Marcowe Mamy 2015 cz. VI

[papalinka83]

Hej Tak czytam, że u wielu z was maleje apetyt, a u mnie wręcz przeciwnie, aż strach się bać, bo non stop jem i słodkiego mi się chce

Napisane przez ksylwia

Czytam Was i zaczynam się lekko bać. Jestem w 33 tygodniu, ale w sumie nie miałam żadnych konkretnych skurczy, twardniejącego brzucha, ucisków na żebra, żołądek. Mogę jeść jak dawniej.

Wszystkie zaczynacie odczuwać skurcze? Może ze mną jest coś nie tak

hmmm jak tak pomyślę to może kiedyś pod koniec dnia brzuch miałam lekko napięty, ale część z Was pisze o braniu środków przeciwbólowych...

No co ty! Ciesz się, że dobrze się czujesz, zamiast martwić

Napisane przez JoaMro

Polecam w takich sytuacjach posiadać czopki. Może trochę nie fajna sprawa, ale często ratuje życie (i przed szukaniem lekarza w nocy).
.

U nas zawsze był cyrk z podawaniem syropów jakichkolwiek, ale niestety czopki nie są alternatywą, bo za każdym razem po czopku od razu jest kupa

Napisane przez mordka_1985

Hejka.
Mnie dzis w nocy dopadły skurcze. Wystraszyłam sie troche, na przemian brzuch i bóle krzyżowe mnie budziły. Na dodatek mały sie wiercił i rozciągał. Jestem jak wypluta
Poleciałam rano do 3 lumpów, nic nie kupiłam

Musze jeszcze zakupy spożywcze zrobić a tak mi sie nie chce.

Może sobie trochę odpocznij, zamiast tak biegać po tych skurczach

Napisane przez żona_marcina

niunia_ona - ja na początku ciąży dostałam uczulenia na twarzy i szyi po nadmiarze witaminy C. Swędzialo jak cholera przez kilka dni. Używałam serum z vit. C na twarz i szyję, a do tego miałam okropną fazę na kiwi. Odstawiłam serum i cytrusy i przeszło. Więc może faktycznie to uczulenie?

Ja też mam na coś uczulenie na rękach. Byłam wczoraj u dermatologa, bo już z miesiąc mi nie schodzi, ale nie wiedziała, od czego

Napisane przez tout-petit-fille

Wczoraj obiecałam zdjęcie łóżeczka i przewijaka, prezentuję więc higieniczno-odpoczynkowy kącik Nikolkowy

Na innej ścianie mam komodę małej i miejsce na postawienie czegoś jeszcze.

Śmieję się, że mała będzie mieć więcej mebli od nas, bo ja raczej preferuję minimalizm

Załącznik 5887034

Prześlicznie

Napisane przez martunka88

Dziewczyny, poradźcie. Dzisiaj na SR dowiedziałam się, że przynajmniej na początku po porodzie powinno się nosić miękkie staniki (bez fiszbin). I to mnie trochę podłamało;/ Po pierwsze są dla mnie tak bardzo aseksualne, a co ważniejsze, wątpię by były w stanie unieść moje piersi (mam mały obwód, a sporą miskę). Jak Wy do tego podchodzicie?

Ja szczerze mówiąc na początku chodziłam w ogóle bez stanika, bo wszystko mnie cisnęło jakoś i uwierało, a mleko się ze mnie mocno nie lało i jakoś dałam radę, nie zaszkodziło to moim piersiom, które normalnie są raczej małe, ale wtedy miałam ogromne

Napisane przez żona_marcina

I jeszcze jedno pytanie - jak rozwiązujecie problem z kąpaniem? Będziecie kąpać dzieci w łazience czy innym miejscu? Kupujecie stojaki do wanienki czy planujecie ustawiać wanienkę stoliku/przewijaku?

Ja będę miała przewijak w łazience, ale do kąpania młodego i tak będę potrzebowała czegoś do ustawiania wanienki, żeby go tylko przenosić z wanienki na przewijak. Nie mam w łazience szafek stojących czy chociażby pralki. Myślę, że może jednak przydałby się stojak metalowy? Jak wam się wydaje?

Ja mam wanienkę na stojaku w pokoju, bo łazienkę mamy za małą niestety

[luzna25]

Napisane przez żona_marcina

I jeszcze jedno pytanie - jak rozwiązujecie problem z kąpaniem? Będziecie kąpać dzieci w łazience czy innym miejscu? Kupujecie stojaki do wanienki czy planujecie ustawiać wanienkę stoliku/przewijaku?

