Mamusie wrześniowo-październikowe 2013! cz. XVI

[MsLullaby]

http://matkatylkojedna.pl/dlaczego-n...na-bic-dzieci/

Monia może to cie zmobilizuje

[83monia]

krcze, musze sie pochwalić - tekst "Na psa urok" jest mój!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[bojatoja]

Napisane przez 83monia

powiem ci, zaczelam czytac o RB (dobrze że niżej ktoś to rozszyftrował ) i staram sie jak moge. jeszcze daleka droga przede mna ale widze swiatelko w tunelu. i przyznam sie - mam za soba tydzien bez klapsów. a dzieci wcale grzeczniejsze nie są...

Jak nie ma żadnej różnicy to klapsy niepotrzebne

Napisane przez nephelim89

Dziewczyny ile posiłków mlecznych jedzą w ciągu dnia wasze maluszki?

Mm wieczorem codziennie. A nie codziennie tylko od czasu do czasu jogurt naturalny, serek wiejski itp.

[matallewar]

Napisane przez tassia

Bo jeżeli inaczej zaczęła to tez Noe jest tak łatwo to szybko zmienić.
Dziecko które dostawało klapsy potrzebuje dużo czasu żeby znów nabrać zaufania do rodzica.

Mnie natazie się udaje ale to nie znaczy ze jest mi łatwo. Czasem szargaja mną takie nerwy ze masakra. Tydzień temu byłam tak wściekła ze miałam fantazje ze zrobię krzywdę mackowi jak się nie zamknie.... Najtrudniej chyba panować nad własnymi emocjami... To mega trudne;(
Ale wierze w to, ze dziecko wychowywane w szacunku w dorosłości potrafi samo siebie szanować i szanować innych.
Moja mama była bardzo RB choć pewnie nie wiedziała co to jest w ogóle. I naprawdę dużo plusów widzę, malo rzeczy mogę jej zarzucić i chciałabym wychować swoje dziecko tak jak ona mnie wychowała...a to chyba najwyższą rekomendacja

Mnie nerwy zjadają przy dzieciach

[pszczoua]

Hej, ja tak na szybko bo mam masakryczną nockę za sobą i zaraz skorzystam z tego że Julcio śpi i też się zdrzemnę. Także wybaczcie że się nie odnoszę. Julek wczoraj zrobił 7 kup, wszystkie ze śluzem Myślę, że to nie alergia bo skóra się poprawia, wczorajsza kąpiel była pierwszą od 2 tygodni bez płaczu W nocy płakał mi do 2 albo 2.30, już nie pamiętam... Nie mógł spać, podkurczał nóżki. Musiał biedaczka mocno brzuch boleć. Bączki puszczał przy tym bardzo śmierdzące a rano w pampku sam zielony śluz Później jeszcze bączka puścił przed drzemką i też z tego wszystkiego wyleciał z niego ten wstrętny śluz. Skoro daję mu Nutramigen od czwartku, kupki były ładne i dopiero wczoraj się coś zaczęło dziać, to chyba mleko nie jest przyczyną? Może podłapał jakiegoś rotawirusa w weekend? No nie wiem... W każdym razie póki co daję mu probiotyki, kleik ryżowy i marchwiankę.

Wczoraj byliśmy też u dermatologa i dostaliśmy maść robioną na receptę, póki co próbujemy bez sterydów. W razie braku poprawy mamy się zgłosić na kolejną wizytę...

Dobra, ja uciekam do łóżeczka. Papa

[83monia]

Napisane przez bojatoja

Jak nie ma żadnej różnicy to klapsy niepotrzebne

no jasne że niepotrzebne! bardziej chodzi o to że ja wytrzymałam bez nich, a nie moje dzieci

[angelikada]

Napisane przez 83monia

krcze, musze sie pochwalić - tekst "Na psa urok" jest mój!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

monia gratki!

