Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

[White Cafe]

Hej, a mojemu Malemu strasznie luszczy sie skóra na brzuszku, ramionkach, nozkach i raczkach. Kapie w oliatum i smaruje kremem oliatum. Rano posmarowalam go jeszcze raz na brzuszku i teraz patrze ze jest gorzej. Co mi polecicie?

[patrycja19894]

Napisane przez lilka_vanilka

wisi na cycu 2 h z krotkimi przerwami i blizej 19 jeczy, placze, lapczywie je, doslownie pozera cyca i odpycha go tak jakby się denerwowal, ze się nie najada.. A po kapieli juz je normalnie i grzecznie zasypia.. Dziwne..






Czyli to tez moze byc kwestia kupki..

Szkoda tej sukienki.. Ale 4 tez byla ladna

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------



Ooo, to duza i grzeczna dziewczynka. Na diecie :-D

U nas swiatlo jest zgaszone. Etap strachu przed potworami jeszcze przed nami ;-) ale zapytaj H4linki, bo Tymon jest otoczony potworkami :-D

No to dziwne, myślałam że wcześniej je krócej i mógłby się nie najadac. Ale skoro tyle wisi to albo tylko ciumka i jest przytulaskiem i się denerwuje ze właśnie leci albo faktycznie masz zegar.

Napisane przez neska1412

Bo każdemu sie wydaje, że karmienie piersią to takie fajne. Jest oczywiscie fajne ale niestety boli. Nie przejmuj się, że ktoś ci coś tam gada. I tak jesteś dzielna że karmisz pomimo trudnosci.
Mnie boli jak zasysa i te pierwsze 3 zassania a pozniej to tak tylko leciutko. Więc nie stosuje żadnych nakładek. Ale te pierwsze zassanie to aż gwiazdy widze No i do tej pory musimy kilka razy probowac przystawiać bo mały nie moze zlapac a pozniej sie denerwuje i jeszcze gorzej.


A co do spania. Ogolnie śpi w łożeczku i staram się, żeby tak też było w nocy ale czasami jak karmie to nie mam go sily odłozyć. Cięzko mi wstać samej a z nim to jeszcze gorzej. I zostaje czasami z nami. Ale jak już bedę na chodzie to bede starała się go odkładać.






U mnie szybko się najada. Czasami zastanawiam sie czy nie za szybko.... Ale po kilku minutach już tylko ciumka i śpi. A kupy robi takie, że nawet nie stęka.
Ale nie mamy jeszcze jakiegoś rytmu wiec nie wypowiadam sie za duzo.

Ojej ja też mam gwiazdki przed oczami jak mały łapie. A dziś to już meteoryty widzę bo je co godzinę i się denerwuje wiec ciągnie mocniej.
Chyba mamy problem z kupka, dlatego mały taki niespokojny. Co chwilę się prezy,płacze a jak puści baczka to na chwile jest spokój.

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez White Cafe

Hej, a mojemu Malemu strasznie luszczy sie skóra na brzuszku, ramionkach, nozkach i raczkach. Kapie w oliatum i smaruje kremem oliatum. Rano posmarowalam go jeszcze raz na brzuszku i teraz patrze ze jest gorzej. Co mi polecicie?

Położna mówiła ze to normalne, tobiemu schodzi ze stóp i rączek. Kazała nam nawilżac tylko stopy bo rączki wkłada do buzi i dotyka oczy. Ponoć jak zejdzie co ma się zluszczyc to będzie spokój

[White Cafe]

Napisane przez patrycja19894

No to dziwne, myślałam że wcześniej je krócej i mógłby się nie najadac. Ale skoro tyle wisi to albo tylko ciumka i jest przytulaskiem i się denerwuje ze właśnie leci albo faktycznie masz zegar.


Ojej ja też mam gwiazdki przed oczami jak mały łapie. A dziś to już meteoryty widzę bo je co godzinę i się denerwuje wiec ciągnie mocniej.
Chyba mamy problem z kupka, dlatego mały taki niespokojny. Co chwilę się prezy,płacze a jak puści baczka to na chwile jest spokój.

