Marcowe Mamy 2015 cz. 4

[mordka_1985]

A u mnie śnieg zaczął padać....

[asiulek8]

Napisane przez kruszynkaa88

dzień dobry dziewczynki
ale ja sie nie wyspałam dzisiaj, jeszcze za oknem ponuro, kropi ahhh nic sie nie chce
O 7 rano dzwonił kurier około 12 przyjedzie łózeczko ale idzie w kartonie do piwnicy, skrecac bedziemy gdzies w lutym cieszę się, że już coś będzie
Byłam wczoraj z tatą i przyszłym mężem menu wybierac na ten nasz cywilny, niby tylko 13 osób nas będzie, ale pojesć trzeba
Jejku jeszzce troche i będę żoną
W ogóle dlowiedziałam się, że moja bratowa ma dla mnie 4 kartony ubranek, grzechotek, tetr po swoim synku i jeszzce jedna znajoma ma peeeeełno ubrań i rzeczy, no i musze opanować zakupy bo będę miała tego pełno, ale musze zamówić busa aby to zabrał dla mnie z holandii koszt będzie spory ale warto

Mam nadzieję, że chociaz u Was za oknem lepiej. Uciekam robić śniadanko- paróweczki bobaski mmmm mogłabym je jeść codziennie

a łóżeczko zamówiłąm to:

Takie możemy wziąć od siostry TŻ. Ale Mąż się burzy i powiedział, że mi do nie przemaluje na biało...

A ja miałam jakąś masakrę w nocy. Po 2 dopiero zdołałam się położyć. Boli mnie w nocy strasznie ta pachwina i czuję, że ból przechodzi dalej. Dobrze, że w sobotę mam wizytę.

[Lila_17]

Mon9 jak się cieszę, że piszesz z nami, też czekam na wiadomości od Ciebie, trzymajcie się tak dzielnie cały czasHelenka silna dziewczynka, przezwycięży wszystkie kryzysy
Bożena ale pyszności i to oczami też się je

[EdithS]

Napisane przez asiulek8

Takie możemy wziąć od siostry TŻ. Ale Mąż się burzy i powiedział, że mi do nie przemaluje na biało...

A ja miałam jakąś masakrę w nocy. Po 2 dopiero zdołałam się położyć. Boli mnie w nocy strasznie ta pachwina i czuję, że ból przechodzi dalej. Dobrze, że w sobotę mam wizytę.

kurcze, to uważaj na siebie, Mi przeszedł już ból pachwiny, spałam kilka nocy z rzędu w tej pozycji, o której pisałaś i już jest ok. Niech w sobotę lekarz dokładnie Ci to zbada
mi z kolei wróciły nocne bóle bioder i pośladków

[Lila_17]

Napisane przez kruszynkaa88

dzień dobry dziewczynki
ale ja sie nie wyspałam dzisiaj, jeszcze za oknem ponuro, kropi ahhh nic sie nie chce
O 7 rano dzwonił kurier około 12 przyjedzie łózeczko ale idzie w kartonie do piwnicy, skrecac bedziemy gdzies w lutym cieszę się, że już coś będzie
Byłam wczoraj z tatą i przyszłym mężem menu wybierac na ten nasz cywilny, niby tylko 13 osób nas będzie, ale pojesć trzeba
Jejku jeszzce troche i będę żoną
W ogóle dlowiedziałam się, że moja bratowa ma dla mnie 4 kartony ubranek, grzechotek, tetr po swoim synku i jeszzce jedna znajoma ma peeeeełno ubrań i rzeczy, no i musze opanować zakupy bo będę miała tego pełno, ale musze zamówić busa aby to zabrał dla mnie z holandii koszt będzie spory ale warto

Mam nadzieję, że chociaz u Was za oknem lepiej. Uciekam robić śniadanko- paróweczki bobaski mmmm mogłabym je jeść codziennie

a łóżeczko zamówiłąm to:

Super łóżeczko, gdyby nie to, że będę miała od mamy też bym takie zamówiła, bo szuflada, która ma absolutnie nie utrudnia dostępu do łóżeczka

[emily863]

Napisane przez przezduzeem

Wczoraj bylismy w askocie z tz i powiem wam, ze jestem w szoku , bo lozeczka sa o wiele tansze niz w ikei te najprostrze.