Ja będę miała przewijak w łazience, ale do kąpania młodego i tak będę potrzebowała czegoś do ustawiania wanienki, żeby go tylko przenosić z wanienki na przewijak. Nie mam w łazience szafek stojących czy chociażby pralki. Myślę, że może jednak przydałby się stojak metalowy? Jak wam się wydaje?

ja ze względu na układ mieszkania jaki mam i jego ciasnotę to kąpać będziemy w pokoju, a wanienka będzie stała na stole bo mamy w miarę duży stół z łatwym dostępem do niego więc stojak wydaje mi się zbędnym wydatkiem

[marta24171]

Hejka i ja się witam w dniu dzisiejszym.

Wykorzystałam sytuację,że mam TŻ dzisiaj w domku i zrobiliśmy razem pierożki ruskie. Kochany mi wyrabiał ciasto i wałkował a ja grzecznie kleiłam także obiadek mam z głowy pewnie na jutro też wystarczy.

Z córcią troszkę lepiej, najważniejsze,że gorączka minęła i noc przespała spokojna.

Witam wszystkie nowe mamusie

[EdithS]

Dziewczyny, jestem dzisiaj typowym przykładem burzy hormonalnej, emocjonalnej czy jak to inaczej nazwać.
Wstałam z jakimś gorszym nastrojem, sama sobie pod nosem marudziłam, nawet płakać mi się chciało...
Od jakiś 20 min. mam dziwny przypływ energii i podniecenia (tylko nie wiem czym), dziwna niby radość.
Sama siebie nie rozumiem jakby dwa światy we mnie walkę toczyły, typowe rozchwianie

[Lila_17]

A wiecie, co koleżanka siostra urodziła tydzień temu (drugie dziecko) i wzięła sobie zzo i tak sobie chwaliła (mając porównanie po 1 dziecku) i tak się zaczęłam zastanawiać, ale jeszcze nie zaczęłam na ten temat czytać, co Wy o tym sądzicie, któraś się decyduje??

[debraM]

Hejo

Dzisiaj 35 tc się zaczyna

Edith, ja mam te gorsze stany, stany rozpaczy i załamania. Jakoś skumulowały mi się te wszystkie złości i niepowodzenia i mogę ciągle ryczeć

My kąpać to chyba będziemy w łazience. Do przewijaka z Ikei chcemy przymocować kółeczka i nim jeździć sobie po mieszkaniu ale na razie nie ma ani przewijaka ani łóżeczka - nie wyszło nam malowanie = to jest główny powód mojego załamania

[87marta78]

Napisane przez tout-petit-fille

Piękny kącik zrobiłaś malutkiej



Solidny brzunio- za 32tc



Jakimś cudem nie napisałam wcześniej, a zaznaczyłam jeszcze Twój poprzedni post o zakupach domowych

Aż zazdroszczę tych zakupów, ja dość niedawno też wybierałam agd, potem jak przyjechało i je rozstawialiśmy, miałam motyle w brzuchu przez kilka dni




Dostałam świetną radę od wujka- masażysty. Jeśli dokucza Ci "kręcenie" w nogach, to wieczorem wymocz je w ciepłęj wodzie ze sporą ilością soli morskiej. Uwierz, że mi pomagało. Ja na początku ciąży miałam każdy wieczór kręcących nóg Wiem co to znaczy.

Teraz czasem też dopada, ale jak się położę do łóżka. A jestem wtedy już tak zmęczona, że jakoś zasypiam.

W ogóle staram się kłaść do łóżka dopiero wtedy, kiedy już zasypiam siedząc



Ciesz się kochana, że nic nie czujesz
To właśnie totalnie prawidłowa ciąża, jeśli nic Cię nie boli. Po co ma boleć? Po co łykać tabletki?

Nie myśl tak o tym, bo jeszcze przyciągniesz



Ja rodzę w Zdrojach- jeśli będzie miejsce



---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

JoaMoro a Ty gdzie rodzisz?

Ja zasypiam na siedzaco dopiero rano,bo w nocy to uczucie przebija spanie :/

[Magiusa]

Napisane przez papalinka83

U nas zawsze był cyrk z podawaniem syropów jakichkolwiek, ale niestety czopki nie są alternatywą, bo za każdym razem po czopku od razu jest kupa

U nas nie ma problemu z syropami ale np.taki Viburcol to tylko w formie czopka i juz go nie lubie bo choc działał to jednak synek obecnie bardzo się buntuje jak mam mu coś włożyć do pupci...

