Marcowe Mamy 2015 cz. 2

[anyolek]

Napisane przez ewka5891

Ja nie rozumiem takiego parcia rodziny na ślub ze względu na ciaze. Przecież to każdego osobista sprawa. Ja wychodzę z założenia, ze czasami nie ma co sie spieszyć a ślub zawsze moze sie odbyć. Tym bardziej ze czasy sie zmieniły i tekst 'co ludzie powiedzą' nie jest żadnym argumentem, przynajmniej dla mnie

Lepiej bym tego nie ujęła

[Michiru]

Napisane przez ewka5891

Ja nie rozumiem takiego parcia rodziny na ślub ze względu na ciaze. Przecież to każdego osobista sprawa. Ja wychodzę z założenia, ze czasami nie ma co sie spieszyć a ślub zawsze moze sie odbyć. Tym bardziej ze czasy sie zmieniły i tekst 'co ludzie powiedzą' nie jest żadnym argumentem, przynajmniej dla mnie

moi rodzice też nie przejmują się co ludzie powiedzą, natomiast są praktykującymi katolikami i nie zaakceptują życia "na kocią łapę". choć u nich to w tej kwestii zakrawa na przesadę już dawno powiedzieli, że jak będę żyć w ten sposób to ich noga w moim domu nie postanie i trzeba im przyznać, zę do tej pory udało im się słowa dotrzymać. jak tam sobie chcą. ale ja jestem pamiętliwa....

[zielone_oko]

Napisane przez anyolek

Olasia- nie ma za co Wiem, że jest też na Braniborskiej bodajże i na Hallera, ale w tamtych nie byłam, więc nie wiem, jak z wyborem.,.

A na Psiaku mają też w koszach wyprzedaże bodziaków, pajacyków, śpioszków, kaftaników- całkiem niezły wybór, tylko trzeba szperać No i z nie-wyprzedaży też mają całą masę wszystkiego, sama zobaczysz zresztą

Michiru- my mamy 10-letnią kotkę i 2-letniego kocurka
Nie przejmuj się rodzicami, pewnie się ogarną kiedy się wnu(k)czka urodzi!

smv- ja oprócz zakupów w PL też jeszcze nie kupowałam za dużo, tutaj jest wszystko co mam do tej pory (część to prezenty od siostry )

Piękne ciuszki

Ja dzisiaj znowu coś kliknęłam

[marcia45]

Napisane przez rosiek

Mam pytanie do dziewczyn, które już czynią zakupy ubranek - jakie rozmiary kupujecie?

Ja kupuje różne zalezy co się trafi, póżniej już będę przeliczać i dokupować co potrzeba. Koleżanka mi mówiłą, że jak trafie na promocje to mogę kupywać i większe rozmiary, bo póżniej przy dziecku się bierze w takiej cenie jaka jest, bo na galerii nie da się tak długo chodzić.

Napisane przez mon9

Moja siostra powiedziała mi ze w szpitalu i przez pierwsze miesiace ubierała swojego malucha w body i pajacyki, podobno najwygodniejsze to jest. Bo wiem ze jest jeszcze opcja body, śpiochy i kaftanik ale za dużo jak dla mnie tych elementów na początek

Aa i ważne jest aby kombinezon miał nogawki jak chcemy malucha przewozić w foteliku w samochodzie, zeby moc zapiać pasy. Chociaż mozna mieć ten kombinezon wygodniejszy bez nóg i po prostu go zdejmować w samochodzie jak kto woli


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ten kombinezon co wklejałam ma normalnie otwory na pasy Kupie jak wybiore wózek, żeby dopasować się kolorystycznie.

A co się do takich bodziaków zakłada na dół? Spodenki i skarpetki? To ich też kilka potrzeba.

[martunka88]

Napisane przez Michiru

moi rodzice też nie przejmują się co ludzie powiedzą, natomiast są praktykującymi katolikami i nie zaakceptują życia "na kocią łapę". choć u nich to w tej kwestii zakrawa na przesadę już dawno powiedzieli, że jak będę żyć w ten sposób to ich noga w moim domu nie postanie i trzeba im przyznać, zę do tej pory udało im się słowa dotrzymać. jak tam sobie chcą. ale ja jestem pamiętliwa....

O, w podobnej sytuacji jesteśmy. Również mam cudną teściówkę- nie narzuca swojego zdania, poradzi, ale nie naciska, uważa, że nasze życie, więc nasze decyzje i wybory. Za to z moimi rodzicami i babcią od początku był problem, bo najpierw naciskanie gdzie mamy zrobić ślub (maż katolik, ja prawosławna), w końcu zrobiliśmy w 3 tyg. cywilny. Teraz spodziewamy się podobnych problemów z chrztem. Na szczęście już prawie 2 lata minęły od cywilnego, moja rodzinka przekonała się do męża i przestała ingerować jak kiedyś, więc po cichu liczę, że kłótni nie będzie.
Myślę tak jak Ty- takim naciskaniem to rodzice robią sobie krzywdę, bo oddalamy się od nich. Jeśli wiem czego chcę, żadne ich namowy nie zmienią mojej decyzji.

Eh, może we wtorek na wizycie uda się podejrzeć lokatora. Kupujecie takie fajne ubranka, mnie też korci, ale czekam aż dowiem się płci

[Magiusa]

Napisane przez marcia45

Ja kupuje różne zalezy co się trafi, póżniej już będę przeliczać i dokupować co potrzeba. Koleżanka mi mówiłą, że jak trafie na promocje to mogę kupywać i większe rozmiary, bo póżniej przy dziecku się bierze w takiej cenie jaka jest, bo na galerii nie da się tak długo chodzić.


