czy to lato, czy to zima, motywacji u nas ni ma - część 28 dopingujących pogaduszek

[babydelfi]

człowiek dorosły a taki głupi
kładłam się spać po 3 bo książkę czytałam, wstałam o 5:30 by męża do pracy wyszykować i teraz zasnąć nie mogę

idę zrobić sobie kawkę,










albo herbatkę , to może jeszcze zasnę

[Szydełkomaniaczka]

Kasiu ja też od 5 nie śpię stawiam świeżutką kawka zapraszam

[beata1718]

ja jeszcze leżę ale na siłownie pojadę wiec chyba pora wstatwać

[kalina1984]

Dzień dobry, ja też z kawką przybywam. Zastanawiam się dlaczego dzisiaj nie jest piątek, ktoś zna odpowiedź na to pytanie?

[babydelfi]

ja znam

bo przed piątkiem, a po środzie jest jeszcze czwartek

[kalina1984]

Kasia ta odpowiedź mnie nie satysfakcjonuje

[AnnaOstapiuk]

Napisane przez little_ola

a ja dziergam jaja wg Ani, chociaż mam zaczętych z tuzin robótek

Ja małych mam tylko 3 szt, ale nie koszulki, tylko obdziergane całe wydmuszki, z dwóch połówek wzorku.
Ale za to mam dwie koszulki na jajka gęsie
Nie wiem, czy mi się coś będzie w tym roku sprzedawało, więc i robić się nie chce...

Napisane przez babydelfi

ja przed chwila przeżyłam chwile grozy:

poczułam że w mieszkaniu zrobiło się bardzo gorąco, kaloryferów nie szło dotknąć, w kuchni spojrzałam na termometr od pieca i się okazało, że na piecu jest 97 stopni, szybko pobiegłam do kotłowni, a tam sterowniki już piszczały, a w piecu bulgotało, no przerażona byłam na maksa, bo miałam wizję, że zaraz ten piec wybuchnie , pozamykałam co się dało poleciałam na górę, ubrałam dzieciaki w kurtki i wygoniłam na dwór

na szczęście po chwili temp. zaczęła spadać, ufff

a wszystko przez to że teściu napalił i pojechał o kolegi na kawkę i zostawił otwarty piec , a teściowa w tym czasie znowu gnój przesiewa

U nas raz tak piec złapał, bo był ustawiony tylko na wodę, a zamknięty na grzejniki, tylko nasz już doleciał do 100, woda się zagotowała i zanim szybko odkręciliśmy na grzejniki, to już para zaczynała iść ujściem przy bojlerze.
Ja na górze usłyszałam, ze mi coś "gra" w grzejnikach i dlatego poleciałam do pieca, a siostrzeniec, który obok kotłowni ma pokój, nic nie słyszał

Napisane przez SlonecznikB

Kuzynka mi opowiadała, że stojąc w kolejce do kasy w markecie, stało za nią dwóch pijaczków, i mówią jeden do drugiego
- patrz moherowy beret (to o kuzynce)
ona się odwróciła i z podniesioną wysoko brodą wyjaśniła im
- to nie moher to ANGORA.

No baaa, przecież to wielka różnica

Napisane przez babydelfi

mój zrobił aferę, bo jak wrócił z pracy to zobaczył, że ktoś zrzucił na ziemię jego specjalistyczny zasilacz do akumulatorów (koszt bagatela przeszło 1000zł) i zasilacz jest rozwalony, obudowa połamana, potencjometry urwane , i co? jego wina, bo powinien go odłożyć w inne miejsce i sam sobie winien, oni mu nie dadzą pieniędzy na naprawę , ale to że właśnie ten zasilacz w tym miejscu zostawił teściu, bo ładował akumulator w swoim samochodzie, to już jest inna para kaloszy

No ładnie. Moja teściowa dwa tyg temu zamknęła u siebie w korytarzyku przez przypadek jednego z naszych psów. Akurat tego, który uwielbia namiętnie drapać w drzwi. Po dwóch godzinach jak zobaczyła, to pies prawie przedrapał drzwi na wylot, bo to są takie plastrowe, w środku jak plaster miodu, czyli lekko mu się drapały Zbrakło mu pewnie z pół godziny a bylo by na wylot. Dobrze że jakoś udało się to w środku załatac i okleić okładziną w podobnym kolorze, bo tak to by poszły drzwi do wywalenia, Na szczęście to od niej, od środka jej korytarza, więc jak się wchodzi z dworu to nie widać.

