Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

[Kostka09]

Kiara a Tobie z tego zusu w koncu przyszla odpowiedz?

[anuszka21]

Napisane przez manieczka1

A ja teraz sie zastanawiam czy urodze w tej czesci pewno nie

Jutro urodzisz

[Kiara_kier]

Napisane przez Kostka09

Fajny jest, tez mysle caly czas czy kupic...tylko ja chcialam z owcza welna..

oni mają też taka samą wersję tyle, że z wełną Też o tym myślałam na początku, ale później stwierdziłam, że jednak wezmę polar, bo będzie się łatwiej prało.

aleksandretta - dzięki Wzięłam droższy, bo właśnie chcę go na dłużej, ale ten Twój też fajny, oby się dobrze sprawował

Kostka - niet. Nie chcę za bardzo tutaj na forum o tym pisać. W skrócie i bez szczegółów - powiedzieli, że jak się nie odezwą to znaczy, że się nie czepiają, no i minęło 1,5 miesiąca a odp. nie ma, także mam nadzieję, że jest OK i że nie przypomną sobie o mnie/nas na macierzyńskim.



TŻ wymyślił, że dziś idziemy z przyjaciółmi na... KRĘGLE
ja sama jestem jak kręgiel...
ale pójdę jak nie będzie mnie przeczyszczać, to się zwlekę, grać nie będę, ale chociaż połażę trochę, to może mały się zdecyduje.
Póki co jednak skurcze mnie wkur....... była chwila przerwy i znowu bez jaj, ile można.

[anuszka21]

Napisane przez sloneczko_1201

A może to wychodzi to samo? Ja się tam nie znam w sumie. Co mops to obyczaj u mojej kumpeli np wystarczy akt urodzenia nawet pesel nie trzeba mieć



Jak jesteście małżeństwem to wystarczy jedno z rodziców tylko musi mieć dowód osobisty drugiego.

Mi też mówiła ze nie muszę mieć peselu, że można później

[GoniaaaS]

Napisane przez eclariss

Ja w szpitalu tez dokarmialam i cycki mialy caly czas pare kropel w domu polozna mi powiedziala ze mam odstawic mm ze malej nic sie nie stanie jak bedzie troche glodna i ze bedzie lepiej ssac no i pomoglo w szpitalu przy cycu byla max pare minut a polozna na sile trzymala ja przy moim cycku pol godziny wrzasku bylo co nie miara... teraz w sumie mam pokarm ale np nie mialam tego slynnego nawalu i ciagle wydaje mi sie ze mam go za malo... cora po karmieniu ladnie spi po 3h wiec chyba sie najada i waga tez nam rosnie

Jak spi po 3h i waga rośnie to sie najada

Napisane przez sloneczko_1201

Taka ujowa pogoda, że masakra ciemno, wieje jak nie wiem i musimy się z młodym kisić w domu.

depresji można dostać, też bym chętnie na spacer wyruszyła

Napisane przez manieczka1

Kostka noooo to extra z ta waga .tez bym tak chciala
A z tym wypisaniem macierzynskiego to lipnie. Nie wiedzialam, ze tak mozna. Ja mam L4 do pn 24.11. (Tp 11.11) wypisane. To jak nie urodze do pn (w co watpie) to szpital dalej mi wypisuje macierzynski czy L4?

Mi położna mówiła, że jak coś mam się wykłucać w szpitalu o l4 a macierzyński brać od dnia porodu, że to zawsze dodatkowe pare dni. I mi właśnie dopisali l4 do dnia porodu chętni nie byli ale jak powiedziałam, że chce i nie zgadzam się aby z macierzyńskiego mi wcześniej szło to wypisali

[Indra83]

Byłąm pobrać wymaz, położna powiedziała, że jak mnie nic nie boli, nie mam objawów typu podwyższona temperatura, to mogą być takie skąpe odchody poporodowe.

Kupiłam tusz i podkład w rossmanie 2 w cenie 1

Ważyłam sie dziś. 67kg czyli mi spadło 8kg, jeszcze 7 zostało, bardziej martwią mnie sflaczałe uda.


Ja jadłam surową marchewkę, jabłka, paprykę. Mleko do kawy leję krowie.

