Marcowe Mamy 2015 cz. 2

[Tepsa]

Napisane przez gosiaczek221

proszę bardzo miłego oglądania
http://vod.pl/programy-tv/odyseja-zy...do-plodu/1wh6w

dzięki, własnie puszczam

[lejdi_aga13]

Napisane przez Magiusa

I co tam u Was? My tez pod gabinetem pediatry. W zlobku malego panuje szkarlatyna i niby Daro mial dzis 37,5 wiec go odebralismy ( w domku juz nie mial) ale stwierdzilam ze skontrolujemy u pediatry czy i on czegos nie zalapal...ech...ciezki okres chorobowy.

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

no wiec mam infekcje w zabku. Dostal antybiotyk,wlasnie zasnał 20minut temu z tego zamieszania,strachu i bolu. 3.10 idziemy albo wrwanie albo leczenie( w co watpie bo to mleczak i duza dziurka sie zrobiła a ma 5lat i zaraz beda wypadac). Ale czuje ,ze wrwaznie pod narkoza(na szczescie standardowo mozna poprosic)..... Biedaczek spi jak zabity az mi łzy leca...


Moje malenstwo chba chyba jednak powoli puka juz

[niunia_ona]

Napisane przez smv

A ja po rzygu próbowałam pójść spac ale tak mnie bolał brzuch ze się umwczyla bardziej ;/

ach te rzygi, by Cię w końcu opuściły

[judkaaa]

Brr, jak mi dziś zimno! normalnie siedzę pod kołdrą..
Niby się cieszę, że upały odeszły, nie przepadam w sumie za latem :P Ale chciałabym taką piękną polską złotą jesień. A dziś to tylko wiatr urywający głowę.

[niunia_ona]

Napisane przez judkaaa

Brr, jak mi dziś zimno! normalnie siedzę pod kołdrą..
Niby się cieszę, że upały odeszły, nie przepadam w sumie za latem :P Ale chciałabym taką piękną polską złotą jesień. A dziś to tylko wiatr urywający głowę.

ja też siedzę pod kołdrą.
mam dość już tego zimna.
My już po kolacji kanapki z jajkiem na twardo i jabłko

[asiulek8]

Napisane przez BettyBoob

Dziewczyny a jak u Was z pracą? Wygląda na to, że po macierzyńskim będę musiała szukać sobie nowej pracy... Moja mama zamiast mnie wspierać to już panikuje ;/ Mój mąż oczywiście pracuje i przeżyjemy za jego wypłatę, ale wiadomo będziemy musieli żyć skromniej a w dodatku z dzieckiem też wiążą się wydatki.

Ja mam na szczęście super szefową. O ciąży powiedziałam od razu. Trochę się stresowałam. Ale po rozmowie na której usłyszałam, że "mam wrócić i miejsce dla mnie będzie, tylko zapcha je na jakiś czas praktykantami" o pracę się jak na razie nie boję , mam nadzieję że i słusznie. A to odczytałaś tak intencje pracodawcy, czy dał Ci to wprost do zrozumienia, że nie ma powrotu?

Napisane przez lejdi_aga13

no wiec mam infekcje w zabku. Dostal antybiotyk,wlasnie zasnał 20minut temu z tego zamieszania,strachu i bolu. 3.10 idziemy albo wrwanie albo leczenie( w co watpie bo to mleczak i duza dziurka sie zrobiła a ma 5lat i zaraz beda wypadac). Ale czuje ,ze wrwaznie pod narkoza(na szczescie standardowo mozna poprosic)..... Biedaczek spi jak zabity az mi łzy leca...

A może obejdzie się bez narkozy? Bo to chyba też jest dla dziecka spore obciążenie? Moja koleżanka z pracy rwała teraz 6-cio letniej córeczce zęba bo nie chciał jej wypaść, a pod mleczakiem rósł już stały. Poszła do dentystki, ta ją tak ładnie zagadała, że znieczulenie w kropelkach i rzeczywiście puściła kilka kropelek ze strzykawki a potem wbiła igłę, ale mała nic nie poczuła. A samo rwanie trwało 10 sekund.

Ja pamiętam jak byłam na rwaniu zęba, mało się nie zesra...am z bólu. Widać teraz mają lepsze podejście do dzieci

[judkaaa]

Napisane przez niunia_ona

ja też siedzę pod kołdrą.
mam dość już tego zimna.
My już po kolacji kanapki z jajkiem na twardo i jabłko

Mmmm, jajko na twardo! Narobiłaś mi smaku!

