Listopad- Grudzień 2014- część IV :)

[Zanet84]

Napisane przez benetta

no własnie chciałam ten sam zestaw tylko myslałam o podkładach 60/60..

Ja jestem uczulona na punkcie brudzenia, zwl poza swoim domem heh i chcialam jak najwieksze

[Justana1984]

Napisane przez aleksandrettaa

Koniecznie skonsultuj się z innym lekarzem. Jakoś dziwnie to wszystko brzmi.
A tej dziewczyny mi strasznie szkoda.


Może o mężu myślałam, który słodzi Albo zwyczajnie budyń ciążowy zamiast mózgu mam

Tak w ogóle wczoraj tż zamówił łóżeczko a dziś przed 8 już kurier je przywiózł Może namówię wieczorem tż na skręcanie bo ciekawa jestem jak będzie wyglądać w pokoju.

Nie wyobrażam sobie nawet co musi czuć taka kobieta, czemu tak się dzieje??? Co powoduje taką śmierć w środku brzuszka?

mój wczoraj po pracy przywiózł łóżeczko, bo kurier przywiózł mu do pracy i zanim pojechaliśmy na wizytę na 17 on już je w połowie złożył Bardziej ciekawy był niz ja nawet;p ale cos tam krzywo przy szufladzie jest i się namarudził stolarz, zboczenie zawodowe ja tam nie widzę żadnych uchybień

[aleksandrettaa]

Napisane przez Zanet84

Ja jestem uczulona na punkcie brudzenia, zwl poza swoim domem heh i chcialam jak najwieksze

Ja też wzięłam ten większy rozmiar. Między innymi pod kątem podłożenia sobie pod prześcieradło w domu. Tak na wypadek odejścia wód w nocy. Mam nowy materac, który trochę kosztował więc wolałabym go nie zalać

Witam nowe mamy

[Aleaa_]

I wez tu sie nie wnerw. Musi mi przepasc wizyta, bo tak. A okuliste mam jutro. Nie wypusci mnie ordynator, bez podania przyczyny. Jak wspomne i TZ i komus, ze chce wyjsc na zadanie to wielkie fochy, bo przeciez moge lezec, odpoczac i o co mi chodzi. Pal licho, ze cale dnie tu leze placzac, bo nic mi nie robia, a z kazdym dniem czuje sie gorzej psychicznie..

[Zanet84]

Napisane przez siobhan1

Zdecydowałam się jednak ujawnić
Podczytuję Was od jakiegoś czasu, ale że czekam już na 3 w mojej karierze to myślałam, że to chyba mnie dla mnie. Jak same mówicie w grupie rażniej, więc jednak poproszę o dopisanie do listy
Joanna l.35 ciąża 3. Na stanie 2 chłopców teraz dziewczę na pokładzie

Widzę, że Raciborską preferujecie. Moje 2 rodziłam na Łubinowej i jeśli tylko młoda będzie głową w dół to idę tam spowrotem. Jeśli będą jakieś kłopoty to chyba Bogucice.

ZOO miałam przy piewszym porodzie i mogę powiedzieć, że skurcze poczujesz, spokojnie, tylko nie będą cię bolały Mnie po tyg po porodzie bolał kręgosłup i już nie chciałam przy drugim, a poza tym nie zdążyłabym urodziłam w 30 min po przyjeździe do szpitala. Ledwo co zdążyliśmy z badaniem i wszystkimi procedurami.
Teraz to chyba urodzę w domu lub w aucie, hihihihi.

Witamy

To teraz to mala sie chyba z Ciebie wyslizgnie

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez aleksandrettaa

Różnie bywa. Znajoma jak dostała zzo to akcja porodowa przyśpieszyła a zwykle czyta się o możliwości spowolnienia czy nawet wyciszenia.

No wlasnie, niby na stronie tego szpitala na raciborskiej pisze ze w wiekszosci przypadkow u nich porod po zzo przyspieszyl.....
Pewnie to tez zalezy od twgo w ktorym momencie podadza znieczulenie, nie mozna tez ponoc zbyt wczesnie...

