Głowa siwa, wszystko boli, moje dziecko ciągle broi! Mamusie IX-X 2013, cz. XV

[ja-ika]

Dzień dobry

Napisane przez passion80

Jaika jak w pracy?

Dzięki, że pytasz nawet w porządku. Teraz jest fajna zmiana, jest z kim pogadać, pośmiać się, a nawet powygłupiać
Czasu brak na cokolwiek Jeszcze mam na głowie prezenty świąteczne. Dostałam kasę i mam zamówić od mamy i od babci (no i od siebie) dla wszystkich dziewczynek Na razie przyszła kuchnia dla Nastusi

[czaszka_]

ejj wezcie cos piszcie

[MsLullaby]

Napisane przez czaszka_

ejj wezcie cos piszcie

[Brydzia_]

umieram... rozkłada mnie

[papalinka83]

Przy takim tempie nawet jestem na bieżąco

[czaszka_]

no wlasnie ja tez jestem na biezaco
https://www.facebook.com/Mamotoja/ph...type=1&theater

choć nie powiem...kuszące

[butterfly20]

Napisane przez ja-ika

Dzień dobry

Dzięki, że pytasz nawet w porządku. Teraz jest fajna zmiana, jest z kim pogadać, pośmiać się, a nawet powygłupiać
Czasu brak na cokolwiek Jeszcze mam na głowie prezenty świąteczne. Dostałam kasę i mam zamówić od mamy i od babci (no i od siebie) dla wszystkich dziewczynek Na razie przyszła kuchnia dla Nastusi

jak atmosfera w pracy fajna to od razu lepiej się pracuje

Jaką kuchenkę?

ja to się nadal biję z myślami którą kuchenkę. Jakbym miała na to wolne 900 zł to nie miałabym problemu, mam upatrzoną piękną, kremową. No ale, pieniądze z nieba nie spadają
Widzialyście kiedyś bardziej niezdecydowaną osobę niż ja?
Odpowiem za Was-nie:P

[kaska87]

Motyl ja mogę być Twoją niezłą konkurencją jeśli chodzi o niezdecydowanie

ja Was czytam, ale nie piszę.... nastój dalej z tyłka, ten rok miał się dobrze zakończyć, miało się rozwiązać to i owo, miało być super, ale wyszło jak zwykle mój dół pogłębia dodatkowo praca o i tak

[czaszka_]

dziewczyny macie juz te namioty z kulkami? bawią się tam dzieci?ja dzis go rozlozylam i wrzucilam kulki do srodka ale Julcia sie bala tam wejsc a robilysmy chyba z 10 podejść do tego namiotu

[rollercoaster_86]

Napisane przez tassia

Kuchenka!!!!!!

Stoliczek i tak kupisz

A ja jednak postanowiłam, że nie będę kupowała Antosi takich rzeczy tupu kuchenka, toaletka, sklepiki itd., bo takie zabawki ma w żłobku i będzie miała w przedszkolu i myślę, że w jednym miejscu wystarczy ale zobaczymy w praniu jak wyjdzie, nigdy nie mów nigdy

Napisane przez butterfly20

wiecie co, może faktycznie wezmę czerwoną. bo ta turkusowo-zielono-fioletowa bardziej by mi pasowała do pokoju, ale bez sensu 100 zł więcej za kolor.

dzięki za rady

tą vintage znalazłam za 300 zł, do tej kwoty miałam budżet,ale już jej nie ma w tej cenie:/

mam zaproszenie bezterminowe, bo to do mojej kuzynki więc jak ty będziesz mogła przyjechać to wtedy ja do niej dzynknę i zapytam, czy w tym a tym terminie możemy przyjechać. przy czym to musi być weekend, dla Was pewnie też?





naprawdę Tusia mnie zadziwia, teraz dzieci są na etapie,że coś łapią pomimo tego,że nie zdajemy sobie z tego sprawy. trzeba uważać z przeklinaniem

teraz np. wzięła Księgę Dźwięków, otwarła na zdjęciu pinezki i mówi Ałaaaa. a to nie jest nasz ulubiony obrazek, częściej jej zwierzątka pokazuję
no i z Księgi Dźwięków kolejny przykłąd-w niedzielę byliśmy u babci, leciała w tv jakaś bajka z sowami, Tusia była zajęta ogólnie czym innym a tu nagle leci do tv i woła "uhuuuuuuuu"

a teraz otworzyła na kroplę i mówi kap kap wooow super jest ta kięga dźwięków, tylko muszę ją jakoś posklejać bo jest w 5 częściach

