala znowu ale szkoda juz troche kasy. Pewnie tez bede miala juz niedlugo co 2 tyg. Wiz. I stówka za stówką leci...
całe szczęście, ze ja za wizyty nie płace, bo bym się zrujnowała u mnie to koszt około 100 Euro.
__________________
Victor 

Paulina
Lilotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 13:55   #4262
CoffeeMonster
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeMonster
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Gratulacje dla szyjki Opłaciło się jednak to leżenie!

A ja się ostatnio lekarza spytałam czy mam już co 2 tygodnie przychodzić, to powiedział, że zaprasza we wrześniu....no chyba, że będzie się coś działo, to wcześniej Stwierdził, że wszystko u mnie w porządku i nie widzi potrzeby wcześniejszej wizyty Ale i tak pewnie będziemy się widzieć wczesniej, bo będzie mi musiał coś na moje bakterie przepisać.
No a jakby nawet, to mam jeszcze USG w międzyczasie.

Dziwnie tak troche..

Bosz...jak mnie kłuje pod żebrem....nie wiem jak wysiedzę dzisiaj na SR!

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Lilotka Pokaż wiadomość
całe szczęście, ze ja za wizyty nie płace, bo bym się zrujnowała u mnie to koszt około 100 Euro.
Oj też się cieszę, że za wizyty nie płacę, nawet nie chcę sobie wyobrażać ile to kasy leci.
__________________
19.06.2013
13.12.13
16.12-30.12.13
Łucja 15.10.2014
Aniela29.03.2016

CoffeeMonster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:06   #4263
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

No wizyty plus badania. Sumka sie kręci
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:26   #4264
sweetdream90
Rozeznanie
 
Avatar sweetdream90
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 599
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Właśnie sobie podliczyłam tak z ciekawości i na same wizyty plus USG wydaliśmy już ponad 1500 zł. Nie liczę tu wszystkich badań krwi, moczu i innych
__________________
II kreski - 14.02
pierwsze USG - 5.03
Alicja jest już z nami - 17.10.2014 15:30
sweetdream90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:28   #4265
magsik
Zadomowienie
 
Avatar magsik
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez alapiotrek Pokaż wiadomość
Co do ciuszków myślałam o czymś takim:
Bardzo fajny zestaw, spokojnie możesz w czymś takim iść
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r.

23.09.2014 Michałek
magsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:34   #4266
Lilotka
Zakorzenienie
 
Avatar Lilotka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez sweetdream90 Pokaż wiadomość
Właśnie sobie podliczyłam tak z ciekawości i na same wizyty plus USG wydaliśmy już ponad 1500 zł. Nie liczę tu wszystkich badań krwi, moczu i innych
Ogrom kasy A gdzie wyprawka i inne rzeczy dla Ciebie?
Z tego wygląda, że jak ktoś chce mieć dziecko to musi nieźle zarabiać..
__________________
Victor 

Paulina
Lilotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:38   #4267
sweetdream90
Rozeznanie
 
Avatar sweetdream90
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 599
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez Lilotka Pokaż wiadomość
Ogrom kasy A gdzie wyprawka i inne rzeczy dla Ciebie?
Z tego wygląda, że jak ktoś chce mieć dziecko to musi nieźle zarabiać..
Co prawda 2 razy robiliśmy USG 4 D więc jakieś 300 zł więcej na to poszło. Poza tym mimo że mieszkam blisko Warszawy to mój lekarz nie bierze jeszcze tak kosmicznie dużo za wizytę (120 zł) bo są i tacy co biorą 150 i więcej. No a gdzie ubranka, wózek, fotelik... Dziecko bardzo dużo kosztuje. Niby można chodzić na NFZ ale ja nie mam do tego cierpliwości, więc bardzo dużo stresów zaoszczędził mi fakt, że mogłam sobie pozwolić na prywatne wizyty
__________________
II kreski - 14.02
pierwsze USG - 5.03
Alicja jest już z nami - 17.10.2014 15:30
sweetdream90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:42   #4268
CoffeeMonster
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeMonster
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez sweetdream90 Pokaż wiadomość
Co prawda 2 razy robiliśmy USG 4 D więc jakieś 300 zł więcej na to poszło. Poza tym mimo że mieszkam blisko Warszawy to mój lekarz nie bierze jeszcze tak kosmicznie dużo za wizytę (120 zł) bo są i tacy co biorą 150 i więcej. No a gdzie ubranka, wózek, fotelik... Dziecko bardzo dużo kosztuje. Niby można chodzić na NFZ ale ja nie mam do tego cierpliwości, więc bardzo dużo stresów zaoszczędził mi fakt, że mogłam sobie pozwolić na prywatne wizyty
Osz kurde! To faktycznie się sporo zbiera, do tego te wszystkie morfologie, leki jak ktos potrzebuje, dodatkowe wizyty...a my co 2 tygodnie na USG musimy latać.

Teraz to na NFZ chodzą Ci co faktycznie chyba nie są w stanie nic wyskrobać, bo z tego co się orientuję to dostać się chociażby na USG planowe graniczy z cudem!

