Panny Młode 2015 cz. 27

[kreciorek85]

Napisane przez olusia92

Coś się działo jak mnie nie było?

Tematy jedzenia, włosów, remontów itp. Więc hmm..nic nowego
Z nowości to jedynie kilka nowych PM dołączyło

Wiadomość wysłana z aplikacji mobilnej Wizaż

[Malwina_89]

Dzień dobry

Ja nie widzę żadnych minusów mieszkania razem przed ślubem. I jeżeli mój facet nie robiłby nic w domu, albo z wielką łaską, to szybko bym go naprostowała... Nie wyobrażam sobie, żebym ja miała wykonanywać.wszystkie "obowiązki domowe", gdy obydwoje mamy życie zawodowe i naukę. Np.wczoraj TŻ umył okna i zrobił obiad, ja trzy prania a w przyszły poniedziałek mam egzamin i mnóstwo nauki i jakbym ja miała wszystko robić sama, to albo okna by poczekały albo egzamin... Czyli wiadomo, że okna.

Olusia witaj

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Hej wczoraj oczywiście musieliśmy wyjechać po 16 ale w mojej rodzinie spóźnialstwo to normalna rzecz. Nienawidzę tego!

Ale na spotkaniu luz wielki, ani słowem nie było tematu ślubu. To pewnie dlatego

[joasia-a]

Napisane przez kreciorek85

Ten na T. o którym mi pisałaś

no to w takim razie cieszę się że mogłam pomóc
ogólnie to ja też o nich myślałam ale G nie chciał nic co ma jakikolwiek związek ze znajomościami heh..

Napisane przez existence

kiedyś niektóre z Was pisały, że jakoś przed samymi świętami i sylwestrem drożeje alkohol nie? bo nie pamiętam a kiedy w takim razie najlepiej kupować? wie ktoś? może jakoś październik/listopad? nie znam się

właśnie sama się zastanawiałam nad tym! w grudniu wydaje mi się że tak, drożeją.. ale teraz ogólnie ciekawe czy podwyższą znowu akcyzę czy w 2015 ją zmniejszą bo są dużo stratni na tym

Napisane przez kreciorek85

Tematy jedzenia, włosów, remontów itp. Więc hmm..nic nowego
Z nowości to jedynie kilka nowych PM dołączyło\

tak właściwie to że PM dołączają to już chyba nawet nie nowość
A powiedz mi jeszcze, w jakim salonie widziałaś tę suknie jakby tą wymarzoną ;>

[seductivee]

Napisane przez Malwina_89

Dzień dobry

Ja nie widzę żadnych minusów mieszkania razem przed ślubem. I jeżeli mój facet nie robiłby nic w domu, albo z wielką łaską, to szybko bym go naprostowała... Nie wyobrażam sobie, żebym ja miała wykonanywać.wszystkie "obowiązki domowe", gdy obydwoje mamy życie zawodowe i naukę. Np.wczoraj TŻ umył okna i zrobił obiad, ja trzy prania a w przyszły poniedziałek mam egzamin i mnóstwo nauki i jakbym ja miała wszystko robić sama, to albo okna by poczekały albo egzamin... Czyli wiadomo, że okna.

Olusia witaj

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ale tu nie chodzi o wszystkie Chodzi o dobry podział obowiązków. Bo ktoś może np. właśnie oczekiwać, że któraś ze stron będzie robiła wszystko i się niemile zdziwi, bo rolą kobiety nie jest samodzielne ogarnianie domu, podobnie jak facet nie może chodzić tylko do pracy i leżeć przed tv. Jak się dwoje ludzi 'dotrze' wspólnym mieszkaniem, to będzie wiedziało, że każde z nich potrzebuje chwili dla siebie, odpoczynku i wtedy ta drug osoba przejmuje np. ugotowanie obiadu
Mój TŻ na pewno by okien nie umył, brawo dla twojego TŻ Ale z drugiej strony ja też bym ich nie myła, gdy nie mam czasu, bo nie uważam akurat tej części domu za niezwykle pilną do mycia

[joasia-a]

Właśnie obejrzałam suknie ślubne na rok 2015 na twojasuknia i hm.. dużo jest sukien jakby to określić w stylu Vivy ;> :P
i znowu znalazłam śliczne 2 suknie.. ale w Płocku ;p

[Justuus]

Napisane przez kreciorek85

Justuus w której parafii bierzesz ślub?