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------


Położna mówiła ze to normalne, tobiemu schodzi ze stóp i rączek. Kazała nam nawilżac tylko stopy bo rączki wkłada do buzi i dotyka oczy. Ponoć jak zejdzie co ma się zluszczyc to będzie spokój

No stopki i raczki to ok, ale na brzuszku? W sumie to na calym ciele...

[lilka_vanilka]

Napisane przez White Cafe

Hej, a mojemu Malemu strasznie luszczy sie skóra na brzuszku, ramionkach, nozkach i raczkach. Kapie w oliatum i smaruje kremem oliatum. Rano posmarowalam go jeszcze raz na brzuszku i teraz patrze ze jest gorzej. Co mi polecicie?

U Kostka nawet na czole się łuszczyła zniknie samo. W szpitalu myli go w samej wodzie i wtedy się to zaczęło. W domu kapiemy w plynie babydream, a potem smarujemy oliwka. I juz jest dobrze.

[kro0pka]

Napisane przez White Cafe

Hej, a mojemu Malemu strasznie luszczy sie skóra na brzuszku, ramionkach, nozkach i raczkach. Kapie w oliatum i smaruje kremem oliatum. Rano posmarowalam go jeszcze raz na brzuszku i teraz patrze ze jest gorzej. Co mi polecicie?

miałam ten sam problem, polecam emolium

[Moni 26]

Napisane przez White Cafe

Hej, a mojemu Malemu strasznie luszczy sie skóra na brzuszku, ramionkach, nozkach i raczkach. Kapie w oliatum i smaruje kremem oliatum. Rano posmarowalam go jeszcze raz na brzuszku i teraz patrze ze jest gorzej. Co mi polecicie?

mój synus urodził saie ze strasznie sucha skóra w szpitalu połozna pordzila kupic linomag lub masc witaminowa. Moj maz kupil to i to wie wykorzystałam i jedno i drugie. Według mnie linomag jest lepszy.
juz po3 dniach mial gladka skóre, ale według zalcecen poloznej smarowalam 4 razy dziennie.

A ja juz po wizycie.Dzieki za kciuki Pomogły, mały przybrał przez tydzień230 gram A ostatno przez 9 dni było 100 gram.Wiec uwazam ze super Lekarz tez mnie pochwalił Czyli 3630 juz mały waży Tak mi sie wydawało ze przybrał bo brzusio mu urósł i po ubrankach tez ładnie widac

[patrycja19894]

Napisane przez White Cafe

No stopki i raczki to ok, ale na brzuszku? W sumie to na calym ciele...

No ponoć dzieciom.z całego ciała schodzi skóra, także nawilżaj a.lada dzień zejdzie cała i będziesz miała spokój.

Napisane przez pati1078

gratuluje wszystkim mamusiom i trzymam kciuki za mamuśki w dwupaku już niedługo dziewczyny i tez bezdziecie się cieszyc waszymi maluszkami

zdiecia maluszkow cudne same slodziaki

ja w wolnych chwilach was nadrabiam ale nie jest latwo nadgonić

a u nas minely już 2 tyg,amelka przybiera ladnie na wadze i przedwczoraj wazyla 4,59kg karmie ja piersią ale je po 10 min i więcej niechce ze spaniem tez roznie potrafi spac 3 godz ale i bywa tak ze spi po 1 godz mam nadzieje ze potem się to ureguluje, no i ostatnio trochę ulewa.co do ubranek to mój wielki okruszek zaczal od rozmiaru 62 mniejsze od razu musiałam odlozyc bo wszystko było za male.

a ja już tez dochodze do siebie, chociaż caly czas musze brac zelazo bo dużo krwi stracilam podczas porodu, ale smigamy z mala codziennie na spacerki i coraz lepiej się czuje

dziewczyny mam dwa pytanka do was:
czy te szwy zalozone przy nacinaniu sa rozpuszczalne? bo mi polozna nic nie mowila o ich zdejmowaniu.

czy zostawiacie dzieciaczkom swiatlo zapalone w nocy czy spi w całkowitej ciemności?

Myślę że te szwy masz rozpuszczalne bo ja do cc tez takie mam.

Ładnie rośnie twoja k d księżniczka

[mysia111]

Napisane przez Moni 26

-----
witam słodka niunie

Napisane przez anius_7

hej, jak miło że się odezwałaś Super, że już jesteście w domu. Martynka widać, że mały pulpetek Ja kocham takie dzieci, już bym ją wycałowała!

