Mamusie lutowe 2015 - cz. 6

[maladT]

Mamazuzi opuchlizny brak.mam wreszcie kostki

[1141655]

Napisane przez maladT

Mnie na żywca szyli

Super
kurde, mocno boli?

[Panna Migotka 86]

Napisane przez meire

Hej dziewczynki..

Witam sie po tragicznej nocy... czuje sie nadal fatalnie.. ja wcale tego antybiotyku nie chcialam, ale niestety wiem, ze bez niego by sie nie obeszlo, bo to bakteryjne.. od corki... a zielony katar i kaszel to potwierdza... wiec chyba jednak gorsze sa bakterie niz leki.. zreszta... to moj pierwszy antybiotyk w tej ciazy i piersza choroba... juz mialam nadzieje, ze dotrwam szczesliwie do konca ale niestety... grudzien i styczen to u mnie norma z chorowaniem..
Zuzia mnie dzis przepraszala, ze mnie zarazila... hehehe... i kazala duzo odpoczywac... no ja sie z lozka dzis nie ruszam, bo boli mnie kazdy fragment ciala...

Asia, Migotka.. zdrowka dla Was... oby Was nie dopadlo tak mocno..

Maciejka, Buu.. jak sie dzis czujecie??...

Aga.. ciesze sie, ze wizyta udana i Maly jest glowa w dol..

trzymaj się dzielnie kochana a Zuzia widać, ze się martwi i przejmuje bardzo, słodkie to jest
ja też już miałam antybiotyk miesiąc temu i pomógł mi bardzo... teraz mam nadzieję się obejdzie bez

Napisane przez monnnia80

Dzień dobry

Witam się w 36 tc i od razu Was przepraszam ze się nie poodnoszę ale mam ostatnio jakiś dziwny czas, oprócz tego że śpie praktycznie cały czas (pewnie leki na nadciśnienie mnie tak usypiają) to jeszcze jakoś nerwowo się wczoraj zrobiło...
Byłam wczoraj u okulisty i wszystko ok, nie ma wskazań do cc, mam za małą wadę wzroku uffff
Zrobilam badanie moczu, nie ma białka ufff nr 2
A potem się troszkę skomplikowało, pojechaliśmy na nieplanowaną wizyte do innego ginekologa z racji tego ze moja gin jest na urlopie a nie chciałam czekać tak długo przy moim ciśnieniu. Ten lekarz to mój prowadzący ze szpitala więc na szczęście nie musiałam tłumaczyć o co chodzi.
Szyjka jeszcze się trzyma i jest zamknięta ale jest jej tak mało i główka jest tak nisko w kanale rodnym ze do terminu na pewno nie dotrwam. Będe jednak rodzić sn a jeżeli w trakcie skoczy mi ciśnienie to zrobią cc i to mi się nie podoba wolałabym od razu ale w moim szpitalu nie ma cc na żądanie...
Na usg wyszło ze Mała ma ok 2300g i znowu mało przybrała, jestem załamana bo jest juz 2 tygodnie za terminem. Lekarz mi powiedział ze jest wszystko ok i nic sie złego nie dzieje ale i tak sie o nia boję ;-(
Na razie nie wracam do szpitala, musze tylko obserwować ciśnienie a jeżeli coś zacznie się dziać to od razu na ip. Teraz mam wizyte 5.01 juz u mojej gin, bedzie mi wyciągać już pessar, mam nadzieje ze dotrwam bo bardzo mi zalezy na rozmowie z nią...

Milego dnia Dziewczynki

cieszę się, że u okulisty ok i że szyjka trzyma pomimo, że krótka a wagą się nie przejmuj za bardzo, może po prostu będzie drobna? to wszystko to przecież i tak statystyka tylko... wazne ze przybiera

Napisane przez MaamaaZuzi

Dzień dobry
Ja dziś też rozjechana Katar mam i gardło w nocy bolało Wychodzi wczorajsze skrobanie szyb i zmarznięcie. Teraz na szczęście nie boli.
Ale miałam schize ze wody mi się sączą Zmieniłam majtochy i na razie sucho nie było tego dużo i nie wim czy to nie rzadki śluz?