Wiadomość wysłana z aplikacji mobilnej Wizaż

W Katedrze w Tarnowie

Dzień dobry wszystkim
Ja czekam właśnie na śniadanie - mam nadzieję, że to jakaś nowa tradycja TŻ :P

[ania9o]

Dzień dobry
Ja tylko na chwilkę bo zbieramy się do rodziców a potem do babci.
Wczoraj któraś z dziewczyn napisała, że jej koleżanki sunia wróciła do domu po 13 miesiącach. To mi daje ogromną nadzieję na powrót mojego kochanego psiaka
A co do mieszkania razem to uważam, że najlepszą decyzja przed ślubem. Już wszystko zostało napisane przez Was dlatego nic nie mam do dodania my mieszkamy razem i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa bo uwielbiam zasypiac i budzić się przy Tż, zawsze rano jak wychodzi do pracy daje mi buziaka a jak wraca to ja już czekam na niego z obiadem. Coś cudownego
W domu wszystko robimy wspólnie, on zmywa, ja zmywam, on pranie robi i ja też. Nie wyobrażam sobie zeby to wyglądało inaczej. A zamieszkanie po ślubie ze sobą to spore ryzyko. Ale co kto woli i to tez jest kwestia sumienia z racji tego co kościół mówi. Więc najlepiej samodzielnie podejmować takie decyzje.
Mykam dziewuszki

Wysłane z mojego BlackBerry Q5

[lolusl]

Hejkaaa


Idę się dzisiaj spotkać z koleżanką,chyba z 3 msc się nie widziałyśmy.

[Justuus]

Yeah Doczekałam się, co prawda tosty z dżemem ale jeden to nawet w kształcie serduszka

[misiaa91]

Ex, ja to pisałam. Mój tata ma znajomego przedstawiciela handlowego alko i to on nam będzie załatwiał. :p Mówił, że najlepiej kupować właśnie w listopadzie, wtedy dostaniemy od niego zestawienie.

[seductivee]

Napisane przez Justuus

Yeah Doczekałam się, co prawda tosty z dżemem ale jeden to nawet w kształcie serduszka

smakowicie

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez seductivee

Kochana!
Nie ma co się przejmować. Ja miałam w czasach gimnazjum i liceum kilka fajnych koleżanek, a jedną taką, z którą trzymałam non stop. Nagle okazało się, że nie mam żadnej Nawet nie wiem dlaczego kontakt się urwał, zapraszałam ją parę razy, ale albo mnie zbywała, albo nagle okazywało się, że nie ma czasu. Było mi strasznie przykro, bo zostałam sama jak palec, ale później stwierdziłam, że jak mam mieć takie 'przyjaciółki' to nie chcę żadnej.
Na swój ślub zapraszam 3 koleżanki, a reszta to rodzina. Mój TŻ nie zaprasza żadnego kolegi, tylko samą rodzinę. Po co nam ludzie, którzy pojawiają się na chwilę, a później znikają na nie wiadomo ile czasu.

dzięki

Napisane przez seductivee

Widziałam takie z jabłkami, gruszkami, pomarańczami, mandarynkami, dyniami
Są takie uchwyty - zerknij na stronę

o, takie są w mięsnym

Napisane przez joasia-a

to jakiej długości chcesz mieć włosy? i co z nimi zrobić? :P

hm.. tak średnio, tak naturalnie to wygląda, no ale tak jak mówię, gdy wyjdę na zewnątrz to dużo czasu nie trzeba żeby się wyprostowały :P