Ja z kanapką czekam na "Ugotowanych", bo lubię to oglądać, a jak patrzę na jedzenie - to sama robię się głodna

[niunia_ona]

Napisane przez judkaaa

Mmmm, jajko na twardo! Narobiłaś mi smaku!

Ja z kanapką czekam na "Ugotowanych", bo lubię to oglądać, a jak patrzę na jedzenie - to sama robię się głodna

haha ja nie mogę jeść przy oglądaniu tv bo bym zjadła i zjadła i zjadła

dziewczyny tak sobie myślę o porodzie, rozmawiałam ze znajomymi , mówią że ciężko trafić na normalne pielęgniarki , wyżywają się na rodzących , żadnego wsparcia nic.Normalnie się wystraszyłam
jak ja sobie poradzę he. szkoda że nie dają znieczulenia przerażają mnie te godziny bólu.

[martunka88]

Napisane przez Uliczkaz

Ja też od piątku męczę się z przeziębieniem, ale ratują mnie imbir, miód i cytrynka, a chyba przede wszystkim syrop i spray do nosa Prenalen. W zasadzie gardło mi już przeszło, tylko nos jest ciągle zapchany (choć to pewnie z racji krzywej przegrody po złamaniu )
Jeśli mogę spytać: gdzie chodzisz do lekarza? Bo widzę, że obie jesteśmy Białostoczankami

Ha! Mam imbir w domu, zaraz chyba zrobię miksturę ze wszystkiego co naturalne i dobre na przeziębienie Chociaż póki co gardełko najlepiej po malinach się regeneruje.
Prenalen jest również do nosa? W aptece się dowiedziałam, że ciężarna to tylko sole fizjologiczne na katar może brać, więc Prenalen wzięłam na gardło i w syropie.
Chodzę do p. Kowalczuka- jak trzeba pilnie to prywatnie, a jeśli mam czas na czekanie w kolejce to na Siewną. Jak poprosiłam znajomego lekarza o poradę u kogo warto prowadzić ciążę, to najpierw podał mi kilku świetnych lekarzy, ale niestety b. drogich, a na NFZ polecał dr Kowalczuka. Na początku chciałam do dr Radziszewskiej, ale niestety miała już zbyt dużo pacjentek na zbliżony tp.
A Ty kogo wybrałaś? Ja się teraz zastanawiam nad miejscem porodu i szkołą rodzenia.

[niunia_ona]

Napisane przez Missandei

Hejka dziewczyny wybaczcie, ale nie nadrabiam :P jakieś aktualizacje do listy? ktoś chce żeby go pokolorować na róż lub błękit?

ja na róż

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez judkaaa

No jasne, że nie chce zrobić krzywdy. Każda z nas ma swojego lekarza, swój rozum i robi "swoje" - tak jak uważa.

[crystal25]

Napisane przez mordka_1985

A ja nigdy nie jadłam, co to jest?

Wróciłam z h&m. Promocje sa. Dużo ubran dla dzieci. Kupiłam córce rzeczy na nast lato i na teraz a z ciązowych to tylko spodnie dresowe z 79 na 20 zł przecenione, reszta letnie same.

Właśnie spagetti wciągnęłam.

nigdy nigdy? Oj, polecam zrobic i sprobowac, uwielbiam je jesc. Spojrz w link na przepis kapuste to tez roznie dodaje, raz normalna kupie, a raz z kiszonej i w sklepach znajdziesz makaron w tym ksztalcie , rodzina moja sama taki robi, ja nie mam jakos czasu na robienie makaronu... nawet moj TZ ich sprobowal to mu smakowaly a dla niego to nowe smaki
http://wwwpysznejedzonko.blox.pl/201...z-kapusta.html

[marcia45]

Poszalałam w H&m, jutro się przejdę jeszcze do innego. Kupiłam taki pajacyk z kapturkiem welurowy(taki co ma zakryte tez stópki, nie wiem jak sie nazywa?), będzie ok na pierwsze miesiące marcowo-kwietniowe, spodenki 100% bawełna wyglądające na ala jeans ale mieciutkie - obie rzeczy takie i dla chłopczyka i dla dziewczynki plus komplet body+leginsy+czapeczka takie typowo dziewczęce, mam 28 dni na zwrot, ewentualnie się komuś sprezentuje.
Ja się zapeszac nie boje, jakby coś złego miało się dziać to i tak będzie. A ja jestem fanką promocji, jak mam coś kupić w normalnej cenie to aż mnie serce boli

U mnie z pracą niby ok, ale po pół roku muszę wracać. Podejrzewam, że będę wtedy mega płakać, TŻ zostanie z maleństwem. Niestety wiecej zarabiam i bez mojej pensji tak długo nie wytrwamy przy kredycie i jeszcze zdzieckiem. Smutno mi z tego powodu

[crystal25]

Napisane przez niunia_ona

haha ja nie mogę jeść przy oglądaniu tv bo bym zjadła i zjadła i zjadła

dziewczyny tak sobie myślę o porodzie, rozmawiałam ze znajomymi , mówią że ciężko trafić na normalne pielęgniarki , wyżywają się na rodzących , żadnego wsparcia nic.Normalnie się wystraszyłam
jak ja sobie poradzę he. szkoda że nie dają znieczulenia przerażają mnie te godziny bólu.