No to na nowy wózek sobie zaoszczędziliśmy
__________________
19.06.2013
13.12.13
16.12-30.12.13
Łucja 15.10.2014
Aniela29.03.2016

CoffeeMonster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:48   #4269
abrakatabra
Zakorzenienie
 
Avatar abrakatabra
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 767
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez Lilotka Pokaż wiadomość
Ogrom kasy A gdzie wyprawka i inne rzeczy dla Ciebie?
Z tego wygląda, że jak ktoś chce mieć dziecko to musi nieźle zarabiać..
Ostatnio też liczyliśmy ile wydaliśmy i stwierdziliśmy, że becikowe samych badań nie pokryje (o ile ktoś się na nie załapie). Jeżeli pojawią się komplikacje to koszty rosną. A później, po porodzie trzeba dostać się do pediatry, teraz Ci lepsi przyjmują głównie prywatnie
abrakatabra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 14:57   #4270
sweetdream90
Rozeznanie
 
Avatar sweetdream90
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 599
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

no u nas wlaśnie nie wiadomo czy się załapiemy chociażby na to becikowe, bo nie wiemy dochody z którego roku wezmą nam pod uwagę...
__________________
II kreski - 14.02
pierwsze USG - 5.03
Alicja jest już z nami - 17.10.2014 15:30
sweetdream90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 15:11   #4271
Koralinka86
Raczkowanie
 
Avatar Koralinka86
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 313
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Sweet, Jeśli uda się Wam złożyć wniosek do 31 października to będą brane pod uwagę dochody z 2012 roku, bo rok zasiłkowy nie pokrywa się z żadnym innym rokiem

Cześć Dziewczyny!
Słuchajcie, mam straszny kaszel i w internecie wyczytałam, że to nie wypływa na ciążę, a przed chwilą zadzwoniła do mnie przyjaciółka i nastraszyła, że jej lekarz powiedział, że kaszel może sie przyczynić do odklejenia łożyska :-/ Jak to jest? Wiecie może coś na ten temat?

Pozdrawiam. K86
__________________
"Razem, młodzi przyjaciele!...
W szczęściu wszystkiego są wszystkich cele"
2 października 2014 o godz. 11.10 urodziła się ŁUCJA
Koralinka86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 15:27   #4272
CoffeeMonster
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeMonster
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez Koralinka86 Pokaż wiadomość
Sweet, Jeśli uda się Wam złożyć wniosek do 31 października to będą brane pod uwagę dochody z 2012 roku, bo rok zasiłkowy nie pokrywa się z żadnym innym rokiem

Cześć Dziewczyny!
Słuchajcie, mam straszny kaszel i w internecie wyczytałam, że to nie wypływa na ciążę, a przed chwilą zadzwoniła do mnie przyjaciółka i nastraszyła, że jej lekarz powiedział, że kaszel może sie przyczynić do odklejenia łożyska :-/ Jak to jest? Wiecie może coś na ten temat?

Pozdrawiam. K86

Ooo to jak za 2012 to się jeszcze załapalibyśmy chyba Dzięki, musze poogarniać dokumenty do tego potrzebne to jak się sprężymy to byłoby fajnie.

Myślę, że jak nie masz problemów z łożyskiem, ciąża niezagrożona to raczej nic Ci nie grozi. Ale to tak na moją logikę, więc może ktoś coś więcej napisze
__________________
19.06.2013
13.12.13
16.12-30.12.13
Łucja 15.10.2014
Aniela29.03.2016

CoffeeMonster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 15:35   #4273
poczwarkah
Rozeznanie
 
Avatar poczwarkah
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 936
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez vilet784 Pokaż wiadomość

Czyli tak naprawdę nie jedz nic, a jak już to nie przyprawione. Nie mam zamiaru się tego trzymać bo bym z głodu umarła.
Ciekawi mnie dlaczego margarynę można a masło nie? Myślałam że masło zdrowsze.
Będę próbowała jeść zdrowo, z głową i po kolei wprowadzać produkty a nie wszystko naraz żeby wiedzieć co ewentualnie uczuliło.
Poza tym jak mam dostarczyć dziecku witamin o chlebie i wodzie? Chyba że łykając tony witamin. Ale nie powiem, to że białą czekolada jest dozwolona bardzo mnie cieszy
za głos rozsądku Też nie mam zamiaru trzymać żadnej diety.

Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość

Jeśli dziecko nam zasypia po karmieniu to nie trzeba czekać/wybudzać do odbicia podobno.
U mnie na SR mówili żeby czekać na odbicie maksymalnie 10 min. Czasami dzieciom się nie odbija i tyle. Ale oczywiście na wszelki wypadek po jedzeniu kłaść na boczku.

Cytat:
Napisane przez Lilotka Pokaż wiadomość
Dzień Dobry
Dziś zrobiłam termin w szpitalu na 16 wrzesnia, bede ustalała plan porodu.
O matko, przez chwilę myślałam że umówiłaś się na poród 16 września i ciarki mi przeszły po plecach bo ja przecież mam termin prawie z Tobą
Ja pewnie koło tego terminu spotkam się z położną w tym samym celu. Już tak dawno się u niej zapisywałam że zaczynam się bać, że o mnie zapomniała
__________________
20.10.2014 Witek

poczwarkah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 15:45   #4274
alapiotrek
Raczkowanie
 
Avatar alapiotrek
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 223
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez Koralinka86 Pokaż wiadomość
Sweet, Jeśli uda się Wam złożyć wniosek do 31 października to będą brane pod uwagę dochody z 2012 roku, bo rok zasiłkowy nie pokrywa się z żadnym innym rokiem

Cześć Dziewczyny!
Słuchajcie, mam straszny kaszel i w internecie wyczytałam, że to nie wypływa na ciążę, a przed chwilą zadzwoniła do mnie przyjaciółka i nastraszyła, że jej lekarz powiedział, że kaszel może sie przyczynić do odklejenia łożyska :-/ Jak to jest? Wiecie może coś na ten temat?