[pszczoua]

Napisane przez 83monia

krcze, musze sie pochwalić - tekst "Na psa urok" jest mój!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Monia gratulacje

[mostly_cloudly]

Napisane przez Brydzia_

To będziemy teraz obie wyczekiwac tzn ja nie biorę tabletek ale godzilismy się z tz i jakoś tak wyszło
Chociaż ja bym się mega cieszyła. Świadomie mam wrażenie że się nigdy nie zdecyduje. Więc jedyna opcja to wpadka inaczej Igor będzie jedynakiem :P

Napisane przez nephelim89

Hejo,
Wikus kończy dziś 17 miesięcy





Dziękuję za info uff czyli będę mogła go wymeldowac jak tylko załatwię paszport




Mostly_cloudly jeśli to nie jest jedno z pierwszych opakowań tabletek to chyba bym nie wzięła kolejnego opakowania.

Dziewczyny ile posiłków mlecznych jedzą w ciągu dnia wasze maluszki?

Brydzia, no ja mam podobnie jeśli chodzi o planowanie rodziny... tzn sama decyzji pewnie nigdy nie podejmę, ale nie ukrywam, że nie chciałabym tej "wpadki" teraz... dopiero zaczęłam normalnie żyć, wróciłam 2 miesiące temu do pracy, cieszę się tym czym w ciąży i zaraz po narodzinach Kostka nie mogłam... Dla kobiety, która pragnie mieć dziecka a nie może to to pewnie brzmi jak jakiś koszmar...ale takie właśnie jest życie...
Zobaczymy, mam nadzieje, że to jednak jakieś chwilowo zaburzenia związane z gospodarką hormonalną. I w sumie nowym preparatem (biorę 5 cykl). Niby w ulotce piszą, że mogą pojawić się cykle bez krwawienia...
A tabletek z kolejnego opakowania pewnie nie wezmę jak się krwawienie do jutra nie pojawi... trudno, wyjaśnię najpierw temat, a najwyżej powrócę do tabletek w następnym cyklu... nie wiem czy to będą duże zawirowania dla organizmu, ale jeśli jest coś na rzeczy to wolę się chemią nie szpikować...
Kostek jje 2 posiłki mleczne dziennie - kasze na mleku i jogurt albo kasze na mleku i kakao, albo kasze na mleku i kasze na mleku :P

[tassia]

Moje dziecko pije mleko na noc i w sumie tyle... Czasem na drugie śniadanie jogurt, albo budyń mu robię... Ale w sumie to nie codziennie

[83monia]

nati je w dzien jogurta i kaszke mleczna. tyle jesli chodzi o nabiał.

[Aaamelkaa]

17 miesięcy,wow ! Najlepszego Wikus
I zaległe dla Filipka

Michał pije 2 razy mm 210ml
Ok dwa razy w tygodniu jogurt i kaszka na wodzie.

[Brydzia_]

Igor mm wieczorem i jogurt w ciągu dnia czasami mm rano ale to ost sporadycznie jak nie jogurt to budyń czy płatki kukurydziane.

[vea7]

Na szybko przeleciałam i przede wszystkim zdrowia duuużo życzę


No i znowu miałam nadrabiać i znowu Żuk się rozłożył
Złapał coś w żłobie i od piątku do wczoraj biegunka
A przy tym idą trójki, wiec mam mały armagedon... przyszłam dzisiaj do pracy, bo miałam szkolenie z obsługi agregatów prądotwórczych, i dzięki temu mam czas Wizaż lekko chociaż nadrobić

Co do klapsa - na razie nie dałam - sama raz dostałam od Taty i do dzisiaj pamiętam kiedy i za co - należało mi się baaardzo. W moje dziecko mega kumate, bo jak go pacnęłam w rączkę, kiedy po raz milionowy włączał drukarkę, to następnym razem, kiedy próbowałam mu zabrać coś, czym nie powinien się bawić, sama dostałam po łapach Od tego czasu Janka nie pacam - owszem, jak mnie bije rączkę przytrzymam, ale nic więcej.

