Perwersyjne figle są Nam znane, a włosy offtopowo pielęgnowane - cz. XXXII

[Palinqa]

Napisane przez deszczowypies

Kav, pytanie o podrzucenie względnie dostępnych lakierów w takich odcieniach, bo narobiłam sobie smaka, a Ty pewnie wiesz :

http://ubierajsieklasycznie.pl/jaki-...n-fioletowego/ - najbardziej zależy mi na tym śliwkowym, ale mulberry i oberżyna też wyglądają interesująco

http://ubierajsieklasycznie.pl/jaki-...ien-zielonego/ - coś w stylu tej butelkowej zieleni, może być nawet z większą domieszką granatu

z góry dziękuję

Względnie dostępnych nie znajdziesz, raczej uderzałabym w OPIki czy Essie, ale musiałabym się porządnie zastanowić.
[1=f88fd72a1baff1f55628bb9 023d16cbac19cdced_65c0250 28a53e;48471015]Hej

Wyruszylam dzisiaj na zakupy i kupiłam nowy lakier z Wibo Mix Sand nr 1, dwie maseczki z Ziaji i żel z peelingiem do mycia twarzy oeaz mietowa Baby lips

Wysłane przez gołębia [/QUOTE]
Zapodaj mi zdjęcia chociaż na PW, jak go rozdziewiczysz.

Napisane przez miranda122

Tu zdjęcie porównawcze, przed i po, ale wiadomo, to nie będzie widać takiej różnicy, bo na pierwszym naturalne, a na drugim wyprostowane przez fryzjerkę, ale dzisiaj myję i zobaczę, jak jutro się zachowają

Ładne, ale jak dla mnie szpic mógłby być mniejszy. Śmieszne masz jaśniejsze refleksy.

Napisane przez Scarrabeo

Chciałam tylko powiedzieć, że moje włosy zrobiły mi dzisiaj prezent i nawet pokręciły się sensownie gdzie trzeba, a z grzywki nie zrobił się Pan Wąs. Zdjęć nie będzie, musicie mi wierzyć na słowo. Koniec komunikatu.

No tak, nastała pora na Pana Wąsa!

Napisane przez M4rt3czk4_92

proszę zdjęcie przed i po

Fajne takie króciaki.

Napisane przez delightful_

Jestem w szoku . Masz się z czego cieszyć.
Ja od dwóch lat szukam dobrego endokrynologa i jedyne, co słyszę, to 'nie wiem, nie wiem jak Ci pomóc..'

Dobrze, ze nie powiedziałaś, że chcesz ciachnąć 10-15 cm

Znam Twój ból, o ile lekarz na wizycie prywatnej rzuca mi takim tekstem - żądam zwrotu pieniędzy, ponieważ nie będę płaciła grubych pieniędzy za słowa: "Nie wiem, co pani jest." - won z powrotem na studia albo pakuj manatki i zamykaj interes.

Wyszłaby z bobem...

[deszczowypies]

Napisane przez miranda122

No to o dużo się pomyliła



Tu zdjęcie porównawcze, przed i po, ale wiadomo, to nie będzie widać takiej różnicy, bo na pierwszym naturalne, a na drugim wyprostowane przez fryzjerkę, ale dzisiaj myję i zobaczę, jak jutro się zachowają

Ale pokręcone to ślicznie wyglądają, nie prostuj!

Napisane przez Palinqa

Względnie dostępnych nie znajdziesz, raczej uderzałabym w OPIki czy Essie, ale musiałabym się porządnie zastanowić.


Znam Twój ból, o ile lekarz na wizycie prywatnej rzuca mi takim tekstem - żądam zwrotu pieniędzy, ponieważ nie będę płaciła grubych pieniędzy za słowa: "Nie wiem, co pani jest." - won z powrotem na studia albo pakuj manatki i zamykaj interes.

Ale Ci zagwozdkę dałam, sobie też .

O, bardzo podoba mi się Twoje podejście. A jaka jest reakcja na to, że nie zapłacisz za wizytę? Nalegają?

[kascysko]

Napisane przez deszczowypies

O, bardzo podoba mi się Twoje podejście. A jaka jest reakcja na to, że nie zapłacisz za wizytę? Nalegają?

