Mamusie sierpniowe 2014 - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł następnego wątku
Smukłe krychy i płaskie brzuchy bo są juz z nami nasze maluchy 3 9,09%
Już maluchy sierpniowe są na podbój świata gotowe 5 15,15%
Dzieci zamiast spać czatują czy rodzice nie baraszkują 4 12,12%
Sierpniowe dzieci już mamy i o drugie się staramy 1 3,03%
Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2 24 72,73%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 33. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-09-08, 20:09   #421
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Pewnie na mm inaczej to wygląda jak na pokarmie cyckowym ;-)
Niby tak, dzisiaj tym tematem położną przez telefon męczyłam i niby wszystko w normie, ewentualnie mogę się wybrać do lekarza po jakieś kropelki dla młodego. Na razie próbujemy herbatki i dopajam wodą.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-08, 20:21   #422
mamuska11
Rozeznanie
 
Avatar mamuska11
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 566
Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
Czy ktoras z Was używała przy dzieciach to :



Od kiedy można bezpiecznie używać ?
bo juz szukam dla malej prezentu pod choinke
Jumperoo mam takie i jest super ja urywa lam przy Zuzi od 5 miesiaca jak wyrosla z hustaweczki ale pisze ze juz od 4 miesiąca mozna używać tylko dziecko musi juz ładnie sztywno trzymać głowę

Najlepsza zabawka jaka miałam mogłam wszystko w domu zrobic bo Zuzia potrafiła w tym sie bawić nawet 3 godziny i starczyła nam do
10 miesiąca życia

Cytat:
Napisane przez nagiAkt Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam pytanie z serii glupio - ciekawsko - intymnych cczy zauwazylyscie u siebie hemoroidy po porodzie? Jak sie to objawia? Duzo slyszalam, ze to czesta przypadloscmpo porodzie i nie wiem jak to wyhaczyc u siebie. Niby boli przy oddawaniu stolca, ale na poczatku bolalo jeszcze bardziej, teraz to ustępuje
Przy załatwianiu boli jakby ktoś cie żyletką tam ciął no i krew na papierze toaletowy przy podcieraniu

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a jak u Was z dietą i kupkami dzieciaczków ? i ich skórą ?
Ja już odstawiłam nabiał i ładnie zeszła jej wysypka z buzi ale na ciele i rzadkie kupki nadal robi. Ja juz nie wiem co mam jeść już schudłam bardziej niż przed ciążą ważyłam ;-(

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------



Ja raczej przy porodzie nie nabawiłam się hemoroidów, ale teraz mam problem z zaparciami , czasem zdarza się że nie załatwiam się po parę dni. I myślę że przez te zaparcia przyplątało mi sie to, ale nie wiem na pewno.
Będę u ginekologa to się go zapytam, a objawy to bół, krew na papierze zaraz po , i świąd .
No wlasnie ja tez mam problem bo odstawilam nabiał i jajka i niby było lepiej a teraz znowu wysypka śmierdzące zielone kupki wylewajace sie z pieluchy jadę wlasnie po "colief" to jest lactaza enzym ktory trawi laktozę i zobaczymy a wysypka no nie wiem ale mała ma zdiagnozowane atopowe zapelenie skory po kremie "fucidin" wszystko zeszło a teraz na nowo kiedys mała przy każdej zmianie pieluszki miała małą żółta kupkę z białymi grudkami a teraz sa moze dwie kupki dziennie i raz zielone ze śluzem a czasem jak wiecej dokarmic ja nutramigenem to ma żółte gęste z grudkami standardowo
ja juz sama nie wiem co robie nie tak moja dieta jest naprawde bardzo restrykcyjna ale od dwoch dni jem kozie mleko masło i jogurty oczywiscie w małych ilościach ale nie słyszałam jeszcze zeby dziecko było uczulone na kozie mleko zreszta zanim zaczelam to jesc i tak było to samo z kupkami wiec juz zglopialam i pomyślałam ze moze to nietolerancja glutenu bo ja to miałam ale nie bede popadać w paranoję i w środę skonsultuje sie z pediatra bo mam wizytę na "6 weeks check" narazie dokarmiam troszkę nutramigenem chociaz mała nie bardzo chce go jesc no i jadę po ten "colief" moze cos pomoże





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez mamuska11
Czas edycji: 2014-09-08 o 20:27
mamuska11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-08, 20:30   #423
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Jumperoo mam takie i jest super ja urywa lam przy Zuzi od 5 miesiaca jak wyrosla z hustaweczki ale pisze ze juz od 4 miesiąca mozna używać tylko dziecko musi juz ładnie sztywno trzymać głowę

Najlepsza zabawka jaka miałam mogłam wszystko w domu zrobic bo Zuzia potrafiła w tym sie bawić nawet 3 godziny i starczyła nam do
10 miesiąca życia



Przy załatwianiu boli jakby ktoś cie żyletką tam ciął no i krew na papierze toaletowy przy podcieraniu


No wlasnie ja tez mam problem bo odstawilam nabiał i jajka i niby było lepiej a teraz znowu wysypka śmierdzące zielone kupki wylewajace sie z pieluchy jadę wlasnie po "colief" to jest lactaza enzym ktory trawi laktozę i zobaczymy a wysypka no nie wiem ale mała ma zdiagnozowane atopowe zapelenie skory po kremie "fucidin" wszystko zeszło a teraz na nowo kiedys mała przy każdej zmianie pieluszki miała małą żółta kupkę z białymi grudkami a teraz sa moze dwie kupki dziennie i raz zielone ze śluzem a czasem jak wiecej dokarmic ja nutramigenem to ma żółte gęste z grudkami standardowo
ja juz sama nie wiem co robie nie tak moja dieta jest naprawde bardzo restrykcyjna ale od dwoch dni jem kozie mleko masło i jogurty oczywiscie w małych ilościach ale nie słyszałam jeszcze zeby dziecko było uczulone na kozie mleko zreszta zanim zaczelam to jesc i tak było to samo z kupkami wiec juz zglopialam i pomyślałam ze moze to nietolerancja glutenu bo ja to miałam ale nie bede popadać w paranoję i w środę skonsultuje sie z pediatra bo mam wizytę na "6 weeks check" narazie dokarmiam troszkę nutramigenem chociaz mała nie bardzo chce go jesc no i jadę po ten "colief" moze cos pomoże





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Może gluten też powinnam odstawić.
To wtedy zostały by mi tylko ziemniaki i marchewki ;-) hii


Moja też czasem zielone kupki robi.