Napisane przez mirosek

Ja czapków żadnych nie noszę
a co do mycia okien , to ostatnio było parę dni cieplejszych i mój stojąc w oknie mówi:
-Ale ciepło, przydałoby się szyby umyć.
-Też tak sądzę, bo ledwo przez nie widać.
-Dobra , to jadę na myjnię
wziął kluczyki od auta i pojechał
nie zdążyłam skomentować

Bardzo sprawne rozumowanie męża, mój by pewnie podobnie zrobił

Napisane przez jola2243

Dzień dobry, u mnie piątku 13-ego ciąg dalszy
wczoraj z Koszalina wracałam przed 19 i gumę złapałam na A6-tce, masakra, po 20 byłam w domu, bo zanim mój dojechał, potem śrub od koła nie szło odkręcić, poszła mi też żarówka w reflektorze w aucie. Na dodatek dziś dzwonili ze szkoły i młodego odbierałam po pierwszej lekcji, bo bardzo kaszlał, a dopiero chory był niech ten luty się już skończy

Jola Czy Ty przejęłaś Iwonkowego pecha w tym roku?

Napisane przez SilverAguti

dzień dobry wieczór dzisiaj się dowiedziałam od biurowych wyroczni, że teraz już się nie produkuje telewizorów mniejszych, niż 40 cali ciekawa jestem z jakiego źródełka one czerpią te swoje mądrości? później przez gg pokłóciłam się z jaśnie Robertem, czyli normalka. a jeszcze na dodatek jak po pracy szłam do paczkomatu, to mnie srak optakał, jeszcze tego mi było potrzeba do szczęścia ale przynajmniej zrobił to na tyle kulturalnie, że nie było mocno widać po wytarciu chusteczką no i chyba będę musiała zagrać w totolotka

Ależ masz tam ciekawie i miło Przynajmniej się nie nudzisz w pracy a i czegoś nowego codziennie się nauczysz

Napisane przez cocci

AAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!
25g0 o 17tej mamy odbiór domu

Iwonka, super Będzie parapetówa wątkowa

Napisane przez kalina1984

A ja właśnie przeczytałam że u nas w hotelu znaleźli zwłoki mężczyzny z raną kłutą, właścicielka się u nas rozlicza, to pewnie jutro będziemy mieć wiadomości.

Pewnie żonie zupę przesolił
U nas dopiero co syn ze swoją dziewczyną zamordował swoich rodziców Matce gardło podciął, jak uciekała. Ojca we śnie.

Co się dzieje na tym świecie?

Napisane przez little_ola

obejrzeliśmy film "Bogowie"
super! bardzo mi się podobał

Narobiłyście mi smaka na obejrzenie, dotąd się wahałam.

Kasiu śliczne zdjęcia, masz uroczą córcię, pięknie pozuje.


A tak w ogóle to witam z kawką i sałatka makaronową z szynką, kukur i anan, serem żołtym i czosnkiem
Ktoś głodny?

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Napisane przez cocci

Aniu my na ten serial wczoraj pierwszy raz trafiliśmy i na prawdę dawno się tak nie uśmiałam. Szczególnie te komentarze dodatkowe są fajne, czy rysunkowe tłumaczenie praw fizyki... Śmierć na 1000 sposobów czasami jest nudna, ale niektóre sa bezbłędne. Widziałaś ten odcinek, co facet chciał byłą swoją na jej ślubie z innym otruć i wsypał jej do szampana środek przeczyszczający zamiast trucizny, a potem sam to wypił?