[chmielinka]

Napisane przez czekoladka21

mi tylko lekarz mowi ze mam b. krotka szyjke, nigdy nie powiedzial ile ma cm.....napewno chodzimy do tego samego gina?

Tak, ja też chodzę do Rozalskiego. Na ostatniej wizycie jak mnie zbadał to się wystraszyl, że za bardzo mi się skrocila szyjka i od razu dał mi skierowanie do szpitala, a tam na drugi dzień mialam pomiar szyjki na usg. : i przy okazji znów mialam kilka razy "przyjemność" spotkania się z ordynatorem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Zanet84]

Napisane przez aleksandrettaa

Ja też wzięłam ten większy rozmiar. Między innymi pod kątem podłożenia sobie pod prześcieradło w domu. Tak na wypadek odejścia wód w nocy. Mam nowy materac, który trochę kosztował więc wolałabym go nie zalać

Witam nowe mamy

O tym nie pomyslalam, dobry pomysl

[benetta]

Napisane przez aleksandrettaa

Ja też wzięłam ten większy rozmiar. Między innymi pod kątem podłożenia sobie pod prześcieradło w domu. Tak na wypadek odejścia wód w nocy. Mam nowy materac, który trochę kosztował więc wolałabym go nie zalać

Witam nowe mamy

no właśnie!!! też o tym zapomniałam!! a my mamy pod prześcieradłem jasny koc, zapłakałabym sie jakbym go zniszczyła...

[martha330]

Napisane przez anuszka21

Duze te wasze dzieciaczki, ja cos mojemu gin nie wierze, ze moj taki mały ;p Bo brzuch mam juz wielki ;/

Ja bede od razu uzywac płynu z nivei. Te emolienty to chyba drogie bardzo?

emolienty maja swoja cene, ale przy okazji sa chyba wydajniejsze w zużywaniu i nie potrzebujesz już natluszczacza.
ale poki moja Mała nie będzie alergikiem ( tfffuuu, tfuu, ) to ja nie będę uzywac

Napisane przez Kasia427

Tekst mojej diabetolog dzisiaj:

No wie pani, krzywa to wcale źle nie wyszła, zastanawiałabym się czy to w ogóle cukrzyca no ale po śniadaniach to jak nic wychodzi ( mam normę 125, a ja mam 122, 124 przewaznie). Dam pani jeszcze tydzien a jak tych wynikow pani nie zmieni po sniadanku to wprowadzimy insulinkę raniutko... och jejciu normalnie nie wiem o co ona sie czepia! Mowi ze reszta piekna, czczo super a po sniadaniu jej nie pasuje gdzie tez mam w normie, co prawda w gornej granicy ale w normie!
W moczu białka nie mam, w krwi tez ok... porażka... musze znalezc innego diabetologa i to skonsultowac.. zmienie ten chleb orkiszowy bo podejrzewam ze to po nim mam wyższy ten cukier no ale ok... żenada po prostu... jeszcze w szpitalu dziewczyne przywiezli chyba z martwym dzieckiem, nie chciala wejsc do gabinetu na badanie, plakala, krzyczala taka nieobecna i ten jej wzrok na moj brzuch i dziewczyny obok.... chyba nigdy tego spojrzenia nie zapomne...
Znowu mam dola i chyba opierdziele pol babki piaskowej na to wszystko....

Kasia to zalamujace jak tak diabetolog mowi skonsultuj na spokojnie z innym lekarzem, bo po co masz brac insulinę? co prawda nie szkodzi maleństwu, ale po co?

a tamtej dziewczyny mi szkoda.
dziś sama dowiedziałam się, ze w CZMP ,tam gdzie jezdze na konsultacje do diabetologa, zmarlo dziecie w 28/29 tc, wieczorem mało się ruszalo, kazali zrobić jakies badania krwi, które średnio wyszly, ale czekali do rana i okazało się, ze już po maleństwie az serce się kraje, az lezka się pokazuje w oku, jak to możliwe, jak?