U nas też super sprawdza się krem/balsam z La Roche baum .
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013



Edytowane przez papryczka160
Czas edycji: 2014-09-08 o 20:32
papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-08, 21:12   #424
patrycja19894
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycja19894
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;48055685]Czy któraś z was walczyła z plesniawkami u malucha? Mój dużo ulewa i wydaje mi się że ma ciągle biały jezyczek. Chyba muszę się wybrać do pediatry...[/QUOTE]
U nas tez ulewa i również czasem język biały ale to.zapewne od tego ulewania. Położna mi mówiła ze mleko matki zawiera substancje które chronią jamę ustna, pytałam czy jakoś mam czyścić buzię bo się martwilam plesniawkami,to mówiła ze nie.
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
patrycja19894 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-08, 21:40   #425
mamuska11
Rozeznanie
 
Avatar mamuska11
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 566
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Może gluten też powinnam odstawić.
To wtedy zostały by mi tylko ziemniaki i marchewki ;-) hii


Moja też czasem zielone kupki robi.

U nas też super sprawdza się krem/balsam z La Roche baum .

Ja używam Oilatum emulsje do kąpieli i balsam do ciała

Wlasnie tez jakbym odstawiła jeszcze
Gluten to nie wiem co bym jadła ja miałam nietolerancje glutenu jak byłam mała musze zapytać mamy co to dokładnie były za objawy napewno nie wysypka chyba wlasnie kupki zielone ze śluzem bardzo śmierdzące ale wiem ze doszli do tego dopiero po biopsji jelit bo kiedys mało było o tym wiadomo....kupiłam ta lactaze w kropelkach zobaczymy czy cos pomoże na kupki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość
U nas tez ulewa i również czasem język biały ale to.zapewne od tego ulewania. Położna mi mówiła ze mleko matki zawiera substancje które chronią jamę ustna, pytałam czy jakoś mam czyścić buzię bo się martwilam plesniawkami,to mówiła ze nie.

Moja tez ma w buzi biało ale tez myśle ze to od mleka bo pleśniawki to chyba sa takie krosty białe


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Gosia pytałas wcześniej jak dziewczyny dają krople z mlekiem łyżeczka mała dziecku to powiem ci ze ja daje strzykawka małą i ani kropla sie nie zmarnuje i wygodnie jest tylko wkurza mnie to odciąganie mleka z cyca do podania tych kropel bo mała płacze z głodu a ja wyciskam z cyca ręcznie bo nie opłaca mi sie laktatora brudzić na dwie łyżki stołowe mojego mleka jakby nie mozna było odrazu do buzi dziecku wkropic


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mamuska11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-08, 22:10   #426
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Ja używam Oilatum emulsje do kąpieli i balsam do ciała

Wlasnie tez jakbym odstawiła jeszcze
Gluten to nie wiem co bym jadła ja miałam nietolerancje glutenu jak byłam mała musze zapytać mamy co to dokładnie były za objawy napewno nie wysypka chyba wlasnie kupki zielone ze śluzem bardzo śmierdzące ale wiem ze doszli do tego dopiero po biopsji jelit bo kiedys mało było o tym wiadomo....kupiłam ta lactaze w kropelkach zobaczymy czy cos pomoże na kupki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------




Moja tez ma w buzi biało ale tez myśle ze to od mleka bo pleśniawki to chyba sa takie krosty białe


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Gosia pytałas wcześniej jak dziewczyny dają krople z mlekiem łyżeczka mała dziecku to powiem ci ze ja daje strzykawka małą i ani kropla sie nie zmarnuje i wygodnie jest tylko wkurza mnie to odciąganie mleka z cyca do podania tych kropel bo mała płacze z głodu a ja wyciskam z cyca ręcznie bo nie opłaca mi sie laktatora brudzić na dwie łyżki stołowe mojego mleka jakby nie mozna było odrazu do buzi dziecku wkropic


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mnie przekonał jednak pomysł ze smoczkiem i super się sprawdza
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-08, 22:32   #427
zVenus
Zakorzenienie
 
Avatar zVenus
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 723
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mama mi kupiła espumisan ale on jest powyżej miesiąca, a moja jeszcze nie ma... Dałam rano biogaje, ale podanie na łyżce 5 kropelek które ledwo wylatują, a dziecko nie chce wziąć łyżeczki do buzi nie jest takie proste - jak to ogarniacie? Od rana ją znowu ten brzuch męczy...
ja używałam od 2tyg...ale za bardzo nie dzialał
teraz uzywamy sab simplex - niedostepny w pl i na razie odpukać ten cud dziala mała nie stęka, nie wyje z bólu...czasem coś kwęknie i sie pokuli ale widać, że bez bólu, jestem dobrej mysli na razie.
Cytat:
Napisane przez gosia3103 Pokaż wiadomość
Dałam 5 kropelek espumisanu bo dalej się męczyła, mam nadzieję że coś pomoże.
Kiedy zaliczyłyście pierwszy świadomy uśmiech? Bo my chyba dziś

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

P.s.zakraplam na smoczek, działa
u mnie chyba wczoraj to było coś niesamowitego uśmiecha się od urodzenia ale nieświadomie raczej a wczoraj taki inny ten usmiech był, taki szczery

Cytat:
Napisane przez karoseria Pokaż wiadomość
No w sumie logiczne Karmię na żądanie Tutaj jest taka szkoła, chociaż jutro Ninka bedzie miała 2 tyg i od kilku dni nawet regularne są te pory Zaraz powinna się obudzić,
...moja też przez pierwsze 2 tyg jadła i spała regularnie a teraz...nawet nie będę pisać, żeby nikogo nie zmartwić