Maciek, Tusia, jestem pod wrażeniem jak czytam o Was O innych dzieciaczkach też, ile znają juz słów, ile powtarzają. Nasza Antosia, niestety niezbyt rozmowna. Myślałam, że będzie gaduła po mamusi A może nic nie mówi, bo nie może sie przebić przez mój monolog czytam,pokazauję,opowiada m, tłumaczę, telewizor wyłączony cały dzień, wierszyki, piosenki, a Tosia tylko: mama, baba i halo. Tosiu, kochana córeczko, rozgadaj się już!

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez kaska87

Motyl ja mogę być Twoją niezłą konkurencją jeśli chodzi o niezdecydowanie

ja Was czytam, ale nie piszę.... nastój dalej z tyłka, ten rok miał się dobrze zakończyć, miało się rozwiązać to i owo, miało być super, ale wyszło jak zwykle mój dół pogłębia dodatkowo praca o i tak

Ja kocham swoja pracę, ale ostatnie dni też mnie przygnębiają. Nie chodzi o samą pracę, ale o papierologię, która się nigdy nie kończy, jakby papierek był ważniejszy niż człowiek, wzajemne pretensje, presja, kontrola, yhhhhh, czuję się zmęczona fizycznie i psychicznie, byle do świąt!

[angelikada]

A my też nie mamy arki.noego ani odkrywczego domku

Lena ma sporo zabawek i na swieta znowu tego trochę będzie od nas dostanie gitarę grająca plus pudełko na zabawki od moich rodziców Lalke od jednej siostry zestaw sprzątający i stragan z warzywami od drugiej laptopa od strony tz wiem ze dostanie klocki drewniane i namiot nie wiem gdzie to pochowam no ale cóż :p a.no i ciuchy ma dostać od mojej cioci i kuzynki

Ok mykam nyny a jutro z sis jedziemy do poznania bo ma wizytę u gina wiec pewnie wieczorem jak zwykle wrócimy

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Napisane przez czaszka_

heja

wspolczuje dziewczyny nocek, oby bylo lepiej

Motyl kusisz tymi kuchniami oj kusisz
mi sie ta z kwiatkiem podoba najbardziej

Tassia za Macieja

Julka ostatnio upodobala sobie krowe i wszedzie ją wynajduje, w ksiazeczkach i puzzlach i mowi buuu buuu

My juz po szczepieniu...Julka ani nie kwękła
Mam nadzieje, ze komplikacji zadnych nie bedzie
Wazy 10300 g i mierzy 76cm

Wsio będzie ok zobaczysz ! Widzę ze nasze gwiazdy ważą i mierzą tak samo praktycznie .moja 10 kg i 75 cm

Brawa dla.zdolnego Maciusia i Tusi!
Motyl ciężko coś doradzić mi też takową za 900 się mega podoba ! Ma ja mojej kuzynki córeczka ale szczerze to bym jej nie kupiła dla Leny bo szkoda kasy a mała 3 latka nie bardzo się nią bawi wiec Juz wolałabym wydać max 150 zł i tyle bo nie wiem jakby Lena się bawiła taka kuchnia
Misia Kornel jest słodki to mądry chłopiec

[ja-ika]

Napisane przez butterfly20

jak atmosfera w pracy fajna to od razu lepiej się pracuje

Jaką kuchenkę?

ja to się nadal biję z myślami którą kuchenkę. Jakbym miała na to wolne 900 zł to nie miałabym problemu, mam upatrzoną piękną, kremową. No ale, pieniądze z nieba nie spadają
Widzialyście kiedyś bardziej niezdecydowaną osobę niż ja?
Odpowiem za Was-nie:P

to taka zwykła, nie z tych wypasionych co pokazujecie
http://allegro.pl/duza-100cm-polska-...841030510.html

Zamówiłam też do tego zestaw żywności http://allegro.pl/wielki-zestaw-kuch...836686552.html
i jeszcze klocki lego dla Natalki i Emilki
http://allegro.pl/sklep-lego-duplo-4...861058787.html
http://allegro.pl/sklep-lego-duplo-1...880768385.html

[misia332]

Jak mi niedobrze... od wczoraj wieczór.
Z Kornem w końcu lepiej, więc dziś pójdzie do żłobka.
Dobrze, że w święta ma tylko wolne 25,26 i 1, 2 oraz 6.

