Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

[zuken]

I bądź tu mądrym

Nie masz czasu żeby się udzielać na forum a jak już znajdziesz chwilę to myślisz o tych nierozpakowanych, że na pewno im ciężko i żeby je chociaż trochę pocieszyć i starasz się przypomnieć plusy bycia w ciąży a tu taka reakcja...

Ja już milknę w tym temacie Pogadamy jak już wszystkie urodzimy to i emocje będą inne

A jak mojego posta nie odebrałyście jako wsparcie to już nie wiem, może hormony szaleją albo co ale starałam się Wam jakoś dodać otuchy

[zuken]

Wstawiam zdjęcia mojej PUNCI

Pierwsze to w sumie pierwsza fotka zaraz po umyciu i ubraniu Tż zrobił w szpitalu
A na tym drugim śmiejemy się, że wygląda jak żołnież
No i reszta już z domku

[gosia3103]

Napisane przez zuken

Wstawiam zdjęcia mojej PUNCI

Pierwsze to w sumie pierwsza fotka zaraz po umyciu i ubraniu Tż zrobił w szpitalu
A na tym drugim śmiejemy się, że wygląda jak żołnież
No i reszta już z domku

4 zdjęcie genialne ;-)

[Mamamarta2010]

hej Dziewczyny, u nas srednio, Szymek ma katar, spuchniete oko, w nocy pokaszluje
Bylismy u lekarza i osluchowo jest czysty ale musimy go inhalowac sola fizjologiczna, odciagac katarek, zakrapiac oczka i kontrola w pt..
Mam nadzieje ze nie bedzie gorzej bo juz jestem spanikowana ze takie male dziecko a juz COS mu dolega, no cholera jasna
W nocy wlasnie jest najgorzej..

Ktoras pisala o kupkach ale xhyba mi nie zacytowalo, moj synek dba o budzet domowy bo robi kupe srednio 2 razy...w TYGODNIU takze my zaczynamy dopiero 3 duza pake pieluch ale za to nr 2 juz bo akurat dostalismy

Napisane przez TheFall

Hej. Czytam Was ale głównie z małym na rękach i nie jestem w stanie pisać. Dzisiejszej nocy mieliśmy pierwszy kryzys kupkowy. Młody od 1,5 dnia nie robił kupki, prężył się, stękał, płakał, dochodziło do histerii. W nocy nie spałam bo ciągle rozbudzony i popłakujacy. Dzisiaj w końcu ruszyło, ale zastanawiam się czy nie dawać mu raz dziennie herbatki rumiankowo-koperkowej. Wy stosujecie?

Ja odradzam koperek pic, podobno koperek jeszcze pogarsza sprawe, teraz mowila mi polozna, a 4 lata temu to samo mi powiedzieli w poradni laktacyjnej, wiec ja nie daje i sama nie pije

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Moja kruszyna kończy dziś miesiąc jak ten czas szybko leci

U nas niektóre rzeczy na 56 są juz za male.
A mała początkowo nosiła rozmiar 50 bo w innych się topila

hej hej, nie postarzaj nam dzieci, miesiac minie w srode dopiero

Napisane przez Optymistka26

angels i morełka gratulacje

Dajecie spac dziecku 5-6h w nocy bez karmienia?

Smoczek jest u nas niezbedny Natus ma tak silny odruch ssania ze jednorazowo 3h na piersi to malo dla niego tyle ze jak sie najje to sie denerwuje ze młeko dalej leci i pluje nim na mnie...smoczek ratuje sytuacje i nic innego nie pomaga Po 2 nocach gdzie przez 8h krzyczal poddalam sie:p

Jestesmy w szpitalu i mamy rezim sanitarny izolatke buuuuuii(( Glupia myslalam ze cos zle zjadlam i sie obwinialam i plakalam a on Zlapal wirusa. MA biegunke wymiotowal nie chcial jesc i lał sie przez rece Wpadal w straszna histerie i placz wiec spedzil 6h na rekach-noszony,podrzucany lulany albo z nim tanczylam Peka mi kregoslup ale on tak cierpial;( Do tego ma zapalenie oka;(
Moge byc przy nim całodobowo bo kp ale jest tylko maly fotel do siedzenia.Toaleta poza oddzialem.Czekaja mnie trudne noce.

jak przybiera na wadze to daj mu pospac i sama sie wyspij, ja smoka tez daje bez wahania
co do szpitala, to badrzo mi przykro, a jak dzsisiaj lepiej?