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;48055685]Czy któraś z was walczyła z plesniawkami u malucha? Mój dużo ulewa i wydaje mi się że ma ciągle biały jezyczek. Chyba muszę się wybrać do pediatry...[/QUOTE]
moja ma białe podniebienie ale myślę, że to od tego, że pije tylko mleko i jakoś to powoduje taki biały nalot
zVenus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-08, 22:37   #428
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez chilanes Pokaż wiadomość
im mniej dostawiacie tym miej macie mleka. To normalne, że na cyce nie caly czas są przepełnione i że dziecku długo schodzi karminie


Ja obecnie mam poranione, H ma taki ścisk, że wyć się chce, staram sie dostawiac mimo ryczenia z bólu, przy odciaganiu tez boli. Jakos musze to wyleczyc, przydal by sie z tydzien przerwy
No dokladnie z tym karmieniem Dokarmianie mm zawsze zmniejsza produkcje w cyckach, najprostsza droga do zakonczenia kp.
Co do bolu przy karmieniu - przy Krzysiu tez ryczalam, lzy same lecialy, mialam pogryzione i obolale...
Przeszlo calkiem po 2 czy 3 mcach... Teraz tylko z jedna piersia mialam problem, przez kilka dni karmilam tylko druga, a z tej bolesnej odciagalam i niestety wylewalam... Ale juz ok




Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Hmm a na swiadome usmiechy to nie za wczesnie laseczki?
Mela tez sie czesto smieje, kilka razy jej sie zdarzylo nawet w glos ale to raczej nie z premedytacja tylko przypadkowo
Czytalam ze swiadomie sie dziecko usmiecha kolo 3 miesiaca dopiero

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
No nie wiem, Krzys mial niecale 2 mce, jak sie usmiechnal SWIADOMIE po raz pierwszy Teraz czekam na usmiech Ani

U nas ok, Malutka ladnie spi w nocy - od ok. 21 do 3-4, potem 5-6 i o 7 lub 8 juz budzi Brata i wszyscy wstajemy
W dzien spi mniej i czesto je, nawet co pol godziny. Wieczorem jest najgorzej, stwierdzam, ze sie najada przed snem
Jutro idziemy na pierwsza wizyte do pediatry, ciekawa jestem, ile wazy

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
kurcze, to moje dziecko nawet 6-7 dziennie robi a w nocy to zdarza sie nawet trzy razy go przebrac. A czy wasze dzieci czesto siusiaja? bo mój na poczatku sporadycznie a teraz to wydaje mi sie ze sporo
Ale jak dziecko jest na piersi, to praktycznie po kazdym karmieniu ma prawo zrobic kupcie Dosc rzadka, zolta i z grudkami jest ok. Tylko zeby to nie byla sama woda!
Ania sporo siusia
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-08, 22:48   #429
UmiZumi
Rozeznanie
 
Avatar UmiZumi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 660
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

co za dzień...
Anina była dzisiaj nieznośna
non stop chciała jeść (jest na mm) - od 2 tygodni jadła o stałych porach (mniej więcej co 3 godziny) a dzisiaj wszystko wzięło w łeb chciała jeść co 1,5 -2 godz. Próbowałam wtedy podawać herbatę, wypiła, ale po 10 min znowu ryk. Jak dostała mm to się uspokajała. Ale! nagle zamiast butelki zaczęła wypijać po 50 ml i koniec ;/ W dodatku nie chciała spać. Przysypiała na 15-20 min i się budziła z rykiem. W łóżeczku ryk, na leżaczku-bujaczku ryk, w wózku nawet na spacerze po 10 min ryk (a do tej pory wózek działał magiczni usypiająco na Anię), nawet na rękach był ryk! Na rogówce ryk. Myślałam, że oszaleję! W dodatku codzienne bycie z Młodą przez 10 godz (czasem dłużej) sam na sam daje się we znaki... Coś mi córuchnę "pogryzł"o, że taka nieznośna się zrobiła dzisiaj....

To się wyżaliłam


Ania dzisiaj trzasnęła nam taki uśmiech po włożeniu przez TŻ do wanienki, że aż ciepło się na sercu zrobiło Śmieje się od urodzenia nieświadomie. Od jakiegoś 1,5 tyg czasem na głos. Czekam na świadomy uśmiech Chociaz zastanawiam się jaki był dzisiejszy w wanience


ps. Mam coraz wieksze wrażenie, że mój baby blues t jednak depresja... Generalnie jestem w rozsypce psychicznej...
__________________
"Jeszcze Cię nie znam, a już Cię kocham." /Susan Dempsey/
UmiZumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-08, 22:53   #430
h4linka
Zadomowienie
 
Avatar h4linka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez Tasia34 Pokaż wiadomość
No dokladnie z tym karmieniem Dokarmianie mm zawsze zmniejsza produkcje w cyckach, najprostsza droga do zakonczenia kp.
Co do bolu przy karmieniu - przy Krzysiu tez ryczalam, lzy same lecialy, mialam pogryzione i obolale...
Przeszlo calkiem po 2 czy 3 mcach... Teraz tylko z jedna piersia mialam problem, przez kilka dni karmilam tylko druga, a z tej bolesnej odciagalam i niestety wylewalam... Ale juz ok
Nie mogę się z wami zgodzić, że mm to droga do zakończenia kp. Na swoim przykładzie: od początku moja laktacja robi co chce, raz były całodniowe nawaly a raz zupełnie nic. Nadal musze walczyć. Pije herbatki i dużo innych płynów, zdrowo się odżywiam, robie wszystko co mogę. Przystawiam Tymka kiedy tylko się da a jak spi to jeszcze ciagne laktatorem, cały dzień te cyce stymuluje a dzieciak ssie ssie i dalej wyje z głodu. Mam mu nie dawać mm w imię zasad czy co? Lepiej żeby sie w końcu najadl i zasnął czy cierpiał razem ze mną z powodu pustych cyckow? Najwidoczniej nie mialyscie takiego problemu, spoko, ale nie mówcie mi, ze mam glodzic swoje dziecko w ramach walki o karmienie. Mi też nie jest z tym fajnie i słabo się czyta takie "porady".

