Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;( - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-10-11, 12:18   #61
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
Jeśli wszystkie osoby, które tutaj najechały na autorkę w swoich związkach robią wszystko dla swego faceta, bo przecież on pracuje, to gratuluję im super partnerskich związków
Bo partnerski związek jest wtedy kiedy facet robi 8 godzin i przychodzi do domu po kolejne obowiązki ? Dziewczyna siedzi tam cały dzień i musi tylko zająć się jednym dzieckiem, powinna zająć się porządkami
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:23   #62
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

A co za problem sie zamienic? Ona zasuwa po 10-12 godzin a on siedzi w domu z dzieckiem. Serio to zadne science fiction i jak widze nawet taka dziewczyna zabrala glos w watku. Nie widze problemu, serio...
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:23   #63
Nikua5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 139
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Przeparszam was ze pisze te posty tak chaotycznie tak dziadki sie go musza naprosić fakt pracuje ale do pieca musi byc drewno zeby ciepło bylo i trzeba go narąbać przecież ja tego robic nie bede no chyba ze zaraz mi któras napisze z eto tez powinnam robic??.Moja dziecko ma jedna drzemke ggodzinną i to niezawsze wtedy ja szybko ide cwiczyc po mimo ze nie mam posprzatane do konca .|A uwazam ze mąz pracuje to nei znaczy ze nie musi sam po sobie sprzatac i brudnych gaci wkładać do prania a to chyba nie za wiele

Edytowane przez Nikua5
Czas edycji: 2014-10-11 o 12:24
Nikua5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:25   #64
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 10 973
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Partnerski związek jest taki, kiedy oboje wykazuje troche zrozumienia dla drugiej osoby.
On pracuje ok. Ale ona też pracuje- gotuje, sprząta i zajmuje się dzieckiem. Każda matka powie, ze to ciężka praca. Jak ktoś tego nie rozumie to już chyba nie da się przetłumaczyć.
A jak to widzisz? On wraca np. o 16 do domu i kładzie się na kanapie, bo nie musi robić nic bo przecież pracuje, a ona mimo, że wstaje pewnie tak samo wcześnie i też nie leży i nie pachnie w tym czasie, to podaje mu obiadek, kapciuszki i potem sprząta po nim, a on z pilotem w ręku leży i pstryka po kanałach? Jeśli masz takie wyobrażenie na temat swojego związku po urodzeniu dziecka to fajnie. My z Tż oboje mamy inne i cieszę się, że trafiłam na takiego faceta, który to rozumie. No, ale ja się dziwię mężowi autorki, a w sumie czemu jemu się dziwię, jak kobiety na wizażu same robią z siebie matkę polkę, co dzieckiem się zajmie, posprząta, upierze, ugotuje i kapcie poda, bo wielmożny pan taki narobiony po 8 godzinach pracy

na dodatek wychodzi buractwo z tego pana, dziadkowie proszą by drewna narąbał to nie narąbie. Ale cóż, pewnie starsi ludzie mają rąbać? Albo autorka? Bo przecież co to dla nich, a książę swoje odpracował