Napisane przez neska1412

24 sierpnia o 15.30 przyszedl na swiat Natan. 55 cm 3560.
Od 10.30 bylam podlaczona pod oxy. Rozwarcie i skurcze parte mialam juz od 14 ale maly ne wstawil sie dobrze glowka i musialam powstrzymywac parcie i to chyba bylo najgorsze ze wszystkiego.

gratukuje!

Napisane przez kasia_ruda

Dziewczyny, czy któraś z was korzystała z opcji wzięcia przez tżta zwolnienia na opiekę nad wami po porodzie? Kto wam wystawiał to zwolnienie? Wasz gin, czy szpital?

tak, my korzystalismy! W szpitalu dali nam taki druk ale uprzedzili ze nie kazda firma go respektuje. Jeli firma tego nie przyjmie to trzeba isc do lekarza rodzinnego i on ma to wystawic.
Ja rodzilam SN, bez naciecia, czulam sie dobrze i Panie pytaly na ile chcemy to zwolnienie, ze moga wystawic na max 14 dni, ale wzielismy tylko 9 bo to platne 80%

Napisane przez mamuska11

Gratulacje dla wszystkich nowych mamusiek czytam was na bieżąco karmiąc mała cycem w nocy

NagiAkt jak twoja mała?robili jej badania wszystko ok z tymi komorami?

Ja przechodzę załamanie jeśli chodzi o karmienie piersia mam ścisła dietę nie jem nabiału jajek słodyczy smazonego cytrusów pomidorów truskawek itp a małej wysypka z twarzy schodzi bardzo opornie do tego co kilka dni i tak ja boli brzuszek i ma zielone kupki nie wspominając juz o tym ze duzo płacze i jest niespokojna (wydaje mi sie ze to przez wysypkę bo ja swędzi wszystko no i brzuszek boli) wisi na cycu po dwie trzy godziny prawie bez przerwy a o smoczku nawet nie ma mowy- pluje nim.....z tej bezradności od wczoraj zaczelam dawać jej mm - nutramigen a swoje mleko odciagam.....zupełnie inne dziecko-aniolek, je co trzy godziny 120ml spi cały czas a jak nie spi to leży sama w łóżeczku i patrzy sie na zabawki....dlatego jestem załamana bo nie rozumiem co robie zle ze
po moim mleku płacze, wiem ze mam duzo mleka - po 80ml z każdej piersi odciagam takze tu raczej chodzi o jakas alergie ja miałam nietolerancje glutenu jak byłam mała moze tu o to chodzi....sama juz nie wiem co robić czy sobie dać spokój i nie męczyć juz dziecka i karmic mm czy próbować dalej z kp

Mam straszne wyrzuty sumienia bo Weronikę karmiłam 8 miesięcy cycem a Zuzie 6 miesięcy chociaz nie było łatwo bo bylo z nią to samo co z Natalka wieczny płacz i wiszenie na cycu ale dałam rade a teraz juz nie wiem czy mam to wszystko sile i szkoda mi małej jak sie meczy jestem w rozsypce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moj tez ma skaze! tez nie jem nic co ma jaja i mleko itd-masakra! Ale za to pieke sobie mega proste ciasta ze strony
http://pinkcake.blox.pl/strony/ciastabezjajek.html

wszyscy palaszuja!

Jesli mojego bolalby bruszek a pije chetnie mm to ja bym mu dawala-po co maci sie oboje meczyc??? Czasem sie nie da KP i juz, nie miej zadnych wyrzutow sumienia! Dziecko jestr zadowolone, najedzone, nic go nie boli, a Ty nie bedziesz sie katowac- takie jest moje zdanie..

Napisane przez patrycja19894

Nie pamietam kto mowil o kąpaniu i zanurzaniu maluszka całego w wodzie. Zaczeliśmy tak kąpac, tż właśnie zatyka uszka, kładzie go na płasko a mały sam odchyla główke i się zanurza. Leży tak spokojnie, że nam zasypia. Jak go wyjmujemy to płacze jakby się dopiero rodził

heheh to ja pisalam, niesamowite to jest co nie??