[silesianna]

Napisane przez Kasia427

Dziewczyny to pół roku wpisuje się we wniosku jako łączny wymiar 20 tygodni, a roczny...? 40 tygodni?

Roczny 52 tygodnie. 20t podstawowego + 6t dodatkowego + 26t rodzicielskiego. I tak to chyba trzeba wypisac, w kazdym razie ja do zusu tak pisalam.

Co do becikowego - w warszawie trzeba miec zaswiadczenie z zusu (nie wiem czy moze byc od pracodawcy) o REALNIE zaplaconych skladkach zdrowotnych. Z pitu nie mozna sobie spisac bo w picie odlicza sie tylko czesc tych skladek, nie wszystkie - wiec to nie jest ta kwota.

Kiara strasznie Ci wspolczuje z tymi skurczami bo wiem co czujesz :/ u mnie sie zaczely tak naprawde w 29tc (pierwsza trzygodzinna qkcja skurczowa co 10min srednio) i sie powtarzqlo z czasem coraz czesciej i co? I skonczylo sie na indukcji. A gdyby Jerzynek nie byl taki wielki, to bym jesczze z tym chodzila tydzien albo i dwa, bo przeciez decyzja o indukcji byla podjeta tylmo ze wzg na jego wage. Lekarka mi mowila ze w dniu terminu bylaby szansa zeby wazyl 4500, a tydzien po terminie na luzie 4800

[GoniaaaS]

Napisane przez justynaw1982

No ja mam nadzieje ze w domu bedzie juz dobrze staram sie ale jest cieżko wszystko sie zamieniło kurcze ake zaraz potem jak widze jak Olek z uśmiechem na ustach puszcza baka sama zaczynam sie śmiać

Rozkoszny jest wkońcu odpaliłam lapka to i zdjęcie widzę fajnie, że taki śmieszek moja jak ma puścić bączka to zazwyczaj się krzywi ale zaraz po też się uśmiecha

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez aleska

Spałam dziś 11 godzin! O_o Obudziłam się godzinę temu


Futbolowa - ja dzisiaj wyciągam swojego fitballa i zamierzam zacząć uskuteczniać ćwiczenia.
Z tego co czytałam,to skakanie rozluźnia mięśnie dna macicy, a kręcenie biodrami umożliwia prawidłowe wstawienie się do kanału rodnego (a w czasie już samego porodu zmniejsza odczuwanie bólu i wzmaga siłę skurczu). Nie wiem, jak to tylko wpływa na przyśpieszenie czy wywołanie porodu.

ja w trakcie porodu skakałam na piłce a potem jak chodziłam i był skurcz to kręciłam biodrami jak hula hop, pomagało chyba, bynajmniej rozwarcie ekspresowo się robiło i jak sie skupiałam na tym i na oddechu to tak o bólu nie myślałam

[silesianna]

Kostka truskawki uczulaja w ogole. Wszystkie. Czyli i dzem, i ciastka z marmolada truskawkowa, i jogurt truskawkowy i herbatka owocowa z suszu z truskawkami tez moze uczulic. O ile w herbatce ilosc truskawek jest bardzo symboliczna, o tyle w dzemie masz truskawki w czystej postaci.

Co do 2... zapodaj sobie czopek glicerynowy, chyba najszybszy i najpewniejszy efekt. A na codzien potem colon c!

[GoniaaaS]

Napisane przez Futbolowa

Bawię się też tymi sutkami ciągle, ale mało toto przyjemne bez towarzystwa TŻ Po schodach nie chce mi się biegać, ale jak będę zdesperowana, to ten sposób też uskutecznię. Tak się cholernie boję tego wszystkiego, że chcę mieć to już za sobą

Najlepszego

Ja jak byłam w szpitalu to dostałam cała instrukcje bawienia się sutkami

po 6x dziennie przez 30 minut :P

[Kostka09]

Napisane przez Kiara_kier

oni mają też taka samą wersję tyle, że z wełną Też o tym myślałam na początku, ale później stwierdziłam, że jednak wezmę polar, bo będzie się łatwiej prało.

aleksandretta - dzięki Wzięłam droższy, bo właśnie chcę go na dłużej, ale ten Twój też fajny, oby się dobrze sprawował

Kostka - niet. Nie chcę za bardzo tutaj na forum o tym pisać. W skrócie i bez szczegółów - powiedzieli, że jak się nie odezwą to znaczy, że się nie czepiają, no i minęło 1,5 miesiąca a odp. nie ma, także mam nadzieję, że jest OK i że nie przypomną sobie o mnie/nas na macierzyńskim.