[jo_asiek]

Napisane przez czaszka_

dziewczyny macie juz te namioty z kulkami? bawią się tam dzieci?ja dzis go rozlozylam i wrzucilam kulki do srodka ale Julcia sie bala tam wejsc a robilysmy chyba z 10 podejść do tego namiotu

Julka musi się pewnie oswoić z nowością

Szymek dostał na roczek taki basen z piłkami http://www.ludikids.pl/pileczkowe-baseny.html i od początku był szał na wchodzenie do niego i wyrzucanie piłek na zewnątrz, teraz lądują tam dodatkowo wszystkie pluszaki

[vea7]

Napisane przez Susanna

U nas kaczka w kuli z FP to totalna porażka :/ Olewka totalna. Chyba oddam jak będą zbierać rzeczy dla ubogich
Za to statek z IKEA super, szczególnie jak był nowy Ale teraz też lubi.
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20260394/
My schowaliśmy Staśkowi 90 % zabawek, i tak się nie bawił tylko biegał od jednej do drugiej i rozwalał. Teraz ma 3-4 zabawki + książeczki i widzę większe zainteresowanie. Fajnie byłoby gdybyś potrafił się na czymś dłużej skupić.
Aha bardzo fajnie sprawdza się książeczka z Biedronki "głośne zwierzęta". Chyba mu dokupię jeszcze Głośne pojazdy czy jakiś tak.

U nas pokochał po pół roku - dostał w sierpniu Zaczął się nią bawic, jak wpadł na to, że jak się ją zanurzy w wannie, to wyskakuje Pływadłami z Ikei się nie chciał bawi - mieliśmy latem w baseniku - za to wężem teraz owszem.

Napisane przez czaszka_

heja
jutro mamy szczepienie i az mnie sciska zoladek na samą mysl.Prosimy o kciuki

Kciuki były, widziałam, że się przydały

Napisane przez passion80

Vea u nas można di zlobka z katarem

U mnie też można, ale wolałam go dwa dni przetrzymac - dzisiaj już poszedł i fajnie się złożyło, bo teatrzyk jakiś do nich przyjeżdża

Napisane przez gorgulek

Kaśka, ja tez jeszcze dumam nad prezentami.
Napisze co mi wpadło w oko
1. Traktor ze zwierzątkami Dumel
2. Laptop Dumel
3. Gadająca skrzynka z narzędziami Mańka
4. Kręciołek wkrętarka/pani piła tez Mańka Złota Rączką
5. I jeszcze takie klocki http://mamaplus.pl/products/klocki-m...earn-thru-play

Janek ma traktor safari i jest szał - na początku wciskał zwierzaki i słuchał dźwięków, później puszczał po podłodze, a teraz hitem jest kładzenie na narożnik, włączanie i patrzenie jak z tego narożnika spada

Napisane przez kaska87

powiem tak, że moje dziecko pewnie by się ucieszyło z zestawu do sprzątania, bo jak mu daję mopa to jest radość więc myślę nad czymś takim
http://allegro.pl/smoby-zestaw-do-sp...794854380.html

Fajny, ale drogi... no i bez mopa
Ale na All jest sporo w okolicach 50 zł Znajomi mają taki z kuleczkami w odkurzaczu - jak się włączy odkurzacz, to widac jak te kuleczki tam w środku latają - hit totalny

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

My tez nie mamy odkrywczego domku...chcialam kupic na gwiazdke ale stwierdxilam ze to babski prezent �� kupilam statek piracki tez z dumela

