Rozładunek czas już zacząć, by się cieszyć dzidzią naszą!!! Wrześniówki 2014 cz. 7

[88Ekaterina88]

Napisane przez Amelie

Hej dziewczyny
Gratulacje dla wszystkich wizytujących, czopujących i tych już na szpilkach. Leże na kanapie i będę nadrabiać wszystko.
U mnie trochę nieciekawie, z tym pulsem trafiłam do kardiologa i mam problemy z serduszkiem na szczęście dziecku się to nie udziela ale po porodzie będą mnie szczegółowo diagnozować. Dzięki ciąży ujawnił się problem niedomykalności zastawki i wypadania drugiej i jeszcze jakieś braki na sercu... mam leżeć do rozwiązania bo moje serce nie wyrabia i nadzieję że dotrwam do porodu bez żadnych komplikacji. Sorki że tak o mnie dzisiaj samolubnie ale ciężko mi z tym i nie mam się komu wygadać

Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze u ciebie z sercem przecież musi być


Witam

Noc w miarę przespana, ale rano na majtkach była krew więc pojechałam na ip
Ktg w normie, mała też ok, szalała jak nigdy
Lekarz mnie Badał i oznajmił że poród się rozpoczął , tzn czop odchodzi, albo już dosZedł bo na ip znowu miałam gluty

Obecnie jestem w domu bo skurczy i rozwarcia brak ale w każdej chwili może mnie złapać.

Także dziewczyny wybaczcie, ale wepcham się którejś w kolejkę

A nerka boli od dużej ilości wód plodowych...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201610121609]

Napisane przez aa2

mysle ze nie, tak jest zalecane , al ejak zrobis zpoźniej to tym bardziej bedzie wiadomo czy jestes zarazona-tak na moj rozum

ja tez mam koncówke 37 ty, juro zaczynam 38 a dzis dopiero miałam pobrany, jakbysmy zapomniały to pewnei pobrałaby mi dopiero w kolejny piatek wiec luzik



włąsnei czy tylko ja juz mam co tydzień wizyty?

Latte ja dzisiaj mam 38tydz i 1 dzień wiec 39 a mi paciorkowca pobrał dopiero wczoraj i mowi, ze robi sie to jak najpóźniej bo o tym mowa? Bo zaczęłam dopiero nadrabiać i to pierwszy post a wczoraj chyba ominelam

Tz mnie goni sie szykować to nie wiem czy dam radę nadrobić ale powoli bede sie starać


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[allckarola]

Napisane przez 88Ekaterina88

Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze u ciebie z sercem przecież musi być


Witam

Noc w miarę przespana, ale rano na majtkach była krew więc pojechałam na ip
Ktg w normie, mała też ok, szalała jak nigdy
Lekarz mnie Badał i oznajmił że poród się rozpoczął , tzn czop odchodzi, albo już dosZedł bo na ip znowu miałam gluty

Obecnie jestem w domu bo skurczy i rozwarcia brak ale w każdej chwili może mnie złapać.

Także dziewczyny wybaczcie, ale wepcham się którejś w kolejkę

A nerka boli od dużej ilości wód plodowych...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to juz niedługo powitamy następna kruszynke ;-) ale fajnie. Ja też chce juz a tu tak czekac trzeba.

[Asia19x]

Kurde Kasia, nie strasz Ale fajnie, dobra, rodź, pozwalam Ci wbić się przede mną

[Simran86]

Napisane przez 88Ekaterina88

Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze u ciebie z sercem przecież musi być


Witam

Noc w miarę przespana, ale rano na majtkach była krew więc pojechałam na ip
Ktg w normie, mała też ok, szalała jak nigdy
Lekarz mnie Badał i oznajmił że poród się rozpoczął , tzn czop odchodzi, albo już dosZedł bo na ip znowu miałam gluty

Obecnie jestem w domu bo skurczy i rozwarcia brak ale w każdej chwili może mnie złapać.

