Wystarczająco Dobre Panie Domu

[lucyohlucy]

Haha, jeden jedyny raz nie ma nic przeciwko wymienianiu przez Was tych wszystkich pysznosci... Wlasnie zjedlismy z Tz pyszny indyjski obiad i nawet jakbym chciala to i tak nie zmiescilabym niczego To tak jak z wyjsciem na zakupy - najlepiej isc najedzonym i nie kupi sie wtedy smieciowego jedzenia Podobno.

Terha - racja, czekanie i nic nie robienie jest bardzo meczace psychicznie.

[Anoula]

Napisane przez lucyohlucy

Haha, jeden jedyny raz nie ma nic przeciwko wymienianiu przez Was tych wszystkich pysznosci... Wlasnie zjedlismy z Tz pyszny indyjski obiad i nawet jakbym chciala to i tak nie zmiescilabym niczego To tak jak z wyjsciem na zakupy - najlepiej isc najedzonym i nie kupi sie wtedy smieciowego jedzenia Podobno.

Terha - racja, czekanie i nic nie robienie jest bardzo meczace psychicznie.

u nas to nie działa hehe

[irenkaaa]

Napisane przez lucyohlucy

A sny mam wlasnie mieszanke pl/ang- ale raczej nie ma w nich wyraznej mowy, ktora bym zapamietywala... Raczej wiem, ze cos sie stalo... jak to w snach

Irenkaa - dobrze obstawialas

Mam po prostu podobnie. Często w tych snach niema tej mowy ale i w śnie po ang . Cos tam czasem powiem do tz- a po polsku przez sen . Oj pamietam kiedyś sie budze a ten przy komputerze o 5 bo spać nie mógł. Ja ,, która godzina?" ( jakies pierwsze tyg mieszkania razem. ) biedny patrzy na mnie i niewie co ja mowię. Teraz to juz sporo rozumie.
Ja po polsku przez tel to chyba tez jedynie kilka osób z rodziny i tyle ( ciocia, brat , koleżanka).
Nawet mój tz po tych kilku latach poza jego krajem mówił mi kilka razy ze on juz ma problem z myśleniem po fr i czasem po ang cos tam analizuje czy sny tez ma po ang. Teraz spowrotem u siebie to moze mu sie odmieni.

Molise- na tapatalku niestety nie widze zdjęcia. Błąd mi pokazuje ale jak dziewczynom sie otwiera to moze zaraz sprobuje przez przeglądarkę wizaż otworzyć.

Dziękuje Dotka
Sent from my iPhone using Tapatalk

[Dagunia]

Ja właśnie robię listę zakupów i pomału planuję jedzonko na przyszłe 2 tyg. Na pewno zrobię bigos cygański i myślę nad tortillą, ale powiedzcie macie jakiś sprawdzony przepis na farsz z kurczakiem gyros ? Żeby to wszystko nie było suche.

[Terha]

Rise - o CV : http://biznes.onet.pl/wideo/zle-cv-m...,152967,w.html
Może Ci się przyda, chociaż mało odkrywcze

[201604250957]

Napisane przez Dagunia

Ja właśnie robię listę zakupów i pomału planuję jedzonko na przyszłe 2 tyg. Na pewno zrobię bigos cygański i myślę nad tortillą, ale powiedzcie macie jakiś sprawdzony przepis na farsz z kurczakiem gyros ? Żeby to wszystko nie było suche.

ja jak robię tortille z gyrosem to podsmażam mięso z przyprawą i cebulę a na świeżo dodaję pomidora i ogórka pokrojonego w kostkę oraz kukurydzę, jak lubicie to możesz dodać trochę poszatkowanej kapusty pekińskiej i do tego sos czosnkowy więc nic nie jest suche

[Dotka90]

Dagunia, ja kurczaka robię na parze w przyprawie gyros, jest wtedy soczysty
No i do środka daję sos czosnkowo ziołowy: jogurt/serek Bieluch + ząbek czosnku, zioła prowansalskie

Daję poza tym kukurydzę, paprykę, ogórka konserwowego, ogórka świeżego, pomidora

[kraven]

Rise współczuje takiego potraktowania i życze szybkiego znalezienia satysfakcjonującej pracy.