Też nie mamy i nie nie będziemy, bo posłuchała go i do szału mnie doprowadza
A statek już jest u Teściów - będzie na gwiazdkę. No ale jak mały marynarz miał statku nie dostac

Napisane przez butterfly20

a ja nadal nie wybrałam czy od dziadków pod choinkę ma być krzesełka ze stoliczkiem czy kuchenka drewniana. pewnie kuchenka

Kuchenka

Napisane przez gorgulek

Miłosz chory, wiec siedzimy w domu. Gorący okres w pracy ale co ja mogę. Chciałam żeby trochę teściową z Jim powiedziała bo i tak na urlopie jest ale zmarła babcia Małża - teścia mama, wiec wiadomo. Najgorsze ze ja nawet nie mam jak jutro iść na pogrzeb

Współczuję

Napisane przez misia332

Jak mi niedobrze... od wczoraj wieczór.
Z Kornem w końcu lepiej, więc dziś pójdzie do żłobka.
Dobrze, że w święta ma tylko wolne 25,26 i 1, 2 oraz 6.

Kurcze, muszę wymyśli urodzinowo-imieninowy prezent dla taty

A tak w ogóle przez najbliższy tydzień proszę o mocne kciuki - jak się uda, to powiem za co

[gorgulek]

Kaśka, jeszcze wylukalam taka kosiarke z Little Tikes http://allegro.pl/listing/listing.ph...&search_scope=
Z kuponem z All zaplacilam 73zl pamiętam ze Zuzia kiedyś miała i był szal
Traktor tez zamówiłam. I mate wodna co Inwersja wklejala. Gadajacy młotek i książeczkę dziś polukam czy w biedrze sa te z dzwiekami to może wezme.

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Vea to zaciskami

Misiu

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Dziewczyny, które wziąć:
1. http://sklep.btoys.pl/klocki-jezyki-...w-pudelku.html
czy te
2. http://mamaplus.pl/products/klocki-m...earn-thru-play

[jo_asiek]

Napisane przez vea7

A tak w ogóle przez najbliższy tydzień proszę o mocne kciuki - jak się uda, to powiem za co

Napisane przez gorgulek

Kaśka, jeszcze wylukalam taka kosiarke z Little Tikes http://allegro.pl/listing/listing.ph...&search_scope=
Z kuponem z All zaplacilam 73zl pamiętam ze Zuzia kiedyś miała i był szal
Traktor tez zamówiłam. I mate wodna co Inwersja wklejala. Gadajacy młotek i książeczkę dziś polukam czy w biedrze sa te z dzwiekami to może wezme.

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Vea to zaciskami

Misiu

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Dziewczyny, które wziąć:
1. http://sklep.btoys.pl/klocki-jezyki-...w-pudelku.html
czy te
2. http://mamaplus.pl/products/klocki-m...earn-thru-play

jedne i drugie klocki fajne, ale gdybym musiała wybierać wzięłabym drugie

[87czarna]

Cześć dziewczyny

Ten czas przedświąteczny mnie wykończy, tyle mam rzeczy do roboty,że ledwo się z wszystkim wyrabiam Do tego dziewczyny znowu są chore. Maję wzięło od niedzieli- jednym słowem MAM SERDECZNIE DOSYĆ! Co 2 tygodnie przynosi chorobę i mala też się zaraża Jestem załamana i nie wiem co robić. Jak się wściekne,to ją wypiszę z tego przedszkola,bo dzieciak się wykończy

Dziewczyny,doradźcie co zrobić,żeby katar zaczął schodzić? Maja męczy się od poniedziałku-widac,że ma sporo kataru,ale nic jej nie chce schodzić Psikam woda morską,nasiviniem, smaruje maścią majerankową i NIC. Do tego ma okropny kaszel ,no i cały czas wysoką temperaturę... Ech,kiedyś to chorowała mi 2 razy do roku,a teraz?