Nie, tego nie widziałam, bo za rzadko oglądam, czasem tylko trafimy.
Ale za to bezbłędne było, jak chłopak na jakimś kampingu chciał przelecieć szopa i ten mu odgryzł interes, na smierć się chłopaczyna wykrwawił

[babydelfi]

i się jednak nie położę, teraz już nie ma sensu

za to siedzę z nałożoną maską na włosy i worek mi szeleści

idę zrobić sobie jakieś śniadanko

A i tak w ogóle dzięki za pochwały zdjęć
no Asia lubi mieć zdjęcia robione, ma to chyba po mamusi

[AnnaOstapiuk]

Kasia chcesz sałatki?

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Basiu Ty raz coś napomknęłaś, że ta duża ulga w rozliczeniu pitowym, na dzieci, będzie się liczyła do dochodu? I może to wpłynąć na to, że nie dostanę np zasiłku rodzinnego na kolejny rok??? Możesz to rozwinąć?

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

włączyłam sobie Greya, jakość kiepska, bo z kamery, ale nie sądzę, by mi tam szczegóły były potrzebne

[kalina1984]

Aniu no wychodzi na to że pan się sam do takiego stanu doprowadził i to nożem, ja sobie tego nie wyobrażam ale ponoć jeszcze sznur miał na podorędziu.
Ponoć mieszkał tam już chwilę bo się z żona rozwodził i poszli sprawdzić bo się doba hotelowa kończyła a on nie schodził, drzwi zamknięte od środka były.


Aniu to co Ci dopłacą do zwrotu, czyli tą nadwyżkę będą traktowali jako dodatkowy dochód i przy zasiłku rodzinnym zapewne będą o to dopytywać, jeśli wtedy Ci przekroczy kwotę na osobę do rodzinnego to nie dostaniesz. Tylko nikt już o tym nie wspomina zapewne.

[agnes99]

dzień dobry
mam zieloną herbatkę, komu polać?

[AnnaOstapiuk]

Agnes to zapodaj tą herbatkę, bo ktoś mi kawę wysiorbał juz z kubka

Basiu no właśnie u nas do tej pory było zawsze tylko ok 1000 zwrotu, tym razem wyszło prawie 3 tysie. (które nadal nie wpłynęły )
Do tej pory mieśliliśmy sie bez problemu w tej kwocie zasiłkowej, ale czy taki nagły podskok dochodu mi tego nie rozwali to nie wiem Szkoda by było...

[kalina1984]

Aniu to te 2tysiące będziesz musiała wykazać jako dochód i czasem może być że przekroczy o parę złotych i kiszka

[AnnaOstapiuk]

to normalnie duża kicha taka, co to się salceson zmieści w niej
ale co się będę martwić na zapas, no nie?

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

stwierdzam, że po kilkunastu minutach filmu aktorka daje radę, ale na Greya mogli dać kogoś innego, ani trochę nie spełnia on wyobrażeń po przeczytaniu książki. Nie pasuje wyglądem, ani oczyskami.

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Dziewczyny, mój szanowny chce, żeby mu zrobić rybę w galarecie, taką z groszkiem i kukurydzą, marchewką...
I tu moje pytanie: z czego zrobić galaretę, żeby to smaczne było? Pewnie z żelatyną, ale czym to dosmaczać?

[kalina1984]

No kicha bo nikt nawet o tym nie wspomni
U mnie w kinie grają ale nie wiem czy warto iść bo tu każda ma inną opinię

[babydelfi]

Aniu podziękuje za sałatkę, nie lubię z owocami

ja wreszcie rozliczyłam naszego pita, już na tip top i jak liczyłam pierwszy raz tak na szybko, to wyszło mi o 500 zł mniej niż teraz , ale to chyba zasługa tego że rozliczyłam nas wspólnie i ja nie pracuję, nie wiem nie będę rozmyślać, grunt że będzie kasa

idę zmyć włosy, a potem wreszcie zrobię sobie to śniadanie, bo już marsza słyszę

[AnnaOstapiuk]

