Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

[bajka1807]

Napisane przez passion80

ładnie przybrała

miałam pytać mamy szczuplaków, Motyl, Bajka i Monia właśnie. Jakie Wasze dziewqczyny mają figury?
Maja szczzupła, a brzuszek duuuży serdio, wygląda podobnie do małego afrykańczyka
jak byliśmy na wizycie u pulmonologa/pediatry to aż ją to zainteresowało, zbadała ale nic nie skomentowała.
nadmienię, że ja zawsze miałam wystający brzuch

Amela zazwyczaj tez ma odstajacy brzuszek, moja matka gada ze ma opychlizne glodowa, bo wg niej ja glodze no ale, nozki jak patyczki, szersze bioderka, pozniej cienka dupka i wzgorek lonowy i zaczyna sie odstajacy bebenek raczki tez jak patyki.

Napisane przez 83monia

żre jak koń, obiady i sniadania z kazdym co sie nawinie, do tego budzi sie jescze w nocy na kp. czasem adje jej tez rano jak wstanie jak dzis o 5...

rezygnuje z wieczornego cycka. nie chce mi sie juz karmic...

no to Amela tez wciaga, ale nie ma to jakos przekladu na wage.

[bojatoja]

Mnie się wydaje, że większość dzieci (w tym wieku) ma wystający brzuch (?)

[mostly_cloudly]

Napisane przez passion80

ładnie przybrała

miałam pytać mamy szczuplaków, Motyl, Bajka i Monia właśnie. Jakie Wasze dziewqczyny mają figury?
Maja szczzupła, a brzuszek duuuży serdio, wygląda podobnie do małego afrykańczyka
jak byliśmy na wizycie u pulmonologa/pediatry to aż ją to zainteresowało, zbadała ale nic nie skomentowała.
nadmienię, że ja zawsze miałam wystający brzuch

Hmm, to tyczy tez mnie, mimo że mam chłopca... ale ledwo pod 10 centyl od zawsze więc w sumie jak dziewczynka Nie wazyłam ostatnio, ale jakieś pare tygodni temu na głodniaka było coś koło 9,6 kg, teraz może delikatnie zbliżamy się do 10 kg - nie sądze żeby było więcej. Mówię na głodniaka, bo po obiedzie to zawsze wychodzi, że jest ciężki Ma przemianę materii po tacie (do dziś nie może przekroczyć 65 kg wagi), no i ta jego nadruchliwość pewnie.. bo czasami jje prawie jak przedszkolak...a i brzuch też trochę odstaje, szczególnie po konkretnym jedzeniu albo piciu

Śpiworek super. Mamy bardzo podobny, i to jedyna rzecz jaka się sprawdziła. Kołdry i koce zawsze kończyły gdzieś w rogu łóżeczka. A w śpiworku może sobie tańczyć jak chce i wiem że jest przykryty i jest mu ciepło. Z tego powodu wstawać akurat nie muszę. Dla nadruchliwych, również nocą, świetne rozwiązanie.

[pszczoua]

Napisane przez bojatoja

Mnie się wydaje, że większość dzieci (w tym wieku) ma wystający brzuch (?)

W tym wieku taka budowa jest fizjologiczna Siostra ktora konczy medycyne nawet mowila mi jak sie to fachowo nazywa

Napisane przez mostly_cloudly

Hmm, to tyczy tez mnie, mimo że mam chłopca... ale ledwo pod 10 centyl od zawsze więc w sumie jak dziewczynka Nie wazyłam ostatnio, ale jakieś pare tygodni temu na głodniaka było coś koło 9,6 kg, teraz może delikatnie zbliżamy się do 10 kg - nie sądze żeby było więcej. Mówię na głodniaka, bo po obiedzie to zawsze wychodzi, że jest ciężki Ma przemianę materii po tacie (do dziś nie może przekroczyć 65 kg wagi), no i ta jego nadruchliwość pewnie.. bo czasami jje prawie jak przedszkolak...

