|
|
#2521 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Kasiulka będzie dobrze, pisz do nas my Ci humor poprawimy
![]() Sofia gratulacje ![]() ![]() Sasia - jeszcze Nas dużo zostało nie rozpakowanych... Paulinkus - nie kupowałam, mam taką małą prostokątną do kompletu z kołderką Trusia - nie wiem jak z tym olejkiem, ale on ma działanie przeczyszczające i oczyszczając organizm jelita wywołują skurcze, ale bała bym się ryzykować Ewkien a co lekarz powiedział? Inka fajny opis, naczekałaś się na Emilkę Ringo szybko u Ciebie poszło, nie lubię takiego uczucia że wszystko się czuje, to bardzo nie przyjemne ![]() ---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#2522 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Mi też dzisiaj zapuchly ale dużo się nalazilam ;-) Tz pomasuje albo nogi do.gory i przejdzie
__________________
13 września 2008 15 września 2012 04.04.2014 II |
|
|
|
#2523 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
nie ma jak w domu Czekamy z niecierpliwością na wiadomości od Ciebie
|
|
|
|
|
#2524 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
lioness, mi tez dopiero ostatnio zaczęły puchnąć. Nogi wyżej sobie połóż, wieczorem takie opuchnięcia to norma.
Basjenia, dobrze Cię znów widziec na forum
__________________
Jan |
|
|
|
#2525 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Basjenia dobrze ze juz jesteś
Emilka dalej nie spokojna ehh... Nie radze sobie psychicznie z tym ze ją boli a Ja jej pomoc nie mogę aż się boję nocy
__________________
|
|
|
|
#2526 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Inka,
__________________
Jan |
|
|
|
#2527 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Jeśli kropelki nie pomagają to pamiętam że któraś pisała o masażyku brzuszka albo żeby ciepłą pieluszkę tetrową położyć na brzuszku
|
|
|
|
#2528 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Podobno też suszarka pomaga na brzuszek albo ciepła kąpiel
__________________
13 września 2008 15 września 2012 04.04.2014 II |
|
|
|
#2529 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 663
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#2530 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Hasiap dziękuję Ci Kochana bardzo! Skopiujeje, zapamietam i będę sciage mieć
__________________
13 września 2008 15 września 2012 04.04.2014 II |
|
|
|
#2531 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Hasiap,
__________________
Jan |
|
|
|
#2532 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 4 808
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Oczywiście jak mój pan i władca zechce wyjść
__________________
13 września 2008 15 września 2012 04.04.2014 II |
|
|
|
#2533 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Haspia właśnie tak myślałam żeby wszystko jeść bez wydymających rzeczy i bardzo tłustych i Twój przykład pokazuje że jest to możliwe
Dzięki
|
|
|
|
#2534 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Ok, dzieki dziewczyny... Naczytalam sie kiedys zatruciu ciazowym i teraz jak zobaczylam swoje kostki (albo raczej jak ich nie zobaczylam, bo znikly), to sie zestresowalam. Dobrze podzielic sie doswiadczeniami z towarzyszkami niedoli
A tak w ogóle jak u Was nastroje przed/poporodowe? Ja niby ok ale czasami jak mnie najda watpliwosci, to jest lipa. Nie wiem czy to hormony ale nieraz dopada mnie taka beznadziejnosc, ze szkoda gadac... Boje sie, ze bede zla mama, ze sobie nie poradze, ze popsuje sie w zwiazku (bo juz nie mamy dla siebie czasu a co dopiero w trojke ) i w ogole. Potrafie rozplakac sie na widok paproszkow na podlodze i czesto mam ochote zatluc swojego tz jakims tepym narzedziem hehe . Buziaki
Edytowane przez lioness89 Czas edycji: 2014-12-13 o 21:51 |
|
|
|
#2535 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
za kp
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|||
|
|
|
#2536 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Tubtin
Wiadomości: 148
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
Odezwę się jako kolejna "ciotka dobra rada" Połóż dziecinę na pleckach i przygnij kolanka do brzucha i tak chwilkę kulaj małą na boki. I wersja hard core jak dla mnie - rurka w dupkę - "kateter rektalny windi". Ja na szczęście miałam dziecko bezkolkowe, ale synek siostry małża miał kolkę i wypróbwali wiele sposobów - bez skutków, ale może Wam się uda.
|
|
|
|
|
#2537 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
|
|
|
|
|
#2538 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
czasami sam widok tż wzbudza we mnie takie nerwy że nie mogę na niego patrzeć i każę mu wyjść do innego pokoju żebyśmy się nie pokłócili ogółem to nigdy nie miałam na rękach małego dziecka a tym bardziej noworodka pierwszym dzieckiem będzie mój mały boje się że nie dam rady przeraża mnie wszystko co jest związane z opieką i pielęgnacją takiego maluszka. Koleżanki jak na razie nie posiadają dzieci, w mojej rodzinie też nie ma małych dzieci także będzie na pewno ciekawie. Martwi mnie również jak to będzie w naszym związku mam nadzieję że pojawienie się dziecka wzmocni go a nie na odwrót