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

drabineczka dziewczyna napisała że on pracuje 8 godzin. czasami 10. nie róbmy zaraz z niego całoetatowego pracoholika :P ja pracuję często po 12 i też czasem pomagam Tż ogarniać dom. Więc bez przesady.
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:26   #65
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
A jak to widzisz? On wraca np. o 16 do domu i kładzie się na kanapie, bo nie musi robić nic bo przecież pracuje, a ona mimo, że wstaje pewnie tak samo wcześnie i też nie leży i nie pachnie w tym czasie, to podaje mu obiadek, kapciuszki i potem sprząta po nim, a on z pilotem w ręku leży i pstryka po kanałach?
On odpoczywa po tej 16 a ona wcześniej mogła sobie oglądać seriale, bawić się z dzieckiem czy wyjść na odprężający spacer. On takiej możliwości nie miał
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:30   #66
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 373
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
On odpoczywa po tej 16 a ona wcześniej mogła sobie oglądać seriale, bawić się z dzieckiem czy wyjść na odprężający spacer. On takiej możliwości nie miał
dzizas, a Ty się urwałaś z poprzedniej epoki? Korwin Ci płaci za pisanie takich rzeczy? Ona nie wymaga od niego drugiego etatu w domu, ale minimalnego zaangażowania w życie rodziny.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:30   #67
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 264
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez Nikua5 Pokaż wiadomość
dorabialam sobie kiedys na wakacje w restauracji ale tak typowo to jeszcze nie pracowalam mam 22lata tak sie trafiło ze po szkole to od razu za maz wyszlam
I tutaj leży problem.
Zrobiłaś najgorszą rzecz jaką mogłaś zrobić: wyszłaś za mąż za faceta, którego nie znałaś w momencie życiowym, w którym nie znałaś samej siebie. To była więc loteria, a nie wybór. I wylosowałaś tego pana, a on ciebie. Widać, że też nie skacze z radości.
Czy coś można zrobić? Niewiele i sukcesu nie wróżę. Ale spróbuj chociaż bardziej zaangażować go w opiekę nad dzieckiem i to niekoniecznie od razu, gdy ciebie przy tym nie będzie.

Cytat:
Napisane przez yoona Pokaż wiadomość
Zgadzam sie z drabina. To wynoszenie smieci to jakis kosmos. Laska tydzien siedzi ze smierdzacymi pampersami. Raczki urwalo? Poza tym porazila mnie to "pozwalam mu isc na trening". Generalnie jak zaczelam czytac to wiedzialam ze laska kolo 20stki.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Zgadzam się.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:31   #68
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 10 973
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

zabawa z dzieckiem ok. oglądać seriale? A kiedy? Jak trzeba przecież ogarnąć dom, zrobić obiad i zająć się dzieckiem.
Zresztą zabawa z dzieckiem, pewnie jest fajna. Ale to nie jest czas dla siebie. Taki tylko dla siebie, żeby wyjść z przyjaciółką itp. On wychodzi na treningi itp., a ona?

Ja tu szanuję zdanie wszystkich, nie mam dzieci, więc może nie mam wyobrażenia na temat. Pracowałam jednak jakiś czas w przedszkolu z dwulatkami i troszkę wiem jakie absorbujące są dzieci same w sobie, a gdzie jeszcze obowiązki domowe. Jednak wydaje mi się, że większość osób które tu nie ma dzieci ma trochę wyidealizowany obraz tego, jak wygląda opieka nad dzieckiem w tym wieku.
Jedyną osobą, z której zdaniem się zgadzam jest tu cava.
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:32   #69
hypnose22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 452
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez Ilsa Lund Pokaż wiadomość
On odpoczywa po tej 16 a ona wcześniej mogła sobie oglądać seriale, bawić się z dzieckiem czy wyjść na odprężający spacer. On takiej możliwości nie miał
No naprawdę bez komentarza...
hypnose22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:35   #70
Nikua5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 139
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Ale jednak ma rodzine ktorej malo czasu poświeca a godzinka dziennie by go nie zbawiła kazda znas ma inny charakter i inaczej to postrzega a zreszta tez nie jstescie z emna na codzien i do konca nie wiecie jak to wszystko wyglada.

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Owszem nie mial możliwosci po 16 nie jestem jakas wyrodna ze go ciągle prosze zeby sprztal gotowal ale kurde jak jzu nie raz pisałam wymagam tylko zebys sprzatal po sobie no obsrany kibel za przeproszeniem czy dal tylko talerz do zlewu albo brudne gacie do prania hallooo czy to tak wiele no i godzinke sie dzieciem zajoł tak zebym ja sie nie musiala w tym czasie sie tym przejmowac i móc sie soba zająć.chyba z ejest bardzo zmecziony to daje mu isc spac i nie raz wcale sie nie zjamuje dzieckiem i go rozumiem ale jak on sie dobrze czuje po robocie aon nie chce godzinke sie dzieckiem zajac...

