Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

[inwersja]

Napisane przez Susanna

Krem?
Hehe

Staś niestety wyjada krem ze słoiczka albo wyciska z tubki. Albo się "kremuje" i osiaga efekt podobny do Miłkowego

Nie,to serek. Tak wygladaja u nas sniadania ostatnio. Zabawa jedzeniem.

[Aaamelkaa]

Jadę właśnie na USG

[pszczoua]

Misia brawa dla Korna. U nas jeszcze długa droga do tego. W ubraniach usiadzie na nocnik na 15 sekund i nawet udaje że cisnie hehe ale na golasa nie na opcji

Aaamelkaa kcukam za usg, ja mam jutro

Mostly, ja do roku raczej nic nie grzebalam przy napletku, teraz w kąpieli jak się dobrze siusiak wymoczy podczas mycia delikatnie odciagam (ale nic na siłę). Ruchomy jest ale nie probuje odciagac go do końca więc nawet nie wiem czy się da. Bodajże do 3 lat ma prawo tak być i to tzw stulejka fizjologiczna

Mnie ostatnio nachodza obawy jak to będzie jak się Maluszek pojawi na swiecie. To że dam radę to wiem ale boję się że będę niewyspana i będzie się to odbijało na dzieciach. Podczas ostatniej choroby Julka kilka dni z rzędu mało co spalam i widziałam że brakowało mi cierpliwości do Julka czy TZ... Czasem zdarzyło się że podniosłam głos z blahego powodu... I tego właśnie się obawiam, że wprowadze nerwowa atmosferę...

[tassia]

Pszczoua ja mam to samo... Ale pocieszam się ze z dwójka dzieci jest latwiej niż z jednym i z brzuchem może naiwnie ale mi to nastrój poprawia

[Aaamelkaa]

A ja stwierdzam że bez brzucha można góry przenosić,miłość do dzieci da nam moc
Łapię właśnie słoneczko na ławce przed przychodnią,mam jeszcze pół h do wizyty,nie chce siedzieć wśród zarazkow pociąg tak miałam,pogoda cudowna

[bojatoja]

Hej

Napisane przez 83monia

patent na sikanie w nocnik do pełnoletniości

Widziałam to zdjęcie, dla mnie masakra.

Napisane przez your Angel

Byłam z małym u dentysty i okazało się, że na czwórkach to faktycznie próchnica Masakra, one nawet mu do końca nie wyrosły!
Pani była super, specjalizuje się w maluszkach. Uspokoiła mnie, że jest dobry moment i będziemy hamować dalszy proces. Będzie dobrze. Kupiłam jakąś pastę wzmacniającą szkliwo, hamującą tą próchnicę. Także wizyta 50 zł, pasta 60 zł. A przed nami jeszcze multum wizyt... Te czwórki zostają już do 12 roku życia.

Zgubiła nas butelka na noc. Także ja już będę kombinować żeby na noc szedł z czystymi zębami, bez zasypiania przy butli. A do picia wyłącznie woda.

Pani też przestrzegała przed podjadaniem. Mówi, że de facto lepsza jest jedna czekoladka zjedzona w 2 minuty niż jakieś chrupki przegryzane cały dzień.

O kurcze, pierwsze słysze tutaj, że może wyjść próchnica tak wcześnie.
Dobrze, że można jeszcze zahamować ten proces próchnicy. Będzie dobrze
Ja za miesiąc odkładam butle na noc. I chciałabym smoczek, ale z tym będzie trudno.

Też słyszałam, że na zęby mniejsze zło to czekoladka, ale jednak i tak wole dać chrupka, i przemyć zęby częściej.

Napisane przez tassia

Endzi my byliśmy u dentysty w sobotę i na szczęście wszystko ok.
Dostalam zalecenia o których muszę koniecznie motylowi napisać ale cos nie mam siły teraz

Jak znajdziesz czas, i będziesz mogła to napisz jakie to zalecenia, chetnie bym przeczytała

Napisane przez butterfly20

Prczy czym ja to śpiewam, w klubie był link z youtube jak Tusia gada i tam też jej to śpiewałam.

Dzięki Już umiem na pamięć i Filipowi się chyba podoba (zwłaszcza to tup, tup, tup )

Napisane przez badzia987

A tak poza tym to chyba my się zagubiliśmy w tym wszystkim. Cała uwaga koncentruje się na dziecku A nasze małżeństwo to jakaś porażka.

