Mamusie Czerwcowe 2015, część V :)!

[Cos_]

Abz tak bez zakwaszania. Wolalam nie ryzykowac jakby mi mial wyjsc zly wynik. Pani w labie mowila ze mozna dodac.

Natali hej

[industria]

Napisane przez Irmusia81

mnie od wczoraj tak dziwnie boli Czasem mocno, czasem ciągnie w dół... Dziś mi przeszło po nospie i po leżeniu. Mam nadzieję, ze to nic złego...

dzwoniłam dziś do mojej przyjaciółki (pracuje na ginekologii w klinice) i powiedziała mi że że mam wziąć 3 razy na dzień no spe, a jak mi nie przejdzie to mam przyjechać do niej w sobote na dyżur to mnie przebada....

Napisane przez k a j a

Ja tak mam cały czas praktycznie, noo od tygodnia..? Franek mi wlazł pod prawe żebro, uciska, cały czas czuje jakby miało mi pęknąć żebro
Nie wiem czym on tam się ulokował, ale obstawiam główkę, bo kopie na dole i po bokach. Najbardziej odczuwalne to jest jak siedze.. Gin raczej na to nie pomoże, bo nie przestawi dziecia

no właśnie nie pomoże....ta moja Aga powiedziała, że skoro nie krawawie, cały brzuch mi nie twardnieje i nie odeszły mi wody to raczej nie dzieje sie nic niepokojącego. może mała jakoś dziwnie uciska łożysko a to potrafi być bolesne....

troche mnie uspokoiła...ide zaraz do apteki po nospe..



ultraviolet, to jutro pijemy razem tylo że ja jade na 8 rano hesussss, jak ja wstane........

[201710041131]

Hej dziewczyny!

Witam się z 92 cm w pasie, jak to zobaczyłam to zamarłam, z przodu nic nie widać po mnie, a z boku...

U mojej znajomej wykryli taśmę owodniową i nie widać żołądka mimo, że wcześniej było widać, jest załamana a ja razem z nią...

Ja jutro badam mocz, ale dam Tżtowi, żeby zaniósł do siebie do pracy bo mi się nie chce jechać...

[Cos_]

Napisane przez szuuu

Hej dziewczyny!

Witam się z 92 cm w pasie, jak to zobaczyłam to zamarłam, z przodu nic nie widać po mnie, a z boku...

U mojej znajomej wykryli taśmę owodniową i nie widać żołądka mimo, że wcześniej było widać, jest załamana a ja razem z nią...

Ja jutro badam mocz, ale dam Tżtowi, żeby zaniósł do siebie do pracy bo mi się nie chce jechać...

92.? Chudzino!

[201710041131]

Napisane przez Cos_

92.? Chudzino!

Ale ja mam dopiero 23 tydzień

[Cos_]

Napisane przez szuuu

Ale ja mam dopiero 23 tydzień

Juz 23 :P i tak jestes chyba najchudsza z nas wszystkich :P

[201710041131]

Napisane przez Cos_

Juz 23 :P i tak jestes chyba najchudsza z nas wszystkich :P

Sto lat temu zdjęcie wrzucałam

Ale jak tak mówisz, to może zjem jeszcze jedną kanapkę z masłem orzechowym?

Tż chory, ma grypę, jak mnie zarazi to za jaja na przewodach elektrycznych powieszę Na szczęście złego diabli nie biorą, więc może nie będę chora

Czy ktoś wie co z In_Flagranti? Obraziła się?

[Cos_]

Napisane przez szuuu

Sto lat temu zdjęcie wrzucałam

Ale jak tak mówisz, to może zjem jeszcze jedną kanapkę z masłem orzechowym?