TŻ wymyślił, że dziś idziemy z przyjaciółmi na... KRĘGLE
ja sama jestem jak kręgiel...
ale pójdę jak nie będzie mnie przeczyszczać, to się zwlekę, grać nie będę, ale chociaż połażę trochę, to może mały się zdecyduje.
Póki co jednak skurcze mnie wkur....... była chwila przerwy i znowu bez jaj, ile można.

Tyle dobrze...moze sie juz nie odezwa..
A na kregle zasuwaj jak masz sile potem juz szybko nie pojdziesz...

[begie13]

Napisane przez Futbolowa

Ja mogę się pochwalić, że poczyniłam postęp i gdy przed godziną sąsiadka zadzwoniła udając ulotki, rzuciłam słuchawką i nie otwarłam Robi tak już któryś dzień z kolei - poprzednie dwa razy domofon odbierał TŻ i mówiłam, żeby nie otwierał, ale nie posłuchał. Aż żałuję, że nie ja przechodziłam wtedy obok, bo roznoszenie ulotek o 21 w sobotę to naprawdę kiepska wymówka

Napisane przez Kostka09

Kochane moj syn poczynil krok w doroslosc co ja mowie SKOK odpadl mu pepek

A wyobrazcie sobie, ze Jerz dzisiaj przy przewijaniu strzelil kupa na odleglosc prawie metra...od przewijaka do naszego lozka, dobrze, ze nie stalam na lini strzalu bo bylam juz ubrana na spacer a tu takie cos...
Jak to mozliwe z takiej malej pupy...:

hahaha taka mała dupka a potrafi
brawo za pępuszek! ja nie mogę się doczekać kiedy Wandzi wreszcie odpadnie...

Napisane przez alekaz1

Gratuluje nowej mamusi.
Ja chyba przegram walke z ta piersia dostawialam mala ciagnela a mi lzy lecialy i chcialo mi sie krzyczec tak bolalo. Druga tez boli ale troche mniej w nocy dostanie mm. Czy z 30 ml na jedno karmienie jest ok dla dziecka w 4 dobie.

Nie wiem czzy to wystarczające ale położne w szpitalu mówiły, że po porodzie maluszkom wystarcza 10 ml mleka czyli tyle co nic, więc może w 4 dobie 30 ml też jest dobrze, laktacja się rozkręci, u mnie też tak było, a co do bólu to może spróbuj osłonek? mnie po raz drugi życie ratują

Napisane przez eclariss

kurde mam biegunke i dreszcze 😞 zastanawiam sie czy mleka laktatorem nieodciagnac i ograniczyc kontakt z mala...ma ktoras tel z lg?? Kurde na neta sie mi nie da wejsc...

Karm piersią, w mleku zawarte są przeciwciała na wszystko co akurat dolega matce

Napisane przez Kostka09

No to leje juz poszlismy na spacer....

My chyba nigdy nie wyjdziemy na dwór...leżałyśmy w szpitalu to była piękna pogoda, a jak mogłybyśmy już wyjść to się zepsuła...

Napisane przez fiorella22

dziekuje Wam za zyczenia!


teraz mojq kolej z opisaniem Wam swojego porodu

w czwartek rano zauwazylam w wydzielinie krew (lekko rozowa byla) i mialam bole jak na okres (ciagly bol, nie skurcze). Przeczekalam to. Ale sytuacja powtorzyla sie o 18.
Pojechalam z Tz na IP i po badaniach powiedzieli ze to oznaka zblizajacego sie porodu. Wrocilismy do domu ze skierowaniem na stawienie sie do szpitala na 20.11 (tp 18.11).

o 23 dostalam skurczow, o 1 byly co 5 min. Pojechalismy do szpitala na IP. Zostalam podlaczona pod ktg. Skurcze byly coraz silniejsze i czesciej sie pojawialy. Rozwarcie na 2cm.
Nawet bolaly, miedzy nimi przysypialam Tz dostal lozko obok takze tez mogl przykimac.

