Marcowe Mamy 2015 cz. X

[DezireOrient]

Niunia,Trzymaj się kochana!!!!
Ja uważam że powinnaś już od jutra naciskać ich tam żeby w końcu coś zrobili, bo tak czekać to też nie dobrze. Trzymam kciuki, może akurat tej nocy zobaczysz swoją córeczkę
Moja się tak gnieździ na noc, w dzień mało za to😦 ja to najgorzej boję się że nie zauważe tych wód jeśli będą się sączyc,ciągle i tak z wkładką chodzę... liczę na skurcze albo na mocne i duże odejście wód
Tego życzę każdej i byśmy już w końcu urodzily w tym watku teraz chyba czas na 😴😴😴😴😴jak mi własne dziecko powoli w brzuszku dobranoc mamusie!

[nusiekowa]

Napisane przez smv

Brudasy na patologii to coś normalnego.
Jak ja byłam to latalam się myć co chwila. A jedną dziewczyna przez tydzień poszła 2 razy a z ust jej tak okropnie jechało ze jak stawała kolo mojego łóżka to czulam "zapach".
Masakra..

A w pracy mam taką "zapachowa" koleżankę co w ogóle się nie myje i UWAGA! brudzi wszystkie krzesła i WC krwią okresowa. A jak ma TE Dni to tak od niej jedzie ze szok. Na dzień nauczyciela rodzice w klasie kupili jej dezodorant hahhaha

O mamo....masakra!!!skąd sie takie biorą????!!!:mu r:

[niunia_ona]

Napisane przez smv

Brudasy na patologii to coś normalnego.
Jak ja byłam to latalam się myć co chwila. A jedną dziewczyna przez tydzień poszła 2 razy a z ust jej tak okropnie jechało ze jak stawała kolo mojego łóżka to czulam "zapach".
Masakra..

A w pracy mam taką "zapachowa" koleżankę co w ogóle się nie myje i UWAGA! brudzi wszystkie krzesła i WC krwią okresowa. A jak ma TE Dni to tak od niej jedzie ze szok. Na dzień nauczyciela rodzice w klasie kupili jej dezodorant hahhaha

Eeeeeeee skąd tacy się biorą nie myje... Co za ludzie a ta z tym okresem to Padłam no.. Wstyd wstyd wstyd

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez DezireOrient

Niunia,Trzymaj się kochana!!!!
Ja uważam że powinnaś już od jutra naciskać ich tam żeby w końcu coś zrobili, bo tak czekać to też nie dobrze. Trzymam kciuki, może akurat tej nocy zobaczysz swoją córeczkę
Moja się tak gnieździ na noc, w dzień mało za to😦 ja to najgorzej boję się że nie zauważe tych wód jeśli będą się sączyc,ciągle i tak z wkładką chodzę... liczę na skurcze albo na mocne i duże odejście wód
Tego życzę każdej i byśmy już w końcu urodzily w tym watku teraz chyba czas na 😴😴😴😴😴jak mi własne dziecko powoli w brzuszku dobranoc mamusie!

Nie dziękuję... Ale trzymajcie kciuki.. Bardzo mocno... Tz był ze mną spał tylko 3 godziny a teraz w pracy jest.. Biedaczek gdybym to wiedziała to bym go z łóżka nie wygonila no ale kto to wiedział ze taka lipa z tej akcji porodowej będzie

[crystal25]

Napisane przez smv

Brudasy na patologii to coś normalnego.
Jak ja byłam to latalam się myć co chwila. A jedną dziewczyna przez tydzień poszła 2 razy a z ust jej tak okropnie jechało ze jak stawała kolo mojego łóżka to czulam "zapach".
Masakra..

A w pracy mam taką "zapachowa" koleżankę co w ogóle się nie myje i UWAGA! brudzi wszystkie krzesła i WC krwią okresowa. A jak ma TE Dni to tak od niej jedzie ze szok. Na dzień nauczyciela rodzice w klasie kupili jej dezodorant hahhaha

fuuuuuuuuuuuuuuuuj

[nouvelle2]

Smv o matko co to za baba normalnie patologia jakas....

Napisane przez nusiekowa

Ja mam pregnancy tracker

Dzięki, ściągnę sobie i zobaczę co i jak

Napisane przez niunia_ona

Ja właśnie nie mam słuchawek jutro tz przywiezie ale mam nadzieje ze nie będą już potrzebne bo będę zajęta parciem na szkło he heee

w taki razie trzymam kciuki, żeby Ci się nie przydały

[ewka5891]

Dziewczyny mam nadzieje, że u Was szybko cos ruszy takie oczekiwanie i niewiedza jest najgorsza.


U mnie za oknem znów wichura ok 100 km/h i tak podobno przez 5 następnych dni porażka na maxa.

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez smv

Brudasy na patologii to coś normalnego.
Jak ja byłam to latalam się myć co chwila. A jedną dziewczyna przez tydzień poszła 2 razy a z ust jej tak okropnie jechało ze jak stawała kolo mojego łóżka to czulam "zapach".
Masakra..