Tż chory, ma grypę, jak mnie zarazi to za jaja na przewodach elektrycznych powieszę Na szczęście złego diabli nie biorą, więc może nie będę chora

No to dawaj nowe foty :P Zjedz co bedziesz dziecku odmawiac

[poldzik]

dziendobry!

soleil, myboy, pszczoua,industria, milly i w ogole wszystkim dziendobry

szuuja sie jeszcze w pasie nie mierzylam od poczatku ciazy (boje sie ), na wadze wczoraj bylo 58,5 takze nie jest zle.

wlasnie kliknelam pare bodziakow i rampersow, na outletowej wloskiej stronie - pewnie, w porownaniu do polskich to troche drogie (4-7 euro za sztuke) ale na wloskie warunki to taniutkie a bardzo ladne no i licze na fajna jakosc (francuska firma).
ogladalam wczoraj ciuszki na abcbobasa, bo widze, ze wysylaja za granice, bardzo ladne maja... ale musze poszukac moze jeszce cos lepszego znajde... ja postanowilam, ze kupuje tylko 4 bodziaki na 50 (2 juz mam i 2 zamowilam) a potem 56 i 62 (rampersy wzielam 56 beda na lato mam nadzieje).

marei wozek super, elegancki! my jeszcze nawet na nie nie patrzylismy

anutka fajny ten plaszczyk... na chlodniejsze dni sie przyda!

ilonus ja na wyjscie ze szpitala przewiduje dlugi rekaw ale raczej cienki (pajac lub dresik - bo tu w szpitlu chca zeby dzieci byly ubrane w dresiki kaftanik + spodenki) i potem kocyk... no i czapeczka cienka bawelniana chyba. zalezy jaka pogoda bedzie, u nas w czerwcu moze byc calkiem goraco a moze byc wiatr.

kaja no armani wypas normalnie hehe 2 bluzki z dlugim rekawem armaniego ale juz na 24 miesiace

domincia mi to sie smiac chce jak mowicie, ze wasi tzci to stare konie bo 30 na karku... moj ma 39 w tym roku 40... i by mu sie chcialo trojke dzieci splodzic! (teraz to pierwsze) tylko ze ja mowie, ze max 2 i to nie pewne, zobaczymy jak pojdzie z pierwszym... tyle, ze tutaj ludzie pozniej zaczynaja...

tassia rzeczywiscie, klopot z synkiem... mowisz, ze takie leki sa normalne w tym wieku? nie jest to jakas reakcja tez na wiesc o rodzenstwie? nie wiem, nie znam sie..
ale wam zazdroszcze, ze u was sa silownie z kacikiem dla dzieci, u nas nie ma tego luksusu...


oj, jak kogos pominelam to przepraszam.
biore sie do roboty.

mnie (na szczescie) oprocz glupiego stawu biodrowego nic nie boli.

[kejtiCe]

Hej!

Marei piękny wózek

Ilonus ja jeszcze nie wiem co ubiorę dziecku na wyjście.. myślę, że będzie dość ciepło, więc pewnie body na krótki rękaw, spodenki i bluzę mamy taką piękną granatową
na początku miałam plan, żeby kupić mu specjalne ubranka do szpitala, ale widzę, że dziewczyny tu piszą, że nie warto brać nowych ładnych ciuszków, więc wezmę to co mamy w domu, a potem myślałam, żeby ubrać go całego na biało, ale chyba nie..


Nie pamiętam, która z Was pytała, ale ja mam kilka ciuszków na 50 i na 44, choć mogą się nie przydać, ale to akurat dostaliśmy. Tż siostrze mówili, że urodzi maleńką dziewczynkę i ona zaopatrzyła się w takie ciuszki, a wcale nie były potrzebne


Szuuu ja ostatnio sobie patrzyłam i In Flagranti nie odzywa się do nas od czasu rozmowy o chrzcie dziecka, więc śmiem podejrzewać, że się obraziła





U mnie ostatnio znowu samopoczucie siadło, pojawiły się wymioty, nawet takie wieczorne.. Tż widzi jak cierpię i stwierdził, że chyba więcej już mi tego nie zrobi.. mam nadzieję, że żartował

[tassia]

Poldzik moje dziecko ma niespełna półtora roku i nie wie jeszcze ze czeka go rodzeństwo
Generalnie teraz jest okres juz 3 leku separacyjnego. Mój syn to cygańskie dziecko i jeszcze nie miał żadnego... w sensie przechodził całkowicie bezobjawowo wiec niestety się skończyło... Nie można mieć cały czas bezproblemowe go dziecka
W dodatku chyba pierwszy raz jest chory...
A co do siłowni to jest to super opcja. Odkąd syn skończył pol roku to regularnie z nim chodzilam
Była tam super opiekunka.... Zresztą często była tam ze swoim dzieckiem... A teraz jakas dziewczyna niby po pedagogice i ze sterta kursów a siedzi ze smartfonem i na dzieci nie patrzy...