Moj tez podobny wagowo. Musze go zwazyc, ostatnio bylo 9,9 kg. Przy tym jest dosc wysoki

[mostly_cloudly]

Napisane przez matallewar

Ale spoko, odmówiłam zwolnienia na 5 dni i wzięłam tylko na dziś, więc do niedzieli kuracja x1000, właśnie siedzę i się inhaluję

W poniedziałek idę pogadać z szefową, bo 4 dni do końca umowy, a ona nawet nie zaprosiła mnie na rozmowę... jeśli zamierza mi podłożyć ją w środę do podpisania bez rozmowy, to się zdziwi, bo chyba nie podpiszę... jakoś mało poważne takie traktowanie mi się wydaje Nie mówiąc o tym, że na okres próbny dostałam mniej niż chciałam i teraz zwyczajnie chcę "moją" stawkę

No mało poważne owszem, ale się zdarza. Tutaj w lubelskim to nawet często.. rynek pracodawcy a nie pracownika. Potrafią nawet bezczelnie powiedzieć, żebyś nie dopytywała o dalsze losy swego zatrudnienia, bo dowiesz się we właściwym czasie ... I tak się ludzie zgadzają pracować, bo alternatywy nie ma.

[passion80]

Napisane przez bojatoja

Mnie się wydaje, że większość dzieci (w tym wieku) ma wystający brzuch (?)

Napisane przez pszczoua

W tym wieku taka budowa jest fizjologiczna Siostra ktora konczy medycyne nawet mowila mi jak sie to fachowo nazywa

Moj tez podobny wagowo. Musze go zwazyc, ostatnio bylo 9,9 kg. Przy tym jest dosc wysoki

zastanowiło mnie to, że lekarka zwróciła na to uwagę. i naprawdę spory ma ten bęcek
no ale też po badaniu nei komentowała, pytałam z ciekawości

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Matall, to trzymam kciuki za szybkie dojście do siebie i umowę z odpowiednią kwotą

[Madzia000]

hej dziewczyny. Dawno Was nie czytałam, ale to przez moją głupotę... bylam aktywna z telefonu, ale ostatnio mam takie humorki ciążowe, ze w zlosci na tz rzuciłam telefonem i bach moj samsung s3 wylądował z wylanym wyswietlaczem ;( cieszylam sie telefonem kilka dni jestem teraz taka wsciekla na siebei ze nie wiem bede probowala go reklamowac, ale nie wiem czy to przejdzie :/ no nic trzeba placic za swoją glupote...

u nas tez noce zarwane, Jasiek budzi sie z płaczem nie wiadomo o co kaman. Tz mi jeszcze kupil zamiast dentinoxu jakies inne g*** na zeby i nic nie daje :/ pozatym rozsmarowywuje sie beznadziejnie...

Powiedzcie mi czy Wy dajecie jeszcze mm ?? Mi sie skonczyla ostatnia puszka i daje w nocy jaskowi przegotowane mleko ze wsi, ze znanego źrodla. Wydaje mi sie ze jesli je juz normalnie, to mm jest zbedne (?)

Napisane przez mostly_cloudly

Hmm, to tyczy tez mnie, mimo że mam chłopca... ale ledwo pod 10 centyl od zawsze więc w sumie jak dziewczynka Nie wazyłam ostatnio, ale jakieś pare tygodni temu na głodniaka było coś koło 9,6 kg, teraz może delikatnie zbliżamy się do 10 kg - nie sądze żeby było więcej. Mówię na głodniaka, bo po obiedzie to zawsze wychodzi, że jest ciężki Ma przemianę materii po tacie (do dziś nie może przekroczyć 65 kg wagi), no i ta jego nadruchliwość pewnie.. bo czasami jje prawie jak przedszkolak...a i brzuch też trochę odstaje, szczególnie po konkretnym jedzeniu albo piciu

Śpiworek super. Mamy bardzo podobny, i to jedyna rzecz jaka się sprawdziła. Kołdry i koce zawsze kończyły gdzieś w rogu łóżeczka. A w śpiworku może sobie tańczyć jak chce i wiem że jest przykryty i jest mu ciepło. Z tego powodu wstawać akurat nie muszę. Dla nadruchliwych, również nocą, świetne rozwiązanie.