Napisane przez h4linka

Dorzucam mojego 3-tygodniowego przystojniaka.

kawal chlopa )

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez ButterBear

I ja dorzucam zdjęcie mojego dzidziora
W ogóle w tym tygodniu mamy medyczny maraton. Jutro okulista (już mi żal Małej, muszę jej zakropić oczka ), w środę usg przezciemiączkowe, a w czwartek poradnia neonatologiczna... Ehhh

Hey piękna
za wizyty

Halinka ale masz przystojniaka

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Napisane przez zuken

Wstawiam zdjęcia mojej PUNCI

Pierwsze to w sumie pierwsza fotka zaraz po umyciu i ubraniu Tż zrobił w szpitalu
A na tym drugim śmiejemy się, że wygląda jak żołnież
No i reszta już z domku

Ślicznosci

Na tym ostatnim jest mega slodka

[mamuska11]

Napisane przez Mamamarta2010

Moj tez ma skaze! tez nie jem nic co ma jaja i mleko itd-masakra! Ale za to pieke sobie mega proste ciasta ze strony
http://pinkcake.blox.pl/strony/ciastabezjajek.html

wszyscy palaszuja!

Jesli mojego bolalby bruszek a pije chetnie mm to ja bym mu dawala-po co maci sie oboje meczyc??? Czasem sie nie da KP i juz, nie miej zadnych wyrzutow sumienia! Dziecko jestr zadowolone, najedzone, nic go nie boli, a Ty nie bedziesz sie katowac- takie jest moje zdanie..

Dzięki za link napewno skorzystam z przepisów... Ja dawałam nutramigen od wczoraj wieczór przez ok 24h i mała była jak aniolek, dzis ok 19 zaczelam dawać znowu cyca no i jadła ładnie az słyszałam jak łyka ale co z tego jak była niespokojna co pol godziny musiałam ja przystawic do cyca na pol godziny zmęczyło mnie to troche i teraz wlasnie stwierdziłam ze dokarmie ja i zobaczę co bedzie - zjadła 40ml (odrazu po cycu) i zasnela odrazu....ide jutro do lekarza bo i tak potrzebuje recepty na nutramigen (bez recepty zapłaciłam 20£ za puszkę 400g) i bede ja dalej karmiła cycem i dokarmiala mm gdybym była sama z mała to pewnie bym dalej próbowała samo kp ale ze mam jeszcze Zuzie i Weronikę dwa psy i męża i duży dom do sprzątania to nie daje rady jak mała mi wisi na cycku a ja nic zrobic nie moge a jeszcze ona sie meczy bo płacze co chwila

Moja mała tez ma katarek i oko jedno troszkę łzawi a drugie jakby spuchniete zapytam jutro lekarza o to bo nie wiem czy cos sie dzieje czy to ja taka przewrażliwiona jestem



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[chilanes]

Hej, dawno mnie nie było, ale jakoś ciężko znaleźć czas.
Dzieciaki rosną, Hanka waży 4860g, wczoraj byliśmy na 1 wizycie u pediatry. Za tydzień ortopeda nas czeka, mam nadzieję, ze też będzie ok.
Pozdrawiamy wszystkie wizażowe Ciotki i dzieciaczki

[Moni 26]

Napisane przez ButterBear

Nie rozumiem tych tekstów! Po co tak gadać i tylko jeszcze bardziej kogoś denerwować...



Zgadzam się z Zuken, ale rozumiem też dziewczyny, które mają już dość tego ciężkiego stanu..co więcej, wiem, jak mnie wszystko w ciąży wkurzało



O jaka błogość na buzi! Słodziak



No brawo za pępek, w końcu

Halinka, Twój chłopak wygląda na starszego niż 3 tygodnie! Ale przystoniak



Łooooo..ale super mina! I jak pasuje do stroju! Mały tygrys Super!!



To tak jak ja. Co więcej, urodziłam ponad 3 tyg przed terminem, a już było mi ciężko. Nawet sobie nie wyobrażam, jakbym miała chodzić w ciąży jeszcze 3 tygodnie.
Mnie stresowało to siedzenie, jak na bombie...

Ale spokojnie dziewczyny, piszcie co Wam leży na sercu! Jak macie potrzebę się wyżalić, to śmiało!