Napisane przez My Sweet Little Precious

Skonsultuj, ale nie wkurzaj się, lekarze są nienormalni

☠☠☠☠a! Nie dość że to włamanie rano, przez co cukry mi wystrzeliło w kosmos, to jeszcze komp nam sie zepsuł, ten główny, całe swoje życie tam miałam zapisane Mam nadzieję że da się odzyskać dane, ale z tego co widzę to dysk się zepsuł...

Sweet chyba masz gorszy dzień, jak pech to pech
no ale go pokonasz!


a odpisali mi w sprawie fotelika ze sklepu Tosia i twierdza, ze foteliki nie zmienily się pod względem budowy a jedynie kolorystyka się rozni uffff, ale musze to i tak sprawdzić!

[benetta]

tak w ogóle to dzięki za pomoc

[happywoman]

Napisane przez Kasia427

Tekst mojej diabetolog dzisiaj:

No wie pani, krzywa to wcale źle nie wyszła, zastanawiałabym się czy to w ogóle cukrzyca no ale po śniadaniach to jak nic wychodzi ( mam normę 125, a ja mam 122, 124 przewaznie). Dam pani jeszcze tydzien a jak tych wynikow pani nie zmieni po sniadanku to wprowadzimy insulinkę raniutko... och jejciu normalnie nie wiem o co ona sie czepia! Mowi ze reszta piekna, czczo super a po sniadaniu jej nie pasuje gdzie tez mam w normie, co prawda w gornej granicy ale w normie!
W moczu białka nie mam, w krwi tez ok... porażka... musze znalezc innego diabetologa i to skonsultowac.. zmienie ten chleb orkiszowy bo podejrzewam ze to po nim mam wyższy ten cukier no ale ok... żenada po prostu... jeszcze w szpitalu dziewczyne przywiezli chyba z martwym dzieckiem, nie chciala wejsc do gabinetu na badanie, plakala, krzyczala taka nieobecna i ten jej wzrok na moj brzuch i dziewczyny obok.... chyba nigdy tego spojrzenia nie zapomne...
Znowu mam dola i chyba opierdziele pol babki piaskowej na to wszystko....

Dziwne to wszystko u Ciebie... Ja też cukry po obiedzie i po kolacji raczej mam unormowane, a po śniadaniu słabawo. Kazali mi zrobić hemoglobinę glikowaną - mam ją w normie, jakby było źle to bym dostała insulinę. Aaa i od kiedy jem ten chleb ProBody o niskim IG to cukry mi się poprawiły, tak jakoś wyregulowały. Więc polecam, mimo że cena przeraża.

http://chlebprobody.pl/gdzie_kupic

Tu lista sklepów gdzie można to nabyć.

[chmielinka]

Napisane przez Aleaa_

I wez tu sie nie wnerw. Musi mi przepasc wizyta, bo tak. A okuliste mam jutro. Nie wypusci mnie ordynator, bez podania przyczyny. Jak wspomne i TZ i komus, ze chce wyjsc na zadanie to wielkie fochy, bo przeciez moge lezec, odpoczac i o co mi chodzi. Pal licho, ze cale dnie tu leze placzac, bo nic mi nie robia, a z kazdym dniem czuje sie gorzej psychicznie..

wiem co czujesz. ... sama niedawno bylam w szpitalu i serce mi sciskalo jak córcia do mnie dzwonila i plakala do telefonu, a też poza pierwszym dniem to badań mi nie robili. Na szczęście w końcu ordynator odpuscil i na piąta dobę mnie wypisal. Trzymaj się tam i spróbuj się wziąć w garść bo to nie służy malenstwu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Monian]

To straszne z tymi martwymi dziećmi w brzuszku, nie potrafię sobie wyobrazić, co taka matka musi czuć

