Na dopingu - czesc 27!

[kalina1984]

A bo nie wiadomo czym oklejał ten samochód, może jakieś gołe babki chciał mieć przyklajstrowane

[agnes99]

a jest jakieś obwarowanie prawne w kwestii czego nie można sobie na samochód nakleić?

[gagatu]

Basia, lufę od naszego czołgu przymocowywał

Pewnie by się nie doczepili, gdyby nie to, że robił to w nocy i akurat był po przeciwnej stronie samochodu niż oni szli i mogło wyglądać, jakby coś tam majstrował i w dodatku się chował przed nimi

[Malinka_5]

Napisane przez Szydełkomaniaczka

Zamiast sprzątać to odpoczywaj jak masz okazję

siedzenie z drutami w bałaganie nie za fajne jest

ale ...

szukałam sody, wszystko wywaliłam z szafek, dziw, że tylko 2 napoczęte paczki znalazłam, ale dobrze, że w ogóle były... bo u mnie soda ma szerokie zastosowanie
tym sposobem zacznę od przeglądu szafek kuchennych

ostatnio nie mogłam trafić na biały papier do pieczenia, aż w końcu znalazłam w biedronie, ale nie leżał na zwykłym miejscu .... tylko w tych koszach na środku mam zapas na co najmniej 2 lata
5 szt kupiłam , i odpowiada mi , że jest pocięty na arkusze

[kalina1984]

Agatka a gdzie Wy z tym czołgiem wyruszacie?

[Malinka_5]

jeszcze wypatrzyłam w biedronie żwirek silikonowy dla kota, naprawdę nie czuć
leży juz tydzień i nie capi
pierszy raz taki kupiłam, używałam zbrylającego się i wiecznie był problem kto uprzątnie,
mimo grafiku dzieciom sie zapomina

[little_ola]

niech ktos sié podzieli powerem

nadal siedzé w szlafroku, tylko paczki popakowalam, ale kto za mnie na poczté pójdzie

[gagatu]

Napisane przez kalina1984

Agatka a gdzie Wy z tym czołgiem wyruszacie?

Na wojnę

[SlonecznikB]

Napisane przez rudasek

Dostaliśmy trzy torby zabawek dla wnusiów, ale mieliśmy zabawę w trójkę, młodej najbardziej podobały się pingwinki na schodach , męży pistolet ze światełkami , a mnie słodkie maskotki

Czy oby te zabawki na pewno dla dzieci były

Napisane przez rudasek

Tak poszłam spać, zobaczyłam ładną bombkę i musiałam ją zrobić, już się suszy , jest naprawdę ładna, nie żałuję czasu straconego kosztem spania.
Dobranoc.

No ale pokaz, my bardzo ciekawe

Napisane przez Malinka_5

ostatnio nie mogłam trafić na biały papier do pieczenia, aż w końcu znalazłam w biedronie, ale nie leżał na zwykłym miejscu .... tylko w tych koszach na środku mam zapas na co najmniej 2 lata
5 szt kupiłam , i odpowiada mi , że jest pocięty na arkusze

Malwinko a dlaczego koniecznie biały. Ja wolę ten w rolce, bo arkusze są spore i później sporą część wyrzucam, a z rolki tnę pod wymiar

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Zrobiłam wielkie porządki w papierzyskach. Teraz mam wielki pokój. Przez 3 dni wszędzie papiery, jak to się uprzątnęło to teraz luz, jeszcze muszę odkurzyć, ale to dopiero jutro. A to wszystko dzięki Mirce. Teraz (planowałam o 12 ) chcę jechać na cmentarze trochę znowu żołędzi sprzątnąć. Bolą mnie niesamowicie plecy, po cmentarzach nie będę mogła się ruszyć, mam nadzieję, że jutro dam radę chwycić za odkurzacz. No dobra wyłączam się bo z Wami to cały dzień minie nie wiadomo kiedy

[agnes99]

Agata będziesz Marusią?

[Malinka_5]

Napisane przez SlonecznikB

Malwinko a dlaczego koniecznie biały. Ja wolę ten w rolce, bo arkusze są spore i później sporą część wyrzucam, a z rolki tnę pod wymiar[COLOR="Silver"]

a mi odpowiada wielkość 42x38 cm, tylko jedną blachę mam większą do sernika, wtedy daję pół arkusza dodatkowo, drugie pół na następny raz i nic nie wyrzucam

a biały, bo zdarzało mi sie, że ten brązowy mi się przyklejał do ciasta

[beata1718]

witam
hura naprawili pomnik na cmetarzu po 4 miesiacach
byłam na fitnesie i kupic wegiel
jutra za mundur dla syna musze kase dać i znowu 1000zł poszło brrrr

[kalina1984]

Jak mi się dzisiaj już nie chce to chyba nikt tego nie wie

[agnes99]

Basia mi też się nie chce...

