Mamy styczniowo - lutowe 2013, część XX !

[nancykenator]

Napisane przez Debrah

Nancy : nie, że jest, raczej, że to zwyczaj dawania sobie prezentów, niektórzy się przebierają wówczas. Ale bardzo ogólnie póki co bo chyba trochę mała na zawiłe tłumaczenia skąd się to to wzięło, w każdym razie u nas nikt się nie pchał przez komin a jak u Was?

bardzo podobnie, że w tym dniu dajemy sobie prezenty (wczoraj akurat Mikołaj dawał ale nie wiem na ile zaczaił bo był dość senny), że kiedyś żył taki Mikołaj, który rozdował prezenty i ja jego cześć obchodzimy teraz takie święto. Że dajemy prezenty osobom które kochamy (było wymienianie kogo kochamy i komu damy prezent), będziemy też sami robić prezenty tzn bardziej próbować i damy je najbliższym w BN.

Napisane przez sylwietta1988

Nancy, kurcze, podaruj mu, jedno ciastko nie powinno Kubie zaszkodzic to Ty juz dzis wykonczysz paczkowe słodkosci a ja wzoraj jak mały zasnął zrobiłam podsumowanie prezentowo-słodyczowe i wyszło mi(nawet sobie na kartce zapisałam, zeby Wam sie pochwalic jak to rodzinka dba o mojego Bambunia):
-16 czekolad, róznistych
- 7 opakowan wafelków, przekładanych tym i owym
- 13 batonów, typu princessa i rózne takie
- 5 opakowan delicji, na szczescie rózne smaki
- 3 paczki czipsów (cebulowych niestety niet)
- cukierki nadziewane czyms tam, bo ja wiem ile? jakies pół kilo by sie zebrało
- 3 czekoladowe mikołaje
- pojedyncze sztuki: gumy mamby, pianki, krakersiki, ptasie mleczko, kinerki batoniki

No, skoncze to zjadac w okolicach Wielkanocy, zasłodze sie na maksa :brzyda l: a wczoraj konczyłam ciasto, którego goscie nie zjedli i zostało mi jeszcze 5 kawalków , dodam, ze w sobote zeszłam na dół na imieniy do t.

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------


yhy, wiem o czym mówisz, mamy chyba te sam z tym, ze Bambun go wrecz uwielbia i uwierz, po kwadransie mam ochote skoczyc z balkonu

[Debrah]

Sylwia : też mam taką minę jak Nancy, masakra ile słodkości!
Chociaż pewnie bym sama wciągała

[meneq]

Czesc!
debrah Yae tez wszystkie spodnie spadaja, dotad byla bardzo chuda, ale ostatnio sie zaokraglila i nadal problem istnieje.
gojka Yae rysuje kola od jakiegos czasu. Dwulatek powinien to umiec (szaja popraw, jesli bzdury mowie).
Kto sie czekolada podzieli? ;-)

[sylwietta1988]

Napisane przez Debrah

Sylwia : też mam taką minę jak Nancy, masakra ile słodkości!
Chociaż pewnie bym sama wciągała

Tylko i wyłącznie przeciez dziecia paść nie bede to chyba ze 4 takie paczki mikołajowe byly,kojarzycie takie foliowe przezroczyste rozki? no to takie wlasnie+ jakie pojedyncze czekolady

[pstryczek84]

mialam podpowiadac z pamieci ale jak zobaczylam liste slodyczy sywietty to mnie zamurowalo, wybaczcie...

sylwietta - no fakt, mikolaja mieliscie mega bogatego. ale teraz to ze jak, wy zadnych prezentow na gwiazdke sobie nie dajecie?????????????

[sylwietta1988]

http://www.anonse.com/rejon/2/katego...oferta/7965111 cos mi ie wydaje, ze pani sprzataczka bedzie miec wykształcenie wyzsze, niż osoba rekrutująca na to stanowisko

lipa, siedze na wszystkich mozliwych stronach i portalach z pracą , gdybym była cieślą, murarzem, zbrojarzem abo panem z uprawnieniami C+E to moze jeszcze cos by sie znalazło..... juz nawet weszłam na forum i czytałam warunki pracy i płacy w biedrze....

[nafiyqa]

Napisane przez nancykenator

nawijko dzięki za przepis zrobiłam pyyyyyycha właśnie dojadam resztki po wczorajszej obiadokolacji

byliśmy wczoraj na Mikołaju u tż z pracy. Fajnie było, Kuba dostał prezent, tylko szkoda, że właściwie same słodycze, bo Kuba nie jada (spokojnie nie zmarnują się, kalendarz adwentowy wczoraj tż zjadł, mikołaja z czekolady na spółke, jeszcze są jakieś czekoladki to dzisiaj popchniemy ), dostał też piłkę pluszową z Ikei.
Atrakcji było sporo (malowanie/dekorowanie) ale to dla starszych dzieci. Był też teatrzyk i Kubie bardzo się podobało
I powiedźcie, czy powinnam tż zabić ? Kuba zjadł wszystko co ze sobą przynieśliśmy i mówię do tż, żeby z nim poszedł i dał mu ciastko (były takie kruche) patrzę, wracają i Kuba w jednej ręce polukrowany pierniczek, w drugiej ręce coś podobnego do delicji :/ bo nie było tych kruchych więc tż dał mu co było :/

Ryba na kolacje w niedziele?
No wieeesz!!