Edytowane przez Nikua5
Czas edycji: 2014-10-11 o 12:49
Nikua5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:42   #71
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
zabawa z dzieckiem ok. oglądać seriale? A kiedy? Jak trzeba przecież ogarnąć dom, zrobić obiad i zająć się dzieckiem.
Zresztą zabawa z dzieckiem, pewnie jest fajna. Ale to nie jest czas dla siebie. Taki tylko dla siebie, żeby wyjść z przyjaciółką itp. On wychodzi na treningi itp., a ona?

Ja tu szanuję zdanie wszystkich, nie mam dzieci, więc może nie mam wyobrażenia na temat. Pracowałam jednak jakiś czas w przedszkolu z dwulatkami i troszkę wiem jakie absorbujące są dzieci same w sobie, a gdzie jeszcze obowiązki domowe. Jednak wydaje mi się, że większość osób które tu nie ma dzieci ma trochę wyidealizowany obraz tego, jak wygląda opieka nad dzieckiem w tym wieku.
Jedyną osobą, z której zdaniem się zgadzam jest tu cava.
słabo czytałaś wątek bo kilka mających dzieci się odezwało
Zajmowanie się dzieckiem to nie praca w kopalni, ja miałam czas na wszystko. I mimo, że obowiązki typowo domowe należą tylko do mnie, to tak- jestem w związku partnerskim

Tutaj problemem nie są te brudne gacie czy śmieci. Autorka z tż się chyba kompletnie nie dobrali, a z tż to żaden materiał na tatę i tyle, cała reszta to tylko mały detalik

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

A jak wyglądają wasze weekendy? spędzacie czas wolny razem? wychodzicie na rodzinne spacery? czy żyjecie "każdy sobie"?
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:44   #72
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 10 973
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
słabo czytałaś wątek bo kilka mających dzieci się odezwało
Zajmowanie się dzieckiem to nie praca w kopalni, ja miałam czas na wszystko. I mimo, że obowiązki typowo domowe należą tylko do mnie, to tak- jestem w związku partnerskim

Tutaj problemem nie są te brudne gacie czy śmieci. Autorka z tż się chyba kompletnie nie dobrali, a z tż to żaden materiał na tatę i tyle, cała reszta to tylko mały detalik
czytałam wypowiedzi matek. Szczerze nie chce mi się kłócić. Po prostu dzieci są różne. Przy jednym można mieć czas dla siebie, przy innym nie.
Ogólnie nikogo nie zamierzam przekonywać do niczego. Każdy kształtuje swoje życie jak chce, dla każdego widać też partnerstwo w związku oznacza co innego.

Z jednym się zgodzę, mąż autorki to kiepski materiał na męża. źle się stało, że pojawiło się dziecko zanim zdązyliście się lepiej poznać i zanim wyszło, ze on nie wykazuje chęci, by zająć się dzieckiem i w czymś pomóc. Teraz to pozostaje z nim rozmawiać, albo... nie wiem. Trochę beznadziejna sytuacja, bo jak on nie będzie chciał się zaangażować, to w sumie siłą się go do niczego nie przymusi.
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:46   #73
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 400
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Nie pojmuje jak on ci zrobil dziecko skoro sie zabezpieczalas.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:47   #74
Duszaniola
Wtajemniczenie
 
Avatar Duszaniola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 339
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Co to znaczy, że Ty się zabezpieczałaś, a on Ci dziecko specjalnie zrobił? Bo za diabła tego nie ogarniam.
__________________

Duszaniola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:52   #75
Nikua5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 139
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

no brałam tabletki anty i on uzywał prezerwatyw a on podziurawilprezenrwatywe i mi tabletki popodmienial
Nikua5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:52   #76
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

No to,że on pracuje tyle,nieoznacza że ma robić syf i nie wrzucać gaci do pralki,bo to ochydne.Rączki go nie będą boleć,majty mało ważą Ja mam wrażenie,że jeśli zrobił specjalnie dziecko,to chciał przy okazji zrobić z Ciebie służącą.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:56   #77
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
czytałam wypowiedzi matek. Szczerze nie chce mi się kłócić. Po prostu dzieci są różne. Przy jednym można mieć czas dla siebie, przy innym nie.
Ogólnie nikogo nie zamierzam przekonywać do niczego. Każdy kształtuje swoje życie jak chce, dla każdego widać też partnerstwo w związku oznacza co innego.