[kejtiCe]

Napisane przez tassia

Poldzik moje dziecko ma niespełna półtora roku i nie wie jeszcze ze czeka go rodzeństwo
Generalnie teraz jest okres juz 3 leku separacyjnego. Mój syn to cygańskie dziecko i jeszcze nie miał żadnego... w sensie przechodził całkowicie bezobjawowo wiec niestety się skończyło... Nie można mieć cały czas bezproblemowe go dziecka
W dodatku chyba pierwszy raz jest chory...
A co do siłowni to jest to super opcja. Odkąd syn skończył pol roku to regularnie z nim chodzilam
Była tam super opiekunka.... Zresztą często była tam ze swoim dzieckiem... A teraz jakas dziewczyna niby po pedagogice i ze sterta kursów a siedzi ze smartfonem i na dzieci nie patrzy...

właśnie ostatnio się zastanawiałam, czy przygotowujesz swojego synka na wieść, że zostanie bratem

[201710041131]

Kejti no właśnie, dlatego tak zapytałam Wysłałam do niej wiadomość czy się obraziła na nas i żeby wróciła, według mnie jak nie wróci i nie odpisze to można ją wykreślić z listy albo przenieść na listę zaginionych

Oglądam właśnie Porodowy Biznes na yt, ponoć dobre...


Dziewczyny które robiły, chcę zrobić pana cottę pierwszy raz, mam taki przepis, jest ok?

http://www.domowe-wypieki.pl/przepis...na-panna-cotta

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez tassia

Poldzik moje dziecko ma niespełna półtora roku i nie wie jeszcze ze czeka go rodzeństwo
Generalnie teraz jest okres juz 3 leku separacyjnego. Mój syn to cygańskie dziecko i jeszcze nie miał żadnego... w sensie przechodził całkowicie bezobjawowo wiec niestety się skończyło... Nie można mieć cały czas bezproblemowe go dziecka
W dodatku chyba pierwszy raz jest chory...
A co do siłowni to jest to super opcja. Odkąd syn skończył pol roku to regularnie z nim chodzilam
Była tam super opiekunka.... Zresztą często była tam ze swoim dzieckiem... A teraz jakas dziewczyna niby po pedagogice i ze sterta kursów a siedzi ze smartfonem i na dzieci nie patrzy...

Ale fajna opcja, muszę obczaić czy u nas takie są

[tassia]

Napisane przez kejtiCe

właśnie ostatnio się zastanawiałam, czy przygotowujesz swojego synka na wieść, że zostanie bratem

Nie
Dla takiego dziecka 3 miesiące to wieczność... Szczególnie ze on jest bardzo mały.
Jak skacze mi po brzuchu to mu tłumacze ze w brzuszku jest dzidziuś i go to boli ale generalnie niespecjalnie kuma
Znalazłam książkę dla dzieci o pojawieniu się rodzeństwa wiec kupie i w maju zaczniemy przygotowania.

[TinaNeko]

Napisane przez tassia

Nie
Dla takiego dziecka 3 miesiące to wieczność... Szczególnie ze on jest bardzo mały.
Jak skacze mi po brzuchu to mu tłumacze ze w brzuszku jest dzidziuś i go to boli ale generalnie niespecjalnie kuma
Znalazłam książkę dla dzieci o pojawieniu się rodzeństwa wiec kupie i w maju zaczniemy przygotowania.

u mnie córka ma 3 latka i od kat dowiedziałam sie ze jestem w cizy to jej tłumaczyłam ze musi na mamy brzuszek uwazac bo tam jest mała dzidzia. teraz jak nie chcacy cos zrobi to zaraz przeprasza Maje

[Domincia_1987]

Szuuu ta panna cotta wygląda obłednie
Daj znać jak wyszła
Mnie dziś naszło na muffinki i .... jarzynową

[siacha_ck]

Napisane przez kika1989wroc

Ciekawy artykuł i zaraz się okaże że trzeba dokupić ciuszki na 50 http://dzieci.pl/gid,17287858,img,17...w,galeria.html

Nie miałam zamiaru kupować roz.50, ale teraz się zastanawiam. Przy Wiki miałam od 56 i były dobre, a jak się urodziła to miała 57 cm.