Napisane przez marta24171

Hejka i ja się witam w dniu dzisiejszym.

Wykorzystałam sytuację,że mam TŻ dzisiaj w domku i zrobiliśmy razem pierożki ruskie. Kochany mi wyrabiał ciasto i wałkował a ja grzecznie kleiłam także obiadek mam z głowy pewnie na jutro też wystarczy.

Z córcią troszkę lepiej, najważniejsze,że gorączka minęła i noc przespała spokojna.

Witam wszystkie nowe mamusie

Dobrze, że już lepiej. Trzymam kciuki za dalszą rekonwalescencję

Napisane przez Lila_17

A wiecie, co koleżanka siostra urodziła tydzień temu (drugie dziecko) i wzięła sobie zzo i tak sobie chwaliła (mając porównanie po 1 dziecku) i tak się zaczęłam zastanawiać, ale jeszcze nie zaczęłam na ten temat czytać, co Wy o tym sądzicie, któraś się decyduje??

Szczerze mówiąc gdybym miała wolny wybór to bym się chyba zdecydowała...problem polega na tym, że wiem, że w wielu szpitalach niby mówią, że jest taka możliwość a jak prosisz to szukają wymówek:
- a to nie ma anestozjologa
- a to, że szybko postępuje i zzo wszystko spowolni ( z tego co czytałam w jednym artykule to spowalnia minimalnie)
- a to, że już za późno albo za wcześnie.

Sama miałam przy pierwszym porodzie wersje nr.2

[Lila_17]

Napisane przez debraM

Hejo

Dzisiaj 35 tc się zaczyna

Edith, ja mam te gorsze stany, stany rozpaczy i załamania. Jakoś skumulowały mi się te wszystkie złości i niepowodzenia i mogę ciągle ryczeć

My kąpać to chyba będziemy w łazience. Do przewijaka z Ikei chcemy przymocować kółeczka i nim jeździć sobie po mieszkaniu ale na razie nie ma ani przewijaka ani łóżeczka - nie wyszło nam malowanie = to jest główny powód mojego załamania

35 tydzień wow, ale już bliziutko super

[87marta78]

Napisane przez żona_marcina

Miałam pożyczyć bratowej ubrania ciążowe. Ale skoro planuję drugie dziecko to może faktycznie lepiej nic nie pożyczać, żeby drugi raz nie kupować? Bo trochę pieniędzy na nie wydałam, ubrania są nowe a jak bratowa w nich pochodzi to na pewno trochę się podniszczą. Tak samo z ubrankami dziecięcymi, bo te jeszcze gorzej się niszczą częstym praniem w wysokiej temperaturze, no i trzeba się liczyć z plamami po soczkach..
Wstrzymam się, oddam wszystko dopiero po drugim dziecku.

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------


Wstyd się przyznać, ale tylko to ja zjadam na jeden góra dwa posiłki. A jem 5 posiłków, tak mniej więcej co 3 godziny.
O dziwo od świąt nie przytyłam. Jestem do przodu 9 kg.

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------


A nie masz niedoborów żelaza i magnezu? Mi "skakały" nogi nocy akurat wtedy, gdy przestałam brać tardyferon. Gdy go znowu zaczęłam brać (szybko spadły mi wyniki po jego odstawieniu) dolegliwości przeszły.
W necie czytałam, że brak żelaza i magnezu jest jedną z przyczyn tej dolegliwości w ciąży.

wyniki mam dobre,w poniedzialek mam wizyte to spytam sie mojej lekarki.a magnez biore w tabletkach.moze faktycznie malo zelaza

[Lila_17]

Napisane przez Magiusa

U nas nie ma problemu z syropami ale np.taki Viburcol to tylko w formie czopka i juz go nie lubie bo choc działał to jednak synek obecnie bardzo się buntuje jak mam mu coś włożyć do pupci...




Dobrze, że już lepiej. Trzymam kciuki za dalszą rekonwalescencję


Szczerze mówiąc gdybym miała wolny wybór to bym się chyba zdecydowała...problem polega na tym, że wiem, że w wielu szpitalach niby mówią, że jest taka możliwość a jak prosisz to szukają wymówek:
- a to nie ma anestozjologa
- a to, że szybko postępuje i zzo wszystko spowolni ( z tego co czytałam w jednym artykule to spowalnia minimalnie)
- a to, że już za późno albo za wcześnie.