Tz obiecal mi kupic poduszke cebuszke z granulatem

A w którym Askocie byliście? Ja się będę starać wyciągnąć męża w weekend na Zakrzowską? Jest wybór w wózkach?

[nouvelle2]

Napisane przez mordka_1985

A u mnie śnieg zaczął padać....

no teraz to faktycznie sypie

[papalinka83]

Hej
Niunia normalnie dzisiaj normalnie zrobiłaś mojej córce dzień. Zobaczyła mikołajki w Twoim podpisie i rechocze co chwilę i pokazuje palcem
A ja jednak chora jestem, coraz bardziej mnie rozkłada, choć pije te miody, czosnki i cebule. A w sobotę mam na studiach zaliczenie z tłumaczenia ustnego z nagraniem na kamerę i nie wiem, jak to będzie z takim zatkanym nosem... ehhh

Napisane przez smv

Witajcie z ranca was nadrobilam


Ja wczoraj miałam takiego dola. Uplakalam się pół popołudnia. Ciągle chce mi się jeść.. Słodkiego mi się chce i w ogole... TŻ mi nie pozwala na słodkie a jak w płacz wpadłam że mi nie pozwolił to przyniósł mi a ja do WC to wywalilam ze złości i desperacji i przyrzeklam sobie ze nie tkne słodyczy. 5kg to dla mnie okropnie dużo nie radzę sobie z tym a jeść mi się chce. Więc jak Crystal mam zamiar jabłka pochlaniac one mnie chyba nie utlucza a lepsze niż chleb i ser żółty... Żeby nie było że mój TŻ jest tyranem - on wie że za figurę dam dużo i po prostu nie chce żebym się zapasla..

Ja już po śniadaniu i Jeszce mi się chce... ;(;(

Wczoraj o zielonej herbacie była mowa- można ją pić ale tak 1/2 kubki czy szklanki dziennie nie więcej...

O i tyle

5 kg w sumie przytyłaś? To wcale nie dużo

Napisane przez niunia_ona

Witaj. Po ciąży zawsze można schudnąć a 5kg to przecież nie 15 by tak panikować
. Ja sobie nie odmawiam widać przecież organizm potrzebuje ze mamy ochotę na różne pyszności. Po ciąży wrócimy do swojej figury przecież. Trochę wysiłku i się da. Najważniejsze by się dobrze czuć. Nie możemy się dolowac bo nasze maleństwa to czują. Jedne dziewczyny mają po 9 kg pisaly ale podchodzą do tego na luzie i my też tak musimy.
.

No ja mam już 8 na plusie i jakoś z tym żyję

Napisane przez EdithS

Witajcie Kochane!
ja dziś źle spałam, wierciłam się i nie mogłam znaleźć sobie odpowiedniej pozycji, nad ranem jakoś zasnęłam, to o 7.20 obudził mnie telefon od teścia. Myślałam, ze się coś stało,a okazało się, że tak sobie zadzwonił i mówi do mnie: o tej godzinie nie przystoi już spać, nawet ciężarnej... potem jakoś zasnęłam i obudziłam się jakieś pół godziny temu.

:

No niezłe ma teść teksty nie ma co

[nouvelle2]

Napisane przez kruszynkaa88

dzień dobry dziewczynki
ale ja sie nie wyspałam dzisiaj, jeszcze za oknem ponuro, kropi ahhh nic sie nie chce
O 7 rano dzwonił kurier około 12 przyjedzie łózeczko ale idzie w kartonie do piwnicy, skrecac bedziemy gdzies w lutym cieszę się, że już coś będzie
Byłam wczoraj z tatą i przyszłym mężem menu wybierac na ten nasz cywilny, niby tylko 13 osób nas będzie, ale pojesć trzeba
Jejku jeszzce troche i będę żoną
W ogóle dlowiedziałam się, że moja bratowa ma dla mnie 4 kartony ubranek, grzechotek, tetr po swoim synku i jeszzce jedna znajoma ma peeeeełno ubrań i rzeczy, no i musze opanować zakupy bo będę miała tego pełno, ale musze zamówić busa aby to zabrał dla mnie z holandii koszt będzie spory ale warto