Jakiej firmy masz śpiworek ? Moj wiercipięta nie zaakceptowal spiwora, no way... pozatym obudzil sie w nim zimny :| kupilam jakis na all zwyklej polskiej firmy za jakies 50 pare złotych

nie wiem czy wiecie, ale sa nowe kupony na all. Tylko 10 pln, marnie... ;P

[Brydzia_]

Napisane przez matallewar

Ale spoko, odmówiłam zwolnienia na 5 dni i wzięłam tylko na dziś, więc do niedzieli kuracja x1000, właśnie siedzę i się inhaluję

W poniedziałek idę pogadać z szefową, bo 4 dni do końca umowy, a ona nawet nie zaprosiła mnie na rozmowę... jeśli zamierza mi podłożyć ją w środę do podpisania bez rozmowy, to się zdziwi, bo chyba nie podpiszę... jakoś mało poważne takie traktowanie mi się wydaje Nie mówiąc o tym, że na okres próbny dostałam mniej niż chciałam i teraz zwyczajnie chcę "moją" stawkę

Czym się inhalujesz?

[Larysa88]

Napisane przez butterfly20

ja oszaleję, moje dziecko jest uzależnione od Kaczuszek. co widzi kompa to śpiwa melodię ze słowami kaka (to znaczy kaczka albo kwa kwa, sama nie wiem ) i mi wyje,że mam jej puszczać, muszę to sobie na kompa zgrać bo bez neta mnie zamęczy...

teraz się skończyło i znowu męczy

U mnie jest tak ze laptopa nie można włączyć w dzień. Bo jak Ola by zobaczyła to już by siedziała przed nim i czekała wiadomo na co także mój laptop jest teraz włączany raz na tydzień kiedy to musze obciąć Oli paznokcie i wtedy lecą kaczuszki i inne

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez vea7

O siet...



W dzień za Chiny ludowe, ale w nocy owszem
Też się kręci, nogi zadziera (ale w śpiworku), spokojnie może w nim wstac, bo to dosyc długie i szerokie jest. Kołderka i kocyk tez lądowały wszędzie, tylko nie w łóżeczku, a że mamy raczej chłodno, to marzł. Zapięła w śpiwór i mam spokój - może i na głowie stawa (co zresztą robi), ale nie zmarznie



Wiesz co, ten jest dosyc cienki, a ciepły, bo ma wypełnienie z poliestru - ma 2,5 tog - wg. ich oznaczeń tak na poniżej 16 st, ale myślę, że na 19 będzie też ok - też mam tyle w sypialni

Kołderka się nie sprawdzi... chyba, że bym ją do dziecka przyszyła...

To mamy podobne egzemplarze U nas tez nic innego nie przejdzie oprócz spiworka w którym jej wygodnie bo i migruje po łóżeczku i śpi na plecach i na brzuchu a i rano wstać na równe nogi w nim też potrafi wiec chyba wygodnie no i mój komfort psychiczny ze jej ciepło będzie bo nie czarujmy się jeśli ona śpi to ja też śpię trzeba korzystać. Nie chciałabym specjalnie wstawać i ja przykrywac

[policzanka]

Napisane przez Larysa88

U mnie jest tak ze laptopa nie można włączyć w dzień. Bo jak Ola by zobaczyła to już by siedziała przed nim i czekała wiadomo na co także mój laptop jest teraz włączany raz na tydzień kiedy to musze obciąć Oli paznokcie i wtedy lecą kaczuszki i inne

Ja włączam Lilci tv z piosenkami na czas inhalacji bo innaczej się przeprowadzić nie da. Mała sprociula pod względem piosenek jest juz wybredna; ) slyszy początek piosenki i kiwa głową na nie jak mam przełączyć na inną. A jak nie przełącze to jest krzyk; )

I co Larysko zamówiłas juz mini? Powiem Ci ze u Nas się fajnie sprawdza.Lilka odrazu zalapala o co kaman. Stary jeździk nie był przez nią tak chętnie użytkowany.