[~Olya~]

Napisane przez aleksandrettaa

Różnie bywa. Znajoma jak dostała zzo to akcja porodowa przyśpieszyła a zwykle czyta się o możliwości spowolnienia czy nawet wyciszenia.

dokładnie, większość w rękach anestezjologa.
U nas w kręgosłup wbijają taki cewnik i albo małymi dawkami podawane jest zzo przez cały czas, albo co jakis czas obserwując akcje dodatkowo dostrzykiwane. Preferuję się drugą opcję (przynajmneijw moim szpitalu) ze względu na to by rodzić w pozycji wertykalnej. Położne odchodzą od pozycji na wznak...

[czekoladka21]

Napisane przez Aleaa_

I wez tu sie nie wnerw. Musi mi przepasc wizyta, bo tak. A okuliste mam jutro. Nie wypusci mnie ordynator, bez podania przyczyny. Jak wspomne i TZ i komus, ze chce wyjsc na zadanie to wielkie fochy, bo przeciez moge lezec, odpoczac i o co mi chodzi. Pal licho, ze cale dnie tu leze placzac, bo nic mi nie robia, a z kazdym dniem czuje sie gorzej psychicznie..

a dlugo zamierzaja cie tam trzymac jeszcze?

Napisane przez chmielinka

Tak, ja też chodzę do Rozalskiego. Na ostatniej wizycie jak mnie zbadał to się wystraszyl, że za bardzo mi się skrocila szyjka i od razu dał mi skierowanie do szpitala, a tam na drugi dzień mialam pomiar szyjki na usg. : i przy okazji znów mialam kilka razy "przyjemność" spotkania się z ordynatorem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

aaa to widocznie z moja szyjka az tak zle nie jest, a jak masz wpisane w karcie? bo on wpisuje skort T.S tam gdzie o szyjce i ja mam wpisane T.S. 2 a wczesniej bylo T.S. 1
zalozyli ci krazek albo pessar?
w ktorym teraz jestes tc?

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Witam kolejna nowa mamuske i gratuluje coreczki do meskiej druzyny

[Aleaa_]

Jestem juz 9 dzien, jedynie co mi daja to antybiotyk, ktory rownie dobrze moge brac w domu. W sobote mam miec badanie i sie okaze czy wyjde czy nie... jak w sobote mnie nie wypisza to wychodze na zadanie juz na pewno, bo to cyrk zeby z zatokami lezec 2 tyg na ginekologii...

[Zanet84]

Napisane przez benetta

tak w ogóle to dzięki za pomoc

Po to tu jestesmy, by sobie pomagac, wspierac

[chmielinka]

Napisane przez czekoladka21

aaa to widocznie z moja szyjka az tak zle nie jest, a jak masz wpisane w karcie? bo on wpisuje skort T.S tam gdzie o szyjce i ja mam wpisane T.S. 2 a wczesniej bylo T.S. 1
zalozyli ci krazek albo pessar?
w ktorym teraz jestes tc:

Już od dluzszego czasu mialam wpisane ts2 a wtedy nic nie wpisal tylko mowil ze dokładniej muszą sprawdzic w szpitalu. Tam zas podali mi dlugisc w mm ale rozwarcia nie mam.
Ordynator sugerowal pessar a Różalski mówi że to nie ma sensu bo pessar ponoc i tak nie pomoże na skracanie szyjki. Wiec mi go nie zalozyli tylko kazali lezec. Ja juz zglupialam z tego. Ciekawe co teraz sie dowiem. Wczoraj zaczęłam 32 tc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czekoladka21]

Napisane przez Aleaa_

Jestem juz 9 dzien, jedynie co mi daja to antybiotyk, ktory rownie dobrze moge brac w domu. W sobote mam miec badanie i sie okaze czy wyjde czy nie... jak w sobote mnie nie wypisza to wychodze na zadanie juz na pewno, bo to cyrk zeby z zatokami lezec 2 tyg na ginekologii...

dziwne ze tyle cie tam trzymaja, skoro z dzieckiem wszystko ok...
trzymam kciuki zeby cie szybko wypuscili


ide po corcie, oby byla w humorze
rano juz nie plakala w domu , tylko w przedszkolu dopiero....