Także dziewczyny wybaczcie, ale wepcham się którejś w kolejkę

A nerka boli od dużej ilości wód plodowych...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Fiu, Fiu to czekamy z niecierpliwością na rozwój wydarzen

Pospalam do 9.30, zjadłam śniadanie i zbieram się do lumpka. Może coś fajnego upoluje

[88Ekaterina88]

Napisane przez allckarola

No to juz niedługo powitamy następna kruszynke ;-) ale fajnie. Ja też chce juz a tu tak czekac trzeba.

No ciekawa jestem kiedy to nastąpi

Napisane przez Asia19x

Kurde Kasia, nie strasz Ale fajnie, dobra, rodź, pozwalam Ci wbić się przede mną

Mówiłam że to będzie szybciej niż z tp nikt mi nie wierzy


Będzie zabawa, będzie się działo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Amelie]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;47822822]Kochana daleko masz do Zabrza? Tam są na prawdę świetni specjaliści [/QUOTE]

Dzanet 35 minut samochodem, muszę się zorientować z terminami i zapisać się na wizytę, w końcu nie żyję już tylko dla siebie, warto by było się podreperować by mój maluszek miał mamę na 100%

Dzięki laski jeszcze raz

Zazdroszcze Wam już tych czopów Już bym mojego Kropka chciała mieć ze sobą przy serduszku, chociaż muszę jeszcze torbę dopakować i musimy wybrać imię bo moje dziecko jest ciągle NO NAME

[jenny1234]

Czesc wszystkim

melduje sie po wczorajszej wizycie u gina w 37 tyg ciazy.
A wiec wyniki GBS ok, nie mam zadnego paciorkowca (uff...).

Mialam robiony zapis KTG, maly na poczatku byl niesmialy i malo sie ruszal ale potem sie rozkrecil i mialam okazje odhaczyc jego ruchy tym przyciskiem do tego sluzacym.

Na usg wyszla waga 3450g !!! (37 tc) i lekarz powiedzial, ze dobrze by bylo gdybym urodzila przez najblizsze 2 tyg (czyli do kolejnej wizyty). Mowi, ze jesli dzidzia bedzie nadal w brzuszku tak ladnie rosla, to grozi mi cc (niestety nie naleze do osob o duzych gabarytach i mowi, ze sn przy ponad 4 kg dziecku moga byc dla mnie niebezpieczne).
Badanie wewnatrzne (palcem) bylo okropnie bolesne, jeszcze nigdy tak brutalnie nie badal mnie moj gin. Po badaniu oczwiscie troche plamie, bo lekarz wlozyl palca do szyjki macicy bo ja troche pobudzic. Rozwarcie jest minimalne na 1,5cm.

Teraz bije sie z myslami jak to bedzie. Boje sie cc, wolalabym sn, ale to nie jest ode mnie zalezne.
Z jednej stromy chce miec to za soba a z drugiej boje sie jak choleraaaaaa....

kolejna wizyta 08.09 - a ja jestem ciekawa czy doczekam w dwupaku czy juz sie rozpakuje.
A i na usg widzialam sliczna buziunie mojego Wojtusia w 3D. Mowie Wam, podobny do tatusia

[88madziuszka88]

Cześć Dziewczyny!!
Witam się z rana w 2 dniu 38 tygodnia
Amelie, wszystko się ułoży, zobaczysz, będę się modlić za Ciebie i Twojego synka
Ekaterina, trzymam kciuki, nie wiedziałam, że się tak szybko zacznie u Ciebie
Doris miło mi że Ci się podobała zacytowana strona na temat GBS, warto wiedzieć o co chodzi, stąd pomyślałam, że się przyda, żeby nie było niemiłych niespodzianek.
Asia, ja miałam raz takie skurcze z rana, na szczęście bez bólu pleców, nie zazdroszczę, słyszałam, że skurcze od pleców są najgorsze, ale nie każda kobieta ich doświadcza.
Gratuluję wszystkim udanych wizyt, ściskam każdą z osobna na dzień dobry i przyłączam się w piciu kawki

[88Ekaterina88]

Napisane przez jenny1234

Czesc wszystkim

melduje sie po wczorajszej wizycie u gina w 37 tyg ciazy.
A wiec wyniki GBS ok, nie mam zadnego paciorkowca (uff...).