[matallewar]

Napisane przez mostly_cloudly

No mało poważne owszem, ale się zdarza. Tutaj w lubelskim to nawet często.. rynek pracodawcy a nie pracownika. Potrafią nawet bezczelnie powiedzieć, żebyś nie dopytywała o dalsze losy swego zatrudnienia, bo dowiesz się we właściwym czasie ... I tak się ludzie zgadzają pracować, bo alternatywy nie ma.

Na szczęście ja mam alternatywę, więc czuję się w miarę pewnie, uważam, że znajdę inną pracę jak coś

Napisane przez Brydzia_

Czym się inhalujesz?

Inhalolem z solą fizjologiczną

[MsLullaby]

Magda dopiero wczoraj był temat mleka krowiego. Jakbyś chociaż jedna czy dwie strony nadrobiła to byś wszystko wiedziała

[vea7]

Napisane przez Larysa88

To mamy podobne egzemplarze U nas tez nic innego nie przejdzie oprócz spiworka w którym jej wygodnie bo i migruje po łóżeczku i śpi na plecach i na brzuchu a i rano wstać na równe nogi w nim też potrafi wiec chyba wygodnie no i mój komfort psychiczny ze jej ciepło będzie bo nie czarujmy się jeśli ona śpi to ja też śpię trzeba korzystać. Nie chciałabym specjalnie wstawać i ja przykrywac

Dokładnie
Żuk śpi głownie na brzuchu, chociaż w nocy migruje, wije się, potrafi i wstac przez sen. Jakbym go miała za każdym razem okrywa, to mogłabym sobie w ogóle spanie podarowac

[misia332]

Dziekuje za wszystkie gratulacje. Wczoraj napisalam do Oli ze jedziemy a R sie golil jeszcze. A potem nie mialam jak pisac bo mi hiszpanska komorka padla i nie mialam numeru nawet do Matal. Na szczescie w Pl mialam chociaz do Loli i dalam jej znac. Wiedzialam ze Was jakos powiadomi.
Antos cudo. Maly glodomor. I nerwus. Jutro wracamy do domu. Tesknie za moim Kornem. Ale podobno radzi sobie dobrze. I znow sama zajechalam do szpitala

[pszczoua]

U nas tez piosenki ida w ruch tylko w czasie inhalacji w razie choroby. Jak widze Julka wpatrzonego bezmyslnie, z rozdziawiona buzia w laptopa i nie reagujacego na nic innego to mam dosc. Dlatego na codzien juz w ogole nie puszczamy Po ostatniej chorobie musimy chowac laptopa zeby go nie widzial bo robi afery

[MsLullaby]

Napisane przez misia332

Dziekuje za wszystkie gratulacje. Wczoraj napisalam do Oli ze jedziemy a R sie golil jeszcze. A potem nie mialam jak pisac bo mi hiszpanska komorka padla i nie mialam numeru nawet do Matal. Na szczescie w Pl mialam chociaz do Loli i dalam jej znac. Wiedzialam ze Was jakos powiadomi.
Antos cudo. Maly glodomor. I nerwus. Jutro wracamy do domu. Tesknie za moim Kornem. Ale podobno radzi sobie dobrze. I znow sama zajechalam do szpitala

Ucałuj Antosia

[policzanka]

Napisane przez misia332

Dziekuje za wszystkie gratulacje. Wczoraj napisalam do Oli ze jedziemy a R sie golil jeszcze. A potem nie mialam jak pisac bo mi hiszpanska komorka padla i nie mialam numeru nawet do Matal. Na szczescie w Pl mialam chociaz do Loli i dalam jej znac. Wiedzialam ze Was jakos powiadomi.
Antos cudo. Maly glodomor. I nerwus. Jutro wracamy do domu. Tesknie za moim Kornem. Ale podobno radzi sobie dobrze. I znow sama zajechalam do szpitala

Misiaku kochany! *będziemy czekać na relacje buziaki dla Tosinka!