Ten kombinezon co wklejałam ma normalnie otwory na pasy Kupie jak wybiore wózek, żeby dopasować się kolorystycznie.

A co się do takich bodziaków zakłada na dół? Spodenki i skarpetki? To ich też kilka potrzeba.

Zaklada sie polpajace takie spodenki ze stopkami od razu

Odnosnie tematow slubu to ja tez uwazam ze to kwestia indywidualna ale mam pytanie bo zawsze mnie to interesowalo - dlaczego w sumie nie? Tzn.mowie o sytuacji gdy zwiazek juz troche trwa i mysli sie o dziecku lub nawet sie ono pojawia to dlaczego np.dalej slubu sie nie bierze?
Znam odpowiedzi w stylu " bo tego nie potrzebujemy" ale co sie pod tym kryje? Co znaczy " nie potrzebujemy" albo w druga strone- jesli to kwestia bez znaczenia to czemu slubu nie wziasx i nie ulatwic sobie kilku spraw formalno- urzedowych ( bo wiadomo ze w 100% nie wszystko jeszcze w pl w tej kwestii ulatwione dla zwiazkow partnerskich)

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez mon9

Gdzieś czytałam ze fajnie jest mieć po 10 sztuk każdej części używanej garderoby i tak pewnie będe miała, cześć używane po siostrze a i tez pewnie cos dokupie ładnego


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mi sie wydaje ze taka liczba to akurat w sam raz, moze nawet 8 by wystarczylo. Pamietajcie ze te nasze dzieciaczki po urodzeniu beda baaaardzo szybko rosly, dopiero po kilku mies.zwolnia

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

[mon9]

Napisane przez Michiru

moi rodzice też nie przejmują się co ludzie powiedzą, natomiast są praktykującymi katolikami i nie zaakceptują życia "na kocią łapę". choć u nich to w tej kwestii zakrawa na przesadę już dawno powiedzieli, że jak będę żyć w ten sposób to ich noga w moim domu nie postanie i trzeba im przyznać, zę do tej pory udało im się słowa dotrzymać. jak tam sobie chcą. ale ja jestem pamiętliwa....

Oj to u mnie tacy sami rodzice.. Do mnie tez nigdy nie rozjechali chociaż z tz mieszkam juz z 6 lat.. ale szkoda mi ich troche bo moja siostra tez juz bez ślubu mieszka z facetem i dzieckiem interaz ja, no ale cóż takie życie. Minus taki ze mam brata 10 letniego i niemowę zabierać go ze sobą na wakacje zagraniczne np albo do siebie zeby cytuje nie patrzył sie jak żyjemy w grzechu. Ale rodziców sie nie wybiera, trzeba zaakceptować ich jakimi sa, chociaż czasami mogą nas ranić.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez marcia45

Ja kupuje różne zalezy co się trafi, póżniej już będę przeliczać i dokupować co potrzeba. Koleżanka mi mówiłą, że jak trafie na promocje to mogę kupywać i większe rozmiary, bo póżniej przy dziecku się bierze w takiej cenie jaka jest, bo na galerii nie da się tak długo chodzić.


Ten kombinezon co wklejałam ma normalnie otwory na pasy Kupie jak wybiore wózek, żeby dopasować się kolorystycznie.

A co się do takich bodziaków zakłada na dół? Spodenki i skarpetki? To ich też kilka potrzeba.

Do bodziakow podobno pajacyk moze być, albo śpiochy i kaftanik albo polspiochy i kaftanik


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[RaDaMa]

Napisane przez olasia

Ewa- zazdroszcze konca remontu! U nas sie dopiero zaczyna i bedziemy musieli sie przeniesc do duzego domu do tesci (my mamy taki maly osobny ale na tym samym podworku i tak mowimy maly domek i duzy domek). Mam nadzieje, ze szybko sie z tym ogarniemy i juz z dzidziolkiem bedziemy na nowym.

Dziewczyny z Wroclawia czy mozecie polecic jakis duzy sklep z wozkami, folelikami? Dzisiaj bylismy w sumie po co innego we Wroclawiu ale chcielismy sie rozejrzec i wpadlismy do Magnolia a tak tylko smyk i taka bieda z tymi wozkami. Nic co by wpadlo nam w oko. Wlasniw tylko te mutsy.. ale juz mielismy ten wozek nie raczej jestem na nie. Juz sie zastanawiam nad osobno gondola i osobno spacerowka-tylko te gondole sa takie duze... jak to do auta zapakowac ja nie wiem juz zglupialam..

http://osiemgwiazdek.pl/webpage/kontakt.html

Napisane przez ewka5891

Ja nie rozumiem takiego parcia rodziny na ślub ze względu na ciaze. Przecież to każdego osobista sprawa. Ja wychodzę z założenia, ze czasami nie ma co sie spieszyć a ślub zawsze moze sie odbyć. Tym bardziej ze czasy sie zmieniły i tekst 'co ludzie powiedzą' nie jest żadnym argumentem, przynajmniej dla mnie

dokładnie

Napisane przez Michiru

moi rodzice też nie przejmują się co ludzie powiedzą, natomiast są praktykującymi katolikami i nie zaakceptują życia "na kocią łapę". choć u nich to w tej kwestii zakrawa na przesadę już dawno powiedzieli, że jak będę żyć w ten sposób to ich noga w moim domu nie postanie i trzeba im przyznać, zę do tej pory udało im się słowa dotrzymać. jak tam sobie chcą. ale ja jestem pamiętliwa....