Pozdrawiam. K86
Ja pierdziele! Ręce opadają z tymi koleżankami.
Pij mleczko z miodem i nie słuchaj takich koleżanek.
Oczywiście możesz wspomnieć o tym lekarzowi lub wybrać się do Internisty oczywiście z kartą ciąży. Ja byłam chora 2 razy tak porządnie w ciąży - męczyło po około tygodnia.
Na katar woda morska, na kaszel mleko, miód, czosnek, sok malinowy.
Przeszło.
__________________
34/40
Wrocław
Pierwszy Dzidziuś

Edytowane przez alapiotrek
Czas edycji: 2014-08-12 o 15:47
alapiotrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 15:47   #4275
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez Lilotka Pokaż wiadomość
Dzień Dobry
Dziś zrobiłam termin w szpitalu na 16 wrzesnia, bede ustalała plan porodu.
Wow! w pierwszej chwili pomyślałam, że będziesz rodzić 16 września

Cytat:
Napisane przez Mojra87 Pokaż wiadomość
Dziękuję wszystkim za kciuki

Wizyta okazała się dość skrótowa i ograniczona do ktg, ale to dlatego, że byłam na ip w czwartek i moja gin postanowiła mi nie "gmerać przy szyjce łapkami kolejny raz" - jak to ładnie określiła
Ktg wyszło w porządku, mimo twardnienia brzuszka nie zapisały się żadne skurcze. Młoda trochę poszalała na początku, a później poszła spać
Szkoda tylko, że nie miałam tego dokładnego usg III trymestru, na które liczyłam - będę je miała dopiero 2 września

Za to moja gin na spokojnie objaśniła mi wyniki czwartkowych badań z ip. Szyjka teoretycznie kilka mm krótsza, ale to i tak super wynik, bo przez 2 miesiące tylko tyle się skróciła, więc leżenie i pessar jednak działaj a

No i to chyba tyle z wizyty...

Dzisiaj jest dzień żurku - ja też mam żurek tzn dopiero go zrobię, bo wróciłam niedawno i muszę trochę odpocząć krótka wycieczka poza dom to dla mnie duży wysiłek po 2-miesięcznym leżeniu
Gratki za udaną wizytę! Szkoda, że nie podejrzałaś dzidziola, ale najważniejsze, że z szyjką wszystko dobrze. Leżenie się opłaciło

Cytat:
Napisane przez Lilotka Pokaż wiadomość
całe szczęście, ze ja za wizyty nie płace, bo bym się zrujnowała u mnie to koszt około 100 Euro.
Kupa kasy! I tak co miesiąc

Cytat:
Napisane przez sweetdream90 Pokaż wiadomość
Co prawda 2 razy robiliśmy USG 4 D więc jakieś 300 zł więcej na to poszło. Poza tym mimo że mieszkam blisko Warszawy to mój lekarz nie bierze jeszcze tak kosmicznie dużo za wizytę (120 zł) bo są i tacy co biorą 150 i więcej. No a gdzie ubranka, wózek, fotelik... Dziecko bardzo dużo kosztuje. Niby można chodzić na NFZ ale ja nie mam do tego cierpliwości, więc bardzo dużo stresów zaoszczędził mi fakt, że mogłam sobie pozwolić na prywatne wizyty
No kosztuje, a to dopiero początek

Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość
Osz kurde! To faktycznie się sporo zbiera, do tego te wszystkie morfologie, leki jak ktos potrzebuje, dodatkowe wizyty...a my co 2 tygodnie na USG musimy latać.

Teraz to na NFZ chodzą Ci co faktycznie chyba nie są w stanie nic wyskrobać, bo z tego co się orientuję to dostać się chociażby na USG planowe graniczy z cudem!

No to na nowy wózek sobie zaoszczędziliśmy
Ja bym była w stanie wyskrobać ale mi po prostu szkoda. Każda wizyta 100zł plus badania.

Nie wiem czy tak jest wszędzie, ale u mnie w przychodni, jak już byłam pierwszy raz, to jestem "uprzywilejowaną" pacjętką i rejestrują mnie bez problemu na kiedy chce. Chodzę na nfz i za nic nie płacę. Z usg też nie ma problemu - moja ginka robi na wizycie i tyle.
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 16:41   #4276
sweetdream90
Rozeznanie
 
Avatar sweetdream90
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 599
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez mortisha84 Pokaż wiadomość
Wow! w pierwszej chwili pomyślałam, że będziesz rodzić 16 września



Gratki za udaną wizytę! Szkoda, że nie podejrzałaś dzidziola, ale najważniejsze, że z szyjką wszystko dobrze. Leżenie się opłaciło



Kupa kasy! I tak co miesiąc



No kosztuje, a to dopiero początek



Ja bym była w stanie wyskrobać ale mi po prostu szkoda. Każda wizyta 100zł plus badania.

Nie wiem czy tak jest wszędzie, ale u mnie w przychodni, jak już byłam pierwszy raz, to jestem "uprzywilejowaną" pacjętką i rejestrują mnie bez problemu na kiedy chce. Chodzę na nfz i za nic nie płacę. Z usg też nie ma problemu - moja ginka robi na wizycie i tyle.
U mnie w przychodni też tak kiedyś było, a teraz trzeba stać w kolejce ze wszystkimi... Tak więc podziękowałam.
__________________
II kreski - 14.02
pierwsze USG - 5.03
Alicja jest już z nami - 17.10.2014 15:30
sweetdream90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 17:07   #4277
agnieszkakr1987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 297
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Przepraszam, że dopiero dzisiaj odpisuję, ale wczoraj padłam.

Cytat:
Napisane przez mortisha84 Pokaż wiadomość

agnieszkakr1987 oklaski za udaną wizytę!
Dziękuję,

Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość
Kurde, moglas zapytac o ta pietruszke, szok ze ma.witaminy to oczywiste, ciekawe...
No nie wiem, a do głowy mi nie przyszło się zapytać

Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość

Jeszcze ma czas się obrócić, na którymś wątku widziałam, że dziewczyny za latarką w dole brzucha siedziały, ponoć dziecko może się tym światełkiem zaciekawić i obrócić, są też jakieś ćwiczenia. Może poczytaj coś i próbuj! Masz trochę czasu

No i brawa dla Adasia
Dziękujemy za oklaski . Dziękuję za rady poszukam jeszcze czegoś u wujka gogle i będziemy z Adasiem wszystkie sposoby próbować.