Z jednym się zgodzę, mąż autorki to kiepski materiał na męża. źle się stało, że pojawiło się dziecko zanim zdązyliście się lepiej poznać i zanim wyszło, ze on nie wykazuje chęci, by zająć się dzieckiem i w czymś pomóc. Teraz to pozostaje z nim rozmawiać, albo... nie wiem. Trochę beznadziejna sytuacja, bo jak on nie będzie chciał się zaangażować, to w sumie siłą się go do niczego nie przymusi.
nie rozumiem dlaczego dla Ciebie to ,że kobieta zajmuje się domem od razu nie jest partnerskim podziałem
Partnerski by był jakby tż wracał do domu o 19, ja bym już sobie leżała na kanapie, a on odrabiał połowę domowych obowiązków, które mu zostawiłam? serio?

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Nikua5 Pokaż wiadomość
no brałam tabletki anty i on uzywał prezerwatyw a on podziurawilprezenrwatywe i mi tabletki popodmienial
w to już nie uwierzę jakim cudem nie zorientowałaś się, że masz inną tabletkę, a opakowanie jest naruszone?
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:58   #78
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez Nikua5 Pokaż wiadomość
dorabialam sobie kiedys na wakacje w restauracji ale tak typowo to jeszcze nie pracowalam mam 22lata tak sie trafiło ze po szkole to od razu za maz wyszlam
lol. miesiąc harowałaś.
lol 2 - samo się trafiło.

Cytat:
Napisane przez erk Pokaż wiadomość
Ja jestem w odwrotnej sytuacji. Ja pracuje i studiuje, a mój siedzi w domu od pół roku na zwolnieniu. Jak przychodzę i widzę, że mam jeszcze robić obiad, zakupy i sprzątać (bo jemu się nie chciało) to mam ochotę mu przyłożyć. Jak mam czas i siły to mu pomogę, ale na litość boską, też chcę odpocząć i się zregenerować.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
takiego se faceta wybrałaś

Cytat:
Napisane przez Nikua5 Pokaż wiadomość
nie dziadki o to prosza męża abu skosił trawe i narabał drewna a przeciez to nasz obowiazek aby to robic!zle to napisałam albo wy nie czytacie ze zrozumieniem
naucz się pisać po polsku, bo trudno zrozumieć twoje wypowiedzi. czytanie ze zrozumieniem nie ma tu nic do rzeczy.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 12:59   #79
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 10 973
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
nie rozumiem dlaczego dla Ciebie to ,że kobieta zajmuje się domem od razu nie jest partnerskim podziałem
Partnerski by był jakby tż wracał do domu o 19, ja bym już sobie leżała na kanapie, a on odrabiał połowę domowych obowiązków, które mu zostawiłam? serio?
jezuuu nie umiecie czytać ze zrozumieniem? On nie ma wrócić z pracy i tyrać ze szmatą, a może jeszcze ciasteczka upiec. Ma swoje śmierdzące skarpety i gacie wrzucić do pralki, i umyć kibel szczotką po tym jak zrobi kupę i go ubrudzi. Dosłowniej się już kurcze nie da. A wy ciągle go bronicie. Żadna z was się nie odniosła do tego, że nie chce drewna porąbać, i kto to ma zrobić? Dziadkowie?