ja jestem cham i w takiej sytuacji powiedziałabym, że skoro nie akceptują to ich odwiedzać nie będę
U nas rodzice marudzili na ślub cywilny, ale zobaczyli, ze nic nie zdziałają i odpuścili

W ogóle ja nikomu nie mówię jak ma żyć i wkurza mnie jak ktoś tak bardzo ingeruje w czyjeś życie

[marcia45]

Moi rodzice co prawda na ślub nie naciskali, bo jednak życie we dwoje w wawie jest tańsze niż w pojedynkęAle mamie się jeszcze zdarzy dzwonić i pytać od rana czy w kościele byliśmy. Ale ślub już mamy, nawet 2 lata.

Dziewczyny nie miejące ślubu, czytałam na jednym z blogów, że w takiej sytuacji dobrze jest iść wcześniej do urzędu i potwierdzić ojcostwo. Wtedy TZ po narodzinach będzie mógł sam dziecko zameldować, inaczej podomież potrzebne będziecie też Wy(powtarzam tylko co przeczytałam, do sprawdzenia).

Muszę poszukać takich półśpiochów właśnie.

Szczypie mnie od rana tam na dole, nigdy nie miałam żadnej infekcji, nie wiem skąd mogłaby się wziąść. Choć teraz zawsze na zakupach łażę do publicznych toalet, ale uważam.

[crystal25]

Napisane przez RaDaMa

Zazdroszczę takiego lumpeksu
My wczoraj wpadliśmy do takiego ejdnego z większych i niestety dla nas nic kompletnie nie było


jeej o tej godzinie to siłą nie zwlekliby mnie z łóżka

Sama zazdroszcze bo one sa u mamy, rzadko ja odwiedzam ( 7 godzin jazdy ) a u nas kompletnie nic nie ma.

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez lesyeux

Witam Kochane



ciekawa jestem czy w każdym Tesco, takie cuda będą?? to bym pojechała :P
a ciuchy damskie? może ktoś się orientuje? co tam jeszcze wyprzedają ?
-------------------------------------------------------------------------

Crystal super, zakupy. te sprężynki fajne do wózka i do nosidełka :P ostatnio na nie patrzyłam ok. 40 zł u Nas sobie życzą. a wózki, warte uwagi tam u Ciebie? u mnie w mieście to sam shit! jeden wózek na cały komis heh

--------------------------------------------------------------------------
a ja mam pytanko, odnośnie zasiłku chorobowego z zus.
odnośnie jego wpłacania. Obecne zwolnienie wypisała mi dr od 10 września do 14 pażdziernika. wczoraj wchodze na konto i jakaś mała kwota... obliczyłam, że dziennie dniówkę mam zusowską 40zł czyli wyszło mi, że zapłacili mi za ok. 20 dni. czyli akurat do końca września. to drugiej transzy obecnego zwolnienia czyli od 1-14 pażdziernika mam oczekiwać? Oni wypłacają na raty, zgodnie z miesiacami? czy jak ? ktoś tak miał jak ja?
--------------------------------------------------------------------------
a mi spuchły dziąsła typowo na samym przodzie da się z tym żyć, ale jak piję gorące to muszę uważać bo boli słyszałam o tej dolegliwości w ciąży
--------------------------------------------------------------------------
na obiadek pierś z kurczaka w cieście naleśnikowym + ziemniaczki z masełkiem i magą+ sałata lodowa ze śmietaną i cukrem
--------------------------------------------------------------------------
Buziaczki

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------



ja też chce!!!!!!!!!!!!!!

Warte bo moja mama chce kupic zebym nie wozila ze soba swojego bo zajmuje miejsce w aucie, to mowi kupi tutaj, bo tanie sa i bedzie wnuka krasc do siebie Drogie takie sprezynki sa, nawet nie wiedzialam Mama je znalazla, w cenie za dwie na polskie 8 zl mowie bierz bierz

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napisane przez rosiek

Dzień dobry
Po raz pierwszy muszę przyznać, że napisałyście mniej niż się spodziewałam i nadrobiłam bez problemu.

Co do chrapania to bardziej TŻ ma ze mną udrękę niż ja z nim bo jeśli tylko łapie mnie jakaś infekcja potrafię chrapać w nocy jak stary chłop i zdarza mi się gadać przez sen.

Przez ostatnie dwie noce śniło mi się, że jestem już po porodzie raz jechałam z dzieckiem w wózku na uczelnię, żeby zrobić TŻ niespodziankę a dzisiaj mi się śniło, że obudziłam się w nocy żeby karmić. I byłam rozczarowana po przebudzeniu

A wczoraj okazało się, że jeżeli coś ma być danego dnia zepsute (na przykład mój nastrój) to i tak będzie... Dostałam prezent urodzinowo-świąteczno-rocznicowy czyli TŻ sprezentował mi ubezpieczonego na wszystkie strony laptopa (mam ogromnego pecha do sprzętu!) - skakałam pod sufit z radości za to później pojechaliśmy na grilla i prowadziłam samochód w drodze powrotnej. Będąc pod domem chciałam wjechać na parking i starałam się ominąć taki metalowy płotek oddzielający wjazd od pasa trawy... Źle wymierzyłam (nie zmieściłabym się, żeby prosto wjechać) i jak poprawiałam to oczywiście przeszorowałam całym bokiem auta o to ustrojstwo w dodatku blacha trochę się pogięła i drzwi pasażera z przodu otwierają się tylko na 20 cm TŻ się nawet na mnie nie pogniewał ale ja jestem na siebie bardzo zła...