A w pracy mam taką "zapachowa" koleżankę co w ogóle się nie myje i UWAGA! brudzi wszystkie krzesła i WC krwią okresowa. A jak ma TE Dni to tak od niej jedzie ze szok. Na dzień nauczyciela rodzice w klasie kupili jej dezodorant hahhaha

Az nie do pomyślenia
Ja bym nie zasnela nie mając umytych zębów.

[asiulek8]

Nouvelle - ja mialam chyba 4 takie siatkowe gatki i 6 sztuk takich majtow spadochronow niesiatkowych. W sumie nie wiem z czego to? Codziennie zmienialam i wyrzucalam do smieci. Jakos nie chcialo mi sie w pranie bawic... pierwszy dzien to nosilam po 2 te wklady tak mi sie lało

[87marta78]

Rany boskie ale dziewczyna chrapie :/ dobrze ze mam sluchawki to zaraz zaloze

[ewka5891]

Napisane przez 87marta78

Rany boskie ale dziewczyna chrapie :/ dobrze ze mam sluchawki to zaraz zaloze

Współczuje, ja mam bardzo płytki sen wiec pewnie bym nie zmruzyla oka przy takim hałasie.

[87marta78]

Napisane przez ewka5891

Współczuje, ja mam bardzo płytki sen wiec pewnie bym nie zmruzyla oka przy takim hałasie.

No ja tez, słyszą ja chyba na koncu oddziału :/

[mama_kasia88]

SMV serio? jejku i to osoba pracująca w szkole? ąz boje się pomyślec co uczniowie o niej mówią Swoją drogą, zawsze mnie zastanawia- czy tacy ludzie nie zdają sobie sprawy ze swojego "zapachu"?

Niunia moze i dobrze że mało rozmowne skoro zebów nie myją Jak tam wieczorne ktg wyszło ?

oj chrapania tez nie zniese proponuję wstać i szturchnąć sąsiadkę

[nouvelle2]

Napisane przez 87marta78

Rany boskie ale dziewczyna chrapie :/ dobrze ze mam sluchawki to zaraz zaloze

pier...nij poduszką
a tak serio, to współczuję

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------

Napisane przez asiulek8

Nouvelle - ja mialam chyba 4 takie siatkowe gatki i 6 sztuk takich majtow spadochronow niesiatkowych. W sumie nie wiem z czego to? Codziennie zmienialam i wyrzucalam do smieci. Jakos nie chcialo mi sie w pranie bawic... pierwszy dzien to nosilam po 2 te wklady tak mi sie lało

kurde, to ja mam tylko 5 par takich gaci. no nic, w razie czego tż dokupi...

[EdithS]

Napisane przez nouvelle2

pier...nij poduszką
a tak serio, to współczuję

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ----------



kurde, to ja mam tylko 5 par takich gaci. no nic, w razie czego tż dokupi...

a ja 4... ale koło szpitala jest apteka, więc ktoś mi w razie czego kupi i przyniesie

[Michiru]

melduję się, że jestem i że wciąż w 2paku ale przeboje z tym wizażem

MuMusKa

Niunia oby się jutro ruszyło.

Napisane przez Hottie07

witam was kochane jako pełnoetatowa mama

my jesteśmy od soboty w domu, ale dopiero dziś znalazłam czas dla was, bo cały weekend ktoś był

Emilka jest grzeczną , pogodną i kochaną dziewczynką
udało mi się i mimo CC karmię piersią - z nakładkami niestety bo mam małe brodawki i mała nie chce iść złapać. Wczoraj pierwszy cały dzień karmiłam tylko piersią.

Czekam na położną żeby zobaczyć czy mała przybiera na wadze.

Ma niską wagę urodzeniową - Pani pediatra w szpitalu powiedziała "miała Pani w ciąży nadciśnienie i cukrzycę - to czego się Pani spodziewała" - poczułam się jak wyrodna matka, jakby to była moja wina.

Mała przez te moje "choroby" w szpitalu przeszła serię badań, ale poza wagą nie za dużą - wszystko jest w porządku. Urodziła się nie do cukrzona, miała cały pobyt w szpitalu pomiary cukru.

A teraz chwalę się malutką - nie mogłam wstawić zdjęcia w aplikacji albo nie umiałam

a tak w ogóle to witam wszystkie w X części

niunia trzymaj się dziś dzielnie

piękny bobas za kp. spokojnie, dostroicie się z małą

crystal, super, że Ci to swędzenie przynajmniej na razie przeszło. krochmal to jednak cuda działa

antoxa, trzymaj się najważniejsze, że jesteś w szpitalu pod dobrą opieką, teraz tylko czekać.