Cytat:
Napisane przez PurBlanka Pokaż wiadomość

Agnieszkakr
, faktycznie duży ten Twój Maluszek Będę miała porównanie bo jestem w tym samym tygodniu i jutro mam wizytę, zobaczymy ile przybrał przez 3 tygodnie Nie mam pojęcia co do tej pietruszki, pierwsze słyszę, żeby miała wpływ na ułożenie Dzidzi Szyjka długa i zamknięta więc no stres. Moja jest o dobrą połowę krótsza Czemu myślisz, że Twoja gin się pomyliła ? Może mały dobrze przybiera ?
Nie chodziło o przybieranie na wadze Małego. Tylko o moją szyjkę. Ginka na ostatniej wizycie powiedziała, że się bardzo skróciła i rozpoznała u mnie skurcze. Za Waszą radą dopytałam wczoraj lekarza, który mi robił USG, jak to jest z moją szyjką i tak jak pisałam - 43mm i zamknięta. A ja leżałam przez całe dwa tygodnie w łóżku i snułam czarne myśli.

Cytat:
Napisane przez Mojra87 Pokaż wiadomość
Od leżenia szyjka mogła się wydłużyć i oby była w takim stanie, jak Ci dzisiaj powiedział ten lekarz! A Adaś jeszcze ma trochę czasu na obrócenie się
Może masz rację z tym leżeniem. A Adaś ma jeszcze troszkę czasu, tylko lekarz powiedział, że jest duży i może mieć trudności z obróceniem się, bo mam już coraz mniej miejsca. Trzymam za niego kciuki. Do boju Młody

Cytat:
Napisane przez daszna Pokaż wiadomość

agnieszka: Ty jestes w 29 tygodniu? czy masz niezmieniony podpis? bo ja mam koncowke i tydzien temu mala wazyla 1100... to o wiele mniej niz Twoja dzidzia... mozliwy jest taki rozstrzal?
Nie, jestem w 31, nie zmieniłam podpisu. Przepraszam

Cytat:
Napisane przez gosiakk23 Pokaż wiadomość
Gratuluje udanej wizyty a dzidziolek może się jescze obrócić Odnosnie pietruszki to na bank chodzi o to że ma duuużo żelaza, byc może masz z wyników badań mało hemoglobiny, badź też chce Cię ustrzec przed jej spadkiem i dlatego ta pietrucha
On nie sprawdzał moich wyników, robił mi tylko USG. Powiedział żeby wsuwać pietruszkę i pić dużo wody to pomoże pierworodnego zmobilizować do zmiany położenia.
PS. Hemoglobinę mam w normie.


Cytat:
Napisane przez kasiakg Pokaż wiadomość
Cieszę się, że wizyta udana. A ułożeniem maluszka się nie przejmuj, jeszcze może zdąży


[QUOTE=Laila85;47660032]

Czy tez tak macie ze nagle w ciazy łatwo Was zawstydzać i od razu czerwone sie robicie? Tez sie tak szybko wzruszacie?
QUOTE]

Też się czerwienię bardzo często, wstydziuch ze mnie, że ho ho

Cytat:
Napisane przez magsik Pokaż wiadomość
Ja już po wizycie ….
Gratuluję udanej wizyty.
__________________
Adam 20.10.2014r.

Edytowane przez agnieszkakr1987
Czas edycji: 2014-08-12 o 18:25
agnieszkakr1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 17:15   #4278
Dimaa
Raczkowanie
 
Avatar Dimaa
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 282
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez sweetdream90 Pokaż wiadomość
Właśnie sobie podliczyłam tak z ciekawości i na same wizyty plus USG wydaliśmy już ponad 1500 zł. Nie liczę tu wszystkich badań krwi, moczu i innych
Ja to nawet nie chce podliczać, bo wolę się nie załamywać
__________________
40/40
Aleksander
Dimaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 17:19   #4279
justyna_090
Przyczajenie
 
Avatar justyna_090
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 27
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Dziewczyny pomocy

Mieszkam na mazurach z mama. Do niedawna mieszkał też z nami tż ale tydzień temu wrócil do gdańska skąd pochodzi i ja też tam mieszkałam póki nie dowiedziałam się o ciąży. Tż pojechał za pracą, dostał lepszą propozycję i teraz chce żebyśmy we wrzesniu wynajeli mieszkanie .
Początkowo mieliśmy mieszkać tutaj na mazurach, ale okazało się że nie potrafimy mieszkać w małym mieście i u kogoś. Stwierdziliśmy więc że po porodzie wrócimy do Gdańska. Powiedziałam o tym mamie, ale ona jest zdecydowanie przeciwna przeprowadzce, mówi że nie dam sobie rady, ze z małym dzieckiem jest duzo do roboty a do tego mamy dużego psa to już w ogóle twierdzi że będzie mi ciężko.
Jeśli chodzi o mnie to chce być blisko tż i też już wariuje mieszkając tutaj, ciągle chodzę smutna, nic mi się nie chce.