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|
|
|
|
#2539 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
lioness, uwierz, że nie jesteś sama z tymi nastrojami. Ja się wczoraj poryczałam, bo znajoma już urodziła, a ja nie
wiem, to idiotyczne...jakos samego porodu się nie boję, ale przeraża mnie opieka nad małym.
__________________
Jan |
|
|
|
#2540 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 903
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Padniecie.
Napisała do mnie znajoma na fejsie z którą nie mam kontaktu od chyba 2 lat z zapytaniem czy jak moje dziecko wyrośnie z ciuszków (a jeszcze się przecież nie urodziło ) to czy jej oddam (ona jeszcze nie zna nawet płci!) |
|
|
|
#2541 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 663
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#2542 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Sasia, padłam i nie mogę wstać
zapobiegawcza mamusia, nie ma co
__________________
Jan |
|
|
|
#2543 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 663
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
A tak serio w głowie się nie mieści ze takie bezczele jeszcze się trafiają...
__________________
|
|
|
|
|
#2544 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
Masakra i że ma tupet się tak pytać? Bezczelna
|
|
|
|
|
#2545 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 489
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Masakra normalnie z tą znajomą. Inka wzruszyłam się tą końcóweczką opisu Heloł! ja nie mam sił siedzieć przy kompie, już nie wiem jak mam tego laptopa trzymać, żeby mnie nie bolały żebra od siedzenia. :/ Jeszcze mam troszkę do zrobienia i ogarnięcia i mogę iść rodzić... Ech... Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
__________________
♥E.M♥ |
||||
|
|
|
#2546 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 903
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Haha Hasia, dokładnie to samo moj tz kazał jej odpisac
zbieram cycki z podłogi |
|
|
|
#2547 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong...
|
|||
|
|
|
#2548 | |||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 640
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
![]() Cytat:
i już mogę rodzić a tu do tp jeszcze 2,5 tygodnia...wczoraj na ktg ani pół maleńkiego skurczu w środę wizyta...pewnie znowu usłyszę, że szyjka długa zamknięta i pewnie urodzę w styczniu ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
dziękuję Cytat:
![]() Cytat:
__________________
39/40 |
|||||||
|
|
|
#2549 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 515
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
Cytat:
Obiad: ziemniaki, kasza, mieso pieczone w piekarniku, watróbka smażona na maśle z cebulą, kurczak, sos z wołowiny itp., warzywa z patelni, marchew z jablkiem Kolacja to też jakieś kanapki. Przekąski: owoce różne, ciastka, wafelki, paluszki, chipsy nawet jadłam od tz'a (choć zwyczajnie tego nie jadam ), ciasto, pierniki, czekolada.Pije dużo: zakwas buraczany z sokiem jabłkowym, pokrzywa z cytryna, mięta, inka z mlekiem ryzowym. Cytat:
Mam nadzieję, że znajdziecie sposób. I naprawdę spróbuj kilka dni nie podawać witamin i zobaczysz czy nie jest lepiej Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ---------- Basjenia witaj ponownie
__________________
Amelka |
|||
|
|
|
#2550 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 640
|
Dot.: Grudniowe Mamusie cz. V
tak sobie myślę...w przyszłym tygodniu we wtorek mąż ma urodziny, ja mam w czwartek, umówiliśmy się na randkę
potem są święta więc ja tam chce choinkę ubrać, jakiegoś piernika, makowca upiec, a potem to już bym urodzić chciała i na sylwestra być w domu szkoda tylko, że Gabrysia może mieć gdzieś ten mój cały plan sporo z Was już bawi karmi przewija a ja dopiero torby spakowałam...
__________________
39/40 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:24.







. Nie ukrywam, ze troche sie przerazilam, bo nigdy w zyciu nie mialam takiego problemu a tu nagle nogi jak balony!






) i w ogole. Potrafie rozplakac sie na widok paproszkow na podlodze
i czesto mam ochote zatluc swojego tz jakims tepym narzedziem hehe
.

czasami sam widok tż wzbudza we mnie takie nerwy że nie mogę na niego patrzeć i każę mu wyjść do innego pokoju żebyśmy się nie pokłócili
ogółem to nigdy nie miałam na rękach małego dziecka a tym bardziej noworodka pierwszym dzieckiem będzie mój mały boje się że nie dam rady
przeraża mnie wszystko co jest związane z opieką i pielęgnacją takiego maluszka. Koleżanki jak na razie nie posiadają dzieci, w mojej rodzinie też nie ma małych dzieci także będzie na pewno ciekawie. Martwi mnie również jak to będzie w naszym związku mam nadzieję że pojawienie się dziecka wzmocni go a nie na odwrót
wiem, to idiotyczne...
zapobiegawcza mamusia, nie ma co

), ciasto, pierniki, czekolada.