Napisane przez lilka_vanilka

Mysia cudowniutki Twój pulpecik!

Oby się z kp unormowało.

Napisane przez nagiAkt

Kochany szkrab

Napisane przez patrycja19894

Oj jaki pulpecik slicznosci

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Witaj piękna

Dziękuję za miłe komentarze

Mam pytanie do dziewczyn które miały zzo.
Czy Was tez boli kregosłup? Bo wczoraj wieczorej tak mnie bolało ze az łzy mi same leciały
dzis juz lepiej ale tez go czuje.


A odnosnie znieczulenia to zabawna historia. Bo w moim szpitalu nie było go od paru lat - nawet za opłata. I jakis miesiac temu zmienił sie dyrektor szpitala i je wprowadził. A co najlepsze wprowadzone zostało w niedziele w dniu mojego porodu. To dlatego moja niunia czekała z przyjsciem na swiat. Lekarka powiedziała że gdybym rodziła tydz wczesniej to absolutnie znieczulenia bym nie dostała, a gdybym tak z 1-2 dni wczesniej to w sytuacji gdyby widziały ze juz naprawde nie daje rady. A od ndz na żadanie rodzącej dają znieczulenie bezpłatnie.

[patrycja19894]

Napisane przez Moni 26

mój synus urodził saie ze strasznie sucha skóra w szpitalu połozna pordzila kupic linomag lub masc witaminowa. Moj maz kupil to i to wie wykorzystałam i jedno i drugie. Według mnie linomag jest lepszy.
juz po3 dniach mial gladka skóre, ale według zalcecen poloznej smarowalam 4 razy dziennie.

A ja juz po wizycie.Dzieki za kciuki Pomogły, mały przybrał przez tydzień230 gram A ostatno przez 9 dni było 100 gram.Wiec uwazam ze super Lekarz tez mnie pochwalił Czyli 3630 juz mały waży Tak mi sie wydawało ze przybrał bo brzusio mu urósł i po ubrankach tez ładnie widac

No to brawo za przyrost wagi i dla ciebie ze tak dzielnie karmisz

[h4linka]

Napisane przez lilka_vanilka

U nas swiatlo jest zgaszone. Etap strachu przed potworami jeszcze przed nami ;-) ale zapytaj H4linki, bo Tymon jest otoczony potworkami :-D

Potwory sa okej, Tymek czesto na nie patrzy. Przy zasypianiu jest lampka, potem ja wylaczam. Chociaz lampka to duze slowo, moj telefon daje wiecej swiatla.

Napisane przez White Cafe

Hej, a mojemu Malemu strasznie luszczy sie skóra na brzuszku, ramionkach, nozkach i raczkach. Kapie w oliatum i smaruje kremem oliatum. Rano posmarowalam go jeszcze raz na brzuszku i teraz patrze ze jest gorzej. Co mi polecicie?

Napisane przez patrycja19894

Położna mówiła ze to normalne, tobiemu schodzi ze stóp i rączek. Kazała nam nawilżac tylko stopy bo rączki wkłada do buzi i dotyka oczy. Ponoć jak zejdzie co ma się zluszczyc to będzie spokój

Potwierdzam, u nas łuszczyla sie skora na nogach, rekach i w pachwinach. Po kapieli smarowalam kremem dla dzieci, ale srednio pomagalo, po kilku dniach przeszlo samo.

Udalo mi sie uchwycic atak furii głodomora.

[zuken]

Z tą skórą to normalne po 9 miesiącach przebywania w wodzie

Nam pediatra mówiła, że musi zejść co ma zejść i później będzie ok
Ja kąpię w żelu z kolagenem i w sumie po 3 dniach takich kąpieli wszystko ładnie zeszło

[patrycja19894]

Napisane przez mysia111

Dziękuję za miłe komentarze

Mam pytanie do dziewczyn które miały zzo.
Czy Was tez boli kregosłup? Bo wczoraj wieczorej tak mnie bolało ze az łzy mi same leciały
dzis juz lepiej ale tez go czuje.