Co do slodyczy - ja ciut zluzowalam, choc oczywiscie i tak wszyscy w rodzinie krzywo na mnie patrza.

Od chrzestnych (ludzie w naszym wieku, myslalam, ze ogarnieci) Kuba dostal mikolaja czekoladowego, duuuzo bombek czekoladowych i czekoladek w ksztalcie monet (na pewno wiesz o co chodzi) + jajko niespodzianke.

(w zlobku tez dzieci dostaly podobny zestaw :/)

Jajko sam sobie otworzyl nim zdazylam zareagowac, wiec tak gdzies pol zjadl, druga polowa ja sie zajelam
Ale tez nie chcialam mu przesadnie wyrywac skoro juz posmakowal.
Chociaz tyle jego.
Nie mniej jednak reszte skonfiskowalam i zapewne obale w samotnosci (wiem, hipokryzja, ze az strach, ale skoro zapomnial/nie brakuje mu tego to nie bede go przyzwyczajac do slodyczy).


sylwia ile tego??? no hit!!!!

[sylwietta1988]

Napisane przez meneq

Czesc!
debrah Yae tez wszystkie spodnie spadaja, dotad byla bardzo chuda, ale ostatnio sie zaokraglila i nadal problem istnieje.
gojka Yae rysuje kola od jakiegos czasu. Dwulatek powinien to umiec (szaja popraw, jesli bzdury mowie).
Kto sie czekolada podzieli? ;-)

bierz co chcesz

Napisane przez pstryczek84

mialam podpowiadac z pamieci ale jak zobaczylam liste slodyczy sywietty to mnie zamurowalo, wybaczcie...

sylwietta - no fakt, mikolaja mieliscie mega bogatego. ale teraz to ze jak, wy zadnych prezentow na gwiazdke sobie nie dajecie?????????????

dokładnie tak, u nas nie ma tradycji gwiazdkowych prezentów, jest mikołaj no i urodziny, a w wersji starszej- imieniny, zeby jubilatowi wieku nie wypominac

Jakiegos kebabika bym zjadła dla odmiany, na ostro najlepiej

[pstryczek84]

Napisane przez sylwietta1988

bierz co chcesz


dokładnie tak, u nas nie ma tradycji gwiazdkowych prezentów, jest mikołaj no i urodziny, a w wersji starszej- imieniny, zeby jubilatowi wieku nie wypominac

Jakiegos kebabika bym zjadła dla odmiany, na ostro najlepiej

o kurde, chyba pierwszy raz sie spotykam z czyms takim ale u was tzn. u Ciebie w domu czy u was w sensie w tej czesci Polski?

[nancykenator]

nawijko spokojnie na pierwsze był rosół
ja też niby zluzowałam ale tak to śmiesznie wyglądało, tylko na moment z oczu ich spuściłam, a już Kuba wpiernicza ciacha

[fewcia]

Moja Niuńka ma jakiś katar

Napisane przez pstryczek84

Fewciu - wez Ty kopnij porzadnie w doopke tych swoich uczniow i rodzicow, niech sie biora za glosowanie!!!! nie zalezy im na wygranej???:con fused: odkad poprosilas to glosuje codziennie ale niestety widze ze przyrost to zaledwie kilka glosow na dzien, nosz kurna! kto ma zdobywac punkty jak nie oni sami!!! a juz hitem sa projekty z mniej niz 10 punktami, nie rozumiem, poprostu nie rozumiem

Dzisiaj właśnie ich opierniczyłam, bo ja robię co mogę, ale nie wygram za nich! Oni wystawili dwa projekty i widzę, że w tym drugim jest lepiej (nr 124). Kochana jesteś, że głosujesz codziennie A te po jednym głosie, to ja mam wytłumaczenie. Szkoła, która wystawi najwięcej projektów do konkursu, otrzymuje tablicę interaktywną. Wiec to są takie projekty - krzaki, byle byc.

Napisane przez bokeh

Chciałam wyciskarkę do soku ale sie nasłuchałam ze to głupie :p

A ja uwielbiam niemiecki
My mamy sokowirówkę o taką http://www.cenyna5.pl/sokowirowka-bosch-mes20a0/ i jestem zachwycona. Jeden z lepszych zakupów ostatniego roku. Blanka cały czas pije świeżo wyciskane soki, zero cukru, mnóstwo witamin.