Za to raz po olejowaniu zawinęłam wilgotne włosy w koczka i poszłam tak spać i miałam takie włosy jak w załączniku i trzymały się cały dzień :P (zamalowałam twarz bo zrobiłam głupią minę i miałam okropnie pomarszczone czoło bo naprawdę byłam zaskoczona tym co mam na głowie xD)

śliczna mina

Napisane przez Justuus

Dziewczyny potrzebuje rady, bo mama mi namąciła w głowie.
Ślub mamy 26 września, okazało się dziś ze godzina 14 jest juz zajęta u mnie w parafii, i zarezerwowałam 15. I tu pytanie, myślicie że to za późno jak na końcówkę września?
Bo mama mi namąciła, że jak chce 14 to żebym wzięła w innym kościele no i zgłupiałam...

ee no 15 to najlepsza godzina

Napisane przez dotuniek

minuem jest dla mnie to, że niewiele się zmieni po ślubie, no i to że nie jest po bożemu
a plusów cały grom (choć to co ja uważam za plus inni za minus) możecie się poznać, nauczyć i przekonać czy chcecie tę twarz oglądać codziennie rano po przebudzeniu, macie okazję pokochać się jeszcze bardziej, pojawią się niebywałe okazje do ćwiczenia dobrej komunikacji, gospodarowania budżetem i wiele wiele innych
w naszym przypadku przeważyła praktyczność ponieważ oboje pracujemy na zmiany to i tak nawet mieszkając razem potrafimy nie widzieć się 2-3 dni, bo się zwyczajnie mijamy ja wracam z dniówki, a TŻ idzie na nockę, lub odwrotnie


spokojnie kochana, ja mam ślub w lutym i planuję go na 16

dla mnie i tak nic się nie zmieni po ślubie bo co ma się zmienić?
Może i zamieszkamy razem przed (ciągle mi to po głowie chodzi). W złą kobitę raczej się nie zamienię, on też po pracy na za słoną zupe narzekać nie będzie

[seductivee]

Zaczęłam się stresować tymi naukami

[gr8ania]

Napisane przez kreciorek85

Nie mam niestety zdjęcia:/ Na necie też tej sukni nie ma:/ Ale poszukam może potem czegoś podobnego to wstawie

Wiadomość wysłana z aplikacji mobilnej Wizaż

mi się wczoraj dwie bardzo spodobały:
http://suknie-slubne.waw.pl/files/im...g/_dsc5041.jpg

http://suknie-slubne.waw.pl/files/im...g/_dsc4269.jpg

wrzucałam wczoraj, ale żadnego odzewu od Was nie miałam. chyba się zgubił post w natłoku, albo olałyście :P

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez seductivee

Zaczęłam się stresować tymi naukami

ja naukami to nie (jeszcze nie ) ale najbardziej to spowiedzią...

[kruella_de_mon]

trochę się z Tżtem popstrzykalismy.. zgadnijcie o co?..

poszłam do kosciola, zeby trochę się uspokoić... i ten spoko ksiądz był, lubie jak prowadzi msze. Z TŻtem się zobaczę chyba za tydzien dopiero...

Ja nie wiem jak to będzie z tym mieszkaniem, ale jak byliśmy na weselu i spaliśmy razem 4 razy, to po powrocie do swoich domów Tż mi pisał, że tak mu pusto beze mnie, że źle mu się śpi itd.. Mi tez było źle zasypiać, bo jednak czuję się taka hm.. bezpieczna jak mnie Tż tuli, ale to chyba każdy tak ma:P. wiadomo, że jak ktoś podwaza cos o czym zdecydowalismy, to zaczynamy się chwiac jak chorągiew na wietrze... aaa zobaczymy jak to będzie.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez gr8ania

mi się wczoraj dwie bardzo spodobały:
http://suknie-slubne.waw.pl/files/im...g/_dsc5041.jpg

http://suknie-slubne.waw.pl/files/im...g/_dsc4269.jpg

wrzucałam wczoraj, ale żadnego odzewu od Was nie miałam. chyba się zgubił post w natłoku, albo olałyście :P

bardzo ładne ale mnie się podoba bardziej ta z fioletowym pasem ze względu na prosty dół
I chcę coś podobnego

