Głowa siwa, wszystko boli, moje dziecko ciągle broi! Mamusie IX-X 2013, cz. XV

[bajka1807]

Napisane przez kropla_deszczu

Dzień dobrerek !

Nie mam kompletnie czasu na wizaz

Bo albo ciągle w pracy, albo z młoda cos robie, albo ciągle w garach siedze.

Dzisiaj młodej przebiła się górna dwójka, także jak juz wylezie na wierzch to będą az 4 zeby :cojest jest:


Coś tam czasem uda mi się Was poczytać, ale brak mi sil na odpisywanie...

Co to ja jeszcze chciałam

A wiem ! Gratulacje dla kolejnych chodzących szkrabow

Zdrówka dla chorowitkow




Moja ma na czole 3 siniaki








kurde a ja młodej kapcie zakładam z korneckiego, bo raz ze ciągnie po podłodze, a dwa ze w skarpetkach samych się slizga po panelach

To co lepiej ?






To czemu tych 8-mek nie wyrwiesz?

Eee bo jeszcze nie wyszły no i się boje

[your Angel]

Napisane przez inwersja

dlatego też się boję, że spierniczę
i najchętniej od razu bym od razu farbę machnęła, ale też się cykam...

Wyższa szkoła jazdy, bo jasny kolor farby?
Bo ja brązami z przerwami na rudości farbuje się koope lat.

Chodziło mi o to, że rozjaśniacz może zrobić krzywdę
Tym bardziej jeśli farbowałaś na różne kolory, to na długości włosy będą inaczej reagować.

Ja miałam zrobiony u fryca ciemny blond, ciemniejszy przy skórze głowy, teraz się farbuję sama i jest to trochę skomplikowane. Dobrze, że nikt nie ogląda moich włosów pod lupą [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Ja jestem wrogiem klasycznych pasemek. Moim zdaniem wyglądają mega sztucznie i nieładnie.

Chociażby ta laska z linku ja : ) ma pięknie zrobione "pasemka". No ale jestem pewna, że kosztowały kupę siana, bo wyglądają jak naturalne

[inwersja]

Napisane przez passion80

Inwersja, tak, z blondami ciężko, tym bardziej, jak pierwszy raz farbujesz

wiem, bo sama nie raz miałam kupę na głowie a nie używałam nigdy dekoloryzatora.

najlepiej najpierw by było zrobić pasemka

Bosz, raz miałam pasemka i git, a potem jak mi się zachciało odnowić, bo odrosty juz na pół glowy było to moja sknerowata matka powiedziała, że ona mi to zrobi i nie bede jej kasy wydawać na fryzjerów. A muszę tu zaznaczyć, ze ona z zawodu fryzjerką, tytuł czeladnika ma czy cóś. Ale za jej czasów to była trwała, proste ciecia i farba na całosc. Nikt cudów nie wymyslal. Ona od lat w tym fachu nie robi. Jak mi zrobila te wlosy,to z jednej strony miałam nackane,a z drugiej jedno grube pasmo jakby mi ptak na łen narobił. Potem polecialam z rykiem do drogerii i kupilam brazowa farbę i juz potem tak zostało z tymi brązami.
Ale matka twierdzila,ze przesadzam i jest super. Ojciec moj tez tak mowil poki nie zafarbowalam, wtedy przyznal,ze byla tragiedia.

[passion80]

są pasemka i pasemka
wg mnie dobrze zrobione mogą wyglądac naturalnie

[inwersja]

Napisane przez your Angel

Chodziło mi o to, że rozjaśniacz może zrobić krzywdę
Tym bardziej jeśli farbowałaś na różne kolory, to na długości włosy będą inaczej reagować.

Ja miałam zrobiony u fryca ciemny blond, ciemniejszy przy skórze głowy, teraz się farbuję sama i jest to trochę skomplikowane. Dobrze, że nikt nie ogląda moich włosów pod lupą [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Ja jestem wrogiem klasycznych pasemek. Moim zdaniem wyglądają mega sztucznie i nieładnie.

Chociażby ta laska z linku ja : ) ma pięknie zrobione "pasemka". No ale jestem pewna, że kosztowały kupę siana, bo wyglądają jak naturalne

No coś Ty, ja o rozjaśniaczu nawet nie myślałam! W zyciu bym nie uzyla tego zwlaszcza sama.
Myslalam o dekolozatorze takim bez amoniaku. Na allegro jest ich sporo.
http://allegro.pl/dekoloryzator-rene...677775619.html
http://allegro.pl/dekoloryzator-elgo...740283190.html

[ja-ika]

Napisane przez MsLullaby

Zdrowia kochana

Napisane przez ja :)

Zdrówka! Może trzeba jakiś antybiotyk zastosowac, skoro tak dlugo Cię meczy..