O opieke ja sie nie boje cale szczescie..... ale powiem tobie jak powiedziala mi dobra kolezanka bo rodzimy pierwszy raz, to mowila zeby sie nie dac pielegniarkom,i krzyczec na nie jak trzeba jesli one beda nie mile.... bo to my rodzimy a nie one, i to my bedziemy czuly co i jak.... a w szpitalach to z nimi jest naprawde roznie... W sierpniu inna kolezanka rodzila, poszla do ordynatora zaczela ich wyzywac ze pojdzie do sadu jak sie nia odpowiednio nie zajma, a miala male problemy czula to... i dobrze czula, ten sie wydarl na pielegniarki ze sobie kawki popijaja i gadaja zamiast zajac sie rodzacymi. Jestem zdania ze trzeba isc z dobrym nastawieniem na poczatek ale w razie czego nie dac sie jak ktos mi powie ze wie lepiej niz ja a tak naprawde powie cos na odczepnego, znam wiele rodzacych i zadowolonych z opieki w Polsce. Dziwie sie ze w Polsce nie zawsze chca dawac to znieczulenie albo zbywaja ze juz nie mozna, a my jako rodzace i nie majace doswiadczenia na wszystko sie zgadzamy bo nie mamy wyjscia.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez marcia45

Poszalałam w H&m, jutro się przejdę jeszcze do innego. Kupiłam taki pajacyk z kapturkiem welurowy(taki co ma zakryte tez stópki, nie wiem jak sie nazywa?), będzie ok na pierwsze miesiące marcowo-kwietniowe, spodenki 100% bawełna wyglądające na ala jeans ale mieciutkie - obie rzeczy takie i dla chłopczyka i dla dziewczynki plus komplet body+leginsy+czapeczka takie typowo dziewczęce, mam 28 dni na zwrot, ewentualnie się komuś sprezentuje.
Ja się zapeszac nie boje, jakby coś złego miało się dziać to i tak będzie. A ja jestem fanką promocji, jak mam coś kupić w normalnej cenie to aż mnie serce boli

U mnie z pracą niby ok, ale po pół roku muszę wracać. Podejrzewam, że będę wtedy mega płakać, TŻ zostanie z maleństwem. Niestety wiecej zarabiam i bez mojej pensji tak długo nie wytrwamy przy kredycie i jeszcze zdzieckiem. Smutno mi z tego powodu

Pokaz ubranka Mowisz o kombinezonie? widzialam je ostatnio w H&M sa piekne i wg mnie na marzec kwiecien w sam raz tak mysle tez lubie promocje zwlaszcza w H&M bo uwielbiam ten sklep
nie zazdroszcze, bedzie ciezko sie rozstac, ale to dobra decyzja jesli wiecej zarabiasz no i fajnie ze TZ sie zajmie maluszkiem, bo zazwyczaj to kobiety zostaja w domu, a mezczyzni pracuja Lepiej, ze to TZ, a nie tesciowie, albo opiekunki

[niunia_ona]

Napisane przez crystal25

O opieke ja sie nie boje cale szczescie..... ale powiem tobie jak powiedziala mi dobra kolezanka bo rodzimy pierwszy raz, to mowila zeby sie nie dac pielegniarkom,i krzyczec na nie jak trzeba jesli one beda nie mile.... bo to my rodzimy a nie one, i to my bedziemy czuly co i jak.... a w szpitalach to z nimi jest naprawde roznie... W sierpniu inna kolezanka rodzila, poszla do ordynatora zaczela ich wyzywac ze pojdzie do sadu jak sie nia odpowiednio nie zajma, a miala male problemy czula to... i dobrze czula, ten sie wydarl na pielegniarki ze sobie kawki popijaja i gadaja zamiast zajac sie rodzacymi. Jestem zdania ze trzeba isc z dobrym nastawieniem na poczatek ale w razie czego nie dac sie jak ktos mi powie ze wie lepiej niz ja a tak naprawde powie cos na odczepnego, znam wiele rodzacych i zadowolonych z opieki w Polsce. Dziwie sie ze w Polsce nie zawsze chca dawac to znieczulenie albo zbywaja ze juz nie mozna, a my jako rodzace i nie majace doswiadczenia na wszystko sie zgadzamy bo nie mamy wyjscia.