Z przyjemniejszych rzeczy- dowiedziałam się wczoraj,że przyznano mi stypendium naukowe Nie spodziewałam się,ale bardzo,bardzoooo się cieszę Zawsze to jakiś dodatkowy grosz

[gorgulek]

Jo_asiek, miałam właśnie pisać ze nieaktualne bo zdecydowała się na języki bo i Zuzia je chciała to bym większy zestaw wzięła. Tez podobają mi się te drugie ale Zuzia mówi ze ma takie w przedszkolu i w domu woli inne no i juz sama teraz nie wiem ale mam problem



Czarna, niestety tak to jest jak dziecko pójdzie w skupisko chorób. Ja bym nie wypisala bo za rok będzie to samo, a tak może razem nabiorą odporności i będziesz miała spokoj. Nie pomoce z katarem bo niewiele niestety możesz. U moich dzieci czasem katar trwa i ze 2 tyg. Miłosz tez ma od pn i leje mu się z nosa. Odciagam i nawilzam, nasivinu nie używam.
No i gratuluje stypendium

[Poziomkowa89]

Czarna gratuluję i zdrowia dla dziewczyn.

Kaska siły ci życzę w tej pracy

Angelika bedziesz moze w poz jakos przed świętami jeszcze?

[bojatoja]

Napisane przez gorgulek

[/COLOR]Dziewczyny, które wziąć:
1. http://sklep.btoys.pl/klocki-jezyki-...w-pudelku.html
czy te
2. http://mamaplus.pl/products/klocki-m...earn-thru-play

2

Napisane przez 87czarna

Cześć dziewczyny

Ten czas przedświąteczny mnie wykończy, tyle mam rzeczy do roboty,że ledwo się z wszystkim wyrabiam Do tego dziewczyny znowu są chore. Maję wzięło od niedzieli- jednym słowem MAM SERDECZNIE DOSYĆ! Co 2 tygodnie przynosi chorobę i mala też się zaraża Jestem załamana i nie wiem co robić. Jak się wściekne,to ją wypiszę z tego przedszkola,bo dzieciak się wykończy

Dziewczyny,doradźcie co zrobić,żeby katar zaczął schodzić? Maja męczy się od poniedziałku-widac,że ma sporo kataru,ale nic jej nie chce schodzić Psikam woda morską,nasiviniem, smaruje maścią majerankową i NIC. Do tego ma okropny kaszel ,no i cały czas wysoką temperaturę... Ech,kiedyś to chorowała mi 2 razy do roku,a teraz?


Z przyjemniejszych rzeczy- dowiedziałam się wczoraj,że przyznano mi stypendium naukowe Nie spodziewałam się,ale bardzo,bardzoooo się cieszę Zawsze to jakiś dodatkowy grosz

zdrówka dla dziewczyn.
A może odciągaj to wszystko jeszcze katarkiem? Na noc może olbas żeby się lepiej oddychało.

I gratuluje stypendium

[czaszka_]

dzieki dziewczyny

wczoraj wieczorem z nudow oglądalam te kuchnie i sama byc sobie kupila
patrzcie jaka ta wypasiona http://kidkraft.strefamarek.allegro....92692.28892865
ale jaka cena

[vea7]

Czarna, jak mi Żuk po raz kolejny zachorował, to też miałam takie myśli, ale gorgulek dobrze pisze - jak teraz zabierzesz, to kiedyś puścisz musisz i wtedy złapie. Moi rodzice chcą, żebym Janka ze żłoba zabrała, ale wolę, żeby mi teraz przechorował i odporności nabrał, niż potem w przedszkolu czy szkole.

A katar niestety może i do 8 tygodni trzymac - taką to pocieszająca informację dostałam wczoraj od pediatry

[agusiowata84]

Napisane przez vea7

Czarna, jak mi Żuk po raz kolejny zachorował, to też miałam takie myśli, ale gorgulek dobrze pisze - jak teraz zabierzesz, to kiedyś puścisz musisz i wtedy złapie. Moi rodzice chcą, żebym Janka ze żłoba zabrała, ale wolę, żeby mi teraz przechorował i odporności nabrał, niż potem w przedszkolu czy szkole.

A katar niestety może i do 8 tygodni trzymac - taką to pocieszająca informację dostałam wczoraj od pediatry

Ja też mam takie myśli, by zabrać Adasia ze żłobka. Czemu lepiej jak teraz dziecko choruje, a nie później?