Aga super że Tymianek sie obrócił.
Logoasia ciesze się że wychodzicie

Jak sie dziewczynki chorowitki czujecie?
Ja dzisiaj trochę posprzątam i wieczorem robię sobie wychodne oo

kochana, mam nadzieję że chociaż Ciebie nie rozłoży choróbsko
jak ostatnio byłam chora i na samą myśl że w takim stanie miałabym rodzić to stwierdziłam, żebym na porodówce chyba umarła, bo to niewykonalne by było...

Napisane przez 1141655

Kolejna styczniowka rodzi

o matko, kolejna? to już trzynasta?
chociaz ja i tak mam wrażenie, że w styczniu urodzę... ale jak zapowiedziałam - nie przed 12, bo wtedy jeszcze piszę egzamin z angielskiego

[maladT]

Czułam ukłucie igły za każdym razem i jak się nic ciągnęło. Ale juz miałam mala na brzuchu to tym się zajelam.po drugie byłam zmęczona i myślałam by szybko skończyło się i bym mogła iść spać bo cala noc walczyłam z porodem

[maciejka1987]

Aga to jaką różnicę miałaś teraz w wadze??

Ja z mężem też się bierzemy za sprzątanie..choć taak mii się nieeee chce ... musimy wymyśleć co robimy na sylwestra do jedzonka i póki co nie mam pomysłu za bardzo. CHyba pizzę zjemy bo mam ochotę, ale sama nie wiem..

[d_a_r_i_a]

Ja wczoraj kupillam wszystko do sushi i zrobię domowe bo mój uwielbia... No i w sumie zapomnialam kupić picolo.. Ajjj i znowu wycieczka do sklepu??? No nie wiem czy mi się chce w ten mróz...brrr

[Ollllciaaa]

Dzień dobry kobietki

Zdrowia, dla wszystkich chorowitek

Monia, dobrze, ze wyniki są w porządku Nie martw się, zaufaj lekarzowi, on wie co mówi i co robi

Lui, widzisz, ze jakaś Pani się nie wykazała w pracy, odbija się teraz na Tobie na siłę ludzi szukają do sprawdzenia

Napisane przez nicki86

A ja nie wiem jak te dzieciątko w brzuchu leży, juz mnie nie kopie, tylko się przepycha i gmera czymś zwłaszcza na dole, ale nie wiem czy nogami czy czy rękoma. Czkawke tylko raz czulam jakiś czas temu na dole, to może akurat stoi na głowie

ja mam podobnie, na dole coś mi gmera, przebiera, szuka, a na górze porządnie kopie

Napisane przez 1141655

Kolejna styczniowka rodzi

macie rację, za miesiac my będziemy się rozpakowywać i przeniesiemy strach na marcówki

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez d_a_r_i_a

Ja wczoraj kupillam wszystko do sushi i zrobię domowe bo mój uwielbia... No i w sumie zapomnialam kupić picolo.. Ajjj i znowu wycieczka do sklepu??? No nie wiem czy mi się chce w ten mróz...brrr

ja już wczoraj picolo kupiłam truskawkowe
schowałam sobie je do torby, a mój mąż wyjął mi je z torebki i mówi do mnie: "daj te picolo bo Ci cięzko i tak torebkę masz ciezką " (a w torebce nic nie miałam)

A co do sushi, to ja nie wiem, nie lubię. Ale za to moja koleżanka uwielbia i kiedyś mówiła, ze mozna ten smak porównac z orgazmem

[emdzik]

A ciekawe ile z nas się rozpakuje w marcu :P

[1141655]

Napisane przez maciejka1987

Aga to jaką różnicę miałaś teraz w wadze??

Ja z mężem też się bierzemy za sprzątanie..choć taak mii się nieeee chce ... musimy wymyśleć co robimy na sylwestra do jedzonka i póki co nie mam pomysłu za bardzo. CHyba pizzę zjemy bo mam ochotę, ale sama nie wiem..

