Sierpniowe mamusie 2015 cz. II :)

[fiona27]

Napisane przez UNIKALNA1983

Dziewczyny a jak u Was z trawieniem? Macie zaparcia? Bo ja przed ciążą codziennie odwiedziałam kibelek a teraz zdarzało mi się co 2-3 dzień więc zaczęłam szperać po necie, bo lactuloza słabo działała i przeczytałam gdzieś o KIWI i jestem zachwycona- 3 zjedzone na raz i wizyta w kibelku gwarantowana !!! No i zauważyłam, że od kiedy jem kiwi to w końcu przeziębienie ustępuje- a w sumie walczę z nim od 27.grudnia.

Pierwsze słyszę o takim działaniu kiwi, ale super, ze o tym piszesz, bo je lubię i tez wypróbuje ten sposób.
Ja zazwyczaj chodzę do kibelka co 2-3 dni i też mnie to wkurza, bo wolałabym częściej.

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Ja to mam już dosyć siusiania. Normalnie co chwilę mam uczucie, ze mi się chce, a siadam i parę kropel.

[UNIKALNA1983]

Napisane przez fiona27

Pierwsze słyszę o takim działaniu kiwi, ale super, ze o tym piszesz, bo je lubię i tez wypróbuje ten sposób.
Ja zazwyczaj chodzę do kibelka co 2-3 dni i też mnie to wkurza, bo wolałabym częściej.

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Ja to mam już dosyć siusiania. Normalnie co chwilę mam uczucie, ze mi się chce, a siadam i parę kropel.

Czytałam o kiwi w jakimś ogólnym artykule o zaparciach i właśnie na jakieś stronie dla ciężarnych, na stronie vitalii itd...

Niby jabłka też tak działają ale zjedzone w kawałkach ( nie potarte ).

Z sikaniem mi się trochę uspokoiło... Ale potrafiłam w ciągu godziny przed zaśnięciem chodzić do WC co 10 min i jeszcze w nocy 3-4 razy...

[beatrix28]

Napisane przez UNIKALNA1983

Dziewczyny a jak u Was z trawieniem? Macie zaparcia? Bo ja przed ciążą codziennie odwiedziałam kibelek a teraz zdarzało mi się co 2-3 dzień więc zaczęłam szperać po necie, bo lactuloza słabo działała i przeczytałam gdzieś o KIWI i jestem zachwycona- 3 zjedzone na raz i wizyta w kibelku gwarantowana !!! No i zauważyłam, że od kiedy jem kiwi to w końcu przeziębienie ustępuje- a w sumie walczę z nim od 27.grudnia.

u mnie roznie, ale ja mam niedoczynnosc to od zawsze te zaparcia mnie meczyły,polecam latwostarwna diete duzo kefirów,owocow,wlasnie kiwi,jablka,probiotyki,ci emne pieczywo.poki moglam pic kawe to ledwo co wypilam juz bylam w toalecie,a teraz max 1kawa i to raczej co 2-3dzien

farba to zawsze farba..jakbym miala zmieniac kolor wlosow w ciazy to bym uzyla henny.z mojej strony tyle.
unikalna 1983 moze najedz sie na zapas poki mozesz, ja dzis w koncu pojadlam, przy okazji mam nieco wiecej werwy ,wietrze dom,pociwczylam i od razu lepiej, przydaloby sie poprasowac..wlacze muzyke i do dziela..

[mms_22]

Napisane przez Aliczka88

oj gdybys Ty wiedziała jaka czasem potrafi byc Alicja....

Nie ważne Jeśli będę miała córkę, to na pewno będzie Ala (ta od kota)

Napisane przez asienka_182

A dziękuję dziękuję i zapomniałam się jeszcze pochwalić że nadal nie przytyłam nawet schudłam całe 300g

spoko, spoko, przyjdzie i czas na Ciebie

Napisane przez Mravka

Ja wczoraj zaczelam brac ten antybiotyk(wiem,wiem,ze to musi potrwac). Jednak dzis to juz mnie ten kaszel tak meczy,ze wyc mi sie chce. Jakbym miala za chwile pluca wypluc. Mam nadzieje,ze nie zaszkodze Dzieciowi....bo mam jakies wewn.poczucie winy

Gorsze od tego antybiotyku na pewno jest zamartwianie się.... Skoro lekarz pozwolił Ci go brać, to raczej powinnaś. Ja jak byłam na ostatniej wizycie u gin, to mi mówiła, że gdyby mi coś było, to aspirynę mogę brać (na apap jestem uczulona), bo w II trymestrze zażywanie niektórych leków nie jest już tak niebezpieczne Najważniejsze, żebyś nie dostarczała Malcowi negatywnych emocji, więc postaraj się nie denerwować

Napisane przez hanusia_86

No ja dziewczyny serdecznie ją polecam !