[87czarna]

Napisane przez butterfly20

a ja nie mogę pobrać tego kuponu. tam w zakłądce moje allegro moje kupony??

ja dzisiaj miałam spanko a małż dyżur, więc mi mówił,że Tusia znalazła prezent i baaaardzo się ucieszyła potem jak ja wstałam to pierwsze co przybiegła do mnie z tym torem i pokazała jak puszcza na nim autka pochwalić się chciała. nie myślałam,że ona to tak załapie i tak się ucieszy



Dla Mai czy Julki?


wizualnie nr 2, a tak to ja się nie znam na żadnych funkcjach i parametrach



nie strasz, ja szczepiłam w środę. ty mmr2 szczepiłaś?




wierzę,że jesteś skołowana tylko tam nie deprechuj!

Chciałam dla Mai

Napisane przez butterfly20

Z Playskool



woooow ale fajnie Natalki fajne są, może to jego pierwsza miłość będzie?



ja też nic nie dostałam ale nic nie potrzebowałam. a my mamy taką umowę,że robimy sobie prezenty bez okazji. np. jak ja zauważę lub usłyszę,że małżowi potrzebny jest np. kask to mu kupię bez okazji. nie lubię tak na siłę, bo jest okazja. dlatego mam taki problem z prezentami pod choinkę dla całej reszty rodziny

---------- Dopisano o 08:29 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Byliśmy wczoraj na takich rodzinnych imieniach mojego wujka i była moja kuzynka z Helenką starszą od Tusi o 4 miesiące ale było fajnie!
Jednak zupełnie inaczej te imprezy wyglądają jak są dzieci. Dziewczyny roznosiły chatę, szkoda,że nie było jeszcze jednej kuzyneczki Zosi z lipca 2013, ale by było

Ostatni raz jak się widziały to Tusia miała 6 miesięcy i była ogromna przepaść-Tusia dopiero zaczynała siadać i raczkować, a Helka już śmigała na raczkach i stawała no i Tusia wtedy coś tam gaworzyła, a Hela mówiła kilka słów i więcej rozumiała.
a teraz? ruchowo nie ma różnicy, z mówieniem i porozumiewaniem się też

Jedyna różnica to taka,że Hela jak już kogoś widzi to mu się rzuca na szyję no i jak tańczy to już tak fajnie, nawet się obraca



no i scenka sytuacyjna
Moja mama trzyma Tusię, podchodzi od góry do mojej babci i Tusia głaszcze babcię po głowie i mówi cacy cacy. Potem podchodzą do mojej cioci, mama pyta Tusi czy ciocia jest cacy, a Tusia głaszcze ją po głowie i mówi też ( a raczej teśśśś).a potem podchodzą do mojego niemalże łysego wujka, Tsia patrzy taaaaaka zdziwiona na tę łysinę, pokazuje na jego głowę i pyta co to?, mama do iej czy wujek jest cacy, a Tusia z pełnym przekonaniem kręci głową i krzyczy nie nie nie!

Kochana

Napisane przez teacherka

Larysko,na allegro zamowisz niewiele drozej a mozesz od razu kilka takich samych i bez kombinowania z roznymi kolorami. My rok temu zamawialismy chyba od uwolnijkolory. Fotoksiazki albo fotokalendarze...

Ja też zamawiałam u nich fotoksiążkę

Napisane przez bojatoja

2


zdrówka dla dziewczyn.
A może odciągaj to wszystko jeszcze katarkiem? Na noc może olbas żeby się lepiej oddychało.

I gratuluje stypendium

No własnie odciągam i nic nie schodzi OilBas tez uzywamy... nic nie pomaga-mała mi sie budzi z płaczem w nocy i mówi,że oddychać nie umie

Napisane przez vea7

Czarna, jak mi Żuk po raz kolejny zachorował, to też miałam takie myśli, ale gorgulek dobrze pisze - jak teraz zabierzesz, to kiedyś puścisz musisz i wtedy złapie. Moi rodzice chcą, żebym Janka ze żłoba zabrała, ale wolę, żeby mi teraz przechorował i odporności nabrał, niż potem w przedszkolu czy szkole.