Napisane przez Nat_alii

Witajcie!

Jestem tutaj nowa i mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do swojego grona.
Jestem w 25tc, to moja pierwsza ciąża i spodziewamy się chłopczyka - Oliwier)). Oczywiście imię nie przypadło do gustu Naszym bliskim ale najważniejsze ze to nam się podoba.
Termin mam na 16.06
To moje pierwsze kroki na jakimkolwiek forum dlatego proszę o wyrozumiałość.
Starałam się przeczytać Wasze wpisy ale tego jest tak dożo ze nie starczy mi czasu chyba do samego porodu.
Z tego co zdążyłam przeczytać wnioskuje ze jestem w czarnej niedoli, zakupów praktycznie brak. Oczywiście buszuje po internecie i mniej więcej wiem czego chce, bardzo przydatna jest tez lista na pierwszej stronie tego wątku plus namiar na sprzedawce na allegro.

Pozdrawiam wszystkie czerwcowe mamuśki!!!

Witaj

Napisane przez Marei

U mnie dopiero się pobierają... chociaż 4 lata temu byłam świadkiem na sprawie rozwodowej koleżanki. Ale ten przedział wiekowy jest różny. Częściowo zależy też od tego, kiedy ludzie zaczynają aktywność zawodową, np fryzjerka zaczyna pracę powiedzmy mając 18lat i w wieku 21lat już ma stabilną sytuację życiową. A student studiów dziennych... zaczyna pracę ok 24 roku życia i stabilność finansową ma też później.

Mam znajomą, która po 6 latach związku wyszła za mąż. Pamiętam, jak opowiadała o weselu, była bardzo szczęśliwa. Po dwóch latach znowu się spotkałyśmy, była już rok po rozstaniu. Okazało się, że zakochała się w koledze z pracy... Są razem już chyba 7 lat, mają dwójkę dzieci i wyglądają na bardzo szczęśliwą rodzinę.



Miłość zaślepia




Wczoraj miałam w pracy spięcie z kolegą, du.ek jakich mało, nakrzyczał na mnie tylko, a ja zamiast coś mu odpowiedzieć, myślałam, że się rozpłaczę.


Śliczne!



Jak jakaś miła to ok. Czasami jednak te byłe bywają problematyczne...


I jak wyniki? Wszystko ok? Trzymam kciuki

Hahaha rewelacja!

Witaj!!!!


Wczoraj po tej kłótni w pracy byłam wykończona i przeczytałam wszystko, ale nie miałam humoru na odpisywanie.

Co do atrakcyjności w ciąży, mojego tz "przetestowałam" (a raczej życie to zrobiło ) jak tyle przytyłam po chorobie. Dlatego teraz akurat wygląd mnie nie martwi. Za to moje humory już tak...

Piękne ubranka!!


Przysłali nam wózek!

Koledze z pracy to się należy.
Wózek super, taki zgrabny

Napisane przez ultraviolwt188

Jutro o 10 wizyta tymajjcie kciuki bede pic glukozę fuuuuu

Napisane przez anutka171

Witam się w nowym wątku

Od dwóch dni próbuje Was nadrobić i w reszcie się udało niestety bez cytowania, bo jestem na tel.

Mam za sobą w tym tygodniu wizytę u dentysty - plombowanie zęba na szczęście ze znieczuleniem. Przeżyłam ale dla mnie to stres nieziemski, dzidzia odczuwala to równie mocno bo kopala jak szalona całą wizytę. Niestety jeszcze raz musze iść :/

Byłam tez u diabetologa, który nie powiedział mi nic ponad to co wiedziałam wizyta trwala az 3 minuty... przynajmniej receptę na paski dostalam.

Marei piękny wózek Bardzo elegancki.

