Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XX

[Klaudenc]

Napisane przez myszka2020

Aa chyba, że tak. Moją koleżanką migdał i wszystko, co ma dość dużo omega 9 też niestety puszy. Szkoda, bo wszystkie biovaxy go mają

U mnie kokos i migdał bardzo wysuszają i puszą... omega 9 też, a np. kokos, migdał i oliwa to chyba najczęściej spotykane w produktach. Mam odżywę z miodem, aloesem i shea ale nie puszy mnie. Organic z arganem też może być, lubię go ale tyłka nie urywa - ma oliwę ale też wiele innych olei. Ciężko mi znaleźć dobry emolientowy kosmetyk, nawet popularne aik, gliss kur żółty czy oleo repair mi nie pasują :/

używałyście jakiejś odżywy z the body shop? mam chęć na coś nowego jak skończę organic i właśnie z tbs nic jeszcze nie miałam

[myszka2020]

Napisane przez Klaudenc

używałyście jakiejś odżywy z the body shop? mam chęć na coś nowego jak skończę organic i właśnie z tbs nic jeszcze nie miałam

Miałam odlewkę bananka z TBS, trochę chemiczny zapaszek i dla mnie za lekka

[ShrinkingViolet]

Napisane przez Klaudenc

używałyście jakiejś odżywy z the body shop? mam chęć na coś nowego jak skończę organic i właśnie z tbs nic jeszcze nie miałam

Miałam bananową odżywkę - była mega! Miała piękny, naturalny zapach który utrzymywał się na włosach całkiem długo. Była lekka ale jednocześnie bardzo treściwa, idealnie nadawała się u mnie na codzień. Konsystencja była gęsta - taka trochę maskowa ale super się ją rozprowadzało na włosach.

Miałam jeszcze coś do stylizacji - też było super ale nazwy nie pamiętam bo to było 5 lat temu, a dziewczyna dorzuciła mi do powyższej odżywki jakąś odlewkę.

[Newquay]

Napisane przez myszka2020

Aa chyba, że tak. Moją koleżanką migdał i wszystko, co ma dość dużo omega 9 też niestety puszy. Szkoda, bo wszystkie biovaxy go mają

W moim przypadku włosięta po hennie są bardziej przez 2 dni, do pierwszego mycia po hennowaniu



Uwielbiam ten olejek z alverde, piękny blask mi dawał
Zazdroszczę Ci dostępnu do alverde, kusi to, czego nie mamy
Choć mam odlewki niemalże wszystkich odżywek z alverde, ale przetesowałam dopiero 2

Jak Mieszkasz kolo Opola to mogę komuś podać i sobie odbierzesz, żaden problem. Co tydzień ktoś jeździ do Polski od nas.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Kupiłam olej lniany i kokosowy. Juz nie mogę się doczekać aż je wypróbuję.

[ShrinkingViolet]

Napisane przez Newquay

Kupiłam olej lniany i kokosowy. Juz nie mogę się doczekać aż je wypróbuję.

Dobry wybór.

[myszka2020]

Napisane przez Newquay

Jak Mieszkasz kolo Opola to mogę komuś podać i sobie odbierzesz, żaden problem. Co tydzień ktoś jeździ do Polski od nas.

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Kupiłam olej lniany i kokosowy. Juz nie mogę się doczekać aż je wypróbuję.

Ja bardziej z okolic Krakowa, ale dziękuję za propozycję
Ciekawa jestem, jak nowe oleje się spiszą Kokos może spuszyć, acz nie musi, obserwuj Lniany przeważnie służy fajnie, choć wszystko to kwestia osobnicza.

[Newquay]

Napisane przez myszka2020

Ja bardziej z okolic Krakowa, ale dziękuję za propozycję
Ciekawa jestem, jak nowe oleje się spiszą Kokos może spuszyć, acz nie musi, obserwuj Lniany przeważnie służy fajnie, choć wszystko to kwestia osobnicza.

To szkoda, bo bez problemu mógłby ktoś zawieść.