Sama miałam przy pierwszym porodzie wersje nr.2

Hmm o tym, co piszesz słyszałam, ale ponoć najwięcej zależy właśnie od szpitala, bo np w tym bliżej mnie, anestozjolog pracuje tylko w dzień, ale w szpitalu, w którym i ja zamierzam rodzić, koleżanki siostrze nie robili problemu, jak chciała zzo, bardziej zastanawia mnie, czy nie zaszkodzi to Dzidzi, czy mogą być jakieś komplikacje, czym to grozi, hmmm mam rozkminkę:P

[nusiekowa]

Napisane przez Lila_17

A wiecie, co koleżanka siostra urodziła tydzień temu (drugie dziecko) i wzięła sobie zzo i tak sobie chwaliła (mając porównanie po 1 dziecku) i tak się zaczęłam zastanawiać, ale jeszcze nie zaczęłam na ten temat czytać, co Wy o tym sądzicie, któraś się decyduje??

z tego co wiem to nawet jak sie nastawisz na takie znieczulenie ,nie oznacza to ,ze się załapiesz na anestezjologa. Niestety nie we wszystkich szpitalach znieczulenie jest dostępne na żądanie.

[crystal25]

witajcie mamusie
Wczoraj moj lobuz tak fiknal w brzuchu ze musialam zajeczec, to TZ spytal co sie stalo.... auuuuaaaa..... Myslalam ze moze sie obrocil do wyjscia, ale stwierdzam ze to jednak to nie to....


marcia45 dobrze ze sprawdzilas, bedziesz spokojniejsza

tout-petit-fille slicznie wyglada uwielbiam biale meble

asiulek8 kciuki 3mam za wizyte!

żona_marcina ja mam przewijak i stojak w jednym z dwiema polkami, na koleczkach.....bedzie stal w przedpokoju, przy lazience, bo w niej nie ma miejsca. Chcielismy wstepnie w naszym pokoju obok lozeczka, ale nie bardzo jest miejsce.

nouvelle2 Mdlosci mam kazdego dnia do poludnia,a czasami trzyma mnie do wieczora, z tego powodu za duzo nie jem, w malych ilosciach, i zgage mam straszna. Z rana nawet lyk wody mnie odrzuca, nie ma to jak koszmar z 1 trymestru

OliwiaAnita KasiaKasiaWiki
witajcie

niunia_ona za zakupy w koncu sie u was ruszylo i niedlugo bedziecie na swoim super

kasia. piekne sa te kocyki, szkoda ze u nas takie drogie, az mi bylo szkoda wiec wybralismy inny.

aaakarolina lesyeux dziekuje za pamiec Jeszcze nie rodze, jestem , tylko cos bez humoru, a wczoraj jak zaczelam ogladac serial to caly sezon przelecialam a spac chodze ok. 2 w nocy zazwyczaj

mkluke ja tyle przytylam w drugim trymestrze, w jeden miesiac, to byl najwiekszy skok, a teraz spokoj.... ale nie przejmuj sie po porodzie bedziemy sie odchudzac co nam zostanie wiecej

lesyeux za wozek czekam na fotke
szkrabeniek bardzo ladny, i kolory super
Hottie07 jaki brzuszek ladny

[Lila_17]

Napisane przez nusiekowa

z tego co wiem to nawet jak sie nastawisz na takie znieczulenie ,nie oznacza to ,ze się załapiesz na anestezjologa. Niestety nie we wszystkich szpitalach znieczulenie jest dostępne na żądanie.

Hmm no tak, może być np w tym czasie obecny podczas jakiejś operacji. No to chyba zostawię tę kwestię losowi Dzięki dziewczyny

[debraM]

Napisane przez Lila_17

35 tydzień wow, ale już bliziutko super

taaa, właśnie się zorientowałam, że otwieram naszą listę z pierwszej strony Strach mnie obleciał...

Czy któraś z Was będzie miała monitor oddechu? Koleżanka jak była u nas nastraszyła mi męża i kazał kupić Tak trochę poczytałam o nich i w naszym przypadku te standardowe, z płytkami pod materac nie zdałyby egzaminu i znalazłam takie gdzie działają tam gdzie śpi dziecko tzw. przenośne.