U nas ostatnio na impezach królują babeczki - muffinki z ciasta francuskiego z szynką/kurczakiem podsmażonym, na to masa ze śmietany, jajka i pokrojonego szczypiorku i to posypane serem - zapiekać w 160 st przez 10-15 minut - pychota. Mam zawsze przygotowane już składniki i jak wszystkie babeczki zostaną pochłonięte to na szybko dorabiam.

[agusiowata84]

Byłam dziś u koleżanki z dzieckiem. Dawno u niej nie byłam, ale szybko tam nie pojadę.

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez Molise

Ja miałam prawie całe życie włosy do pasa Jakoś przed maturą zaczynałam ścinać, raz się odważyłam aż do ramion. Teraz zapuszczałam do ślubu i obiecałam sobie, że zaraz po wszystkim ścinam. 4 miesiące musiałam dojrzeć Ale jestem baaaardzo zadowolona Mam coś TAKIEGO

Bardzo fajna fryzurka. Da się z tego małego kucyka zrobić?

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez rise_against

Kash, Molise, Ilsa - dzięki dziewczyny. To nie jest tak, że robię sobie wakacje - wysłalam dziś kilkanaście CV i piszę do znajomych w innych firmach. Bez pracy oszaleję, ale moja była szefowa (życzę jej wszystkiego najgorszego! niech karma zrobi z nią porządek ) zaskoczyła mnie w fatalnym momencie, nawet urlop miałam podpisany na przyszły miesiąc... a były różne rozmowy, tylko sama zrezygnowałam z dalszych etapów bo nie przewidziałam tego nagłego zwolnienia i teraz mam. Kasa jest (TŻ), rodzice też zaoferowali wsparcie więc kredyt spłacimy. Doświadczenie też jest, już ponad 2 lata, więc na pewno w Warszawie coś się znajdzie. Trzymajcie kciuki żebym tym razem trafiła lepiej

Będę trzymać kciuki, powodzenia.

[201604250957]

Napisane przez kraven

Rise współczuje takiego potraktowania i życze szybkiego znalezienia satysfakcjonującej pracy.

U nas ostatnio na impezach królują babeczki - muffinki z ciasta francuskiego z szynką/kurczakiem podsmażonym, na to masa ze śmietany, jajka i pokrojonego szczypiorku i to posypane serem - zapiekać w 160 st przez 10-15 minut - pychota. Mam zawsze przygotowane już składniki i jak wszystkie babeczki zostaną pochłonięte to na szybko dorabiam.

pysznie brzmią te babeczki a jak je robisz, wyklejasz foremki ciastem francuskim czy jak?

[agusiowata84]

Napisane przez Molise

Uwaga, OGŁOSZENIE. Zbieram sprawdzone przepisy/pomysły na menu urodzinowe Coś na ciepło, zimno, słodko

coś na ciepło mogę jeszcze dodać: bogracz, bigos, pałki (jak macie grilla elektrycznego, to dania na grill), fasolka po bretońsku, żurek, kiełbaski
na słodko: tort, ciasto, ciastka
Podpisuje się też pod tym co pisała Kash

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez Dotka90

Piątunio, a ja w pracy do 21, jutro też. TŻ po pracy ma spotkanie firmowe, więc wróci późno, ja muszę wykąpać psa, poprasować coś i zrobić sobie jedzonko na jutro do pracy. Dobrze, ze mam leczo na 2 dni, to przynajmniej obiadu gotować nie muszę

Też miałam leczo. Osobno gotowałam dla dzidziusia, resztę ma w zamrażarce.