Napisane przez Larysa88

Badzia a Ty cos robisz żeby było lepiej między Wami? Chodzi mi o to żebyś spróbowała nawiązać z nim taki kontakt jak kiedyś, Ty wyciągnij rękę do niego. Mąż się nie postarał w walentynki a Ty cos zrobiłaś? Wiesz żeby np kiedyś w razie wielkiego W tfu tfu żebyś nie miała nic sobie do zarzucenia, żebyś wiedziała że zrobiłaś co mogłaś

Ładnie napisane

[Aaamelkaa]

Aaaa i mam wrażenie czasem, np jak jestem w kuchni z Małym,że mam trzecią rękę,gotuję,kroje,wstawia m zmywarkę i pilnuje Michała
może czwarta wyrośnie

[bojatoja]

Napisane przez tassia

Co do siusiaka to nie robimy nic. Juz nawet w kąpieli jak dawniej lekarka kazała lekko zsuwac żeby umyć...
Maciej bije nas po rekach... Jego siusiak ... Jego świątynia;)

hehe
Mój też nie pozwoli

Napisane przez nena_milka

Jak ugotować marchwianke? Thlko marchew i woda i zmiksować? Moge dodac jakies jarzyny typu pietruszka czy seler?

Może daj samą ugotowaną marchewke (pocięta w słupki)+ ryż.
Banan chyba dobry też na kupy.

Napisane przez misia332

No i oficjalnie mogę się pochwalić, a co mi tam Kornel woła kupkę jak chce i robi do nocniczka. Nawet w żłobku

Brawo dla Kornela

Mój jak zobaczy nocnik to nim rzuca.

Napisane przez Aaamelkaa

Jadę właśnie na USG

Napisz jak będziesz po

Napisane przez tassia

Pszczoua ja mam to samo... Ale pocieszam się ze z dwójka dzieci jest latwiej niż z jednym i z brzuchem może naiwnie ale mi to nastrój poprawia

Też wydaje mi się, że z dwójką nie będzie najgorzej
Może na początku tak, ale później już coraz lepiej. Ale też mogę się mylić

[Aaamelkaa]

Jest opóźnienie,powinnam za moment wchodzić,a w kolejce jeszcze 3 osoby,porażka ten luxmed

[agusiowata84]

Napisane przez misia332

Kornel nie ogarnia rowerka.

Adaś teraz umie jeździć na rowerku.
Wcześniej sama wsiadałam i mu pokazywałam, albo jego nogami przebierałam.

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Adaś nie chce zasypiać sam, więc zasypia u nas w sypialni. Budzi się każdej nocy, może dlatego, że nie zasypia u siebie w łóżeczku. Czy przy tak małym dziecku można zrezygnować z łóżeczka i zamienić na łóżko tego typu: http://allegro.pl/lozko-auto-cars-sa...097231111.html
http://allegro.pl/lozko-dzieciece-dl...954118289.html

[Aaamelkaa]

Już po
Wszystko super,parametry i narządy prawidłowe waga 1625 g szczęścia położenie główką w dół,31 tydzień
Cudnie było posłuchać bicia serduszka i popatrzeć na Maleństwo
Teraz musimy intensywnie pomyśleć nad imieniem

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Aaaa i szczuplak z niego

[jo_asiek]

Misia brawo dla Kornela

Amelka super wieści

[83monia]

Napisane przez agusiowata84

Adaś teraz umie jeździć na rowerku.
Wcześniej sama wsiadałam i mu pokazywałam, albo jego nogami przebierałam.

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Adaś nie chce zasypiać sam, więc zasypia u nas w sypialni. Budzi się każdej nocy, może dlatego, że nie zasypia u siebie w łóżeczku. Czy przy tak małym dziecku można zrezygnować z łóżeczka i zamienić na łóżko tego typu: http://allegro.pl/lozko-auto-cars-sa...097231111.html
http://allegro.pl/lozko-dzieciece-dl...954118289.html

jasne, u nas nati zasypia w dzien na łozku starszaków (bo w jej są ustawione krzesla z ich pokoju - nawet nei pytajcie...) i nie ma z tym problemów.

[tassia]

Anelka gratulacje

[misia332]

Napisane przez tassia

Pszczoua ja mam to samo... Ale pocieszam się ze z dwójka dzieci jest latwiej niż z jednym i z brzuchem może naiwnie ale mi to nastrój poprawia

dokładnie tak jest !