Są 4 rodzaje robione przez dwie firmy:
1. http://www.snuza.pl/

go 299zł http://www.sklepfirmowy.com.pl/produ...NEW-2015-.html
hero 379zł http://www.sklepfirmowy.com.pl/produ...NEW-2015-.html
Hero ma wibracje po 15s, a Go jest bez wibracji. Oba wyją po 20s
2. http://www.respisense.pl/

ditto 385zł http://aptekazawiszy.pl/respisensedi...ceneo_spo=true
datta 599zł http://monitoryoddechu.pl/produkty/m...espisense-data
Datta zapisuje wykres oddechu na kartę SD, a ditto nie, oba mają wibracje po 15s i po 20s alarm.

Snuza ma czujnik w tym gumowym dzióbku, a Respisense w całym spodzie.


Macie jakieś zdanie na ten temat?

[Magiusa]

Napisane przez Lila_17

Hmm o tym, co piszesz słyszałam, ale ponoć najwięcej zależy właśnie od szpitala, bo np w tym bliżej mnie, anestozjolog pracuje tylko w dzień, ale w szpitalu, w którym i ja zamierzam rodzić, koleżanki siostrze nie robili problemu, jak chciała zzo, bardziej zastanawia mnie, czy nie zaszkodzi to Dzidzi, czy mogą być jakieś komplikacje, czym to grozi, hmmm mam rozkminkę:P

Nie raczej nie szkodzi...kurcze miałam kiedyś fajną stronę połoznych i one tam dużo objaśniały. I pisały np. że jeśli kobieta przeżywa duży stres podczas porodu to jest on dużo gorszy niż podanie zzo...Generalnie ja po tym artykule się nawet przekonałam...no ale....wyszlo jak wyszło i nie wiem jak będzie teraz

[crystal25]

Napisane przez Lila_17

A wiecie, co koleżanka siostra urodziła tydzień temu (drugie dziecko) i wzięła sobie zzo i tak sobie chwaliła (mając porównanie po 1 dziecku) i tak się zaczęłam zastanawiać, ale jeszcze nie zaczęłam na ten temat czytać, co Wy o tym sądzicie, któraś się decyduje??

Ja bede miec, ale u nas jest to platne,i sam lekarz by sie zdziwil gdybym go odmowila..... nie wiem jeszcze ile pokrywa ubezpieczenie, bo nie mialam checi dzwonic do ubezpieczalni
jednak wiem, ze w Polsce roznie z tym jest, a czesto jak napisala magiusa, to mozna o zzo pomarzyc...

[dziewczynazgitara]

Napisane przez tout-petit-fille

Wczoraj obiecałam zdjęcie łóżeczka i przewijaka, prezentuję więc higieniczno-odpoczynkowy kącik Nikolkowy

Na innej ścianie mam komodę małej i miejsce na postawienie czegoś jeszcze.

Śmieję się, że mała będzie mieć więcej mebli od nas, bo ja raczej preferuję minimalizm

Załącznik 5887034

Cudo

[crystal25]

Napisane przez debraM

taaa, właśnie się zorientowałam, że otwieram naszą listę z pierwszej strony Strach mnie obleciał...

Czy któraś z Was będzie miała monitor oddechu? Koleżanka jak była u nas nastraszyła mi męża i kazał kupić Tak trochę poczytałam o nich i w naszym przypadku te standardowe, z płytkami pod materac nie zdałyby egzaminu i znalazłam takie gdzie działają tam gdzie śpi dziecko tzw. przenośne.

Są 4 rodzaje robione przez dwie firmy:
1. http://www.snuza.pl/

go 299zł http://www.sklepfirmowy.com.pl/produ...NEW-2015-.html
hero 379zł http://www.sklepfirmowy.com.pl/produ...NEW-2015-.html
Hero ma wibracje po 15s, a Go jest bez wibracji
2. http://www.respisense.pl/

ditto 385zł http://aptekazawiszy.pl/respisensedi...ceneo_spo=true
datta 599zł http://monitoryoddechu.pl/produkty/m...espisense-data
Datta zapisuje wykres oddechu na kartę SD, a ditto nie, oba mają wibracje.
Snuza ma czujnik w tym gumowym dzióbku, a Respisense w całym spodzie.


Macie jakieś zdanie na ten temat?