Boje się teraz powiedzieć mamie o przeprowadzce przed porodem, a co jeśli rzeczywiście nie dam sobie rady ?? Myślicie że to dobry pomysł czy jednak powinnam tu zostać ??
justyna_090 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-12, 17:22   #4280
alapiotrek
Raczkowanie
 
Avatar alapiotrek
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 223
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

DZIEWCZYNY ZNALAZŁAM I POLECAM SUPER - CAŁY BLOG

http://olkafasolka.pl/category/dieta/

OLKAFASOLKA - JEST SUPER - WŁAŚNIE WCHŁANIAM WIEDZĘ
__________________
34/40
Wrocław
Pierwszy Dzidziuś
alapiotrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 17:40   #4281
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez sweetdream90 Pokaż wiadomość
U mnie w przychodni też tak kiedyś było, a teraz trzeba stać w kolejce ze wszystkimi... Tak więc podziękowałam.
W takiej sytuacji też bym zrezygnowała. Na szczęście mam tak, że jak wychodzę z gabinetu, to w rejestracji tylko mówię na kiedy i mnie rejestrują, ew grzecznie pyta czy mi godzina odpowiada Wogóle w szoku byłam, że w publicznej przychodni pracują takie miłe pielęgniarki, a są naprawdę świetne. Zawsze zagadają, podpowiedzą i pomogą, no super poprostu

Cytat:
Napisane przez justyna_090 Pokaż wiadomość
Dziewczyny pomocy

Mieszkam na mazurach z mama. Do niedawna mieszkał też z nami tż ale tydzień temu wrócil do gdańska skąd pochodzi i ja też tam mieszkałam póki nie dowiedziałam się o ciąży. Tż pojechał za pracą, dostał lepszą propozycję i teraz chce żebyśmy we wrzesniu wynajeli mieszkanie .
Początkowo mieliśmy mieszkać tutaj na mazurach, ale okazało się że nie potrafimy mieszkać w małym mieście i u kogoś. Stwierdziliśmy więc że po porodzie wrócimy do Gdańska. Powiedziałam o tym mamie, ale ona jest zdecydowanie przeciwna przeprowadzce, mówi że nie dam sobie rady, ze z małym dzieckiem jest duzo do roboty a do tego mamy dużego psa to już w ogóle twierdzi że będzie mi ciężko.
Jeśli chodzi o mnie to chce być blisko tż i też już wariuje mieszkając tutaj, ciągle chodzę smutna, nic mi się nie chce.

Boje się teraz powiedzieć mamie o przeprowadzce przed porodem, a co jeśli rzeczywiście nie dam sobie rady ?? Myślicie że to dobry pomysł czy jednak powinnam tu zostać ??
Twoja mama ma rację i nie ma racji - przy dziecku jest dużo roboty, ale dasz sobię radę. Mało która młoda mama ma do dyspozycji babcie do pomocy i dają radę, więc dlaczego Ty byś nie dała? Jak mama się martwi, to niech po porodzie przyjedzie do Ciebie żeby pomóc. Takie jest moje zdanie.
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 17:55   #4282
nocnyskowronek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 331
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Alapiotrek - wracając do tematu wesela/przyjęcia to bardzo fajne te zestawy, które pokazałas
Ja na wesele idę za 1,5 tygodnia Ja kierując się swoją wygodą wybrałam jednak sukienkę Dostałam jedną całkiem fajną od szwagierki, która była w niej też kiedyś na weselu w 8 miesiącu. Tylko trochę mamy inną budowę i oddałam ją właśnie do zwężenia oraz hmm podniesienia dekoldu, bo jakieś krótsze ramiona mam Za tydzień zobaczę co z tego wyjdzie
Rezerwowo mam jeszcze taką po prostu letnią bawełnianą sukienkę o troszkę bardziej eleganckim kroju - w razie gdybym w tamtej nawet po przeróbkach nie wyglądała najlepiej
__________________
02.10.2014
nocnyskowronek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 18:05   #4283
vilet784
Rozeznanie
 
Avatar vilet784
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 755
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez mortisha84 Pokaż wiadomość
W takiej sytuacji też bym zrezygnowała. Na szczęście mam tak, że jak wychodzę z gabinetu, to w rejestracji tylko mówię na kiedy i mnie rejestrują, ew grzecznie pyta czy mi godzina odpowiada Wogóle w szoku byłam, że w publicznej przychodni pracują takie miłe pielęgniarki, a są naprawdę świetne. Zawsze zagadają, podpowiedzą i pomogą, no super poprostu



Twoja mama ma rację i nie ma racji - przy dziecku jest dużo roboty, ale dasz sobię radę. Mało która młoda mama ma do dyspozycji babcie do pomocy i dają radę, więc dlaczego Ty byś nie dała? Jak mama się martwi, to niech po porodzie przyjedzie do Ciebie żeby pomóc. Takie jest moje zdanie.
Takie jest też moje zdanie

Ja na zwykłe wizyty i badania chodzę na NFZ ale na USG prywatnie. Do tego samego lekarza, po prostu w gabinecie państwowym nie ma tej całej aparatury. Ani tu ani tu nigdy długo nie czekam, max 10 minut jak ktoś się zasiedzi
vilet784 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 18:40   #4284
agnieszkakr1987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 297
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Nadrobiłam właśnie dzisiejsze zaległości.

za udane, dzisiejsze wizyty i czekam na relacje pozostałych wizytujących.

Ja też dzisiaj byłam u mojej prowadzącej. Sprawdziła mi szyjkę, która przestała się skracać. Dopytałam o te pomiary z USG wczorajszego i wyjaśniła, że początkowo była po prostu dłuższa i w porę zareagowałyśmy. Cieszę się, że moje nicnierobienie przyniosło skutek. Mogę teraz wrócić do aktywności, ale mam się maksymalnie oszczędzać. Mam też pozwolenie na małe co nieco, mój TŻ nie może doczekać się nocy . Co abstynencja robi z człowieka.

A tak w temacie imprezowo - weselnym. Dopytałam dzisiaj o tę kwestię i gin zaleciła 1) coś rozkurczowego np. No-spę, 2) daleko od orkiestry siedzieć, 3) tańczyć, ale nie skakać. No i najważniejsze słuchać swojego organizmu i Dzidziusia.