Jestem właśnie ciekawa tego oleju kokosowego, czytałam różne opinie. Właśnie raz puszy raz nie. Zapach jest piękny tego oleju, gorzej smakuje
Zastanawia mnie tylko jak go aplikować na włosy. Olej kokosowy jest strasznie gęsty, nie sądziłam, że będzie miał taką konsystencję. A co do lnianego to liczę na niego ;-)

[ShrinkingViolet]

Napisane przez Newquay

Jestem właśnie ciekawa tego oleju kokosowego, czytałam różne opinie. Właśnie raz puszy raz nie. Zapach jest piękny tego oleju, gorzej smakuje
Zastanawia mnie tylko jak go aplikować na włosy. Olej kokosowy jest strasznie gęsty, nie sądziłam, że będzie miał taką konsystencję. A co do lnianego to liczę na niego ;-)

Olej kokosowy tak naprawdę powinien się nazywać masłem kokosowym . Praktycznie wszystkie oleje to ciekłe tłuszcze roślinne, chyba tylko masło shea i kakaowe są stałe. Ja w lato zostawiałam parę kawałów na chwile na dłoni i się topiły, w zimę nabierałam na łyżeczkę i trzymałam chwilę nad palnikiem. Zdarzyło mi się też położyć szklaną buteleczkę z olejem na grzejniku i wtedy też wszystko ładnie się topiło.

[AgusiA753]

Napisane przez Newquay

Wiec co zamiast Bubchen i Garnier wybrać z zagranicznych firm, bo jestem w Niemczech.
Jaką maskę i odżywkę polecasz?

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------



Dziękuję za wytłumaczenie Jaki w takim razie wybrać szampon?

Jedyne co znam z niemieckiego asortymentu to alvedre i balea, więc ciężko coś innego typować

Napisane przez martaakow

Jeśli Alverde są podobne do granatowej Alterry, to ja bym nie dodawała do tego oleju. Używałam Alterry z alkoholem miesiącami i jedyny skutek, jaki zauważałam, to naprawdę ładne włosy po niej. Te odżywki mają już w sobie tyle emolientów, że nie dodawałabym oleju, chyba że okaże się, że odżywka nie dociąża włosów.

Oczywiście to tylko sugestia. Może najpierw użyć solo, a potem kapnąć ciut oleju, zobaczy jak lepiej. Ja dawałam oleju, bo mi alkohol nie służy- nawłosowo przynajmniej

Napisane przez Klaudenc

Używałam biowaxu ostatnio ciągle i w końcu przestał działać, a właściwie dziś na swej głowie zobaczyłam siano... spusza mnie takie brzydkie te włosy jakieś jak po proteinach, a wcześniej fruwały. Pewnie przez olej migdałowy, no cóż, trzeba wrócić do sprawdzonych rzeczy i nawilżyć włosiory. A byłam taka zadowolona na początku. bubu.

W ogóle dostałam sie do tej szkoły, idę dzis na lekcje. Muszę 2 godz w jedna stronę jechać x_x

A nie za dużo humektantów?
Ten dojazd to chyba nie codziennie?

Napisane przez Newquay

Dziś wypróbowałam olejek alverde z arganem i migdałem do olejowania. Trzymałam go na włosach ponad trzy godziny. Włosy umylam szamponem Bubchen Kinder shampoo, który splatal mi włosy jak żaden inny ale za to jest wydajny i pieni się świetnie.Nałożyłam potem odżywkę Alverde z aloe vera i hibiskus. Poradziła sobie z tymi splatanymi klakami. Włoski mi schna, ale już mogę powiedzieć, że są delikatne i bardzo mięciutkie, bardzo. Skrętu nie ma dalej, ale włosy są wyjątkowo mięciutkie, jestem bardzo zdziwiona i zadowolona z tego powodu. Czekam na powrót loków.

Powrót do skrętu to może być żmudny proces... Ale już widzisz różnicę, byle do przodu

Napisane przez Joanku

To wszystko o kwestie indywidualne w moim wypadku nic nie puszy.
ja nie wiem co to są za legendy miejskie, że tak niby strasznie puszy i taką krzywdę robi, jeszcze włosy oblepia, co powoduje wypadanie.
Owszem, są przypadki ale są to wypadki pojedyńcze, i też zależy jak Twoje włosy reagują na zioła.
Ja zawsze przed hennowaniem porządnie kremuje okolice czoła i dookoła głowy i nie ma żadnego problemu z domywaniem.
Na swoje włosy używam około 150 gram, henna minimalnie wypłukuje się, ale ja nie robię niczego oprócz 5-10 centymetrów przy odroście, bo cała reszta od roku się trzyma nic nie muszę robić, jakby naturalnie takie rude były...
To przede wszystkim dla mnie stawia henne bardzo wysoko w koloryzacji bo nigdy nie wyglądam tak słabo jak schodzi farba i sprana koloru...