4kg Lekarz stwierdzil,ze to niemozliwe
Ma racje, nie dosc ,ze wieczorem po calym dniu jedzenia i 2lub 3L wody bo tyle pijam
nawet u rodzicow jak staje, to mam inna wage
wiec musze sie na tesciowkowej tylko mierzyc

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Olcia- ja kocham sushi- dla mnie to wlasnie orgazmiczne przezycie

Madzia wezzzz, moj maz mi ciagle mowi,ze wrozy mi porod w marcu
nie chce w marcu

[Ollllciaaa]

Napisane przez emdzik

A ciekawe ile z nas się rozpakuje w marcu :P

ja biorę marzec też pod uwagę

weszłam dzisiaj na wagę, 67,5 ....12 kg do przodu, nic na to nie poradzę
brzucho, 99 cm

[h0pe]

Kurde wstałam nad ranem, nie mogłam spać. Nacytowałam sobie, juz bylam przy koncu i padł mi tel! grrrrrrr normalnie załamka... zanim podładowałam to przysnęłam zaraz sie cofnę w czasie ponownie.
póki co mam pytanko:

mamy które zamawiały materacyk od "misietulisie" ten co Kasia poleciła :

zamawiałyście 140x70? bo kurcze nie widzę innego rozmiaru a my mamy 120x60 łóżeczko... i się zastanawiam, czy mają i nie odpisują, i poczekać (mają urlop i dopiero po nowym roku się ewentualnie dowiem) czy tylko taki i nie mam co czekać tylko brać od kogoś innego. Z góry dzięki za odpowiedź

[1141655]

no ja mam do lozeczka 120x60......

[Zia_]

Napisane przez martu_la

lui_89Ja chce byc z mezem przy porodzie, bo i tak sie bede stresowac, ze beda do mnie w obcym jezyku mowic.Niby nie mam problemow, ale wiadomo,ze w sytuacji gdy cos cie boli, to bede raczej myslec po polsku, a nie po angielsku.

Chociaz moj maz jak slyszy jak ogladam porodowke i krzycza te babki, to mowi, zebym wylaczyla, bo po co mam sie stresowac. On sie chyba tych krzykow i mojego cierpienia boi, a mnie ogladanie tego uspokaja, bo sie oswajam z tym jak to wyglada.

Hehe, ja tez sie swoje naogladalam, i teraz tez troche odswiezam pamiec A jezykiem sie nie martw, jak sie na codzien dogadujesz to w chwili stresu/napiecia bedziesz raczej miec jezykowa jasnosc umyslu... Ja tak mialam... Nawet pamietam ze jakies idiomy zaawansowane uzywalam dopraszajac sie o epidural- nadwzyczajna sytuacja wiec i nadzwyczajne slownictwo

Napisane przez Asia1105

Dzień dobry



U mnie noc ok. Bez bólu i wstawania

Jak nigdy apap pomógł

Ucho lepiej, gardło chyba nie boli.



Mąż w domu i rozwala mi mój cały system dnia :P

Nie mogę się przy nim ogarnąć!

Postaram się przynajmniej porobić Wam zdjęcia ciuszków od mojego Taty



Miłego dnia

Dobrze ze sie lepiej czujesz! koniecznie pokaz ciuszki!

Napisane przez d_a_r_i_a

Ja wczoraj kupillam wszystko do sushi i zrobię domowe bo mój uwielbia... No i w sumie zapomnialam kupić picolo.. Ajjj i znowu wycieczka do sklepu??? No nie wiem czy mi się chce w ten mróz...brrr

Moge wpasc na sushi? mniam!!!

[emdzik]

hope - tu masz : http://allegro.pl/materac-piankowy-d...tml?source=mlt

[1141655]

Napisane przez emdzik

hope - tu masz : http://allegro.pl/materac-piankowy-d...tml?source=mlt

Magdalena jak zwykle niezawodna

[emdzik]

Napisane przez Ollllciaaa

ja biorę marzec też pod uwagę

weszłam dzisiaj na wagę, 67,5 ....12 kg do przodu, nic na to nie poradzę
brzucho, 99 cm

Znaczy ja na pewno nie wezmę marca pod uwagę bo bym musiała rodzić w 44/45 tc

Ale na pewno część będzie w styczniu, część w lutym, część w marcu...

I tak masz cudną wagę tylko pozazdrościć :P u mnie ponad 70 już dawno

[1141655]

Napisane przez emdzik

Znaczy ja na pewno nie wezmę marca pod uwagę bo bym musiała rodzić w 44/45 tc

juz wyobrazam sobie miny ludzi

- w którym jestes tygodniu
- 45

[Ollllciaaa]

ja też już do 70 dobijam a jeszcze tyle tygodni przede mną

Ale ładna zima u nas, słoneczko pięknie świeci
na kulig by się poszło...