Mialam robiony zapis KTG, maly na poczatku byl niesmialy i malo sie ruszal ale potem sie rozkrecil i mialam okazje odhaczyc jego ruchy tym przyciskiem do tego sluzacym.

Na usg wyszla waga 3450g !!! (37 tc) i lekarz powiedzial, ze dobrze by bylo gdybym urodzila przez najblizsze 2 tyg (czyli do kolejnej wizyty). Mowi, ze jesli dzidzia bedzie nadal w brzuszku tak ladnie rosla, to grozi mi cc (niestety nie naleze do osob o duzych gabarytach i mowi, ze sn przy ponad 4 kg dziecku moga byc dla mnie niebezpieczne).
Badanie wewnatrzne (palcem) bylo okropnie bolesne, jeszcze nigdy tak brutalnie nie badal mnie moj gin. Po badaniu oczwiscie troche plamie, bo lekarz wlozyl palca do szyjki macicy bo ja troche pobudzic. Rozwarcie jest minimalne na 1,5cm.

Teraz bije sie z myslami jak to bedzie. Boje sie cc, wolalabym sn, ale to nie jest ode mnie zalezne.
Z jednej stromy chce miec to za soba a z drugiej boje sie jak choleraaaaaa....

kolejna wizyta 08.09 - a ja jestem ciekawa czy doczekam w dwupaku czy juz sie rozpakuje.
A i na usg widzialam sliczna buziunie mojego Wojtusia w 3D. Mowie Wam, podobny do tatusia

Gratki

Może i razem urodzimy

Mnie też jak badał gin bolało, i chyba to on pobudzil mi tego czopa że odchodzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mandragorrka]

Napisane przez 88Ekaterina88

Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze u ciebie z sercem przecież musi być


Witam

Noc w miarę przespana, ale rano na majtkach była krew więc pojechałam na ip
Ktg w normie, mała też ok, szalała jak nigdy
Lekarz mnie Badał i oznajmił że poród się rozpoczął , tzn czop odchodzi, albo już dosZedł bo na ip znowu miałam gluty

Obecnie jestem w domu bo skurczy i rozwarcia brak ale w każdej chwili może mnie złapać.

Także dziewczyny wybaczcie, ale wepcham się którejś w kolejkę

A nerka boli od dużej ilości wód plodowych...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak mi odszedł czop podbarwiony żywą krwią to następnego dnia urodziłam. Może mała szykuje się na świat

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Katerina no i się wepchała z brzuchem! Nieźle, 3mam kciuki

Jenny niezła waga, oby się rozkręciło wtedy kiedy tego chcesz, brawa za wizytę

[jenny1234]

Napisane przez 88Ekaterina88

Gratki

Może i razem urodzimy

Mnie też jak badał gin bolało, i chyba to on pobudzil mi tego czopa że odchodzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Słuchaj, ja badanie ginekologiczne mialam wczoraj, bolało jak nie wiem co, Lekarz powiedzial, ze porod bedzie bolal 100 razy mocniej, jak sie skrzywiłam z bolu.

Ale po badaniu plamie. Dzs juz tylko tyci tyci, nie zywa krwia ale tak na brazowo, ciezko to opisac.
A dzis na podpasce znalazlam taki wiekszy "skrzep", "tkanke" tez nie wiem jak to opisac, i ona byla tez taka jak kolor plamienia.
Czy to mogl byc fragment czopu?

[Denaris]

Napisane przez anesh_

Denarów brawa dla synka!
Ja do tej pory biorę ubrania dla Mai na zmianę;p.

Nawet nie wiedziałam,ze możliwe jest,zęby mieć dwa łożyska.

:cmok::cmok:dzieki :) z ubraniami juz bede wiedziala na zaś :)

Napisane przez 88Ekaterina88

Ja mam co 4 dni :brzydal:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

łoo :D to sobie pochodzisz :)

Napisane przez anesh_

A ja właśnie odebrałam dziś wynik na tego paciorkowce i jest: posiew dodatni:(. Trochę mnie to zmartwiło, z Majka nie miałam:(.