To moja szkoła jest

I jeśli jest to wykonane podobnym do mojego tonem to nie nalegają, zapewniam

[Palinqa]

Napisane przez deszczowypies

Ale Ci zagwozdkę dałam, sobie też .

O, bardzo podoba mi się Twoje podejście. A jaka jest reakcja na to, że nie zapłacisz za wizytę? Nalegają?

Będę o Tobie pamiętała.

Nie nalegają

Napisane przez kascysko

To moja szkoła jest

I jeśli jest to wykonane podobnym do mojego tonem to nie nalegają, zapewniam

True x2.

[deszczowypies]

Napisane przez kascysko

To moja szkoła jest

I jeśli jest to wykonane podobnym do mojego tonem to nie nalegają, zapewniam

Napisane przez Palinqa

Będę o Tobie pamiętała.

Nie nalegają

No to chapeau bas dla obu w takim razie .

[Palinqa]

Napisane przez deszczowypies

No to chapeau bas dla obu w takim razie .

Wiesz co, w moim przypadku odkąd wszystko się zaczęło, tj. ponad 6 lat na leczenie wydałam dokładnie 140 tysięcy (na tę kwotę posiadam potwierdzenia: rachunki, faktury za rehabilitację/wizyty/pobyty itd.), nie licząc tego, na co potwierdzenia nie dostałam łącznie byłyby niecałe 200 tysięcy. Gdybyś utopiła tyle pieniędzy, teraz liczyłabyś każdy grosz, a na specjalistów niewiemjakpomoc i nieznamsienatym dostawałabyś uczulenia.

[kascysko]

Napisane przez Palinqa

Wiesz co, w moim przypadku odkąd wszystko się zaczęło, tj. ponad 6 lat na leczenie wydałam dokładnie 140 tysięcy (na tę kwotę posiadam potwierdzenia: rachunki, faktury za rehabilitację/wizyty/pobyty itd.), nie licząc tego, na co potwierdzenia nie dostałam łącznie byłyby niecałe 200 tysięcy. Gdybyś utopiła tyle pieniędzy, teraz liczyłabyś każdy grosz, a na specjalistów niewiemjakpomoc i nieznamsienatym dostawałabyś uczulenia.

No. Raczej żadna z nas nie zapłaciłaby np. hydraulikowi, który powiedziałby, że nie potrafi wymienić uszczelki

[deszczowypies]

Napisane przez Palinqa

Wiesz co, w moim przypadku odkąd wszystko się zaczęło, tj. ponad 6 lat na leczenie wydałam dokładnie 140 tysięcy (na tę kwotę posiadam potwierdzenia: rachunki, faktury za rehabilitację/wizyty/pobyty itd.), nie licząc tego, na co potwierdzenia nie dostałam łącznie byłyby niecałe 200 tysięcy. Gdybyś utopiła tyle pieniędzy, teraz liczyłabyś każdy grosz, a na specjalistów niewiemjakpomoc i nieznamsienatym dostawałabyś uczulenia.

Ale ja Ci się wcale nie dziwię i pewnie na Twoim miejscu też bym już każdą złotówkę oglądała dwa razy z każdej strony, zanim dam ją komuś, kto znowu nie wie jak mi pomóc... Swoją drogą, to co piszesz jest naprawdę przerażające. Cholernie dzielna jesteś.

Napisane przez kascysko

No. Raczej żadna z nas nie zapłaciłaby np. hydraulikowi, który powiedziałby, że nie potrafi wymienić uszczelki

Ha! Właśnie nie do końca. Działalność hydraulika jest usługą zbliżoną do umowy o dzieło, która jest umową konkretnego rezultatu - płacisz za naprawioną uszczelkę. Wydaje mi się, że usługa medyczna jest usługą starannego działania, czyli lekarzowi należy się wynagrodzenie za samą próbę wyleczenia pacjenta, jeśli odpowiednio się do tego przykłada, a nie za osiągnięty rezultat, bo wiadomo że z pewnymi czynnikami nie wygra. Stąd dziwię się, że jeszcze żaden lekarz nie robił problemów z odmową zapłaty... ale pewnie szczęka im opada na tyle nisko, że nie mają jak odszczeknąć.