Mam pytanie do dziewczyn, które już czynią zakupy ubranek - jakie rozmiary kupujecie?

jakie sny
Najwazniejsze ze twoj TZ nie byl zly Pieknie ubezpieczony prezent
Mnie przeraza zakup rozmiarow 56, narazie wiekszosc to ma 62 lub 1 do 3 msc. W styczniu zaczne kupowac 56, jak widze w tym rozmiarze to nie moge uwierzyc ze maluszki sa takie male.

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez zielone_oko

Ja w domku pod kocykiem



Musty też mi się podoba, ale opinie właśnie średnie .. :/
Ja kupuję więcej bodziaków na długi rękaw, z 3-4 na krótki. W domu mam ciepło, więc wydaje mi się, że na dzień body na długi rękaw + półśpiochy będą ok, a na noc wystarczy ubrać w pajaca ?
Właśnie niech doświadczone mamy się wypowiedzą



Ja na początek chce mieć po ok 12 sztuk wszystkiego tzn. body, półśpiochy, pajac , śpiochy ale czy wystarczy

My z Tz postanowilismy po 5 sztuk z kazdego rozmiaru ( kupujemy dwa 56 i 62, wieksze to juz pozniej ), ale najwiecej to body,7 sztuk to jest minimum, i jakis ladny komplet na wyjscie napewno bedzie , i cos cieplego bo to marzec kwiecien a jak czegos zabraknie najwyzej pojdziemy do sklepu i dokupimy

[crystal25]

Napisane przez anyolek

Wow, dziewczyny, jakie super zdobycze zakupowe!!!! Widzę, że się rozkręcacie już nieźle
Mam nawet taki sam zestaw body z Tesco jak Marcia (mummy's little star)

No a poza tymbędąc w PL kupiłam kilka par śpioszków w różnych rozmiarach (tych na szelkach), bo w UK takich nie widziałam nigdzie no i koleżanka mówiła, że ich tu w ogóle nie ma A najbardziej jestem zadowolona z rożka Nie wiedziałam tylko jak się zabrać za wkład kokosowy, bo w rożku nie ma kieszonki, ale myślę, że będę owijać go po prostu we flanelową pieluszkę

A macie już upatrzone jakieś wózki? Bo kurczę widzę, że w Polsce taki wybór, (zwłaszcza w Askocie!), że najchętniej bym właśnie tam kupiła... Starsznie podobają mi się Bebetto Luca beżowy lub jasnoszary, ale nie wiem, czy się je opłaca przesyłać z PL do UK?

Sliczny rozek Ja sie zastanawialam nad jego zakupem, ale nie wiem
z wozkow mam upatrzone z Chicco ale myslalam na poczatku nad bebetto luca

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez anyolek

Dziewczyny, a ile po ile sztuk wszystkiego kupujecie w rozm 56? Sugerujecue się tym, co w przykładowych wyprawkach? Też mi się wydaje, że właśnie pajacyki i body z długim rękawkiem będą najlepszym wyjściem, przynajmniej na marzec

Ewka- super! a jaką sobie podłogę robicie?

A w ogóle to macie juz pomysły na pokoik dziecięcy, mebelki? Ja bardzo chciałam łóżeczko z Ikea Hensvik, ale wycofali je ze sprzedaży

Pokoik dzieciecy ograniczymy do lozeczka i komody w naszej sypialni, pomimo tego ze moglibysmy zrobic osobny, postanowilismy sie wstrzymac na poczatek

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez anyolek

Olasia- nie ma za co Wiem, że jest też na Braniborskiej bodajże i na Hallera, ale w tamtych nie byłam, więc nie wiem, jak z wyborem.,.

A na Psiaku mają też w koszach wyprzedaże bodziaków, pajacyków, śpioszków, kaftaników- całkiem niezły wybór, tylko trzeba szperać No i z nie-wyprzedaży też mają całą masę wszystkiego, sama zobaczysz zresztą

Michiru- my mamy 10-letnią kotkę i 2-letniego kocurka
Nie przejmuj się rodzicami, pewnie się ogarną kiedy się wnu(k)czka urodzi!

smv- ja oprócz zakupów w PL też jeszcze nie kupowałam za dużo, tutaj jest wszystko co mam do tej pory (część to prezenty od siostry )

Super ubranka duzo ich

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez zielone_oko

Piękne ciuszki

Ja dzisiaj znowu coś kliknęłam

co tam kliknelas?

[papalinka83]

Hej zaczęłam w ten weekend podyplomówkę i bardzo jestem zadowolona, choć roboty będzie dużo. Ale przynajmniej coś się dzieje A tż od wtorku będzie miał 4 dni urlopu to powstaje trochę do Oli w nocy i w ogóle może się wyśpię

Napisane przez olasia

Ogladalyscie ten filmik Mutant giant spider dog? Wiem, ze to wcale nie na temat ale po prostu sie poplakalam ze smiechu
Dobranoc

ps Moj mezu zje w sumie wszystko ale nie lubi zup a ja kocham. Najlepiej to mieso je a ja wlasnie nie lubie a nalesniki to zawsze ja robie ciasto a on smazy

U mnie tak samo, mój mąż nie lubi zup, a ja uwielbiam, a mięsa mieć nie muszę, a on raczej tak...