Princesia zakochałam się w tej sukieneczce
w ogóle to zachęcona przez Wasze łowy wybrałam się wczoraj na wycieczkę do lumpkow. 3 z nich masakra, jeden bardzo drogi, ale ostatni fajny. Musze się wybrać w poniedziałek bo jest całkowita wymiana towaru i można coś fajnego trafić
A wczoraj upolowalam plaszczyk nie wiem czy sie przyda na okres letni, ale mi się tak podobał, wygląda jak nowy i kosztował całe 3.50zl



Ja ubranek na 50 nie kupuje, kilka może na 56, a resztę większe. z resztą niewiele co będę kupować, bo wszystko dostane lub już mam po pierwszym dziecku.
Tak naprawdę do kupna zostały mi kosmetyki, ochraniacz na łóżeczko, przescieradlo, jakies smoczki, butelka. Wiec same drobiazgi

Niestety nie udało się ze sprzedażą domku ludzie to są jednak dziwni ale mniejsza z tym. Może jeszcze się uda

Bardzo ładny ten płaszczyk.

Napisane przez TinaNeko

u mnie córka ma 3 latka i od kat dowiedziałam sie ze jestem w cizy to jej tłumaczyłam ze musi na mamy brzuszek uwazac bo tam jest mała dzidzia. teraz jak nie chcacy cos zrobi to zaraz przeprasza Maje

Moja też ma 3 latka i też jak coś to przychodzi, przytula się, głaszcze brzuch i mówi "Psieplasiam"

Napisane przez Domincia_1987

Szuuu ta panna cotta wygląda obłednie
Daj znać jak wyszła
Mnie dziś naszło na muffinki i .... jarzynową

O tak muffinki, dawno nie robiłam. Może na niedziele zrobię.

Dzisiaj po pracy jedziemy do teściowej na pierogi

[201710041131]

Napisane przez Domincia_1987

Szuuu ta panna cotta wygląda obłednie
Daj znać jak wyszła
Mnie dziś naszło na muffinki i .... jarzynową

Tylko czy mi wyjdzie

O muffinki też uwielbiam robić Jagodowe z kruszonką

Jarzynową też bym zjadła, tylko mój Tż nie przepada...

Coś z piersi kurczaka zrobię chyba, ale jeszcze nie mam pomysłu

Zgłodniałam, idę zjeść mango

[siacha_ck]

Od kilku dni siedzimy z szefową i kombinujemy jak rozwiązać moją sytuację.
Czy będąc na umowie przez 1.5 miesiąca do dnia porodu będzie należał mi się zasiłek macierzyński?
Do 12 maja jestem na stażu, a on nie jest wliczany, bo nie jest odprowadzana skł.na chorobowe.
Wiecie może czy jak pójdę do ZUS-u to udzielą mi tam info?

[kejtiCe]

Napisane przez szuuu

Kejti no właśnie, dlatego tak zapytałam Wysłałam do niej wiadomość czy się obraziła na nas i żeby wróciła, według mnie jak nie wróci i nie odpisze to można ją wykreślić z listy albo przenieść na listę zaginionych

Oglądam właśnie Porodowy Biznes na yt, ponoć dobre...


Dziewczyny które robiły, chcę zrobić pana cottę pierwszy raz, mam taki przepis, jest ok?

http://www.domowe-wypieki.pl/przepis...na-panna-cotta

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------


Ale fajna opcja, muszę obczaić czy u nas takie są

Też tak myślę bo nie pasuje taki czarny napis wśród naszych różowych i niebieskich..

a macie jakiś sprawdzony przepis na muffinki? z chęcią bym zrobiła, nigdy nie próbowałam

Napisane przez tassia

Nie
Dla takiego dziecka 3 miesiące to wieczność... Szczególnie ze on jest bardzo mały.
Jak skacze mi po brzuchu to mu tłumacze ze w brzuszku jest dzidziuś i go to boli ale generalnie niespecjalnie kuma
Znalazłam książkę dla dzieci o pojawieniu się rodzeństwa wiec kupie i w maju zaczniemy przygotowania.

pochwal się efektami, jestem bardzo ciekawa

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez siacha_ck

Od kilku dni siedzimy z szefową i kombinujemy jak rozwiązać moją sytuację.
Czy będąc na umowie przez 1.5 miesiąca do dnia porodu będzie należał mi się zasiłek macierzyński?
Do 12 maja jestem na stażu, a on nie jest wliczany, bo nie jest odprowadzana skł.na chorobowe.
Wiecie może czy jak pójdę do ZUS-u to udzielą mi tam info?

ale jesteś na stażu z PUP? i pracodawca ma podpisaną deklarację zatrudnienia po stażu?