Wynik moczu Mai znowu nie ciekawy, na razie podajemy żurawit tylko.

nie martw sie :cmok: po to jest to badanie by nic sie nie stalo :)

Napisane przez kasikkkkka

u mnie na finish też wpadło kilka osób na salę, ale to w zasadzie na parę minut tylko:-)
a co do zatok to znam ten ból, bo mam to samo:kwasny:
no i właśnie uciekam chyba spać, bo coś kiepsko się czuję
dobranoc :cmok:

mnie tez gardlo boli :mad: wszystko mnie lapie na raz

Napisane przez Amelie

Hej dziewczyny :cmok:
Gratulacje dla wszystkich wizytujących, czopujących i tych już na szpilkach. Leże na kanapie i będę nadrabiać wszystko.
U mnie trochę nieciekawie, z tym pulsem trafiłam do kardiologa i mam problemy z serduszkiem :( na szczęście dziecku się to nie udziela ale po porodzie będą mnie szczegółowo diagnozować. Dzięki ciąży ujawnił się problem niedomykalności zastawki i wypadania drugiej i jeszcze jakieś braki na sercu... mam leżeć do rozwiązania bo moje serce nie wyrabia i nadzieję że dotrwam do porodu bez żadnych komplikacji. Sorki że tak o mnie dzisiaj samolubnie ale ciężko mi z tym i nie mam się komu wygadać :(

nie martw sie, jestes mloda i silna a po zabiegach bedziesz mama nawet na 150% :ehem::cmok:

Napisane przez Niestabilna

Bym poszła do rodzinnej i ginki, pie....la im wyniki przed nos i powiedzial co myślę... "w ciąży ma prawo" jedyne co ma prawo w ciąży to brzuch rosnąć. ... takie gadanie. A nad zwyczajnie lekarze sa poprostu już znieczuleni.
I nie płacz. Bo ten u góry tak chciał i może dzięki ciąży wykryli Ci wadę której bez ciąży by było ciężko wykryć. Moze dzięki synkowi będziesz miała dłuższe życie. No nigdy nie wiadomo jak bez wykrycia mogłoby się to skończyć. Twu twu.... oby to nie bylo nic poważnego :* ale spójrz na to z innej strony.

I dlatego ka będę zawsze powtarzać trzeba walczyć o wszystko. Idąc do lekarza nie szukajmy w nim fajnej kolezanki tylko domagajmy sie fachowej obslugi.

dokładnie:ehem:

Napisane przez Metamfetaminax

Ojj ja też :) ale już koniec sierpnia i podobno ma być lajtowo na dworze więc chociaż trochę nas los oszczędzi pod koniec :D

No zimę też lubię,bo tak klimatycznie z tym śniegiem za oknem,w ciepłym domku i czymś gorącym w łapkach... :) a w tym roku zima będzie jeszcze przyjemniejsza :D

a te o zimie mysla.. ja nienawidze sniegu, drapania szyb w aucie i odsniezania :pala:

Napisane przez Niestabilna

Kocham takie poranki ♥

:love::love:

Napisane przez aa2

dzien dobryy
my juz na nogach czekamy na babcie bo młodego chce zabrac na wycieczke w góry, choć tak jak Melu babe lubi tak dzis od rana mówi ze zostaje w dou z babcia :)
plan taki ze wypija kawe, jak mały sie zdecyduje ze chce jechac to go wezma jak bedzie sie upierał z enei to zostaje w domu-nie bedziemy go zmuszac :)
czekam na nich jak na zbawienie bo kawy mi sie juz chce jak nei wiem :)

komu kawusia? :D

miiii..:brzydal: ale taka jak u Niestabilnej :cool:

Napisane przez 88Ekaterina88

Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze u ciebie z sercem :) przecież musi być :)


Witam :)

Noc w miarę przespana, ale rano na majtkach była krew więc pojechałam na ip :rolleyes:
Ktg w normie, mała też ok, szalała jak nigdy :)
Lekarz mnie Badał i oznajmił że poród się rozpoczął , tzn czop odchodzi, albo już dosZedł bo na ip znowu miałam gluty :rolleyes:

Obecnie jestem w domu bo skurczy i rozwarcia brak ale w każdej chwili może mnie złapać.