O 8 zabrali mnie na porodowke. Rozwarcie na 4 cm. Skurcze byly bolace ale znosne. Ok.11 dostalam zzo. Rozwarcie na 5 cm. Polozna powiedziala ze teraz juz powinno szybko pojsc. Lezalam tam i przysypialam. Tz ciagle przy mnie byl. Polozne przychodzily co jakis czas i rozwarcie sprawdzaly. Cisnienie badane bylo co 15 min. i ciagle podlaczona bylam pod ktg.
O 14 po badaniu polozna powiedziala ze za godz rozwarcie bedzie pelne i bede rodzic. I tak sie stalo. Przyszly o 15 -dwie polozne i dwie noworodkowe. Wszystko przygotowaly i o 15.15 zaczelo sie parcie. Moj tz policzyl i parlam 4 razy po 3 parcia Maly przyszedl na swiat o 15.25
Jak go uniosla to obsiusial mnie a krzyczal dobre 10 min. Mial 49cm, 3535gr i 10pkt.

Dziewczyny jesli macie mozliwosc to skorzystajcie z zzo. Nie odczuwalam bolu i skurczow. Polozna mowila kiedy przec i szybko poszlo. Mam jeden szew. Na drugi dzien normalnie juz sie czulam. Nic nie bolalo, nie ciagnelo i nie szczypalo. Bozena jakby nic nie odczula. Jedynie hemoroidy, ktore musialy wyskoczyc podczas parcia. Ale dostalam masc i juz jest duzo lepiej.

Reasumujac porod wspominam bardzo dobrze
Opieka w szpitalu rewelacyjna. Dostalismy pokoj jednoosobowy z tv, lodowka i lazienka. Tz mial rozkladany fotel i byl z nami praktycznie 24h.
Synus byl caly czas z nami w pokoju

Fajny poród super, że jesteś zadowolona. gratulacje

[aleksandrettaa]

Napisane przez GoniaaaS

Najlepszego

Ja jak byłam w szpitalu to dostałam cała instrukcje bawienia się sutkami

po 6x dziennie przez 30 minut :P

O matko aż 3 godziny macania się po sutkach dziennie to strasznie dużo.

[GoniaaaS]

Napisane przez Zanet84

U nas tez cala noc nie bylo kupy, dopiero chyba o 10 dzisiaj...
Ja bylam na krotkim spacerku z mala, teraz juz pada deszcz.
Po poludniu wizyta u neonatologa z wazeniem. Oby malutka przybierala jak sie nalezy

Daj znać jak już będziesz wiedzieć

[silesianna]

Napisane przez Kostka09

Co to?
Znalazlam...niby mozna przy kp..
Jak 2 czopki nie pomoga to zrobie lewatywe a jak nie to chyba cos takiego kupie...

Na mnieblactuloza nigdu nie dziala, ale na niektorych dziala... jak czopki nie pomagaja to wlasnie lewatywe bym zapodala....

[GoniaaaS]

Napisane przez Kostka09

Co to?
Znalazlam...niby mozna przy kp..
Jak 2 czopki nie pomoga to zrobie lewatywe a jak nie to chyba cos takiego kupie...

ja w trakcie ciąży przy tym pessarze prbowałam wszystkiego i średnio i lactulose i colon C mi pomagał ;/ ale próbuj może Ci pomoże, tylko to dłuższy czas chyba trzeba używać aby był efekt

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

A właśnie jak się urodziło pod koniec października to kiedy można się spodziewać pierwszej wypłaty macierzyńskiego? chyba w listopadzie powinni już zapłacić?

znalazłam coś takiego w przepisach "Wypłata zasiłku macierzyńskiego powinna nastąpić nie później niż w terminie 30 dni od dnia złożenia dokumentów niezbędnych do stwierdzenia uprawnień do zasiłku."

No to super bo w piątek jak dzwoniłam do pracodawcy to jeszcze nie złożyli dokumentów do ZUSu ;/

I teraz pytanie czy liczy się moja data kiedy złożyłam wniosek pracodwacy czy data kiedy oni łaskawie zawieźli dokumenty

[anuszka21]

Ela. a Ty poszłas jednak rodzić, ze sie nie meldujesz ;p z młodym pewnie masz kongo? ze tez akurat teraz go zlapalo ;/

[Kostka09]

Chyba kupie ten spiworek
http://allegro.pl/womar-spiworek-no2...805559939.html
Co myslicie?