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
h4linka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-08, 23:02   #431
Tasia34
Wtajemniczenie
 
Avatar Tasia34
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszaffka
Wiadomości: 2 165
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Nie mogę się z wami zgodzić, że mm to droga do zakończenia kp. Na swoim przykładzie: od początku moja laktacja robi co chce, raz były całodniowe nawaly a raz zupełnie nic. Nadal musze walczyć. Pije herbatki i dużo innych płynów, zdrowo się odżywiam, robie wszystko co mogę. Przystawiam Tymka kiedy tylko się da a jak spi to jeszcze ciagne laktatorem, cały dzień te cyce stymuluje a dzieciak ssie ssie i dalej wyje z głodu. Mam mu nie dawać mm w imię zasad czy co? Lepiej żeby sie w końcu najadl i zasnął czy cierpiał razem ze mną z powodu pustych cyckow? Najwidoczniej nie mialyscie takiego problemu, spoko, ale nie mówcie mi, ze mam glodzic swoje dziecko w ramach walki o karmienie. Mi też nie jest z tym fajnie i słabo się czyta takie "porady".

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
Przepraszam, nie chcialam nikogo urazic Pewnie zle doczytalam, ale zrozumialam, ze najpierw bylo dokarmianie mm, a potem nagle puste piersi sie zrobily... Czasem rzeczywiscie laktacja wariuje i tylko mm moze pomoc, zeby Malutki nie byl glodny.
Bez urazy!
__________________
Krzyś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64752.png
I love You more than yesterday, but not as much as tomorrow
Ania
http://suwaczki.maluchy.pl/li-73227.png
Tasia34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-08, 23:05   #432
UmiZumi
Rozeznanie
 
Avatar UmiZumi
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 660
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

czasem daje się mm, bo nie ma się innego wyjścia. Dobre chęci to nie wszystko. Przykro się robi słysząc (bądź czytając) - nie mam na myśli tylko forum - że jest się gorszą matką, bo nie kp albo dokarmia sie mm. Tylko nikt nie bierze pod uwagę, że sytuacja tego wymaga, nie da się karmić naturalnie itp. W życiu różnie bywa i nie zawsze jest tak jak się chce.

Najbardziej wkurzam się, jak spotykam się z opinią, że mm jest wygodne. Fakt, nie trzeba trzymać odpowiedniej diety, można nakarmić wszędzie, bo ne trzeba szukać miejsca intymnego, ale poza tym plusów brak! Karmię mm i widzę sporo minusów!

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

mam nadzieję, że swoim postem nikogo nie uraziłam

ostatnio jestem strasznie wredna... nie poznaję siebie... mam siebie dosyć...

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

mam nadzieję, że swoim postem nikogo nie uraziłam

ostatnio jestem strasznie wredna... nie poznaję siebie... mam siebie dosyć...
__________________
"Jeszcze Cię nie znam, a już Cię kocham." /Susan Dempsey/
UmiZumi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-08, 23:21   #433
h4linka
Zadomowienie
 
Avatar h4linka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez UmiZumi Pokaż wiadomość
co za dzień...
Anina była dzisiaj nieznośna
non stop chciała jeść (jest na mm) - od 2 tygodni jadła o stałych porach (mniej więcej co 3 godziny) a dzisiaj wszystko wzięło w łeb chciała jeść co 1,5 -2 godz. Próbowałam wtedy podawać herbatę, wypiła, ale po 10 min znowu ryk. Jak dostała mm to się uspokajała. Ale! nagle zamiast butelki zaczęła wypijać po 50 ml i koniec ;/ W dodatku nie chciała spać. Przysypiała na 15-20 min i się budziła z rykiem. W łóżeczku ryk, na leżaczku-bujaczku ryk, w wózku nawet na spacerze po 10 min ryk (a do tej pory wózek działał magiczni usypiająco na Anię), nawet na rękach był ryk! Na rogówce ryk. Myślałam, że oszaleję! W dodatku codzienne bycie z Młodą przez 10 godz (czasem dłużej) sam na sam daje się we znaki... Coś mi córuchnę "pogryzł"o, że taka nieznośna się zrobiła dzisiaj....

ps. Mam coraz wieksze wrażenie, że mój baby blues t jednak depresja... Generalnie jestem w rozsypce psychicznej...
A może po prostu zmęczenie? Ja też jestem z młodym sama 9-10 godzin i w piątki wieczorem jestem wrakiem człowieka. Zostaw mała tztowi na jeden dzień, idź do centrum handlowego albo do parku, do solarium na pare minut,umow się z kimś znajomym na kawe, odsapnij sobie.
Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Tasia34 Pokaż wiadomość
Przepraszam, nie chcialam nikogo urazic Pewnie zle doczytalam, ale zrozumialam, ze najpierw bylo dokarmianie mm, a potem nagle puste piersi sie zrobily... Czasem rzeczywiscie laktacja wariuje i tylko mm moze pomoc, zeby Malutki nie byl glodny.
Bez urazy!
Nie gniewam się, po prostu mówię jak to wyglada od drugiej strony. Kazda z nas robi co sie da dla swojego malucha, chociaż ja już też tracę powoli i nadzieję i cierpliwość do kp i codziennie mam ochotę rzucić to w cholerę...