Niestety przez chorobę praktycznie odsmokowane dziecko stało się smokożercą Budzi się jak tylko mu wypadnie, wyje i uspokaja się dopiero jak dostanie. Do tego stopnia, ze dzisiaj w nocy usiadł w łóżeczku, zawył, złapał pudełko na smoka, stwierdził "Nie ma", znowu zawył, pomacał dookoła siebie, smok w buzię, dzieć na płasko i go nie ma Kurcze, mam nadzieję, że mu przejdzie...

Co do mleka sporo - dwa razy butla, kaszka na mleku i jogurty praktycznie codziennie. Co najmniej dwa razy w tygodniu ser - biały i żółty. Janek uwielbia mleko i mleczne produkty.

[Ana__86]

Napisane przez pszczoua

Hej, ja tak na szybko bo mam masakryczną nockę za sobą i zaraz skorzystam z tego że Julcio śpi i też się zdrzemnę. Także wybaczcie że się nie odnoszę. Julek wczoraj zrobił 7 kup, wszystkie ze śluzem Myślę, że to nie alergia bo skóra się poprawia, wczorajsza kąpiel była pierwszą od 2 tygodni bez płaczu W nocy płakał mi do 2 albo 2.30, już nie pamiętam... Nie mógł spać, podkurczał nóżki. Musiał biedaczka mocno brzuch boleć. Bączki puszczał przy tym bardzo śmierdzące a rano w pampku sam zielony śluz Później jeszcze bączka puścił przed drzemką i też z tego wszystkiego wyleciał z niego ten wstrętny śluz. Skoro daję mu Nutramigen od czwartku, kupki były ładne i dopiero wczoraj się coś zaczęło dziać, to chyba mleko nie jest przyczyną? Może podłapał jakiegoś rotawirusa w weekend? No nie wiem... W każdym razie póki co daję mu probiotyki, kleik ryżowy i marchwiankę.

Wczoraj byliśmy też u dermatologa i dostaliśmy maść robioną na receptę, póki co próbujemy bez sterydów. W razie braku poprawy mamy się zgłosić na kolejną wizytę...

Dobra, ja uciekam do łóżeczka. Papa

Przepraszam, że wam się tak wbijam w wątek, ale u nas po Nutra były identyczne objawy jak u Ciebie, na początku nie wyłapałam, że to od mm i lekarz też mi nie powiedział, że tak może być, myślałam, że to były biegunki, kupy byly zielone i ze śluzem, dopiero jak wróciłam po miesiącu do beblionu pepti dha to wszystko wróciło do normy. I mimo, że po nutra cera była idealna to na żołądek Kaji nie służyło. I też na początku podawania było wszystko ok. Może Julkowi też to mleko jednak nie służy? Napewno warto skonsultować to z lekarzem.

[nephelim89]

Dzięki za odpowiedzi. Wik pije kakao i do tego wcina kaszkę lub budyn codziennie, czasem jakiś jogurt więc bywa że 3 posiłki są z mlekiem. Młody od 3 tygodni mm nie pije wcale wiec wszystko jest na krowim. Tyle że my już dawno podawalismy mleko krowie bo tu zalecają po 12 miesiącu i nie wiem czy dalej działając w ten sposób go nie przebialkuje?

Z rzeczy śmiesznych właśnie kaleka życiowa czyli ja skrecilam kostkę :/ szłam po schodach z Wikiem i wywalilam się jak pech to pech

[inwersja]

Wow,malo wasze dzieci jedza nabialu, Milosz bardzo duzo
Dajmy na to od wczoraj wieczora. Zageszczane mm,w nocy mm, nad ranem mm i o 9h snuadane kanapka z twarozkiem
On ogolnie lubi nabial i ja w sumie tez

Monia gratulacje sukcesow bloga

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Pszczoua zamiast sie domyslac czy to alergia czy nie to zrob badanie na krew utajona w kale i roziejesz watpliwosci
Prywatnie u mnie kosztuje jakos ok 17zl,wiec nie majatek

[pszczoua]

Idę w czwartek-piatek do lekarza to pogadam. Poki co obserwujemy...

