|
|
#1051 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Cytat:
o rozmiarze przemilczę ![]() Cytat:
spanie u kolegi..... nieźle ![]() ---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ---------- a ja używałam przez jakiś czas Sleep&Play, w sensie pomarańczowych ![]() i w zasadzie pasowały, nie zgłaszam żadnych zażaleń tylko, że ten ostatni rozmiar stał się za mały a większych brak
__________________
Jaś 17.07.2011 Zuzia 28.11.2014 |
||
|
|
|
#1052 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Cytat:
![]() U mnie w rodzinie i tzeta wszystkie dzieci i wnuki byli traktowani po rowno nie znam takich uczuc i nie zazdroszcze kto sie czuje zle z takiego powodu.. Rosalie - jak mama?mam nadzieje, ze lepiej Anuszka - nie przejmuj sie przy nas nuda Ci nie grozi ![]() Czekoladka - lazienka oblednie duza superSilesiana - slodkie te koty Twoje, ja jestem zatwardziala kociaro-koniara i caly czas rozwazam czy wziasc kota malego przed urodzeniem dziecka czy poczekac do wiosny? Bardzo bym chciala zeby dziec wychowywal sie ze zwierzakiem a i jak juz chyba "dojrzalam" w koncu do kota po stracie mojego ulubienca... W sprawie pieluch wielorazowych, tez juz tu kiedys pytalam...bo rozwazalam ta opcje, jednak po przeanalizowaniu wielu za i przeciw odkladam ew. decyzje o uzywaniu do wiosny glownie z powodu tego, ze mierzi mnie mysl o suszeniu takiej ilosci prania... Tiera - dzieki za odpowiedz w sprawie roweru, pomogla mi podjac decyzje o zabraniu nad morze roweru i to byl strzal w 10 To nie tak, ze ja teraz wsiadlam na rower i zaczelam jezdzic, do 4 miesiaca dopoki brzuch mi nie przeszkadzal robilismy wycieczki po 20-30 km (przed ciaza 40-50) w 3 miesiacu bylam tydzien na nartach itd. I bardzo brakowalo mi tej aktywnosci ale moj rower kompletnie sie do tego juz mie nadawal bo to gorski rower, a ten od bratowej to miejski super wygodny bo siedzi sie prosto i wogole brzuch nie przeszkadza, powiem szczerze bardzo zwiekszyl mi sie zasieg bo chodzenie mnie duzo bardziej meczy a na rowerze pelny relaks ![]() Nad morzem juz czuc jesien ale uwielbiam ten czas - zawsze w takim terminie jezdzimy, bo powoli wybrzeze pustoszeje i zaczyna sie robic spokojnie, tztet szaleje na desce a ja z bratową i dzieciakami okupujemy jescze plaze i lapiemy ostatnie promienie lata jak wroce to zostanie mi 7 tyg. do porodu...i chyba zaczne kompletowac wyprawke
|
|
|
|
|
#1053 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
skoro o metrażach to my mamy cale 28m2
i bez balkonu!silesianna dobrze, ze napisalas o tych pieluszkach, co prawda mam metlik w glowie i teraz nie wiem, czy kupować na zapas jak jest promocja? skoro i tak będą potrzebne, a teraz jakby jest okazja i fundusz, za chwile może się skonczyc ---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ---------- wow! nasz przegląda 40 uzytkowanikow
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017 |
|
|
|
#1054 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Cytat:
kocię się pojawi u nas chyba w połowie października, poród prawdopodobnie w połowie listopada. kić będzie miał 4,5 miesiąca jak się Jerz urodzi. długo o tym gadałam z naszą hodowczynią, myślę, że i dla kota i dla dziecka lepiej, jak kot będzie pierwszy. ale przekonam sie jak to wyjdzie za kilka miesięcy. my z kolei decyzję o nowym kocie podjęliśmy chyba ze 4 dni po odejściu Muffcia, bardzo szybko, i gdyby to ode mnie zależało (gdyby się tak dało) to kot by się pojawił nawet dzień później. ale musimy poczekać, niestety i stety. żałoba trzyma mnie nadal ale myślę, że jak się mały kot pojawi to już będzie potem z górki... natomiast decyzja o tym że nowy kot musi być szybko była też mocno związana z tym, że Aslan strasznie przeżył odejście Mufinka. i nadal bardzo przezywa, myślę że potrzebuje nowego "brata". choć też nie wiem jak to będzie, bo to Muffi był przewodnikiem stada i kotem dominującym. nie wiadomo jaką rolę teraz Aslan będzie miał. nic nie wiadomo, zobaczymy. w każdym razie u nas będzie najpierw kot, potem dziecko ![]() Cytat:
pewnie Wam strasznie ciasno :/ a zpieluszkami - myślę że póki co warto nakupować różnych po 1 paczce i patrzeć co będzie się jak sprawować. ja nie wiem, chyba na zapas bym nie brała... ale ja mam alergika i bardzo jest prawdopodobne, że będę miała drugiego, więc moze myślę bardziej asekuracyjnie... Malwa już duża była, miała ze 2 lata, jak kupiłam pierwszy raz w życiu rossmanowe pieluszki babydream, ze 4 mega paki, bo takie chwalone przez znajomych i bya mega promocja, coś w stylu 2za1. Mysza zużyła ze 4 pieluchy, może 5, resztę oddałam; dla niej były do kitu, straszliwie ją uczulały... potem przez 2 tygodnie jej tyłek leczyłam. także ja po prostu bardzo ostrożnie podchodzę do wszelkich pieluch, proszków, kosmetyków i całej reszty... Edytowane przez silesianna Czas edycji: 2014-08-20 o 23:24 |
||
|
|
|
#1055 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
O pieluchach tez slyszalam, ze biale Pampers najlepsze, potem zielone a pomaranczowe to nawet nie wiedzialam ze sa
![]() Nie wiem jakie kupic na poczatek ale pewnie kupie po paczce Pampers, Belli i Dady ![]() Silesiana - to w pewien sposob mieliscie "ulatwiona" decyzje bo drugi kot jest w potrzebie... Trzymam kciuki zeby bylo dobrze
Edytowane przez Kostka09 Czas edycji: 2014-08-20 o 23:30 |
|
|
|
#1056 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Silesianna tzn wiem jaka roznica jest miedzy polozna a pielegniarka
tylko nie sadzilam ze musze dwie osoby wybierac ![]() Jestem zapisana do panstwowej przychodni od dziecka do tej samej, teraz dorosli tez chodza do pediatrow bo to tez rodzinni, wiec nie zmienialam... Tylko ta przychodnia jest jakies 15 min pieszo ode mnie, w tym przejscie podziemne. Czy skro tam mam swoja karte tzn ze stamtad bede miec pielegbiarke i musze ich poinformowac o urodzeniu dziecka ? ---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#1057 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Cytat:
ja pamietam ze polozna byla u mnie w domu na 3 dzien jak wyszlam ze szpitala, a nikogo nie informowalam
__________________
|
|
|
|
|
#1058 | ||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 600
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Cytat:
oby było podobnie u nas![]() Cytat:
Cytat:
https://picasaweb.google.com/1047306...CJez-LOfgK2wNQ Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
fajnie że tż się zmieniło z kotkami, ja też lubię kociaki chociaż bardziej psiara jestem ![]() zobaczymy jak t będzie uu mnie, tego spania w łóżeczku trochę się boję;/ ja mam niecałe 40;/
__________________
17.08.2013 r.II kreseczki: 15.03.2014 r. Lilianna 27.11.2014 r. Mój fotoblog http://koch-ana.blogspot.com/ |
||||||
|
|
|
#1059 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Silesiana dziekuję za namiary na sklepy
![]() Mam głęboka nadzieje, ze u nas adaptacja kocura z dzieckiem będzie bezbolesna. Dobry pomysł z tym przynoszeniem zapachu maluszka do domu aby kot mógł go wcześniej poznać. Marzy mi się aby Buba tez była tak wpatrzona w maleństwo jak Twój sierściuch Co do tej położnej... więc musze się pofatygować do przychodni i się zapisać. A co niech przyjdzie... Czekoladko CCC - Cena Czyni Cuda Będzie pięknie ![]() Justana pękło by mi serce jak jej się coś stało albo musiałabym ja oddać... To jest nasze dziecko ! Wychowaliśmy ją od małego... sama ją karmiłam strzykawką bo była tak mała i tak niedożywiona jak do nas trafiła, że ktos ja musiał karmić... Zreszta jej braciszka też Przeszliśmy długą drogę do dobrego samopoczucia. A teraz ona jest tak wierna i tak w nas wpatrzona... Jest członkiem naszej rodziny i już !!!!!