[anuszka21]

Napisane przez aleksandrettaa

O matko aż 3 godziny macania się po sutkach dziennie to strasznie dużo.

o kutwa xD Jesli to cos da, to jestem skłonna to zrobic!! ale cholera przez ile dni to jeszcze trzeba xD

[Kostka09]

Napisane przez GoniaaaS

ja w trakcie ciąży przy tym pessarze prbowałam wszystkiego i średnio i lactulose i colon C mi pomagał ;/ ale próbuj może Ci pomoże, tylko to dłuższy czas chyba trzeba używać aby był efekt

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

A właśnie jak się urodziło pod koniec października to kiedy można się spodziewać pierwszej wypłaty macierzyńskiego? chyba w listopadzie powinni już zapłacić?

znalazłam coś takiego w przepisach "Wypłata zasiłku macierzyńskiego powinna nastąpić nie później niż w terminie 30 dni od dnia złożenia dokumentów niezbędnych do stwierdzenia uprawnień do zasiłku."

No to super bo w piątek jak dzwoniłam do pracodawcy to jeszcze nie złożyli dokumentów do ZUSu ;/

I teraz pytanie czy liczy się moja data kiedy złożyłam wniosek pracodwacy czy data kiedy oni łaskawie zawieźli dokumenty

Kurcze na zdrowy rozum to od momentu kiedy ty zlozylas ale jak to ma zus placic to od momentu kiedy oni dostali dokumenty...
Mnie placi pracodawca wiec tego nie rozgryzalam..

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Fiorella - porod super sama chcialam z zzo i taki byl plan i by wypalil...gdyby nie moje marne plytki krwi...

[fiorella22]

Napisane przez czekoladka21

Hej
Byłam po skierowanie na bioderka i lekarka przepisala biodacyne do oczka bo ropieje ,oby pomogło ,mam nadzieje ze to nie zatkane kanaliki

mój też ma ropę w jednym oczku. Była dzis połozna i kazala przemywac solą fizjologiczną. Powiedziała, że to normalne.
Wiecie ile może trwać takie ropienie oczka?

Widzę, że przewija się temat diety. W szpitalu dawali mi chyba wszystko to co zabronione Na śniadanie pytała co chcę - do wyboru - kawa (czarna), herbata Lipton, kakao plus chleb z dżemem. Na obiad fasola (ala po bretońsku), pomidor zapiekany mięsem mielonym, warzywa na parze w tym wiekszość groszku, fasola szparagowa, brokuły - do każdego obiadu były właśnie te najbardziej wzdymajace. Mięsa akurat raczej gotowane - raz jakiś panierowany smażony był. Plus na kolację codziennie zupa krem z brokuła. Owoce - jabłka, mandarynki i raz kiwi się trafiło.

Poniżej załączam zdjęcie synka

[fiorella22]

Muszę Wam przyznać, że jakoś jestem rozchwiana emocjonalnie.
Z małym wszystko ok, pokarm mam, tż pomaga mi bardzo, w miarę wysypiam się w nocy - narzekać nie mogę.

Ale jak patrzę na małego to ryczeć mi się chce. Jestem taka szczęśliwa, że go mam, że już się urodził i z tego szczęścia ciągle bym płakała. Nawet teraz łzy lecą mi jak grochy. I tak jest ciągle jak pomyślę, jakie mnie szczęście spotkało.
Mam nadzieję, że ten stan ryczenia minie mi jak najszybciej!

[eclariss]

Napisane przez czekoladka21

Hej
Byłam po skierowanie na bioderka i lekarka przepisala biodacyne do oczka bo ropieje ,oby pomogło ,mam nadzieje ze to nie zatkane kanaliki

a tej ropy duzo ze przepisala lekarstwo..Bo moja ma czasem takie mokre/tluste powieki i w kacikach jakby spioszki to to normalne?? Przemywam sola fizjologiczna






Laski ktore juz wazyly dzieciaczki jaki mniej wiecej mialyscie przyrost i w jakim czasie?