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
h4linka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-08, 23:42   #434
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 074
GG do zuken
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Tak jak juz kiedys pisalam tylko te osoby ktore nie maja problemow z kp moga sie w pelni cieszyc karmieniem... Jesli juz pojawia sie jakies schody to ciezko jest wytrzymac przede wszystkim psychicznie...
Poza tym ja bym sie nie przejmowala glupim gadaniem.ludzi

Same sobie odpowiedzcie na pytanie ktora matka jest lepsza, ta ktora mimo malej ilosci pokarmu przystawia dziecko nawet co 5 minut a ono i tak.drze sie w nieboglosy bo jest najzwyczajniej w swiecie glodne ale mm nie poda bo przeciez wtedy calkiem straci pokarm czy ta ktora dajac dziecku piers i widzac ze sie nie najada poda mu tez mm bo chce miec 100000% pewnosci ze jej dziecko jest najedzone

Uszy do gory laseczki!! Ja jestem na mm i sie bardzo ciesze z tego powodu, moje dziecko rowniez
Co do plusow karmienia mm to pozdrawiam Was kochane z nad lampki schlodzonego rozowego winka

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 00:37   #435
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 147
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

w temacie laktacji- probowala ktoras stosowac femaltiker? jestem ciekawa czyto dziala...

jutro (a wlasciwie dzis) idziemy na pobieranie krwi
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 00:57   #436
mamuska11
Rozeznanie
 
Avatar mamuska11
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 566
Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Nie mogę się z wami zgodzić, że mm to droga do zakończenia kp. Na swoim przykładzie: od początku moja laktacja robi co chce, raz były całodniowe nawaly a raz zupełnie nic. Nadal musze walczyć. Pije herbatki i dużo innych płynów, zdrowo się odżywiam, robie wszystko co mogę. Przystawiam Tymka kiedy tylko się da a jak spi to jeszcze ciagne laktatorem, cały dzień te cyce stymuluje a dzieciak ssie ssie i dalej wyje z głodu. Mam mu nie dawać mm w imię zasad czy co? Lepiej żeby sie w końcu najadl i zasnął czy cierpiał razem ze mną z powodu pustych cyckow? Najwidoczniej nie mialyscie takiego problemu, spoko, ale nie mówcie mi, ze mam glodzic swoje dziecko w ramach walki o karmienie. Mi też nie jest z tym fajnie i słabo się czyta takie "porady".

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
Zgadzam sie z tobą tylko ze ja mam mleka duzo tylko co z tego jak mała zje 120ml mojego mleka i za pol godziny płacze ze jest głodna i owszem moge leżeć w łóżku z wywalonymi cycami cały dzien i mała bedzie na nich wisiała ale wiem ze bedzie niespokojna ciagle głodna a ja nic wiecej nie zrobie przez cały dzien i bede zmęczona psychicznie takim stanem wiem bo przeszłam to z Zuzia i żałuje ze jej nie dokarmialam tylko dla moich chorych ambicji karmienia piersia meczylam siebie i dziecko 6 miesięcy dlatego tym razem wole dać dwa razy dziennie butle i widzieć spokojne najedzone wyspane dziecko a kp przeciez tez karmie kiedy moge i wiem ze robie to co najlepsze dla małej
Cytat:
Napisane przez UmiZumi Pokaż wiadomość
co za dzień...

Anina była dzisiaj nieznośna

non stop chciała jeść (jest na mm) - od 2 tygodni jadła o stałych porach (mniej więcej co 3 godziny) a dzisiaj wszystko wzięło w łeb chciała jeść co 1,5 -2 godz. Próbowałam wtedy podawać herbatę, wypiła, ale po 10 min znowu ryk. Jak dostała mm to się uspokajała. Ale! nagle zamiast butelki zaczęła wypijać po 50 ml i koniec ;/ W dodatku nie chciała spać. Przysypiała na 15-20 min i się budziła z rykiem. W łóżeczku ryk, na leżaczku-bujaczku ryk, w wózku nawet na spacerze po 10 min ryk (a do tej pory wózek działał magiczni usypiająco na Anię), nawet na rękach był ryk! Na rogówce ryk. Myślałam, że oszaleję! W dodatku codzienne bycie z Młodą przez 10 godz (czasem dłużej) sam na sam daje się we znaki... Coś mi córuchnę "pogryzł"o, że taka nieznośna się zrobiła dzisiaj....



To się wyżaliłam





Ania dzisiaj trzasnęła nam taki uśmiech po włożeniu przez TŻ do wanienki, że aż ciepło się na sercu zrobiło Śmieje się od urodzenia nieświadomie. Od jakiegoś 1,5 tyg czasem na głos. Czekam na świadomy uśmiech Chociaz zastanawiam się jaki był dzisiejszy w wanience





ps. Mam coraz wieksze wrażenie, że mój baby blues t jednak depresja... Generalnie jestem w rozsypce psychicznej...
Nie martw sie to normalne ze
tak sie czujesz początki sa zawsze najgorsze z takim maleństwem szczególnie jak sie jest samemu i dzidzia daje tak w kość pomysl ze każda z nas tez tak sie czasami czuje sa gorsze i lepsze dni ale im mała bedzie większa tym bedzie łatwiej

Cytat:
Napisane przez zVenus Pokaż wiadomość
ja używałam od 2tyg...ale za bardzo nie dzialał
teraz uzywamy sab simplex - niedostepny w pl i na razie odpukać ten cud dziala mała nie stęka, nie wyje z bólu...czasem coś kwęknie i sie pokuli ale widać, że bez bólu, jestem dobrej mysli na razie.


u mnie chyba wczoraj to było coś niesamowitego uśmiecha się od urodzenia ale nieświadomie raczej a wczoraj taki inny ten usmiech był, taki szczery


...moja też przez pierwsze 2 tyg jadła i spała regularnie a teraz...nawet nie będę pisać, żeby nikogo nie zmartwić


moja ma białe podniebienie ale myślę, że to od tego, że pije tylko mleko i jakoś to powoduje taki biały nalot
A sab simplex nie ma takiego samego składu co espumisan? Bo wlasnie zamowilam tez ten wynalazek skoro tak bardzo pomaga ale zaczelam czytać w necie czym sie różni od infakolu czy espumisanu i piszą ze to wszytko ma ten sam skład

Cytat:
Napisane przez UmiZumi Pokaż wiadomość
czasem daje się mm, bo nie ma się innego wyjścia. Dobre chęci to nie wszystko. Przykro się robi słysząc (bądź czytając) - nie mam na myśli tylko forum - że jest się gorszą matką, bo nie kp albo dokarmia sie mm. Tylko nikt nie bierze pod uwagę, że sytuacja tego wymaga, nie da się karmić naturalnie itp. W życiu różnie bywa i nie zawsze jest tak jak się chce.



