|
|
#3151 |
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 436
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
|
|
|
|
#3152 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Chyba na tym to musi polegać, krok po kroku, aż się będzie dało przyzwyczaić do nowego życia. Podejście drugie w moim przypadku - czas start.
|
|
|
|
|
#3153 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Słuchajcie, dziś mnie naszła myśl, że nie czuję radości. To już prawie 2,5 miesiąca, to normalne? Starałam się sobie przypomnieć kiedy dobrze się czuję, a kiedy gorzej. O dziwo, jest mi zdecydowanie gorzej, gdy wychodzę gdzieś, od razu odczuwam moją samotność, jestem wśród ludzi, a czuję się sama jak palec, zastanawiam się co on robi wtedy... Tak jakbym chciała, żeby wiedział, że nie jestem w domu zapłakana, żeby widział mnie wśród ludzi, jedynie dla utarcia mu nosa... Trochę lepiej jest z jedną koleżanką i jej znajomymi, gorzej z drugą częścią moich znajomych, tych sparowanych. Nie sprawia mi przyjemności kontakt z nimi, raczej dodatkowo unaocznia mi, że nie mam już swojej bliskiej osoby.
Co mi sprawiło radość do tej pory: basen, praca, kilka koncertów. To wszystko. Jestem spokojna i raczej zrównoważona, kiedy jestem w domu, zajęta swoimi sprawami, oglądam serial czy oddaję się moim zainteresowaniom. I to wszystko. Dziewczyny, te, które są od rozstania 2-3 miesiące, jak jest z Wami? Czy radość życia Wam już wróciła na stałe, normalne rozrywki sprawiają Wam przyjemność, czy macie jeszcze to wspomnienie z tyłu głowy o ex, to poczucie porażki, że się nie udało? Tak bym już chciała wrócić do dawnej pogody ducha... do takiej normalności... Czuję się jakbym miała chorobę przewlekłą i ona się ciągnie i ciągnie, a końca jej nie widać. |
|
|
|
#3154 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 91
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
własnie odkryłam ze mam konto na badoo..a mam nawet moich znajomych z fb...jakos przez fb mi sie zalozylo?!
DD
|
|
|
|
#3155 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 75
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
[1=59948cd2ebf6af35ac1fc5f cbd1b9d76a13fc081_60625bf 257f97;48957497]Jesteście kochane
Chyba na tym to musi polegać, krok po kroku, aż się będzie dało przyzwyczaić do nowego życia. Podejście drugie w moim przypadku - czas start.[/QUOTE]Takie podejście mi się podoba. ![]() Jeszcze przed Tobą wiele upadków, ale pamiętaj że z czasem te dołki będą pojawiały się rzadziej, a Ty będziesz coraz bardziej obojętna na byłego. Nie powiem ile Ci to zajmie, bo każda z nas mniej/lub więcej czasu potrzebuję. Stawiaj sobie na początek malutkie cele, aby dojść do tego głównego jakim jest wyleczenie z byłego faceta. Więc się nie poddawaj i walcz! - O SIEBIE. |
|
|
|
#3156 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 858
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Zazdroszczę ![]() [1=59948cd2ebf6af35ac1fc5f cbd1b9d76a13fc081_60625bf 257f97;48957497]Jesteście kochane Chyba na tym to musi polegać, krok po kroku, aż się będzie dało przyzwyczaić do nowego życia. Podejście drugie w moim przypadku - czas start.[/QUOTE]Ja za każdym razem gdy zaczynam wątpić powtarzam sobie cytat, który mam w podpisie: "byleś czegoś pragnął i coś robił" - to chyba najważniejsze w tym wszystkim, trzeba zacząć robić coś nowego, pożytecznego, nawet małego, ale to wszystko prowadzi do takiego momentu, w którym czujemy że odzyskujemy władzę nad własnym życiem. Że mamy własne życie, które zbudowałyśmy same dla siebie, dzięki sobie, własnym działaniom, własnym wysiłkom. Że mimo łez dałyśmy radę dla samych siebie. I przychodzi ten piękny moment kiedy czujemy siłę w sobie, a nie w eksach
__________________
"Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i cudzą nikczemność...
Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie(...) byleś czegoś pragnął i coś robił. Rozumiesz?" Lalka Bolesława Prusa |
|
|
|
|
#3157 |
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 436
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Oj nie ma czego zazdrościć, nic z tego nie będzie
Ale najwyraźniej da się na badoo znaleźc kogoś konkretnego. Ja sobie pogadałam z kilkoma facetami, takimi naprawdę miłymi i konkretnymi. Wszystkich potencjalnych lalusiów i podrywaczy od razu odrzucałam i to jest najlepszy sposób.
|
|
|
|
#3158 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 858
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Ja póki co mam sporo spraw na głowie więc zamiast siedzieć na portalach spędzam wieczory przy książkach i listach motywacyjnych. Boję się rozpraszać Ale czasem zazdroszczę innym właśnie tego poznawania nowych ludzi nawet jeśli żadne romantyczne cele nie są osiągane
__________________
"Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i cudzą nikczemność...
Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie(...) byleś czegoś pragnął i coś robił. Rozumiesz?" Lalka Bolesława Prusa |
|
|
|
|
#3159 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Może jak przez miesiąc nie napiszę nic ani go nie zobaczę to będzie już trochę lepiej, grunt to wytrzymać.
|
|
|
|
|
#3160 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Napisał mi dziś w nocy, czy jestem absolutnie pewna, że nie mamy już o czym rozmawiać. Potwierdziłam. Potem jeszcze napisał, że jest w mieście jeszcze dziś do popołudnia, gdybym zmieniła zdanie, potem wraca do siebie (drugi koniec Polski). Nic nie napisałam.
Wkurzyły mnie te wiadomości, tak jakby on mi dawał szansę na zmianę zdania, łaskawie. Zero pokory, zero wstydu. Może to i w sumie lepiej, bo jakby przyszedł z bukietem kwiatów, padł na kolana i błagał o wybaczenie to zaczęłabym się zastanawiać. Tak nie było nad czym. Ale zrobiłam coś głupiego, pojechałam na dworzec, kiedy (jak się domyślałam) odchodził jego pociąg. Stanęłam tak, żeby widzieć peron, ale dosyć daleko. Nie zobaczyłam go, nie wiem nawet czy na pewno jechał tym pociągiem. Było jednak coś poruszającego w patrzeniu na ostatni wagon pociągu, opuszczający stację. Że to koniec, że nie ma odwrotu. Żenada. Ale przynajmniej musiałam się ogarnąć i wyszłam z domu. |
|
|
|
#3161 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
|
|
|
|
|
#3162 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 846
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Nie chcesz go to mi oddaj, biorę w ciemno! Kobietooo, zazdroszczę bardzo!
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
|
|
|
|
#3163 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 91
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Ja jestem półtora miesiąca od rozstania i hmm mam wrażenie, że jakoś na początku było lepiej? no może nie przez pierwsze dni...ale po jakis 2 tyg plus brak kontaktu było super....chyb a najgorzej zaczeło być jak znowu mnie zaprosił do znajomych i pogadaliśmy kilka razy....No ale nie wywale go znowu bo to pokaze moja slabosc...moge nie odpisywac, czego juz nie robie...ale lepiej bylo jak nie mialam z nim zadnego kontaktu i ON NIE PISAL
|
|
|
|
#3164 |
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 436
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
|
|
|
|
#3165 |
|
chaos maker
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 399
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
NOSZ K***A!