Mam nadzieję, że chociaz u Was za oknem lepiej. Uciekam robić śniadanko- paróweczki bobaski mmmm mogłabym je jeść codziennie

a łóżeczko zamówiłąm to:

ja też już niedługo będę paradować z obrączką aż mi tak dziwnie

[niunia_ona]

Napisane przez papalinka83

Hej
Niunia normalnie dzisiaj normalnie zrobiłaś mojej córce dzień. Zobaczyła mikołajki w Twoim podpisie i rechocze co chwilę i pokazuje palcem
A ja jednak chora jestem, coraz bardziej mnie rozkłada, choć pije te miody, czosnki i cebule. A w sobotę mam na studiach zaliczenie z tłumaczenia ustnego z nagraniem na kamerę i nie wiem, jak to będzie z takim zatkanym nosem... ehhh


5 kg w sumie przytyłaś? To wcale nie dużo

No ja mam już 8 na plusie i jakoś z tym żyję


No niezłe ma teść teksty nie ma co

haha mikołaj wnet będzie 6 grudnia troszkę zostało
kurde juz 20 ty listopad jak ten czas leci uff
mnie tak serce wali czasem że masakra noo
aż duszności dostaje.
ale idzie z tym żyć.
no ja przytyłam 5.6 na wadze u lekarza cieszę się że tak malutko
ale będzie co będzie w wagą
mam niedoczynność tarczycy kiedyś schudłam z 20 kg to teraz sobie też poradzę
a jak na tą chorobę uważam że to sukces że tylko 5.6 kg na tydzień 26 ciąży

[szkrabeniek]

Hej Kochane

Witam się z Wami w ten pochmurny dzień. Dziś od rana robię pranko wczoraj byłam na lumpku i kupiłam małe co nieco dla Naszego Cudowniuszka. Jak wyprasuję to porobię zdjęcia i Wam pokażę.

Ja ostatnio szaleje na temat świąt - najchętniej ubrałabym już cały dom w ozdoby Mąż się ze mnie śmieje no ja na to nic nie poradzę że jak słyszę w radio pierwszy raz last christmas to mi się łza w oku kręci

Pisałyście wcześniej odnośnie tych laktatorów medela - na allegro sprawdziłam używany od 60 zł można wylicytować Ja sama jeszcze nie wiem, w sumie jak Mały dossie się do piersi to laktator chyba nie będzie potrzebny - tak mi się wydaje. Mnie piersi swędzą tak okropnie i muszę pomyśleć o wkładkach laktacyjnych bo coraz bardziej zaczyna lecieć siara. W sumie od 20 tyg się pojawiła ale teraz to już masakra

Oprócz ubranek nie mam nic dla Maluszka. Mąż mówi, że zabierzemy się za wyprawkę po świętach - myślę, że ma rację - w dobie dzisiejszych czasów wszystko jest przecież dostępne od ręki - chociaż nie powiem - powolne kupowanie i składowanie też ma swoje plusy. My po wcześniejszych przeżyciach jednak mamy taki mały dystans. W każdym razie jak Mąż zleci na święta to bierzemy się do akcji

[niunia_ona]

Napisane przez kruszynkaa88

dzień dobry dziewczynki
ale ja sie nie wyspałam dzisiaj, jeszcze za oknem ponuro, kropi ahhh nic sie nie chce
O 7 rano dzwonił kurier około 12 przyjedzie łózeczko ale idzie w kartonie do piwnicy, skrecac bedziemy gdzies w lutym cieszę się, że już coś będzie
Byłam wczoraj z tatą i przyszłym mężem menu wybierac na ten nasz cywilny, niby tylko 13 osób nas będzie, ale pojesć trzeba
Jejku jeszzce troche i będę żoną
W ogóle dlowiedziałam się, że moja bratowa ma dla mnie 4 kartony ubranek, grzechotek, tetr po swoim synku i jeszzce jedna znajoma ma peeeeełno ubrań i rzeczy, no i musze opanować zakupy bo będę miała tego pełno, ale musze zamówić busa aby to zabrał dla mnie z holandii koszt będzie spory ale warto