Jak stosowałam hennę solo to trochę były spuszone, pożądna dawka protein. Jak rozrabiam na długość z glutkiem, zero puchu, właściwości zachowane, henny zużywa się mniej
5-10 cm przy odroście i idzie ci 150g. henny? Matulu...

Napisane przez wicherek1989

Ja używam niekiedy męskiego żelu z taft najmocniejszego (podkradam mężowi), pachnie tanimi męskimi perfumami ale jest fajny

Ja mam z taft Speed gel, że niby szybko schnący Ale jest mocny skurczybyk.

Napisane przez myszka2020

Ja bardziej z okolic Krakowa, ale dziękuję za propozycję
Ciekawa jestem, jak nowe oleje się spiszą Kokos może spuszyć, acz nie musi, obserwuj Lniany przeważnie służy fajnie, choć wszystko to kwestia osobnicza.

Ja radziłabym na początku, chociaż z 2 tyg poużywać tego olejku z alvedre, potem np. lniany itd. bo inaczej pomotasz się i nie będziesz wiedziała co jak służy. Czy super efekt/super szopa to olejek, odżywka d/s, b/s, a może szampon? Wiem, że łatwo się mówi, ale: cierpliwość to cnota. -powiedziała choleryczka


A mi dalej się sypią włosy jak liście jesienią

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Newquay- https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=447103 -tu masz listę zanalizowanych kosmetyków, nie wiem czy już widziałaś? Są też zagraniczne
I wątek analizowy- https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=408837

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Myszko widzę, że podejście do Biovaxu Gold udane
Rybiorku, Basiu- Pięknie! I cudnie. I pięknie.!

[Newquay]

Dziękuję dziewczyny.
Powrót do skrętu chyba będzie dłuższy niż myslalam :-( Właśnie przeanalizowalam skład szamponu, maski i odżywki , których używałam bardzo czesto w ciągu ostatniego roku. Patrzę, a tu w składzie co? Keratyna! W szoku byłam, bo co prawda nie czytałam wcześniej składu kosmetyków, ale nigdy bym nie powiedziala, że w składzie jest keratyna. Zawsze na wszystkich kosmetykach tłustym drukiem napisane jest keratyna.
Ach sama sobie narobiłam :-( dobrze, że nie używałam ich ciągle, bo miałabym chyba zupełnie proste włosy. Od jakiś dwóch miesięcy ich nie używałam.
Coś czuje, że to właśnie przyczyna moich smutków.
Co ja bym dała, żeby odwrócić ten proces

[ShrinkingViolet]

Napisane przez Newquay

Dziękuję dziewczyny.
Powrót do skrętu chyba będzie dłuższy niż myslalam :-( Właśnie przeanalizowalam skład szamponu, maski i odżywki , których używałam bardzo czesto w ciągu ostatniego roku. Patrzę, a tu w składzie co? Keratyna! W szoku byłam, bo co prawda nie czytałam wcześniej składu kosmetyków, ale nigdy bym nie powiedziala, że w składzie jest keratyna. Zawsze na wszystkich kosmetykach tłustym drukiem napisane jest keratyna.
Ach sama sobie narobiłam :-( dobrze, że nie używałam ich ciągle, bo miałabym chyba zupełnie proste włosy. Od jakiś dwóch miesięcy ich nie używałam.
Coś czuje, że to właśnie przyczyna moich smutków.
Co ja bym dała, żeby odwrócić ten proces

Teraz już nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Trzeba się wziąć za pielęgnację i jakieś efekty na pewno szybko się pojawią. Tak jeszcze ode mnie - używasz coś na skalp? W sensie jakąś wcierkę? Bo pewnie masz osłabione włosy po rozjaśnianiu.

[Newquay]

Napisane przez ShrinkingViolet

Teraz już nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Trzeba się wziąć za pielęgnację i jakieś efekty na pewno szybko się pojawią. Tak jeszcze ode mnie - używasz coś na skalp? W sensie jakąś wcierkę? Bo pewnie masz osłabione włosy po rozjaśnianiu.