Po tygodniu milczenia odezwał się eks. Napisał, że chce dokończyć rozmowę o powrocie do siebie, napisał, że to jednak bez sensu. Potem dowiedziałam się, że ułożyło mu się z tą nową (tak napisał). Oskarżył mnie w tej rozmowie, że tydzień milczałam, a on czekał na znak czy chcę do niego wrócić, czy nie (bo niby takie były ustalenia). Powiedział, że tydzień temu był pewny, że chce mnie, że pragnie zakończyć relację z tą drugą. Ale ja się nie odezwałam (w sumie nawet nie skojarzyłam, że mam mu coś pisać, myślałam, że wszystko jasne). I nagle tak hop-siup w tydzień z beznadziejnych relacji między nimi zrobiły się super i on jest happy. NO FAJNIE. Nie rozumiem tego, jak dla mnie to on cały czas chciał z nią być, a do mnie tak sobie pisał "a nóż widelec". Bo proszę, powiedzcie mi: czy jeżeli facetowi naprawdę by zależało (a tak deklarował, że mu zależy) i wiedziałby, że spieprzył, chciałby naprawić błąd, to mimo ustaleń, że ja mam niby napisać pierwsza, to prawda, że SAM by się odezwał, SAM by się postarał, a NIE UKŁADAŁ SOBIE ŻYCIE Z INNĄ. Bo "nie ta, to inna." PRAWDA, że mam rację? Że "dobre rzeczy bronią się same" (cytat z jakiejś Wizażanki). PS Napisał mi, że tydzień temu jeszcze się NIC między nimi nie wydarzyło i dopiero się poznawali, a teraz to już za późno. Jak dla mnie, gdyby naprawdę chciał być ze mną jeszcze raz, to nic by się między nimi nie wydarzyło, bo myślałby o mnie. Bo w uczuciach nie ma zasady kto pierwszy, ten lepszy. On natomiast, że jeżeli bym chciała, to bym się odezwała do niego przez ten tydzień.
__________________
"I didn't ask for this pain, it just came over me(...) I'm so suprised you want to dance with me now, I was just getting used to living life without you around." "Boję się (...), że on zniknie, wiesz,
ten ktoś, kogo pokocham całym sercem bladym, chociaż mówią, że go już nie mam." Edytowane przez chmura lamp neonowych Czas edycji: 2014-11-16 o 21:27 |
|
|
|
#3166 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 846
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
A może zapakuj mi w karton i prześlij do Poznania? ![]() Cytat:
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
||
|
|
|
#3167 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
[1=b4809afaa56db6a311327c0 2726ca47fcd5a35f9_61c7b08 22c9cb;48957911]Było jednak coś poruszającego w patrzeniu na ostatni wagon pociągu, opuszczający stację. Że to koniec, że nie ma odwrotu. Żenada. Ale przynajmniej musiałam się ogarnąć i wyszłam z domu.[/QUOTE]
Oj tam, miałaś swoje symboliczne zakończenie - lepsze to niż pożegnalny seks ![]() Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#3168 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 79
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Ja się z Tobą zgadzam, jak komuś naprawdę zależy, to walczy, próbuje, szuka rozwiązań. Jeśli nie zależy, to szuka wymówek. |
|
|
|
|
#3169 |
|
chaos maker
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 399
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
A ja jeszcze usłyszałam, że GDYBY MI ZALEŻAŁO, TO BYM SIĘ ODEZWAŁA, bo tak było ustalone.
__________________
"I didn't ask for this pain, it just came over me(...) I'm so suprised you want to dance with me now, I was just getting used to living life without you around." "Boję się (...), że on zniknie, wiesz,
ten ktoś, kogo pokocham całym sercem bladym, chociaż mówią, że go już nie mam." |
|
|
|
#3170 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 274
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
|
|
|
|
|
#3171 |
|
chaos maker
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 399
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
[1=59948cd2ebf6af35ac1fc5f cbd1b9d76a13fc081_60625bf 257f97;48958364]Coś czuję, że ten niezdecydowany pan jeszcze Ci o sobie przypomni
[/QUOTE]A ja coś czuję, że nie. Bo wtedy pisał mi, że mu mnie brakuje, a z tamtą się "dopiero poznawali". Teraz natomiast "już się coś między nimi zdarzyło" (cokolwiek to jest seks czy jakaś romantyczna sytuacja, nie wnikam), więc MYŚLĘ, ŻE NIE.