A tak z innej beczki - macie jakiś pomysł na prezent na 25 rocznicę ślubu ? Nie musi być jakiś mega drogi- po prostu coś, żeby nie dawać pieniążków. Dostaliśmy wczoraj zaproszenie na jubileusz od mojej chrzestnej i nie wypada nie iść, choć w obecnym stanie wcale mi się to nie uśmiecha- bo ani nie potańczę, ani nie pojem i nie mam się w co ubrać Doradźcie co bym mogła kupić Mi jedynie do głowy przychodzi jakaś ładna pościel- teraz z tego co sie orientuję to taka 3d na topie. Ale już sama nie wiem

Jeśli chodzi o pościel 3D, to może być fajnym prezentem, ale musisz uważać na jakość tych pościeli, bo jedna drugiej nie równa... Siostra kupiła takową na promocji (za 70zł chyba) i nie dość, że po rozłożeniu efekt był średni, to kolor się wypłukał po 1 praniu
Nie wiem co ci doradzić, bo po pierwsze nie napisałaś, czy to ma być praktyczny prezent, czy nie koniecznie, no i ile chciałabyś wydać?

Może takie ręczniki z ich imionami? wiele drukarni ma już takie w ofercie My dostaliśmy tego typu ręczniki na ślub, w dodatku tak ładnie, wręcz artystycznie zapakoowane I do tej pory są zapakowane, bo tak to ładnie wygląda, że szkoda mi to demontować I zdobi to moją sypialnie W załączniku przesyłam zdj z neta

[fiona27]

Napisane przez UNIKALNA1983

Czytałam o kiwi w jakimś ogólnym artykule o zaparciach i właśnie na jakieś stronie dla ciężarnych, na stronie vitalii itd...

Niby jabłka też tak działają ale zjedzone w kawałkach ( nie potarte ).

Z sikaniem mi się trochę uspokoiło... Ale potrafiłam w ciągu godziny przed zaśnięciem chodzić do WC co 10 min i jeszcze w nocy 3-4 razy...

Jem jedno jabłko dziennie w kawałkach i nic to nie daje.

A na sikanie to ja nawet budzę się w konkretnych godzinach co noc . Ostatnio miałam problem żeby oddać mocz do badania, bo co rano wstałam to po parę kropli. Nie mogło się nic nazbierać, bo jak ja co chwilę do WC. Przymierzałam się tak ze 3-4 dni, aż w końcu któreś nocy zaparłam się poszłam tylko raz na siusiu, ale trochę brzuch mnie bolał, ale inaczej to bym nigdy nie oddała do badania.

[Papusia28]

te ręczniki są super ostatnio kupilismy na prezent na ślub to mloda była zachwycona i nikt inny na taki pomysł nie wpadł
życze udanych wizyt i miłego dnia wszystkim

[mms_22]

Napisane przez UNIKALNA1983

Dziewczyny a jak u Was z trawieniem? Macie zaparcia? Bo ja przed ciążą codziennie odwiedziałam kibelek a teraz zdarzało mi się co 2-3 dzień więc zaczęłam szperać po necie, bo lactuloza słabo działała i przeczytałam gdzieś o KIWI i jestem zachwycona- 3 zjedzone na raz i wizyta w kibelku gwarantowana !!! No i zauważyłam, że od kiedy jem kiwi to w końcu przeziębienie ustępuje- a w sumie walczę z nim od 27.grudnia.

Ja na razie nie mam tego problemu, chociaż dzisiaj od rana strasznie boli mnie żołądek... Zjadłam lekkie śniadania, tak na siłę, bo myślałam, że to z głodu... Ale nie przechodzi... Nie wiecie, czy w ciaży można pić miętę? Bo słyszałam, że wielu ziół należy unikać...

co do kiwi, to nie próbowałam, ale kuzynka mi mówiła, że gdybym kiedyś miała te problemy, to żeby jeść kiwi, bo jej to pomagało

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Napisane przez Papusia28

te ręczniki są super ostatnio kupilismy na prezent na ślub to mloda była zachwycona i nikt inny na taki pomysł nie wpadł
życze udanych wizyt i miłego dnia wszystkim

My też byliśmy zachwyceni Przed ślubem sugerowaliśmy gościom, że nie chcemy kwiatów, dlatego oprócz kasy dostaliśmy dużo drobnych, ale bardzo przydatnych prezentów

[asienka_182]

Napisane przez UNIKALNA1983

Dziewczyny a jak u Was z trawieniem? Macie zaparcia? Bo ja przed ciążą codziennie odwiedziałam kibelek a teraz zdarzało mi się co 2-3 dzień więc zaczęłam szperać po necie, bo lactuloza słabo działała i przeczytałam gdzieś o KIWI i jestem zachwycona- 3 zjedzone na raz i wizyta w kibelku gwarantowana !!! No i zauważyłam, że od kiedy jem kiwi to w końcu przeziębienie ustępuje- a w sumie walczę z nim od 27.grudnia.