I ja dorzucam zdjęcie mojego dzidziora
W ogóle w tym tygodniu mamy medyczny maraton. Jutro okulista (już mi żal Małej, muszę jej zakropić oczka ), w środę usg przezciemiączkowe, a w czwartek poradnia neonatologiczna... Ehhh

witaj w klubie ja w czwartek też mam to usg, a w piątek pediatrę....
Ciekawa jestem jak mój sie będzie zchowywał, bo nie lubi jak sie go dotyka , rozbiera itp..W tamten piątek dał niezły popis jak lekarz go badał....Oj nie lubi...A jak sie go rozbiera to jest masakra

Dziewczyny (te które jeszcze czekaja na maluszki) ja was rozumiem co czujecie, sama urodziłam po terminie, jeszcze byłam łącznie 8 dni w szpitalu i przed tym 8 to razem 16, też mi nie było łatwo, ale wiedziałam z ew końcu urodzę Jednak zuken wg mnie nie miała złych zamiarów chciała was jakoś pocieszyć abyście cieszyły sie ostatnimi momentami ciaży....Ale nie przewidziała ze wy to inaczej odbierzecie.....
jedno jest pewne na pewno niedługo urodzicie i wszystkie bedziemy miały te same problemy

[zuken]

Chilanes ślicznotka i bardzo ładna waga już:brawo: My musimy jechać zważyć małą wkońcu

Moni u nas na odwrót, Mela uwielbia jak się coś koło niej robi, nie mam problemu z przebieraniem, smarowaniem czy nawet wyciąganiem gili z nosa Zawsze jest grzeczna i leży jak zaczarowana! I ostatnio nawet polubiła kąpiele także super!!! Oby jej tak zostało

Boję się tylko piątku bo pierwszy raz będę ją kąpać sama bo Tż idzie na południe do pracy

[h4linka]

Witam wszystkie bobasy ze zdjęć i te, które jeszcze w brzuszkach

Korzystając z wolnej chwili znalazłam to: https://mamotoja.pl/rozwoj-niemowlak...-tygodniu.html powinno się Wam spodobać.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez chilanes

Hej, dawno mnie nie było, ale jakoś ciężko znaleźć czas.
Dzieciaki rosną, Hanka waży 4860g, wczoraj byliśmy na 1 wizycie u pediatry. Za tydzień ortopeda nas czeka, mam nadzieję, ze też będzie ok.
Pozdrawiamy wszystkie wizażowe Ciotki i dzieciaczki

Słodziaczek

[zuken]

Halinka super strona!!! Właśnie czegoś takiego szukałam Dzięki
A te tygodnie to mamy liczyć zaczęte czy skończone?

Można wstawić tą stronkę na pierwszą stronę

Dziewczyny a wiecie jeszcze coś więcej o skokach rozwojowych?

[h4linka]

Napisane przez zuken

Halinka super strona!!! Właśnie czegoś takiego szukałam Dzięki
A te tygodnie to mamy liczyć zaczęte czy skończone?

Można wstawić tą stronkę na pierwszą stronę

Dziewczyny a wiecie jeszcze coś więcej o skokach rozwojowych?

Właśnie też nie wiem, chyba zaczęte, bo w 4 tygodniu jest zdanie "pod koniec pierwszego miesiąca życia".

O skokach też gdzieś coś widziałam ale bez szału.

[gosia3103]

Dziś pierwszy raz zostawiłam małą z tatą i pojechałam na zdjęcie szwów. Odciągnęłam trochę mleka ale szybko poszlo i nie potrzebowali, a mała prawie cały ten czas przespała ;-) pani doktor się śmiała ze mnie bo pytałam kiedy się można normalnie ogolić, mówiła że jeszcze ze dwa tygodnie :-/
A po trzech tygodniach bez prowadzenia auta normalnie się czułam jak dzikus za tą kierownicą ;-)

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

A mi nie działa ta strona co Halinka wrzuciła...

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

O, już działa, fajna

[h4linka]

Napisane przez gosia3103

Dziś pierwszy raz zostawiłam małą z tatą i pojechałam na zdjęcie szwów. Odciągnęłam trochę mleka ale szybko poszlo i nie potrzebowali, a mała prawie cały ten czas przespała ;-) pani doktor się śmiała ze mnie bo pytałam kiedy się można normalnie ogolić, mówiła że jeszcze ze dwa tygodnie :-/
A po trzech tygodniach bez prowadzenia auta normalnie się czułam jak dzikus za tą kierownicą ;-)

Eeee. Ja się ogoliłam w ciągu dosłownie kilku dni po zdjęciu szwów. Po co tyle czekać.
Jak pierwszy raz zostawiłam chłopaków samych to musiałam się powstrzymywać, żeby nie dzwonić co 10 minut a wyszłam tylko na godzinę.