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez chmielinka

Już od dluzszego czasu mialam wpisane ts2 a wtedy nic nie wpisal tylko mowil ze dokładniej muszą sprawdzic w szpitalu. Tam zas podali mi dlugisc w mm ale rozwarcia nie mam.
Ordynator sugerowal pessar a Różalski mówi że to nie ma sensu bo pessar ponoc i tak nie pomoże na skracanie szyjki. Wiec mi go nie zalozyli tylko kazali lezec. Ja juz zglupialam z tego. Ciekawe co teraz sie dowiem. Wczoraj zaczęłam 32 tc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja tez od jakies 3 wizyt mam T. S. 2 i miekka szyjke , ale gin nie widzi az takiego zagrozenia bo szyjka ladnie trzyma
czyli ja moge miec podobna dlugosc szyjki....

to to tydzien mlodsza jestes a jak z waga dzidziuska??
ciekawa jestem czy Rozalski dobrze mierzy bo mi podal ostatnio wg pomiarow brzuszka i kosci udowej waga 2070g a byl to 31t1d (czyli 32tc rozpoczety) i obawiam sie wagi koncowej....
co prawda w 1 ciazy tez do niego chodzilam i dobrze obliczyl waga koncowa

[Aleaa_]

Trzymam kciuki za core, moze jednak humor bedzie dopisywal

Witam nowe mamusie

Chmielinka i jaka masz teraz dlugosc szyjki?

[GoniaaaS]

Aleaa współczuję, jak ja leżałam w I trymeście też sama na sali to pod koniec pobytu tylko ryczeć mi się chciało. Mam nadzieję, że wypuszczą Cię jak najszybciej

Happywomen a miałaś taką specjalną Hemoglobinę Glikowaną robioną? Moja diabetolog mi powiedziała, że tylko 3 labolatoria w Polsce robią ją pod kątem kobiet w ciąży i że to całkiem inna metoda, a te zwykłe są dla normalnych cukrzyków. Bo mi ginka kazała zrobić to badanie i diab podsumowała, że niepotrzebnie.

Kasia a ta Twoja diabetolog to miała kiedykolwiek styczność z kobietami w ciąży? Nie dość, że te jej normy i czas mierzenia dziwny to jeszcze podejście ma jakie ma. Ja bym zmieniła na diabetologa, który ma styczność w pracy z cukrzycą ciążową bo ona to chyba Cie jak zwykłego cukrzyka traktuje

I witam nowe Mamusie

[Zanet84]

Napisane przez Aleaa_

Jestem juz 9 dzien, jedynie co mi daja to antybiotyk, ktory rownie dobrze moge brac w domu. W sobote mam miec badanie i sie okaze czy wyjde czy nie... jak w sobote mnie nie wypisza to wychodze na zadanie juz na pewno, bo to cyrk zeby z zatokami lezec 2 tyg na ginekologii...

O kurcze faktycznie dlugo.... A poprawilo sie cos?

[AnetkaIzabell]

Napisane przez chmielinka

Witam wszystkie mamusie
Można do Was dołączyć? Podczytuję Was już od dłuższego czasu.
Jestem mamą 2letniej Hani i aktualnie w 32tc (oczekujemy Franusia). TP mam na 11.11.
Miałam się już odezwać wcześniej ale ze względu na duże komplikacje w pierwszej ciąży, jakoś tak nie mogłam się zebrać w sobie, żeby się uaktywnić Teraz od dwóch tygodni mam bezwzględnie leżeć ze względu na skracającą się szyjkę i tydzień temu wyszłam ze szpitala... Bardzo bym już chciała pogonić czas.... trzymam kciuki za pozostałe mamusie leżące.