No ja również mam ten problem i wybieram sie po kiwi od trzech dni

[Niespodziewajka25]

U mnie zaparć brak , pamietam ze na koneic ciazy mnie meczyly w pakiecie ze zgaga

A reczniki boskie , dobra posciel 3d to od 100-150 zl , kupilam kiedys mamie i fajnie sie trzyma

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez asienka_182

No ja również mam ten problem i wybieram sie po kiwi od trzech dni

Ja uwielbiam kiwi ale pare razy sie zrazilam bo albo za twarde i kwasne albo za miekkie i zgnily po jednym dniu

[hanusia_86]

Napisane przez mms_22

Jeśli chodzi o pościel 3D, to może być fajnym prezentem, ale musisz uważać na jakość tych pościeli, bo jedna drugiej nie równa... Siostra kupiła takową na promocji (za 70zł chyba) i nie dość, że po rozłożeniu efekt był średni, to kolor się wypłukał po 1 praniu
Nie wiem co ci doradzić, bo po pierwsze nie napisałaś, czy to ma być praktyczny prezent, czy nie koniecznie, no i ile chciałabyś wydać?

Może takie ręczniki z ich imionami? wiele drukarni ma już takie w ofercie My dostaliśmy tego typu ręczniki na ślub, w dodatku tak ładnie, wręcz artystycznie zapakoowane I do tej pory są zapakowane, bo tak to ładnie wygląda, że szkoda mi to demontować I zdobi to moją sypialnie W załączniku przesyłam zdj z neta

Napisane przez Papusia28

te ręczniki są super ostatnio kupilismy na prezent na ślub to mloda była zachwycona i nikt inny na taki pomysł nie wpadł
życze udanych wizyt i miłego dnia wszystkim

Kobietki o ręcznikach też już myślałam i chyba przy nich zostanę Bo z tą pościelą to faktycznie różnie może być. Ja z TŻtem też dostaliśmy na ślub ręczniki z naszymi imionami w pięknym wiklinowym koszu, który teraz pełni funkcję... szafki na skarpetki męża tak sobie go jakoś upodobał

[Isabelle_26]

Dzień doberek
Nadrobiłam was. U młodej obyło się bez antybiotyku, ponoć dopiero początek choroby bo się jeszcze nie wykluła i mam nadzieję że się nie wykluje.. Jakaś wirusówka,aby ma brac na goraczke i kaszel syropy, ewentualnie jakieś witaminy i dużo pić..
Mnie wczoraj tak coś brzuch pobolewał popołudniu..
Dzisiaj mam stresa przed tym usg, wrr, a to dopiero popołudniu.. Ciekawe ile poślizgu będzie...

Napisane przez dd1dd

Wróciłam

Z dzidzią wszystko ok ma 56mm, fikała, nie chciała współpracować z lekarką nie robiłam ....

Ale super, gratuluje wizyty i córci
Tylko z tym filmem lekarz nie poszalał

Napisane przez fiona27

U mnie to samo .

Nie bolą od 12/13 tc.

Dobrze ze dzieć ma się dobrze

Kto co woli , ja torbę to pakowała będę dopiero między 8/9 miesiącem ciąży.

O gratki za córeczkę

U mnie też juz po wizycie. Nie miałam usg, bo lekarz nie ma takiego sprzętu w gabinecie, ale pomacał i wszystko wygląda dobrze. Juz jemu zapowiedziałam, że przychodzę 16.02 żeby sprawdził czy mojej córce nie urósł siusiak , bom niecierpliwa bardzo, to tak dziwnie na mnie spojrzał z pytaniem po co skoro mam mieć połówkowe w drugiej połowie marca, że mogę się wstrzymać. Tak w ogóle on zwolennikiem robienia tylko 3-4 usg w ciągu całej ciąży, ale mam to gdzieś i tak pójdę

Fajnie że wszystko dobrze no szkoda że usg nie miałaś..