[sylwietta1988]

Napisane przez pstryczek84

o kurde, chyba pierwszy raz sie spotykam z czyms takim ale u was tzn. u Ciebie w domu czy u was w sensie w tej czesci Polski?

u nas w domu

[nafiyqa]

Napisane przez Debrah

Nawijka : bo to tak chyba zawsze jest, ja też często nie wiem, że Ami jakieś słowo zna, a potem go użyje i mam oczy jak 5 złotych. Teraz chyba często tak będzie, bo między 2 a 3 latka będą najbardziej szaleć z mową.
Swoją drogą takie duże te nasze dzieci już

Mama kupiła Ami spodnie dresowe z F&F i wiecie co? 86, na długość jeszcze ok , ale lecą jej z pupy, a nie da się ściągnąć sznureczka bo to pic na wodę, mama będzie zwężać - mam chyba na prawdę szczupłe dziecko.

Rozczulaja mnie wszystkie nowe slowa!

Napisane przez sylwietta1988

yhy, wiem o czym mówisz, mamy chyba te sam z tym, ze Bambun go wrecz uwielbia i uwierz, po kwadransie mam ochote skoczyc z balkonu

Bieeedna

Jak dla mnie to wcale policji nie przypomina.
Az sobie wlacze jak dziecia jeszcze nie ma!

[pstryczek84]

Napisane przez fewcia

Moja Niuńka ma jakiś katar


Dzisiaj właśnie ich opierniczyłam, bo ja robię co mogę, ale nie wygram za nich! Oni wystawili dwa projekty i widzę, że w tym drugim jest lepiej (nr 124). Kochana jesteś, że głosujesz codziennie A te po jednym głosie, to ja mam wytłumaczenie. Szkoła, która wystawi najwięcej projektów do konkursu, otrzymuje tablicę interaktywną. Wiec to są takie projekty - krzaki, byle byc.

a to takie buty z tymi projektami....

Napisane przez sylwietta1988

u nas w domu

u ciebie czy u meza? sory ze tak cie drecze ale dziwne to jakies jest nie mysleliscie zeby jednak powrocic do prezentow? ze wzgledu na malego... patrzac chociazby z perspektywy szkoly to zastanawiam sie czy nie bedzie mu przykro jak dzieciaki beda marzyc/mowic przed i po o prezentach na gwiazdke a u Bartula nic?

[sylwietta1988]

Napisane przez pstryczek84

a to takie buty z tymi projektami....



u ciebie czy u meza? sory ze tak cie drecze ale dziwne to jakies jest nie mysleliscie zeby jednak powrocic do prezentow? ze wzgledu na malego... patrzac chociazby z perspektywy szkoly to zastanawiam sie czy nie bedzie mu przykro jak dzieciaki beda marzyc/mowic przed i po o prezentach na gwiazdke a u Bartula nic?

No i u mnie w rodzinie (nie tylko w "moim" domu) i u męza w sumie tez mikołaj i tyle. Na razie mały i tak olał wiekszosc prezentów, z wyjatkiem tego auta do przewozenia zwierząt- wszystko co jest dla zwierzat kocha miłością absolutną Nie wiem, zobaczymy, najwyzej jakies drobnostki bedą na świeta w przyszłym roku, bo bysmy zbankrutowali, wszak jeszcze 3 stycznia urodziny ma

A w temacie swiątecznym- jakie bombki macie ? Bo ja wymieniałam wszystkie na plastikowe te szklane pochowałam do pudełek i poczekają na lepsze czasy, albo uzyskają wartosc zabytkową

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

http://www.biedronka.pl/pl/product,i...piekarnik-15-l
oooooo, ten piekarnik dzis w biedrze wypatrzyłam, opinie?:pro si: bo teoretycznie mam piekarnik w kuchence, ale go nie uzywam bo sie boje, ze mi sie wąż od gazu przepali i miałam taki zwyklak na grzalki, taki z bazaru, ale sie zepsuł no i przy małym niebezpiecznie to sobie darowałam kupowanie a teraz by sie przydał do różnych rożnosci no i co o nim myslicie?

[pstryczek84]

Napisane przez sylwietta1988

No i u mnie w rodzinie (nie tylko w "moim" domu) i u męza w sumie tez mikołaj i tyle. Na razie mały i tak olał wiekszosc prezentów, z wyjatkiem tego auta do przewozenia zwierząt- wszystko co jest dla zwierzat kocha miłością absolutną Nie wiem, zobaczymy, najwyzej jakies drobnostki bedą na świeta w przyszłym roku, bo bysmy zbankrutowali, wszak jeszcze 3 stycznia urodziny ma

A w temacie swiątecznym- jakie bombki macie ? Bo ja wymieniałam wszystkie na plastikowe te szklane pochowałam do pudełek i poczekają na lepsze czasy, albo uzyskają wartosc zabytkową

eee, u nas urodziny 21.12
nie no, wiadomo ze nie kupuje sie niewiadomoczegoiniewiadom ozaile ale wlasnie o drobnostke chodzi... albo te wszechobecne reklamy, wystawy swiateczne, no wszedzie, wszedzie prezenty a jak inne starsze, kumajace juz dzieciaki w waszych rodzinach, nie jest im smutno/przykro? kurde, no dziwne to, dziwne ale szanuje