Co do stroju, to idę w sukience w panterkę podcinanej pod biustem i w klapkach z Inblu, takich zwykłych, bo w nic innego mi moje stópki kopciuszka nie wchodzą Myślę, że strojem nie mamy co się stresować i tak w dwupaku wyglądamy pięknie.

Co do ułożenia Adasia, to jeżeli się nie przekręci do 37 tygodnia, to w 39 tygodniu będę miała cesarkę.
__________________
Adam 20.10.2014r.
agnieszkakr1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 18:53   #4285
ever_92
Zadomowienie
 
Avatar ever_92
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 1 098
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cześć
No i po wizycie... Dziękuję za trzymanie kciuków!
Ciśnienie ok, w moczu nic nie ma, położna badała małą za pomocą dłoni.
Ciężko jej było zlokalizować jak leży, napisała w karcie "na wskos" hehe, mówi, że musiała nogami i rękami przebierać. Serduszko biło pięknie. Oszacowała Emily na przeciętną, na ok 1300 g.
Dostałam już wszystkie terminy do położnej do końca ciąży.
Rozmawiałam też na temat tych moich bólów brzucha u góry...
I to nie taki, że skóra mi się rozciąga i swędzi. Akurat jak u niej byłam, to mnie nic nie bolało. Powiedziała, że jak będzie nadal boleć, to muszę do lekarza, bo to może być woreczek/ pęcherzyk żółciowy i boli może przez to, że macica naciska na wszystko, bo że dziecko za małe, żeby aż tak wysoko mnie kopało tam.
No i wróciłam sobie do domu, zaczęłam sprzątać i się zaczęło... ból wrócił, zwłaszcza przy schylaniu się
To taki, że aż przeszywa na plecy, taki palący i kłujący ból. Jutro o 8 jadę do lekarza, do ośrodka. Sprawdzałam, to wolne m-ca dopiero na za 1,5 tyg., ale w takim przypadku mam nadzieję, że przyjmą. Położna uspokoiła mnie, że to z dzieckiem nic nie ma wspólnego, nic małej nie grozi, uff...
No i że prawdopodobnie sprawdzą przez usg, albo wyślą do szpitala na badanie ( to przy okazji może dodatkowe usg dostanę ). No to jutro rano wstaję i do lekarza, bo teraz nadal boli a jak u niej byłam, to nie zdążyłam dużo zrobić, wstałam, zjadłam, ubrałam się i pojechałam, a widzę, że jak się ruszam to zaczyna boleć.
Zobaczymy co jutro lekarz powie i czy przyjmie.

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Cytat:
Napisane przez justyna_090 Pokaż wiadomość
Dziewczyny pomocy

Mieszkam na mazurach z mama. Do niedawna mieszkał też z nami tż ale tydzień temu wrócil do gdańska skąd pochodzi i ja też tam mieszkałam póki nie dowiedziałam się o ciąży. Tż pojechał za pracą, dostał lepszą propozycję i teraz chce żebyśmy we wrzesniu wynajeli mieszkanie .
Początkowo mieliśmy mieszkać tutaj na mazurach, ale okazało się że nie potrafimy mieszkać w małym mieście i u kogoś. Stwierdziliśmy więc że po porodzie wrócimy do Gdańska. Powiedziałam o tym mamie, ale ona jest zdecydowanie przeciwna przeprowadzce, mówi że nie dam sobie rady, ze z małym dzieckiem jest duzo do roboty a do tego mamy dużego psa to już w ogóle twierdzi że będzie mi ciężko.
Jeśli chodzi o mnie to chce być blisko tż i też już wariuje mieszkając tutaj, ciągle chodzę smutna, nic mi się nie chce.

Boje się teraz powiedzieć mamie o przeprowadzce przed porodem, a co jeśli rzeczywiście nie dam sobie rady ?? Myślicie że to dobry pomysł czy jednak powinnam tu zostać ??
Heeej! Głowa do góry!!!
Wiek moim zdaniem nie ma nic do tego!! JAk trzeba, to każdy da radę. Ja już daleko mam całkiem do swoich, w Danii mieszkam tylko z Tż, żadnej rodziny tu nie mamy, teściowa nie ma jak przyjechać po porodzie, a moja mama pracuje, więc tak o urlopu nagle nie będzie brać przeze mnie (no bo nie wiadomo kiedy się urodzi) i się niczym nie przejmuję i Ty też nie powinnaś

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Cytat:
Napisane przez agnieszkakr1987 Pokaż wiadomość
Nadrobiłam właśnie dzisiejsze zaległości.

za udane, dzisiejsze wizyty i czekam na relacje pozostałych wizytujących.

Ja też dzisiaj byłam u mojej prowadzącej. Sprawdziła mi szyjkę, która przestała się skracać. Dopytałam o te pomiary z USG wczorajszego i wyjaśniła, że początkowo była po prostu dłuższa i w porę zareagowałyśmy. Cieszę się, że moje nicnierobienie przyniosło skutek. Mogę teraz wrócić do aktywności, ale mam się maksymalnie oszczędzać. Mam też pozwolenie na małe co nieco, mój TŻ nie może doczekać się nocy . Co abstynencja robi z człowieka.

A tak w temacie imprezowo - weselnym. Dopytałam dzisiaj o tę kwestię i gin zaleciła 1) coś rozkurczowego np. No-spę, 2) daleko od orkiestry siedzieć, 3) tańczyć, ale nie skakać. No i najważniejsze słuchać swojego organizmu i Dzidziusia.

Co do stroju, to idę w sukience w panterkę podcinanej pod biustem i w klapkach z Inblu, takich zwykłych, bo w nic innego mi moje stópki kopciuszka nie wchodzą Myślę, że strojem nie mamy co się stresować i tak w dwupaku wyglądamy pięknie.