[kraven]

Kash mam silikonowe foremki do muffinek i używam gotowego ciasta francuskiego

[201604250957]

To tym bardziej muszę wypróbować jak tak szybko się je robi
postanowiłam być najlepszą dziewczyną świata i zrobiłam dla mojego Tż ciasto 3bit nie wiem ile ma kalorii ale pewnie z milion w kawałku

Rise jak tam nastrój?

[_agg_]

Napisane przez kashmirka

To tym bardziej muszę wypróbować jak tak szybko się je robi
postanowiłam być najlepszą dziewczyną świata i zrobiłam dla mojego Tż ciasto 3bit nie wiem ile ma kalorii ale pewnie z milion w kawałku

Rise jak tam nastrój?

kash z którego przepisu robiłaś? bo ja myślę nad tym, żeby zrobić i się zastanawiam z którego przepisu i może jak już wrzucisz sprawdzony, to wreszcie się zbiorę chcę, żeby było bardzo słodkie, bo wtedy będzie u nas długo stało jak jest normalnie słodkie, to każde ciasto znika w niecałe 2 dni, a milky way stał prawie tydzień

[201604250957]

Agg ja właśnie wybrałam najmniej słodkie ze wszystkich bo nie lubimy takich przeobrzydliwie słodkich ciast robiłam z tego przepisu: http://kuchniaaleex.blogspot.com/201...-wg-aleex.html dam znać jutro jak smakuje

[_agg_]

Napisane przez kashmirka

Agg ja właśnie wybrałam najmniej słodkie ze wszystkich bo nie lubimy takich przeobrzydliwie słodkich ciast robiłam z tego przepisu: http://kuchniaaleex.blogspot.com/201...-wg-aleex.html dam znać jutro jak smakuje

a to odpada w takim razie

[Ilsa Lund]

Wróciliśmy z CH, kupiliśmy jakieś przejściówki do kablówki ale chyba nie działają i będziemy wzywać technika magika
Potem byliśmy w Reserved i kupiłam TŻtowi sporo bluzek na zbliżające się urodziny a sobie jedną - białą z czarną koronką na dekolcie

[ijaa]

Napisane przez kashmirka

kurcze przepraszam jeśli pokazywałaś mi je ale jak gadałyśmy to byłam na tablecie i chyba mi umknęło (nie wszystko mi się tam otwiera) więc wiem tylko, że białe na wysoki połysk i z Ikei, ale spoko w końcu i tak zobaczę na żywo

Nie no, nie pokazywałam Ci, ale raz zakładam, że wiesz jak wyglądają takie białe szafki, a dwa za bardzo nie mam co pokazywać. Nasz projekt na kompie to zlepek kwadracików, a na stronie IKEI nie ma takiego 'zestawu' (dolnych i górnych szafek) jakie wybraliśmy.

Napisane przez kashmirka

co do ciąży i L4 to ja też uważam, że to zależy od rodzaju pracy, samopoczucia w ciąży i tego jak daleko trzeba dojeżdżać teraz mam tak, że chciałabym będąc w potencjalnej ciąży pracować jak najdłużej ale jak będzie jak już w niej kiedyś będę to się okaże, zbyt wiele czynników będzie miało na to wpływ by móc coś z góry założyć

Dokładnie!
Sama chciałabym w ciąży pracować, do połowy to lekko, ale czy samopoczucie na to pozwoli to się okaże.
Pracę mam w sumie intensywną (organizacyjnie, umysłowo), ale nie ciiężką fizycznie - w 90% przy biurku. Sama jednak na tą intensywność 'pozwalam', w sensie robię najwięcej ile mogę, na maxa jak się da, a w ciąży wiadomo.. mogę ewentualnie ciut przystopować, a nie latać jak koń po westernie non-stop.