Skalp czyli skórę głowy tak? Nie, nic nie stosuje. Ale tak już myślałam czy nie smarować olejkiem rycynowym tylko ten znowu przyciemniane włosy, no, ale ważniejsze ratowanie włosków. Myślałam tez nad lniany lub olejem arganowym.

Ależ narobiłam, sama jestem na siebie zła. Nie wiem czy mam rację, że to właśnie kosmetyki z keratyna wyprostowaly mi włosy, ale czasowo się zgadza.

Dziękuję za wsparcie.

[ShrinkingViolet]

Napisane przez Newquay

Skalp czyli skórę głowy tak? Nie, nic nie stosuje. Ale tak już myślałam czy nie smarować olejkiem rycynowym tylko ten znowu przyciemniane włosy, no, ale ważniejsze ratowanie włosków. Myślałam tez nad lniany lub olejem arganowym.

Ależ narobiłam, sama jestem na siebie zła. Nie wiem czy mam rację, że to właśnie kosmetyki z keratyna wyprostowaly mi włosy, ale czasowo się zgadza.

Dziękuję za wsparcie.

Tak, tak, na skórę głowy. Chciałam Ci polecić kozieradkę, bo jak pisałam - nie znam się na niemieckich kosmetykach, a to jest typowo apteczny specyfik więc na pewno dasz radę go znaleźć. Kupujesz nasionka kozieradki (ok. 2 zl za opakowanie). Zalewasz wrzątkiem 2 lyżeszki i gotową miksturę codziennie wcierasz w skórę głowy okrężnymi ruchami. Mnie mega pomomogło, generalnie to jest genialne na wypadanie i przyśpieszenie porostu włosów.

http://www.anwen.pl/2012/11/kozierad...jace-wosy.html

Spróbuj jeszcze sobie coś pić wzmacniającego np. pokrzywę. W aptece są gotowe szaszetki za jakieś 4 zł, zupełnie jak w herbacie. Dieta dietą, ale dziś żyjemy szybko i nie sądzę żeby ktoś miał w 100% zbilansowaną dietę. Wszystkie potrzebne rzeczy do włosów trafiają praktycznie na końcu więc uważam, że warto się tutaj wspomóc, nie tylko odżywkami ale również wewnętrznie.

[Newquay]

Napisane przez ShrinkingViolet

Tak, tak, na skórę głowy. Chciałam Ci polecić kozieradkę, bo jak pisałam - nie znam się na niemieckich kosmetykach, a to jest typowo apteczny specyfik więc na pewno dasz radę go znaleźć. Kupujesz nasionka kozieradki (ok. 2 zl za opakowanie). Zalewasz wrzątkiem 2 lyżeszki i gotową miksturę codziennie wcierasz w skórę głowy okrężnymi ruchami. Mnie mega pomomogło, generalnie to jest genialne na wypadanie i przyśpieszenie porostu włosów.

http://www.anwen.pl/2012/11/kozierad...jace-wosy.html

Spróbuj jeszcze sobie coś pić wzmacniającego np. pokrzywę. W aptece są gotowe szaszetki za jakieś 4 zł, zupełnie jak w herbacie. Dieta dietą, ale dziś żyjemy szybko i nie sądzę żeby ktoś miał w 100% zbilansowaną dietę. Wszystkie potrzebne rzeczy do włosów trafiają praktycznie na końcu więc uważam, że warto się tutaj wspomóc, nie tylko odżywkami ale również wewnętrznie.

Dziękuję Ci, to cenna rada. Musze to koniecznie wypróbować. Aż się lepiej poczułam jest nadzieja ;-)

[Klaudenc]

AgusiA - nie bo właśnie poratowałam się typowo humektantową odżywą - mam takie suche włosiory że humektanty to jest mus no a myję raz na 4-5 dni więc pogoda się zmienia.
4x w tygodniu dojeżdżam i 2 dni od rana po wieczór lekcje, ale ujdzie.

Tego tbs chyba nie wezmę bo składy słabe. Na organicsy promocja teraz to wezmę może jakaś nową oprócz miodowej
myszka - właśnie spojrzałam w codziennik i muszę powiedzieć że Twoje włoski mega na ostatnim zdjęciu są ;D

[krolewna_smieszka]

Napisane przez Klaudenc

myszka - właśnie spojrzałam w codziennik i muszę powiedzieć że Twoje włoski mega na ostatnim zdjęciu są ;D

Zgadzam się. Jak widzę takie gładkie i błyszczące włosy, aż mam ochotę ich dotknąć.