[mariiasia]

Napisane przez magbes

no ja nie chce tfu tfu chwalic ale mi Dominika od maluszka dobrze spi. Musialam ja wybudzac w nocyna jedzenie...5 minut intensywnego jedzenia idalej kima.... teraz tez przesypia noce...jk ja polozymy ok 20 to pobudka ok 7. Wiadomo, kreci sie, ja budze sie, przykrywam ja... czasami sie przebudzi...ale bez ryku, marudzenia itp

pozazdrościć

Napisane przez vea7

Ale ładnie odbiła



A w czym przykrywasz?

A w ogóel miałam się Bartkiem pochwali, bo kupił Żukowi nowy, zimowy śpiworek i wybrał przegenialny wzorek Taki ło

bardzo ładny, gdzie kupiony?

Napisane przez matallewar

Witam się z domu ze zwolnienie lekarskim. A w środę kończy mi się umowa

oby przedłużyli po Twojej myśli

[matallewar]

Napisane przez misia332

Dziekuje za wszystkie gratulacje. Wczoraj napisalam do Oli ze jedziemy a R sie golil jeszcze. A potem nie mialam jak pisac bo mi hiszpanska komorka padla i nie mialam numeru nawet do Matal. Na szczescie w Pl mialam chociaz do Loli i dalam jej znac. Wiedzialam ze Was jakos powiadomi.
Antos cudo. Maly glodomor. I nerwus. Jutro wracamy do domu. Tesknie za moim Kornem. Ale podobno radzi sobie dobrze. I znow sama zajechalam do szpitala

Wariatka
Ucałuj Antosia ode mnie
Kornik też na pewno tęskni!

[logoasia]

matal dzięki
wieki mnie nie było

Napisane przez misia332

Dziekuje za wszystkie gratulacje. Wczoraj napisalam do Oli ze jedziemy a R sie golil jeszcze. A potem nie mialam jak pisac bo mi hiszpanska komorka padla i nie mialam numeru nawet do Matal. Na szczescie w Pl mialam chociaz do Loli i dalam jej znac. Wiedzialam ze Was jakos powiadomi.
Antos cudo. Maly glodomor. I nerwus. Jutro wracamy do domu. Tesknie za moim Kornem. Ale podobno radzi sobie dobrze. I znow sama zajechalam do szpitala

misia buziaki!!

[pszczoua]

Misia calusy dla Antosia. Czekamy na relacje

[vea7]

Napisane przez misia332

Dziekuje za wszystkie gratulacje. Wczoraj napisalam do Oli ze jedziemy a R sie golil jeszcze. A potem nie mialam jak pisac bo mi hiszpanska komorka padla i nie mialam numeru nawet do Matal. Na szczescie w Pl mialam chociaz do Loli i dalam jej znac. Wiedzialam ze Was jakos powiadomi.
Antos cudo. Maly glodomor. I nerwus. Jutro wracamy do domu. Tesknie za moim Kornem. Ale podobno radzi sobie dobrze. I znow sama zajechalam do szpitala

Misia, jeszcze raz gratki i jeszcze raz Buziaki
Dla Ciebie i chłopaków

Napisane przez mariiasia

bardzo ładny, gdzie kupiony?

Generalnie tą firmę - GroBag - ma sporo sklepów, ale te wzór w Polsce ma tylko sklep lovemum.pl

[your Angel]

Misia, duże gratulacje! Jesteś niesamowita
A chłopaki jak bliźniaki!