[kruella_de_mon]

Napisane przez gr8ania

mi się wczoraj dwie bardzo spodobały:
http://suknie-slubne.waw.pl/files/im...g/_dsc5041.jpg

http://suknie-slubne.waw.pl/files/im...g/_dsc4269.jpg

wrzucałam wczoraj, ale żadnego odzewu od Was nie miałam. chyba się zgubił post w natłoku, albo olałyście :P

jakbym miala wybierać to ta pierwsza..
mi osobiście podoba się najbardziej chyba ta:
http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...tem,30659.html ale niekoniecznie z zabudowaną górą.
lub ta:
http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...tem,30660.html bez tej ozdoby:P

[existence]

Napisane przez seductivee

Ale tu nie chodzi o wszystkie Chodzi o dobry podział obowiązków. Bo ktoś może np. właśnie oczekiwać, że któraś ze stron będzie robiła wszystko i się niemile zdziwi, bo rolą kobiety nie jest samodzielne ogarnianie domu, podobnie jak facet nie może chodzić tylko do pracy i leżeć przed tv. Jak się dwoje ludzi 'dotrze' wspólnym mieszkaniem, to będzie wiedziało, że każde z nich potrzebuje chwili dla siebie, odpoczynku i wtedy ta drug osoba przejmuje np. ugotowanie obiadu
Mój TŻ na pewno by okien nie umył, brawo dla twojego TŻ Ale z drugiej strony ja też bym ich nie myła, gdy nie mam czasu, bo nie uważam akurat tej części domu za niezwykle pilną do mycia

mojemu tż lepiej wychodzi mycie okien niż mnie przez całe nasze wspólne 5 lat mieszkania razem myłam okna 2 x to samo jest z prasowaniem nie lubię tego robić i chyba nawet nie umiem

Napisane przez misiaa91

Ex, ja to pisałam. Mój tata ma znajomego przedstawiciela handlowego alko i to on nam będzie załatwiał. :p Mówił, że najlepiej kupować właśnie w listopadzie, wtedy dostaniemy od niego zestawienie.

super dzięki bardzo za info

Napisane przez Justuus

Yeah Doczekałam się, co prawda tosty z dżemem ale jeden to nawet w kształcie serduszka

super!

[joasia-a]

Ej.. a tak serio zasypiacie zawsze przytuleni i wgl? tak pytam z ciekawości

Bo ja nie zasnę jak mi jest gorąco, czasami próbowaliśmy zasypiać przytuleni ale ja nie zawsze potrafię xD a poza tym mamy 2 kołdry haha bo jeszcze 2 lata temu jak zamieszkaliśmy razem i przyszła zima to albo on mi albo ja jemu podkradałam za dużo kołdry i przywiozłam sobie swoją xD

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez kruella_de_mon

trochę się z Tżtem popstrzykalismy.. zgadnijcie o co?..

poszłam do kosciola, zeby trochę się uspokoić... i ten spoko ksiądz był, lubie jak prowadzi msze. Z TŻtem się zobaczę chyba za tydzien dopiero...

Ja nie wiem jak to będzie z tym mieszkaniem, ale jak byliśmy na weselu i spaliśmy razem 4 razy, to po powrocie do swoich domów Tż mi pisał, że tak mu pusto beze mnie, że źle mu się śpi itd.. Mi tez było źle zasypiać, bo jednak czuję się taka hm.. bezpieczna jak mnie Tż tuli, ale to chyba każdy tak ma:P. wiadomo, że jak ktoś podwaza cos o czym zdecydowalismy, to zaczynamy się chwiac jak chorągiew na wietrze... aaa zobaczymy jak to będzie.

o pieniądze?