Napisane przez Papusia28

siedze nie ma nikogo pójdę to się rozpiszą powiedzcie że nie chcecie ze mną pisać a nie tak sie chowacie
gratulacje udanych wizyt powodzenia tym co mają jutro
Zuzia po prysznicu oglada te swoje geje w tv i szama mleko wiec matka ma chwile spokoju
juz nie mam siły do niej taki niejadek że masakra już nie wiem co robić żeby coś zjadła dobrze że chodz to mleko zje jak drugie też będzie takim niejadkiem to sobie chyba w łep strzele

Spoko, ja z moją młodą mam problem z jedzeniem odkąd skończyła 2lata a ma już 9.. Raz je za dwóch, raz wcale, tego nie lubi itd czasem pochlastać się idzie lekarz wtedy sobie nic z tego nie robił bo przecież co pani chce od tego dziecka jak dobrze wygląda!! Sama zrobiłam jej badania krwi i się okazało że ma anemię.. teraz winiki ma w normie, a zjedzeniem nadal różnie.. Mój D. kiedyś mówił że jak drugie też nie będzie jeść to on nie chce, ale ostatnio zmienił zdanie i dzidzia w drodze

Napisane przez asienka_182

Wróciłam
wiec z bąblem wszystko jest dobrze zbytnio nie chcial się zmierzyć i jest wymiar od glowki do dupki cale 3,5 cm
I standardowo duphaston i luteina no i musze powtórzyć badanie moczu
a wy ale lecicie tym koksem

Gratki wizyty, ale duży już bąbel ja skończyłam dupka brać to teraz luteina do odwołania..

Napisane przez Aliczka88

Witam po wizycie
Dzidzio ma 43mm. Wszystko jest ok! Badania i wyniki w jak najlepszym porzadku No i miałam usg. Dzidzius machał raczkami i nóżkami, uciekał przed doktorem taki cudny
I wytłumaczcie mi jedno! Dzis zaczynam 12 tydz. A na wydruku z usg pisze mi 11w1d o co kaman? Ost miesiaczke miałam 19 listopada. Czy ja zle licze czy o co tu chodzi?? Ratunku!
I tak poza tym cały czas czułam ze to dziewczynka - marzyłam wrecz o tym! a jak zobaczyłam tego Babla na usg to jakos mi sie przedstawił jako chłopczyk a nawet (chociaz to pewnie urojenia) widziałam siurka haha. lekarz mówi ze to za wczesnie zeby cos powiedziec i moze za miesiac sie uda podejrzec.

Gratuluję wizyty i jaki maluszek duży rosną jak szalone, heh.. mój tydzień temu miał 47mm a widzę że według OM jesteś równy tydzień po mnie (@ była 12.11)

[roxana_lu]

Napisane przez hanusia_86

No ja dziewczyny serdecznie ją polecam !

A tak z innej beczki - macie jakiś pomysł na prezent na 25 rocznicę ślubu ? Nie musi być jakiś mega drogi- po prostu coś, żeby nie dawać pieniążków. Dostaliśmy wczoraj zaproszenie na jubileusz od mojej chrzestnej i nie wypada nie iść, choć w obecnym stanie wcale mi się to nie uśmiecha- bo ani nie potańczę, ani nie pojem i nie mam się w co ubrać Doradźcie co bym mogła kupić Mi jedynie do głowy przychodzi jakaś ładna pościel- teraz z tego co sie orientuję to taka 3d na topie. Ale już sama nie wiem

Zalezy co chrzestna lubi - ja bym bardziej była za jakas piękna haftowana pościelą, taka jest ponadczasowa
Co do imprezy to fajnie, ja bym tez poszła ! I z tymi tańcami to tak nie do konca - ja będąc z juniorem w ciazy w 7 miesiącu na weselu do północy szalałam

[Acka]

cześć widzę o zaparciach..Ja owszem miewam ale walcze i błonnikuje sie codzien na maksa.dzis nawet kupiłam chleb żytni bo ponoć dużo zdrowszy,mąż bedzie średnio zadowolony bo przyzwyczajony do jasnego chlebka.Bardziej niż zaparcia męczą mnie wzdęcia

mms_22- Też będę miała Alicję( jak będzie dziewuszka żecz jasna)

[SugarbabyLove]

Napisane przez Olenka_24

Dzień dobry wczoraj byliśmy u lekarza i Leoś już jest zdrowy

Kasperka co do farbowania włosów to ja farbuje i w poprzedniej ciąży też to robiłam. Musisz sama podjąć decyzję, zawsze będZiesz miała zdania za i przeciw bo ile osób to tyle opinii. Jak ktoś Cię uspokoi to nastepna osoba zasieje ziarno niepewności i takie błędne koło się robi.

Dobrze ze młody juz zdrowy . No właśnie dobrze to ujęłas z farbowaniem.

Napisane przez Anev0

Według tp. 11 tyg chyba caly przeleze czuje się jak rozbitrek. Glowa boli slabo mi kiedy wroca siły? Zmęczenie daje znać. A do tej pory wsio było dobrze

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Ok dam znac ale popołudniu farbowanko

Oj mu ostatnio często jest słabo i plecy bolą. Tez jestem w 11 tyg teraz. Ja wczoraj odswiezalam kolor.