[litllesweetangel]

Napisane przez Debrah

Nawijka : bo to tak chyba zawsze jest, ja też często nie wiem, że Ami jakieś słowo zna, a potem go użyje i mam oczy jak 5 złotych. Teraz chyba często tak będzie, bo między 2 a 3 latka będą najbardziej szaleć z mową.
Swoją drogą takie duże te nasze dzieci już

Mama kupiła Ami spodnie dresowe z F&F i wiecie co? 86, na długość jeszcze ok , ale lecą jej z pupy, a nie da się ściągnąć sznureczka bo to pic na wodę, mama będzie zwężać - mam chyba na prawdę szczupłe dziecko.

Spoko spoko, nie masz wychudzonego dziecka na bank mojej tez polowa z F&F zjezdza z tylka . Dresy i legginsy jakies szerokie maja w stosunku do dlugosci.

Napisane przez sylwietta1988

Nancy, kurcze, podaruj mu, jedno ciastko nie powinno Kubie zaszkodzic to Ty juz dzis wykonczysz paczkowe słodkosci a ja wzoraj jak mały zasnął zrobiłam podsumowanie prezentowo-słodyczowe i wyszło mi(nawet sobie na kartce zapisałam, zeby Wam sie pochwalic jak to rodzinka dba o mojego Bambunia):
-16 czekolad, róznistych
- 7 opakowan wafelków, przekładanych tym i owym
- 13 batonów, typu princessa i rózne takie
- 5 opakowan delicji, na szczescie rózne smaki
- 3 paczki czipsów (cebulowych niestety niet)
- cukierki nadziewane czyms tam, bo ja wiem ile? jakies pół kilo by sie zebrało
- 3 czekoladowe mikołaje
- pojedyncze sztuki: gumy mamby, pianki, krakersiki, ptasie mleczko, kinerki batoniki

No, skoncze to zjadac w okolicach Wielkanocy, zasłodze sie na maksa :brzyda l: a wczoraj konczyłam ciasto, którego goscie nie zjedli i zostało mi jeszcze 5 kawalków , dodam, ze w sobote zeszłam na dół na imieniy do t.

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:40 ----------


yhy, wiem o czym mówisz, mamy chyba te sam z tym, ze Bambun go wrecz uwielbia i uwierz, po kwadransie mam ochote skoczyc z balkonu

No co Ty! Tyle tego? Moze Ty masz go w tej czekoladzie kapac? :P Nie czaje po co tyle slodyczy maluchowi kupowac( zeby nie bylo, ja nie podchodze do slodyczy jakos rygorystycznie ale sa granice :P)

Napisane przez sylwietta1988

http://www.anonse.com/rejon/2/katego...oferta/7965111 cos mi ie wydaje, ze pani sprzataczka bedzie miec wykształcenie wyzsze, niż osoba rekrutująca na to stanowisko

lipa, siedze na wszystkich mozliwych stronach i portalach z pracą , gdybym była cieślą, murarzem, zbrojarzem abo panem z uprawnieniami C+E to moze jeszcze cos by sie znalazło..... juz nawet weszłam na forum i czytałam warunki pracy i płacy w biedrze....

Nic mi nie mow o ofertach pracy, bo juz nawet mi sie nie chce na nie wchodzic nawet na glupie pakowanie czegos tam nie moge isc, bo 4brygadowka....

Napisane przez nafiyqa

Ryba na kolacje w niedziele?
No wieeesz!!


Co do slodyczy - ja ciut zluzowalam, choc oczywiscie i tak wszyscy w rodzinie krzywo na mnie patrza.

Od chrzestnych (ludzie w naszym wieku, myslalam, ze ogarnieci) Kuba dostal mikolaja czekoladowego, duuuzo bombek czekoladowych i czekoladek w ksztalcie monet (na pewno wiesz o co chodzi) + jajko niespodzianke.

(w zlobku tez dzieci dostaly podobny zestaw :/)

Jajko sam sobie otworzyl nim zdazylam zareagowac, wiec tak gdzies pol zjadl, druga polowa ja sie zajelam
Ale tez nie chcialam mu przesadnie wyrywac skoro juz posmakowal.
Chociaz tyle jego.
Nie mniej jednak reszte skonfiskowalam i zapewne obale w samotnosci (wiem, hipokryzja, ze az strach, ale skoro zapomnial/nie brakuje mu tego to nie bede go przyzwyczajac do slodyczy).


sylwia ile tego??? no hit!!!!

U nas w zlobku tez dawali czekolady ale dzis przechwycilam :P
Pol jaja kinder to 10 gram czekolady takze nic mu nie bedzie Sama czasami dziele sie z mala.