[babydelfi]

odebrałam dzieci

teraz podsmażam mięsko, a za chwilę wrzucę do je do piekarnika, obiorę ziemniaczki, ugotuję brokuła i obiad gotowy

[AnnaOstapiuk]

Dziewczynki, wróciłam od lekarza i normalnie kamień z serca i dusza z ramienia
Pani pulmonolog-alergolog oglądała długo zdjęcie rtg klatki i powiedziała, ze żadnej rozedmy nie ma!!! Ani kawalątka. To już nie pierwszy raz ktoś do niej trafia ze źle zrobionym zdjęciem z naszego rtg. Wytłumaczyła mi, że zdjęcie jest "przebite", że przede mną musiało być robione zdjęcie dla jakiejś otyłej osoby, i dla mnie technik nie zmienił kąta naświetlenia, a powinien, bo jestem drobna - jakże ja urosłam po takim słowie :brzydal Powinnam mieć tylko 4 jakieśtam kręgi widoczne, a mam cały kręgosłup, czyli nie tak jak potrzeba.
I ona, która patrzy 30 lat na zdjęcia, nie widzi w nim nic, co by świadczyło o chorobie, tylko właśnie złe wykonanie. A pani radiolog, która opisywała zdjęcie, też by na to wpadła, tylko najprawdopodobniej nie wzięła pod uwagę mojego wieku, no i nikt mnie nie opisał, ile ważę i mierzę.

Czyli płuca mam czyściutkie, bez jakichkolwiek zmian. Zrobiono mi także spirometrię, która wyszła "zachwycająco", bo wszelkie wyniki mam powyżej normy, wszystko ponad 100%, jeden wynik nawet 116% normy.

Ale to koniec dobrych wieści. Bo jakkolwiek uspokoiła mnie co do płuc, to jednak podejrzewa u mnie astmę, a najbidniej jakąś alergię. Wcisnęła mnie na 3 listopada na testy skórne, mam pojechać przed 10-tą, to mnie wetknie przed pacjentów.

Ale to pierwszy lekarz, który zaczął poważnie traktować mój kaszel, chyba trafiłam w końcu w dobre ręce

No to podzieliłam się dobrymi wieściami, a teraz lecę pomóc M przy garażu, bo szykuje deski pod blachę, która dziś przyjechała. Trzeba trochę się koło niego pokręcić i poudawać, że pomagam Na sadek i tak dziś nie dam rady iść, bo wczoraj przekopałam szpadlem wielki kawał mojego krzaczkowego poletka, zruszyłam ziemię, a dziś plecy aż mnie pieką.

[aga__tka]

Napisane przez Szydełkomaniaczka

"Witam sie w nowym wątku '

Wiecie co nasza kochana policja nie ma się chyba czym zajmować tylko baby na przejściach gania, wczoraj moją siostrę chapneli jak przechpdziła na przejjściu i w połowie drogi zgasło zielone światło i czerwone się zapaliło - więc sie pytam co miała zrobić? Stanąc na środku i czekac aż znow zielone sie zapali? Nie zapłaciła mandatu ale wkurzyła sie, że szok:pala :

no czasami przeginają... kiedyś koło mnie na uczelni zamknęli drogę, ale nie wyłączyli świateł i jacyś geniusze policyjnego biznesu łapali studentów przechodzących na czerwonym przez drogę po której nic nie mogło jechać, bo była zastawiona tymi czerwonobiałymi płotkami
ale ideologicznie to się z Wami nie zgodzę, choć wykonanie jest często kiepskie ... bo np. przebieganie na czerwonym jest niebezpieczne nie tylko dla tego pieszego... no i Ci policjanci, którzy stoją na przejściach to są akurat do takich rzeczy zatrudnieni, więc trudno żeby robili coś innego Aczkolwiek jakby stanęli na jakimś przejściu normalnym, to by się okazało że 90% aut nie zatrzymuje się pieszym, a bardzo często spotyka się że auto na lewym pasie wyprzedza pieszego i to auta, które się pieszemu zatrzymało - co jest zdecydowanie niebezpieczne i takich powinni łapać (a nie łapią, mimo że przejścia z takimi problemami są powszechnie znane), a nie tych co nie zdążyli na zielonym całego skrzyżowania przejść... mnie by ciągle łapali na tym, bo z dzieciakami często mi trudno całą jezdnię przekroczyć...