A katar niestety może i do 8 tygodni trzymac - taką to pocieszająca informację dostałam wczoraj od pediatry

Ech Już pal licho ten katar! Cieszyłabym się gdyby po prostu jej schodził,a nie był gdzies skumulowany i ją męczył dodatkowo

[papalinka83]

Hej Byłam dzisiaj z Olą w factory na zakupach świąteczno-słodyczowych i przy okazji z nią weszłam do zdrowej stópki w sprawie butów, żeby może w końcu to moje dziecko na pół chodzące je miało no i Ola nie dała sobie założyć żadnych kozaków, afera była, że hej, podwijała palce i nie dało rady, a poza tym pani powiedziała, żebyśmy pojechali na Bielany, bo tam jest większy wybór, ale że ogólnie już tych zimowych niewiele mają sztuk A tż dzisiaj i jutro w pracy do 21:00, więc pojedziemy w piątek i mam nadzieję, że coś jeszcze będzie, bo jak nie to nie wiem. Ola będzie bez butów chyba, bo ja się nie czuję na siłach, żeby jej sama te buty dobierać

Napisane przez vea7

A tak w ogóle przez najbliższy tydzień proszę o mocne kciuki - jak się uda, to powiem za co

Napisane przez 87czarna

Cześć dziewczyny

Ten czas przedświąteczny mnie wykończy, tyle mam rzeczy do roboty,że ledwo się z wszystkim wyrabiam Do tego dziewczyny znowu są chore. Maję wzięło od niedzieli- jednym słowem MAM SERDECZNIE DOSYĆ! Co 2 tygodnie przynosi chorobę i mala też się zaraża Jestem załamana i nie wiem co robić. Jak się wściekne,to ją wypiszę z tego przedszkola,bo dzieciak się wykończy

Dziewczyny,doradźcie co zrobić,żeby katar zaczął schodzić? Maja męczy się od poniedziałku-widac,że ma sporo kataru,ale nic jej nie chce schodzić Psikam woda morską,nasiviniem, smaruje maścią majerankową i NIC. Do tego ma okropny kaszel ,no i cały czas wysoką temperaturę... Ech,kiedyś to chorowała mi 2 razy do roku,a teraz?


Z przyjemniejszych rzeczy- dowiedziałam się wczoraj,że przyznano mi stypendium naukowe Nie spodziewałam się,ale bardzo,bardzoooo się cieszę Zawsze to jakiś dodatkowy grosz

Współczuję chorób. Może inhalacje by pomogły? A za stypendium gratki

Napisane przez vea7

[

A katar niestety może i do 8 tygodni trzymac - taką to pocieszająca informację dostałam wczoraj od pediatry

Napisane przez agusiowata84

Ja też mam takie myśli, by zabrać Adasia ze żłobka. Czemu lepiej jak teraz dziecko choruje, a nie później?

Bo już będziesz mieć z głowy Przechoruje, co musi, nabierze odporności i już

[jo_asiek]

czarna zdrówka dla dziewczyn No i gratulacje za stypendium
Z katarem mamy ten sam problem i to już trwa 3 tygodnie, nic nie pomaga ani psikanie wodą, ani odciąganie, ani inhalacje :/Do tego pojawił się kaszel, skrzeczenie i chrapanie, więc jutro idziemy do lekarza. Jak pediatra podpowie coś sensownego, to dam znać.

gorgulek no w sumie Zuzia ma rację W takim razie bierz te, żeby jedno i drugie mogło się bawić

czaszka o matko, jaka cena tej kuchni no ale sprzęt fajny

[vea7]

Napisane przez agusiowata84

Ja też mam takie myśli, by zabrać Adasia ze żłobka. Czemu lepiej jak teraz dziecko choruje, a nie później?

Wg. mnie im szybciej nabierze odporności, tym lepiej. Fakt, ze podobno małe dzieci przechodzą ciężej większośc chorób, ale też są trochę mniej świadome tego co się z nimi dzieje i łatwiej je uspokoic.
Poza tym akurat w moi m przypadku teraz mam taką sytuację, że jak się Janek rozłoży, to mogę sobie pozwolic na nie pójście do pracy albo "zatrudnienie" tesciowej

Napisane przez 87czarna

Ech Już pal licho ten katar! Cieszyłabym się gdyby po prostu jej schodził,a nie był gdzies skumulowany i ją męczył dodatkowo

Kurcze, a może by coś na rozrzedzenie tego kataru?