A odnosnie znieczulenia to zabawna historia. Bo w moim szpitalu nie było go od paru lat - nawet za opłata. I jakis miesiac temu zmienił sie dyrektor szpitala i je wprowadził. A co najlepsze wprowadzone zostało w niedziele w dniu mojego porodu. To dlatego moja niunia czekała z przyjsciem na swiat. Lekarka powiedziała że gdybym rodziła tydz wczesniej to absolutnie znieczulenia bym nie dostała, a gdybym tak z 1-2 dni wczesniej to w sytuacji gdyby widziały ze juz naprawde nie daje rady. A od ndz na żadanie rodzącej dają znieczulenie bezpłatnie.

Widzisz, warto było czekać te kilka dni. Dzidziuś wiedział ze mamusie będzie bolało i poczekał
Ja miałam podpajeczynkowe znieczulenie ale nie pomogę bo mnie nawet zastrzyk nie bolał, później też ani razu nie czułam bólu. A ponoć bolą plecy nawet przy zmianie pogody.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez h4linka

Potwory sa okej, Tymek czesto na nie patrzy. Przy zasypianiu jest lampka, potem ja wylaczam. Chociaz lampka to duze slowo, moj telefon daje wiecej swiatla.





Potwierdzam, u nas łuszczyla sie skora na nogach, rekach i w pachwinach. Po kapieli smarowalam kremem dla dzieci, ale srednio pomagalo, po kilku dniach przeszlo samo.

Udalo mi sie uchwycic atak furii głodomora.

O jaaaa :-D niezła buźka :-D

[Moni 26]

Napisane przez h4linka

Potwory sa okej, Tymek czesto na nie patrzy. Przy zasypianiu jest lampka, potem ja wylaczam. Chociaz lampka to duze slowo, moj telefon daje wiecej swiatla.





Potwierdzam, u nas łuszczyla sie skora na nogach, rekach i w pachwinach. Po kapieli smarowalam kremem dla dzieci, ale srednio pomagalo, po kilku dniach przeszlo samo.

Udalo mi sie uchwycic atak furii głodomora.

he he niezła mina u mnie mina moze nie tak fajna, ale głos to ma donoscny, mój syn nie płacze on jak jest głodny to po prostu sie drze

[nagiAkt]

Napisane przez White Cafe

Hej, a mojemu Malemu strasznie luszczy sie skóra na brzuszku, ramionkach, nozkach i raczkach. Kapie w oliatum i smaruje kremem oliatum. Rano posmarowalam go jeszcze raz na brzuszku i teraz patrze ze jest gorzej. Co mi polecicie?

Tez mamy taki problem, raczki,stopki,brzuszek, kolo szyi. Strasznie ma suchanskore. Maz kuoil masc w aptece dermobase, patrze na sklad a to tylko wazelina i parafina za 18zl no,ale skoro pani farmaceutka poleca... Ja malej smaruje raczki i nakladam te łapki niedrapki i nie mamy problemu, jak bedzie pchalla lapki do buzi

[Polly_]

dziewczyny, czy ktorac wie w której aptece w krakowie mają korzystne ceny szczepionek? bardzo proszę o info

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez h4linka

Udalo mi sie uchwycic atak furii głodomora.

Znajomy widok

[malutka100]

Dziewczyny mam info od Kasi_rudej
Jest w szpitalu, rodzi rozwarcie się powiększa, skurcze są, położna powiedziała, że do wieczora urodzi.



Mocne za szybką akcję!


Mysia111- ale miałaś szczęście z tym znieczuleniem! normalnie jakby córcia wiedziała, że jeszcze trochę trzeba poczekać, żeby mamie było lżej urodzić
Trochę mnie zasmuciłaś, że boli Cię kręgosłup po zzo, bo ja też zamierzam rodzić z. Mam nadzieje, że bóle szybko Ci przejdą

[Moni 26]

kasia ruda trzymam mocno kciuki za ciebie

[h4linka]

Dajesz Kasia!

[patrycja19894]

Super ze akcja sama się rozkręcila kciuki za ciebie.

[gosia3103]

Napisane przez White Cafe

Hej, a mojemu Malemu strasznie luszczy sie skóra na brzuszku, ramionkach, nozkach i raczkach. Kapie w oliatum i smaruje kremem oliatum. Rano posmarowalam go jeszcze raz na brzuszku i teraz patrze ze jest gorzej. Co mi polecicie?