Chcialam, ale wybili mi to z glowy.....I jesli dziecko jest zdrowe, to raczej urzadzenie potrzebne nie bedzie, kolezanki synek np. mial problemy z oddechem, kilka razy juz z nim jechala do szpitala w nocy i lekarz kazal wlasnie jej kupic takiego aniolka.... oczywiscie dla wiekszego waszego spokoju kupic mozna czytalam sporo o tych aniolkach, ze wlaczaja sie bez powodu. nie wiem ile w tym prawdy.

[Lila_17]

Napisane przez Magiusa

Nie raczej nie szkodzi...kurcze miałam kiedyś fajną stronę połoznych i one tam dużo objaśniały. I pisały np. że jeśli kobieta przeżywa duży stres podczas porodu to jest on dużo gorszy niż podanie zzo...Generalnie ja po tym artykule się nawet przekonałam...no ale....wyszlo jak wyszło i nie wiem jak będzie teraz

No tak masz rację, jeszcze się zagłębię w literaturę i chyba jak będę mogła się zdecyduję.

[asiulek8]

Napisane przez debraM

taaa, właśnie się zorientowałam, że otwieram naszą listę z pierwszej strony Strach mnie obleciał...

Czy któraś z Was będzie miała monitor oddechu? Koleżanka jak była u nas nastraszyła mi męża i kazał kupić Tak trochę poczytałam o nich i w naszym przypadku te standardowe, z płytkami pod materac nie zdałyby egzaminu i znalazłam takie gdzie działają tam gdzie śpi dziecko tzw. przenośne.

Są 4 rodzaje robione przez dwie firmy:
1. http://www.snuza.pl/

go 299zł http://www.sklepfirmowy.com.pl/produ...NEW-2015-.html
hero 379zł http://www.sklepfirmowy.com.pl/produ...NEW-2015-.html
Hero ma wibracje po 15s, a Go jest bez wibracji. Oba wyją po 20s
2. http://www.respisense.pl/

ditto 385zł http://aptekazawiszy.pl/respisensedi...ceneo_spo=true
datta 599zł http://monitoryoddechu.pl/produkty/m...espisense-data
Datta zapisuje wykres oddechu na kartę SD, a ditto nie, oba mają wibracje po 15s i po 20s alarm.

Snuza ma czujnik w tym gumowym dzióbku, a Respisense w całym spodzie.


Macie jakieś zdanie na ten temat?

My nie będziemy kupować. Wydaje mi się, że to zbędny wydatek, przynajmniej dla nas.

[Lila_17]

Napisane przez crystal25

Ja bede miec, ale u nas jest to platne,i sam lekarz by sie zdziwil gdybym go odmowila..... nie wiem jeszcze ile pokrywa ubezpieczenie, bo nie mialam checi dzwonic do ubezpieczalni
jednak wiem, ze w Polsce roznie z tym jest, a czesto jak napisala magiusa, to mozna o zzo pomarzyc...

Tak właśnie mi się coś kojarzyło, że Ty będziesz miała znieczulenie, ale zmieniłaś avatarek i muszę się przestawiać Myślę, że medycyna jest na takim poziomie, że nie powinno szkodzić, ale niestety dużo zależy od tego, ile tego znieczulenia poda lekarz, musi być odpowiednia dawka. No nic pożyjemy, zobaczymy

[mikakrolikowa]

Napisane przez debraM

taaa, właśnie się zorientowałam, że otwieram naszą listę z pierwszej strony Strach mnie obleciał...

Czy któraś z Was będzie miała monitor oddechu? Koleżanka jak była u nas nastraszyła mi męża i kazał kupić Tak trochę poczytałam o nich i w naszym przypadku te standardowe, z płytkami pod materac nie zdałyby egzaminu i znalazłam takie gdzie działają tam gdzie śpi dziecko tzw. przenośne.

Są 4 rodzaje robione przez dwie firmy:
1. http://www.snuza.pl/

go 299zł http://www.sklepfirmowy.com.pl/produ...NEW-2015-.html
hero 379zł http://www.sklepfirmowy.com.pl/produ...NEW-2015-.html
Hero ma wibracje po 15s, a Go jest bez wibracji. Oba wyją po 20s
2. http://www.respisense.pl/

ditto 385zł http://aptekazawiszy.pl/respisensedi...ceneo_spo=true
datta 599zł http://monitoryoddechu.pl/produkty/m...espisense-data
Datta zapisuje wykres oddechu na kartę SD, a ditto nie, oba mają wibracje po 15s i po 20s alarm.