Witaj ja też będę miała patriotę... widzę, ze coraz więcej TP na 11.11.2014

Napisane przez martha330

a ja się podlamalam nieco. bo zapytałam na all sprzedawcę czy posiada adaptery do wozka, tak by pasowaly do maxi cosi pebble i do jedo fyyn classic. i odpowiedział mi nastepujaco :
i teraz nie wiem. nie znajde adapterow?

już się gubię w tym wszystkim...
ja będę kupować fotelik maxi cosi pebble - ale już z adapterami do wózków...
jedna z Was pisała, ze ma ten fotelik bez bazy = czyli wtedy jest fotelik montowany jakoś pasami do samochodu ?
druga z Forumowiczek pisała, "Pamiętaj,żeby sprawdzić czy w Twoim samochodzie jest system isofix do monitowania tej bazy, bo znam przypadek ze kupili a nie mieli do czego zamontować" - czyli mam rozumieć, że jak jest baza fotelika to od razu jest ten system isofix, a jak jest fotelik bez bazy to jest bez tego systemu isofix i wtedy montuje się pasami? jest coś takiego jak baza bez isofix ?
czy może jednak baza i isofix to 2 różne elementy które się kupuje osobno?
:conf used:ratujcie bo zgłupiałam- im dłuzej czytam o wózkac i fotelikach tym większy budyń z mózgu mi się robi

Napisane przez sloneczko_1201

Informacje dla dziewczyn zainteresowanych szpitalem na Polnej w Poznaniu. Za poród rodzinny tak jak mówiłam płaci się tylko 50 zł za ten strój dla tatusia.
Ciszki dla dziecka i pieluszki się dostaje, ale trzeba mieć chusteczki nawilżane, bo tego nie dają.
Dla siebie wszystkie kosmetyki i jakiś płyn np, laktacyd. Koleżanka napisała też o staniku do karmienia i wkładach laktacyjnych.

dzięki za info - ten szpital to mój plan A lub B

Napisane przez silesianna

ja karmiłam zaledwie 6 czy 7 tygodni, ale nie wyobrażam sobie karmienia przy zwykłych stanikach. tak po prostu. no bo zobacz - siadasz, z dzieckiem na ręku, odpinasz ramiączko zwykłego stanika - ono leci gdzieś na plecy, włazi pod bluzkę; karmisz. kończysz. masz nadal dziecko na ręku. jedną ręką nie wygrzebiesz tego ramiączka spod bluzki i nie wepniesz go w miskę. albo lecisz gdzieś odłożyć dziecko (zamiast na ramię do odbicia) i mocujesz się z tym ramiączkiem, albo mocujesz się z nim z dzieckiem na ręku. no nie, ja chyba jestem na to za wygodna.
stanik do karmienia = do odpięcia i zapięcia miseczki potrzebujesz jednej ręki, wszystko jest na swoim miejscu. nic nie ucieka. możesz spokojnie skupic się na dziecku a nie mocować z ramiączkami.
to oczywiście moje zdanie i moje wrażenia, moje doświadczenia. 2 razy spróbowałam założyć zwykły stanik zamiast tego do karmienia i never ever

okey - dzięki doświadczona mamo- teraz muszę kupić stanik- jaka to była firma którą polecałyście ?

Napisane przez benetta

mam napisane że to podkłady poporodowe bella mamma (ale właśnie się zastanawiam czy to bardziej podpaski nie są na późniejsze dni??)

ja mam bella nova maxi, wiecie czym się one różnią od bella mama ?
bo nie wiem czy te bella mama też dokupować...

Napisane przez siobhan1

ZOO miałam przy piewszym porodzie i mogę powiedzieć, że skurcze poczujesz, spokojnie, tylko nie będą cię bolały Mnie po tyg po porodzie bolał kręgosłup i już nie chciałam przy drugim, a poza tym nie zdążyłabym urodziłam w 30 min po przyjeździe do szpitala. Ledwo co zdążyliśmy z badaniem i wszystkimi procedurami.
Teraz to chyba urodzę w domu lub w aucie, hihihihi.