__________________
:P Edytowane przez paulina119a Czas edycji: 2014-08-20 o 23:52 |
|
|
|
#1060 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Cytat:
Pewnie przy zmianie przychodni tak. Z jednej strony wolalabym tam zostac. Mam tam lekarke ktora dlugo juz znam....no ale kawalek trzeba isc, a mam drugi osrodek kolo bloku heh |
|
|
|
|
#1061 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Cytat:
Cytat:
i z kolei u mnie teraz (od jakichś 2 lat) nie wydają dokumentacji medycznej dziecka rodzicowi, jak ktoś się chce przenieść - jak chciałam karte szczepień Malwy przenieść do lux medu to musiałam im zanieść adres nowej przychodni i podanie żeby przesłali dokumentację tam i tam. swoją drogą muszę ich sprawdzić, czy przesłali ![]() także jak widać zasady są indywidualne.... |
||
|
|
|
#1062 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Justana super te fotki
marzy mi sie jakas sesja ciazowa z mikrofonem super ![]() ---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ---------- Silesianna, Czekoladka dzieki za wyjasnienie musze ruszyc z tym tematem mam nadzieje ze jako mama bede bardziej zorientowana w tych tematach bo na razie czuje sie mocno niedoinformowana heh dobrze ze mam Was
|
|
|
|
#1063 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Cytat:
takie tam rasowe uprzedzenia mam w temacie kotów rasowych mam swoich faworytów (brytyjczyki i wizualnie nie pasują mi właśnie persy, cornish rexy, munchkiny (munchkinom jestem przeciwna głównie ze wzg na to, ze jest to rasa upośledzona, niezdolna do samodzielnego życia, nie ma szans poradzenia sobie bez człowieka - takie dziwadło, które powstało by w jakiś sposób łechtać ego człowieka, bez względu na dobro zwierzęcia strasznie mi szkoda tych kotów). ogólnie uwielbiam wszystkie koty (mieszane dzikulce również!) ale z rasowych noo, persa czy kornisza po prostu bym nie chciała nie mój gust
|
|
|
|
|
#1064 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Cytat:
__________________
:P |
|
|
|
|
#1065 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Fiorella jak jestem na aplikacji wizaz to naciskam na post ze zdjeciami, na gorze rozwijam opcje i naciskam "otworz w przegladarce" i wtedy otwiera sie dana strona w przegladarce i tam mozesz otwierac zdjecia
![]() A do klubu to tylko przez przegladarke ![]() Ps.cierpie na bezsennosc Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014 22.11.2014, 3910 g, 57 cm 23.06.2011 01.06.2013 |
|
|
|
#1066 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Wstałam na siku i nie mogę zasnac..Za oknem ponuro,pada deszcz normalnie jesień...
__________________
|
|
|
|
#1067 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Kasiu gratulacje 30 tc
![]() Ja się dzisiaj witam w 31 tc ![]() U mnie dzisiaj też jakoś ponuro i pochmurnie... Czekoladka mi się bardziej te pierwsze płytki podobają, bo brąz taki cieplejszy i przytulniejszy mi się wydaje, ale oba projekty super.