Mam nadzieję, że chociaz u Was za oknem lepiej. Uciekam robić śniadanko- paróweczki bobaski mmmm mogłabym je jeść codziennie

a łóżeczko zamówiłąm to:

też takie kupuję yhyyym

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez szkrabeniek

Hej Kochane

Witam się z Wami w ten pochmurny dzień. Dziś od rana robię pranko wczoraj byłam na lumpku i kupiłam małe co nieco dla Naszego Cudowniuszka. Jak wyprasuję to porobię zdjęcia i Wam pokażę.

Ja ostatnio szaleje na temat świąt - najchętniej ubrałabym już cały dom w ozdoby Mąż się ze mnie śmieje no ja na to nic nie poradzę że jak słyszę w radio pierwszy raz last christmas to mi się łza w oku kręci

Pisałyście wcześniej odnośnie tych laktatorów medela - na allegro sprawdziłam używany od 60 zł można wylicytować Ja sama jeszcze nie wiem, w sumie jak Mały dossie się do piersi to laktator chyba nie będzie potrzebny - tak mi się wydaje. Mnie piersi swędzą tak okropnie i muszę pomyśleć o wkładkach laktacyjnych bo coraz bardziej zaczyna lecieć siara. W sumie od 20 tyg się pojawiła ale teraz to już masakra

Oprócz ubranek nie mam nic dla Maluszka. Mąż mówi, że zabierzemy się za wyprawkę po świętach - myślę, że ma rację - w dobie dzisiejszych czasów wszystko jest przecież dostępne od ręki - chociaż nie powiem - powolne kupowanie i składowanie też ma swoje plusy. My po wcześniejszych przeżyciach jednak mamy taki mały dystans. W każdym razie jak Mąż zleci na święta to bierzemy się do akcji

patrzę na Twój podpis urodziłaś chłopca w 27 tygodniu ciąży?

[marta24171]

Napisane przez tout-petit-fille

crystal25 wszystko jest ok, żadnych, nawet minimalnych podejrzeń o cokolwiek, dlatego nie chcę się rozpisywać, żeby nie zapeszyć i żeby ciągle tak było dobrze)

Wklejam zdjęcie torta, jeszcze bez świeczek Był ogromny, blacha chyba taka na 40cm (?) i wysoki do nieba;P
Załącznik 5842567

Mmmmy smacznie wygląda ja będę piekła torta na urodziny córci w grudniu,ale z dekoracją idę na łatwiznę i zamówiłam opłatek na wierzch, w tym roku córcia wybrała Violettę

[emily863]

Tepsa Ty mnie chyba pytałaś o kombinezon z Lidla. W poniedziałek kupiła mi go siostra w tym brązowym kolorze. Wczoraj go od niej odebrałam i myślę, że nie jest zły. Poszwędałam się też wcześniej po galeriach skoro już we Wrocławiu byłam i weszłam do H&M na dział dziecięcy i pomacałam ten ich kombinezon i różnicę widzę taką, że jest może troszkę grubszy, a jednak lidlowy 40 zł tańszy. Moje dziecko na pewno nie zmarznie, bo mam termin dopiero na 29.03. a moja siostra już wczoraj pokazała mi kocyki i śpiwór do wózka, które na mnie czekają. Co mi się nie podoba to to że jest duży, bo ma rozmiar 62/68. Gdyby były pojedyncze, a nie takie łamane rozmiary to bym brała pewnie 62. A jak do marca jakiś inny w lumpie trafię to może się okazać, że się nie powstrzymam i będę mieć dwa

[niunia_ona]

Napisane przez nouvelle2

ja też już niedługo będę paradować z obrączką aż mi tak dziwnie

ja jeszcze też bez obrączki
ale ogólnie nie mogę się doczekać

[szkrabeniek]

Napisane przez niunia_ona

też takie kupuję yhyyym

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------



patrzę na Twój podpis urodziłaś chłopca w 27 tygodniu ciąży?