Malinka: miałam właśnie czytać czemu biały, ale już doczytałam - muszę wypróbować, bo też mi się czasem przykleja... a myślałam że brązowy lepszy i nigdy białego nie próbowałam...

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Ania: ostatecznie chyba lepsza astma niż rozedma... a w naszym wieku

Wróciłam od logopedy, ale u lekarza nie byliśmy bo nie wyrobiliśmy się z czasem... (miałam nadzieję w międzyczasie wyskoczyć, pomiędzy zaniesieniem moczu Oli na badania a logopedą)

[agnes99]

Ania najważniejsze, że lekarz się twoją przypadłości zajmie, a nie straszy...

[babydelfi]

ja powiem nie o policji tylko o naszej straży gminnej, która zawsze zjawia się w naszej miejscowości, jakimś cudem gdy w szkole odbywają się zebrania z rodzicami , a że przy szkole nie ma parkingu jako takiego, to ludzie stają gdzie jest miejsce, a oni wtedy hulaj dusza, wyciągają bloczek i wystawiają mandaty
ciekawe że w normalny dzień, gdy się idzie z dziećmi do szkoły i samochody stoją na chodniku, zajmując całą jego przestrzeń, wtedy nie ma żadnego patrolu

[agnes99]

Aga_tka nam chodziło nie o przechodzenie na czerwonym, tylko o łapanie pieszych, którzy weszli na zielonym, a schodzą na czerwonym i policja usiłuje im mandat wlepić za to, że niby na czerwonym na ulice weszli.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez babydelfi

ja powiem nie o policji tylko o naszej straży gminnej, która zawsze zjawia się w naszej miejscowości, jakimś cudem gdy w szkole odbywają się zebrania z rodzicami , a że przy szkole nie ma parkingu jako takiego, to ludzie stają gdzie jest miejsce, a oni wtedy hulaj dusza, wyciągają bloczek i wystawiają mandaty
ciekawe że w normalny dzień, gdy się idzie z dziećmi do szkoły i samochody stoją na chodniku, zajmując całą jego przestrzeń, wtedy nie ma żadnego patrolu

Kasia może dlatego, że wiedzą, że zdążą mandaty powypisywać, bo zebranie nie trwa 30 min. a może oni je paint-cie tworzą jak tabelki w PUP-ie

[kalina1984]

No i co i u nas grzać przestali, a główna księgowa stwierdziła że jej ciepło i ma 22 stopnie w pokoju bo jej słońce do okna świeci

[Monika_75]

się zeźliłam; zamówiłam na all 2 pary botków, jedne czarne i jedne czerwone, dzisiaj paczka przyszła i te czarne są ok, ale zamiast czerwonych przysłali zielone a chciałam ubrać je w sobotę na cmentarz, fajnie by pasowały do mojego czerwonego komina

[cocci]

3 raz piszę, no co z tym wizażem jest?!?!?!

coś na ponczo: ciepłe, najlepiej nie akrylo i niegryzące. Jakieś podpowiedzi?
Oczywiście Kasi już pytałam.
Doczytam później, teraz idę obiada robić

[babydelfi]

Monika to zrób sobie szybko zielony komin

ja też zła ciut jestem bo zamówiłam sukienkę i miała być długości 97cm, a przyszła 111 i wyglądam w niej jak worek 7 nieszczęść
więc czeka mnie reklamacja

obiadek zjadłam i teraz przygotowuję się mentalnie i psychicznie na zebranie

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Iwonka wełnę merino

[gagatu]

Kto wie gdzie wsadziłam butelkę do krochmalenia aniołów??

Kasia, ostatnio siostra TŻ-ta opowiadała, jak postawili zakaz zatrzymywania się przed przedszkolem, gdzie Zuzka chodzi, bo jednej mieszkance bloku naprzeciwko się nie podobało, że tyle aut parkuje w okolicach 8 i 16-tej. Policja poinformowała o tym przedszkole i panie mówiły rodzicom, bo wiadomo, że niewielu zauważyło, jak tak z dnia na dzień ustawili zakaz, dzięki temu unikali mandatów. Ale tym zakazem pozbawili też miejsc parkowania mieszkańców tego bloku. Mieli coś działać w tej sprawie, bo to jakaś paranoja, zwłaszcza, że miejsca tam podobno jest wystarczająco, żeby sobie spokojnie parkować i nie utrudniać przejścia pieszym i przejazdu innym autom.