Czy tylko ja nie kupilam jeszcze butow na zime? Nawet nie planuje tego zrobic w najblizszym czasie bo caly listopad zapowiadaja cieply jak dzis - 13-15 stopni. No i Pola jeszcze nie chodzi wiecej niz kilka kroczkow w domu, wiec bezsensu. Poki co kupilam jej misiowe buty w h&m za 30 zł do wózka

Ja też nie kupuję butów na zimę tym bardziej, że 2 kombinezony mam ze stópkami

Napisane przez Poziomkowa89

Ja-ika zdrowka

Wróciłam od lekarza, dostałam antybiotyk-rakieta na 3 dni i tabletki wykrztuśne

[vea7]

Napisane przez your Angel

A chodzi o butki czy ogólnie ubranka? Mnie się bardzo podobają, ale za drogie... Jeszcze spodnie dresowe za 35 (w czachy ) bym wzięła. Ale sweterek za 120 już nie.
Jak upoluję second hand to luz, ale nówki nawet na przecenie są dla mnie za drogie.
Zniżka pracownicza to tylko 15%, nawet jak tam pracowałam to może ze 2 rzeczy sobie wzięłam.

No, bez kitu, mega. Pięknie ma pofarbowane. Kolor opalenizny i makijaż też pierwsza klasa.
Bardzo ładne zdjęcia mają na blogu.


T. pytała ile kosztowały buty dla Jula. Jak usłyszała, że 190 zł, to zrobiła wielkie gały. Ja pierd. jak ona mnie wkurza

Mówię o butkach
Ciuszki fajne, ale dla mnie za drogie - w ogóle nie widzę powodu/sensu, żeby tyle płacic za sweterek. Jeszcze kurtka ok, może fajny materiał, może "kosmiczne" wypełnienie, ale bawełna?Za 120 zł?? Chyba nie

Ja nie mówię, że ona brzydka, bo obiektywnie niebrzydka
Ja tylko mówię, że nie chciałabym tak wyglądac... no nie mój typ
Ale chciałabym takie cuda z włosami robic

Napisane przez your Angel

A tak w ogóle to jestem w szoku ile moje dziecko rozumie W końcu mam wrażenie, że gadam do człowieka a nie do małego kotka

Rozumie i spełnia polecenia "przynieś telefon od dziadka", "zanieś dziadkowi gazetę", "wyrzuć to do śmieci", "zapal lampkę", "przynieś butelkę", "oddaj to tacie" Szok.

Poza tym ma mega ciągotki do rzeczy technicznym - po tatusiu Ostatnio jak był u mojej mamy, to dostał do rączki suszarkę do włosów, ale zirytował się, bo u cioci fajnie hałasowała a u niego już nie. Poszedł do innego pokoju i włączył ją do prądu
Poza tym jak tata coś robi to on jest w pierwszym rzędzie i powtarza wszystko po swojemu. Bierze do rączki mniejszy śrubokręt i kręci tam w śrubkach i dziurkach

Fajny jest


Farbowanie mnie przeraża... tym bardziej, że niedługo na prawdę będę MUSIAŁA...

[inwersja]

Napisane przez vea7

Mówię o butkach
Ciuszki fajne, ale dla mnie za drogie - w ogóle nie widzę powodu/sensu, żeby tyle płacic za sweterek. Jeszcze kurtka ok, może fajny materiał, może "kosmiczne" wypełnienie, ale bawełna?Za 120 zł?? Chyba nie

Ja nie mówię, że ona brzydka, bo obiektywnie niebrzydka
Ja tylko mówię, że nie chciałabym tak wyglądac... no nie mój typ
Ale chciałabym takie cuda z włosami robic





Fajny jest


Farbowanie mnie przeraża... tym bardziej, że niedługo na prawdę będę MUSIAŁA...

ja kiedys chciałam wytrzymać dłużej z naturalnymi żeby też bardziej wypłowiały mi te farbowane, ale masakra, jak ja widzę te siwe pasma to mnie aż trzęsie

[passion80]

Jaika to teraz musi być dobrze

[inwersja]

Miłosz to wykapany dziadek Andrzej. Włoski kręcone, kocha zamki, klamki, klucze i przeróżne źródła światła (latareczki, lampeczki, żyrandole, kinkiety i inne gadżety). A dziadek Andrzej to ślusarz i elektryk.