Witaj
"skurcze poczujesz, spokojnie, tylko nie będą cię bolały "
"skurcze poczujesz, spokojnie, tylko nie będą cię bolały "
"skurcze poczujesz, spokojnie, tylko nie będą cię bolały "

to jak balsam dla moich uszu... mówcie mi jeszcze

Napisane przez aleksandrettaa

Ja też wzięłam ten większy rozmiar. Między innymi pod kątem podłożenia sobie pod prześcieradło w domu. Tak na wypadek odejścia wód w nocy. Mam nowy materac, który trochę kosztował więc wolałabym go nie zalać

mam dokładnie tak samo, wzięłam większy rozmiar, bo od 4 dni mamy nowiusieńki materac i nowiusieńkie łóżko i nowiusieńkie prześcieradła, a wczoraj mój TŻ niechcący wylał kawę sypaną -nawet nie na kołdrę...tylko właśnie na prześcieradło i materac też zalał.
ja tu inwestuję w podkłady, a moje "pierwsze dziecko" już narozrabiało... eh życie...

[GoniaaaS]

Napisane przez chmielinka

Już od dluzszego czasu mialam wpisane ts2 a wtedy nic nie wpisal tylko mowil ze dokładniej muszą sprawdzic w szpitalu. Tam zas podali mi dlugisc w mm ale rozwarcia nie mam.
Ordynator sugerowal pessar a Różalski mówi że to nie ma sensu bo pessar ponoc i tak nie pomoże na skracanie szyjki. Wiec mi go nie zalozyli tylko kazali lezec. Ja juz zglupialam z tego. Ciekawe co teraz sie dowiem. Wczoraj zaczęłam 32 tc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzwiny ten Twój lekarz :P Ja mam pessar na skracającą się szyjkę, która poniżej 2cm miała już w czerwcu, nadal miękka ale pessar ją trzyma w ryzach tak to pewnie już by po niej było.

Moja przyjaciółka teraz też miała założony na 0,6 cm i tylko on ją od porodu powstrzymuje, lekarz ostatnio jej powiedział, że jak tylko go zdejmą to od razu będzie akcja porodowa ale ona ma termin na koniec września więc już sie tak nie stresuje

[Kasia427]

Witaj siob

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Siobhan to mamy taka sama sytuacje dwoch synow i cora w drodze a chlopaki w jakim wieku??

[Zanet84]

Napisane przez AnetkaIzabell

Witaj ja też będę miała patriotę... widzę, ze coraz więcej TP na 11.11.2014

już się gubię w tym wszystkim...
ja będę kupować fotelik maxi cosi pebble - ale już z adapterami do wózków...
jedna z Was pisała, ze ma ten fotelik bez bazy = czyli wtedy jest fotelik montowany jakoś pasami do samochodu ?
druga z Forumowiczek pisała, "Pamiętaj,żeby sprawdzić czy w Twoim samochodzie jest system isofix do monitowania tej bazy, bo znam przypadek ze kupili a nie mieli do czego zamontować" - czyli mam rozumieć, że jak jest baza fotelika to od razu jest ten system isofix, a jak jest fotelik bez bazy to jest bez tego systemu isofix i wtedy montuje się pasami? jest coś takiego jak baza bez isofix ?
czy może jednak baza i isofix to 2 różne elementy które się kupuje osobno?
:conf used:ratujcie bo zgłupiałam- im dłuzej czytam o wózkac i fotelikach tym większy budyń z mózgu mi się robi



dzięki za info - ten szpital to mój plan A lub B



okey - dzięki doświadczona mamo- teraz muszę kupić stanik- jaka to była firma którą polecałyście ?



ja mam bella nova maxi, wiecie czym się one różnią od bella mama ?
bo nie wiem czy te bella mama też dokupować...



