Drogeria Hebe - część II

[florence244]

Napisane przez Francuska Fantazja

Jutro i poniedziałek będzie promocja na L'oreala

A kilka osób pisalo, że na Maxfactora

[Francuska Fantazja]

Napisane przez florence244

A kilka osób pisalo, że na Maxfactora

Dostałam taką informację od koleżanki pracującej w Hebe

[florence244]

Napisane przez Francuska Fantazja

Dostałam taką informację od koleżanki pracującej w Hebe

Szkoda, bo miałam jutro jechać na zakupy, a tu psikus

[Krutynianka]

Wczoraj w Hebe widziałam żele Dove w promocji (akurat ta promocja mniej korzystna cenowo niż w R), ale była taka wersja zapachowa z serii Purely Pampering Cream Oil:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...u-i-miodu.html
Mam ochotę kupić małe opakowanie 250 ml, bo takiej wersji zapachowej jeszcze nie miałam i jakoś jej nie kojarzę za bardzo, zastanawiałam się, czy to może nowość, ale weszłam później na kwc, a tam ostatnie recenzje prawie sprzed roku....

No i się teraz zastanawiam, czy ta promocja to "przypadkiem" nie po to, by wyprzedać starocia

Ktoś coś wie, kojarzy, czy ta wersja jest wycofana? Bo jak mam płacić w "promocji" prawie 8 zł za 250 ml starego produktu to dziękuję....

[katrintheevil]

Napisane przez Necessary Roughness

Aqua, Helianthus Annuus (sunflower), Seed Oil, Butylene Glycol. Glycerin, Cetyl Ethylhexanoate, Hydrogenated Polydencene, Cetyl Alcohol, Stearic Acid, Beeswax, Gryceryl Stearate SE, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Sorbitan Stearate, Glyceryl, Stearate, Dimethicone, Phenoxyethanol, PEG - 100 Stearate, Carbomer, Triethanolamine, Caramel Allantoin, Disodium EDTA, Fragance, Adenosine, Sodium Hyaluronate, Ubiquinone (100 ppm), Tocopheryl, Acetate, Propylene Glycol, Hydrogenated Lecithin, Polysorbate 80, Carpic Triglyceride.

Uffff palce sobie można połamać

Hmm liczyłam, że ktoś biegły się wypowie, a tu lipa. Na pierwszy rzut oka formuła wygląda na dość bogatą, myślę, że na zimę akurat. Trochę naturalnych składników przemieszanych z innymi. Nie mam pojęcia, jaką Twoja mama ma cerę ani na co źle reaguje, podejrzewam, że nie jest to krem dla cer tłustych. Gdzieś tam jest to Q10, ale pod koniec, szału może nie być. Ogólnie to wróżę z fusów trochę

[zoila]

Napisane przez Necessary Roughness

Aqua, Helianthus Annuus (sunflower), Seed Oil, Butylene Glycol. Glycerin, Cetyl Ethylhexanoate, Hydrogenated Polydencene, Cetyl Alcohol, Stearic Acid, Beeswax, Gryceryl Stearate SE, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Sorbitan Stearate, Glyceryl, Stearate, Dimethicone, Phenoxyethanol, PEG - 100 Stearate, Carbomer, Triethanolamine, Caramel Allantoin, Disodium EDTA, Fragance, Adenosine, Sodium Hyaluronate, Ubiquinone (100 ppm), Tocopheryl, Acetate, Propylene Glycol, Hydrogenated Lecithin, Polysorbate 80, Carpic Triglyceride.

Uffff palce sobie można połamać

Tego Q10 jest tyle, co kot napłakał .

[201605061000]

pękła mi dzisiaj invisiboble na łączeniu, jak myślicie reklamować?

[8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0]

Napisane przez zielona dziesiatka

pękła mi dzisiaj invisiboble na łączeniu, jak myślicie reklamować?

Ja bym spróbowała tyle że uszkodzenie mechaniczne i mogą nie chcieć przyjąć reklamacji

[Necessary Roughness]

no cóż, dzięki za pomoc mam nadzieje, że jakimś cudem na moją mamę cudownie zadziała

[lanavera]

[1=8c5e47fe6e48fd89bc9c227 f1239fe5b9f79e095_5edd717 29ccf0;49242072]Ja bym spróbowała tyle że uszkodzenie mechaniczne i mogą nie chcieć przyjąć reklamacji [/QUOTE]

A jakie inne uszkodzenie może mieć gumka invisibobble? :-D

[lifrete]

Napisane przez lanavera

A jakie inne uszkodzenie może mieć gumka invisibobble? :-D

Po jakim czasie używania pękła?