A w ogóle muszę powiedzieć:
kocham swoje loki stylizowane na żel!! Nigdy nie miałam tak miękkich włosów. To jest dla mnie szał!

[myszka2020]

Napisane przez AgusiA753

Myszko widzę, że podejście do Biovaxu Gold udane
Rybiorku, Basiu- Pięknie! I cudnie. I pięknie.!

Oj udane udane

Napisane przez Newquay

Ależ narobiłam, sama jestem na siebie zła. Nie wiem czy mam rację, że to właśnie kosmetyki z keratyna wyprostowaly mi włosy, ale czasowo się zgadza.

Dziękuję za wsparcie.

Może tak być, że za dużo keratyny i się przeproteinowałaś, choć keratyna lubi też skręt polepszać wręcz. Przekonamy się, na razie walczymy, idziemy do przodu, cierpliwości, głowa do góry i będzie dobrze

Napisane przez Klaudenc

Tego tbs chyba nie wezmę bo składy słabe. Na organicsy promocja teraz to wezmę może jakaś nową oprócz miodowej
myszka - właśnie spojrzałam w codziennik i muszę powiedzieć że Twoje włoski mega na ostatnim zdjęciu są ;D

Kup nowego organicsa i skuś mnie znowu
Dziękuję

Napisane przez krolewna_smieszka

Zgadzam się. Jak widzę takie gładkie i błyszczące włosy, aż mam ochotę ich dotknąć.

A w ogóle muszę powiedzieć:
kocham swoje loki stylizowane na żel!! Nigdy nie miałam tak miękkich włosów. To jest dla mnie szał!

Kochane jesteście, zwłaszcza że to moje nieugniatanie
Loczki masz cudne
Ja do comyciowego żelowania wrócę, jak będę mieć więcej czasu i dłuższe włosy

[Newquay]

Napisane przez myszka2020

Może tak być, że za dużo keratyny i się przeproteinowałaś, choć keratyna lubi też skręt polepszać wręcz. Przekonamy się, na razie walczymy, idziemy do przodu, cierpliwości, głowa do góry i będzie dobrze

Dziękuję za wsparcie :-* nie mogę Się poddawać, ale narazie takie chwile załamki mam. Wierzę, że przyjdzie taki dzień kiedy wstanę , spojrzę w lustro i powiem - o cho*era wróciły moje loki ;-)

[Klaudenc]

myszka2020 - hehe właśnie patrzę co tam ciekawego. miałam już różaną, miodową i arganową, może aloesowej spróbuję. Tylko stacjonarnie kupować muszę bo online są inne składy niż na butelce :/ i nie chcę, żeby proteiny miało.

[martaakow]

Napisane przez AgusiA753

5-10 cm przy odroście i idzie ci 150g. henny? Matulu...

No też mnie to właśnie zastanowiło, bo ja na dłuższe (ale rzadsze) na całą długość zużywam 125g henny.

Napisane przez ShrinkingViolet

Spróbuj jeszcze sobie coś pić wzmacniającego np. pokrzywę. W aptece są gotowe szaszetki za jakieś 4 zł, zupełnie jak w herbacie. Dieta dietą, ale dziś żyjemy szybko i nie sądzę żeby ktoś miał w 100% zbilansowaną dietę. Wszystkie potrzebne rzeczy do włosów trafiają praktycznie na końcu więc uważam, że warto się tutaj wspomóc, nie tylko odżywkami ale również wewnętrznie.

Tylko trzeba pamiętać, że pokrzywa wypłukuje wit. B, która włosom też jest potrzebna, bo odpowiada za ich wzrost.

[myszka2020]

Napisane przez Klaudenc

myszka2020 - hehe właśnie patrzę co tam ciekawego. miałam już różaną, miodową i arganową, może aloesowej spróbuję. Tylko stacjonarnie kupować muszę bo online są inne składy niż na butelce :/ i nie chcę, żeby proteiny miało.