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------



Pokaz ubranka Mowisz o kombinezonie? widzialam je ostatnio w H&M sa piekne i wg mnie na marzec kwiecien w sam raz tak mysle tez lubie promocje zwlaszcza w H&M bo uwielbiam ten sklep
nie zazdroszcze, bedzie ciezko sie rozstac, ale to dobra decyzja jesli wiecej zarabiasz no i fajnie ze TZ sie zajmie maluszkiem, bo zazwyczaj to kobiety zostaja w domu, a mezczyzni pracuja Lepiej, ze to TZ, a nie tesciowie, albo opiekunki

dzięki za wsparcie , tak zrobię jak mówisz , ja i tak z tż pójdę by rodzić czasem jak by coś się działo by miał nad tym rękę.Moja koleżanka zemdlała podczas porodu i gdyby nie ten jej to one by wgl się nią nie zajęły. mendy jedne!
a niby kobiety też i napewno one też rodziły a żadnego zrozumienia dla nas rodzących nie ma. nie wiem skąd to się bierze.

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Napisane przez marcia45

Poszalałam w H&m, jutro się przejdę jeszcze do innego. Kupiłam taki pajacyk z kapturkiem welurowy(taki co ma zakryte tez stópki, nie wiem jak sie nazywa?), będzie ok na pierwsze miesiące marcowo-kwietniowe, spodenki 100% bawełna wyglądające na ala jeans ale mieciutkie - obie rzeczy takie i dla chłopczyka i dla dziewczynki plus komplet body+leginsy+czapeczka takie typowo dziewczęce, mam 28 dni na zwrot, ewentualnie się komuś sprezentuje.
Ja się zapeszac nie boje, jakby coś złego miało się dziać to i tak będzie. A ja jestem fanką promocji, jak mam coś kupić w normalnej cenie to aż mnie serce boli

U mnie z pracą niby ok, ale po pół roku muszę wracać. Podejrzewam, że będę wtedy mega płakać, TŻ zostanie z maleństwem. Niestety wiecej zarabiam i bez mojej pensji tak długo nie wytrwamy przy kredycie i jeszcze zdzieckiem. Smutno mi z tego powodu

oby sobie tż poradził to smutne ile my musimy się namęczyć żeby coś w życiu osiągnać , ciagle tylko kredyty i długi takie to życie.

[crystal25]

Napisane przez niunia_ona

dzięki za wsparcie , tak zrobię jak mówisz , ja i tak z tż pójdę by rodzić czasem jak by coś się działo by miał nad tym rękę.Moja koleżanka zemdlała podczas porodu i gdyby nie ten jej to one by wgl się nią nie zajęły. mendy jedne!
a niby kobiety też i napewno one też rodziły a żadnego zrozumienia dla nas rodzących nie ma. nie wiem skąd to się bierze.

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------


oby sobie tż poradził to smutne ile my musimy się namęczyć żeby coś w życiu osiągnać , ciagle tylko kredyty i długi takie to życie.

Tez tego nie rozumiem, jak mozna byc tak nie czulym.... jakby one tam na sile siedzialy....
Ja jestem ciekawa jak to u mnie bedzie wygladalo, bo do 8 miesiaca ciazy, mam miec spotkanie w miejscu gdzie bede rodzic z anestozjologiem i pielegniarkami, powie wszystko co i jak pokaze miejsce porodu, pogada o znieczuleniu i bede musiala juz wypelnic dokumenty zeby tego nie robic w dniu przyjecia, juz teraz musialam sie zapisac, bo nigdzie nie ma miejsc, i zeby nie bylo pozniej problemow z kazda rodzaca. Naprawde bardzo mnie ciekawi takie spotkanie.
Swoja droga, ja pozabijam kazdego i nie zamierzam byc mila jesli zdarzylo by sie jednak ze ktos bedzie dla mnie wlasnie taki, bo pomimo ze u mnie slyszy sie same dobre opinie, to i tak moge tez trafic nie wiadomo na kogo....

Bede sie modlic zeby mnie to ciecie krocza ominelo , chociaz u nas ponoc rzadko je robia... ale jak sie okaze ze moj maluszek bedzie duzy jak my z TZ to ufff, zle to widze.... :/

[smv]

Ja juz pisałam o pielęgniarka u mnie w szpitalu. Nie chce tu obrażać tego zawodu ale patrzyły tylko kto da czekolady lub kasę za podziękowanie. Nigdy w życiu nie zaplacilan żadnemu lekarzowi w szpitalu ani piekegbiarce i tym razem też nie zamierzam. Jak. Mój mąż miał wyrostek teściowa z koperta poleciała 400zl wsadziła a pan ordynator na &drugi dzień pojechał na urlop i tyle było opieki.