Powtarzam jeszcze raz. Partnerski dla mnie to taki, w którym istnieje szacunek partnerów i taki, w którym to oni dzielą się obowiązkami tak by było ok. Jeśli ktoś się dzieli tak jak wy obowiązkami i jest to dla niego ok, to ok, ale sądzę że Twój partner nie rzucał brudami po domu, a Ty nie chodziłaś i po nim tego nie sprzątałaś? Bo to dla mnie już nie jest partnerstwo. I tylko o to mi chodzi.
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 13:04   #80
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
jezuuu nie umiecie czytać ze zrozumieniem? On nie ma wrócić z pracy i tyrać ze szmatą, a może jeszcze ciasteczka upiec. Ma swoje śmierdzące skarpety i gacie wrzucić do pralki, i umyć kibel szczotką po tym jak zrobi kupę i go ubrudzi. Dosłowniej się już kurcze nie da. A wy ciągle go bronicie. Żadna z was się nie odniosła do tego, że nie chce drewna porąbać, i kto to ma zrobić? Dziadkowie?

Powtarzam jeszcze raz. Partnerski dla mnie to taki, w którym istnieje szacunek partnerów i taki, w którym to oni dzielą się obowiązkami tak by było ok. Jeśli ktoś się dzieli tak jak wy obowiązkami i jest to dla niego ok, to ok, ale sądzę że Twój partner nie rzucał brudami po domu, a Ty nie chodziłaś i po nim tego nie sprzątałaś? Bo to dla mnie już nie jest partnerstwo. I tylko o to mi chodzi.
ale ja nigdzie misiaczka autorki nie bronię piszę cały czas tylko, że u nich co innego stanowi problem, tam właśnie nie ma ani szacunku, ani wspólnie spędzanego czasu. Kompletne niedobranie

No mój nie rozrzuca nic po domu, a jak wróci to sam się zajmuje dzieckiem, ot tak nie z obowiązku tylko z normalnej ojcowskiej miłości. A tutaj tego nie ma. I to jest problemem.

Nie wiemy jeszcze jak jest w weekendy gdy nie pracuje, ale autorka pomija te pytania

A śmierdzi mi tu trollem, bo autorka w ogóle na pytania nie odpowiada tylko dalej w kółko swoje
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 13:06   #81
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 866
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Nie przeczytałam całego psota, bo się niestety nie da ale do tej części, którą przeczytałam mam tylko jedno pytanie- misio oczywiście nie był wcześniej nigdy taki, że nie pomagał? Nagle się taki stał?

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Nikua5 Pokaż wiadomość
no brałam tabletki anty i on uzywał prezerwatyw a on podziurawilprezenrwatywe i mi tabletki popodmienial

a Ty taka głupia jesteś, że nie widzisz, że zamiast małej białej pigułki masz w blistrze witaminę C albo coś? A może on Ci do buzi wpychał inną pigułkę, a Ty biedna na swoje pigułki nie patrzyłaś, bo on Ci je wydzielał? Sorry, w taki idiotyzm nie uwierzę.


Troll radar mi pika.

Edytowane przez kisielova
Czas edycji: 2014-10-11 o 13:08
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 13:06   #82
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 10 973
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

no to gabisun, się nareszcie zrozumiałyśmy
mi też o to chodzi. a ona pisze, że on nawet godzinę ma problem się zająć dzieckiem. Twój to sam z chęci robił i wtedy super, bo masz czas dla siebie a tak to no katastrofa jakaś jak druga połowa nawet żadnej chęci nie wykazuje.

ja też już się zaczęłam zastanawiać czy to nie troll. :/
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 13:08   #83
gabisun
Zakorzenienie
 
Avatar gabisun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 656
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez kisielova Pokaż wiadomość
Nie przeczytałam całego psota, bo się niestety nie da ale do tej części, którą przeczytałam mam tylko jedno pytanie- misio oczywiście nie był wcześniej nigdy taki, że nie pomagał? Nagle się taki stał?