Napisane przez Niespodziewajka25

Aha , zaczyna mnie swedziec skora na brzuchu , to znak ze dzidziuś wspina sie do góry i skóra mi sie zaczyna rozciagać .. Czuję ze juz niedlugo moja ciaza przestanie byc taka ''ukryta '' i tescie chcac nie chcac sie dowiedza

Mnie też swędzi skóra na brzuchu właśnie wybija trochę już brzuch.

Napisane przez UNIKALNA1983

Ja farbuję włosy i nie mam zamiaru z tego rezygnować. Skoro za chwilę będziemy wyglądać jak małe słoniki to przynajmniej dbajmy o włosy, makijaż, paznokcie

Dokładnie.

Napisane przez UNIKALNA1983

Widzę, że 12 tydzień. U mnie wraz z nastaniem 13 tygodnia nudności minęły Także może to tylko chwilowe

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------



Ja też farbuję i to farbą z amoniakiem, bo tylko ta daje mi super blond. A więcej świństwa jest w naszym jedzeniu...

Oj niestety Te prawda w jedzeniu tyle świństwa ze lepiej nie wiedzie c.

A ja wróciłam ze sklepu i idę obiad robić dziś gulasz

[roxana_lu]

Napisane przez Acka

cześć widzę o zaparciach..Ja owszem miewam ale walcze i błonnikuje sie codzien na maksa.dzis nawet kupiłam chleb żytni bo ponoć dużo zdrowszy,mąż bedzie średnio zadowolony bo przyzwyczajony do jasnego chlebka.Bardziej niż zaparcia męczą mnie wzdęcia

mms_22- Też będę miała Alicję( jak będzie dziewuszka żecz jasna)

Ja bardzo lubie chleb żytni bardzo często kupuje

Co do kiwi to ja uwielbiam i często jem wiec moze dlatego problem zaparć mnie nie dotyczy

[Jess922]

Napisane przez kasperka

A farbujesz na jasny odcień czy ciemny???

Ja przeszłam we wrześniu na blond. Skoro nie jesteś do końca przekonana i ma Cię to później męczyć, że pofarbowałaś i czy nic się nie stanie to nie ma sensu. Sama wiesz co jest dla Ciebie dobre

Napisane przez Aliczka88

Witam po wizycie
Dzidzio ma 43mm. Wszystko jest ok! Badania i wyniki w jak najlepszym porzadku No i miałam usg. Dzidzius machał raczkami i nóżkami, uciekał przed doktorem taki cudny
I wytłumaczcie mi jedno! Dzis zaczynam 12 tydz. A na wydruku z usg pisze mi 11w1d o co kaman? Ost miesiaczke miałam 19 listopada. Czy ja zle licze czy o co tu chodzi?? Ratunku!
I tak poza tym cały czas czułam ze to dziewczynka - marzyłam wrecz o tym! a jak zobaczyłam tego Babla na usg to jakos mi sie przedstawił jako chłopczyk a nawet (chociaz to pewnie urojenia) widziałam siurka haha. lekarz mówi ze to za wczesnie zeby cos powiedziec i moze za miesiac sie uda podejrzec.

gratulacje zdrowego bobaska

Napisane przez Olenka_24

Dzień dobry wczoraj byliśmy u lekarza i Leoś już jest zdrowy

Kasperka co do farbowania włosów to ja farbuje i w poprzedniej ciąży też to robiłam. Musisz sama podjąć decyzję, zawsze będZiesz miała zdania za i przeciw bo ile osób to tyle opinii. Jak ktoś Cię uspokoi to nastepna osoba zasieje ziarno niepewności i takie błędne koło się robi.

Super, że synuś już zdrowy

Napisane przez hanusia_86

Witam się z rana


Hihi, to mój ma tak samo ale ostatnio już miałam takiego chcica, że się złamał i podsumował "całkiem tam teraz przyjemnie u Ciebie"

Jess, to do siebie rzut kamieniem mamy - ja jestem z Rybnika


Gratulacje za udaną wizytę ! A mocz sobie powtórz i to koniecznie bo to niebezpieczne dla maluszka a lepiej dmuchać na zimne. Ja też trzy tygodnie miałam fatalne wyniki, dużo bakterii i leukocytów i nie obeszło się bez antybiotyku (strasznie co do jego brania byłam oporna bo się bałam o maluszka), ale od tego czasu jak ręką odjął - mocz wzorowy Dostałam jakiś lek nowej generacji, który jest najbezpieczniejszy dla maleństwa i bierzesz go tylko raz. Od tej pory dziennie jedną kapsułkę żurawitu dla zakwaszenia i po infekcji


gratuluję udanej wizyty


Roxi ja od dwóch dni śpię w tym rogalu jak dziecko ból biodra przeszedł po jednej nocy do tej pory to najlepszy mój ciążowy zakup !