Najbardziej wkurzam się, jak spotykam się z opinią, że mm jest wygodne. Fakt, nie trzeba trzymać odpowiedniej diety, można nakarmić wszędzie, bo ne trzeba szukać miejsca intymnego, ale poza tym plusów brak! Karmię mm i widzę sporo minusów!

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

mam nadzieję, że swoim postem nikogo nie uraziłam



ostatnio jestem strasznie wredna... nie poznaję siebie... mam siebie dosyć...

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

mam nadzieję, że swoim postem nikogo nie uraziłam
Jak dla mnie to kp jest raczej wygodne bo karmie gdzie chce i kiedy chce i mleko zawsze jest na miejscu gotowe w odpowiedniej temperaturze a z mm trzeba bawić sie ze sterylizacja butelek trzeba zawsze miec przy sobie zadbać zeby było w odpowiedniej temperaturze dla mnie to kupa roboty z tym mm sie wydaje a ja jak karmie piersia nie szukam zadnych miejsc intymnych karmie wszedzie czesto w parku na ławce poprostu robie to dyskretnie zakrywając sie pielucha





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez mamuska11
Czas edycji: 2014-09-09 o 01:04
mamuska11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 01:49   #437
patrycja19894
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycja19894
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Hmm nikt tu nie powiedział ze mm jest złe, oczywiście że lepiej jest dokarmiać swoje dziecię sztucznym mlekiem skoro nie najada się mlekiem matki niż zostawić je głodne. Tu żadna z was z własnego wyboru nie przestała karmić i nikt nikogo nie osadza.
Ja ostatnio miałam okazję posłuchać znajomej która ma roczne dziecko na temat plusów mm. Nie wiem czy dziewczyna siebie tak usprawiedliwiala ze nie karmiła, ale chwalili się tym że wolała karmić sztucznym mlekiem jakby co najmniej nektar bogów jej podawała. Na każde moje zdanie na temat kp odrazu miałam kontrę ze jednak mm lepsze. Jej nie dało się słuchać ale wy dziewczyny staracie się Przystawiać dzieciaczka, odciągacie laktatorem. Nie ma sensu się męczyć skoro nic to nie daje, niepotrzebne nerwy. Ja się Bardzo cieszę że mogę karmić ale gdybym musiała przejść na MM świat by się nie zawalił.
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
patrycja19894 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 02:58   #438
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Ja tez musiałam walczyć o laktację
Na początku było ciężko
Bylam z tym sama bo mała często płakała i Tz bez mojej wiedzy dokarmial ja mm gdzie ja probowalam ja karmić tylko piersią
Dopiero jak na wizycie położnej powiedziałam ze chce karmić tylko piersią to polozna mi dużo pomogła wszystko się rozkręcilo
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 04:12   #439
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Oj widzę, że temat karmienia wraca jak bumerang :- )
Według mnie karmienie mm wymaga dużo więcej Schody niż kp. Musisz mieć przy sobie butelkę, mieszankę, a przy kp wywalasz pierś i bufet otwarty...
Mam znajomą, która jak Halinka odciaga swoje mleko. W jej przypadku malutka nie umiala ssac piersi i to był jedyny sposób na kamienie. I to jest dopiero ciężka sytuacja, bo jej kamienie zajmuje dwa razy wiecej czasu...
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 06:26   #440
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Nie mogę się z wami zgodzić, że mm to droga do zakończenia kp. Na swoim przykładzie: od początku moja laktacja robi co chce, raz były całodniowe nawaly a raz zupełnie nic. Nadal musze walczyć. Pije herbatki i dużo innych płynów, zdrowo się odżywiam, robie wszystko co mogę. Przystawiam Tymka kiedy tylko się da a jak spi to jeszcze ciagne laktatorem, cały dzień te cyce stymuluje a dzieciak ssie ssie i dalej wyje z głodu. Mam mu nie dawać mm w imię zasad czy co? Lepiej żeby sie w końcu najadl i zasnął czy cierpiał razem ze mną z powodu pustych cyckow? Najwidoczniej nie mialyscie takiego problemu, spoko, ale nie mówcie mi, ze mam glodzic swoje dziecko w ramach walki o karmienie. Mi też nie jest z tym fajnie i słabo się czyta takie "porady".

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
za determinację
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 07:35   #441
h4linka
Zadomowienie
 
Avatar h4linka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;48060085]Oj widzę, że temat karmienia wraca jak bumerang :- )
Według mnie karmienie mm wymaga dużo więcej Schody niż kp. Musisz mieć przy sobie butelkę, mieszankę, a przy kp wywalasz pierś i bufet otwarty...
Mam znajomą, która jak Halinka odciaga swoje mleko. W jej przypadku malutka nie umiala ssac piersi i to był jedyny sposób na kamienie. I to jest dopiero ciężka sytuacja, bo jej kamienie zajmuje dwa razy wiecej czasu...[/QUOTE]

Mój bąk ssie wszystko co mu tylko wpadnie do paszczy więc i butla i cyc są na szczęście akceptowane

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
h4linka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 08:23   #442
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez UmiZumi Pokaż wiadomość
co za dzień...
Anina była dzisiaj nieznośna
non stop chciała jeść (jest na mm) - od 2 tygodni jadła o stałych porach (mniej więcej co 3 godziny) a dzisiaj wszystko wzięło w łeb chciała jeść co 1,5 -2 godz. Próbowałam wtedy podawać herbatę, wypiła, ale po 10 min znowu ryk. Jak dostała mm to się uspokajała. Ale! nagle zamiast butelki zaczęła wypijać po 50 ml i koniec ;/ W dodatku nie chciała spać. Przysypiała na 15-20 min i się budziła z rykiem. W łóżeczku ryk, na leżaczku-bujaczku ryk, w wózku nawet na spacerze po 10 min ryk (a do tej pory wózek działał magiczni usypiająco na Anię), nawet na rękach był ryk! Na rogówce ryk. Myślałam, że oszaleję! W dodatku codzienne bycie z Młodą przez 10 godz (czasem dłużej) sam na sam daje się we znaki... Coś mi córuchnę "pogryzł"o, że taka nieznośna się zrobiła dzisiaj....