Napisane przez lucyohlucy

Padam z nog. Dzisiaj przez 8 h robilam zdjecia dzieciecym ubrankom Armaniego (do sklepu internetowego) Ceny na metkach powalaja... ze tez ktos to naprawde kupuje Jutro czeka mnie to samo, tylko ze zdjecia akcesoriow i obrobka. Moje plecy wysiadaja, chyba sie starzeje

Ale czad! Super masz pracę.

Szkoda, że musicie skrócić wyjazd.

Napisane przez rise_against

Molise to i tak lepiej niż ja... Wyszłam wczoraj z pracy, wyrzucona w najgorszym możliwym stylu - bez podania sensownych powodów (tzn. no rekrutacja za moimi plecami to pewnie dość sensowny powód) w trybie natychmiastowym, musiałam oddać komupter i wyjść tak jak stoję, nawet nie miałam okazji się pożegnać, bo managerka stwierdziła, że jakbym wpadła taka roztrzęsiona na open space to by jej notowania spadły!!! ha!!! Co za.... Problem był w tym, że byłam superlubiana i poszły by plotki... które zaczęły się i tak szerzyć z prędkością światła. Dobrze, że karma wraca a ja wysyłałam CV od pewnego czasu. Wczoraj mój organizm dosłownie się pochorował od tego nagromadzonego miesiącami stresu, a dziś wstałam...i czuję się świetnie. Zaczynam spokojnie czegoś szukać i chodzić codziennie raz lub dwa na fitness żeby nie marnować czasu nie traktuję tego jako porażki, raczej jak cenną nauczkę - uważać na szefowe i na amerykańskie korporacje...

Oooo rany, co za świnie!
Dla mnie ludzie robiący coś takiego - nawet pożegnać się nie pozwolą, to nie ludzie, ale.. masz rację karma wraca.
Dobrze, że nie macie krytycznej sytuacji finansowej i jestem pewna, że niebawem coś znajdziesz.

Napisane przez Molise

Ja miałam prawie całe życie włosy do pasa Jakoś przed maturą zaczynałam ścinać, raz się odważyłam aż do ramion. Teraz zapuszczałam do ślubu i obiecałam sobie, że zaraz po wszystkim ścinam. 4 miesiące musiałam dojrzeć Ale jestem baaaardzo zadowolona Mam coś TAKIEGO

Fajna fryzurka - mogłabym taką mieć gdybym miała zupełnie proste włosy.
Sama póki co nie planuję obcinać. Broniłam się przed zapuszczaniem - chyba miałam wtedy wkurzającą długość, a teraz za nic nie zetnę. Najbardziej mi się podoba moja dłuuuuugaśna kitka.

Napisane przez lucyohlucy

Znow caly dzien spedzilam w pracy, tym razem robilam zdjecia zestawow na prezent Armaniego 3 pary skarpetek dla noworodka - 600zl Nawet jakbym byla bogata nie kupilabym tego, w zyciu. Z siostra sie smiejemy, ze wolimy Diversiego (od Diverse) Jutro mam fajna rodzinke do sfotografowania i ponad 100 zdjec ubran do obrobienia. Chyba sie zanudze totalnie.

Napisane przez Terha

A co do przyjęcia urodzinowego... Można by zrobić makaron canelloni z jakąś wkładką. Ja robiłam z mięsem mielonym w sosie pomidorowym i kukurydzą. Ale można też ze szpinakiem albo co tam sobie wymyślisz . Bardzo dobre

Tak!
Uwielbiam canelloni z mięsem mielonym w sosie pomidorowym - czasem robię na spotkania/imprezki i zawsze jest chwalone.

Napisane przez Dagunia

Ja właśnie robię listę zakupów i pomału planuję jedzonko na przyszłe 2 tyg. Na pewno zrobię bigos cygański i myślę nad tortillą, ale powiedzcie macie jakiś sprawdzony przepis na farsz z kurczakiem gyros ? Żeby to wszystko nie było suche.