[Scarrabeo]

Napisane przez deszczowypies

Wydaje mi się, że usługa medyczna jest usługą starannego działania, czyli lekarzowi należy się wynagrodzenie za samą próbę wyleczenia pacjenta, jeśli odpowiednio się do tego przykłada, a nie za osiągnięty rezultat, bo wiadomo że z pewnymi czynnikami nie wygra.

Operacja się udała, tylko szkoda, że pacjent nie przeżył. Tu faktura.




W końcu napaliłam się na ten szampon mocznikowy, poszłam do Rossa, a tu du*a, zdążyli podmienić gazetkę na nowszą! Co za pech, co za niesprawiedliwość!

[kascysko]

Napisane przez deszczowypies

Ha! Właśnie nie do końca. Działalność hydraulika jest usługą zbliżoną do umowy o dzieło, która jest umową konkretnego rezultatu - płacisz za naprawioną uszczelkę. Wydaje mi się, że usługa medyczna jest usługą starannego działania, czyli lekarzowi należy się wynagrodzenie za samą próbę wyleczenia pacjenta, jeśli odpowiednio się do tego przykłada, a nie za osiągnięty rezultat, bo wiadomo że z pewnymi czynnikami nie wygra. Stąd dziwię się, że jeszcze żaden lekarz nie robił problemów z odmową zapłaty... ale pewnie szczęka im opada na tyle nisko, że nie mają jak odszczeknąć.

Piesku, za próbę wyleczenia pacjenta, a nie za stwierdzenie, że on/ona nie podejmują się leczenia (i tutaj bezcenne: 250zł za wizytę się należy - no po moim cholernym trupie).

Poza tym nie wiem jak Kav, ale ja jestem znana w środowisku lekarzy pewnej specjalności jako człowiek, który zapłaci każde pieniądze za prawidłowo przeprowadzone leczenie. Ale za jakąkolwiek wpadkę narobię niezłego smrodu

[dilula]

Napisane przez miranda122

Tu zdjęcie porównawcze, przed i po, ale wiadomo, to nie będzie widać takiej różnicy, bo na pierwszym naturalne, a na drugim wyprostowane przez fryzjerkę, ale dzisiaj myję i zobaczę, jak jutro się zachowają

Ostre cięcie
Chcę je zobaczyć w wersji natural, plis

Napisane przez M4rt3czk4_92

proszę zdjęcie przed i po

Rzeczywiście sporo z długości poszło... Ale są naprawdę ładne
Jak się czujesz z taką długością?

[deszczowypies]

Napisane przez kascysko

Piesku, za próbę wyleczenia pacjenta, a nie za stwierdzenie, że on/ona nie podejmują się leczenia (i tutaj bezcenne: 250zł za wizytę się należy - no po moim cholernym trupie).

Poza tym nie wiem jak Kav, ale ja jestem znana w środowisku lekarzy pewnej specjalności jako człowiek, który zapłaci każde pieniądze za prawidłowo przeprowadzone leczenie. Ale za jakąkolwiek wpadkę narobię niezłego smrodu

No i ja się z Tobą zgadzam, ale taki lekarz może stwierdzić, że tekst "nie wiem jak panią leczyć" również podchodzi pod podjęcie próby . A że praktyka tak się ukształtowała, to prawdopodobnie jeden z drugim sędzią w razie czego by nawet uznał, że faktycznie ma rację. Tu potrzeba precedensu na miarę uchwały siódemkowej Sądu Najwyższego, co nie zmienia faktu, że powiedzieć zawsze można i jak widać niektórzy mają jeszcze na tyle przyzwoitości, że nie domagają się zapłaty.

Hehe, jadę na siłownię z rana. Co prawda miałam iść na TBC, ale okres z jakiegoś dziwnego powodu nadal trwa w najlepsze, więc zostaje rowerek .

[kascysko]

Napisane przez deszczowypies

No i ja się z Tobą zgadzam, ale taki lekarz może stwierdzić, że tekst "nie wiem jak panią leczyć" również podchodzi pod podjęcie próby . A że praktyka tak się ukształtowała, to prawdopodobnie jeden z drugim sędzią w razie czego by nawet uznał, że faktycznie ma rację. Tu potrzeba precedensu na miarę uchwały siódemkowej Sądu Najwyższego, co nie zmienia faktu, że powiedzieć zawsze można i jak widać niektórzy mają jeszcze na tyle przyzwoitości, że nie domagają się zapłaty.