U mnie w domu masakra teraz. Jakiś idiota z parteru coś spalil i u mnie na 6 piętrze wszystko wyszło. Dom zadymiony aż siwo i smierdzi;( głową aż mnie boli i gardło od tego dymu....

[Bukka]

Napisane przez MaMusKA29

Ja jestem z okolic Poznania i mogę polecić Malinową szkołe rodzenia w Kórniku, siostra tam chodziła i mówi że jest super aha i prowadzą ją położne z Polnej więc jak ktoś chce rodzić tam to lepiej mieć kogoś znajomego.

Mieszkam w Poznaniu, a tu jest trochę tych szkół, więc skupię się jednak na nich Do Kórnika trochę daleko, ale dzięki za odpowiedź
Na Polnej nie chciałabym rodzić. Chociaż moja ginekolog jest stamtąd, ale to i tak nie znaczy, że akurat trafiłabym na jej dyżur. Zastanawiam się bardziej nad św. Rodziny i Raszei. Może któraś z poznanianek ma jakieś doświadczenia stamtąd albo słyszała opinie na temat tych szpitali?

EdithS dzięki za polecenie. Właśnie najwięcej opinii jest chyba o Bambino. Co prawda to trochę daleko ode mnie, ale zajęcia i tak są raz w tygodniu, więc nie byłoby tak źle


Dostałam apetyt na budyń po czytaniu kilku postów o nim :P Miałam w domu bananowy i toffi, wybrałam ten pierwszy. Ale chyba za dużo mleka dałam i bardziej to przypominało zupę mleczną :P

Dziewczyny, wy też zaważacie u siebie pogorszenie kondycji cery? Mi ciągle coś wyskakuje :/ Stosujecie coś? Mam też wrażenie, jakby mnie lekko obsypało na plecach. Włosy na początku wypadały mi garściami, teraz jest lepiej, ale one w sumie nigdy wyborową kondycją nie grzeszyły. Jakich w ogóle kosmetyków pielęgnacyjnych używacie? Ja na razie żadnych, ale może w sumie już powinnam. Tyle że na samą myśl o tych zapachach mnie odrzuca :/ Masakra ile my musimy znosić podczas tej ciąży. To jest zdecydowanie rewolucja.

[crystal25]

Napisane przez smv

Ja juz pisałam o pielęgniarka u mnie w szpitalu. Nie chce tu obrażać tego zawodu ale patrzyły tylko kto da czekolady lub kasę za podziękowanie. Nigdy w życiu nie zaplacilan żadnemu lekarzowi w szpitalu ani piekegbiarce i tym razem też nie zamierzam. Jak. Mój mąż miał wyrostek teściowa z koperta poleciała 400zl wsadziła a pan ordynator na &drugi dzień pojechał na urlop i tyle było opieki.

U mnie w domu masakra teraz. Jakiś idiota z parteru coś spalil i u mnie na 6 piętrze wszystko wyszło. Dom zadymiony aż siwo i smierdzi;( głową aż mnie boli i gardło od tego dymu....

Nie zaplacilabym im nigdy w zyciu dodatkowych pieniedzy, to ich obowiazek i praca, sami wybrali ten zawod, nikt ich nie zmuszal do takiej pracy.
wspolczuje zapachow

[gosiaczek221]

dziewczyny Waz też tak piersi i dekolt swędzą?? ja dziś szału dostaje ;/
Nigdy nie zapłaciła i nie zapłace za opieke medyczna zwłaszcza w szpitalu, to ich obowiązek zająć się pacjentem a nie "dobrych rad" udzielać

[crystal25]

Napisane przez gosiaczek221

dziewczyny Waz też tak piersi i dekolt swędzą?? ja dziś szału dostaje ;/
Nigdy nie zapłaciła i nie zapłace za opieke medyczna zwłaszcza w szpitalu, to ich obowiązek zająć się pacjentem a nie "dobrych rad" udzielać

Niestety

[smv]

Tak nauczyli tych lekarzy i Pielęgniarki starsi ludzie. Moja babcia np zawsze płaciła lekarzom nawet jak jest u rodzinnego to ze ja przyjął to daje mu 50zl;/

[crystal25]