Ja kurczaka podsmażam z przyprawą gyros, lekko oprószonego w mące kukurydzianej - dzięki temu jest bardzoo miękki i soczysty.
Do tortilli dodaję mix sałat, pomidora, ogórka, kukurydzę, czasem jeszcze inne warzywa jak akurat mam (ogórka konserwowego, groszek, paprykę). Do tego sos czosnkowy i.. mniam.



Witam się piątkowo.
Intensywny był to tydzień, ale serio.. nie wiem gdzie się podział.
Zaliczyliśmy dzisiaj małe zakupy i.. na tym skończyła się nasza aktywność.
Uskuteczniamy leżing na kanapie i tak mi z tym za☠☠☠i****.

Na weekend trochę planów. TŻ standardowo od kilku tygodniu - remontowo.
Ja od rana planuję ogarnąć to i owo i coś pomóc TŻ - mówił, że będzie mnie potrzebował. Później chcę zaatakować dwa sklepy kafelkowe bo nadal nie mamy wybranych do kuchni.
A niedługo po obiedzie wybieram się na wieczór (a właściwie popołudnie, wieczór i noc) panieński - będzie się działo.
W związku z powyższym niedzielę obstawiam raczej lajtową.


Tymczasem wracam do leżingu.

[_agg_]

ale mi robicie smaka na tortille ale u mnie tylko ja to zjem, więc w sumie mi się nie opłaca robić dla 1 os.

[Ilsa Lund]

Napisane przez _agg_

ale mi robicie smaka na tortille ale u mnie tylko ja to zjem, więc w sumie mi się nie opłaca robić dla 1 os.

Pozostaje KFC

[201608160903]

Napisane przez Terha

Rise - o CV : http://biznes.onet.pl/wideo/zle-cv-m...,152967,w.html
Może Ci się przyda, chociaż mało odkrywcze

Miałam CV robione przez panią na zamówienie więc to akurat OK. Dziękuję za poradę

Napisane przez kraven

Rise współczuje takiego potraktowania i życze szybkiego znalezienia satysfakcjonującej pracy.

Coś się znajdzie, prędzej czy później. Oby prędzej

Napisane przez kashmirka

To tym bardziej muszę wypróbować jak tak szybko się je robi
postanowiłam być najlepszą dziewczyną świata i zrobiłam dla mojego Tż ciasto 3bit nie wiem ile ma kalorii ale pewnie z milion w kawałku

Rise jak tam nastrój?

Dobrze. Wczoraj całe ciało mi dosłownie chorowało, jakbym się czymś zatruła, a dziś jestem jak nowonarodzona. Wygląda na to, że mój organizm sam się oczyścił z chronicznego stresu. Teraz tak jak mówię codziennie mam 2-3 tury wysyłania CV, kończą się wakacje i coś się na pewno ruszy Poszukam sobie jakiejś ciepłej asystenckiej posady żeby trochę odsapnąć.
Dzięki że o mnie pamiętacie

[_agg_]

Napisane przez Ilsa Lund

Pozostaje KFC

ja ciągle ostatnio

[Ilsa Lund]

Napisane przez rise_against

Dobrze. Wczoraj całe ciało mi dosłownie chorowało, jakbym się czymś zatruła, a dziś jestem jak nowonarodzona. Wygląda na to, że mój organizm sam się oczyścił z chronicznego stresu. Teraz tak jak mówię codziennie mam 2-3 tury wysyłania CV, kończą się wakacje i coś się na pewno ruszy Poszukam sobie jakiejś ciepłej asystenckiej posady żeby trochę odsapnąć.
Dzięki że o mnie pamiętacie

Po wakacjach odejdą studenci dzienni i będą potrzebować więcej ludzi

[Dotka90]

Uff, ja już po prysznicu, spacer z psem zaliczony, naczynia umyte, sernik w piekarniku
A po pracy byłam jeszcze podlać mamie kwiatki, także niezły bilans jak na to, że wróciłam o 21:40 z pracy