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez 1141655

juz wyobrazam sobie miny ludzi

- w którym jestes tygodniu
- 45

[emdzik]

Napisane przez 1141655

Magdalena jak zwykle niezawodna

Napisane przez 1141655

juz wyobrazam sobie miny ludzi

- w którym jestes tygodniu
- 45

By se pomyśleli że jestem głupia i nie umiem liczyć

[lui_89]

ja z jednej strony bym chciała tak pod koniec lutego rodzić, bo może będzie już cieplej i wogóle, ale z drugiej przy tych moich ostatnich dolegliwościach i toczeniu się jak bałwan to może być nawet styczeń.

Więc zostawiam ten problem Ewci do rozwiązania

[IncognitoNick]

Teraz szyją zawsze w znieczuleniu. Pytałam 2 położnych. W końcu jedna mi nawet nazwę środka znieczulającego podała. Przed nacięciem też można prosić o znieczulenie ale zwykle nie ma sensu, bo nacinają podczas skurczu.

Zdrowia wszystkim chorujących!

[1141655]

tez sie musze zapytac na SR jak to wyglada, choc boje sie ze powiedza,ze cud miod malina rachu ciachu a potem bezbolowe szycie

a co do czego przyjdzie hehehe

ide sobie zrobic kanapeczke z Nutella, bo Tymuś prosi

[Asia1105]

Mąż zrobił mi drugie śniadanie
Ja wywiesiłam 3 pralkę, 4 się pierze.
Zmieniliśmy pościel, uffff.
Zaraz wygonię go do Biedry po Picolo i Kubusia, bo od rana mam jego zapach w nosie
No i zakupy sylwestrowe
Już jestem zmęczona, megaaaa.
Ale zaraz się z,obilizuję i porobię zdjęcia to na spokojnie sama pooglądam co tam jest

Plan porodu mam już spakowany do torby. aznaczyłam, że mają chronić krocze, ale zgadzam się na nacięcie w razie W.
A i jeszcze zaznaczyliśmy, że na gruźlicę zaszczepiemy później, tzn. do 6 tygodnia.

A i muszę przepakować się do większej torby, bo się nie zapina
I swoje ciuchy też w osobne woreczki powkładac, bo tak radziła położna.
Mówiła też, żeby nie brać jakiś super ciuszków do szpitala, lepiej je tam zostawić, żeby tych bakterii nie przywieźć do domu.

Dobra, idę

[meire]

Napisane przez IncognitoNick

Teraz szyją zawsze w znieczuleniu. Pytałam 2 położnych. W końcu jedna mi nawet nazwę środka znieczulającego podała. Przed nacięciem też można prosić o znieczulenie ale zwykle nie ma sensu, bo nacinają podczas skurczu.

Zdrowia wszystkim chorujących!

O widzisz... a mnie tez jeszcze bez znieczulenia szyli... i bolalo... a lekarz tylko mruczal pod nosem, ze co ja taka delikatna jestem..
W sumie to ciekawa jestem ile sie w tym naszym szpitalu zmienilo przez te 5 lat... po nowym roku mam spotkanie z polozna.. musze sobie liste pytan przygotowac, jak juz dojde do siebie... i tej torby tez nie mam sily przepakowac... uhh.. ze tez mnie musialo dopasc na sam koniec... a jeszcze jedna czesc prasowania na mnie czeka...

[h0pe]

Napisane przez 1141655

no ja mam do lozeczka 120x60......

Napisane przez emdzik

hope - tu masz : http://allegro.pl/materac-piankowy-d...tml?source=mlt

o widzicie, musieli wystawić nową aukcję bo jak ostatnio sprawdzałam to były tylko te większe. Pisałam do nich ale widze jest, to super, emdziczku dzieki!

aga super że z gina jesteś zadowolona. Też troszkę żałuję tak późnego przejścia, a podobnie jak ty jestem zadowolona bardzo
nasz też Grześ

też się zastanawiam czy szyją na żywa czy nie, ale mają też jakieś spray'e i maści miejscowo znieczulające i mam nadzieję to dostać

Ollciaaa uwielbiam picolo

a nie wiecie czy ten szampan z biedry to taki sam jak picollo? bo w sumie 4,99 ale nie wziełam.. a tak to mogłabym mieć więcej

meire zdrówka skarbie... na gardełko tantuum verde polecamy, mozna w ciąży i chyba te pastylki do ssania najlepsze bo i znieczulają i leczą i zabijają te chamskie bakterie wczoraj dla nas chciałam kupić to nie było :/

iva, przeklęte, max współczuję takich durniów ginów. Chyba ze złości nie zostawiłabym tak tego i na nich naskarżyła :P