A możesz porównać do siebie w kilku słowach różaną, miodową i arganową? Kiedyś sobie zamówię którąś

Napisane przez Newquay

Dziękuję za wsparcie :-* nie mogę Się poddawać, ale narazie takie chwile załamki mam. Wierzę, że przyjdzie taki dzień kiedy wstanę , spojrzę w lustro i powiem - o cho*era wróciły moje loki ;-)

Rozumiem Cię Jednak trzeba cierpliwości, obserwuj włosięta, możesz robić zdjęcia jeśli masz czas i podpisywać, czego użyłaś, to będzie łatwiej

[Newquay]

Kozieradka zamówiona w aptece będzie w poniedziałek i zaczynam dbać o skalp

Dziewczyny mam pytanie kolejne ;-)
Czy któraś z Was była na jakimś zabiegu rekonstrukcji wlosow? Poważnego tym myślę.
Czytałam na necie i na wizażu o rekonstrukcji Joico. Ciekawi mnie ten zabieg.

A i czy miałyście kosmetyki Joico do regeneracji? Czytałam dobre opinie, ale sprawdziłam skład i jest w nich co? Keratyna, wiec narazie odpuszczę, ale na przyszłość kto wie ;-)

[wikaa24]

Powracam po paru miesiącach ciszy... wreszcie wybrałam się do fryzjera, skróciłam z 10 cm, tak mi teraz lekko i pusto

nadal jestem w poszukiwaniu dobrej, nawilżającej odżywki. Alterra granat be, YR do kręconych be, olejowy Syoss be.. macie coś na oku?

[Klaudenc]

Napisane przez myszka2020

A możesz porównać do siebie w kilku słowach różaną, miodową i arganową? Kiedyś sobie zamówię którąś

Różana jest leciutka, ona jest dobra dla włosów zdrowych lub cienkich, które chce się nawilżyć ale nie obciążać. Dla mnie była za lekka.

Arganowej recenzję znajdziesz na kwc, zmieniłam ją niedawno ;D
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...nditioner.html
ale dodam, że jest ona treściwa, gesta i nieco masłowata, taka śliska. Pachnie jak cynamon i imbir, świeżo. Na pewno wygładza i dociąża, ale również wiąże wodę Mimo oliwy działa u mnie dobrze, jest bardziej jak maska.

Miodowa - to chyba moja ulubiona bo wiąże wodę przede wszystkim, jest podobna z konsystencją do arganowej. nie ma w składzie protein tak jak podano na kwc - sprawdzałam na kilku opakowaniach. może podbijać skręt

Skuszę się chyba na aloesową i kokosową, tej drugiej się nieco obawiam ale myślę że sprawdzi się bo ma nie tylko kokos.

[Newquay]

Napisane przez myszka2020

Rozumiem Cię Jednak trzeba cierpliwości, obserwuj włosięta, możesz robić zdjęcia jeśli masz czas i podpisywać, czego użyłaś, to będzie łatwiej

Robie zdjęcia i notatki. Chyba mogę powiedzieć, że prowadzę dziennik wlosomaniaczki po przejściach chemiczno -hormonalnych

[ShrinkingViolet]

Napisane przez Newquay

Robie zdjęcia i notatki. Chyba mogę powiedzieć, że prowadzę dziennik wlosomaniaczki po przejściach chemiczno -hormonalnych

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=448797&page=74

Tutaj masz oficjalny dziennik, ja np. wrzucam tu swoje zdjęcia co miesiąc choć teraz jestem troche w tyle bo moje włosy mają jakiś gorszy okres, dziś dałam mało odżywki ale wyglądam jakbym wysmarowała się smalcem .

[Klaudenc]

Myła któraś z was garnierem aik włosy? Właśnie chciałam kupić odżywę myjącą i zapomniałam o tej odżywce, mi super do mycia pasowała. Przy okazji zobaczę jak się będzie sprawować w odżywianiu, może teraz będzie lepiej

[myszka2020]

Napisane przez Klaudenc

Różana jest leciutka, ona jest dobra dla włosów zdrowych lub cienkich, które chce się nawilżyć ale nie obciążać. Dla mnie była za lekka.

Arganowej recenzję znajdziesz na kwc, zmieniłam ją niedawno ;D
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...nditioner.html
ale dodam, że jest ona treściwa, gesta i nieco masłowata, taka śliska. Pachnie jak cynamon i imbir, świeżo. Na pewno wygładza i dociąża, ale również wiąże wodę Mimo oliwy działa u mnie dobrze, jest bardziej jak maska.