Mnie też się świetnie śpi z Tż, o wiele bardziej wysypiam się z nim niż bez niego. A i zasypiam szybko jak mnie tuli
Tylko czasem jest za gorąco (doczytajcie do końca zboczuchy ) bo on jest bardzo ciepły i w połączeniu z kołdrą to masakra

A o jakie podważanie chodzi? Bo chyba nie w temacie jestem.

[ania9o]

A jeszcze ja na chwilkę bo TŻ musi swoje pranie robocze wywiesić.
Wczoraj byliśmy na mieście i widzieliśmy ślub. PM miała taką suknię... Powiem Wam, że na żywo suknia wygląda tragicznie. I PM w niej znikęła bo bardzo drobniutka dziewczyna.

[seductivee]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;48036312]ja naukami to nie (jeszcze nie ) ale najbardziej to spowiedzią...[/QUOTE]


Ja zaczęłam się stresować, bo dzisiaj idziemy na pierwsze spotkanie Zupełnie obca parafia, nawet nie wiem kto je będzie prowadził i gdzie


Ania zapomniałam Ci wczoraj właśnie napisać, że obie są ładne, ale ta z fioletowym pasem jest wg mnie fajniejsza

[existence]

Napisane przez kruella_de_mon

jakbym miala wybierać to ta pierwsza..
mi osobiście podoba się najbardziej chyba ta:
http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...tem,30659.html ale niekoniecznie z zabudowaną górą.
lub ta:
http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,...tem,30660.html bez tej ozdoby:P

to nie jest suknia dotuniek albo podobna?

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez joasia-a

Ej.. a tak serio zasypiacie zawsze przytuleni i wgl? tak pytam z ciekawości

Bo ja nie zasnę jak mi jest gorąco, czasami próbowaliśmy zasypiać przytuleni ale ja nie zawsze potrafię xD a poza tym mamy 2 kołdry haha bo jeszcze 2 lata temu jak zamieszkaliśmy razem i przyszła zima to albo on mi albo ja jemu podkradałam za dużo kołdry i przywiozłam sobie swoją xD

tak, zazwyczaj przytuleni on na plecach, ja do niego, albo przytula mnie "od tyłu"

Ja uwielbiam mu zabierać kołdrę! <3 Totalnie nieświadomie i podobno nie chcę jej oddać. Nie pamiętam tego ale wierzę bo kiedyś P. był taki wyziębiony

[Vivienne]

Napisane przez seductivee

No serio Każdy ma, ale nie każdy chce je wykonywać i stąd wychodzą wszelkie kłótnie i problemy Jeśli ktoś oczekuje zbyt dużo od drugiej połowy, a ta druga połowa nie jest w stanie, bądź nie chce, bądź nie może tego spełnić, to jedna osoba na drugą będą działały toksycznie i nie ma sensu brnąć w taki związek, bo albo się zaniży wymagania, albo trzeba się rozstać.

Trochę idealizujesz, bo gdyby tylko na tym miało się opierać wspólne mieszkanie to życie byłoby bajką. Wspólne mieszkanie to test, czy jest się w stanie przezwyciężyć problemy, które na pewno będą, czy nie.

Fajnie, jak się ma faceta, który bez mrugnięcia okiem ugotuje obiad, zrobi pranie, czy posprząta mieszkanie. Mój tego nie zrobi i wiem już, że nie ma co go w tej kwestii naciskać, bo mogę go o to poprosić, ale sam z siebie tego nie zrobi. I skoro już to wiem, więc nie robię mu piekła za to.