Napisane przez smv

Tak nauczyli tych lekarzy i Pielęgniarki starsi ludzie. Moja babcia np zawsze płaciła lekarzom nawet jak jest u rodzinnego to ze ja przyjął to daje mu 50zl;/

sama prawda. Moja babcia to pamietam z kawa i kwiatami leciala, a jak sie rozchorowalam i pielegniarka przychodzila do domu, to tez w koperte dostala. za co

[mordka_1985]

Napisane przez crystal25

nigdy nigdy? Oj, polecam zrobic i sprobowac, uwielbiam je jesc. Spojrz w link na przepis kapuste to tez roznie dodaje, raz normalna kupie, a raz z kiszonej i w sklepach znajdziesz makaron w tym ksztalcie , rodzina moja sama taki robi, ja nie mam jakos czasu na robienie makaronu... nawet moj TZ ich sprobowal to mu smakowaly a dla niego to nowe smaki
http://wwwpysznejedzonko.blox.pl/201...z-kapusta.html

No nigdy. Widziałam taki makaron w kształcie rombów w sklepie ale chyba bardziej z kiszona kapusta bym to zjadła. Az musze kiedys spróbowac. Dzięki za przepis.

Napisane przez marcia45

Poszalałam w H&m, jutro się przejdę jeszcze do innego. Kupiłam taki pajacyk z kapturkiem welurowy(taki co ma zakryte tez stópki, nie wiem jak sie nazywa?), będzie ok na pierwsze miesiące marcowo-kwietniowe, spodenki 100% bawełna wyglądające na ala jeans ale mieciutkie - obie rzeczy takie i dla chłopczyka i dla dziewczynki plus komplet body+leginsy+czapeczka takie typowo dziewczęce, mam 28 dni na zwrot, ewentualnie się komuś sprezentuje.
Ja się zapeszac nie boje, jakby coś złego miało się dziać to i tak będzie. A ja jestem fanką promocji, jak mam coś kupić w normalnej cenie to aż mnie serce boli

U mnie z pracą niby ok, ale po pół roku muszę wracać. Podejrzewam, że będę wtedy mega płakać, TŻ zostanie z maleństwem. Niestety wiecej zarabiam i bez mojej pensji tak długo nie wytrwamy przy kredycie i jeszcze zdzieckiem. Smutno mi z tego powodu

Ogladałam te małe ubranka i pajacyk śliczny, ale nadal nie moge sie przełamac do zakupu czegokolwiek :/

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Też nigdy lekarzom nic nie dałam. Ale moja babcia i mamuska za każdym razem z koperta czekoladkami lub kawa chodzi. I za co?

[mon9]

Dzięki dziewczyny na wszystkie wspierające słowa,mjutro idę pobrać krew do testu harmony i za 10 dni wynik,mam znać


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[crystal25]

Napisane przez mon9

Dzięki dziewczyny na wszystkie wspierające słowa,mjutro idę pobrać krew do testu harmony i za 10 dni wynik,mam znać


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

bedzie dobrze napewno!!!

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez mordka_1985

No nigdy. Widziałam taki makaron w kształcie rombów w sklepie ale chyba bardziej z kiszona kapusta bym to zjadła. Az musze kiedys spróbowac. Dzięki za przepis.

Ogladałam te małe ubranka i pajacyk śliczny, ale nadal nie moge sie przełamac do zakupu czegokolwiek :/

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Też nigdy lekarzom nic nie dałam. Ale moja babcia i mamuska za każdym razem z koperta czekoladkami lub kawa chodzi. I za co?

Sprobuj sprobuj u mnie w domu bylo dosc czesto, raz w miesiacu napewno, bo za dobrze pamietam ten smak jak w domu robili a ja rzadziej juz, ale robilam

[mordka_1985]

Napisane przez mon9

Dzięki dziewczyny na wszystkie wspierające słowa,mjutro idę pobrać krew do testu harmony i za 10 dni wynik,mam znać


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kciuki! Powodzenia, musi byc dobrze!

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Sis mi dzis włosy farbowała.
Dwa lata z czarnych schodziłam do sredniego blondu i dzis znowu na czarno pomalowałam ( tż wybral kolor). Jakos mi dziwnie teraz ;/ chociaż wszyscy mówili, że w czrnych mi dobrze.

[ewka5891]

Witam sie wieczorowo

U mnie troszkę lepiej, choc jutro czeka mnie pewnie ciężka rozmowa ale chwilowo odsuwam przykre myśli na bok.

Napisane przez Magiusa

I co tam u Was? My tez pod gabinetem pediatry. W zlobku malego panuje szkarlatyna i niby Daro mial dzis 37,5 wiec go odebralismy ( w domku juz nie mial) ale stwierdzilam ze skontrolujemy u pediatry czy i on czegos nie zalapal...ech...ciezki okres chorobowy.