Co do ułożenia Adasia, to jeżeli się nie przekręci do 37 tygodnia, to w 39 tygodniu będę miała cesarkę.

A my abstynencję mamy, mimo że nie musimy
A tak w ogóle, dziś się ważyłam... przytyłam już 13 KG!!!
__________________
3.11.2014 Emily 52cm, 3,3kg
ever_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 18:58   #4286
alapiotrek
Raczkowanie
 
Avatar alapiotrek
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 223
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez agnieszkakr1987 Pokaż wiadomość
Nadrobiłam właśnie dzisiejsze zaległości.

za udane, dzisiejsze wizyty i czekam na relacje pozostałych wizytujących.

Ja też dzisiaj byłam u mojej prowadzącej. Sprawdziła mi szyjkę, która przestała się skracać. Dopytałam o te pomiary z USG wczorajszego i wyjaśniła, że początkowo była po prostu dłuższa i w porę zareagowałyśmy. Cieszę się, że moje nicnierobienie przyniosło skutek. Mogę teraz wrócić do aktywności, ale mam się maksymalnie oszczędzać. Mam też pozwolenie na małe co nieco, mój TŻ nie może doczekać się nocy . Co abstynencja robi z człowieka.

A tak w temacie imprezowo - weselnym. Dopytałam dzisiaj o tę kwestię i gin zaleciła 1) coś rozkurczowego np. No-spę, 2) daleko od orkiestry siedzieć, 3) tańczyć, ale nie skakać. No i najważniejsze słuchać swojego organizmu i Dzidziusia.

Co do stroju, to idę w sukience w panterkę podcinanej pod biustem i w klapkach z Inblu, takich zwykłych, bo w nic innego mi moje stópki kopciuszka nie wchodzą Myślę, że strojem nie mamy co się stresować i tak w dwupaku wyglądamy pięknie.

Co do ułożenia Adasia, to jeżeli się nie przekręci do 37 tygodnia, to w 39 tygodniu będę miała cesarkę.
Porady położnej by dziecko obróciło się główką do dołu
http://porady-poloznej.pl/polozenie-dziecka-w-macicy/

... swoją drogą teraz wyczytałam że jak nie kopie po żebrach tylko w boki brzucha to jest ułożona pośladkowo - mnie właśnie kopie w boki brzucha ale lekarz za każdym razem mówi że leży główką w dół, więc może tak nóżki zawija (?) - mam nadzieję

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Cytat:
Napisane przez agnieszkakr1987 Pokaż wiadomość
Nadrobiłam właśnie dzisiejsze zaległości.

za udane, dzisiejsze wizyty i czekam na relacje pozostałych wizytujących.

Ja też dzisiaj byłam u mojej prowadzącej. Sprawdziła mi szyjkę, która przestała się skracać. Dopytałam o te pomiary z USG wczorajszego i wyjaśniła, że początkowo była po prostu dłuższa i w porę zareagowałyśmy. Cieszę się, że moje nicnierobienie przyniosło skutek. Mogę teraz wrócić do aktywności, ale mam się maksymalnie oszczędzać. Mam też pozwolenie na małe co nieco, mój TŻ nie może doczekać się nocy . Co abstynencja robi z człowieka.

A tak w temacie imprezowo - weselnym. Dopytałam dzisiaj o tę kwestię i gin zaleciła 1) coś rozkurczowego np. No-spę, 2) daleko od orkiestry siedzieć, 3) tańczyć, ale nie skakać. No i najważniejsze słuchać swojego organizmu i Dzidziusia.

Co do stroju, to idę w sukience w panterkę podcinanej pod biustem i w klapkach z Inblu, takich zwykłych, bo w nic innego mi moje stópki kopciuszka nie wchodzą Myślę, że strojem nie mamy co się stresować i tak w dwupaku wyglądamy pięknie.

Co do ułożenia Adasia, to jeżeli się nie przekręci do 37 tygodnia, to w 39 tygodniu będę miała cesarkę.
Mnie się te sukienki podobają bardzo, ale mam skłonności do spuchniętych stóp i łydek, więc pewnie po godzinie w Kościele będę miała już kwadratowe łydki więc wolę spodnie.
__________________
34/40
Wrocław
Pierwszy Dzidziuś
alapiotrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 18:59   #4287
ever_92
Zadomowienie
 
Avatar ever_92
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 1 098
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez Koralinka86 Pokaż wiadomość
Sweet, Jeśli uda się Wam złożyć wniosek do 31 października to będą brane pod uwagę dochody z 2012 roku, bo rok zasiłkowy nie pokrywa się z żadnym innym rokiem

Cześć Dziewczyny!
Słuchajcie, mam straszny kaszel i w internecie wyczytałam, że to nie wypływa na ciążę, a przed chwilą zadzwoniła do mnie przyjaciółka i nastraszyła, że jej lekarz powiedział, że kaszel może sie przyczynić do odklejenia łożyska :-/ Jak to jest? Wiecie może coś na ten temat?