Ja kąpię w Hippie i smaruję olejem kokosowym. Nic się nie dzieje ;-) jak gdzieś schodzi to odrobinę.


Kasia, dzielna dziewczyna, powodzenia

[White Cafe]

Napisane przez Moni 26

mój synus urodził saie ze strasznie sucha skóra w szpitalu połozna pordzila kupic linomag lub masc witaminowa. Moj maz kupil to i to wie wykorzystałam i jedno i drugie. Według mnie linomag jest lepszy.
juz po3 dniach mial gladka skóre, ale według zalcecen poloznej smarowalam 4 razy dziennie.

A ja juz po wizycie.Dzieki za kciuki Pomogły, mały przybrał przez tydzień230 gram A ostatno przez 9 dni było 100 gram.Wiec uwazam ze super Lekarz tez mnie pochwalił Czyli 3630 juz mały waży Tak mi sie wydawało ze przybrał bo brzusio mu urósł i po ubrankach tez ładnie widac

Jaki masz ten linomag? Ja mam zielony ale nie sadzilam ze mozna nim cale ciałko wysmarowac...u mnie jeszcze nie było położnej

Napisane przez mysia111

Dziękuję za miłe komentarze

Mam pytanie do dziewczyn które miały zzo.
Czy Was tez boli kregosłup? Bo wczoraj wieczorej tak mnie bolało ze az łzy mi same leciały
dzis juz lepiej ale tez go czuje.


A odnosnie znieczulenia to zabawna historia. Bo w moim szpitalu nie było go od paru lat - nawet za opłata. I jakis miesiac temu zmienił sie dyrektor szpitala i je wprowadził. A co najlepsze wprowadzone zostało w niedziele w dniu mojego porodu. To dlatego moja niunia czekała z przyjsciem na swiat. Lekarka powiedziała że gdybym rodziła tydz wczesniej to absolutnie znieczulenia bym nie dostała, a gdybym tak z 1-2 dni wczesniej to w sytuacji gdyby widziały ze juz naprawde nie daje rady. A od ndz na żadanie rodzącej dają znieczulenie bezpłatnie.

Mialas farta powiedz jak się rodzi z takim znieczuleniem? Co się czuje a co nie? Co do bolu po zzo, to ja chyba je miałam (probowalam rodzic naturalnie a jak mnie zaprowadzili na cc to nie wiem nawet co podpisywalam a później nie przyszlo mi do glowy pytac o to jakie mialam znieczulenie) i kregoslup to ostro mnie nachrzanial, szczególnie podczas karmienia. Chyba ze to dlatego, ze mialam bole krzyzowe. Sama nie wiem.

Napisane przez malutka100

Dziewczyny mam info od Kasi_rudej
Jest w szpitalu, rodzi rozwarcie się powiększa, skurcze są, położna powiedziała, że do wieczora urodzi.



Mocne za szybką akcję!


Mysia111- ale miałaś szczęście z tym znieczuleniem! normalnie jakby córcia wiedziała, że jeszcze trochę trzeba poczekać, żeby mamie było lżej urodzić
Trochę mnie zasmuciłaś, że boli Cię kręgosłup po zzo, bo ja też zamierzam rodzić z. Mam nadzieje, że bóle szybko Ci przejdą

Kaska-dajesz! !

[zaczarowanadlaniego]

Kasia powodzenia !!!
Mocne

[zuken]

Kciuki Kaska Dajesz tam

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

A ja wlasnie czekam u fryzjera na swoja kolej i zrobilam dzisiaj zakupy dla malej na chrzciny Dostalam od kuzynki ubranko wiec juz mam ale dokupilam rajstopki, skarpetki, buciki, kocyk i opaske na glowe
Oprocz tego oczywiscie mase innych rzeczy

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[Moni 26]

Napisane przez White Cafe

Jaki masz ten linomag? Ja mam zielony ale nie sadzilam ze mozna nim cale ciałko wysmarowac...u mnie jeszcze nie było położnej


Mialas farta powiedz jak się rodzi z takim znieczuleniem? Co się czuje a co nie? Co do bolu po zzo, to ja chyba je miałam (probowalam rodzic naturalnie a jak mnie zaprowadzili na cc to nie wiem nawet co podpisywalam a później nie przyszlo mi do glowy pytac o to jakie mialam znieczulenie) i kregoslup to ostro mnie nachrzanial, szczególnie podczas karmienia. Chyba ze to dlatego, ze mialam bole krzyzowe. Sama nie wiem.