__________________
Oskarek 24.10.2014 Razem możemy więcej... |
|
|
|
#1068 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 600
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
hejcia ale tu dziś spokój pod rana;p u mnie pogoda znów do bani, jest wręcz zimno;/
Cytat:
![]() Cytat:
a przygotowując się na zmaglowanie męża o sesję własnie tworze bazę pomysłów![]() Cytat:
ja znam tylko kilka podstawowych hehe nasz jest persiwem dlatego pytam o przyczynę, bo być może czegoś nie wiem co by mi się przydało w przygotowaniu kota na nowego członka rodziny. Fakt Garfield nie jest typowym persem, bo jest na pewno pomieszany z jakimś innym, typowa dla persa sierść ale noska nie ma spłaszczonego, bardziej przypomina norweskiego leśnego w tej kwestii. Charakter ma tez typowy dla persa a przy okazji jest taką sierotą, że normalnie czasem się dziwimy jak kot może być taką łamagą no ale wybaczamy mu bo w końcu to kot domowy, na dwór niestety nie wychodzi więc życia prawdziwego kota nie zna. Jakby mu dac żywą mysz to on by nie wiedział co ma z nią zrobić, na dworze sam by chyba nie przeżył, no chyba ze włączył by mu się instynkt![]() Paulinko, wrzucałam linka do zdjęć z pomysłami na sesje ciążowe
__________________
17.08.2013 r.II kreseczki: 15.03.2014 r. Lilianna 27.11.2014 r. Mój fotoblog http://koch-ana.blogspot.com/ |
|||
|
|
|
#1069 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
witam witam
![]() za oknem szaro i ponuro, ale u nas uśmiechy goszczą, bo.......... łóżko Jasia SUCHE!!!!!!!!! ![]() dobra, wiem, że to zapewne szczęście debiutanta, a dziś już nie będzie tak wesoło, ale przynajmniej jest nadzieja ![]() nie spałam chyba do po północy, chodziłam do niego i cały czas sucho, raz nawet spytałam czy chce siku i przez sen pokręcił głową, że nie obudziłam się o 5, poszłam, a tam nadal sucho ale jak sprawdzałam to się chyba przestraszył, położyłam się i byłam przekonana, że się posika jak go przesraszyłam, a on przyszedł za chwilę zaspany i pakuje mi się do łóżka, pytam chcesz siku, taaaaaak. I poszliśmy, na spodenkach dosłownie dwie kropki były. Także sukces ![]() ale od 5 ju,ż nie śpimy.....
__________________
Jaś 17.07.2011 Zuzia 28.11.2014 |
|
|
|
#1070 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Sloneczko jeeeeny, ale to leci
nie obejrzymy się, a zaczną się porody ![]() Ela dla synka Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014 22.11.2014, 3910 g, 57 cm 23.06.2011 01.06.2013 |
|
|
|
#1071 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Jelenia Góra
Wiadomości: 600
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Cytat:
__________________
17.08.2013 r.II kreseczki: 15.03.2014 r. Lilianna 27.11.2014 r. Mój fotoblog http://koch-ana.blogspot.com/ |
|
|
|
|
#1072 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Cytat:
wlasnie te plytki nie sa brazowe, a szare ![]() Cytat:
dla Jasia
__________________
|
||
|
|
|
#1073 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Cytat:
Ach ta bezsennosc! Ciezko z nia sobie poradzic, dobrze ze jest wizaz! hehe, a swoja droga, to jest bardzo meczace budzic sie w srodku nocy i nie wiedziec, co ze soba zrobic :-( Cytat:
Czekoladka dobrze,ze wstalas o siodmej, a nie wlasnie o jaiejs czwartej i bys zasnac nie mogla :-/ Cytat:
Cytat:
kolejny krok w przod!
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017 |
||||
|
|
|
#1074 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 820
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
znów cytowałam i mi się pokasowało wszystko!