[ButterBear]

Napisane przez zuken

Wstawiam zdjęcia mojej PUNCI

Pierwsze to w sumie pierwsza fotka zaraz po umyciu i ubraniu Tż zrobił w szpitalu
A na tym drugim śmiejemy się, że wygląda jak żołnież
No i reszta już z domku

O jaka fajna Faktycznie na drugim zdjęciu wygląda, jak żołnierz

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Hey piękna
za wizyty

Dzięki

Napisane przez chilanes

Hej, dawno mnie nie było, ale jakoś ciężko znaleźć czas.
Dzieciaki rosną, Hanka waży 4860g, wczoraj byliśmy na 1 wizycie u pediatry. Za tydzień ortopeda nas czeka, mam nadzieję, ze też będzie ok.
Pozdrawiamy wszystkie wizażowe Ciotki i dzieciaczki

Oooo..Twoja Hania to już dorodna dziewczynka Super, że tak ładnie rośnie

Napisane przez Moni 26

witaj w klubie ja w czwartek też mam to usg, a w piątek pediatrę....
Ciekawa jestem jak mój sie będzie zchowywał, bo nie lubi jak sie go dotyka , rozbiera itp..W tamten piątek dał niezły popis jak lekarz go badał....Oj nie lubi...A jak sie go rozbiera to jest masakra

No to też sobie pochodzicie po lekarzach.
Moja Hania nawet nie koncertuje u lekarzy. Jest spokojna

Napisane przez zuken

Chilanes ślicznotka i bardzo ładna waga już:brawo: My musimy jechać zważyć małą wkońcu

Moni u nas na odwrót, Mela uwielbia jak się coś koło niej robi, nie mam problemu z przebieraniem, smarowaniem czy nawet wyciąganiem gili z nosa Zawsze jest grzeczna i leży jak zaczarowana! I ostatnio nawet polubiła kąpiele także super!!! Oby jej tak zostało

Boję się tylko piątku bo pierwszy raz będę ją kąpać sama bo Tż idzie na południe do pracy

No to właśnie u nas podobnie. Hania nie ma nic przeciwko przebieraniu, smarowaniu itp. Tylko właśnie wyciąganie gili z nosa jej przeszkadza

Wróciliśmy od okulisty. Wizyta okropna, lekarka jakaś fatalna, niemiła, beznadziejna. No ale wg niej wszystko jest ok. Chociaż ja mam wątpliwości, czy na pewno zbadała wszystko, co powinna była...

[patrycja19894]

Wszystkie maluszki do wycałowania

Napisane przez zuken

Wstawiam zdjęcia mojej PUNCI

Pierwsze to w sumie pierwsza fotka zaraz po umyciu i ubraniu Tż zrobił w szpitalu
A na tym drugim śmiejemy się, że wygląda jak żołnież
No i reszta już z domku

hehe faktycznie maly zolniezyk

Napisane przez Mamamarta2010

hej Dziewczyny, u nas srednio, Szymek ma katar, spuchniete oko, w nocy pokaszluje
Bylismy u lekarza i osluchowo jest czysty ale musimy go inhalowac sola fizjologiczna, odciagac katarek, zakrapiac oczka i kontrola w pt..
Mam nadzieje ze nie bedzie gorzej bo juz jestem spanikowana ze takie male dziecko a juz COS mu dolega, no cholera jasna
W nocy wlasnie jest najgorzej..

Ktoras pisala o kupkach ale xhyba mi nie zacytowalo, moj synek dba o budzet domowy bo robi kupe srednio 2 razy...w TYGODNIU takze my zaczynamy dopiero 3 duza pake pieluch ale za to nr 2 juz bo akurat dostalismy



Ja odradzam koperek pic, podobno koperek jeszcze pogarsza sprawe, teraz mowila mi polozna, a 4 lata temu to samo mi powiedzieli w poradni laktacyjnej, wiec ja nie daje i sama nie pije


hej hej, nie postarzaj nam dzieci, miesiac minie w srode dopiero


jak przybiera na wadze to daj mu pospac i sama sie wyspij, ja smoka tez daje bez wahania
co do szpitala, to badrzo mi przykro, a jak dzsisiaj lepiej?


gratukuje!



tak, my korzystalismy! W szpitalu dali nam taki druk ale uprzedzili ze nie kazda firma go respektuje. Jeli firma tego nie przyjmie to trzeba isc do lekarza rodzinnego i on ma to wystawic.
Ja rodzilam SN, bez naciecia, czulam sie dobrze i Panie pytaly na ile chcemy to zwolnienie, ze moga wystawic na max 14 dni, ale wzielismy tylko 9 bo to platne 80%


Moj tez ma skaze! tez nie jem nic co ma jaja i mleko itd-masakra! Ale za to pieke sobie mega proste ciasta ze strony
http://pinkcake.blox.pl/strony/ciastabezjajek.html

wszyscy palaszuja!