Wiesz, ja bym nie chciala faceta, ktory jest leniwy i nie robi tego co do niego nalezy, a ja jeszcze mam mu klaskac
ze naczynia umyje.

Podzial obowiazkow- ok. Pomoc czasem- nie ok. My z tzem razem prowadzimy dom i nie jest tak, ze ktos komus pomaga, tylko ze kazdy robi co do niego nalezy .


A chec mieszkania razem wynikala z wielu wzgledow, ale na pewno nie sprawdzenia czy tz umie odkurzac to wiedzialam wczeniej, nie musialam go sprawdzac i meczyc, ze cos ma zrobic, bo sam to wie. Moja pobudka bula chec dzielenia zycia, nie test czy tz na meza sie nada.

I nie idealizuje, bo mieszkamy razem kilka lat i nasze klotnie wynikaja z glupot, ale takiej za nieumyty kibel nie pamietam

Oczywiście nie oceniam Twoich pobudek, tylko troche mnie dziwia.


[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;48036089]

dla mnie i tak nic się nie zmieni po ślubie bo co ma się zmienić?
[/QUOTE]

Po slubie nie, ale po mieszkaniu razem juz moze. Szczegolnie jak nie uzgadnialo sie przed wielu kwestii- patrz dyskusja wyżej

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez seductivee

Ja zaczęłam się stresować, bo dzisiaj idziemy na pierwsze spotkanie Zupełnie obca parafia, nawet nie wiem kto je będzie prowadził i gdzie

aa to fajnie macie. Bo my dopiero idziemy pod koniec września do księdza i się dowiemy co i jak.
A tak to będziecie mieć szybciej z głowy

Ja jestem ciekawa tych nauk Ale znając mnie na pewno będę się stresować.

[existence]

Napisane przez joasia-a

Ej.. a tak serio zasypiacie zawsze przytuleni i wgl? tak pytam z ciekawości

Bo ja nie zasnę jak mi jest gorąco, czasami próbowaliśmy zasypiać przytuleni ale ja nie zawsze potrafię xD a poza tym mamy 2 kołdry haha bo jeszcze 2 lata temu jak zamieszkaliśmy razem i przyszła zima to albo on mi albo ja jemu podkradałam za dużo kołdry i przywiozłam sobie swoją xD

temat 2 kołder...mój ulubiony

Napisane przez ania9o

A jeszcze ja na chwilkę bo TŻ musi swoje pranie robocze wywiesić.
Wczoraj byliśmy na mieście i widzieliśmy ślub. PM miała taką suknię... Powiem Wam, że na żywo suknia wygląda tragicznie. I PM w niej znikęła bo bardzo drobniutka dziewczyna.

no powiem, że dla mnie na zdjęciu też wygląda tragicznie nie wiem jak na żywo ale zdecydowanie nie moja bajka

[seductivee]

Napisane przez joasia-a

Ej.. a tak serio zasypiacie zawsze przytuleni i wgl? tak pytam z ciekawości

Bo ja nie zasnę jak mi jest gorąco, czasami próbowaliśmy zasypiać przytuleni ale ja nie zawsze potrafię xD a poza tym mamy 2 kołdry haha bo jeszcze 2 lata temu jak zamieszkaliśmy razem i przyszła zima to albo on mi albo ja jemu podkradałam za dużo kołdry i przywiozłam sobie swoją xD

My rzadko zasypiamy przytuleni Bardziej to TŻ mnie tuli niż ja jego Ale śpimy pod wspólnym kocem

Napisane przez ania9o

A jeszcze ja na chwilkę bo TŻ musi swoje pranie robocze wywiesić.
Wczoraj byliśmy na mieście i widzieliśmy ślub. PM miała taką suknię... Powiem Wam, że na żywo suknia wygląda tragicznie. I PM w niej znikęła bo bardzo drobniutka dziewczyna.

Dziwna sukienka Ani dla drobnej osoby, ani dla nieco grubszej