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

O kurcze, mam nadzieje, ze to choroba ominęła i trzymam kciukiem abyś Ty czegoś nie zalapala

Napisane przez lejdi_aga13

no wiec mam infekcje w zabku. Dostal antybiotyk,wlasnie zasnał 20minut temu z tego zamieszania,strachu i bolu. 3.10 idziemy albo wrwanie albo leczenie( w co watpie bo to mleczak i duza dziurka sie zrobiła a ma 5lat i zaraz beda wypadac). Ale czuje ,ze wrwaznie pod narkoza(na szczescie standardowo mozna poprosic)..... Biedaczek spi jak zabity az mi łzy leca...


Moje malenstwo chba chyba jednak powoli puka juz

Biedny mały przykro sie patrzy jak własne dziecko cierpi i nie za bardzo mozna pomoc

Napisane przez niunia_ona

dziewczyny tak sobie myślę o porodzie, rozmawiałam ze znajomymi , mówią że ciężko trafić na normalne pielęgniarki , wyżywają się na rodzących , żadnego wsparcia nic.Normalnie się wystraszyłam
jak ja sobie poradzę he. szkoda że nie dają znieczulenia przerażają mnie te godziny bólu.

Wydaje mi sie, że nie mozna sie nastawiac negatywnie, pozytywne myślenie to podstawa. W razie czego Tz bedzie interweniował poza tym wszystko zależy od tego na kogo sie trafi i jeżeli my bedziemy w porządku w stosunku do innych to oni odpłacą tym samym (przynajmniej ja ciagle wierze w ludzi ale wiadomo ze z tym roznie bywa)

Napisane przez crystal25

Bede sie modlic zeby mnie to ciecie krocza ominelo , chociaz u nas ponoc rzadko je robia... ale jak sie okaze ze moj maluszek bedzie duzy jak my z TZ to ufff, zle to widze.... :/

Mnie niestety to nie ominęło, główka nie chciała przejść, tetno zanikalo i nie było wyjścia. Podobno cięcie nie boli ale mnie bolało niesamowicie, nie mówiąc juz o podawaniu znieczulenia do szycia

Napisane przez mon9

Dzięki dziewczyny na wszystkie wspierające słowa,mjutro idę pobrać krew do testu harmony i za 10 dni wynik,mam znać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzymam mocno zacisniete kciuki i wierze, że wszystko będzie ok


Lesyeux współczuje bólu głowy i nerwu na męża

[lesyeux]

Napisane przez Uliczkaz

Lesyeux Oj, rozumiem Twój ból. Mnie migrena (właśnie z tym bólem oka) trzymała przez piątek i sobotę, na niedzielę odpuściła, a wczoraj wieczorem znów wróciła

Gratulacje udanych wizyt, dziewczyny! Oby wszystkie kolejne też takie były

ten ból tak paraliżuje, ze nic się nie chce... jedynie uciskanie palcem wkoło oka dale ulgę, tylko na chwilę, ale nie obyło się bez apapu, no nie dało rady, a żeby mi szybko pomógł to GO POGRYZŁAM I POPIŁAM SZYBKO WODĄ tak bolało....

Napisane przez niunia_ona

ja też siedzę pod kołdrą.
mam dość już tego zimna.
My już po kolacji kanapki z jajkiem na twardo i jabłko

a ja w przeprosiny za swoje zachowanie zrobiłam, przed chwilą, bo dopiero zaczęłam jakoś funkcjonować po tej migrenie, sałatkę jarzynową Tż, wróci z pracy ok. 1 i będzie miał pycha jedzonko, bo ja dzisiaj to byłam, straszna rano żyg.... a potem ta migrena.... przesadziłam i głupio mi teraz ale tak mam, że jak mi coś złego się dzieje, jestem nie do zniesienia, a Tż tez dzisiaj był nie miły, no ale w dużej mierze to ja prowokowałam

Napisane przez smv

U mnie w domu masakra teraz. Jakiś idiota z parteru coś spalil i u mnie na 6 piętrze wszystko wyszło. Dom zadymiony aż siwo i smierdzi;( głową aż mnie boli i gardło od tego dymu....

o jacie, współczuję!