Napisane przez RaDaMa

Cześć


2 dni temu rpzyszła nam niania elektroniczna, chcieliśmy synka wyeksmitować na noce do jego pokoju, ale niestety wymiękłam.. jest za malusi

No co ty Moja Ola śpi w swoim pokoju odkąd skończyła pół roku i to była najlepsza decyzja na świecie. Nieraz się nalatam z pokoju do pokoju, bo ona nadal słabo śpi, ale przynajmniej nie słyszę jej każdego oddechu, każdego ruchu, nie przebudzam się co 5 minut, niani też nie używam, bo i tak ją wystarczająco słyszę. Dużo lepiej śpię, a i też się mogę spokojnie z mężem poprzytulać

Napisane przez Tepsa

zapiisuje do ulubionych mam nadzieję, że kiedyś ud ami się podjechać
dzien dobry, tez miałam okropny sen, moje dziecko urodziało się o długości 68 cm i żadne body ani pajace nie pasowały bo wszytsko kupowałam do 62 cm i badz tu mądry

Myślę, że możesz być spokojna, że 68 cm nie będzie miało

Napisane przez lesyeux

Witam Kochane

--------------------------------------------------------------------------
a ja mam pytanko, odnośnie zasiłku chorobowego z zus.
odnośnie jego wpłacania. Obecne zwolnienie wypisała mi dr od 10 września do 14 pażdziernika. wczoraj wchodze na konto i jakaś mała kwota... obliczyłam, że dziennie dniówkę mam zusowską 40zł czyli wyszło mi, że zapłacili mi za ok. 20 dni. czyli akurat do końca września. to drugiej transzy obecnego zwolnienia czyli od 1-14 pażdziernika mam oczekiwać? Oni wypłacają na raty, zgodnie z miesiacami? czy jak ? ktoś tak miał jak ja?
--------------------------------------------------------------------------
:

Nie wiem, jak to jest z zusem, ale moja ginka zawsze powtarza, że w ciąży trzeba bardzo uważać, żeby jednorazowo zwolnienie nie było dłuższe niż 30 dni, bo wtedy są jakieś problemy formalne, ale nie wnikałam nigdy jakie

Napisane przez mon9

Moja siostra powiedziała mi ze w szpitalu i przez pierwsze miesiace ubierała swojego malucha w body i pajacyki, podobno najwygodniejsze to jest. Bo wiem ze jest jeszcze opcja body, śpiochy i kaftanik ale za dużo jak dla mnie tych elementów na początek

Aa i ważne jest aby kombinezon miał nogawki jak chcemy malucha przewozić w foteliku w samochodzie, zeby moc zapiać pasy. Chociaż mozna mieć ten kombinezon wygodniejszy bez nóg i po prostu go zdejmować w samochodzie jak kto woli


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Są kombinezony całe bez nogawek, ale z takim otworem na pasy

Napisane przez anyolek

Dziewczyny, a ile po ile sztuk wszystkiego kupujecie w rozm 56? Sugerujecue się tym, co w przykładowych wyprawkach? Też mi się wydaje, że właśnie pajacyki i body z długim rękawkiem będą najlepszym wyjściem, przynajmniej na marzec

Myślę, że na początek poi 5 starczy, bo dziecko szybko urośnie. Jak się okaże, że będzie ulewać, itp to dokupisz

Napisane przez olasia

Dziewczyny z Wroclawia czy mozecie polecic jakis duzy sklep z wozkami, folelikami? Dzisiaj bylismy w sumie po co innego we Wroclawiu ale chcielismy sie rozejrzec i wpadlismy do Magnolia a tak tylko smyk i taka bieda z tymi wozkami. Nic co by wpadlo nam w oko. Wlasniw tylko te mutsy.. ale juz mielismy ten wozek nie raczej jestem na nie. Juz sie zastanawiam nad osobno gondola i osobno spacerowka-tylko te gondole sa takie duze... jak to do auta zapakowac ja nie wiem juz zglupialam..

Askot na Zakrzowskiej, ale widziałam, że już ktoś ci napisał

Napisane przez Michiru

moi rodzice też nie przejmują się co ludzie powiedzą, natomiast są praktykującymi katolikami i nie zaakceptują życia "na kocią łapę". choć u nich to w tej kwestii zakrawa na przesadę już dawno powiedzieli, że jak będę żyć w ten sposób to ich noga w moim domu nie postanie i trzeba im przyznać, zę do tej pory udało im się słowa dotrzymać. jak tam sobie chcą. ale ja jestem pamiętliwa....

współczuję, strasznie nieciekawą mają postawę

Napisane przez mon9

Do bodziakow podobno pajacyk moze być, albo śpiochy i kaftanik albo polspiochy i kaftanik


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie wiem, czemu na listach wyprawkowych jest zawsze albo body i pajac albo kaftanik i śpiochy. Spokojnie może być body i śpiochy i nie trzeba się bawić w kaftaniki

Napisane przez marcia45

Dziewczyny nie miejące ślubu, czytałam na jednym z blogów, że w takiej sytuacji dobrze jest iść wcześniej do urzędu i potwierdzić ojcostwo. Wtedy TZ po narodzinach będzie mógł sam dziecko zameldować, inaczej podomież potrzebne będziecie też Wy(powtarzam tylko co przeczytałam, do sprawdzenia).
.