Piesku, paradoksalnie wystarczy zmiana mentalności społeczeństwa. Lekarz to nie święta krowa. Wybrał taki zawód i musi brać odpowiedzialność za swoje czyny i działania. A co do drogi sądowej - każdy proces obniża wiarygodność specjalisty i większość lekarzy jest tego świadoma

Poza tym naprawdę potrafię mocno zredukować liczbę pacjentów u lekarza, jeśli tylko mam ku temu powód

[deszczowypies]

Napisane przez kascysko

Piesku, paradoksalnie wystarczy zmiana mentalności społeczeństwa. Lekarz to nie święta krowa. Wybrał taki zawód i musi brać odpowiedzialność za swoje czyny i działania. A co do drogi sądowej - każdy proces obniża wiarygodność specjalisty i większość lekarzy jest tego świadoma

Poza tym naprawdę potrafię mocno zredukować liczbę pacjentów u lekarza, jeśli tylko mam ku temu powód

Zgadzam się z Tobą z jednym "ale" - zmienić mentalność społeczeństwa wcale nie jest łatwo . Inna sprawa, że akurat w tym wypadku zmiana ta byłaby absolutnie na korzyść pacjentów, ale jak znam życie to i tak bezkrwawo się nie odbędzie .

[miranda122]

Napisane przez Palinqa

Ładne, ale jak dla mnie szpic mógłby być mniejszy. Śmieszne masz jaśniejsze refleksy.

Jak nie są wyprostowane, to nie ma aż takiej różnicy
Wiem.. Nie idzie tego farbą pokryć, a zrobiło się tak od słońca..

Napisane przez deszczowypies

Ale pokręcone to ślicznie wyglądają, nie prostuj!

Nie prostuję, teraz po cięciu ładnie się kręcą

Napisane przez dilula

Ostre cięcie
Chcę je zobaczyć w wersji natural, plis

Dobrze, jutro zrobię zdjęcie

[edytah10]

Podobno wróciłam Liczyłam na więcej niż jedna strona do nadrabiania

[deszczowypies]

Napisane przez edytah10

Podobno wróciłam Liczyłam na więcej niż jedna strona do nadrabiania

Jakoś nam wybitnie nie idzie ostatnio .

[edytah10]

Napisane przez deszczowypies

Jakoś nam wybitnie nie idzie ostatnio .

Ja chyba też zamilknę na jakiś czas

[Kathinna]

u mnie sama nuda, nie ma co pisać

[XminorXlosX]

No nie mówcie mi, że się wszystkie tak uczycie czy coś próbuję się wbić w wątek od piątku, ale właściwie, to nawet się za bardzo nie ruszyło tu nic
Myślałam, ze jakieś mega spotkanie4 zrobiłyście czy coś

[Scarrabeo]

Napisane przez XminorXlosX

No nie mówcie mi, że się wszystkie tak uczycie czy coś

Ja się bawię z Ziutą, moim prezentem urodzinowym. Idealna rozrywka na leniwy skacowany poniedziałek.

[deszczowypies]

Napisane przez edytah10

Ja chyba też zamilknę na jakiś czas

A to czemu?

Napisane przez XminorXlosX

No nie mówcie mi, że się wszystkie tak uczycie czy coś próbuję się wbić w wątek od piątku, ale właściwie, to nawet się za bardzo nie ruszyło tu nic
Myślałam, ze jakieś mega spotkanie4 zrobiłyście czy coś

Taa, no co Ty . Co prawda mam w piątek kolokwium, ale bez przesady .

Byłam dzisiaj w nowej pracy i zapowiada się super!

[edytah10]

Napisane przez deszczowypies

A to czemu?



Taa, no co Ty . Co prawda mam w piątek kolokwium, ale bez przesady .

Byłam dzisiaj w nowej pracy i zapowiada się super!

Próbuję się ogarnąć wesele pożegnałam pęcherzami na obu stopach, ale udowodniłam, że da się przetańczyć dwa dni w wysokich szpilkach. Ból poczułam dopiero gdy obejrzałam stopy po poprawinach Było świetnie

[kwrobel2]

Napisane przez Scarrabeo

Ja się bawię z Ziutą, moim prezentem urodzinowym. Idealna rozrywka na leniwy skacowany poniedziałek.