Także dziewczyny wybaczcie, ale wepcham się którejś w kolejkę ;)

A nerka boli od dużej ilości wód plodowych...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

trzymam kciuki :brzydal: powodzenia w najblizszym czasie :cmok:

[etusiaaa]

oj chyba na dniach rozkreci sie nam tu porodówka na całego

Asia i Karolka to nasi tz zaczynaja panikowac moj dzis zanim wyszedl do pracy do 3 razy byl u mnie na pietrze czy na pewno wszystko oki, ale wkoncu mowi dobrze wygladasz to jeszcze nie to

co jak co ale z nimi to bedzie kabaret przydałoby sue ich nagrac jak sie akcja zacznie w sumie to wydaje mi sie ze my bedziemy bardziej opanowane niz tz

[małaPaulina]

no nie, to ja chyba urodzę ostatnia

[Metamfetaminax]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;47822350]
Ja nie cierpię jesieni
Dzisiaj zauważyłam, że na mojej wiśni zostały już same puste badyle zaraz zaczną się wiecznie zachmurzone dni, deszcze i znów będzie ciemno o 16 nie znoszę tego!!
[/QUOTE]
Mnie jedynie przeraził wczoraj fakt jak spojrzałam za okno o 21,że było tak ciemno jak normalnie nie na lato

Napisane przez Asia19x

Słuchajcie... Wczoraj myślałam, że rodzę
Miałam skurcze takie delikatne co dwie minuty i tak mnie rozbolał kręgosłup, że nie ogarniałam. Brzuch lekko bolał, ale te plecy... Dałam sobie pół godziny i na szpital w razie czegoś, ale przeszło. W dodatku niesamowicie się trzęsłam i nie wiem dlaczego Nie było mi zimno, ani nie zestresowałam się mocno. Może podświadomie, nie wiem.. Tż miał oczy jak 5zł i tak panikował, a co będzie jak naprawdę zacznie się akcja Bałam się zasnąć z wrażenia, ale zasnęłam i brzuch już nie bolał, chociaż plecy tak. Już mam dość. I wiem, że dyskopatia się odzywa, bo wczoraj pobolewała mnie noga, czyli jak kiedyś Przepraszam, że marudzę na wstępie

Może to faktycznie tuż tuż..

Napisane przez 88Ekaterina88

Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze u ciebie z sercem przecież musi być


Witam

Noc w miarę przespana, ale rano na majtkach była krew więc pojechałam na ip
Ktg w normie, mała też ok, szalała jak nigdy
Lekarz mnie Badał i oznajmił że poród się rozpoczął , tzn czop odchodzi, albo już dosZedł bo na ip znowu miałam gluty

Obecnie jestem w domu bo skurczy i rozwarcia brak ale w każdej chwili może mnie złapać.

Także dziewczyny wybaczcie, ale wepcham się którejś w kolejkę

A nerka boli od dużej ilości wód plodowych...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A jednak wywołałaś sobie szybszy poród No i dobrze,chociaż będziesz mogła swobodnie już spać dopóki mała Cię nie obudzi a miałyśmy rodzić razem a tu widzę d.. blada

Napisane przez jenny1234

Czesc wszystkim

melduje sie po wczorajszej wizycie u gina w 37 tyg ciazy.
A wiec wyniki GBS ok, nie mam zadnego paciorkowca (uff...).

Mialam robiony zapis KTG, maly na poczatku byl niesmialy i malo sie ruszal ale potem sie rozkrecil i mialam okazje odhaczyc jego ruchy tym przyciskiem do tego sluzacym.

Na usg wyszla waga 3450g !!! (37 tc) i lekarz powiedzial, ze dobrze by bylo gdybym urodzila przez najblizsze 2 tyg (czyli do kolejnej wizyty). Mowi, ze jesli dzidzia bedzie nadal w brzuszku tak ladnie rosla, to grozi mi cc (niestety nie naleze do osob o duzych gabarytach i mowi, ze sn przy ponad 4 kg dziecku moga byc dla mnie niebezpieczne).
Badanie wewnatrzne (palcem) bylo okropnie bolesne, jeszcze nigdy tak brutalnie nie badal mnie moj gin. Po badaniu oczwiscie troche plamie, bo lekarz wlozyl palca do szyjki macicy bo ja troche pobudzic. Rozwarcie jest minimalne na 1,5cm.