To samo słyszałam od położnej w szkole rodzenia

[rosiek]

Napisane przez smv

A ja dzisiaj weszłam do h&m ubranka chciałam zobaczyć ale śliczne... Ale nic nie kupiłam. Dla mnie za szybko

Ja wpadłam chwilę przed zamknięciem i zdążyłam sobie tylko kupić bluzkę, może to i lepiej bo dziecięce ubranka były na wyprzedaży i pewnie bym nie wyszła z pustymi rękoma

Napisane przez Magiusa

Zaklada sie polpajace takie spodenki ze stopkami od razu

Odnosnie tematow slubu to ja tez uwazam ze to kwestia indywidualna ale mam pytanie bo zawsze mnie to interesowalo - dlaczego w sumie nie? Tzn.mowie o sytuacji gdy zwiazek juz troche trwa i mysli sie o dziecku lub nawet sie ono pojawia to dlaczego np.dalej slubu sie nie bierze?
Znam odpowiedzi w stylu " bo tego nie potrzebujemy" ale co sie pod tym kryje? Co znaczy " nie potrzebujemy" albo w druga strone- jesli to kwestia bez znaczenia to czemu slubu nie wziasx i nie ulatwic sobie kilku spraw formalno- urzedowych ( bo wiadomo ze w 100% nie wszystko jeszcze w pl w tej kwestii ulatwione dla zwiazkow partnerskich)

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------



Mi sie wydaje ze taka liczba to akurat w sam raz, moze nawet 8 by wystarczylo. Pamietajcie ze te nasze dzieciaczki po urodzeniu beda baaaardzo szybko rosly, dopiero po kilku mies.zwolnia

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

Jeśli chodzi o trwający jakiś czas związek, deklaracje bycia razem i nagle ciąża to moja znajoma odłożyła ślub na sporo po urodzeniu dziecka bo chciała dobrze wyglądać każdy ma jakieś tam priorytety.

U nas ciąża jedynie przyspiesza realizację ślubu, planujemy listopad zamiast przyszłego roku/za dwa lata. I nawet mnie to cieszy, zawsze marzyłam o kameralnej uroczystości i dzięki przyspieszeniu tak właśnie będzie

Napisane przez crystal25

Sama zazdroszcze bo one sa u mamy, rzadko ja odwiedzam ( 7 godzin jazdy ) a u nas kompletnie nic nie ma.

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------



Warte bo moja mama chce kupic zebym nie wozila ze soba swojego bo zajmuje miejsce w aucie, to mowi kupi tutaj, bo tanie sa i bedzie wnuka krasc do siebie Drogie takie sprezynki sa, nawet nie wiedzialam Mama je znalazla, w cenie za dwie na polskie 8 zl mowie bierz bierz

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------



jakie sny
Najwazniejsze ze twoj TZ nie byl zly Pieknie ubezpieczony prezent
Mnie przeraza zakup rozmiarow 56, narazie wiekszosc to ma 62 lub 1 do 3 msc. W styczniu zaczne kupowac 56, jak widze w tym rozmiarze to nie moge uwierzyc ze maluszki sa takie male.

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------



My z Tz postanowilismy po 5 sztuk z kazdego rozmiaru ( kupujemy dwa 56 i 62, wieksze to juz pozniej ), ale najwiecej to body,7 sztuk to jest minimum, i jakis ladny komplet na wyjscie napewno bedzie , i cos cieplego bo to marzec kwiecien a jak czegos zabraknie najwyzej pojdziemy do sklepu i dokupimy

Heh, nadal jestem w szoku, że się nie złości ale w sumie ma takie podejście do życia, że rzadko kiedy się denerwuje albo smuci - czego mu zazdroszczę niesamowicie No i dorwał ostatnio książkę 'Jak być wspaniałym tatą' czy coś w ten deseń i doedukował się nt traktowania kobiety w ciąży więc polecam podsunąć TŻtom, którzy uważają ten stan za takie o

Ciebie przeraża rozmiar 56 a dzisiaj w H&M zerkając na szybko trafiłam na taki śliczny sweterek ale był w rozmiarze 50 i jak go wzięłam do ręki to byłam w szoku, jak dla lalki w sumie szkoda, że nie było takiego większego bo był naprawdę ładny.

[mikakrolikowa]

Hej wpadłam sie do Was przywitać bo to juz 2 czesc wątku ale pędzicie , podczytuje was co jakiś czas również będę mama marcowa tp mam na 25 ale czuje ze raczej będzie cc wiec troche wcześniej urodzę .
Mam juz synka Julka z grudnia 2012 miał byc z 1 stycznia 2013 ale trochę sie pospieszył tym samym pozbawiając mnie rocznego macierzyńskiego
Wdzie na liście kilka mamuś , które spodziewają sie drugiego skarba jak sobie wyobrażacie życie z dwójką maluchów bo ja na razie jestem przerażona

[mon9]

O dzięki nie wiedziałam ze te śpiworki bez nóg maja otwory na pasy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niunia_ona]

witam. Zaczynamy 19 tydzień 🍀🌷☺

[marcia45]

Dzię mam wizytę u gina, ale się cieszę. Mam nadzieje, że zroi usg

[niunia_ona]