Fajny prezent. Sama muszę sobie takie coś sprawić.

Napisane przez edytah10

Próbuję się ogarnąć wesele pożegnałam pęcherzami na obu stopach, ale udowodniłam, że da się przetańczyć dwa dni w wysokich szpilkach. Ból poczułam dopiero gdy obejrzałam stopy po poprawinach Było świetnie

A tak narzekałaś, że nie chce Ci się jechać, bo będzie źle.

Ja wczoraj byłam odpocząć trochę w Warszawie. Zrobiliśmy sobie z TŻem długi spacer i wreszcie odwiedziłam Łazienki , bo nigdy nie byłam. Ogólnie fajny dzień.
A tak ogólnie, to zarobiona jestem. Dostałam dzisiaj czekoladki i duuużo kwiatków. Aż się zabrać do samochodu nie mogłam A jutro idę na gminne obchodu Dnia Nauczyciela.

[kascysko]

Napisane przez Scarrabeo

Ja się bawię z Ziutą, moim prezentem urodzinowym. Idealna rozrywka na leniwy skacowany poniedziałek.

Ja się z lubością oddaję gnębieniu studentów

[XminorXlosX]

Napisane przez Scarrabeo

Ja się bawię z Ziutą, moim prezentem urodzinowym. Idealna rozrywka na leniwy skacowany poniedziałek.

Wow ! Jakbym kiedyś jęczała, że nie wiem co kupić komuś an urodziny, to mi przypomnij Ziutę

Napisane przez deszczowypies

Taa, no co Ty . Co prawda mam w piątek kolokwium, ale bez przesady .

Byłam dzisiaj w nowej pracy i zapowiada się super!

Kurde, ja już mam mały zapiernicz z projektami, ale na razie wyrabiam się w terminie
Boli mnie luz, jaki ma moja współlokatorka, ale właśnie lezy na biurku jej tekst pismem technicznym na rysunek i się zastanawiam, czy powiedzieć jej, że w słowie "stódentów" coś mi nie gra

[dilula]

Napisane przez kascysko

Ja się z lubością oddaję gnębieniu studentów

Nie ma co nadrabiać.
Wnioskuję, że potrzebujemy jakiejś podniety (choćby kosmetycznej), by żwawo ruchać wątek!

[Scarrabeo]

Napisane przez kwrobel2

Fajny prezent. Sama muszę sobie takie coś sprawić.

Koniecznie!

Napisane przez kascysko

Ja się z lubością oddaję gnębieniu studentów

Śmiej się, śmiej. Koleżanka powiedziała, że teraz już wcale nie muszę sobie robić dzieciaka, bo Ziuta będzie mnie kochać prawie tak samo (na potwierdzenie jej tezy- #1 / #2).


Bardzo młode du*y dostałaś czy już starsze roczniki?

[kascysko]

Napisane przez Scarrabeo

Śmiej się, śmiej. Koleżanka powiedziała, że teraz już wcale nie muszę sobie robić dzieciaka, bo Ziuta będzie mnie kochać prawie tak samo (na potwierdzenie jej tezy- #1 / #2).


Bardzo młode du*y dostałaś czy już starsze roczniki?

True story bro

Mam młode i starsze roczniki też

[edytah10]

Napisane przez kwrobel2

Fajny prezent. Sama muszę sobie takie coś sprawić.



A tak narzekałaś, że nie chce Ci się jechać, bo będzie źle.

Ja wczoraj byłam odpocząć trochę w Warszawie. Zrobiliśmy sobie z TŻem długi spacer i wreszcie odwiedziłam Łazienki , bo nigdy nie byłam. Ogólnie fajny dzień.
A tak ogólnie, to zarobiona jestem. Dostałam dzisiaj czekoladki i duuużo kwiatków. Aż się zabrać do samochodu nie mogłam A jutro idę na gminne obchodu Dnia Nauczyciela.

No nie? Po prostu towarzystwo D wszystkie niewielkie ubytki rekompensowało. I pogoda była cudowna, aż wierzyć się nie chciało, że to połowa piździernika prawie