Napisane przez sylwietta1988

No i u mnie w rodzinie (nie tylko w "moim" domu) i u męza w sumie tez mikołaj i tyle. Na razie mały i tak olał wiekszosc prezentów, z wyjatkiem tego auta do przewozenia zwierząt- wszystko co jest dla zwierzat kocha miłością absolutną Nie wiem, zobaczymy, najwyzej jakies drobnostki bedą na świeta w przyszłym roku, bo bysmy zbankrutowali, wszak jeszcze 3 stycznia urodziny ma

A w temacie swiątecznym- jakie bombki macie ? Bo ja wymieniałam wszystkie na plastikowe te szklane pochowałam do pudełek i poczekają na lepsze czasy, albo uzyskają wartosc zabytkową

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

http://www.biedronka.pl/pl/product,i...piekarnik-15-l
oooooo, ten piekarnik dzis w biedrze wypatrzyłam, opinie?:pro si: bo teoretycznie mam piekarnik w kuchence, ale go nie uzywam bo sie boje, ze mi sie wąż od gazu przepali i miałam taki zwyklak na grzalki, taki z bazaru, ale sie zepsuł no i przy małym niebezpiecznie to sobie darowałam kupowanie a teraz by sie przydał do różnych rożnosci no i co o nim myslicie?

W sumie Twoja rodzina ma racji troche w tym. Prezenty dawal Swiety Mikolaj, ten gwiazdor bozonarodzeniowy to tak z dupy wymyslony troche.

[Delicjanka]

Little wspolczuje ja szukam job od 7 do 16.30 bez zadnych zmian .... I wszedzie tylko zmiany teraz zlozylan az dwa cv ale zazne chidzic po mieqcie i osobiscie skladac

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

[charlizz]

To ja się wtrącę
Pstryczku, u nas za to nie obchodziło się nigdy Mikołek Mikołaj przynosi prezenty pod choinkę w wigilię podczas kolacji i tyle więc Ola chyba jako jedyna na wątku nie dostała nic w sobotę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bokeh]

Napisane przez s i l v e r

współczuję

Ja mam taką zwykłą wyciskarkę do cytrusów 6 zł za to dałam Wyciskam Darii sok z pomarańczy. UWIELBIA!

No ja tez mam wyciskarkę do cytrusów ale chce taki na marchew jabłko buraki

Napisane przez fewcia

Moja Niuńka ma jakiś katar





Dzisiaj właśnie ich opierniczyłam, bo ja robię co mogę, ale nie wygram za nich! Oni wystawili dwa projekty i widzę, że w tym drugim jest lepiej (nr 124). Kochana jesteś, że głosujesz codziennie A te po jednym głosie, to ja mam wytłumaczenie. Szkoła, która wystawi najwięcej projektów do konkursu, otrzymuje tablicę interaktywną. Wiec to są takie projekty - krzaki, byle byc.





A ja uwielbiam niemiecki

My mamy sokowirówkę o taką http://www.cenyna5.pl/sokowirowka-bosch-mes20a0/ i jestem zachwycona. Jeden z lepszych zakupów ostatniego roku. Blanka cały czas pije świeżo wyciskane soki, zero cukru, mnóstwo witamin.

Ja tez chce z bosha można Twoja myć w zmywarce? Bo mi sie podoba jeden taki model jest dość mała o można ja właśnie wkładać do zmywarki


Oglądałam dzis film nędznicy bo sobie wczoraj za 9zl kupiłam, normalnie pół filmu płakałam i oglądałam chyba z otwartymi ustami polecam jeśli lubicie musicale chodź to juz na operę chyba zalatywało. Naprawdę robi wrażenie są tez watki śmieszne

[Aga8484]

Napisane przez sylwietta1988

hmm moze wlasie dlatego, jak wspomiałas, ze ciasno, ze zagracone zabawkami

Hope, sokowirówka fajna sprawa, mam, polecam

Dziewczyny bo problem jest taki że my mamy tylko jedna szafę w której mamy nasze rzeczy, dziś przeniosłam z komody Zuzia rzeczy. I to nie tylko ubrania tam są, ale również buty snowboard, kaski , reczniki, poszewki na posciel i tego typu rzeczy.

W sypialni jest tylko łóżko ( bez szuflady) i komoda w której będą Małego rzeczy.
A w salonie mały segment, ale tam mamy tylko dokumenty i książki pochowane bo na nic innego nie ma miejsca.



Jak mieszkałam w kawalerce to mam wrażenie że się bardziej miescilismy że wszystkim.
Albo po prostu wtedy mniej było tego wszystkiego.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[nafiyqa]

Napisane przez litllesweetangel

Spoko spoko, nie masz wychudzonego dziecka na bank mojej tez polowa z F&F zjezdza z tylka . Dresy i legginsy jakies szerokie maja w stosunku do dlugosci.


U nas w zlobku tez dawali czekolady ale dzis przechwycilam :P
Pol jaja kinder to 10 gram czekolady takze nic mu nie bedzie Sama czasami dziele sie z mala.

Przeca wiem, ze nic
Tyle ze ja jestem tak totalnie uzalezniona od slodyczy, ze chcialabym uniknac tego w przypadku mojego dziecka.