[Cos_]

Napisane przez siacha_ck

Od kilku dni siedzimy z szefową i kombinujemy jak rozwiązać moją sytuację.
Czy będąc na umowie przez 1.5 miesiąca do dnia porodu będzie należał mi się zasiłek macierzyński?
Do 12 maja jestem na stażu, a on nie jest wliczany, bo nie jest odprowadzana skł.na chorobowe.
Wiecie może czy jak pójdę do ZUS-u to udzielą mi tam info?

Udziela

[tassia]

Napisane przez siacha_ck

Od kilku dni siedzimy z szefową i kombinujemy jak rozwiązać moją sytuację.
Czy będąc na umowie przez 1.5 miesiąca do dnia porodu będzie należał mi się zasiłek macierzyński?
Do 12 maja jestem na stażu, a on nie jest wliczany, bo nie jest odprowadzana skł.na chorobowe.
Wiecie może czy jak pójdę do ZUS-u to udzielą mi tam info?

Należy ci się jak najbardziej
Wystarczy być 30 $dni ubezpieczonym

A zawsze możesz zadzwonić na infolinie ZUS. Informacja jest anonimowa

W zusie w okienku nie udziela ci żadnych info

[siacha_ck]

Napisane przez kejtiCe

Też tak myślę bo nie pasuje taki czarny napis wśród naszych różowych i niebieskich..

a macie jakiś sprawdzony przepis na muffinki? z chęcią bym zrobiła, nigdy nie próbowałam


pochwal się efektami, jestem bardzo ciekawa

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------


ale jesteś na stażu z PUP? i pracodawca ma podpisaną deklarację zatrudnienia po stażu?

Tak, na pół roku musi mnie zatrudnić i za to jeszcze od prezydenta dostanie 1000 zł, które mają iść na opłacenie ZUS-u za pierwszy miesiąc. W ogóle gdyby nie ciąża to miałyśmy wymyślić jakiś powód, żeby nie podpisywać umowy, bo ich nie stać na pracownika.

Napisane przez tassia

Należy ci się jak najbardziej
Wystarczy być 30 $dni ubezpieczonym

A zawsze możesz zadzwonić na infolinie ZUS. Informacja jest anonimowa

W zusie w okienku nie udziela ci żadnych info

O dzięki, a księgowa też mówiła, że L4 nie wlicza się do macierzyńskiego, czyli że do porodu muszę pracować?
Ja to już głupieje od tego wszystkiego

[kejtiCe]

Napisane przez siacha_ck

Tak, na pół roku musi mnie zatrudnić i za to jeszcze od prezydenta dostanie 1000 zł, które mają iść na opłacenie ZUS-u za pierwszy miesiąc. W ogóle gdyby nie ciąża to miałyśmy wymyślić jakiś powód, żeby nie podpisywać umowy, bo ich nie stać na pracownika.



O dzięki, a księgowa też mówiła, że L4 nie wlicza się do macierzyńskiego, czyli że do porodu muszę pracować?
Ja to już głupieje od tego wszystkiego

Ogólnie to tak jak mówią dziewczyny - należy Ci się. Natomiast chodzi mi o to, że często ZUS kwestionuje takie zatrudnienia, ale myślę, że u Ciebie nie będzie tego problemu, tym bardziej, że według umowy podpisanej z Urzędem Pracy pracodawca musi Cię zatrudnić.

[tassia]

Napisane przez siacha_ck

Tak, na pół roku musi mnie zatrudnić i za to jeszcze od prezydenta dostanie 1000 zł, które mają iść na opłacenie ZUS-u za pierwszy miesiąc. W ogóle gdyby nie ciąża to miałyśmy wymyślić jakiś powód, żeby nie podpisywać umowy, bo ich nie stać na pracownika.