dd1dd cieszę się razem z Tobą z udanej wizyty i gratuluję małej księżniczki ! Ja też po cichu liczę na little princess

oo no widzisz, rzeczywiście niedaleko. A nawet byłam tam w niedzielę

Napisane przez fiona27

Pierwsze słyszę o takim działaniu kiwi, ale super, ze o tym piszesz, bo je lubię i tez wypróbuje ten sposób.
Ja zazwyczaj chodzę do kibelka co 2-3 dni i też mnie to wkurza, bo wolałabym częściej.

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Ja to mam już dosyć siusiania. Normalnie co chwilę mam uczucie, ze mi się chce, a siadam i parę kropel.

A to ja mam tak, że chodzę czesto i sikam dużo, jakbym 10 minut temu się nie wysikała

[roxana_lu]

Hanusia rzut kamieniem - tak swoja droga to przez Kamień tez do siebie byśmy dojechały bo ja tez niedaleko Rybnika

[asienka_182]

Napisane przez mms_22

Nie ważne Jeśli będę miała córkę, to na pewno będzie Ala (ta od kota)



spoko, spoko, przyjdzie i czas na Ciebie





Gorsze od tego antybiotyku na pewno jest zamartwianie się.... Skoro lekarz pozwolił Ci go brać, to raczej powinnaś. Ja jak byłam na ostatniej wizycie u gin, to mi mówiła, że gdyby mi coś było, to aspirynę mogę brać (na apap jestem uczulona), bo w II trymestrze zażywanie niektórych leków nie jest już tak niebezpieczne Najważniejsze, żebyś nie dostarczała Malcowi negatywnych emocji, więc postaraj się nie denerwować




Jeśli chodzi o pościel 3D, to może być fajnym prezentem, ale musisz uważać na jakość tych pościeli, bo jedna drugiej nie równa... Siostra kupiła takową na promocji (za 70zł chyba) i nie dość, że po rozłożeniu efekt był średni, to kolor się wypłukał po 1 praniu
Nie wiem co ci doradzić, bo po pierwsze nie napisałaś, czy to ma być praktyczny prezent, czy nie koniecznie, no i ile chciałabyś wydać?

Może takie ręczniki z ich imionami? wiele drukarni ma już takie w ofercie My dostaliśmy tego typu ręczniki na ślub, w dodatku tak ładnie, wręcz artystycznie zapakoowane I do tej pory są zapakowane, bo tak to ładnie wygląda, że szkoda mi to demontować I zdobi to moją sypialnie W załączniku przesyłam zdj z neta

Więc przez to napawam się tą chwilą póki moge

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

A co do tych imion to jakie wybrałyście do swoich maluszków ?

[roxana_lu]

Napisane przez asienka_182

Więc przez to napawam się tą chwilą póki moge

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

A co do tych imion to jakie wybrałyście do swoich maluszków ?

Jedyne, ktore podobają sie całej naszej trójce to na ta chwile Zuzia lub Mikołaj. Ale jeszcze czasu a czasu tż stwierdził, ze zagłębiać w temat sie bedziemy jak bedziemy znac płeć :P

[Niespodziewajka25]

U mnie synek Michaś , dziewczynka bezimienna

[SugarbabyLove]

My jeszcze nie wybraliśmy choć mój mąż wybrał dla chłopaka Nathaniel mu się imię podoba mi nie. A dla dziewczynki jest wojna bo mój mąż chce Natalia a ja nie i koniec i będzie wojna jak będzie dziewczynka o imię

[asienka_182]

No więc my dla dziewczynki wybraliśmy Zuzia a dla chłopca mamy trzy Adaś, Kacper i Piotruś

[Mravka]

Napisane przez Anev0

Według tp. 11 tyg chyba caly przeleze czuje się jak rozbitrek. Glowa boli slabo mi kiedy wroca siły? Zmęczenie daje znać. A do tej pory wsio było dobrze

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Ok dam znac ale popołudniu farbowanko

A może jest jakieś niższe ciśnienie i dlatego tak się czujesz?
przyznam,że ja jestem teraz w 13 tyg i od tyg odpukac już większość dolegliwości minęła. Także myślę,że jeśli to kwestia ciąży to lada moment powinnaś się poczuć lepiej

Napisane przez Olenka_24

Ja jestem dziś tak niewyspana że szkoda gadać, młody szalał pół nocy a później wstał o 5.20 rano nie wiem jak ja dziś przeżyje ten dzień

o ja to Ci Syn zafundował długiii dzień. Jakaś drzemka w południe?