Jesli mojego bolalby bruszek a pije chetnie mm to ja bym mu dawala-po co maci sie oboje meczyc??? Czasem sie nie da KP i juz, nie miej zadnych wyrzutow sumienia! Dziecko jestr zadowolone, najedzone, nic go nie boli, a Ty nie bedziesz sie katowac- takie jest moje zdanie..


heheh to ja pisalam, niesamowite to jest co nie??


kawal chlopa )

Kupa 2razy w tygodniu? nie za mało??

Napisane przez chilanes

Hej, dawno mnie nie było, ale jakoś ciężko znaleźć czas.
Dzieciaki rosną, Hanka waży 4860g, wczoraj byliśmy na 1 wizycie u pediatry. Za tydzień ortopeda nas czeka, mam nadzieję, ze też będzie ok.
Pozdrawiamy wszystkie wizażowe Ciotki i dzieciaczki

niezala waga , fajne ma poliki

Napisane przez gosia3103

Dziś pierwszy raz zostawiłam małą z tatą i pojechałam na zdjęcie szwów. Odciągnęłam trochę mleka ale szybko poszlo i nie potrzebowali, a mała prawie cały ten czas przespała ;-) pani doktor się śmiała ze mnie bo pytałam kiedy się można normalnie ogolić, mówiła że jeszcze ze dwa tygodnie :-/
A po trzech tygodniach bez prowadzenia auta normalnie się czułam jak dzikus za tą kierownicą ;-)

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

A mi nie działa ta strona co Halinka wrzuciła...

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

O, już działa, fajna

oo ja sie nie moge doczekac kiedy zaczne jezdzic autem, mam 1,5roku przerwy a jeszcze musze nauczyc sie jezdzic lewa strona.

[gosia3103]

Napisane przez h4linka

Eeee. Ja się ogoliłam w ciągu dosłownie kilku dni po zdjęciu szwów. Po co tyle czekać.
Jak pierwszy raz zostawiłam chłopaków samych to musiałam się powstrzymywać, żeby nie dzwonić co 10 minut a wyszłam tylko na godzinę.

Wiesz co, ale może po cc wygląda to inaczej, bo masz równe cięcie i równą bliznę. A ja czuję pod palcami że mam tam w jednym miejscu jakby dziurę i boję się żeby nic nie uszkodzić..

Napisane przez patrycja19894

Wszystkie maluszki do wycałowania


hehe faktycznie maly zolniezyk



Kupa 2razy w tygodniu? nie za mało??



niezala waga , fajne ma poliki


oo ja sie nie moge doczekac kiedy zaczne jezdzic autem, mam 1,5roku przerwy a jeszcze musze nauczyc sie jezdzic lewa strona.

Aj ta zmiana stron to musi być ciężka ;-)

[White Cafe]

Boooony, napisałam opis porodu taaaaaaaaaaki dlugi i post mi się nie wstawił. Wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrrr.
Powoli Was nadrabiam, ale jeszcze nie dałam rady ale chciałam ten opis wstawić. Wrrr, a teraz Maluch się budzi.
Gratuluje kolejnym mamusiom!!

[Moni 26]

Napisane przez patrycja19894

Wszystkie maluszki do wycałowania


hehe faktycznie maly zolniezyk



Kupa 2razy w tygodniu? nie za mało??



niezala waga , fajne ma poliki


oo ja sie nie moge doczekac kiedy zaczne jezdzic autem, mam 1,5roku przerwy a jeszcze musze nauczyc sie jezdzic lewa strona.