[ParoleParole]

Napisane przez rise_against

Kash, Molise, Ilsa - dzięki dziewczyny. To nie jest tak, że robię sobie wakacje - wysłalam dziś kilkanaście CV i piszę do znajomych w innych firmach. Bez pracy oszaleję, ale moja była szefowa (życzę jej wszystkiego najgorszego! niech karma zrobi z nią porządek ) zaskoczyła mnie w fatalnym momencie, nawet urlop miałam podpisany na przyszły miesiąc... a były różne rozmowy, tylko sama zrezygnowałam z dalszych etapów bo nie przewidziałam tego nagłego zwolnienia i teraz mam. Kasa jest (TŻ), rodzice też zaoferowali wsparcie więc kredyt spłacimy. Doświadczenie też jest, już ponad 2 lata, więc na pewno w Warszawie coś się znajdzie. Trzymajcie kciuki żebym tym razem trafiła lepiej


Trochę ode mnie
]

TO możemy sobie podać ręce bo ja od 1 września też bedę bez pracy

[kraven]

Cześć. Ja dzisiaj wyspana, bo Jaś jest na noc u babci

Co do pracy w ciązy to ja pracowałam do końca 7 miesiąca i chciałam dalej pracować, ale mnie lekarz wysłał na przymus.

[201604250957]

Napisane przez ParoleParole

TO możemy sobie podać ręce bo ja od 1 września też bedę bez pracy

o kurcze, a czemu tak? nie przedłużą Ci umowy?

Napisane przez kraven

Cześć. Ja dzisiaj wyspana, bo Jaś jest na noc u babci

fajnie masz ja średnio wyspana bo odrobaczaliśmy dziś koty a że musiały być na czczo to wieczorem zabraliśmy im już miseczki z karmą i od samego rana domagały się żarcia

Tż wyprawiony do pracy, poranni awanturnicy sobie śpią w najlepsze więc i ja bym chętnie pospała ale mam kupę roboty, mieszkanie do posprzątania, pełen kosz prania a tak bardzo mi się nie chce

agg polecam Ci ten przepis na 3bita, Tż jadł do kawy przed pracą i był zachwycony, ja spróbowałam i dla mnie jest wystarczająco słodki więc myślę, że możesz śmiało zrobić z tego przepisu ale po prostu połodzić budyń (ja gotowałam bez cukru) a zamiast kwaśnej śmietany ubić normalną kremówkę ze śnieżką i wtedy będzie tak słodkie że nikt nie da rady zjeść więcej niż kawałka

czy któraś się nudzi i chce wpaść do mnie posprzątać? zapraszam serdecznie!

[lucyohlucy]

Hahaha, uwielbiam jak koty-zarloki domagaja sie o jedzenie Naprawde potrafia byc upierdliwe wtedy

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

U nas juz 18, dobrze za mam laptopa, bo mam 3 chlopa w domu i ogladaja rugby.
Swoja droga na tych rugbystach to mozna oko zawiesic

[Ilsa Lund]

Rise and shine ! Zaraz idziemy do faceta od sali a później panieński

[ijaa]

Witam się przy śniadaniu i kawce.

Ja również wyspana. Wczoraj położyłam się o 23, ambitnie zakładając, że z łóżka obejrzę film. Gdzie tam. TŻ powiedział, że po 15 minutach spałam jak dziecko.

Pogoda za oknem piękna aż trochę żałuję, że nie mamy dzisiaj czasu na rower, albo chociaż spacer.

Gotuję kurczaka na sałatkę, którą zabieram na imprezę, dopijam kawkę i ruszam zaraz do działania: muszę pozmywać, ogarnąć trochę nasz aneks , a później zmontować sałatkę. Obiad praktycznie mam gotowy, tylko ziemniaczki machnę, więc.. z górki.


Miłego dnia