[ja :)]

Napisane przez vea7

Mówię o butkach
Ciuszki fajne, ale dla mnie za drogie - w ogóle nie widzę powodu/sensu, żeby tyle płacic za sweterek. Jeszcze kurtka ok, może fajny materiał, może "kosmiczne" wypełnienie, ale bawełna?Za 120 zł?? Chyba nie

Ja nie mówię, że ona brzydka, bo obiektywnie niebrzydka
Ja tylko mówię, że nie chciałabym tak wyglądac... no nie mój typ
Ale chciałabym takie cuda z włosami robic





Fajny jest


Farbowanie mnie przeraża... tym bardziej, że niedługo na prawdę będę MUSIAŁA...

Mnie tez dlatego ciagle mam naturalne. Ale nie powiem - kusi czasem jakaś zmiana


Sent from my iPhone using Tapatalk

[inwersja]

Napisane przez ja :)

Mnie tez dlatego ciagle mam naturalne. Ale nie powiem - kusi czasem jakaś zmiana


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ale Ty masz ładny kolor naturalny. Ja nie dość, że już mam siwulce to mój naturalny jest okropny. Taki szarobury nijaki, ciemny mysi ogon.

[your Angel]

Inwersja, kilka lat temu używałam dokładnie tego ściagacza koloru, bo chciałam sobie usunąć resztki brązowej farby. To był koszmar. Strasznie, strasznie śmierdziało i kompletnie nie ściągnęło mi ciemnego pigmentu. I tak trafiłam do fryca, ale z jeszcze gorszą masakrą

[ja-ika]

Napisane przez passion80

Jaika to teraz musi być dobrze

[bojatoja]

Hejo

Melduje, że żyje.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez inwersja

No coś Ty, ja o rozjaśniaczu nawet nie myślałam! W zyciu bym nie uzyla tego zwlaszcza sama.
Myslalam o dekolozatorze takim bez amoniaku. Na allegro jest ich sporo.
http://allegro.pl/dekoloryzator-rene...677775619.html
http://allegro.pl/dekoloryzator-elgo...740283190.html

Może takie coś? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...l-efassor.html
Środek do demakijażu i modyfikacji sztucznych pigmentów.

[inwersja]

Napisane przez bojatoja

Hejo

Melduje, że żyje.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------



Może takie coś? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...l-efassor.html
Środek do demakijażu i modyfikacji sztucznych pigmentów.

nie wiem czy to się coś rózni od tych poprzednich.
ehh, pewnie jak zwykle nic nie zrobie i w koncu znow wezme jakis brąz..

[misia332]

[B]Endzi[/B nie wychodzi taniej, spodnie o których Ty piszesz u nas kosztują 7,95 euro razy 4 wychodzi około 32 zł.

Tylko jakoś tak lepiej wydać 8 euro niż prawie 50 zł.


boja co tam słychać ?

Obżarłam sie ciastkami.

[Asiek84]

hej

odmeldowuję się tylko, jestem w miare na bieżąco, gorzej z pisaniem... Cierpię na brak czasu... Teraz jeszcze tz nie ma do końca tygodnia i muszę sama wszystko ogarnąć łącznie z imprezą urodzinową chłopców. Nie mam pomysłu na tort... help

[papalinka83]

Ostatnio podczytuję, ale nie mam jakoś weny na pisanie. A dzisiaj kiepsko się czuję, prawie zemdlałam na spacerze z Olą. A poza tym mamy drugiego zęba

Napisane przez your Angel

A tak w ogóle to jestem w szoku ile moje dziecko rozumie W końcu mam wrażenie, że gadam do człowieka a nie do małego kotka

Rozumie i spełnia polecenia "przynieś telefon od dziadka", "zanieś dziadkowi gazetę", "wyrzuć to do śmieci", "zapal lampkę", "przynieś butelkę", "oddaj to tacie" Szok.

Poza tym ma mega ciągotki do rzeczy technicznym - po tatusiu Ostatnio jak był u mojej mamy, to dostał do rączki suszarkę do włosów, ale zirytował się, bo u cioci fajnie hałasowała a u niego już nie. Poszedł do innego pokoju i włączył ją do prądu
Poza tym jak tata coś robi to on jest w pierwszym rzędzie i powtarza wszystko po swojemu. Bierze do rączki mniejszy śrubokręt i kręci tam w śrubkach i dziurkach

Wow to faktycznie już rozumie mnóstwo. jestem pod wrażeniem

Co do rozjaśniania włosów, to ja bym się bez fryzjera nie odważyła, co innego farba na 1 kolor

Ja-ika zdrówka i oby już teraz przeszło

Tyle miałam pocytowane i mi wszystko zniknęło, nie wiem why

[MsLullaby]

Witam wieczorem synek zasypia a ja czekam na tżta, ale mi się dzień dłużył :/

[bajka1807]

co tu tak cicho

ja zaraz nie wytrzymam i pojde odstrzele slonia ktory skacze mi nad glowa

[misia332]

Napisane przez bajka1807

co tu tak cicho

ja zaraz nie wytrzymam i pojde odstrzele slonia ktory skacze mi nad glowa

co się stało ?

ja też mam nerwa, TŻ chodzi i narzeka, że tu go boli, tu go boli.... palce mu popępkały, a to wszystko moja wina, bo ja mu nie zapewniłam rękawiczek.