Co do spodni - my w tamtym tygodniu odlozylismy do szafy spodnie na 6-9mscy, do tej pory byly dobre.
Teraz generalnie chodzi w 80.

Napisane przez charlizz

To ja się wtrącę
Pstryczku, u nas za to nie obchodziło się nigdy Mikołek Mikołaj przynosi prezenty pod choinkę w wigilię podczas kolacji i tyle więc Ola chyba jako jedyna na wątku nie dostała nic w sobotę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ototo!!
U nas tez tak zawsze bylo, ale w tym roku wyjatek, bo byl prezent na mikolajki i bedzie pod choinke - oba od Mikolaja. Dziwnie troche!

[Aga8484]

Napisane przez pstryczek84

o kurde, chyba pierwszy raz sie spotykam z czyms takim ale u was tzn. u Ciebie w domu czy u was w sensie w tej czesci Polski?

U mnie jeszcze też tak 5 lat temu było tylko Mikołaj i to tylko dla dzieci.
Pod choinkę nic. Później zaczęliśmy sobie kupować, ale w tym roku rezygnujemy bo nikt nie ma kasy.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[pstryczek84]

Napisane przez charlizz

To ja się wtrącę
Pstryczku, u nas za to nie obchodziło się nigdy Mikołek Mikołaj przynosi prezenty pod choinkę w wigilię podczas kolacji i tyle więc Ola chyba jako jedyna na wątku nie dostała nic w sobotę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u nas w domu tez sie nie obchodzilo Mikolajek jedynie co w szkole mielismy losowanie a tak to nie. ja jakos Mikolaja kojarze z gwiazdka
u nas tez wyjatkowo bylo przebranie za Mikolaja, chyba na zasadzie ciekawosci, moze troche aby mldego przygotowac na gwiazdke...
tez podwojny Mikolaj wydaje mi sie dziwny
ale tak czy siak spotkalam sie ze Mikolajek sie nie obchodzi natomiast ze Gwiazdki nie to nie dlatego sie dziwie...

[gojka24]

Miałam już do Was dziś nie zaglądać, ale tak mnie z równowagi w plusie wyprowadzili, że głowa mała. Najpiew nadrobię a potem opowiem o co chodzi i o pomoc poproszę

Napisane przez nafiyqa

gojka, u nas tez z rysowaniem slabo.
Zero zainteresowania, woli wyciagac i wkladac na nowo kredki do opakowania

U nas kredki porozrzucane po całym pokoju Też kiepskie zainteresowanie, czasem siądzie do tego chwilkę i tyle. dlatego zdziwiłam się, że nagle się koła pojawiły i stąd moje pytanie

Napisane przez meneq

Czesc!
debrah Yae tez wszystkie spodnie spadaja, dotad byla bardzo chuda, ale ostatnio sie zaokraglila i nadal problem istnieje.
gojka Yae rysuje kola od jakiegos czasu. Dwulatek powinien to umiec (szaja popraw, jesli bzdury mowie).
Kto sie czekolada podzieli? ;-)

Czekoladą nie, ale za to mam 3 rodzaje pierniczków i chętnie się przepisem podzielę, bo troszkę za daleko mamy
Piekłam tak:
1. Te, z bloga Bokeh http://www.mojewypieki.com/przepis/szybkie-pierniczki
2. http://www.mojewypieki.com/przepis/c...owe-pierniczki
3.http://www.mojewypieki.com/przepis/choinki-z-piernika

Co do smaku to wg mnie zdecydowanie wygrywają te czekoladowe, tak czekoladowo i pomarańczowo smakują. Wałkując i wycinając kształty w tych szybkich zjadłam tyle nerwów, że nigdy więcej. W smaku są ok, ale ciasto rzadkie i strasznie ciężko się na nim pracuje, dlatego odradzam. A te na choinki takie zwykłe pierniczki, dobre. Może się którejś przyda.

Napisane przez pstryczek84

o kurde, chyba pierwszy raz sie spotykam z czyms takim ale u was tzn. u Ciebie w domu czy u was w sensie w tej czesci Polski?

U mnie też tak było. Mikołaj i urodziny. Starsi imieniny. Obecnie mikołaj, pod choinkę coś skromnego dla dzieciaków. Urodziny są i rodzice imieniny. Ja i moje rodzeństwo i nasi małżonkowie nie obchodzimy ani ur ani imienin.