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Masakra... Julek przewrócił się na nosek, jest opuchniety, lekko siny i zdarty. Już się naczytalam o zlamaniach i peknieciach a TZ się śmieje ze mnie że panikuje. Płacz trwał jakieś 10 minut, krwi brak a teraz daje go sobie nawet dotknąć więc chyba jest ok...

[kaska87]

cześć

mi tez bardzo odpowiada RB, ja od rodziców chyba raz w życiu dostałam klapsa ale nie pamiętam tego
ja jestem dość nerwowa przez pracę i inne sprawy, z którymi musimy się aktualnie z P. zmierzyć i czasem się wydrę na Mika ale on ma to gdzieś więc nie będzie miał mi tego za złe pewnie

Nephelin ojojo

Pszczoua biedny Julek kurcze tak nagle to wszystko się zaczęło, nie? to drapanie, kupki itd.

[pszczoua]

Kaska myślę że każdemu czasem puszczaja nerwy. Ja się staram mu dużo tłumaczyć ale czasem czlowiekowi kończy się cierpliwosc... No właśnie nagle się zaczelo i dlatego się tak martwię Nasza pediatra nawet nie dała skierowania do alergologa czy badania na krew utajona a wg mnie to podstawa. Ale teraz tak łatwo nie odpuszcze... Po coś płacimy przecież te składki...

[kaska87]

Napisane przez pszczoua

Kaska myślę że każdemu czasem puszczaja nerwy. Ja się staram mu dużo tłumaczyć ale czasem czlowiekowi kończy się cierpliwosc... No właśnie nagle się zaczelo i dlatego się tak martwię Nasza pediatra nawet nie dała skierowania do alergologa czy badania na krew utajona a wg mnie to podstawa. Ale teraz tak łatwo nie odpuszcze... Po coś płacimy przecież te składki...

mój jak mu tłumaczę to albo się wyrywa i ucieka, albo się śmieje

no nie dziwę się, że się martwisz oby lekarz znalazł przyczynę żeby Julcio się nie męczył

[rollercoaster_86]

Napisane przez 83monia

powiem ci, zaczelam czytac o RB (dobrze że niżej ktoś to rozszyftrował ) i staram sie jak moge. jeszcze daleka droga przede mna ale widze swiatelko w tunelu. i przyznam sie - mam za soba tydzien bez klapsów. a dzieci wcale grzeczniejsze nie są...

Ja przyznam się szczerze, że przeczytałam może z 20 - 30 stron i dalej nie mogłam. Jak dla mnie powtarzenie 30 razy na jednej stronie RB, TYLKO RB, to jakaś sekta zalatuje No każda matka intuicyjnie wie, że reagujemy na kazdą potzrebę dziecka itd., itd. chyba nie trzeba na to wymyslać specjalnej nazwy
Poza tym, matka, która to przeczytała, a nie mogła z jakis względów karmic dziecka piersią, czy też musi oddać dziecko do złobka, może mieć wyrzuty sumienia.

Napisane przez nephelim89

Hejo,
Wikus kończy dziś 17 miesięcy





Dziękuję za info uff czyli będę mogła go wymeldowac jak tylko załatwię paszport




Mostly_cloudly jeśli to nie jest jedno z pierwszych opakowań tabletek to chyba bym nie wzięła kolejnego opakowania.

Dziewczyny ile posiłków mlecznych jedzą w ciągu dnia wasze maluszki?

Antosia nie je w ogóle nabiału. Nigdy nie jadła, jak skończyła rok, nie pije mleka. Nie podajemy jej nabiału za namową naszej pediatry, która twierdzi, ze nabiał nie jest czlowiekowi w ogole potrzebny i przyczynia sie tylko do chorób. Może cos w tym jest, bo Tosia od września chodzi do żłobka, frekwencja 100%, w tym 3 razy miała katarek w całym swoim życiu. Żadnych bólów brzucha, wysypek itd. Oczywiście nie jestesm strasznie radykalna i nawiedzona i jakaś zupę zabieloną zje, do placuszków dam czasami łyżkę jogurtu. Nie ma co przesadzać w każdą ze stron.