Napisane przez Bukka

Dziewczyny, wy też zaważacie u siebie pogorszenie kondycji cery? Mi ciągle coś wyskakuje :/ Stosujecie coś? Mam też wrażenie, jakby mnie lekko obsypało na plecach. Włosy na początku wypadały mi garściami, teraz jest lepiej, ale one w sumie nigdy wyborową kondycją nie grzeszyły. Jakich w ogóle kosmetyków pielęgnacyjnych używacie? Ja na razie żadnych, ale może w sumie już powinnam. Tyle że na samą myśl o tych zapachach mnie odrzuca :/ Masakra ile my musimy znosić podczas tej ciąży. To jest zdecydowanie rewolucja.

no pielęgnacja, to skóra nawilżaj ją bo rozstępów jak nie ma tak zaraz się mogą pojawić trzeba smarować. Dziewczyny polecają oliwkę Babydream z Rossmana muszę ją tez kupić
u mnie cera ok, zdarza się, ze wyskoczy jakaś dioda ale szybko ja rozpracuje, a tak po za tym OK. ale zauważyłam, że strasznie przetłuszczają mi się włosy... codziennie muszę myc .... skóra tak swędzi, a włosy aż błyszczą

[EdithS]

Dzień dobry

dziękuję Wam za miłe słowa i kciuki za wczorajszą wizytę. Wszystko jest w porządku, dziś zaczyna się 17 + 3 tc. Mała rośnie zdrowo, wywijała rączką podczas usg Z tej radości całej zapomniałam zapłacić za wizytę i przypomniało mi się koło 22... Zadzwonię dziś do gina przeprosić

Napisane przez ewka5891

Ja dzisiaj troche bez nastroju a wszystko przez sytuacje, na które nie mam wplywu

oby było szybko lepiej!

Napisane przez judkaaa

Ja dziś na obiad pierogi z jagodami jadłam, ale coś znów głodna jestem.. Hmm.. Co by tu zjeść?

A poza tym - latałam dziś po mieście, załatwiałam różne sprawy, musiałam kupić legginsy (bo nie mieszcząc się w żadne normalne spodnie, cały czas chodzę "na sportowo" w dresach), żeby móc w końcu jakieś botki ładne do czegoś założyć
No i naszukałam się moich tabletek witaminkowych, nigdzie nie było, ale w kooońcu znalazłam w którejśtam aptece z rzędu.

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------



A, właśnie! Ja proszę na różowo A imię córy: Urszula
Swoją drogą - ciekawe czy tak już zostanie, czy Maleństwo spłata nam figla i okaże się, że chłopak? Tak czy siak TŻ głaszcząc brzuszek zwraca się już ciągle: "Ula"

Też z TŻ bierzemy pod uwagę Ulkę albo Helenkę

Napisane przez lesyeux

ja też dzisiaj humor pierwsza klasa.... tragedia.
jeszcze rozbolała mnie głowa.... tylko prawa jej srone, łącznie z okiem...

a ja jadę, umówiłam się do kumpeli na kawkę. może zelży mi ten łeb
to wszystko przez Tż, nerwy takie mam na niego, ze to jego wina, ze teraz mnie głowa rozbolała denerwuje mnie od wczoraj... spać nie mogłam.

jak dziś Twoje samopoczucie?

Napisane przez Bukka

EdithS dzięki za polecenie. Właśnie najwięcej opinii jest chyba o Bambino. Co prawda to trochę daleko ode mnie, ale zajęcia i tak są raz w tygodniu, więc nie byłoby tak źle

Dziewczyny, wy też zaważacie u siebie pogorszenie kondycji cery? Mi ciągle coś wyskakuje :/ Stosujecie coś? Mam też wrażenie, jakby mnie lekko obsypało na plecach. Włosy na początku wypadały mi garściami, teraz jest lepiej, ale one w sumie nigdy wyborową kondycją nie grzeszyły. Jakich w ogóle kosmetyków pielęgnacyjnych używacie? Ja na razie żadnych, ale może w sumie już powinnam. Tyle że na samą myśl o tych zapachach mnie odrzuca :/ Masakra ile my musimy znosić podczas tej ciąży. To jest zdecydowanie rewolucja.

Ja byłam u dermatologa, bo ja mam taki "ukryty" trądzik, czasem wyskakuje i tym razem też... Dostałam metronidazol do stosowania miejscowego i taki płyn robiony w aptece do przemywania buzi. Ale ja to od zawsze tak na wizytach u dermatologa jadę...'A włosy mi wypadały i odkąd biorę femibion już nie wypadają.

Napisane przez mon9

Dzięki dziewczyny na wszystkie wspierające słowa,mjutro idę pobrać krew do testu harmony i za 10 dni wynik,mam znać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mocno trzymam kciuki!

[marcia45]

Wklejam co najmniej dwa z moich zakupów, tyle znalazłam w sieci a nie mam czym fot pstryknąć i zmykam na pobranie krwi i do pracy
Z pierwszego foto ten komplecik z zyrafką