No to teraz piszę co się w plusie wydarzyło. Od 2009 roku jestem ich abonentem, mam dwa numery podpisane na siebie. Wiosną zapragnęłam tel z androidem, żeby Was podczytywać, więc tż mi zakupił w ramach dnia kobiet (a tak naprawdę mocno mi podpadł i chciał sie w łaski wkupić, ale nie o tym miało być). Wybrałam sobie model Kazam 4(typowo plusowski), bo miał wszystko czego potrzebowałam i nie był mocno drogi. Kupił mi ten tel w lombardzie, bo umowa kończy mi się w kwietniu 2015 dopiero. Nie używany, nówka. Tel na początku działał ok, gdzieś w maju zaczął zniekształcać głos podczas rozmowy, 3 razy był z tym na gwarancji. Dwa pierwsze razy swrwis twierdził, że usterki nie ma, wgrywali nowe oprogramowanie i tyle. Za trzecim razem dopiero wymienili głośnik i już jest ok. Po niedługim czasie telefon zaczął sam z siebie się wyłączać i nie dało się go włączyć nawet przez dwa dni, czasem i dłużej. Pojechał na gwarancję, po czym oczywiście nowy system wgrali. Wrócił i od razu to samo. Tydzień miałam go w domu i przez ten czas może ze 2 dni był włączony. A jak się już włączył to jakieś chińskie znaczki się pojawiały i tyle, jakby się zawieszał.Zaniosłam znowu do naprawy. Czekam miesiąc i cisza. W końcu poszłam, bo ile można czekać. I co się okazuje? mój tel nawet nie pojechał do serwisu. Nikt przez miesiąc czasu nie zainteresował się dlaczego ten tel leży u nich No nic, w końcu pojechał. Dziś dzwonią, że wrócił biegnę do plusa ucieszona, że w końcu, a tam czeka mnie niespodzianka. Tel oczywiście wg nich nie ma żadnej usterki. Wgrali nowe oprogramowanie. A te znaczki to dlatego, że niby przy włączaniu wciskam przyciski boczne, nosz kurde i co jeszcze??? Napewno niczego nie wciskam! Gdybym miała umowę, która została zawarta z tym tel to mogłabym ubiegać się o nowy telefon, zupełnie inny, bo tych kazamów 4 już nie produkują, bo okazały się wadliwymi telefoami. Ja przecież takiej umowy nie mam, bo kupiłam tel w lombardzie. Mam na niego gwarancję i paragon, jestem ich abonentem i wychodzi na to, że nie mogę z tym nic zrobić. Wydarłam się na nich ostro tam ( a ja raczej jestem spokojna) słyszało mnie z 15 klientów. Co byście zrobiły na moim miejscu? Dzwoić do biura obsługi? Iść do rzecznika praw konsumenckich? Tzn tel od jakiś 2 godz działa, ale skoro sami mi mówią, że jest wadliwy i mogliby mi go wymienić tylko muszę dać im tą umowę... ech..

A dla pocieszenia. Pamiętacie jak kiedyś Wam pisałam, że muszę czapki astronautom uszyć?? Zrobiłyśmy je z kumpelą, bo to we dwie robiłyśmy. Ta kumpela na ASP studiuje architekturę wnętrz i właśnie dyplom robi. Musi coś na koniec zaprojektować i pyta tego gościa ile by chciał za zrobienie jej tego z drewna (pomysł już ma, ale nie wiem czy mogę o tym tu pisać) A ten gościu mówi jej,że zrobi jej to za free po warunkiem, że będziemy mu szyły ubranka dla tych ludzików. Ogólnie chce z nami współpracować a w zamian np będzie robił nam drewniane zabawki i wogle. Narazie kasy z tego nie będzie,a le jakiś punkt zaczepienia jest, więc może, może.

Co do zdjęć kanapek to postaram sie jutro wstawić. Bo troche mi się zwaliło roboty ostatnio. No i własnie 2 zestawy kanapek muszę zrobić, a troche to czasu pochłania.

[pstryczek84]

u nas spodnie 98 musowo, natomiast prawie wszystkie rowniez zjezdzaja z tylka jedynie co, to dresowe sa czasem dobre ale reszta idzie do znajomej krawcowej i ta wszywa gumke, inaczej by utonal

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

gojka- wg mnie skoro tel kupiony w lombardzie to lombard odpowiada za ewentualne naprawy. dziwie sie w ogole ze salon ci ten tel przyjal

[Delicjanka]

U nas tez spodnie 98 mloda jest wysokaalew pasie czasem za duze




Gojka nie wiem co bymzrobila ja ostatniozanioslam tel na gwarancje lux obsluga, dwa dni naprawy i dzis dzwonil koles czy bylam zadowolona z usluhi :p teraz czekam na naprawe z ubezpieczenia bo mi wyswietlacz pekl a zanioslam ostatnio bo 12 grudnia konczy mi sie ubezpieczenie :p

Wysyłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk 2

[bokeh]

Napisane przez Aga8484

Dziewczyny bo problem jest taki że my mamy tylko jedna szafę w której mamy nasze rzeczy, dziś przeniosłam z komody Zuzia rzeczy. I to nie tylko ubrania tam są, ale również buty snowboard, kaski , reczniki, poszewki na posciel i tego typu rzeczy.

W sypialni jest tylko łóżko ( bez szuflady) i komoda w której będą Małego rzeczy.
A w salonie mały segment, ale tam mamy tylko dokumenty i książki pochowane bo na nic innego nie ma miejsca.