tego to akurat autorka nie miała okazji sprawdzić, bo najpierw zaszła w ciążę, a potem szybko był ślub i wspólne mieszkanie
__________________
Czekamy...


gabisun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 13:11   #84
Nikua5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 139
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Dokładnie znaliśmy sie rok wszystko sie stało za szybko ale kocham go
Nikua5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 13:12   #85
Duszaniola
Wtajemniczenie
 
Avatar Duszaniola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 339
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez Nikua5 Pokaż wiadomość
no brałam tabletki anty i on uzywał prezerwatyw a on podziurawilprezenrwatywe i mi tabletki popodmienial
No bez jaj, takie rzeczy to tylko na filmach. Serio, nie wyobrażam sobie, jak można podmienić tabletkę anty, tak żeby nie było widać nic po opakowaniu.
__________________

Duszaniola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 13:12   #86
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez gabisun Pokaż wiadomość
słabo czytałaś wątek bo kilka mających dzieci się odezwało
Zajmowanie się dzieckiem to nie praca w kopalni, ja miałam czas na wszystko. I mimo, że obowiązki typowo domowe należą tylko do mnie, to tak- jestem w związku partnerskim

Tutaj problemem nie są te brudne gacie czy śmieci. Autorka z tż się chyba kompletnie nie dobrali, a z tż to żaden materiał na tatę i tyle, cała reszta to tylko mały detalik

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

A jak wyglądają wasze weekendy? spędzacie czas wolny razem? wychodzicie na rodzinne spacery? czy żyjecie "każdy sobie"?
cóż, ludzie są różni. moja koleżanka uważa, że nie ma czasu zjeść posiłku przy 2-miesięcznym dziecku gdzie dziecko nie musi być noszone cały czas, można położyć je w łóżeczku na te 20 minut i się sobą samo zajmie. także wiesz, niektórzy nie potrafią zdrowo podejść do macierzyństwa.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 13:13   #87
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 866
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez Nikua5 Pokaż wiadomość
Dokładnie znaliśmy sie rok wszystko sie stało za szybko ale kocham go
Czyli wzięłaś ślub z facetem, którego nie znałaś. Nie miej więc do nikogo pretensji.
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 13:13   #88
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 18 155
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez Nikua5 Pokaż wiadomość
no brałam tabletki anty i on uzywał prezerwatyw a on podziurawilprezenrwatywe i mi tabletki popodmienial
a święty mikołaj istnieje. Ty sobie jaja robisz?! Jak mógł Ci tabletki podmienić? One są w blistrach, każde tabletki mają z tyłu nazwę to raz a dwa nawet jak by prezerwatywy dziurawił to nie zauważyłabyś, że przeciekła? Błagam, nie mów, że jesteś tak głupia.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 13:13   #89
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez Nikua5 Pokaż wiadomość
Dokładnie znaliśmy sie rok wszystko sie stało za szybko ale kocham go
Czemu nie odpowiadasz na pytanie odnośnie weekendów,jak jest wtedy jeśli chodzi o obowiązki.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 13:16   #90
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 18 155
Dot.: Nie mam pomocy ani oparcia w męzu ;(

Cytat:
Napisane przez Nikua5 Pokaż wiadomość
Dokładnie znaliśmy sie rok wszystko sie stało za szybko ale kocham go
No tak, rok znajomości, dziecko, ślub a dopiero zastanawianie się co dalej?
Sama tego dokonałaś, sama faceta sobie wzięłaś takiego. Teraz to Ty możesz mieć pretensje do samej siebie albo kopnąć go w tyłek i wrócić do rodziców i skupić się na wychowaniu dziecka. Bo póki co jesteś mniej dojrzała niż nie jedna 17-latka (a znam jedną, która urodziła pół roku temu dziecko, mając 17 lat i radzi sobie SAMA. Pracuje, wychowuje dziecko (oczywiście z pomocą domu samotnej matki)). Także tak, powtarzaj, że Ty się dopiero uczysz życia a już masz roczne dziecko.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-16 15:53:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.