[201605061000]

Napisane przez lifrete

Po jakim czasie używania pękła?

2 miesiące

[Kachnaaaa]

Loreal czy max factor dzis?

[LouiseVigee]

Nie, no, dwa miesiące?! Bez przesady, żeby iść z reklamacją po tak długim czasie i to w sprawie gumki z plastiku... Jakby to był tydzień, no, może dwa, to ok, rozumiem, bo aż tak tania, to ona nie jest. Ale dwa miesiące, to chyba jakby Ci do niej kartę gwarancyjną dali

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

A, tak przy okazji... Bo w sumie po to weszłam, ale poprzednia wiadomość nieco zażyła :O
Czy któraś z Was dostała może jakiś cynk od "zHebe-koleżanki" kiedy Bell?
Swoją drogą poszłam na tę promkę, gdy było Misslyn - chciałam kupić tę paletkę z 10 czy 12 cieniami, ale ich nie było... Ogólnie u mnie ich szafa, to jakieś "Biedslyn", bo wielu rzeczy nie było Tylko w Łodzi tak skromnie czy w innych miejscowościach też?

[lifrete]

Moja również pękła po dwóch miesiącach. Mojej przyjaciółki również po takim czasie, także reklamacja nie ma sensu.
Nie wiem czy nawet po tygodniu zostałaby uznana.

[201605061000]

Napisane przez LouiseVigee

Nie, no, dwa miesiące?! Bez przesady, żeby iść z reklamacją po tak długim czasie i to w sprawie gumki z plastiku... Jakby to był tydzień, no, może dwa, to ok, rozumiem, bo aż tak tania, to ona nie jest. Ale dwa miesiące, to chyba jakby Ci do niej kartę gwarancyjną dali

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Co w tym dziwnego?
Zgodnie z ustawą obowiązuje 2-letni okres, w którym można złożyć reklamację.
Ludzie reklamują rzeczy po 20 miesiącach, a nie tylko po dwóch i reklamacje są rozpatrywane pozytywnie Więc 2 miesiące to pikuś
Ostatnio reklamowałam torebkę po 23 miesiącach od zakupu - popękały rączki. Reklamacja rozpatrzona pozytywnie, zwrot gotówki.
A gumka kosztowała 15zł (komplet)

[LouiseVigee]

Napisane przez lifrete

Moja również pękła po dwóch miesiącach. Mojej przyjaciółki również po takim czasie, także reklamacja nie ma sensu.
Nie wiem czy nawet po tygodniu zostałaby uznana.

Też mi się wydaje, że nawet po tygodniu nie dałoby rady, ale chodziło mi o to, że po 2 miesiącach, to już nawet czegoś takiego bym nie rozważała - toż to gumka zwykła, z czego by ona tam nie była No, ale zważywszy na cenę, to myślę, że jakby jeszcze tydzień nie minął, to jednak bym poszła

[201605061000]

Napisane przez LouiseVigee

Też mi się wydaje, że nawet po tygodniu nie dałoby rady, ale chodziło mi o to, że po 2 miesiącach, to już nawet czegoś takiego bym nie rozważała - toż to gumka zwykła, z czego by ona tam nie była No, ale zważywszy na cenę, to myślę, że jakby jeszcze tydzień nie minął, to jednak bym poszła

Akurat mam hebe po drodze, więc w tym tygodniu zajdę i zobaczę co z tego wyjdzie

[stotek]

Napisane przez Kachnaaaa

Loreal czy max factor dzis?