Napisane przez papalinka83

Hej Byłam dzisiaj z Olą w factory na zakupach świąteczno-słodyczowych i przy okazji z nią weszłam do zdrowej stópki w sprawie butów, żeby może w końcu to moje dziecko na pół chodzące je miało no i Ola nie dała sobie założyć żadnych kozaków, afera była, że hej, podwijała palce i nie dało rady, a poza tym pani powiedziała, żebyśmy pojechali na Bielany, bo tam jest większy wybór, ale że ogólnie już tych zimowych niewiele mają sztuk A tż dzisiaj i jutro w pracy do 21:00, więc pojedziemy w piątek i mam nadzieję, że coś jeszcze będzie, bo jak nie to nie wiem. Ola będzie bez butów chyba, bo ja się nie czuję na siłach, żeby jej sama te buty dobierać

Co nie

W ZS w Factory kupiłam Jankowi Superfity i im dalej w las, tym bardziej jestem zadowolona
Na Bielanach wybór większy, ale Panie niemiłe, także się nie zdziw Aha i po wizycie tam, musiałam podjechac do Ikei i kupic Jaśkowi Pana Sowę, bo koniecznie chciał tamtejsze zaanektowac, co zakończyło się mega rykiem na wyjściu

[badzia987]

Cześć

czaszko- my mamy arkę noego- Młoda dostała na urodziny i codziennie się nim bawi ale to może przyczyna tego, że podług Was ona nie ma wcale zabawek.
Ma tylko arkę, mikrofon, klucze, 2 przytulanki, żółwia sortera i tyle. Teraz kupiłam jej drewniane klocki z Biedry i bawi się nimi. I tak zawsze największa radośc sprawia jej jak może podrzec jakąś gazetkę reklamową

Kupiłabym ten odkrywczy domek ale jest trochę drogi ale z drugiej strony jesli ma się tak ładnie nim bawić jak arką to jeszcze pomyślę.

czarna, agusiowata- współczuję chorób

dirty- mam nadzieję, że wszystko wróci do normy po szczepionce. U nas, tak jak Pani doktor przewidziała, po tygodniu była leciutka temperatura (37,2)

angelika- współczuję nocek, wiem co to znaczy- miałam tydzień gdzie Mała też się budziła w ciągu nocy 7-8 razy, że ledwo żywa chodziłam do pracy. Ale u nas to zdecydowanie zęby. Tak więc trzeba przecierpieć.

tassia, motyl- gratulacje. Przyjemnie mi się czyta co Maciuś i Tusia potrafią

Małgosia dużo powtarza i kuma. Kwiat, lampa, krowa, koniii (k), lala, jajo...nawet udało jej się kiedyś pralka i karetka <wow>. Zadziwia mnie każdego dnia. W sobotę jak wstała to ją wypuściłam z łóżka i popełzła (jeszcze nie chodzi) do małżonka w innym pokoju i mówi "mama śpiii"

No i jest niejadkiem. Ma dni, gdzie zje tylko słoiczek owocowy i cyc...i dalej ma niespożyte pokłady energii....


PS- aamelka, anutka- gratulacje zafasolkowania

[papalinka83]

Napisane przez vea7

W ZS w Factory kupiłam Jankowi Superfity i im dalej w las, tym bardziej jestem zadowolona
Na Bielanach wybór większy, ale Panie niemiłe, także się nie zdziw Aha i po wizycie tam, musiałam podjechac do Ikei i kupic Jaśkowi Pana Sowę, bo koniecznie chciał tamtejsze zaanektowac, co zakończyło się mega rykiem na wyjściu

Niemiłe, ale pomogą dobrać te buciory czy niemiłe niemiłe?
Ola w factory się rzuciła na książeczki. Pani chciała zobaczyć, jak ona stoi i idzie, a Ola od razu klapnęła na tyłek i krzyczała "czytać czytać" coraz bardziej natarczywym głosem