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Zbliża się wiosna!!!!! Polecacie jakies foteliki na rower???

Misia, może mi umknęło, ale byliście u okulisty??? Antosia nosi okulary od 10 m. ż. Po ostatniej kontroli, zeszliśmy ze szkieł 25, na 20. Lekarka powiedziała, że szybko wzrok (zez w lewym oku) się koryguje i że jak pójdzie do przedszkola, to już moze bez okularków.

Badzia, gratulacje dla Gosi!!!! ja też się naczekałam, Antosia zaczeła chodzić, równo w wieku 16 miesięcy. Płakałam jak bóbr

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Sussana dzięki za polecenie tych zajęć ogólnorozwojowych. Zapisałam Antosie na sobotę na zajęcia pokazowe

[misia332]

roller nie, w kwietniu mamy pediatrę i powiedział, że wted zadecyduje czy okulista potrzebny. Czy te uciekające oczko jest jeszcze fizjologia czy nie.


kaśka mi też nerwy puszczają. Nie martw się. Każdy ma swoje granice wytrzymałości i cierpliwości.

Ja krzyknę, ale w dobrej wierze. Najczęściej jak karmię Tośka, a Korn buja się na fotelu na stojąco, idzie w stronę pieca, wali ręką w okno itp.

[kahunia]

Napisane przez rollercoaster_86

Ja przyznam się szczerze, że przeczytałam może z 20 - 30 stron i dalej nie mogłam. Jak dla mnie powtarzenie 30 razy na jednej stronie RB, TYLKO RB, to jakaś sekta zalatuje No każda matka intuicyjnie wie, że reagujemy na kazdą potzrebę dziecka itd., itd. chyba nie trzeba na to wymyslać specjalnej nazwy
Poza tym, matka, która to przeczytała, a nie mogła z jakis względów karmic dziecka piersią, czy też musi oddać dziecko do złobka, może mieć wyrzuty sumienia.



Antosia nie je w ogóle nabiału. Nigdy nie jadła, jak skończyła rok, nie pije mleka. Nie podajemy jej nabiału za namową naszej pediatry, która twierdzi, ze nabiał nie jest czlowiekowi w ogole potrzebny i przyczynia sie tylko do chorób. Może cos w tym jest, bo Tosia od września chodzi do żłobka, frekwencja 100%, w tym 3 razy miała katarek w całym swoim życiu. Żadnych bólów brzucha, wysypek itd. Oczywiście nie jestesm strasznie radykalna i nawiedzona i jakaś zupę zabieloną zje, do placuszków dam czasami łyżkę jogurtu. Nie ma co przesadzać w każdą ze stron.

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Zbliża się wiosna!!!!! Polecacie jakies foteliki na rower???

Misia, może mi umknęło, ale byliście u okulisty??? Antosia nosi okulary od 10 m. ż. Po ostatniej kontroli, zeszliśmy ze szkieł 25, na 20. Lekarka powiedziała, że szybko wzrok (zez w lewym oku) się koryguje i że jak pójdzie do przedszkola, to już moze bez okularków.

Badzia, gratulacje dla Gosi!!!! ja też się naczekałam, Antosia zaczeła chodzić, równo w wieku 16 miesięcy. Płakałam jak bóbr

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Sussana dzięki za polecenie tych zajęć ogólnorozwojowych. Zapisałam Antosie na sobotę na zajęcia pokazowe

A nie martwisz się o niedobór wapnia?

Za fotelikiem zaczęłam się rozglądać, ale nic konkretnego nie mam na oku. Póki co wiem, że chcę z pasami 5-punktowymi

[bajka1807]

Napisane przez rollercoaster_86

Ja przyznam się szczerze, że przeczytałam może z 20 - 30 stron i dalej nie mogłam. Jak dla mnie powtarzenie 30 razy na jednej stronie RB, TYLKO RB, to jakaś sekta zalatuje No każda matka intuicyjnie wie, że reagujemy na kazdą potzrebę dziecka itd., itd. chyba nie trzeba na to wymyslać specjalnej nazwy
Poza tym, matka, która to przeczytała, a nie mogła z jakis względów karmic dziecka piersią, czy też musi oddać dziecko do złobka, może mieć wyrzuty sumienia.