Kusicie mnie tym h&m. Mam nabrane chęci by odwiedzić Gdańsk. Ale nie chce jeszcze nic kupowac ble. Z tematem ślubu Mam takie samo zdanie . Nie robie czegoś by inni byli zadowoleni to nasza decyzja nasze życie i dziecko . Co do imienia juz inni wymyślają Tamara Tatiana Marcelina ale żadne mi nie odpowiada a na moja wersje Dominika to się Krzywia. Nie nie nie. Robimy swoją głową i juz. Weekend z tz bardzo udany szczęśliwy jest bardzo. Juz mówi ze się nie może doczekać małej. Ze kocha nas coraz bardziej. Ale to piękne. Najważniejsze że wszystko się układa bo czasem ciąża psuje związek. Nawet ta planowana. Moje dolegliwości ciążowe mój tz bardzo wyrozumiały jest. Nigdy, jeszcze nie powiedział ze przesadzam z leżeniem czy coś. Bo ja praktycznie dużo leżę nawet od jedzenia się mecze he. Ale jest dobrze. Wyczekuje ruchów dziecka. Mam przelewanie w brzuchu ale to raczej nie są ruchy. A szkoda.

---------- Dopisano o 06:56 ---------- Poprzedni post napisano o 06:55 ----------

Napisane przez marcia45

Dzię mam wizytę u gina, ale się cieszę. Mam nadzieje, że zroi usg

Kciuki

---------- Dopisano o 06:56 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

Napisane przez mikakrolikowa

Hej wpadłam sie do Was przywitać bo to juz 2 czesc wątku ale pędzicie , podczytuje was co jakiś czas również będę mama marcowa tp mam na 25 ale czuje ze raczej będzie cc wiec troche wcześniej urodzę .
Mam juz synka Julka z grudnia 2012 miał byc z 1 stycznia 2013 ale trochę sie pospieszył tym samym pozbawiając mnie rocznego macierzyńskiego
Wdzie na liście kilka mamuś , które spodziewają sie drugiego skarba jak sobie wyobrażacie życie z dwójką maluchów bo ja na razie jestem przerażona

Witaj i nas nie opuszczaj

---------- Dopisano o 06:59 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

Napisane przez marcia45

Moi rodzice co prawda na ślub nie naciskali, bo jednak życie we dwoje w wawie jest tańsze niż w pojedynkęAle mamie się jeszcze zdarzy dzwonić i pytać od rana czy w kościele byliśmy. Ale ślub już mamy, nawet 2 lata.

Dziewczyny nie miejące ślubu, czytałam na jednym z blogów, że w takiej sytuacji dobrze jest iść wcześniej do urzędu i potwierdzić ojcostwo. Wtedy TZ po narodzinach będzie mógł sam dziecko zameldować, inaczej podomież potrzebne będziecie też Wy(powtarzam tylko co przeczytałam, do sprawdzenia).

Muszę poszukać takich półśpiochów właśnie.

Szczypie mnie od rana tam na dole, nigdy nie miałam żadnej infekcji, nie wiem skąd mogłaby się wziąść. Choć teraz zawsze na zakupach łażę do publicznych toalet, ale uważam.

Nasi tez się pytają czy w kościele byliśmy heee

---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 06:59 ----------

Napisane przez smv

A ja dzisiaj weszłam do h&m ubranka chciałam zobaczyć ale śliczne... Ale nic nie kupiłam. Dla mnie za szybko

Dla mnie też za szybko dopiero październik wnet xd

[mordka_1985]

Ja sie zbieram do pracy po ciezkiej nocy. Z bólem głowy. Wieczorem dowiedzialam sie, że zmarła moja babcia najbliższa i ukochana. Nie moge w to uwierzyc, że już jej nie ma

[niunia_ona]

Napisane przez mordka_1985

Ja sie zbieram do pracy po ciezkiej nocy. Z bólem głowy. Wieczorem dowiedzialam sie, że zmarła moja babcia najbliższa i ukochana. Nie moge w to uwierzyc, że już jej nie ma

O jej przykro mi. 3 maj się jakoś choć to ciężkie.

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:17 ----------

Zrobiłam sobie szamponem koloryzujacym na ciemny brąz i mi się podoba koniec z blond. Bo bym nie długo żadnych włosów nie miała.

[anyolek]

Napisane przez mordka_1985

Ja sie zbieram do pracy po ciezkiej nocy. Z bólem głowy. Wieczorem dowiedzialam sie, że zmarła moja babcia najbliższa i ukochana. Nie moge w to uwierzyc, że już jej nie ma

Ojej, współczuję Wiem jak to jest stracić najukochańszą babcię

[niunia_ona]

leżę sobie i myślę jaka to jestem nadmuchana . No ale co dzidziuś rośnie to wiadomo ze brzuch większy. Niech rośnie zdrowo.

[marta24171]

Hej, witam się po wekendzie. Byłam w sobotę u siostry na urodzinkach,dopiero wczoraj dość późno wróciliśmy i nie miałam sił do Was zajrzeć,ale już jestem i lecę nadrabiać posty.

[niunia_ona]

Napisane przez marta24171

Hej, witam się po wekendzie. Byłam w sobotę u siostry na urodzinkach,dopiero wczoraj dość późno wróciliśmy i nie miałam sił do Was zajrzeć,ale już jestem i lecę nadrabiać posty.