Napisane przez kasperka

Nie zamartwiaj się... Lekarz wie co robi dając Ci antybiotyk, za kilka dni napewno poczujesz się o niebo lepiej
Myślę, że niewyleczenie takiej infekcji byłoby gorsze...

Tak oczywiście też tak uważam, bardziej się obawiam,że ten kaszel sam w sobie może zaszkodzić. Bo wiesz jak mam taki napad to potem aż mnie brzuch boli. Tam wszystko tak "skacze"

Napisane przez Niespodziewajka25

Dzien dobry
Widze ze dalej temat farbowania . Ja dalej jestem zdania ze farba bez amoniaku mozna i farbowac bede .

Powiem wam że jestem w szoku , Młody ma katar gigant a mi ladnie w nocy spi , raz sie obudzi na piciu i dopiero wstaje 7-8 rano . A przygotowana bylam psychicznie na nieprzespane nocki i mega wycie . Nie wiem czy to zasluga tego noosiene bo pierwszy raz podawalam czy czegos innego ale zadowolona jestem

Miłego dnia

powiem Ci,ze to faktycznie ewenement. Katar u nas też zawsze konczy się nocnymi pobudkami. Ale to tylko sie cieszyć,że Twój Syn tak dobrze sypia. Teraz chyba ostatnia rzecz jakiej Ci potrzeba to nocne wstawanie,prawda?
Co do Neosine też kiedyś przyjmował . Nie wiem tak naprawde na ile to działa. U nas ciężko zweryfikować,bo Mały (tfu tfu) odkąd poszedł w lipcu 2014 do przedszkola to chorował raz...Nie dostaje jakiś specjalnych leków na odporność. Dajemy tylko Omega med baby+ DHA

Napisane przez Niespodziewajka25

Aha , zaczyna mnie swedziec skora na brzuchu , to znak ze dzidziuś wspina sie do góry i skóra mi sie zaczyna rozciagać .. Czuję ze juz niedlugo moja ciaza przestanie byc taka ''ukryta '' i tescie chcac nie chcac sie dowiedza

dzieć się rozpycha .

Napisane przez hanusia_86

No ja dziewczyny serdecznie ją polecam !

A tak z innej beczki - macie jakiś pomysł na prezent na 25 rocznicę ślubu ? Nie musi być jakiś mega drogi- po prostu coś, żeby nie dawać pieniążków. Dostaliśmy wczoraj zaproszenie na jubileusz od mojej chrzestnej i nie wypada nie iść, choć w obecnym stanie wcale mi się to nie uśmiecha- bo ani nie potańczę, ani nie pojem i nie mam się w co ubrać Doradźcie co bym mogła kupić Mi jedynie do głowy przychodzi jakaś ładna pościel- teraz z tego co sie orientuję to taka 3d na topie. Ale już sama nie wiem

Hmm a mi przyszedł na myśl może jakiś bilet do teatru? nie wiem,czy korzystają z tego. Kiedyś kupiliśmy rodzicom i byli zachwyceni. A jeśli z rzeczy materialnych to może jakieś ładne kieliszki do wina(jeśli lubia wino). Pościel też fajna sprawa, tylko trzeba trafić w gust.

Napisane przez UNIKALNA1983

Dziewczyny a jak u Was z trawieniem? Macie zaparcia? Bo ja przed ciążą codziennie odwiedziałam kibelek a teraz zdarzało mi się co 2-3 dzień więc zaczęłam szperać po necie, bo lactuloza słabo działała i przeczytałam gdzieś o KIWI i jestem zachwycona- 3 zjedzone na raz i wizyta w kibelku gwarantowana !!! No i zauważyłam, że od kiedy jem kiwi to w końcu przeziębienie ustępuje- a w sumie walczę z nim od 27.grudnia.

nic mi nie mów... muszę wyprobować Twój sposób, choć na myśl o kiwi robi mi się słabo. Ale mówisz,że az 3 naraz?