Miodowa - to chyba moja ulubiona bo wiąże wodę przede wszystkim, jest podobna z konsystencją do arganowej. nie ma w składzie protein tak jak podano na kwc - sprawdzałam na kilku opakowaniach. może podbijać skręt

Skuszę się chyba na aloesową i kokosową, tej drugiej się nieco obawiam ale myślę że sprawdzi się bo ma nie tylko kokos.

Bardzo Ci dziękuję Za miodkiem średnio przepadam, ale arganowa mnie kusi
Aloesowa powinna się fajnie u Ciebie sprawdzić

Napisane przez Newquay

Robie zdjęcia i notatki. Chyba mogę powiedzieć, że prowadzę dziennik wlosomaniaczki po przejściach chemiczno -hormonalnych

I bardzo dobrze

Napisane przez Klaudenc

Myła któraś z was garnierem aik włosy? Właśnie chciałam kupić odżywę myjącą i zapomniałam o tej odżywce, mi super do mycia pasowała. Przy okazji zobaczę jak się będzie sprawować w odżywianiu, może teraz będzie lepiej

Myłam dawno, dawno temu, dla nie była za ciężka, ale wiesz, że ja mam cienkie falki, dla Twoich grubych loczków powinna być super

[Klaudenc]

Napisane przez myszka2020

Bardzo Ci dziękuję Za miodkiem średnio przepadam, ale arganowa mnie kusi
Aloesowa powinna się fajnie u Ciebie sprawdzić


Myłam dawno, dawno temu, dla nie była za ciężka, ale wiesz, że ja mam cienkie falki, dla Twoich grubych loczków powinna być super

Arganową polecam - mi starczy 5 minut i już widać różnicę, miodowej używam jak maski. Różana by była najlepsza b/s. Tą aloesową jak kupię to też Ci dam znać jak działa ;D Moim zdaniem najlepiej kupić arganową, miodową, kokosową lub aloesową, lub maskę arganową - reszta średnio wygląda. Tu Ci podlinkuję, ale składy patrz te z fotek:
http://www.hollandandbarrett.com/sho...at_conditioner

Dorwałam aik na promocji Czasem nie chce mi się bawić w mycie z maską itd., a odżywka fajnie odświeża to przyda się.

[Newquay]

Napisane przez ShrinkingViolet

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=448797&page=74

Tutaj masz oficjalny dziennik, ja np. wrzucam tu swoje zdjęcia co miesiąc choć teraz jestem troche w tyle bo moje włosy mają jakiś gorszy okres, dziś dałam mało odżywki ale wyglądam jakbym wysmarowała się smalcem .

Dziękuję kochana, fajny pomysł. Wrzucę jak się coś polepszy.

Jutro kolejny dzień pielęgnacji. Wacham się olejek lniany czy kokosowy chyba spróbuję kokosowego, zapach mnie kusi ;-)

Kupiłam dziś maskę z loreala nawilżającą. Zachęcily mnie opinie. No zobaczymy co to bedzie.

Ciężko znaleźć coś na prawde naturalnego. Wszędzie alkohol. Każda jedna, nawet te niby bio, wszystkie alkohol.

Zakupiłam grzebień może w końcu się z nim przeprosze i odstawie szczotkę. Choć mało prawdopodobne, ale zobaczymy.

Pierwszy raz nie mogę doczekać się poniedziałku, odbiorę z apteki kozieradka i zaczynam pielęgnację skalp.
Dziś w sklepie widziałam jakieś olejki na skalp, ale bardzo drogie 15 euro za mała buteleczke, ciut mniejsza niż te z olejków na końcówki. Póki co zostane przy kozieradku
A bym zapomniała w końcu znalazłam 7 ziół z Shaumy, nabyłam ale tak się dziś zastanawiałam czy na pewno to dobry wybór? No, bo mowilyscie mi, żeby nie używać narazie nic z keratyna, a szampon ma hydrolizowana keratyne.

Zmęczona jestem i idę śpiochac. Nachodzilismy się dziś z mężem po bawarskich lasach. Nazbieralismy grzybów, a potem czyszczenie wyszła z tego zupa grzybowa, a reszta wylądowała w zamrażarce z powodu mojego sobotniego lenistwa będzie na sporo zupek ;-) milej nocki