mój to robi kupy na potęge 5-7 pieluszek dziennie idzie spokojnie
Ja jak na razie zużyłsm jedna paczkę jedynek(43 sztuki) i połowe paczki 2, czyli też ok 40 sztuk.Czyli średnio 40 sztuk na tydzień Nie wiem jak wy ale ja jedynki miałam tylko do szpitala, jak sie skończyły kupiłam od razu dwójki

zuken i butter zazdroszczę takich spokojnych dzieci, może dlatego z eto dziewczynki?
mój to jedynie jak ma kupę i mu zmieniam pieluszkę to sobie leży zadowolony podczas kapieli czasem całą przepłacze a czasem grzecznie leży...Ale jak go wyjmę z wanny to jest taki płacz(ale jak owine reczniczkiem to już jest szcześliwy

Czy wasze pociechy też tak bardzo reaguja na wasz głos???
U nas w domu raczej nie staramy sie chodzić na paluszkach, rozmawiamy przy dziecku, ja nawet tv oglądam w tym pokoju a on sobie spokojnie śpi, ale nie daj boże sie odezwę od razu otwiera oczka

[damcilapke]

Dziewczyny doradzcie mi bo nie mam pojecia co zrobic
W szpitalu do ktorego chodze na ktg na oddzial prxyjma mnie dopiero 1wrzesnia i tak nie ma pewnosci ze odrazu zaczna cos robic, a bobas 4dni temu wazyl troche ponad 4kilo a zalezy mi na tym by rodzic naturalnie.. I nie wiem czy czekac i zostac w tym szpitalu czy isc do innego gdzie kolezanka ma polozna i ona by mnie mogla jutro zbadac i oddac pod opieke lekarzowi i poloza mnie na oddzial. I mam dylemat..

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

[kasia_ruda]

Napisane przez damcilapke

Dziewczyny doradzcie mi bo nie mam pojecia co zrobic
W szpitalu do ktorego chodze na ktg na oddzial prxyjma mnie dopiero 1wrzesnia i tak nie ma pewnosci ze odrazu zaczna cos robic, a bobas 4dni temu wazyl troche ponad 4kilo a zalezy mi na tym by rodzic naturalnie.. I nie wiem czy czekac i zostac w tym szpitalu czy isc do innego gdzie kolezanka ma polozna i ona by mnie mogla jutro zbadac i oddac pod opieke lekarzowi i poloza mnie na oddzial. I mam dylemat..

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

A co cię trzyma w tym pierwszym szpitalu? Masz tam gina, prywatną położną? Bo jak nie, to ja bym się nie zastanawiała, tylko poszła do tego drugiego, jak masz tam znajomą, to będziesz mieć dobrą opiekę. Do 1.09 jeszcze tydzień, ty już jesteś tyle po terminie... ja bym zmieniła szpital, po co przeciągać w nieskończoność.

[damcilapke]

Napisane przez kasia_ruda

A co cię trzyma w tym pierwszym szpitalu? Masz tam gina, prywatną położną? Bo jak nie, to ja bym się nie zastanawiała, tylko poszła do tego drugiego, jak masz tam znajomą, to będziesz mieć dobrą opiekę. Do 1.09 jeszcze tydzień, ty już jesteś tyle po terminie... ja bym zmieniła szpital, po co przeciągać w nieskończoność.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2


Wlasnie nic. Nie mam tam nikogo. Moj tz przezywa ze wydziwiam i ze tyle xzekalam tto moge i chwile poczekac. Tylko ja sie za bardzo stresuje tym starzejacym sie lozyskiem

[kasia_ruda]

Napisane przez damcilapke

Wlasnie nic. Nie mam tam nikogo. Moj tz przezywa ze wydziwiam i ze tyle xzekalam tto moge i chwile poczekac. Tylko ja sie za bardzo stresuje tym starzejacym sie lozyskiem

No to może tym bardziej lepiej iść do tego drugiego szpitala, tam przynajmniej miałabyś kogoś "swojego" i byłabyś pod obserwacją. Możesz tam jutro pojechać, niech cię przebadają, kto wie, może cię jeszcze nie zostawią, ale będziesz spokojniejsza po usg i ocenie stanu łożyska? Nie przejmuj się tżtem, im ciężko zrozumieć emocje, które w końcówce się pojawiają.

[gosia3103]

Napisane przez kasia_ruda

No to może tym bardziej lepiej iść do tego drugiego szpitala, tam przynajmniej miałabyś kogoś "swojego" i byłabyś pod obserwacją. Możesz tam jutro pojechać, niech cię przebadają, kto wie, może cię jeszcze nie zostawią, ale będziesz spokojniejsza po usg i ocenie stanu łożyska? Nie przejmuj się tżtem, im ciężko zrozumieć emocje, które w końcówce się pojawiają.