O dzięki, a księgowa też mówiła, że L4 nie wlicza się do macierzyńskiego, czyli że do porodu muszę pracować?
Ja to już głupieje od tego wszystkiego

Nie wlicza się... Musisz miesiąc pracować. Ale tak naprawdę jak się dogadasz to nie będziesz przychodzić do pracy i juz... Albo pracodawca może zwolnić cie z obowiązku świadczenia pracy ze wzgledu na to ze jest ciężką dla kobiety w ciąży i nie będzie brał odpowiedzialności jak ci się cos stanie.

[siacha_ck]

Napisane przez kejtiCe

Ogólnie to tak jak mówią dziewczyny - należy Ci się. Natomiast chodzi mi o to, że często ZUS kwestionuje takie zatrudnienia, ale myślę, że u Ciebie nie będzie tego problemu, tym bardziej, że według umowy podpisanej z Urzędem Pracy pracodawca musi Cię zatrudnić.

Mam nadzieję, że nie będzie żadnego problemu. Też myślałyśmy, żeby mnie zatrudniła np.od 1 kwietnia, żeby przepracować do maja i iść spokojnie na zwolnienie. Po niedzieli jadę zawieźć listę do MUP to tam jeszcze podpytam co i jak.

[201710041131]

Dobry ten "Porodowy biznes", jest tam część o wywoływaniu i przyspieszaniu porodu oksytocyną

Napisane przez kejtiCe

a macie jakiś sprawdzony przepis na muffinki? z chęcią bym zrobiła, nigdy nie próbowałam

Mój ulubiony ostatnio:

http://www.cukrowawrozka.pl/muffinki...i-i-kruszonka/

Lubię też:
http://kuchniaprzepisy.blox.pl/2011/...odzynkami.html - tylko trzeba dać więcej rodzynek

http://zmiloscidogotowania.blog.pl/2...a-amerykanska/ - tylko trzeba dać więcej cukru

http://kuchareczkaagusia.blogspot.co...armurkowe.html

i brownies http://viollet-na-obcasach.blogspot....-rozrywka.html tylko trzeba lać 1/3 papilotki bo inaczej wykipią i się połączą w jedną

[siacha_ck]

Napisane przez tassia

Nie wlicza się... Musisz miesiąc pracować. Ale tak naprawdę jak się dogadasz to nie będziesz przychodzić do pracy i juz... Albo pracodawca może zwolnić cie z obowiązku świadczenia pracy ze wzgledu na to ze jest ciężką dla kobiety w ciąży i nie będzie brał odpowiedzialności jak ci się cos stanie.

To już się dogadałyśmy, że do końca kwietnia będę pracowała.

[Cos_]

Napisane przez tassia

Należy ci się jak najbardziej
Wystarczy być 30 $dni ubezpieczonym

A zawsze możesz zadzwonić na infolinie ZUS. Informacja jest anonimowa

W zusie w okienku nie udziela ci żadnych info

Udziela informacji w okienku bez problemu

[kejtiCe]

Napisane przez siacha_ck

Mam nadzieję, że nie będzie żadnego problemu. Też myślałyśmy, żeby mnie zatrudniła np.od 1 kwietnia, żeby przepracować do maja i iść spokojnie na zwolnienie. Po niedzieli jadę zawieźć listę do MUP to tam jeszcze podpytam co i jak.

Jeżeli Cię zatrudni od 1 kwietnia, to nie zrealizujesz programu stażu, bo tak naprawdę zostanie on przerwany - i wtedy ZUS może potraktować to jako pretekst do "oszukania" państwa, choć ze strony Urzędu Pracy wszystko może być jak należy.
Urząd Pracy nie współpracuje z ZUS-em w takich sytuacjach, oni się dogadują tylko w kwestii składek bezrobotnego, a teraz ZUS wszędzie chce znaleźć oszczędności.
Myślę, że mogłabyś spróbować dogadać się z pracodawcą, jak to dobrze rozwiązać, tak żeby wilk był syty i owca cała.