Napisane przez mms_22

Gorsze od tego antybiotyku na pewno jest zamartwianie się.... Skoro lekarz pozwolił Ci go brać, to raczej powinnaś. Ja jak byłam na ostatniej wizycie u gin, to mi mówiła, że gdyby mi coś było, to aspirynę mogę brać (na apap jestem uczulona), bo w II trymestrze zażywanie niektórych leków nie jest już tak niebezpieczne Najważniejsze, żebyś nie dostarczała Malcowi negatywnych emocji, więc postaraj się nie denerwować

tak Święta prawda. Niby ten antybiotyk jest bezpieczny w ciąży. Więc to mnie pociesza. Martwi mnie tylko tj pisałam wyżej to,że jak kaszle to tak rzuca mi się tam wszystko w środku . No nic robie co mogę ,żeby minęło i teraz czekam na super efekty

Napisane przez Isabelle_26

Dzień doberek
Nadrobiłam was. U młodej obyło się bez antybiotyku, ponoć dopiero początek choroby bo się jeszcze nie wykluła i mam nadzieję że się nie wykluje.. Jakaś wirusówka,aby ma brac na goraczke i kaszel syropy, ewentualnie jakieś witaminy i dużo pić..
Mnie wczoraj tak coś brzuch pobolewał popołudniu..
Dzisiaj mam stresa przed tym usg, wrr, a to dopiero popołudniu.. Ciekawe ile poślizgu będzie...

To dobrze,że udało się uniknąć antybiotyku,bo to jednak pozniej osłabia i łatwo o kolejną infekcje.
Trzymam mocno kciuki za USG daj koniecznie znać

Napisane przez asienka_182

Więc przez to napawam się tą chwilą póki moge

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

A co do tych imion to jakie wybrałyście do swoich maluszków ?

My cały czas dyskutujemy i opcji było trochę, ostatnio (mam nadzieję,że to już ostatnia zmiana) stanęło na Sara albo Jeremi .
Maż liczy na drugiego chłopaka,a ja na upragnioną córe

[mms_22]

Napisane przez Acka

mms_22- Też będę miała Alicję( jak będzie dziewuszka żecz jasna)

Napisane przez asienka_182

A co do tych imion to jakie wybrałyście do swoich maluszków ?

Ja już kiedyś chyba pisałam - jak będzie córka, to będzie Alicja , jak synek, to Igorek Troszkę wynegocjowałam te imiona, ale ostatecznie mąż się zgodził

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez Mravka

Hmm a mi przyszedł na myśl może jakiś bilet do teatru? nie wiem,czy korzystają z tego. Kiedyś kupiliśmy rodzicom i byli zachwyceni. A jeśli z rzeczy materialnych to może jakieś ładne kieliszki do wina(jeśli lubia wino). Pościel też fajna sprawa, tylko trzeba trafić w gust.


tak Święta prawda. Niby ten antybiotyk jest bezpieczny w ciąży. Więc to mnie pociesza. Martwi mnie tylko tj pisałam wyżej to,że jak kaszle to tak rzuca mi się tam wszystko w środku . No nic robie co mogę ,żeby minęło i teraz czekam na super efekty

w gust i w rozmiar no chyba, że wiesz jaką dużą kołdrę mają

Kuzynka mojego męża dostała zapalenia tchawicy 2 tyg przed planowanym cc... I też mówiła, że jak kaszle, to czuje, jak jej się Dzidziuś o ściany brzucha obija... ale wyleczyła się i ma zdrowego chłopaka

[Jess922]

My mamy wybrane zgodnie dla dziewczynki i chłopca
Dziewczynka-Amelka
Chłopczyk-Alan

[Isabelle_26]

My jeszcze nie mamy wybranych imion, jeszcze tyle czasu jest ale wybór będzie trudny z pewnością

[kasperka]

Oszalałyście
Wyszłam na 2 godz.do kosmetyczki i nadrabiać muszę

[Jess922]

Napisane przez kasperka

Oszalałyście
Wyszłam na 2 godz.do kosmetyczki i nadrabiać muszę

Zrobiłaś się na bóstwo ?

[asienka_182]

Napisane przez Jess922

My mamy wybrane zgodnie dla dziewczynki i chłopca
Dziewczynka-Amelka
Chłopczyk-Alan

Amelka ❤ tak jak moja pół roczna chrześnica

[kasperka]

Napisane przez beatrix28

u mnie roznie, ale ja mam niedoczynnosc to od zawsze te zaparcia mnie meczyły,polecam latwostarwna diete duzo kefirów,owocow,wlasnie kiwi,jablka,probiotyki,ci emne pieczywo.poki moglam pic kawe to ledwo co wypilam juz bylam w toalecie,a teraz max 1kawa i to raczej co 2-3dzien

farba to zawsze farba..jakbym miala zmieniac kolor wlosow w ciazy to bym uzyla henny.z mojej strony tyle.
unikalna 1983 moze najedz sie na zapas poki mozesz, ja dzis w koncu pojadlam, przy okazji mam nieco wiecej werwy ,wietrze dom,pociwczylam i od razu lepiej, przydaloby sie poprasowac..wlacze muzyke i do dziela..

Podziwiam Cię, że ćwiczysz
Ja codziennie mówię "od jutra"