Tak - dwa lata temu. Niestety Tymuś nie żył i musieli mi robić cc.

[niunia_ona]

Napisane przez szkrabeniek

Tak - dwa lata temu. Niestety Tymuś nie żył i musieli mi robić cc.

smutno i przykro współczuję

[szkrabeniek]

Napisane przez niunia_ona

smutno i przykro współczuję

Ból i żal towarzyszą nam cały czas - nie prawdą jest, że czas leczy rany, bo za każdym razem na cmentarzu tworzą się na nowo.

W każdym razie staram się o tym pisać i mówić - bo może być tak, że którejś to pomoże, porówna swoje objawy z moimi i uda się do szpitala. Dlatego proszę uważajcie na siebie i niczego nie bagatelizujcie - ja byłam przekonana że jestem w dobrych rękach i się mną zajmie ordynator - przecież w pierwszej ciąży nikt nie myśli negatywnie tym bardziej w tak zaawansowanej. Mogą nas mieć za histeryczki - czy panikary - ale są od tego żeby pomóc - dla Nas nasze Maleństwa to cały życie - i o to życie zawsze trzeba walczyć !!!

[smv]

Dziewczyny napisałam dzisiaj posta ale widzę że go nie ma. Dziś kupiłam spodnie ciążowe za 14zl może któraś by chciała? Rozmiar L H&m Mama... Na mnie za duże ;(;( a do lumpka już nie mogę oddać

[EdithS]

Napisane przez nouvelle2

no teraz to faktycznie sypie

a u mnie nic... zazdroszczę widoku! Pierwszy śnieg wywołuje u mnie taką euforię jak u małego dziecka i czekam czekam z utęsknieniem...

Napisane przez nouvelle2

ja też już niedługo będę paradować z obrączką aż mi tak dziwnie

ja jestem pół roku po ślubie i już chodzę bez obrączki, bo mnie drażni kiedy mi palce puchną

[niunia_ona]

Napisane przez szkrabeniek

Ból i żal towarzyszą nam cały czas - nie prawdą jest, że czas leczy rany, bo za każdym razem na cmentarzu tworzą się na nowo.

W każdym razie staram się o tym pisać i mówić - bo może być tak, że którejś to pomoże, porówna swoje objawy z moimi i uda się do szpitala. Dlatego proszę uważajcie na siebie i niczego nie bagatelizujcie - ja byłam przekonana że jestem w dobrych rękach i się mną zajmie ordynator - przecież w pierwszej ciąży nikt nie myśli negatywnie tym bardziej w tak zaawansowanej. Mogą nas mieć za histeryczki - czy panikary - ale są od tego żeby pomóc - dla Nas nasze Maleństwa to cały życie - i o to życie zawsze trzeba walczyć !!!

a nie czułaś ruchów czy byłaś na wizycie u lekarza i lekarz zrobił Ci usg i na tej podstawie się dowiedziałaś czy jak?

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez smv

Dziewczyny napisałam dzisiaj posta ale widzę że go nie ma. Dziś kupiłam spodnie ciążowe za 14zl może któraś by chciała? Rozmiar L H&m Mama... Na mnie za duże ;(;( a do lumpka już nie mogę oddać

czemu nie przymierzyłaś?

[smv]

W lumpie nie ma przymierzalni ;/ a na oko były ok.. Zła jestem ;(

[aaakarolina]

dzień dobry mamy

ja się dziś obudziłam, patrzę na zegarek, a tam 10.45 nawet na siku nie wstałam, nie wiem jak to się stało

piszecie, że u Was śnieg, a u mnie dalej szaro i ponuro nie wiem co gorsze, bo zimy też nie lubię