Kaska-dajesz! !

tak zielony wiesz co mi w szpitalu położna poradziła ten linomag...Ja smarowałam , a mojemu małemu strasznie skóra się łuszczyła, pewnie to normalne ze skóra u noworodków schodzi,ale u Kacpra nie było to raczej normalne...Najtrudniej było ja wyleczyc na stopach...Ale ponoć to sie czesto zdarza u dzieci przenoszonych(tak w szpitalu mi mówiły)

[TheFall]

U nas też schodzi skóra, głównie ze stópek, trochę z brzuszka i rączek, ale położna powiedziała, że to normalne.

Nasz mały strasznie się drze przy zmianie pieluchy, wierzga też tak bardzo nogami, że czasami ciężko go doczyścić. Próbowałam do niego zagadywać, chusteczki ogrzewam w ręce żeby nie były zimne, ale i tak ryczy. Czasami w nocy jak zaczyna pojękiwać i daję mu mleko tak na śpiącego to potrafi grzecznie to przewijanie potem "przecierpieć", ale w dzień to jest dla niego istny koniec świata i nie ważne czy zje przed czy nie.

[lilka_vanilka]

Napisane przez TheFall

U nas też schodzi skóra, głównie ze stópek, trochę z brzuszka i rączek, ale położna powiedziała, że to normalne.

Nasz mały strasznie się drze przy zmianie pieluchy, wierzga też tak bardzo nogami, że czasami ciężko go doczyścić. Próbowałam do niego zagadywać, chusteczki ogrzewam w ręce żeby nie były zimne, ale i tak ryczy. Czasami w nocy jak zaczyna pojękiwać i daję mu mleko tak na śpiącego to potrafi grzecznie to przewijanie potem "przecierpieć", ale w dzień to jest dla niego istny koniec świata i nie ważne czy zje przed czy nie.

A moze mu zimno? Ja mam wode w termosie i sobie dolewam. Myje wacikami. Wtedy sie tak nie wydziera jak przy chusteczkach. Nie placze tez przy przewijaniu w łóżeczku. Chyba przewijak my się juz zle kojarzy ;-)


Kasia powodzenia!!!! :-*

[sara 85]

Napisane przez mandee

zauważyłam, że moje foto się nie załadowało, być może to przez to, że dodawałam z telefonu...
Xavier urodził się 19 sierpnia, a termin miałam na 27-ego, więc tydzień i jeden dzień wcześniej

Takie maleństwo, tyle stresu... ale jestem przeszczęśliwa i mam nadzieje, że podołam jako mama

A oto on :
Załącznik 5776274

Załącznik 5776275

słodziak

Napisane przez zuken

Dziewczyny ktore karmia mm znacie jakis sposob na rozrzedzenie kupki???

Od wczoraj mamy problem z mala, przez jakis czas nie chciala pic wody ani herbatki, dopiero od dwoch dni sie nauczyla i cos tam wypija ale przez to teraz ma twarda kupe i nie moze wyprzec
Teraz cos tam zrobila ale taka mega gesta... I caly czas nawet jak spi to co jakis czas tak strasznie prze ze az sie cala czerwona robi...
Pomocy!!!

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Franek 3 dni kupy nie robił, położna kazała dawać mu do picia wodę przegotowaną i pomogło, bo dzisiaj była kupa gigant

Napisane przez zuken

Kryzys zazegnany... Malej udalo sie zrobic kupke i zasnela... Jejku jak mi jej bylo szkoda to jest masakra jak dopadna nas jakies kolki to nie wiem co zrobie bo wystarczy ze Mela raz zaplacze a mi juz serce peka... Ale bede miala rozpieszczone dziecko

Dziewczyny a jak tam dzaidkowie Waszych dzieciaczkow? Pytam szczegolnie o tych ktorzy pierwszy raz zostali dziadkami
U mnie ze strony moich rodzicow istne szalenstwo Powariowali normalnie na punckie malej


Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

u nas też szaleństwo zarówno po urodzeniu Zosi jak i teraz

Napisane przez daisy dot

Czesc u mnie nic.
Jestem na oddziale. Wczoraj podali mi zel dopochwowo i nic sie nie zadzialo. Ciagle lezalam pod ktg, po podaniu tego zelu nie mogli mnie zbadac tak mnie bolalo. Oczywiscie nastraszyli ze tak to na pewno nie urodze. Od wieczora mam lekkie skurcze. Nie wiem ja chyba nie urodze naturalnie zaczynam muslec czy cc nie jest takie straszne jak sie go balam bo teraz zaczynam byc przerazona sn. Bardzo sie boje i caly dzien wczoraj ryczalam. Nie wiem co dalej beda robic, pewnie dzis podadza oksytocyne...
Jestem przerazona.

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Moje serduszko

ślicznotka

Napisane przez Moni 26

tak zielony wiesz co mi w szpitalu położna poradziła ten linomag...Ja smarowałam , a mojemu małemu strasznie skóra się łuszczyła, pewnie to normalne ze skóra u noworodków schodzi,ale u Kacpra nie było to raczej normalne...Najtrudniej było ja wyleczyc na stopach...Ale ponoć to sie czesto zdarza u dzieci przenoszonych(tak w szpitalu mi mówiły)

Zosia też była przenoszona i miała strasznie suchą skórę

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Napisane przez mysia111

Witajcie
Przyszłam się szybko przywitać
My już w domu od wczoraj. Na razie uczymy się funkcjonowac jako 4-osobowa rodzinka

Walczymy z kp ale jesteśmy na dobrej drodze. Ostatnie dokarmianie mm było wczoraj wieczorem. Moja ma straszne zapotrzebowanie na jedzenie nawet w szpitalu jak dojadała to 2xwięcej niż inne dzieci ale urodziła się z waga równiutko 4kg więc to wiele tłumaczy.

Na zdj mój kochany pulpecik w 1 dniu życia. Kocham ja nad życie i sie napatrzeć na nią nie mogę starsza córa przyjeła ja super i co chwile by ja całowała i głaskała.

Nie wiem jakim cudem ale udało mi się uniknąć rodząc 4kg dziecko nacinania krocza i widze ogromna róznicę pomiędzy moim funkcjonowaniem po tym a poprzednim porodzie gdzie krocze miałam nacinane. Śmigałam, siedziałam bez bólu praktycznie juz 2 godz po porodzie.

W wolnej chwili Was nadrobię i opisze poród.

śliczna
zazdroszczę nienacinanego krocza

Napisane przez kasiuulad

w sobotę idziemy na wesele, ciekawe ile moje chłopaki wytrzymają...
Sara ty tez idziesz, wiem ze każdy daje na ile go stac ale jakie sa teraz stawki? Dawno nie byliśmy, tym bardziej z dziecmi wiec nie mamy pojecia ile dać...

trzymajcie sie mamuśki

my idziemy bez Zosi, mała nawet na poprawiny nie chce iść.
Wiesz co u nas na wesele daję się tak mniej więcej 500 zł i wzwyż. My dajemy 800 zł

[nagiAkt]

Jestesmy po wizycie u pediatry. Zbadal mała i stwierdzil, ze wszystkie odruchy ma prawidlowe, przybiera na wadze, wazy juz 3,500
Powiedzial tez, ze on nie przejmowalhy się diagnozą o poszerzonych komorach itp. Mowil, ze diagnoza a rozwoj tomdwie rozne rzeczy. Niektorzy maja stwierdzona wade, a prawidlowy rozwoj no i na odwrót - brak wady, a rozwoj nieprawidlowy. Pocieszyl mnie bardzo

[sara 85]

Napisane przez nagiAkt

Jestesmy po wizycie u pediatry. Zbadal mała i stwierdzil, ze wszystkie odruchy ma prawidlowe, przybiera na wadze, wazy juz 3,500
Powiedzial tez, ze on nie przejmowalhy się diagnozą o poszerzonych komorach itp. Mowil, ze diagnoza a rozwoj tomdwie rozne rzeczy. Niektorzy maja stwierdzona wade, a prawidlowy rozwoj no i na odwrót - brak wady, a rozwoj nieprawidlowy. Pocieszyl mnie bardzo

super