[Poziomkowa89]

Cos tu cicho
My miło spędzamy czas w moim rodzinnym mieście stwierdziłam ze po powrocie do domu udam sie do lekarza zapytać czy to normalne ze Leo tak malo je moze jakies badania krwi by zalecił...

[bojatoja]

Napisane przez misia332;48797210
[B

boja[/B] co tam słychać ?

A dzięki, dobrze Zepsutego miałam kompa i dlatego mnie nie było. Mam nadzieję, że już będzie działał
Nie miałam neta więc czytałam książki Filip ząbkuje, wydaje mi się, że idą mu wszystkie zęby na raz Na razie jest 10 sztuk. Znów go coś uczula, i ma suche placki na nóżkach i koło łokci
A tak to ciągle marudny, ale nie dziwie mu się

Postaram się teraz nadrobić moje dwutygodniowe zaległości. Widzę, że dziś spokojnie, więc może nie będzie tego dużo

[bajka1807]

Napisane przez misia332

co się stało ?

ja też mam nerwa, TŻ chodzi i narzeka, że tu go boli, tu go boli.... palce mu popępkały, a to wszystko moja wina, bo ja mu nie zapewniłam rękawiczek.

eee sasiadka skacze mi nad glowa i mam ochote wyjsc z siebie i stanac obok

yyy nie zapewnilas rekawiczek? a co ty, matka jego jestes?

[misia332]

Napisane przez bojatoja

A dzięki, dobrze Zepsutego miałam kompa i dlatego mnie nie było. Mam nadzieję, że już będzie działał
Nie miałam neta więc czytałam książki Filip ząbkuje, wydaje mi się, że idą mu wszystkie zęby na raz Na razie jest 10 sztuk. Znów go coś uczula, i ma suche placki na nóżkach i koło łokci
A tak to ciągle marudny, ale nie dziwie mu się

Postaram się teraz nadrobić moje dwutygodniowe zaległości. Widzę, że dziś spokojnie, więc może nie będzie tego dużo

biedulek

wracaj do nas



Ja dzisiaj wypatrzyłam u Kornela dwie górne czwórki, że się przebijają

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez bajka1807

eee sasiadka skacze mi nad glowa i mam ochote wyjsc z siebie i stanac obok

yyy nie zapewnilas rekawiczek? a co ty, matka jego jestes?

miałam sie domyśleć, że księciowi na zime będą potrzebne rękawiczki do pracy i jechać do sklepu i kupić, bo przecież nie łaska powiedzieć ani poprosic.


ale to co ona robi ? ćwiczy ?

[MsLullaby]

Wrócił tż

[kaska87]

hej

nadrobiłam Was, jakoś nie mam czasu pisać, ale jestem na bieżąco z tym co Wy piszecie

z resztą o czym pisać- mam doła przez pracę...powoli trzeba coś szukać innego bo wykończę się tam psychicznie

[bajka1807]

Napisane przez misia332

biedulek

wracaj do nas



Ja dzisiaj wypatrzyłam u Kornela dwie górne czwórki, że się przebijają

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------



miałam sie domyśleć, że księciowi na zime będą potrzebne rękawiczki do pracy i jechać do sklepu i kupić, bo przecież nie łaska powiedzieć ani poprosic.


ale to co ona robi ? ćwiczy ?

to ja nie wiem co ty taka niedomyslna jestes

a ona nie cwiczy, wystarczy ze ona chodzi lazi jak slonica i mam wrazenie ze na zlosc tupie

[misia332]

Napisane przez bajka1807

to ja nie wiem co ty taka niedomyslna jestes

a ona nie cwiczy, wystarczy ze ona chodzi lazi jak slonica i mam wrazenie ze na zlosc tupie

budyn ciążowy.


w ogóle to ja mam sie wszystkiego domyslać, że książe nie ma grubych skarpet na zimę...

zamierzałam dzisiaj rozpakować ciuszki 50-56 cm, ale stwierdziłam, że jeszcze za wcześnie