[manieczka1]

Kiara wow, ze tez masz sily na te kregle ale moze cos Cie ruszy
Gonia dzieki za odpowiedz
a co jesli w szpitalu nie beda chcieli L4 przedluzyc? Dostaje wtedy jakis kwit, ze od tego i tego dnia jestem na macierzynskim czy jak?
Fiorella maly jest przeuroczy
Silesianna o kurka to z ta waga ladnie by bylo...az sie boje ile moj bedzie wazyl jak to juz 42 tc...
Anuszka jak urodze jutro to mianuje Cie watkowa wrozka

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Zjadlam wlasnie fryty z majonezem, a co

[Kiara_kier]

Napisane przez silesianna

\
Co do 2... zapodaj sobie czopek glicerynowy, chyba najszybszy i najpewniejszy efekt. A na codzien potem colon c!

to samo radziłam kostka mówi, że czopek nie działa może ten colon jej pomoże...

silesianna - kochana u mnie teraz to każdy dzień więcej jest dodatkowym obciążeniem ze względu na nerkę... mały się robi coraz większy, macica bardzo mocno uciska co przy moich problemach jest nieciekawym stanem i odczuwam to codziennie. Mam nadzieję, że jak mały jutro nie ruszy, to w czw na wizycie gin ogarnie jakiś termin wyganiania go. Generalnie z tego, co czytałam, to jeden z moich problemów jest już wskazaniem do cc w 37-38 tc (chodzi o to, żeby nie przedłużać), także chyba tym bardziej nie powinni mi robić problemów skoro chcę sn tylko to muszą jakoś popchnąć Jak gin się będzie cykać, to nic, zadzwonię do urologa, ogarnę prywatną wizytę i powiem mu wprost, że nie daję rady a gin do popchnięcia sprawy potrzebuje podkładki uro o wskazaniach do indukcji.
Będę zła jak mnie tak z tym zostawia i będą odwlekać, bo od dawna słyszałam od lekarzy, że jak tylko będzie bezpieczny okres, to można będzie wywoływać, bo to jedyne wyjście w moim przypadku na jakąkolwiek poprawę stanu, inne opcje (w ciązy) wykorzystałam i nie działają.

Gonia - omg 3h bawienia się sutkami... kochana a zapodasz tę instrukcję?:P Ja nie umiem chyba.
O rany, jak to Twój pracodawca jeszcze nie złożył tych dokumentów? Przeciez Ty już dawno urodziłaś...

Kostka - super jest

Fiorella - haha świetny jest Twój mały! Jaką ma czuprynkę cudną!

manieczka - wiesz, stanęłabym na głowie gdyby tylko to miało coś przyspieszyć...


Kręgle odwołane zostaje mi piłka. Na seks to ja nie mam ochoty i też niby czytam, że bez gumki lepiej nie uprawiać seksu jak już czop odszedł, choć nie wiem ile w tym prawdy akurat.

[manieczka1]

Ja sutkami sie od trzech dni bawie, ale to moze po 3-5 minut a tu 3h nie chce mi sie seks odpada, bo nie mam sil. Zrobilam dzis az 3 przysiady

[Aleaa_]

Czesc wam. No piekne sie skonczylo i okres mnie meczy...
Wczoraj polozna byla maly wazy juz 3560g czyli kg przybral od porodu

Ze mna coraz gorzej, nie daje rady..

[Zanet84]

Ale mala mi dzis zygnela...po piersia znow byla marudna dalam jej 60 ml mm. Wzielam ja do odbicia i wszystko poso jednym chlustem, nawet przez nosek i prosto na moj dekolt...az mala sie wystraszyla bidulka. ....i znow mam negatywne nastawienie do mm i sie bede bala jej dawac...

[anuszka21]

Napisane przez manieczka1

Kiara wow, ze tez masz sily na te kregle ale moze cos Cie ruszy
Gonia dzieki za odpowiedz
a co jesli w szpitalu nie beda chcieli L4 przedluzyc? Dostaje wtedy jakis kwit, ze od tego i tego dnia jestem na macierzynskim czy jak?
Fiorella maly jest przeuroczy
Silesianna o kurka to z ta waga ladnie by bylo...az sie boje ile moj bedzie wazyl jak to juz 42 tc...
Anuszka jak urodze jutro to mianuje Cie watkowa wrozka

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Zjadlam wlasnie fryty z majonezem, a co

Ide robic frytki

[manieczka1]

Napisane przez anuszka21

Ide robic frytki

Wybacz ale moze porod wywolaja