Teraz bije sie z myslami jak to bedzie. Boje sie cc, wolalabym sn, ale to nie jest ode mnie zalezne.
Z jednej stromy chce miec to za soba a z drugiej boje sie jak choleraaaaaa....

kolejna wizyta 08.09 - a ja jestem ciekawa czy doczekam w dwupaku czy juz sie rozpakuje.
A i na usg widzialam sliczna buziunie mojego Wojtusia w 3D. Mowie Wam, podobny do tatusia

Oooo proszę jaki wielkoludek rośnie Mnie też badanie gin ostatnio tak boli,normalnie jak kaczka chodzę po nim :/ może jednak załapiesz się na sn,nie jest powiedziane,że dziecko będzie mieć te ponad 4 kg a jak już rozwarcie jest to kto wie jak to będzie postępować


Poszłam jeszcze przed 8 się kimnąć a tu mi się mój własny poród śnił w takiej mało hardkorowej wersji,bo nie wspominam go źle ale chyba za bardzo o nim myślę i się nim przejmuję,aż się cała mokra obudziłam

[Niestabilna]

Właśnie wciągnęłam całe opakowanie galaretek w czekoladzie nawet nie wiem kiedy.

[88Ekaterina88]

Napisane przez jenny1234

Słuchaj, ja badanie ginekologiczne mialam wczoraj, bolało jak nie wiem co, Lekarz powiedzial, ze porod bedzie bolal 100 razy mocniej, jak sie skrzywiłam z bolu.

Ale po badaniu plamie. Dzs juz tylko tyci tyci, nie zywa krwia ale tak na brazowo, ciezko to opisac.
A dzis na podpasce znalazlam taki wiekszy "skrzep", "tkanke" tez nie wiem jak to opisac, i ona byla tez taka jak kolor plamienia.
Czy to mogl byc fragment czopu?

U mnie to czop, taki skrzep, glut, coś jak podczas okresu jest, przynajmniej ja podczas okresu miałam takie coś.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Antananariwa]

Napisane przez Denaris

Tak oto mój synuś waży już 2700gr i mierzy 51cm. (czyli urósł 3cm i przybrał 400gr w 3 tyg) Chyba mam "tłuste" mleko

Odebrałam też wynik histopat. łożyska. Oprócz tego, że miałam dwa łożyska, były one całkiem zdrowe, więc nadal nie wiem skąd to niedotlenienie Miałam najprawdopodobniej bliźniaki, jednak jeden pęcherzyk musiał się wchłonąć a łożysko zostało.

Idę jeść obiad, bo czasem zapominam, że na samej wodzie żyć nie będę

super, gratulacje dla Gabrysia za wzrost i cieszę się że wyniki są ok.

Napisane przez evelina33

Mój dzień był mega rozrywkowy, zakupy, szaleństwo, potem u rodziców.. Natomiast doznałam przed chwilą mega wkur**** Ja rozumiem, że przywozi się 3 latka do babci na tydzień, ale żeby zmieniać plany gdzie ja jestem na dniach do porodu??? NOSZ JA PIERDZIEL* zaraz mnie coś rozniesie.... Trzeba być nienormalnym.... mam ochotę wyć do księżyca... Ja rozumiem wszystko na prawdę, ale ja już ledwo chodzę... Mąż idzie do pracy a szwagier nad morze... kto będzie za tym dzieciakiem ganił?