Witaj weekendy są fajne lecą lepiej niż cały tydzień

[marta24171]

Napisane przez anyolek

Hej, mogę dołączyć?
Termin mam na 21 marca, mam 29 lat. Mieszkam w UK, a tutaj ciążę prowadzi się w nieco inny sposób, więc ciągle mam masę wątpliwości...

witaj fajnie że jeszcze nowe mamusie do nas dałączaja

[Jagódkaaa]

Napisane przez Magiusa

Zaklada sie polpajace takie spodenki ze stopkami od razu

Odnosnie tematow slubu to ja tez uwazam ze to kwestia indywidualna ale mam pytanie bo zawsze mnie to interesowalo - dlaczego w sumie nie? Tzn.mowie o sytuacji gdy zwiazek juz troche trwa i mysli sie o dziecku lub nawet sie ono pojawia to dlaczego np.dalej slubu sie nie bierze?
Znam odpowiedzi w stylu " bo tego nie potrzebujemy" ale co sie pod tym kryje? Co znaczy " nie potrzebujemy" albo w druga strone- jesli to kwestia bez znaczenia to czemu slubu nie wziasx i nie ulatwic sobie kilku spraw formalno- urzedowych ( bo wiadomo ze w 100% nie wszystko jeszcze w pl w tej kwestii ulatwione dla zwiazkow partnerskich)

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------



Mi sie wydaje ze taka liczba to akurat w sam raz, moze nawet 8 by wystarczylo. Pamietajcie ze te nasze dzieciaczki po urodzeniu beda baaaardzo szybko rosly, dopiero po kilku mies.zwolnia

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

My jesteśmy razem ponad 10 lat, bez ślubu. Wiedzieliśmy, że i tak kiedyś weźmiemy ślub, ale nie naciskaliśmy na to... no i tak się z tym ociągaliśmy, aż w końcu zaszłam w ciążę. Nigdy jakoś nie chciałam brać ślubu będąc w ciąży. Postanowiliśmy, że ślub weźmiemy po narodzinach dziecka, chociaż niektórzy z rodziny namawiali nas, żeby może wziąć go teraz, że może chociaż cywilny, a potem na spokojnie kościelny. Za wszystko i tak zapłacimy sami: przyjęcie, stroje i ta cała otoczka tak to nazwijmy, a na chwilę obecną pasowałoby jeszcze troszkę pieniążków uzbierać...i to też jest kwestia dlaczego po narodzinach, a nie teraz. Druga rzecz to to, że Misiek pracuje i raczej wszystko byłoby na mojej głowie. Jakby był oczywiście, by pomógł ale ma pracę jaką ma i niestety. A w ogóle to siostrze nie będę się wbijać przed szereg Planują ślub od ponad roku, zaklepali już termin więc najpierw będzie u niej.

[crystal25]

Napisane przez mordka_1985

Ja sie zbieram do pracy po ciezkiej nocy. Z bólem głowy. Wieczorem dowiedzialam sie, że zmarła moja babcia najbliższa i ukochana. Nie moge w to uwierzyc, że już jej nie ma

Przykro mi bardzo, rozumiem troche co czujesz ja mam jedna jedyna babcie, i nawet nie chce o tym myslec.

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez mikakrolikowa

Hej wpadłam sie do Was przywitać bo to juz 2 czesc wątku ale pędzicie , podczytuje was co jakiś czas również będę mama marcowa tp mam na 25 ale czuje ze raczej będzie cc wiec troche wcześniej urodzę .
Mam juz synka Julka z grudnia 2012 miał byc z 1 stycznia 2013 ale trochę sie pospieszył tym samym pozbawiając mnie rocznego macierzyńskiego
Wdzie na liście kilka mamuś , które spodziewają sie drugiego skarba jak sobie wyobrażacie życie z dwójką maluchów bo ja na razie jestem przerażona

witaj

[Jagódkaaa]

Dziewuszki, poradzi któraś coś dobrego na ból gardła? Wstałam z bólem, wypiłam herbatę z cytryną i miodem, jeśli jakieś choróbsko będzie się dalej rozwijać oczywiście lekarz, ale póki co może któraś ssała jakieś dobre pastylki, albo coś.

[crystal25]

Napisane przez marcia45

Dzię mam wizytę u gina, ale się cieszę. Mam nadzieje, że zroi usg

Wizyty ciesza najbardziej

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez niunia_ona

witam. Zaczynamy 19 tydzień ����

Ale ten czas leci

[aneta_s13]

Witam po przerwie Dziewczyny Przepraszam, że mnie nie było ale dolegliwości + wrzesień w szkole dały mi w kość. Liczę, że w końcu będe mogła pisać na bierząco W środę mam wizytę i aż się boję co lekarz powie na moje skurcze

Co do dwójki dzieciaków nie ma się czego bać dziewczyny Patrząc na moich chłopaków z niewielką różnicą wieku co rusz umacniam się, że to iż jest ich dwoje to najlepszy scenariusz a teraz dołączy jeszcze trzeci syn.

Widzę, że u Was zakupowo! Wspaniale czytać o waszych przygotowaniach

pozdrawiam wszystkie ciepło i idę nadrabiać dalej

Napisane przez mordka_1985

Ja sie zbieram do pracy po ciezkiej nocy. Z bólem głowy. Wieczorem dowiedzialam sie, że zmarła moja babcia najbliższa i ukochana. Nie moge w to uwierzyc, że już jej nie ma

współczuję bardzo

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Napisane przez Jagódkaaa

Dziewuszki, poradzi któraś coś dobrego na ból gardła? Wstałam z bólem, wypiłam herbatę z cytryną i miodem, jeśli jakieś choróbsko będzie się dalej rozwijać oczywiście lekarz, ale póki co może któraś ssała jakieś dobre pastylki, albo coś.

Polecam strepsils miód i cytryna