Napisane przez kruszynkaa88

dzień dobry dziewczynki
ale ja sie nie wyspałam dzisiaj, jeszcze za oknem ponuro, kropi ahhh nic sie nie chce
O 7 rano dzwonił kurier około 12 przyjedzie łózeczko ale idzie w kartonie do piwnicy, skrecac bedziemy gdzies w lutym cieszę się, że już coś będzie
Byłam wczoraj z tatą i przyszłym mężem menu wybierac na ten nasz cywilny, niby tylko 13 osób nas będzie, ale pojesć trzeba
Jejku jeszzce troche i będę żoną
W ogóle dlowiedziałam się, że moja bratowa ma dla mnie 4 kartony ubranek, grzechotek, tetr po swoim synku i jeszzce jedna znajoma ma peeeeełno ubrań i rzeczy, no i musze opanować zakupy bo będę miała tego pełno, ale musze zamówić busa aby to zabrał dla mnie z holandii koszt będzie spory ale warto

Mam nadzieję, że chociaz u Was za oknem lepiej. Uciekam robić śniadanko- paróweczki bobaski mmmm mogłabym je jeść codziennie

a łóżeczko zamówiłąm to:

bardzo ładne łóżeczko, też chcę w tym stylu, ale całe białe w ogóle jakiś miesiąc temu byłam strasznie napalona na te zakupy, codziennie oglądałam wózki, łóżeczka, a teraz jakoś przystopowałam...żebym zdążyła ze wszystkim tylko

Napisane przez szkrabeniek

Ból i żal towarzyszą nam cały czas - nie prawdą jest, że czas leczy rany, bo za każdym razem na cmentarzu tworzą się na nowo.

W każdym razie staram się o tym pisać i mówić - bo może być tak, że którejś to pomoże, porówna swoje objawy z moimi i uda się do szpitala. Dlatego proszę uważajcie na siebie i niczego nie bagatelizujcie - ja byłam przekonana że jestem w dobrych rękach i się mną zajmie ordynator - przecież w pierwszej ciąży nikt nie myśli negatywnie tym bardziej w tak zaawansowanej. Mogą nas mieć za histeryczki - czy panikary - ale są od tego żeby pomóc - dla Nas nasze Maleństwa to cały życie - i o to życie zawsze trzeba walczyć !!!

przykro mi bardzo ale dobrze, że jesteś z nami i mówisz o takich rzeczach. To bardzo duża pomoc dla tych, które przechodzą to wszystko pierwszy raz

[luzna25]

Napisane przez EdithS

ja jestem pół roku po ślubie i już chodzę bez obrączki, bo mnie drażni kiedy mi palce puchną

Ja niby ponad dwa lata po ślubie, ale też nie nosze już obrączki bo trochę mi palce spuchły i wkładałam na siłę. A teraz stwierdziłam, że to bez sensu bo kiedyś jej nie ściągnę i musieli by ją przeciąć a tego bym nie chciała

Mon9 fajnie, że się odezwałaś i że maleńka walczy Będzie już tylko lepiej, bo czekają na jej wyjście do domu kochani rodzice

A co do zdjęcia tych pysznych ciast, to aż wczoraj musiałam wyłączyć wizaż bo tak mi ślinka ciekła

Ah no i witam się z Wami w 26 tygodniu

[nusiekowa]

Napisane przez EdithS

a u mnie nic... zazdroszczę widoku! Pierwszy śnieg wywołuje u mnie taką euforię jak u małego dziecka i czekam czekam z utęsknieniem...

ja też chce śnieg.... we Wrocławiu szaro I buro bleeeee

[smv]

U was ee Wrocławiu to chyba rzadko macie śnieg co nie?

[niunia_ona]

Napisane przez smv

W lumpie nie ma przymierzalni ;/ a na oko były ok.. Zła jestem ;(

no to lipnie ;/

[nusiekowa]

Napisane przez smv

U was ee Wrocławiu to chyba rzadko macie śnieg co nie?

noooo lipa straszna...a jak spadnie to dwie godziny I mamy czadową pluche....fuuuuuu

[luzna25]

Napisane przez niunia_ona

ja jeszcze też bez obrączki
ale ogólnie nie mogę się doczekać

a kiedy planujecie ślub?

[smv]

Napisane przez niunia_ona

no to lipnie ;/

No wiesz 14zl nie majątek ale szkoda żeby się marnowaly nienoszone.... Na olx wystawiłem i Allegro może sie uda