Ludzie są niepoważni Ostatnio mój brat też do mnie że przywiezie mi mojego chrześniaka (ma rok) i oni sobie trochę odpoczną myślałam że się przesłyszałam. W 9-tym miesiącu ciąży mam latać zgięta wpół za maluchem bo oni sobie chcą odetchnąć

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;47819212]Masakra Ci ludzie w biedronckach
Ja wczoraj wypakowywalam zakupy już na taśmę i mi kasjerka w połowie mówi " proszę przejść do.kasy obok, tą zamykamy" a w drugiej kasie kolejka że szok. Nosz kurde, mogła już mnie skasować! Olalam to. A myślałam że nic mnie już nie zdziwi[/QUOTE]
No u mnie kasjerki są ok bo jak widzą że się ustawiam na końcu kolejki to zawsze wołają żebym podeszła do innej kasy, niestety klienci to chamy

Napisane przez Amelie

U mnie trochę nieciekawie, z tym pulsem trafiłam do kardiologa i mam problemy z serduszkiem na szczęście dziecku się to nie udziela ale po porodzie będą mnie szczegółowo diagnozować. Dzięki ciąży ujawnił się problem niedomykalności zastawki i wypadania drugiej i jeszcze jakieś braki na sercu... mam leżeć do rozwiązania bo moje serce nie wyrabia i nadzieję że dotrwam do porodu bez żadnych komplikacji. Sorki że tak o mnie dzisiaj samolubnie ale ciężko mi z tym i nie mam się komu wygadać

Pisz, zawsze do dobrze się wygadać. Współczuję przeżyć ale na pewno lepiej że teraz się to ujawniło a nie przy porodzie bo mogłoby być nieciekawie. A olewających lekarzy pozostawię bez komentarza

Napisane przez Metamfetaminax

No zimę też lubię,bo tak klimatycznie z tym śniegiem za oknem,w ciepłym domku i czymś gorącym w łapkach... a w tym roku zima będzie jeszcze przyjemniejsza

Taaaa zwłaszcza jak się będziesz próbowała dostać np do sklepu przez zwały śniegu na chodnikach

Napisane przez Niestabilna

Kocham takie poranki ♥

cudnie

Napisane przez małaPaulina

Antananariwa ja wczoraj weszłam do lidla po 3 rzeczy!jeszcze dokladnie 3 te same rzeczy,ludzie stali z wózkami i tez nikt mnie nie przepuscil.Jeszcze gadalam przez tel i mowie "tak caly czas stoje w tej kolejce"

Ja to już nawet nie liczę na to że mnie ktoś przepuści, ale jeśli ktoś stoi za mną to niech się do następnej kasy nie wpycha pierwszy no tym bardziej że nie miał 2 rzeczy

Napisane przez 88Ekaterina88

Ktg w normie, mała też ok, szalała jak nigdy
Lekarz mnie Badał i oznajmił że poród się rozpoczął , tzn czop odchodzi, albo już dosZedł bo na ip znowu miałam gluty

No to faktycznie wywróżyłaś sobie ten poród choć czop może odchodzić podobno nawet 3 tygodnie przed porodem. Mój przy pierwszej ciąży zaczął odchodzić w sobotę albo niedzielę (nie pamiętam dokładnie ale na pewno w week-end) a w środę urodziłam (w poniedziałek było jeszcze przyspieszanie przez małe bara-bara )

Ja dziś w nocy nie mogłam spać Po południu zdrzemnęłam się 2 godziny (córka odpłynęła ze mną po 17) i położyłam się po 23 bo wiedziałam że skoro tak szybko padła to i wcześnie się obudzi. Kręciłam się w nocy do 2 Potem TZ wstawał do pracy po 4 to się przebudziłam i nie mogłam zasnąć przez kolejne prawie 2 godziny. Na szczęście w końcu zasnęłam i obudziła mnie córka uwaga o 8:45
Teraz lecę się ogarnąć, wstawić do gotowania barszczyk i wyprać drugą turę ciuszków dla malucha, a potem idziemy na urodziny do siostrzeńca TZ

[Metamfetaminax]

Napisane przez Antananariwa

Taaaa zwłaszcza jak się będziesz próbowała dostać np do sklepu przez zwały śniegu na chodnikach

Oj tam oj tam... Pomińmy tak drobne szczegóły

[88Ekaterina88]

Nie straszcie dziewczyny
Dziś chce iść jeszcze na grilla i przywitać się z babcia tż ta, bo przylatuje z usa już na stale do pl ale najpierw nas odwiedza. No i rodzinę tż musZę jeszcze podenerwowac