Snuza ma czujnik w tym gumowym dzióbku, a Respisense w całym spodzie.


Macie jakieś zdanie na ten temat?

Ja planuje kupić właśnie taki przenosny

[Lila_17]

Napisane przez debraM

taaa, właśnie się zorientowałam, że otwieram naszą listę z pierwszej strony Strach mnie obleciał...

Czy któraś z Was będzie miała monitor oddechu? Koleżanka jak była u nas nastraszyła mi męża i kazał kupić Tak trochę poczytałam o nich i w naszym przypadku te standardowe, z płytkami pod materac nie zdałyby egzaminu i znalazłam takie gdzie działają tam gdzie śpi dziecko tzw. przenośne.

Są 4 rodzaje robione przez dwie firmy:
1. http://www.snuza.pl/

go 299zł http://www.sklepfirmowy.com.pl/produ...NEW-2015-.html
hero 379zł http://www.sklepfirmowy.com.pl/produ...NEW-2015-.html
Hero ma wibracje po 15s, a Go jest bez wibracji. Oba wyją po 20s
2. http://www.respisense.pl/

ditto 385zł http://aptekazawiszy.pl/respisensedi...ceneo_spo=true
datta 599zł http://monitoryoddechu.pl/produkty/m...espisense-data
Datta zapisuje wykres oddechu na kartę SD, a ditto nie, oba mają wibracje po 15s i po 20s alarm.

Snuza ma czujnik w tym gumowym dzióbku, a Respisense w całym spodzie.


Macie jakieś zdanie na ten temat?

Zastanawiałam się kiedyś nad tym, jak słyszałam o tzw śmierci łóżeczkowej, ale póki co nie zamierzam kupować, chyba, że będą jakieś wskazania, albo ktoś naprawdę mnie przekona.

[crystal25]

Napisane przez Lila_17

Tak właśnie mi się coś kojarzyło, że Ty będziesz miała znieczulenie, ale zmieniłaś avatarek i muszę się przestawiać Myślę, że medycyna jest na takim poziomie, że nie powinno szkodzić, ale niestety dużo zależy od tego, ile tego znieczulenia poda lekarz, musi być odpowiednia dawka. No nic pożyjemy, zobaczymy

Z tego co wiem, to u nas anestezjolog robi wkucie i daje pierwsza dawke, pozniej mozna samemu ja sobie dawac korzystajac z jakiejs pompki, tyle zrozumialam na poprzedniej wizycie ale 10 lutego mam spotkanie z anestezjologiem to dowiem sie zapewne wiecej
Kolezanka rodzila ponad miesiac temu, i byla zadowolona ze znieczulenia, tylko ze to polozne jej dawaly, po pierwszym wkuciu, jak dobrze pamietam z rozmowy to z 4 razy dostawala....ale i tak miala pecha bo przestalo jej dzialac, kiedy zaczely sie parte, czyli te ostatnie
no i z poczatku pomecze sie ze skurczami, bo od razu mi go nie dadza a jesli to bedzie bardzo szybki porod, to jedynie moge liczyc na zdziwienie personelu ze tak szybko mi idzie rozwarcie (rzadko ale sie zdarza ). ;p

[aaakarolina]

Napisane przez MaMusKA29

Jakbym siebie widziała, co drugi dzień nie mogę wstać z łóżka bo mi brzuch twardnieje, a czasami to mam tyle energii że mogłabym góry przenosić, dzisiaj stwierdziłam że dobrze się czuję i posprzątam sobie w kuchni i w łazience. Aha i dzisiaj zaczynam 34 tc

za 34 tydzień

Napisane przez tout-petit-fille

Wczoraj obiecałam zdjęcie łóżeczka i przewijaka, prezentuję więc higieniczno-odpoczynkowy kącik Nikolkowy

Na innej ścianie mam komodę małej i miejsce na postawienie czegoś jeszcze.

Śmieję się, że mała będzie mieć więcej mebli od nas, bo ja raczej preferuję minimalizm

Załącznik 5887034

ślicznie jak pozwolisz to kupuję to łóżeczko

Napisane przez żona_marcina

I jeszcze jedno pytanie - jak rozwiązujecie problem z kąpaniem? Będziecie kąpać dzieci w łazience czy innym miejscu? Kupujecie stojaki do wanienki czy planujecie ustawiać wanienkę stoliku/przewijaku?