__________________
"I didn't ask for this pain, it just came over me(...) I'm so suprised you want to dance with me now, I was just getting used to living life without you around." "Boję się (...), że on zniknie, wiesz,
ten ktoś, kogo pokocham całym sercem bladym, chociaż mówią, że go już nie mam." |
|
|
|
#3172 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 320
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
__________________
sun goes down |
|
|
|
|
#3173 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 846
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Co za koleś, brak słów.
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
|
|
|
|
#3174 |
|
chaos maker
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 399
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Taa i jeszcze mi napisał: "ja chciałem, ale nie widziałem wielkich szans na to, że ty też chcesz, więc się zacząłem nastawiać na tamtą."
......................... ......................... ......................... ...................... (tu powinien być komentarz).
__________________
"I didn't ask for this pain, it just came over me(...) I'm so suprised you want to dance with me now, I was just getting used to living life without you around." "Boję się (...), że on zniknie, wiesz,
ten ktoś, kogo pokocham całym sercem bladym, chociaż mówią, że go już nie mam." |
|
|
|
#3175 |
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 436
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
|
|
|
|
#3176 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 91
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Kurde tak sobie myśle, co ja bym bez was zrobiła! Dobrze się żalić znajomym, ale w moim przypadku wole jak ktoś wie co czuje...a obecnie wiekszość moich koleżanek w szcześliwych związkach |
|
|
|
|
#3177 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 491
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Kochana, doskonale wiem, jak Ci teraz trudno Swoją drogą jak ci faceci są skonstruowani, że w trakcie tygodnia tak im się uczucia potrafią zmienić. Mój też do mnie pisał, flirtował ze mną, a tu się nagle chwali swoimi podbojami miłosnymi. Jestem straszna! Ta niby błahostka, że ona ma tak samo na imię, sprawia że czuję się jeszcze gorzej. Nie czuję się kobietą, nie czuję się też wartościowa ze względu na osobowość. Zawsze lubiłam swoje imię, a teraz będzie mi się własne imię negatywnie kojarzyło. Choć to nie jest ani wina tej dziewczyny, ani moja, że mamy tak samo na imię i tak właściwie to nie rzucałam porzucona dla niej.
Edytowane przez She is pink Czas edycji: 2014-11-16 o 21:51 |
|
|
|
|
#3178 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 846
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
|
|
|
|
#3179 | |
|
chaos maker
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 399
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Z jednej strony go rozumiem, bo pewnie mając bardzo niepewną, a wręcz prawie niemożliwą szansę aby być powtórnie z eksem i dużą szansę, aby być z kimś innym, to wybrałabym kogoś innego. Z drugiej strony jakoś mi tak dziwnie, bo miałam szansę, którą mogłam wykorzystać, mogłam być z nim na powrót. Ale wiedziałam, że nie chcę, że to nie miałoby sensu. Dobrze jednak było mieć taką opcję. A teraz już nie mam tej opcji i czuję się jakoś tak oszukana? To jest dziwne, bo wiem, że nie skorzystałabym z niej... I nawet dobrze, że jest jak jest, bo nie będzie nic do mnie pisał itd. A jednak niefajne uczucie.
__________________
"I didn't ask for this pain, it just came over me(...) I'm so suprised you want to dance with me now, I was just getting used to living life without you around." "Boję się (...), że on zniknie, wiesz,
ten ktoś, kogo pokocham całym sercem bladym, chociaż mówią, że go już nie mam." |
|
|
|
|
#3180 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 491
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII
Cytat:
Cytat:
|
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:46.






Chyba na tym to musi polegać, krok po kroku, aż się będzie dało przyzwyczaić do nowego życia. Podejście drugie w moim przypadku - czas start.




Może jak przez miesiąc nie napiszę nic ani go nie zobaczę to będzie już trochę lepiej, grunt to wytrzymać.