Antosia nie je w ogóle nabiału. Nigdy nie jadła, jak skończyła rok, nie pije mleka. Nie podajemy jej nabiału za namową naszej pediatry, która twierdzi, ze nabiał nie jest czlowiekowi w ogole potrzebny i przyczynia sie tylko do chorób. Może cos w tym jest, bo Tosia od września chodzi do żłobka, frekwencja 100%, w tym 3 razy miała katarek w całym swoim życiu. Żadnych bólów brzucha, wysypek itd. Oczywiście nie jestesm strasznie radykalna i nawiedzona i jakaś zupę zabieloną zje, do placuszków dam czasami łyżkę jogurtu. Nie ma co przesadzać w każdą ze stron.

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Zbliża się wiosna!!!!! Polecacie jakies foteliki na rower???

Misia, może mi umknęło, ale byliście u okulisty??? Antosia nosi okulary od 10 m. ż. Po ostatniej kontroli, zeszliśmy ze szkieł 25, na 20. Lekarka powiedziała, że szybko wzrok (zez w lewym oku) się koryguje i że jak pójdzie do przedszkola, to już moze bez okularków.

Badzia, gratulacje dla Gosi!!!! ja też się naczekałam, Antosia zaczeła chodzić, równo w wieku 16 miesięcy. Płakałam jak bóbr

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Sussana dzięki za polecenie tych zajęć ogólnorozwojowych. Zapisałam Antosie na sobotę na zajęcia pokazowe

my mamy hamax smiley i hamax siesta, oba sa super

a co to za zajecia?

[Susanna]

Napisane przez rollercoaster_86

Sussana dzięki za polecenie tych zajęć ogólnorozwojowych. Zapisałam Antosie na sobotę na zajęcia pokazowe

Nie, nie to czaszka polecała ale ja zapisałam Staśka - na wtorek
O której są u Was zajęcia? U nas o 17 - jak dla mnie idealna godzina, po powrocie kolacja, kąpiel i nyny

Chyba większości z nas puszczają nerwy. Przyznam, że ja parę razy dostałam od rodziców klapsa (tudzież małe lanie) i nigdy nie miałam im tego za złe. Wiedziałam dlaczego dostałam i uważam, że był to klaps (lanie) zasłużone ponieważ była bardzo niegrzeczna. Natomiast babcia czasem uderzyła mnie w twarz i tego zapomnieć jej nie mogę. Wybaczyć owszem ale pamiętam mimo upływu czasu. Tym bardziej że powód był błahy np. czesała mi włosy do przedszkola a ja się wyrywałam bo mnie ciągnęła i bardzo bolało no i od razu był plaskacz w twarz. A teraz ja muszę się nią opiekować. O ironio.
Na Staśka jako tako ręki nie podniosłam choć raz czy dwa razy dałam mu lekkiego klapsa przez pieluchę. Nie uważam zeby popełniła wielką zbrodnię choć staram się pilnować. Niestety jestem cholerykiem, wybucham w sekundzie a jak wybucham to lepiej żeby nikt i nic nie stało na mojej drodze :/ niestety taki głupi charakter.

[Asiek84]

Jestem w miarę na bieżąco, miałam pięknie pocytowane i nic nie ma buuuuu

U nas praca, dom, praca, dom, jakieś szkolenie i tak w kółko...

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez bajka1807

my mamy hamax smiley i hamax siesta, oba sa super

a co to za zajecia?

dzięki za nazwy fotelików, tez musimy kupić a w tygodniu kupiłam sobie rower hehe i będziemy mogli na wycieczki jeździć

[rollercoaster_86]

Napisane przez kahunia

A nie martwisz się o niedobór wapnia?