No właśnie, jak możesz po znajomości, to idź na 'przegląd', nawet jak Cię nie zostawią to chociaż będziesz spokojniejsza że wszystko ok

[damcilapke]

Napisane przez kasia_ruda

No to może tym bardziej lepiej iść do tego drugiego szpitala, tam przynajmniej miałabyś kogoś "swojego" i byłabyś pod obserwacją. Możesz tam jutro pojechać, niech cię przebadają, kto wie, może cię jeszcze nie zostawią, ale będziesz spokojniejsza po usg i ocenie stanu łożyska? Nie przejmuj się tżtem, im ciężko zrozumieć emocje, które w końcówce się pojawiają.

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

Bo wlasnie kolezanka jak dzwonila do tej poloznej to ona byla zdziwiona, ze tyle po terminie, ktg mam co 4-5dni a powinno byc czesciej, ze nie spraqdzaja mi zawsze przeplywow(nie robia usg) i ze z taka waga dziecka karza tyle czekac. Tz stwierdzil zebym robila jak chce ale ze on do mnie do tego szpitala jezdzil nie bedzie. No padne zaraz :banghead:

[TheFall]

Dziewczyny była u mnie położna dzisiaj. Pisałam wam o moich problemach z kp, mam płaskie sutki, dziecko nie chce ich łapać ani z osłonkami ani bez, jak się zassa to zaraz puszcza, laktatorem odciągam maksymalnie 30-40 ml z obu piersi. Położna stwierdziła, że laktacja już się u mnie nie rozbuja, nawet jak będę piła herbatki itd. Stwierdziła, że po piersiach już widać, że są puste i nie ma co odciągnąć. No i po kp u mnie. W sumie tylko raz miałam nawał pokarmu, potem trochę wyciekało, a teraz już 2 dzień nic nie leci.

[Moni 26]

Napisane przez damcilapke

Dziewczyny doradzcie mi bo nie mam pojecia co zrobic
W szpitalu do ktorego chodze na ktg na oddzial prxyjma mnie dopiero 1wrzesnia i tak nie ma pewnosci ze odrazu zaczna cos robic, a bobas 4dni temu wazyl troche ponad 4kilo a zalezy mi na tym by rodzic naturalnie.. I nie wiem czy czekac i zostac w tym szpitalu czy isc do innego gdzie kolezanka ma polozna i ona by mnie mogla jutro zbadac i oddac pod opieke lekarzowi i poloza mnie na oddzial. I mam dylemat..

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2

ja bym sie nie zastanawiała, do 1 kupę czasu...Dziwie sie że z taką wagą maluszka masz tak długo czekać...
Tak jak dziewczyny pisza, jak cię nie zostawia to chociaz będziesz spokojniejsza

[damcilapke]

Napisane przez gosia3103

No właśnie, jak możesz po znajomości, to idź na 'przegląd', nawet jak Cię nie zostawią to chociaż będziesz spokojniejsza że wszystko ok

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2


Jak ta polozna ma jutro dyzur i mnie przyjmie przebada, sprawdzi wszystko i zostawi pod opieka innej bo ona idzie na urlop to mam jej cos placic ? Bo w sumie ona jest wtedy w pracy.

[Moni 26]

Napisane przez TheFall

Dziewczyny była u mnie położna dzisiaj. Pisałam wam o moich problemach z kp, mam płaskie sutki, dziecko nie chce ich łapać ani z osłonkami ani bez, jak się zassa to zaraz puszcza, laktatorem odciągam maksymalnie 30-40 ml z obu piersi. Położna stwierdziła, że laktacja już się u mnie nie rozbuja, nawet jak będę piła herbatki itd. Stwierdziła, że po piersiach już widać, że są puste i nie ma co odciągnąć. No i po kp u mnie. W sumie tylko raz miałam nawał pokarmu, potem trochę wyciekało, a teraz już 2 dzień nic nie leci.

kurczę to nie ciekawie,no ale to nie twoja wina przecież.. Ale nic kompletnie nie leci jak naciskasz sutki???
Bo ja sie zastranawiam czy ja też nie mam za mało pkarmu, niby jak naciskam sporo leci i nawet tryska mi mleko, ale cyce mam miękkie...A jak wróciłam po szpitalu to miałam takie balony, tak strasznie bolały że musiałam mleko odciagać laktatorem...