chciałam Ci Futbolowa powiedzieć, że strasznie Ci współczuję i w ogóle wszystkim, którzy doświadczają takich podziałów w domach, wśród tych, w których powinno się mieć największe oparcie i poczucie bezgranicznej miłości. Potem dorosły już człowiek idzie w świat i na dzień dobry ma gorzej, bo wciąż musi sobie i wszystkim dookoła udowadniać, że jest coś wart... Zgadzam się z Silesianną, te premium care są delikatniejsze i właśnie nie pachną tak mocno jak te niebiesko-zielone pampersy. Jak były w promocji to je kupowaliśmy i fajnie chłonęły. No a te pomarańczowe to była już mega porażka właśnie. Czekoladka, zaraz zobaczę, jak z tymi kaflami! ![]() Ja wczoraj uznałam, że człowiek, który wymyślił worki próżniowe powinien otrzymać nagrodę Nobla. Pierwszy raz mam z nimi styczność, w sensie, że ja sama ich użyłam, no i jestem zachwycona. Pół pokoju o metrażu 20mkw zmieściło się w dwóch workach 90/70, które zmieściły się w sofie salonowej! w końcu uporałam się z tymi rzeczami Marysi, choć jeszcze mam sporo do wydania rzeczy, albo do oddania tym, od których coś dostałam, albo do kontenera. Cały jeden wór rzeczy których już się nie dało uratować i nawet wstyd dawać do kontenera poszedł na śmieci. Teraz jeszcze musiałabym moje rzeczy też tak przejrzeć i chyba dokupić jakiś wór próżniowy na te moje rzeczy ale to sobie zostawię na inny dzień ;-)Dziś muszę w końcu zabrać się za czytanie pracy magisterskiej, która od marca jest na mojej skrzynce mailowej i nie miałam czasu, żeby ją przejrzeć i poprawić błędy a pisałam Wam o akcji z badaniem moczu? W ubiegłym miesiącu, razem z krzywą cukrową robiłam badanie moczu z posiewem. Oczywiście prywatnie. No i następnego dnia TŻ poszedł po wyniki. Dostał wszystko oprócz tego posiewu. Ja poszłam po kilku dniach, no i dowiedziałam się, że nadal jeszcze nie ma, bo wyniki z posiewu są do tygodnia, bo muszą wyhodować te bakterie. No dobra. No to poszłam teraz przed wizytą, żeby być porządnie przygotowaną i dalej tych wyników nie było, mimo, że minął ponad miesiąc. Pani w recepcji sprawdziła w zeszycie, jakie badania były zlecane, potwierdziła, że posiew też miał być no i kazała mi zadzwonić na numer telefonu, który miałam na pozostałych wynikach. Tak też uczyniłam. I co się okazało? Że wyników posiewu nie ma, bo nie były zlecone! No to idę znów do tej przychodni i mówię, czego się dowiedziałam, a pani mnie pyta, czy w takim razie oni przyjmą jeszcze raz mój materiał do badania, a ja na to, że niekoniecznie i chcę zwrotu pieniędzy. Pani mi na to, że ona mi pieniędzy nie odda, bo musi mieć do kadr potwierdzenie, że zapłaciłam i że badanie nie zostało wykonane i dlatego chcę zwrotu moich prywatnych pieniędzy, no to jej mówię, że przecież ma w zeszycie wpisane, że zapłacone, a ona że to nie wystarczy. Na szczęście mam paragon na którym nawet jest moje nazwisko więc pójdę tam dziś i jeśli mi nie oddadzą tych pieniędzy, to zrobię tam wiję! z jakiej paki ktoś ma mnie okradać z ciężko zarobionych pieniędzy?![]() aha, wyobraźnie sobie, że mój dzieć nie ma czasu ze mną porozmawiać przez telefon! wczoraj wieczorem mama mi tylko powiedziała, że przed zaśnięciem M. powiedziała, że chciałaby się przytulić do mamy więc mi trochę jednak ulżyło i oczywiście jednocześnie zaraz chciałam wsiąść w auto i jechać ją przytulić TŻ twierdzi, że nieobecność M źle na mnie wpływa - jestem nerwowa i marudna, ja tam tego nie zauważam ![]() dobrego dnia Dziewczyny! ---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ---------- Cytat:
hmmm, jak dla mnie to bardziej tw wpadające w brąz, są jakby cieplejsze, no ale to już Wam muszą się przede wszystkim podobać
|
|
|
|
|
#1075 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Cytat:
no jakos wczesniej nie moge zasnacCytat:
z tymi wynikami to przegiecie ![]() jednak teskni za mamusia
__________________
|
||
|
|
|
#1076 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 034
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
ej hej laski
ale sobie dzisiaj pospałam!!!!Super!!!!Dawn o juz tak długo ni e spałam pewnie spałabym dłużej ale moje nieszczęsne białe psiury mnie obudziły...lizaniem po nogach, rękacj itp...więc się ubieram i lecę na spacer ![]() Aaaa wiecie wczoraj się nudziłam i w koncu spisałam wyprawkę...jak dla mnie to duży krok hahahaha...przynajmniej już jest spisana hahaha ela dla synusia!!!!może to i szczęścia żółtodzioba ale z dnia na dzień będzie lepiej!!!!czekoladka jak dla mnie oba projekty są bardzo ładne!!!ja skłaniałam się za tymi pierwszymi ale tylko dlatego że wyglądały jak brązowe...ale skoro oba szare...to nie wiem oba wygladają pięknie...wybierzcie takie które wam się podobaja, bo pamiętaj to nie jest farba i bedziesz musiała w takiej łazience przebywać trochę dłużej ![]() faruGizela masakra z tymi wynikami!!! ale szczerze jakoś mnie to strasznie nie dziwi heh...mam wrażenie że czsami inni robiąspecjalnie pod górkę....masakra...współc zuję walki i tłumaczenia i pewnie odsyłania od okienka do okienka...:/
__________________
moje najbardziej lubiane miejsce na ziemi jest między twoim lewym a prawym ramieniem ![]() http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a5t8o6jka.png |
|
|
|
#1077 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 600
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Czekoladka : oba projekty super
trudny wybór, ja chyba zdecydowałabym się na tańszy ![]() Ela: trzymam kciuki za synka, oby następne noce były suche W sobotę wreszcie będzie nasze auto gotowe Pogoda paskudna, a trzeba się przejść do Play powalczyć o lepszą ofertę na internet.