[aga__tka]

Napisane przez agnes99

Aga_tka nam chodziło nie o przechodzenie na czerwonym, tylko o łapanie pieszych, którzy weszli na zielonym, a schodzą na czerwonym i policja usiłuje im mandat wlepić za to, że niby na czerwonym na ulice weszli.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------




Kasia może dlatego, że wiedzą, że zdążą mandaty powypisywać, bo zebranie nie trwa 30 min. a może oni je paint-cie tworzą jak tabelki w PUP-ie

no to ja się zgadzam że wykonywanie ich pracy jest kiepskie (chodziło mi o to że nie zgadzam się że zamiast tego powinni robić co innego - moim zdaniem powinni robić to co robią, tylko prawidłowo i sensownie ) - ciekawe co by było jakby na nich ludzie skargi pisali, przecież gdzieś siedzi ich "szef" któremu nie zależy raczej żeby oni pół dnia spali a potem lecieli na zebranie do Kasi... jemu by nie przeszkadzało raczej żeby pracowali jak trzeba więc może by im zwrócił uwagę, no ale sama nie wiem czy jakbym się wykłóciła że nie mają racji, to bym potem do ich szefa pisała...

Napisane przez babydelfi

Monika to zrób sobie szybko zielony komin

ja też zła ciut jestem bo zamówiłam sukienkę i miała być długości 97cm, a przyszła 111 i wyglądam w niej jak worek 7 nieszczęść
więc czeka mnie reklamacja

obiadek zjadłam i teraz przygotowuję się mentalnie i psychicznie na zebranie

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Iwonka wełnę merino

a jaką zamówiłaś?

myślisz że policja ma wtyki w szkole? to się nazywa szpiegostwo mandatowe

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez gagatu

Kto wie gdzie wsadziłam butelkę do krochmalenia aniołów??

Kasia, ostatnio siostra TŻ-ta opowiadała, jak postawili zakaz zatrzymywania się przed przedszkolem, gdzie Zuzka chodzi, bo jednej mieszkance bloku naprzeciwko się nie podobało, że tyle aut parkuje w okolicach 8 i 16-tej. Policja poinformowała o tym przedszkole i panie mówiły rodzicom, bo wiadomo, że niewielu zauważyło, jak tak z dnia na dzień ustawili zakaz, dzięki temu unikali mandatów. Ale tym zakazem pozbawili też miejsc parkowania mieszkańców tego bloku. Mieli coś działać w tej sprawie, bo to jakaś paranoja, zwłaszcza, że miejsca tam podobno jest wystarczająco, żeby sobie spokojnie parkować i nie utrudniać przejścia pieszym i przejazdu innym autom.

może wyrzuciłaś? albo wlałaś tam % i stoi w barku?

[babydelfi]

Agata to Polska właśnie

U nas mamy nowe przedszkole, a przy nim parking na 10 samochodów z czego 6 miejsc zajmują samochody pań z przedszkola i jeszcze czasami wychowawczyni Filipa zostawia tam samochód, więc dla rodziców miejsca już nie ma i potem staje się na ulicy, gdzie i jak popadnie, dlatego wolę zaprowadzać dzieci pieszo, bo o wypadek, stłuczkę i mandat nietrudno

im bliżej zebrania, tym bardziej zaczynam się denerwować, nie wiem czy jedzenie obiadu było w tej sytuacji dobrym pomysłem


idę się przebierać i wychodzę z domu, trzymajcie za mnie kciuki



a zapomniałam się pożalić, ktoś mi ukradł z roweru pokrowiec żelowy na siodełko

[agnes99]

Aga_tka problem w tym, że nie ma żadnej instytucji, która kontroluje działania policji. I na skargi odpowiadają koledzy tych policjantów, na których sa one pisane. Czyli można sie domyślić jakie są odpowiedzi.

[aga__tka]

dzieci to maja pomysły Jeremi rozrzucil Oli=pieskowi chrupki na drodze salon-ich pokój, miała isc po tej drodze i zjadac (jak piesek oczywiście...) kilka zdazyla "zlizać" zanim się zorientowałam...

[kalina1984]

Jestem i ja, wróciłam od fryzjera, ścięłam trochę włosy, rzuciłam kolor a teraz myślę nad rozjaśnieniem końcówek