Pozdrawiam. K86
Coooś Ty, też miałam fest kaszel i brałam po prostu strepsilss z moidem i było ok, a długo mnie męczył.
__________________
3.11.2014 Emily 52cm, 3,3kg
ever_92 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-08-12, 19:04   #4288
agnieszkakr1987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 297
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość
Cześć
No i po wizycie... Dziękuję za trzymanie kciuków!
Ciśnienie ok, w moczu nic nie ma, położna badała małą za pomocą dłoni.
Ciężko jej było zlokalizować jak leży, napisała w karcie "na wskos" hehe, mówi, że musiała nogami i rękami przebierać. Serduszko biło pięknie. Oszacowała Emily na przeciętną, na ok 1300 g.
Dostałam już wszystkie terminy do położnej do końca ciąży.
Rozmawiałam też na temat tych moich bólów brzucha u góry...
I to nie taki, że skóra mi się rozciąga i swędzi. Akurat jak u niej byłam, to mnie nic nie bolało. Powiedziała, że jak będzie nadal boleć, to muszę do lekarza, bo to może być woreczek/ pęcherzyk żółciowy i boli może przez to, że macica naciska na wszystko, bo że dziecko za małe, żeby aż tak wysoko mnie kopało tam.
No i wróciłam sobie do domu, zaczęłam sprzątać i się zaczęło... ból wrócił, zwłaszcza przy schylaniu się
To taki, że aż przeszywa na plecy, taki palący i kłujący ból. Jutro o 8 jadę do lekarza, do ośrodka. Sprawdzałam, to wolne m-ca dopiero na za 1,5 tyg., ale w takim przypadku mam nadzieję, że przyjmą. Położna uspokoiła mnie, że to z dzieckiem nic nie ma wspólnego, nic małej nie grozi, uff...
No i że prawdopodobnie sprawdzą przez usg, albo wyślą do szpitala na badanie ( to przy okazji może dodatkowe usg dostanę ). No to jutro rano wstaję i do lekarza, bo teraz nadal boli a jak u niej byłam, to nie zdążyłam dużo zrobić, wstałam, zjadłam, ubrałam się i pojechałam, a widzę, że jak się ruszam to zaczyna boleć.
Zobaczymy co jutro lekarz powie i czy przyjmie.

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------



Heeej! Głowa do góry!!!
Wiek moim zdaniem nie ma nic do tego!! JAk trzeba, to każdy da radę. Ja już daleko mam całkiem do swoich, w Danii mieszkam tylko z Tż, żadnej rodziny tu nie mamy, teściowa nie ma jak przyjechać po porodzie, a moja mama pracuje, więc tak o urlopu nagle nie będzie brać przeze mnie (no bo nie wiadomo kiedy się urodzi) i się niczym nie przejmuję i Ty też nie powinnaś

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------




A my abstynencję mamy, mimo że nie musimy
A tak w ogóle, dziś się ważyłam... przytyłam już 13 KG!!!
Gratuluję dzisiejszej wizyty i trzymam kciuki za jutrzejszą. Mam nadzieję, że to nic poważnego.
Współczuję abstynencji.
Nie przejmuj się kilogramami, szybko po porodzie wrócimy do formy.

Cytat:
Napisane przez alapiotrek Pokaż wiadomość
Porady położnej by dziecko obróciło się główką do dołu
http://porady-poloznej.pl/polozenie-dziecka-w-macicy/

... swoją drogą teraz wyczytałam że jak nie kopie po żebrach tylko w boki brzucha to jest ułożona pośladkowo - mnie właśnie kopie w boki brzucha ale lekarz za każdym razem mówi że leży główką w dół, więc może tak nóżki zawija (?) - mam nadzieję

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------


Mnie się te sukienki podobają bardzo, ale mam skłonności do spuchniętych stóp i łydek, więc pewnie po godzinie w Kościele będę miała już kwadratowe łydki więc wolę spodnie.
Dziękuję z link, na pewno skorzystam i będę ćwiczyć.

A odnośnie stroju na wesele, to ja obawiam się troszkę spodni. Mnie już wszystkie cisną w brzuch. Bałam się też o pogodę, bo jak będzie gorącą to w spodniach się nam mogą ci....pki ugotować
__________________
Adam 20.10.2014r.
agnieszkakr1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 19:05   #4289
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

ever: ciesze sie, ze wszystko dobrze. to byla Twoja druga wizyta? to ile ich jest do konca? i czy zapisaliscie sie na SR? ja caly czas sie zastanawiam... i powodzonka jutro! ja w piatek do poloznej rano, ciekawe co mi powie nowego.
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-12, 19:19   #4290
ever_92
Zadomowienie
 
Avatar ever_92
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 1 098
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez Laila85 Pokaż wiadomość
Moze pora sobie prace odpuścić?? Tez stwierdzam ze najgorsza pozycja to w aucie. Od paru dni latam w leginsach i dzis ubrałam jeansy ciążowe i wsiadłam do auta i dramat, przy wysiadaniu cały bok mnie bolał i ciągnął. A ze ide dzis z kuzynka do lekarza potwierdzić jej ciąże to postanowiłam tez sie zapisać. Nie jest to moj lekarz prowadzący tylko taki na NFZ, ale okazało sie ze miejsce jest. Nie wiem czy mnie nie opieprzy ze powinnam iść do swojej gin, ale mu powiem ze jej nie ma na miejscu i ze przez ta skracająca szyjke wole dmuchać na zimne, bo sie wystraszyłam ze moze byc cos nie tak. Tak sie przynajmniej uspokoje.
Mam jednak nadzieje ze nie bedzie komentował, chociaż jest mega nieprzyjemnym dupkiem.

Trzymam za nas wszystkie mocno kciuki, zwłaszcza za szyjki
Oby było wszystko dobrze...
Napisze zaraz po wizycie, a do tego czasu leżę...
Jak lekarz powie, tak zrobię, ciekawe... Ale chciałabym popracować min. do końca sierpnia :/

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

I trzymam kciuki za Wasze jutrzejsze wizyty

No i Mojra cieszę się, że jest ok!!

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Cytat:
Napisane przez daszna Pokaż wiadomość
ever: ciesze sie, ze wszystko dobrze. to byla Twoja druga wizyta? to ile ich jest do konca? i czy zapisaliscie sie na SR? ja caly czas sie zastanawiam... i powodzonka jutro! ja w piatek do poloznej rano, ciekawe co mi powie nowego.

Ja Ci polecam iść na SR, mi się podobało ostatnio
__________________
3.11.2014 Emily 52cm, 3,3kg
ever_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-20 19:26:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.