Co do porodu to chyba każda z nas na jakieś przeczucie albo na szybki albo na późny, a ja akurat mam na ten pierwszy, mam tylko nadzieję że lekarz się nie myli i z mała jest wszystko wporzadku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Metamfetaminax]

Najważniejsze,żeby zdrowiutka się urodziła Ja jakoś mam dziwne przeczucie,że po niedzieli nas zaskoczysz wiadomością może to Twój ostatni weekend w dwupaku

[małaPaulina]

ale mi pociekło po nogach,normalnie na podłoge ale mleczne coś wiec to chyba nie wody?
ludzie co sie dzieje

[88Ekaterina88]

Napisane przez Metamfetaminax

Najważniejsze,żeby zdrowiutka się urodziła Ja jakoś mam dziwne przeczucie,że po niedzieli nas zaskoczysz wiadomością może to Twój ostatni weekend w dwupaku

Dlatego od dziś nie odmawiam sobie słodkiego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[88madziuszka88]

Napisane przez małaPaulina

ale mi pociekło po nogach,normalnie na podłoge ale mleczne coś wiec to chyba nie wody?
ludzie co sie dzieje

No proszę, a mówisz że urodzisz ostatnia
A czy to było niekontrolowane? Bo jak tak to mogą być chyba wody
Albo śluz.

[małaPaulina]

Napisane przez 88madziuszka88

No proszę, a mówisz że urodzisz ostatnia
A czy to było niekontrolowane? Bo jak tak to mogą być chyba wody
Albo śluz.

chyba śluz bo ja mam go sporo przez całą ciąże no i jeszcze rano byl sexik a zalozylam wkladke teraz i sucha,ale normalnie sie przeraziłam

[88madziuszka88]

Napisane przez małaPaulina

chyba śluz bo ja mam go sporo przez całą ciąże no i jeszcze rano byl sexik a zalozylam wkladke teraz i sucha,ale normalnie sie przeraziłam

Proszę proszę, tiu tiu tiu
A tak serio, spokojnie, ja zawsze po seksie mam taki biały śluz przez pół następnego dnia, ale to normalne.
Chyba wody powinny być przezroczyste i w sposób niekontrolowany wyciekać.

[Metamfetaminax]

Napisane przez małaPaulina

ale mi pociekło po nogach,normalnie na podłoge ale mleczne coś wiec to chyba nie wody?
ludzie co sie dzieje

Fiu fiu świat się chwieje może faktycznie po seksiku? Ja ostatnio tak miałam,że po małym co nie co mi po nogach pociekło po paru minutach i potem po całej nocy z rana też i sprawdzałam 5 razy i nie psikało jak siedziałam na toalecie tak jak Aliszcze pisała o swoich wodach więc doszłam do wniosku,że to coś innego niż wody w razie co obserwuj się

Napisane przez 88Ekaterina88

Dlatego od dziś nie odmawiam sobie słodkiego

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Masz rację,daj dziecku trochę skorzystać,bo potem tylko mleko i nieprędko zazna smaku czekoladki



Mój syn to ma gust Buja się jak z głośników leci Bon Jovi,Aerosmith lub Dżem i tylko na tym,bo przy reszcie to chyba zlewkę ma

[88madziuszka88]

Napisane przez Metamfetaminax

Fiu fiu świat się chwieje może faktycznie po seksiku? Ja ostatnio tak miałam,że po małym co nie co mi po nogach pociekło po paru minutach i potem po całej nocy z rana też i sprawdzałam 5 razy i nie psikało jak siedziałam na toalecie tak jak Aliszcze pisała o swoich wodach więc doszłam do wniosku,że to coś innego niż wody w razie co obserwuj się



Masz rację,daj dziecku trochę skorzystać,bo potem tylko mleko i nieprędko zazna smaku czekoladki



Mój syn to ma gust Buja się jak z głośników leci Bon Jovi,Aerosmith lub Dżem i tylko na tym,bo przy reszcie to chyba zlewkę ma

Wie dziecko od maleńkości co dobre