To się wyżaliłam

ps. Mam coraz wieksze wrażenie, że mój baby blues t jednak depresja... Generalnie jestem w rozsypce psychicznej...



Ja też czasami mam gorsze dni, i też całymi dniami jestem sama bo TZ w pracy a dziadki daleko.
Czasami pierwszy posiłek jem o 12 bo czasu mi brak.
Nie mogę doczekać się aż TŻ wróci z pracy, a jak jest już w domu to na niego naskakuje i wyrzywam. Dobrze ze on to znosi i każdego dnia mówi ze mnie kocha i podziwis że daję radę.

Szkoda ze w tych pięknych kolorowych gazetkach piszą o samych plusach macierzynstwa a o minusach już nie.


Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość


Uszy do gory laseczki!! Ja jestem na mm i sie bardzo ciesze z tego powodu, moje dziecko rowniez
Co do plusow karmienia mm to pozdrawiam Was kochane z nad lampki schlodzonego rozowego winka

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2



Na zdrowie kochana ;-)
Nam narazie piwko Bawaria zostaje ;-) która jest bardzo dobra na laktacje. Tak że dziewczyny na zdrowie;-)


Cytat:
Napisane przez mamuska11 Pokaż wiadomość
Zgadzam sie z tobą tylko ze ja mam mleka duzo tylko co z tego jak mała zje 120ml mojego mleka i za pol godziny płacze ze jest głodna i owszem moge leżeć w łóżku z wywalonymi cycami cały dzien i mała bedzie na nich wisiała ale wiem ze bedzie niespokojna ciagle głodna a ja nic wiecej nie zrobie przez cały dzien i bede zmęczona psychicznie takim stanem wiem bo przeszłam to z Zuzia i żałuje ze jej nie dokarmialam tylko dla moich chorych ambicji karmienia piersia meczylam siebie i dziecko 6 miesięcy dlatego tym razem wole dać dwa razy dziennie butle i widzieć spokojne najedzone wyspane dziecko a kp przeciez tez karmie kiedy moge i wiem ze robie to co najlepsze dla małej


Nie martw sie to normalne ze
tak sie czujesz początki sa zawsze najgorsze z takim maleństwem szczególnie jak sie jest samemu i dzidzia daje tak w kość pomysl ze każda z nas tez tak sie czasami czuje sa gorsze i lepsze dni ale im mała bedzie większa tym bedzie łatwiej



A sab simplex nie ma takiego samego składu co espumisan? Bo wlasnie zamowilam tez ten wynalazek skoro tak bardzo pomaga ale zaczelam czytać w necie czym sie różni od infakolu czy espumisanu i piszą ze to wszytko ma ten sam skład


Jak dla mnie to kp jest raczej wygodne bo karmie gdzie chce i kiedy chce i mleko zawsze jest na miejscu gotowe w odpowiedniej temperaturze a z mm trzeba bawić sie ze sterylizacja butelek trzeba zawsze miec przy sobie zadbać zeby było w odpowiedniej temperaturze dla mnie to kupa roboty z tym mm sie wydaje a ja jak karmie piersia nie szukam zadnych miejsc intymnych karmie wszedzie czesto w parku na ławce poprostu robie to dyskretnie zakrywając sie pielucha





Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.



a o jakich godzinach podajesz mm ?


Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Mój bąk ssie wszystko co mu tylko wpadnie do paszczy więc i butla i cyc są na szczęście akceptowane

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
Mały glodomorek. Moja też przyssa się do wszystkiego;-)

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

A tak w ogóle to miałam mega ciężką noc. Wczoraj wam się pochwalilam że Mała ładnie śpi. I co d......a dzisiaj budziła się co dwie godziny na szamke. Oczy mam na zapałki i padam już ze zmęczenia a dzisiaj mam tyle roboty :'(
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 08:33   #443
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Moja mała puszcza takie baki od rana ze masakra
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 08:47   #444
h4linka
Zadomowienie
 
Avatar h4linka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez zaczarowanadlaniego Pokaż wiadomość
Moja mała puszcza takie baki od rana ze masakra
Mój też wzielam go do łóżka żeby jeszcze pospać a ten mi tu bączy. Jak ojciec

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
h4linka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 08:50   #445
kasiuulad
Raczkowanie
 
Avatar kasiuulad
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 219
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

mrsDorota ja walczyłam z plesniawkami. Jeśli ten bialy nalot schodzi to pewnie po mleku ale jak nie da rady zetrzeć gazikiem to plesniawki. Zaczyna sie od pojedynczych plamek/kropek ale mój młody pomimo zastosowania aphtinu miał dosłownie caly język bialy i przechodzilo tez na podniebienie i boki no i dopiero nystatyna pomogla i teraz cala buzka jest rozowa
kasiuulad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 09:04   #446
patrycja19894
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycja19894
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez papryczka160 Pokaż wiadomość
Ja też czasami mam gorsze dni, i też całymi dniami jestem sama bo TZ w pracy a dziadki daleko.
Czasami pierwszy posiłek jem o 12 bo czasu mi brak.
Nie mogę doczekać się aż TŻ wróci z pracy, a jak jest już w domu to na niego naskakuje i wyrzywam. Dobrze ze on to znosi i każdego dnia mówi ze mnie kocha i podziwis że daję radę.

Szkoda ze w tych pięknych kolorowych gazetkach piszą o samych plusach macierzynstwa a o minusach już nie.







Na zdrowie kochana ;-)
Nam narazie piwko Bawaria zostaje ;-) która jest bardzo dobra na laktacje. Tak że dziewczyny na zdrowie;-)







a o jakich godzinach podajesz mm ?