Jak mieszkałam w kawalerce to mam wrażenie że się bardziej miescilismy że wszystkim.
Albo po prostu wtedy mniej było tego wszystkiego.

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

My tez tak szafę mamy jedna mała dobrze ze teraz tu jest garderoba bo nie wiem gdzie byśmy to trzymali a tak to mamy w przedpokoju taki czwordzielny z ikei i w tym takie pudła i tam trzymamy dokumenty. A książki jedna półka i miejsca brakuje niby mebli mało a czuje sie zawalona rzeczami nie lubię tak

Napisane przez pstryczek84

u nas spodnie 98 musowo, natomiast prawie wszystkie rowniez zjezdzaja z tylka jedynie co, to dresowe sa czasem dobre ale reszta idzie do znajomej krawcowej i ta wszywa gumke, inaczej by utonal

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

gojka- wg mnie skoro tel kupiony w lombardzie to lombard odpowiada za ewentualne naprawy. dziwie sie w ogole ze salon ci ten tel przyjal

98 matuchno!!! Hania 86 na długość ale wszystkie lecą. Pupy.... Gdyby nie Pielucha to masakra

[sarah67]

Napisane przez bokeh

sukienka bardzo ładna, ale wole te tatuaże

Chciałam wyciskarkę do soku ale sie nasłuchałam ze to głupie :p







Podziwiam Cię, widać jak bardzo chcesz sie nauczyć tego języka. I ze juz dużo rozumiesz tez super !
Ja niecierpie niemieckiego i pewnie było by mi trudno ale z drugiej strony czasem trzeba sie poświęcać fajnie ze napisałaś co u Was

Silver kciuki za badania ! Hania ostatnio miała dziwny zapach ale w sumie jak dałam inna pieluchę to juz nie i nie wiem czy to nie wina tych pieluch teraz znów ja ma zobaczymy jak będzie teraz.

Hania ma szał na kolejkę z ikei wczoraj spać nie chciała bo chciała sie nia bawić i taki pisko krzyk urządziła ze masakra jak nigdy

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Aaa właśnie miałam pytać macie może ekspres do kawy z krupsa ten nescafe piccolo ??

ja nigdy nie lubilam niemieckiego i nigdy sie go nie uczylam i nigdy nie lubilam niemców, a przyszlo mi tu zyc,

choc moja kolezanka mowi ze widzi ze ja sie tutaj nie zaklimatyzowalam, ze jedna noga w Polsce jestem

Napisane przez gojka24

nie wiem o jakiej Sofi mówicie, ale przypomniały mi się piękne lalki. Znacie? Ja kiedyś Pauli kipię, ale teraz jeszcze za mała jest. http://allegro.pl/listing/listing.ph...v6-p-1-dz-1106



właśnie w takie coś bym chętnie poszła. Sprawia mi to ogromną przyjemność i do tego można robić to w domu. A właśnie chciałabym jakieś grosze chociaż swoje mieć nie wychodząc z domu, bo w najbiższym czasie nie mam możliwości podjęcia pracy. Myślę, myślę już od roku. Aktualnie kombinuję jakąś ciekawą nazwę, żeby już pokazywać to co zrobiłam pod jakąs nazwą i wogle.

Coś ja jeszcze chciałam.. Kurde po ciązy zrobiłam się taka zapominalska..

Wczoraj w Deichmanie Paulina odkryła tv z bajkami. Leciał klub przyjaciół myszki miki. Nie jestem fanką sadzania dzieci przed tv, ale kurde dzięki temu spokojnie mogłam wybrać buty, zmierzyć. Tż tylko zerkał czy dziecko siedzi ładnie czy nie broi i pomagał mi podjąć decyzję.

Czy Wasze dzieci potrfią już koło rysować? Paulina od kilku dni rysuje koła, ślimaki, spirale itp. Oczywiście nie jest to jakoś pięknie i idealnie, ale ważne że próbuje

moja koleczka probuje i prawie jej sie udaje



aaa my mamy zywa choinke
pierwszy raz
na fb zdjecia

dzis w przedszkolu mikojajki, kazali przyniesc skarpety, i dostaly w nie dzieci czekoladke misia, jablko i mandarynkę

i wiecie co Mikolaja nie bylo panie dawaly
bylam zawiedziona tyle kasy za przedszkole sie placi i zeby nikt sie nie przebral

[LadyWhisper]

Bokeh ja mam ekspes tchibo cafissimo, fajny!!! Generalnie kawa mega mocna byla nie wiedzialam o co kaman w ogole mi nie smakowala i co sie okazalo ze byly zle ustawienia przeplywu I za kazdym razem mi robilo espresso blondi na 100%



Buuu mialam cos jeszcze komus odpisac

Dzisiaj w pracy mega zapieprz w pracy szok po 3 dniach mega sterta papierow



Dzieki za gratulacje no wlasnie zatoki "tylko" zapchane zawsze mam problem zima

Sent from my Lumia 625 using Tapatalk