Za fotelikiem zaczęłam się rozglądać, ale nic konkretnego nie mam na oku. Póki co wiem, że chcę z pasami 5-punktowymi

Staram się, żeby dieta była zbilansowana, jest sporo produktów (niektóre warzywa, otręby, suszone owoce), które dostarczają niezbędną ilość wapnia, z tymże tak jak mówię, zdarza się od czasu do czasu dać jakiś małe ilości, ale nabiał nie dominuje w naszej diecie. U nas o tyle lepiej, że mąż nie toleruje laktozy i też nie je nabiału

Napisane przez bajka1807

my mamy hamax smiley i hamax siesta, oba sa super

a co to za zajecia?

Dzięki wielkie!!! A myślicie, ze foteliki do roweru, też musza być nowe jak do samochodu? czy warto poszukać czegoś używanego?

Zajęcia ogólnorozwojowe w szkółce "Socatots". Pójdziemy w sobotę, to zobaczymy co jest pięć U nas są na prawobrzeżu i na Wojska Polskiego.

Napisane przez Susanna

Nie, nie to czaszka polecała ale ja zapisałam Staśka - na wtorek
O której są u Was zajęcia? U nas o 17 - jak dla mnie idealna godzina, po powrocie kolacja, kąpiel i nyny

Aaaaaa, to Czaszka dzięki! Dam znać jak tam w sobotę.

U nas zajecia dla maluszków są we wtorki o 18, w czwartki o 16 i w soboty o 9.00

[badzia987]

Dziękujemy z Gosią za wszystkie oklaski. Póki co Mała woli śmigać na czterech

pszczółko-kciukam, żeby się poprawiło.

agusiowata-może coś mi umknęło ale czemu Adaś poszedł do nowego żłobka?

Jeśli chodzi o nabiał- żabka codziennie wcina Bakusia i małego Danonka. Żadne Bieluchy, Naturalne, Naturalne z owocem nie przechodzą więc póki co są te rzeczy.

Jeśli chodzi o RB- to dla mnie jasne, że każda normalna matka chce, żeby jej dziecko czuło się radosne i otoczone miłością. Małgosia jeszcze ode mnie nie dostała klapsa. Ja chyba więcej na nią sporadycznie nakrzyczę (chociaż kiedyś tassia napisała, że nie radzę sobie z emocjami i naprawdę przemyślałam i wzięłam to do serca i dzięki temu naprawdę potrafię się w niektórych sytuacjach opanować).

Ja Wam powiem, że ja często byłam bita przez rodziców...może mieli racje, że byłam niegrzeczna ale i tak uważam, że nie tędy droga.

A ja bym chciała dzidziusia...tylko, że jeszcze okresu nie dostałam bo kp i w ogóle chyba z sąsiadem bo TŻ nie chce się seksić....

[tassia]

Rollercoaster... Moje dziecko je nabiał i tez chore nigdy nie było...
Takie teorie są o każdym produkcie... O nabiałe/cukrze/pszenicy....



Co do RB.... Myślę ze malo przeczytałas... Albo jakieś chore wywody a nie porządne książki. W każdej książce napisane jest o filarach RB które nie są konieczne (bo nie każdy siedzi 3 lata z dzieckiem w domu albo KP) ale wyznaczają drogę do tego w jak najłatwiejszy sposób osiągnąć bliskość z dzieckiem.
Nie każdy umie odpowiadać na potrzeby dziecka i o zgrozo! Nadal w naszym społeczeństwie są bardzo popularne metody typu wyplacz się! 3-5-7 usypianie, daj klapsa itp...
A skąd te metody się wzięły? Z wczesnych nauk o behawioryzmie... Metody naukowo zostały zanegowane a matki, babcię i wszyscy nadal powtarzają brednie typu: "nie nos bo się przyzwyczai".






Powiem wam... Ze przeraża mnie ile z was pisze o klapsach w kraju gdzie jest to karane!
Mnie by to przez myśl nie przeszło żeby dac klapsa dziecku ... (Które notabene ma półtora roku i jest nieświadome tego co robi bo reaguje emocjami a nie rozumem) nawet przez pieluche, nawet tylko pacnac... Nawet!