Mały glodomorek. Moja też przyssa się do wszystkiego;-)

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

A tak w ogóle to miałam mega ciężką noc. Wczoraj wam się pochwalilam że Mała ładnie śpi. I co d......a dzisiaj budziła się co dwie godziny na szamke. Oczy mam na zapałki i padam już ze zmęczenia a dzisiaj mam tyle roboty :'(
Ja chciałam napisać ze dzisiejsza noc była super, że mały budził się co 2, 2.5h a nie jak zwykle częściej ;-) tez śpię mało ale już się przyzwyczaiłam.

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

A jeszcze najlepsze jest to ze zmieniałem mu pieluche, kładę zawsze podkład na łóżko. Juz miałam zakładać pampers a tu nagle sruu i wielka, rzadka kupa, która splynela po podkładzie na prześcieradło musieliśmy zmieniać pościel, mały się rozbudzil i zamiast karmienie trwać 40 min to walczylam ponad 1,5 h.
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
patrycja19894 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 09:25   #447
zaczarowanadlaniego
Zakorzenienie
 
Avatar zaczarowanadlaniego
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
Mój też wzielam go do łóżka żeby jeszcze pospać a ten mi tu bączy. Jak ojciec

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2
dokładnie
__________________
Razem

Nasze szczescie
Olivia Anna 27.07.2014r. 2850g/48cm
zaczarowanadlaniego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 09:33   #448
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez kasiuulad Pokaż wiadomość
mrsDorota ja walczyłam z plesniawkami. Jeśli ten bialy nalot schodzi to pewnie po mleku ale jak nie da rady zetrzeć gazikiem to plesniawki. Zaczyna sie od pojedynczych plamek/kropek ale mój młody pomimo zastosowania aphtinu miał dosłownie caly język bialy i przechodzilo tez na podniebienie i boki no i dopiero nystatyna pomogla i teraz cala buzka jest rozowa
A byłaś z tym u pediatry, czy sama z tym walczyłaś. Mały ma biały nalot na języczku, ale tak całkiem z tyłu. Nie wiem jak mu tam przetrzeć tym gazikiem :/
a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 09:33   #449
damcilapke
Rozeznanie
 
Avatar damcilapke
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 541
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

w szpitalu karmilam malego z lewej piersj bo prawa mi strasznie pogryzl. prawa zrobila mi sie wieeelka, pomoglam sobie laktaatorem. s teraz lewy cycek mam rozmiaru D a prawy A :O wielkpsciowo sa nierowne jak nie wiem... a teraz karmie z obu zaczynakac od tej mniejszej i nic co zrobic ?

Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2
damcilapke jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-09, 09:47   #450
paulownia
Zakorzenienie
 
Avatar paulownia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden
Wiadomości: 3 861
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez UmiZumi Pokaż wiadomość
Najbardziej wkurzam się, jak spotykam się z opinią, że mm jest wygodne. Fakt, nie trzeba trzymać odpowiedniej diety, można nakarmić wszędzie, bo ne trzeba szukać miejsca intymnego, ale poza tym plusów brak! Karmię mm i widzę sporo minusów!
Taaa.... wygodne ci co tak twierdza, nie siedzieli z krzyczacym maluchem na kolanach czekajac cierpliwie az butelka z mlekiem sie podgrzeje do odpowiedniej temperatury. Plus wyparzanie butelek.

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Tak jak juz kiedys pisalam tylko te osoby ktore nie maja problemow z kp moga sie w pelni cieszyc karmieniem... Jesli juz pojawia sie jakies schody to ciezko jest wytrzymac przede wszystkim psychicznie...
Poza tym ja bym sie nie przejmowala glupim gadaniem.ludzi

Same sobie odpowiedzcie na pytanie ktora matka jest lepsza, ta ktora mimo malej ilosci pokarmu przystawia dziecko nawet co 5 minut a ono i tak.drze sie w nieboglosy bo jest najzwyczajniej w swiecie glodne ale mm nie poda bo przeciez wtedy calkiem straci pokarm czy ta ktora dajac dziecku piers i widzac ze sie nie najada poda mu tez mm bo chce miec 100000% pewnosci ze jej dziecko jest najedzone

Uszy do gory laseczki!! Ja jestem na mm i sie bardzo ciesze z tego powodu, moje dziecko rowniez
Co do plusow karmienia mm to pozdrawiam Was kochane z nad lampki schlodzonego rozowego winka
No trudno. Ja pokarmu mam coraz mniej, ale wyrzutow sumienia z powodu dokarmiania mm w ogole nie mam.
Niedlugo chyba calkiem na butle przejdziemy.... a poki co juz ciesze sie z mojej mocnej porannej kawy z mlekiem. No i bede mogla niedlugo zaczac trenowac, bez obawy ze mi kwas mlekowy zepsuje smak pokarmu.

Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość

A jeszcze najlepsze jest to ze zmieniałem mu pieluche, kładę zawsze podkład na łóżko. Juz miałam zakładać pampers a tu nagle sruu i wielka, rzadka kupa, która splynela po podkładzie na prześcieradło musieliśmy zmieniać pościel, mały się rozbudzil i zamiast karmienie trwać 40 min to walczylam ponad 1,5 h.
Ja tez klade podklad na lozko a maly miewa takie fazy ze robi kupe na raty po 5-6 razy w trakcie przewijania, a ja tylko podkladam czyste pieluchy i w ogole jestem po uszy w g......
Zaczynam sie ostatnio rozklejac czesciej czuje sie uwiazana, nawet nie mam kiedy zadbac o siebie - ciagle tylko mleko, kupa, usypianie i placz, ja non stop w legginsach i koszulce, czuje sie wybitnie aseksualnie i nieatrakcyjnie chcialabym juz schudnac i sie jakos ogarnac a tu rece caly czas zajete. W dodatku ssie mnie na erotyke ostatnio, a tu nie ma kiedy i jak. Kocham mojego maluszka ogromnie ale chwilami jestem tym wszystkim zmeczona.
paulownia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-10 13:18:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.