L'oreal

zielona dziesiatka, napisz koniecznie co Ci powiedza jak juz zajdziesz do Hebe. I trzymam kciuki, zeby przyjeli reklamacje i rozpatrzyli ja pozytywnie.
Ja nawet nie wiedzialam, ze jak cos sie zniszczy (samo z siebie) to ze mogę to reklamowac

[LouiseVigee]

Napisane przez zielona dziesiatka

Co w tym dziwnego?
Zgodnie z ustawą obowiązuje 2-letni okres, w którym można złożyć reklamację.
Ludzie reklamują rzeczy po 20 miesiącach, a nie tylko po dwóch i reklamacje są rozpatrywane pozytywnie Więc 2 miesiące to pikuś
Ostatnio reklamowałam torebkę po 23 miesiącach od zakupu - popękały rączki. Reklamacja rozpatrzona pozytywnie, zwrot gotówki.
A gumka kosztowała 15zł (komplet)

Nie, no spoko, wiem ile te gumki kosztują Mnie koleżanka odstąpiła jedną z nich i stwierdzam duże rozciągnięcie po 5 miesiącach :/

A co do reklamacji takich rzeczy jak gumki, spinki, szczotki... No, ja po prostu nie wyobrażam sobie, że kupuję np. żabkę do spinania włosów, a nagle wylatuje z niej ta mała śrubka i ona mi się rozlatuje w rękach i idę z tym do reklamacji (niech by kosztowała nawet zamiast 30 gr jakieś 10 zł, bo byłaby z plastiku z domieszką owczej skóry...). Po prostu mnie się jednak wydaje, że nie wszystko idzie tak reklamować - przecież jak czarna bluzka mi po 15 miesiącach wyblaknie, to chyba by tego nie uznali
Nie wiem, chcesz to spróbuj - nie obiją Cię, najwyżej odmówią

[201605061000]

Napisane przez LouiseVigee

Nie, no spoko, wiem ile te gumki kosztują Mnie koleżanka odstąpiła jedną z nich i stwierdzam duże rozciągnięcie po 5 miesiącach :/

A co do reklamacji takich rzeczy jak gumki, spinki, szczotki... No, ja po prostu nie wyobrażam sobie, że kupuję np. żabkę do spinania włosów, a nagle wylatuje z niej ta mała śrubka i ona mi się rozlatuje w rękach i idę z tym do reklamacji (niech by kosztowała nawet zamiast 30 gr jakieś 10 zł, bo byłaby z plastiku z domieszką owczej skóry...). Po prostu mnie się jednak wydaje, że nie wszystko idzie tak reklamować - przecież jak czarna bluzka mi po 15 miesiącach wyblaknie, to chyba by tego nie uznali
Nie wiem, chcesz to spróbuj - nie obiją Cię, najwyżej odmówią

Odmówić przyjęcia reklamacją nie mogą, mają obowiązek przyjąć.
Natomiast samą reklamację mogą rozpatrzyć pozytywnie lub negatywnie.

Napisane przez stotek

L'oreal

zielona dziesiatka, napisz koniecznie co Ci powiedza jak juz zajdziesz do Hebe. I trzymam kciuki, zeby przyjeli reklamacje i rozpatrzyli ja pozytywnie.
Ja nawet nie wiedzialam, ze jak cos sie zniszczy (samo z siebie) to ze mogę to reklamowac

Oczywiście, że tak. Na tym przecież polega idea reklamacji, że coś jest niezgodne z umową, np. popękały rączki w torebce, bluzka się popruła, na butach zrobiły się odbarwienia, bluzka wyblakła po praniu zgodnie z metką, gumka do włosów pękła, buty się rozkleiły = produkt nie nadaje się do korzystania zgodnie z przeznaczeniem

Niestety obecne towary nie są zbyt wysokiej jakości i zazwyczaj starczają na krócej niż 2 lata, dlatego bardzo często składam reklamacje Zwłaszcza droższych produktów.

Jeszcze nigdy nie reklamowałam niczego o wartości 15zł, ale zawsze musi być ten pierwszy raz

[florence244]

Napisane przez LouiseVigee

Nie, no, dwa miesiące?! Bez przesady, żeby iść z reklamacją po tak długim czasie i to w sprawie gumki z plastiku... Jakby to był tydzień, no, może dwa, to ok, rozumiem, bo aż tak tania, to ona nie jest. Ale dwa miesiące, to chyba jakby Ci do niej kartę gwarancyjną dali

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

A, tak przy okazji... Bo w sumie po to weszłam, ale poprzednia wiadomość nieco zażyła :O
Czy któraś z Was dostała może jakiś cynk od "zHebe-koleżanki" kiedy Bell?
Swoją drogą poszłam na tę promkę, gdy było Misslyn - chciałam kupić tę paletkę z 10 czy 12 cieniami, ale ich nie było... Ogólnie u mnie ich szafa, to jakieś "Biedslyn", bo wielu rzeczy nie było Tylko w Łodzi tak skromnie czy w innych miejscowościach też?