Napisane przez Aaamelkaa

Już po
Wszystko super,parametry i narządy prawidłowe waga 1625 g szczęścia położenie główką w dół,31 tydzień
Cudnie było posłuchać bicia serduszka i popatrzeć na Maleństwo
Teraz musimy intensywnie pomyśleć nad imieniem

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Aaaa i szczuplak z niego

Kornel rozwalił warge dzisiaj, krew leciala ciurkiem.

no i małe maluchy zakończyły karnawał. Dzieciaki były przebrane za Indian. Az sie wzruszyłam jak zobaczyłam mojego maluszka.

[tassia]

A ja wczoraj rozmawialam z koleżanką... (Ona ma dwójkę dzieci jedno prawie 3 lata i jedno 5 miesięcy) i opowiadań jej ze przerypane ze muszę max 3 tyg po porodzie wrócić do pracy....

Jeszcze mnie dobila ze to niemożliwe, ze nie da się zostawić noworodka.....
I od wczoraj mam dola, ale wyjścia innego dalej nie widzę.

[Larysa88]

Napisane przez misia332

Hej ho.

Ale jestem zmęczona, a jutro jedziemy do konsulatu. Załatwiac pesel dla Korna, paszporty. ehh.

Dzisiaj moje dziecko ma swój pierwszy karnawał w życiu. I chyba z tej okazji wstał o 5.30. Dawno nie byłam tak niewyspana i sfrustrowana rano.
Ale całą noc spał w swoim łóżeczku, bez mleka. w swoim pokoju.

No i oficjalnie mogę się pochwalić, a co mi tam Kornel woła kupkę jak chce i robi do nocniczka. Nawet w żłobku

No pięknie brawo Kornel! i super fotki z karnawału

[misia332]

zaraz oszaleje z Antkiem ! nie chce smoczka, wścieka sie, przy cycku tez zle bo leci, spac nie chce. ohhh

[nena_milka]

AMELKA

Marchwianka nie podeszła. .. starym sposobem babci chcialam dac ryz z gotowanym jablkiem ale tez nie. Jedyne co zjada dziś to byl banan i bialy chlebek. tak więc wzięłam ja sposobem i na obiad zjadla chleb z ryzem i jabłkiem

Kupy juz nie bylo ale dalej nie wiem co z jutrem, czy jeszcze ja trzymac w domu...

[bojatoja]

Napisane przez Aaamelkaa

Już po
Wszystko super,parametry i narządy prawidłowe waga 1625 g szczęścia położenie główką w dół,31 tydzień
Cudnie było posłuchać bicia serduszka i popatrzeć na Maleństwo
Teraz musimy intensywnie pomyśleć nad imieniem

Super

[Brydzia_]

Napisane przez inwersja

Kurcze, jak.to.tak.wyglada to mi na zeby raczej nie pasuje..
Milos mial taka biegunke jak dostal alergii na jakis podejrzany jogurt truskawkowy. Humor tez mial dobry i nic go nie bolalo,a.z tylka sie lalo.

Dalabym jeszcze jakis probiotyk/synbiotyk

Probiotyk tez daje
Dziś już tylko 3 kupy ostatnia o 14. Ufff...
Chciałabym w niedzielę już iść na basen. Byliśmy 2 razy. A 5 razy nie kasa za ten kurs w błoto :/

[ja-ika]

Napisane przez Brydzia_

Probiotyk tez daje
Dziś już tylko 3 kupy ostatnia o 14. Ufff...
Chciałabym w niedzielę już iść na basen. Byliśmy 2 razy. A 5 razy nie kasa za ten kurs w błoto :/

my dziś byliśmy pierwszy raz na basenie Emilka popiła wody Na zajęcia wszedł małż, a ja z góry robiłam zdjęcia Fajnie taki rodzynek wśród babeczek

[butterfly20]

Ostatnio było o ulubionych zabawkac dzieci?

ZMieniam zdanie.

Oprócz mnie ulubioną zabawką Natki są... tampony...
No bez kitu, rozwaliła zabezpieczenie w szafce i non stop łaziła dzisiaj po te tampony, wyciągała z pudełka, wkłądała, potem po różnych pokojach z nimi chodziła i w kłądała w przeróżne miejsca. A jak jej chciałam zabrać to ryk nieziemski i trzymała tak mocno,że się nie dała...


Dzisiaj na spacerze ( była na nogach) jak ktoś koło nas przechodził to krzyczała "Idę idę idę"

Napisane przez misia332

Hej ho.

Ale jestem zmęczona, a jutro jedziemy do konsulatu. Załatwiac pesel dla Korna, paszporty. ehh.

Dzisiaj moje dziecko ma swój pierwszy karnawał w życiu. I chyba z tej okazji wstał o 5.30. Dawno nie byłam tak niewyspana i sfrustrowana rano.
Ale całą noc spał w swoim łóżeczku, bez mleka. w swoim pokoju.