[83monia]

Napisane przez bojatoja

Mnie się wydaje, że większość dzieci (w tym wieku) ma wystający brzuch (?)

artur mial taki że go prezes nazywali w złobku

[papalinka83]

Napisane przez 83monia

gratulacje dla MISI

a ja sie pochwale: Wczoraj zważyłam natke i ma 10,3 kg

Wow super poszła z wagą do przodu To już jest jak moja Ola dokładnie

Napisane przez matallewar

Witam się z domu ze zwolnienie lekarskim. A w środę kończy mi się umowa

żeby przedłużyli na twoich warunkach

Napisane przez passion80

ładnie przybrała

miałam pytać mamy szczuplaków, Motyl, Bajka i Monia właśnie. Jakie Wasze dziewqczyny mają figury?
Maja szczzupła, a brzuszek duuuży serdio, wygląda podobnie do małego afrykańczyka
jak byliśmy na wizycie u pulmonologa/pediatry to aż ją to zainteresowało, zbadała ale nic nie skomentowała.
nadmienię, że ja zawsze miałam wystający brzuch

Kurcze Ola ma brzuch wklęsły i ja się czasem zastanawiam, czy to normalne też, bo właśnie każdy mówi, że dzieci mają okrągłe brzuszki

Napisane przez misia332

Dziekuje za wszystkie gratulacje. Wczoraj napisalam do Oli ze jedziemy a R sie golil jeszcze. A potem nie mialam jak pisac bo mi hiszpanska komorka padla i nie mialam numeru nawet do Matal. Na szczescie w Pl mialam chociaz do Loli i dalam jej znac. Wiedzialam ze Was jakos powiadomi.
Antos cudo. Maly glodomor. I nerwus. Jutro wracamy do domu. Tesknie za moim Kornem. Ale podobno radzi sobie dobrze. I znow sama zajechalam do szpitala

Misia gratulacje raz jeszcze

Napisane przez pszczoua

U nas tez piosenki ida w ruch tylko w czasie inhalacji w razie choroby. Jak widze Julka wpatrzonego bezmyslnie, z rozdziawiona buzia w laptopa i nie reagujacego na nic innego to mam dosc. Dlatego na codzien juz w ogole nie puszczamy Po ostatniej chorobie musimy chowac laptopa zeby go nie widzial bo robi afery

U nas Ola na laptopa woła "baba", bo dosyć często rozmawia przez skypa z babcią (moją mamą) i nawet ostatnio sięśmiejemy, że dziecko myśli, że babcia mieszka w laptopie

[agusiamaskota]

Napisane przez misia332

Dziekuje za wszystkie gratulacje. Wczoraj napisalam do Oli ze jedziemy a R sie golil jeszcze. A potem nie mialam jak pisac bo mi hiszpanska komorka padla i nie mialam numeru nawet do Matal. Na szczescie w Pl mialam chociaz do Loli i dalam jej znac. Wiedzialam ze Was jakos powiadomi.
Antos cudo. Maly glodomor. I nerwus. Jutro wracamy do domu. Tesknie za moim Kornem. Ale podobno radzi sobie dobrze. I znow sama zajechalam do szpitala

Misiu jeszcze raz gratulacje!!! Antoś jest przepiękny Bardzo przypomina mi Korna, choć wydaje mi się, że ma ciemniejsze włoski

[katarzyna2811]

Hejka
Nie pocytowało mi wszystkiego

Matal zdrowia i oby przedłużyli ci umowę na Twoich warunkach

Monia bardzo ładnie przykoksiła

Napisane przez bojatoja

Mnie się wydaje, że większość dzieci (w tym wieku) ma wystający brzuch (?)

Bartuś tez ma duży wystający brzuszek. Aż starszaki się śmieją i mówią na niego beczułka

Napisane przez misia332

Dziekuje za wszystkie gratulacje. Wczoraj napisalam do Oli ze jedziemy a R sie golil jeszcze. A potem nie mialam jak pisac bo mi hiszpanska komorka padla i nie mialam numeru nawet do Matal. Na szczescie w Pl mialam chociaz do Loli i dalam jej znac. Wiedzialam ze Was jakos powiadomi.
Antos cudo. Maly glodomor. I nerwus. Jutro wracamy do domu. Tesknie za moim Kornem. Ale podobno radzi sobie dobrze. I znow sama zajechalam do szpitala