Ja będę miała przewijak w łazience, ale do kąpania młodego i tak będę potrzebowała czegoś do ustawiania wanienki, żeby go tylko przenosić z wanienki na przewijak. Nie mam w łazience szafek stojących czy chociażby pralki. Myślę, że może jednak przydałby się stojak metalowy? Jak wam się wydaje?

ja mam zamiar kupić wanienkę ze stojakiem i kąpać małą w naszej sypialni, czyli tam gdzie będzie miała łóżeczko i przewijak

Napisane przez asiulek8

Ja będę kąpała w pokoju. Wanienkę na stoliku będziemy stawiać. U nas w domu rożnie jest z temperaturą w pokojach, więc przed kąpielą będziemy dogrzewać takim prostokątnym piecykiem. Bo nie chcę przez chłodny korytarz latać z malutką z łazienki do sypialni, która dopiero co wyjęta jest z wody.



Tanie, bo coś koło 30 zł są z Canpolu. Wyglądają jak antygwałty, ale przynajmniej mięciutkie Ja kupowałam taki http://canpolbabies.com/pl/produkty/...zny-bawelniany kosztował chyba 29 zł w Real'u.

szkoda, że jak ktoś ma większe cycki to w takiej cenie nie jest w stanie nic kupić

Napisane przez Lila_17

A wiecie, co koleżanka siostra urodziła tydzień temu (drugie dziecko) i wzięła sobie zzo i tak sobie chwaliła (mając porównanie po 1 dziecku) i tak się zaczęłam zastanawiać, ale jeszcze nie zaczęłam na ten temat czytać, co Wy o tym sądzicie, któraś się decyduje??

ja bym chciała mieć taką możliwość, ale u mnie w okolicy żaden szpitak tego nie gwarantuję, więc nawet nie myślę o znieczuleniu


crystal dobrze, że się odezwałaś


wstawiłam ciasto marchewkowe do piekarnika, robię pierwszy raz, więc mam nadzieję, że się uda
TŻ maluje pokój małej

[crystal25]

aaakarolina Jakby mnie nie bylo z dwa dni to znaczy ze rodze

[aaakarolina]

Napisane przez debraM

taaa, właśnie się zorientowałam, że otwieram naszą listę z pierwszej strony Strach mnie obleciał...

Czy któraś z Was będzie miała monitor oddechu? Koleżanka jak była u nas nastraszyła mi męża i kazał kupić Tak trochę poczytałam o nich i w naszym przypadku te standardowe, z płytkami pod materac nie zdałyby egzaminu i znalazłam takie gdzie działają tam gdzie śpi dziecko tzw. przenośne.

Są 4 rodzaje robione przez dwie firmy:
1. http://www.snuza.p
go 299zł http://www.sklepfirmowy.com.pl/produ...NEW-2015-.html
hero 379zł http://www.sklepfirmowy.com.pl/produ...NEW-2015-.html
Hero ma wibracje po 15s, a Go jest bez wibracji. Oba wyją po 20s
2. http://www.respisense.pl/

ditto 385zł http://aptekazawiszy.pl/respisensedi...ceneo_spo=true
datta 599zł http://monitoryoddechu.pl/produkty/m...espisense-data
Datta zapisuje wykres oddechu na kartę SD, a ditto nie, oba mają wibracje po 15s i po 20s alarm.

Snuza ma czujnik w tym gumowym dzióbku, a Respisense w całym spodzie.


Macie jakieś zdanie na ten temat?

ja nie będę kupować, na SR położna nam odradzała

[crystal25]

TZ dzis pojechal po corke, w jedna strone to ok. 3 godzin, i wiecie co, mowie do niego, zeby nie zapomnial miec zawsze wlaczonego telefonu, i naladowanego bo go zabije, jakby sie cos okazalo ze musze do kliniki jechac On taki bez mozgu czasami, dopiero wczoraj wieczorem zalapal ze telefon zostal w jego biurze, pod ladowarka i caly dzien byl wylaczony.

[asiulek8]

Ja się zastanawiam nad zzo, jak pójdę dowiedzieć się czy mogę rodzić w moim powiatowym szpitalu dopytam o znieczulenie. Wiem, że mają gaz na wyposażeniu.
No ale dużo zależy od postępującego porodu i tak na prawdę widzi mi się personelu. Na stronie gdzierodzic.info jest napisane, że nie mają zzo, ale nie wiem na ile te informacje są aktualne

Jakoś nie mogę się zebrać, żeby jechać na tę wizytę do gina.