__________________
miłość: wrzesień 2010
narzeczona: 22.12.2011 żona: 06.10.2012 ![]() II kreseczki: 06.03.2014 mama: 27.10.2014 |
|
|
|
#1078 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Frau dobrze, że miałaś paragon. Ja też zawsze biorę
Martha a daj spokój mąż wrócił o 3 z pracy to pogaduliliśmy, ale ile można? ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ---------- Magdula łączę się z Tobą w bólu. My w przyszłym tyg odstawiamy auto i aż się boję ile zawoła. Pewno pół wózka nie nasze... Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
II kreseczki - 01.03.2014 22.11.2014, 3910 g, 57 cm 23.06.2011 01.06.2013 |
|
|
|
#1079 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Magdula no niestety tak to juz jest z autami ze jak padnie to tyle kasy pochlania z budzetu domowego ze glowa mala
__________________
|
|
|
|
#1080 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 399
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część IV :)
Czesc dzoewczyny
![]() Fiorella, Kostkadziekuje, ze pytacie Moja mama nadal w szpitalu, we wtorek zaraz po przyjeciu zrobili jej tomograf i przesiwtlenie pluc (ma astme i ogolnie duze problemy z plucami) oraz podstawowe badania typu krew i mocz, cukier jej wyszedl 340 ![]() Niestety z gorszych wiesci na przeswietleniu pluc zauwazyli plamy (z calego serca z siostra liczymy, ze to te same plamy, ktore moja mama juz miala od wiekow, jak juz wczesniej pisalam moja mama ma astme, z powodu astmy jest na rencie, ale odkad pamietam, jak robila przeswietlenie pluc miala te plamy) a na tomografie plamy na mozgu (i tutaj tez z siostra liczymy na to, ze to bylo jednak mniejsze zlo i plamy sa wynikiem "tylko" malego udaru mozgu a nie jakims guzem, wszystko wskazuje na wylew, objawy, wysoki cukier, ktory mogl ten wylew spowodowac, polepszenie samopoczucia po podaniu insuliny itp.)bjawy, wysoki cukier, ktory mogl ten wylew spowodowac, polepszenie samopoczucia po podaniu insuliny itp.), dzisiaj zabieraja ja na rezonans magnetyczny do innego szpitala a jutro teoretycznie maja juz postawic diagnoze, takze dziewczyny jesli tylko wolne raczki na chwile bedziecie mialy to prosze o trzymanie kciukow, zeby diagnoza nie byla miazdzaca i zeby sie okazalo, ze byl to "tylko" wylew ![]() Przeprawszam, ze ja tak tylko o sobie od paru dnia, ale naprawde nie mam glowy do czego innego, staram sie zajac czyms, nie myslec, czuje, ze na malej to wszystko sie odbija, bo bardzo niespokojna jest, ale jakos nie umiem sie uspokoic, chociaz wiem, ze musze, bo jak juz tutaj ktoras z was napisala maluch w tym momencie jest najwazniejszy. Edytowane przez Rosalie01 Czas edycji: 2014-08-21 o 09:56 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:55.









spanie u kolegi..... nieźle 








Niestety oddali go
17.08.2013 r.


strasznie mi szkoda tych kotów).
23.06.2011
nie obejrzymy się, a zaczną się porody 