Kasiulko nie maartw że się, jest jeszcze chwila na przekręcenie, dobrze wiesz ze niektore dzieciaki to i w ostatniej chwili sygnał dostają i jest ok, zaczyna się sn jak należy ja tam wierzę, że i u Ciebie tak będzie, tylko takiego małego fircyka masz w brzusiu co ci figle będzie w życiu płatał już od samego poczęcia, heeheh nooo już rozjaśnij się

Mlebi ja też w walizkę, bo jak teraz byłam w szpitalu to się pakowałam tylko w najważniejsze rzeczy dla siebie, dosłownie, a i tak mała torba full wypchana. także z rzeczami do porodu i dla dziecia to juz w ogole nie ma co się ściskać, zwłaszcza, że po porodzie nie wraca się czesto juz na swoją salę, wiec najlepiej miec wszystko tak ładnie ogarnięte żeby jak będą nam pielęgniarki np przenosić rzeczy to żeby raz: wszystko było w torbie, a dwa, że to co potrzebne też dla pielęgniarek czy tż pod ręką. Tak nas uczulała na SR położna.
co do jedzenia po cc mówiła, że można ww 1 dobie lekką herbatkę, biszkopciki, suchary. I że warto to właśnie do szpitala wziąć.

ewek to Twój drugi poród to marzenie dla niejednej z nas... myślę że jak jesteś taka babka silna to i po cc szybko dojdziesz do siebie, zwłaszcza że będzie motywacja ja też mam dość wysoki próg bólu. Przy porodzie poprzednim, mimo że to była drobinka to w ogole nie czułam skórczów (lekarze mi nie wierzyli) tylko ogólny dyskomfort w brzuchu, mam nadzieję, że teraz będę je czuć bo przecież muszę zdążyć do szpitala ...

wagowo Was gonię, oj gonię, 7-8 mc obfituje w kilogramy, heheh muszę się ogarnąć ze słodyczami ;/

[201704210903]

hope biszkopty!!! właśnie na to mam ostatnio ochotę
jutro sobie już kupię żeby mieć w walizce
ładnie mi wszystko weszło do walizki tylko muszę mieć osobna torbę dla położnych żeby ubrały małego po cc

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

ja dalej nie osiągnęłam wagi z 22 tygodnia
będę mieć szczęście jak jeszcze kilo przytyje

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[d_a_r_i_a]

Olcia ja bardzo lubie, ale teraz ginka mi zakaz zrobiła.. Ze wzg na surowe ryby..zrobię sobie trochę z samym ogòrkiem bo wedzonego łososia tez nie wolno bo on na zimno wedzony???

Zia zapraszam

[1141655]

Zjadlam kanapeczki z Nutella na II sniadanko, wypilam herbatke malinowa z cytrynka, Tymcio szczesliwy, wlasnie ma czkawke na dole
nogami tez coś tam probuje żebro mi wyłamać jest dobrze hehehehe

patrzę się i patrzę na tę moją torbę Musialabym do rossmana wjechac, bo nie lubie pakowac, dopakowywac, chce wszystko miec wrzucone na raz :P

[h0pe]

melb no widzisz, super a duża walizka ci wyszła? bo nie wiem który rozmiar brać, miałam nadzieję na tą najmniejszą ale czuję po kościach że to nie ma szansy bytu
powiem Ci że nawet położne wolą walizki na kółeczkach bo nikt nie musi dzwigac jak trzeba przenosić pacjentkę

a zamawiałyście tetry od misiów tulisiów?

[1141655]

Napisane przez d_a_r_i_a

Olcia ja bardzo lubie, ale teraz ginka mi zakaz zrobiła.. Ze wzg na surowe ryby..zrobię sobie trochę z samym ogòrkiem bo wedzonego łososia tez nie wolno bo on na zimno wedzony???

Zia zapraszam

Może sobie przysmaż go, bo niby nie można....
ja lubie sushi z paluszkami krabowymi tez mozna je przysmazyc

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Napisane przez h0pe

a zamawiałyście tetry od misiów tulisiów?

ja wzielam za jedna przesylka 3 czy 4 szt na probe i sa ok