Misiu jeszcze raz gratulacje i buziaki

Jaika zdrówka dla Emilki
Inwersja zdrowia
Ja również witam się z chorobą, antybiotykiem i l4 na 9 dni. Na początku nie chciałam iść na zwolnienie ale mój małżonek postawił mnie do pionu i kategorycznie stwierdził że do pracy mnie nie puści

[Brydzia_]

Napisane przez matallewar

Na szczęście ja mam alternatywę, więc czuję się w miarę pewnie, uważam, że znajdę inną pracę jak coś


Inhalolem z solą fizjologiczną

Napisane przez misia332

Dziekuje za wszystkie gratulacje. Wczoraj napisalam do Oli ze jedziemy a R sie golil jeszcze. A potem nie mialam jak pisac bo mi hiszpanska komorka padla i nie mialam numeru nawet do Matal. Na szczescie w Pl mialam chociaz do Loli i dalam jej znac. Wiedzialam ze Was jakos powiadomi.
Antos cudo. Maly glodomor. I nerwus. Jutro wracamy do domu. Tesknie za moim Kornem. Ale podobno radzi sobie dobrze. I znow sama zajechalam do szpitala

Misia ucałuj maluszka i oczywiście Korna też jak wrócicie już do domku

[butterfly20]

Ja na chwilę, bo się zbieramy na zajęcia

Misia czekamy na OPIS PORODU

Napisane przez ja-ika

a może jednak ząbki Zanim ząbek dojdzie na swoje miejsce, musi przebyć czasem długą drogę i to jest podobno ból niesamowity
Znam już powód, dlaczego dzieci robią więcej/rzadkie kupy przy ząbkowaniu. Otóż dziąsełka swędzą/bolą i dziecko wszystko co znajdzie na swojej drodze wpycha do buźki, łącznie z niezbyt czystymi rączkami Organizm się w ten sposób pozbywa zanieczyszczeń

Emilka tylko raz w swoim życiu przespała noc (obudziła się koło 6) Przeważnie u nas jest kilka pobudek nocnych. Jak są dwie to jest super noc Czasami budzi się co 20 min nawet

zgraj na telefon w mp3, będziesz miała zawsze przy sobie, a Tusia nie będzie musiała patrzeć na ekran

ale ja nie pokazuję jej teledysku, ja jej puszczam tylko fonię ona ma ogólnie bardzo ograniczony kontakt z wszelkiego rodzaju bajkami, filmami itp chodzi mi o to,że już słuchać tego nie mogę

Napisane przez passion80

ładnie przybrała

miałam pytać mamy szczuplaków, Motyl, Bajka i Monia właśnie. Jakie Wasze dziewqczyny mają figury?
Maja szczzupła, a brzuszek duuuży serdio, wygląda podobnie do małego afrykańczyka
jak byliśmy na wizycie u pulmonologa/pediatry to aż ją to zainteresowało, zbadała ale nic nie skomentowała.
nadmienię, że ja zawsze miałam wystający brzuch

a nie, moja jest już klusia. wprawdzie waży naal pod 10 kg, ale ona po prostu nie jest długa kiedyś była, a teraz jakoś mniej na długość rośnie.ale bebzon też ma niezły, zwłaszcza, jak się naje

[mostly_cloudly]

Napisane przez vea7

Misia, jeszcze raz gratki i jeszcze raz Buziaki
Dla Ciebie i chłopaków



Generalnie tą firmę - GroBag - ma sporo sklepów, ale te wzór w Polsce ma tylko sklep lovemum.pl

Bardzo fajne te śpiworki mają. Można dobrać do pory roku i temperatury w pomieszczeniu - super. Jak mi wyrośnie z tego co mam, a co niedługo chyba nastąpi to też zainwestuje. Używamy teraz też takiego brytyjskiej firmy, marki TU. Niby 18-24 miesiące, ale myślę, że wygodnie w nim będzie max do 18 miesięcy.