Witaj
"skurcze poczujesz, spokojnie, tylko nie będą cię bolały "
"skurcze poczujesz, spokojnie, tylko nie będą cię bolały "
"skurcze poczujesz, spokojnie, tylko nie będą cię bolały "

to jak balsam dla moich uszu... mówcie mi jeszcze




mam dokładnie tak samo, wzięłam większy rozmiar, bo od 4 dni mamy nowiusieńki materac i nowiusieńkie łóżko i nowiusieńkie prześcieradła, a wczoraj mój TŻ niechcący wylał kawę sypaną -nawet nie na kołdrę...tylko właśnie na prześcieradło i materac też zalał.
ja tu inwestuję w podkłady, a moje "pierwsze dziecko" już narozrabiało... eh życie...

Baza to taka czesc ktora moze byc wpieta w aucie na stale a ty fotelik do niej wpinasz tylko na klik, juz bez yzywania pasow.
Isofix to system ktory musisz miec w aucie by zastosowac baze. Nie w kazdym aucie jest isofix.... Czy da sie go kupic osobno i zalozyc, nie mam pojecia. Wiem ze nowsze auta maja juz to z produkcji.
Aha i do bazy potem mozesz wpinac fotelik dla starszego dziecka ale z tej samej firmy oczywiscie

Zdanie dot. Skurczow tez mi sie bardzo podoba


My bazy nie kupujemy...za duzy koszt jak dla mnie, a skoro sa pasy

[Kasia427]

Goniaa dzwonilam wlasnie do Koszalina tylko musze po 18.00 jeszcze raz zadzwonic i dokladna godzine mi podadzą... do diabetolożki co się kobitkami w ciąży zajmuje właśnie! Ta co teraz do niej chodze to na oddziale wewnetrznym w szpitalu pracuje ale wszystkie ciezarne sa do niej kierowane z ginekologii wiec naprawde nie wiem o co tej kobiecie chodzi..

[GoniaaaS]

Napisane przez Kasia427

Goniaa dzwonilam wlasnie do Koszalina tylko musze po 18.00 jeszcze raz zadzwonic i dokladna godzine mi podadzą... do diabetolożki co się kobitkami w ciąży zajmuje właśnie! Ta co teraz do niej chodze to na oddziale wewnetrznym w szpitalu pracuje ale wszystkie ciezarne sa do niej kierowane z ginekologii wiec naprawde nie wiem o co tej kobiecie chodzi..

No właśnie skoro tak Ci każe mierzyć i takie normy podała to się mieścisz w jej granicach więc nie rozumiem tego pomysłu z insuliną. Bo po co daje normy skoro jak jest ok to tego nie respektuje

[martha330]

http://dobra-mama.pl/patronaty-dm/pr...atne-warsztaty kolejne warsztaty ale już się nie zapisuje na nie, bo np. w Łodzi sa 6 listopada i boje się, ze nie zalapie... wiec szkoda marnować miejsca, może się ktoś inny zapisze

[AnetkaIzabell]

Napisane przez Zanet84

Baza to taka czesc ktora moze byc wpieta w aucie na stale a ty fotelik do niej wpinasz tylko na klik, juz bez yzywania pasow.
Isofix to system ktory musisz miec w aucie by zastosowac baze. Nie w kazdym aucie jest isofix.... Czy da sie go kupic osobno i zalozyc, nie mam pojecia. Wiem ze nowsze auta maja juz to z produkcji.
Aha i do bazy potem mozesz wpinac fotelik dla starszego dziecka ale z tej samej firmy oczywiscie

Zdanie dot. Skurczow tez mi sie bardzo podoba

My bazy nie kupujemy...za duzy koszt jak dla mnie, a skoro sa pasy

Jak kupujecie bez bazy to wtedy sie przypina zwykłymi pasami z samochodu - dobrze rozumiem ?
jeżeli sie okaże że nie mam systemu isofix to czy ewentualnie od fotelika maxi cosi pebble można odmontować bazę ?