Te palety cieni z Misslyn to była edycja limitowana. W większości Hebe nie ma ich już od jakiegoś miesiaca, bo po prostu pozdejmowali standy.

[LouiseVigee]

Napisane przez zielona dziesiatka

Odmówić przyjęcia reklamacją nie mogą, mają obowiązek przyjąć.
Natomiast samą reklamację mogą rozpatrzyć pozytywnie lub negatywnie.



Oczywiście, że tak. Na tym przecież polega idea reklamacji, że coś jest niezgodne z umową, np. popękały rączki w torebce, bluzka się popruła, na butach zrobiły się odbarwienia, bluzka wyblakła po praniu zgodnie z metką, gumka do włosów pękła, buty się rozkleiły = produkt nie nadaje się do korzystania zgodnie z przeznaczeniem

Niestety obecne towary nie są zbyt wysokiej jakości i zazwyczaj starczają na krócej niż 2 lata, dlatego bardzo często składam reklamacje Zwłaszcza droższych produktów.

Jeszcze nigdy nie reklamowałam niczego o wartości 15zł, ale zawsze musi być ten pierwszy raz

Aha, no, ok Co do butów - to ja od razu jak zobaczę pierwsze malutkie pęknięcie, to z nimi lecę - ani razu mi nie odrzucili Jak byłam młodsza, to często popełniałam ten błąd, ze nosiłam buty do przetyrania zamiast zanieść od razu i odmawiali. Albo chodziłam w takich, dopóki moja biedna matka się nie ulitowała Teraz nie mam co liczyć na jej litość (i nie chcę), więc lecę jak tylko widzę, że coś jest nie tak. Po prostu wydawało mi się, że takie coś można zrobić tylko w przypadku obuwia, kurtek, torebek, elektroniki itp.

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez florence244

Te palety cieni z Misslyn to była edycja limitowana. W większości Hebe nie ma ich już od jakiegoś miesiaca, bo po prostu pozdejmowali standy.

Chce mi się płakać w takim razie ;( Ale to życie pluje ludziom w twarz
Dzięki za info

[bluegirl]

Jak zakupy kolorówkowe?
A tak przy okazji, jak oceniacie tegoroczne zestawy prezentowe? Według mnie plusem są zestawy pędzli, lusterko podświetlane. Coś dla osób które chcą sprawić prezent wyjątkowy, inne niż wszystkie.

[Madziulek_91]

Czy dostanę w H. te produkty? Ktoś pamięta cenę?

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-al-latte.html

Skarpetki złuszczające Skinlite

[florence244]

Jakieś przecieki, jaka marka jutro ?

[iamblue]

Napisane przez Krutynianka

Wczoraj w Hebe widziałam żele Dove w promocji (akurat ta promocja mniej korzystna cenowo niż w R), ale była taka wersja zapachowa z serii Purely Pampering Cream Oil:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...u-i-miodu.html
Mam ochotę kupić małe opakowanie 250 ml, bo takiej wersji zapachowej jeszcze nie miałam i jakoś jej nie kojarzę za bardzo, zastanawiałam się, czy to może nowość, ale weszłam później na kwc, a tam ostatnie recenzje prawie sprzed roku....

No i się teraz zastanawiam, czy ta promocja to "przypadkiem" nie po to, by wyprzedać starocia

Ktoś coś wie, kojarzy, czy ta wersja jest wycofana? Bo jak mam płacić w "promocji" prawie 8 zł za 250 ml starego produktu to dziękuję....

ta wersja jest dostępna w stalej sprzedaży to jest moja ulubiona i nie zliczę ile butelek już jej zuzyłam

[Krutynianka]

Napisane przez iamblue

ta wersja jest dostępna w stalej sprzedaży to jest moja ulubiona i nie zliczę ile butelek już jej zuzyłam

Dziękuję pięknie za informację!

W takim razie bez wyrzutów sumienia mogę sobie kupić

[zoila]

Napisane przez Madziulek_91

Czy dostanę w H. te produkty? Ktoś pamięta cenę?

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...-al-latte.html

Skarpetki złuszczające Skinlite

Maska jest, kosztuje ok. 12-13 zł. Skarpetki złuszczające są tylko z marki Purederm.

[Emilia 25]

Napisane przez florence244

Jakieś przecieki, jaka marka jutro ?

Podbijam pytanie, bo będę w okolicach Hebe.