No i oficjalnie mogę się pochwalić, a co mi tam Kornel woła kupkę jak chce i robi do nocniczka. Nawet w żłobku

wow wow wow super!!!!klask i:

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Napisane przez Aaamelkaa

Już po
Wszystko super,parametry i narządy prawidłowe waga 1625 g szczęścia położenie główką w dół,31 tydzień
Cudnie było posłuchać bicia serduszka i popatrzeć na Maleństwo
Teraz musimy intensywnie pomyśleć nad imieniem

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Aaaa i szczuplak z niego

ach ach ach,wspaniale

[MsLullaby]

Motyl co tam tampony, Bartek kocha się bawić prezerwatywami w opakowaniu oczywiście s dziś go "dziadek" nauczył mówić tik tak jak się go pyta jak robi zegar i pokazuje paluszkiem wtedy na boki

[butterfly20]

Napisane przez MsLullaby

Motyl co tam tampony, Bartek kocha się bawić prezerwatywami w opakowaniu oczywiście s dziś go "dziadek" nauczył mówić tik tak jak się go pyta jak robi zegar i pokazuje paluszkiem wtedy na boki

hahaha dobrze,że my nie mamy


Tassia co z tym dbaniem o zęby?



Dziewczyzny miałą któaś z Was styczność z tym wóziem?http://allegro.pl/nowosc-sonata-care...060912962.html

[bojatoja]

Napisane przez butterfly20

Ostatnio było o ulubionych zabawkac dzieci?

ZMieniam zdanie.

Oprócz mnie ulubioną zabawką Natki są... tampony...
No bez kitu, rozwaliła zabezpieczenie w szafce i non stop łaziła dzisiaj po te tampony, wyciągała z pudełka, wkłądała, potem po różnych pokojach z nimi chodziła i w kłądała w przeróżne miejsca. A jak jej chciałam zabrać to ryk nieziemski i trzymała tak mocno,że się nie dała...

Filip też miesiąc temu odkrył szuflade z tamponami. Dłuugo się nimi bawił, karmił nimi żyrafe etc. Ale schowałam.

[inwersja]

ja pier... od ponad godziny Miłosz spał, a jakieś 30 min temu jacyś kretyni wiercić w ścianach zaczęli i w końcu go obudzili. Nie dość, że on i tak do dupy sypia, to dodatkowo jeszcze takie akcje.

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

oczywiście dalej wiercą...

[butterfly20]

Napisane przez bojatoja

Filip też miesiąc temu odkrył szuflade z tamponami. Dłuugo się nimi bawił, karmił nimi żyrafe etc. Ale schowałam.

powiedz, które parasolki bierzesz pod uwagę? ja już totalnie nie mam pojęcia.

Podobają mi się z Mamas&Papas, ale nie widziałam,żeby któraś miała tak daleko zasuwaną budkę.
Baby design travel fajne, ale nie wiem w sumie czy ma taką budkę.

[tassia]

Motyl IDE to ulubione słowo macka... Jak biegnie to krzyczy IDE IDE IDE chyba jedno z pierwszych slow

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Dentysta powiedział ze :
Nie ma co panikowac ze dziecko pije w nocy, czy na noc.... Bo to dziecko i nie ma co na sile tego zmieniać... Ale trzeba dziecku 2-3 razy na dobę myć zęby.
I to co powiedział ważnego co chciałam ci napisać... To pamiętam jak kiedyś gadalaysmy ze Tuska sobie mieli ta szczoteczek w buzi, Maciej niby szoruje
A dentysta powiedział ze mniej więcej do 5 roku życia dziecko nie umie sobie dokładnie umyć zębów i maja robić to rodzice, z każdej strony pucu pucu + dziąsła...
Powiedział ze niestety od tego ze dzieci same myją sobie żeby jest najwięcej ubytków bo co najwyżej sobie pojedA pasty albo posmyraja język.

Wiec od soboty myjemy mackowi zęby. TŻ umie, ja nie bardzo

[misia332]

Miałam oglądać film z tz ale zasnął.

Przez brzuszek Antek nie śpi nigdzie indziej niż w wózku lub z nami przy dźwiękach susarki.

Kornel nie dość, że rozwalił dzisiaj wargę i ma całą spuchniętą, to jeszcze po żłobku wyrąbał się u mojej mamy na kafelkach i uderzył nosem, krew leciała i nos lekko siny, więc wygląda jak mały bokser.