Basiu jak skończę oglądać, to Ci powiem, czy warto

Kasiu wydłubię Ci ananasa
Nam też zawsze więcej wychodzi dlatego, że ja rozliczam nas razem, a jestem bezrobotna

[Monika_75]

dzieńdoberek

dobrze, że tu wystarczy pisać, bo gardło tak mnie boli, ze ledwie mogę mówić; o 12 jadę z Szymonem do lekarza, bo nadal paskudnie kaszle i czuje się gorzej zamiast lepiej po antybiotyku, to i ja się przebadam, bo przecież nie pojadę do Torunia chora

[AnnaOstapiuk]

Monia

[gagatu]

Napisane przez AnnaOstapiuk

Dziewczyny, mój szanowny chce, żeby mu zrobić rybę w galarecie, taką z groszkiem i kukurydzą, marchewką...
I tu moje pytanie: z czego zrobić galaretę, żeby to smaczne było? Pewnie z żelatyną, ale czym to dosmaczać?

Aniu, kup żelatynę z przyprawami, moja mam tak robi

Witam tak w ogóle, nie miałam czasu wcześniej pisać, nie jechałam autobusem, tylko miałam podwózkę, a od rana dostałam test do rozwiązania

[babydelfi]

Aniu nie lubię macanej sałatki
mam już swoje śniadanko grzaneczki ful wypas

Monia a kysz choróbskom, a dla Ciebie zdrówka

a swoją droga to ja chyba przyjadę do Torunia na antybiotyku , bo znowu zaczynają mi się hece z uchem

Agata czytałam że test robiłaś od rana i od razu skojarzyło mi się z jednym testem

Basia książka lepsza, ale film nie był do dupy, można było się pośmiać

[AnnaOstapiuk]

Aga żelatyna z przyprawami? Pierwsze słyszę o takim wynalazku, ciekawe czy dostanę u nas w tesco.

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

pół filmu obejrzałam i dopiero ją helikopterem przyfrunął do domu. Do tej pory film wygląda jak zwykły romantyczny, nawet przyjemnie się ogląda. Większych odbiegnięć od książki, oprócz niedobranego aktora, nie zauważyłam.

[babydelfi]

no śniadanko wszamane, a ja cała upaćkana sosem z grzanek


ale mi fajnie włoski pachną

[AnnaOstapiuk]

hmmm, dopiero się dopatrzyłam, że oglądam pierwszą część filmu, a już się dziwiłam, że coś za krótko hehe

[babydelfi]

no i co???

i właśnie teraz zaczęło mulić mnie spanie

[gagatu]

Kasia, że dwa razy z kolegą z pracy jechałam, to nie znaczy zaraz, że muszę test ciążowy robić

[AnnaOstapiuk]

Kasia podrzucić Ci mojego cyckożercę? Leży na kolanach i mnie podjada, w garści telefon, ogląda jakieś piosenki, teletubisie i inne wnerwiacze. Ja oglądam swój film.
Spanie całkiem odchodzi

[kalina1984]

Wiecie co cyrk na kółkach, napisaliśmy pismo do zarządu i prezesa o obniżenie czynszu i wczoraj prawie wszyscy nam się podpisali oprócz zegarmistrza i fryzjerki. Dzisiaj prezes lata i pyta czy ciepło i coś bąknął ze jakieś wotum nieufności się szykuje.
A teraz odłączył na korytarzu jedną fazę w gniazdku żeby się co druga żarówka świeciła. Bo on ciągle gasił a my ciągle świeciłyśmy.

[babydelfi]

Agata ja tam nie wiem

Aniu podziękuje, podejrzewam że mała by się nie najadła

[AnnaOstapiuk]

pół filmu z napisami, drugie pół po ang, ale nawet dobrze się ogląda. Basiu, jednak nie jest to na tyle ciekawy film, by wydawać na niego kasę. nie urywa. Obejrzyj tak jak ja