87marta78, jesteś ponad tydzień po terminie, na co oni czekają

Lillkaa, super, że wszystko ok po wizycie teraz tylko czekać, może się samo jednak ruszy

panna_mimbla, pamiętaj, że po Tobie jeszcze kilka z nas ma tp, więc nie martw się

mnie nikt nie męczy telefonami i wiadomościami z pytaniem czy urodziłam i jak się czuję. nie wiem, czy cieszę się, że mam spokój czy powinno być mi przykro, że tak mało osób to obchodzi czujecie, że moim rodzicom to tak zwisa najwyraźniej, że nawet nie interesują się, jakie imię wybraliśmy dla małego ani co już mamy i co nam jeszcze potrzebne?? coś jest chyba nie halo

meganka, łączę się w bólu, bo też dalej walczę z infekcją. najwyraźniej mi nie przeszła, bo znów mam dziwne upławy o konsystencji twarożku i dziwnym kolorze, jakieś grzybicze na szczęście już w środę popołudniu kolejna wizyta u lekarza.
zlałam system i nie zrobiłam badania na przeciwciała anty-rh. nikt, z kim rozmawiałam, tj.np. lekarz rodzinny czy laborantki w laboratorium nie rozumieją za bardzo sensu wydawania 80zł na to badanie skoro mam krew rh+. i ja też nie rozumiem.

Napisane przez smv

A w pracy mam taką "zapachowa" koleżankę co w ogóle się nie myje i UWAGA! brudzi wszystkie krzesła i WC krwią okresowa. A jak ma TE Dni to tak od niej jedzie ze szok. Na dzień nauczyciela rodzice w klasie kupili jej dezodorant hahhaha

bleh!

ha! zaszalałam na tym allegro i wystawiłam ponad 30 aukcji

ależ mnie skurcze łapią, że szok

[Magnifica]

Napisane przez EdithS

a ja 4... ale koło szpitala jest apteka, więc ktoś mi w razie czego kupi i przyniesie

A ja 2... mam też opakowanie jednorazowych. Bede jeszcze na dniach zamawiać podklady na łóżko i chyba taką poduchę do siadania (choć nie wiem na ile się przyda?) to chyba dokupię tych majtek też.

[87marta78]

Ona nawet przebija sie przez słuchawki :/ zwariuje :/ mam pospane...

[malinka612]

Napisane przez asiulek8

O taaaak, te kolacje i śniadanka szpitalne są na wypasie U mnie np. były 4 kromeczki bułki i 2 plasterki wędliny, no i oczywiście kosteczka masełka. I weź tu rozdziel to po równo hahaha Ale obiady były dobre. Ale ja to tak wyposzczona byłam, że jadłam jak leci wszystko

.

posiłek w sam raz dla matki karmiącej by miała siły

Napisane przez niunia_ona

Chcialabym.. Mloda dostała czkawke a ja siedzę i co chwilę do lazienki chodzę patrzeć co się dzieje.. Po kroplowce ładnie coś leciało teraz lipa.. Tylko brzuch b boli jak na okres co chwile

oby się coś rozkrecilo, męczą cie tam strasznie - ani w tą, ani w tamta;/

Napisane przez ojustyna

moj pojechal cos zalatwic to tak w ciagu godziny 3 telefony "czy juz, czy cos ?'

Ja jak byłam dziś z koleżanką i ta zadzwoniła do mojego tz to ten już zaczynał myśleć ze mnie do szpitala ona wiezie i ma już tam jechać

Napisane przez smv

O rety a ja sprzatam stare mieszkanie. Resztki pakowania. Najgorsze mycie podłóg po meblach bo tam się kurzy bardzo... Nie wiem czy okna myc czy dac se siana;/ w sensie w ogóle czy mam myc. Sama nie wiem. Póki co stopy mi bardzo puchną od kilku dni wieczorem i plecy napier - teges.

Niunia kochana cierpliwości. Myślę że albo w nocy lub rano cie porządnie złapie. Pomysł ze za jakieś 12h Będziesz mamą! Jaaaacie ale fajowo !

Olej okna, nasprzatalas się już wystarczająco
Jak właściciel zareagowal na to ze zalatwiliscie z odcczytami? Oddał wam kasę bez problemu?

Napisane przez niunia_ona

He he.. Oby bo ja naprawdę oszaleje jeszcze leżąc tu.. Umylam się i czekam na cud a dokładnie na porod.. A obok są znaczy spia koleżanki nawet się nie umyly co za Brudasy..

fuuuj, doczytałam tez o zębach, masakra...nie wyobrażam sobie jak tak można....

Napisane przez nusiekowa

A mnie znów brzuch zaczyna boleć... Niech sie wreszcie rozkręci!!!!!!!!

trzymam mocno kciuki!!!

Napisane przez smv

Brudasy na patologii to coś normalnego.
Jak ja byłam to latalam się myć co chwila. A jedną dziewczyna przez tydzień poszła 2 razy a z ust jej tak okropnie jechało ze jak stawała kolo mojego łóżka to czulam "zapach".
Masakra..

A w pracy mam taką "zapachowa" koleżankę co w ogóle się nie myje i UWAGA! brudzi wszystkie krzesła i WC krwią okresowa. A jak ma TE Dni to tak od niej jedzie ze szok. Na dzień nauczyciela rodzice w klasie kupili jej dezodorant hahhaha

O kurcze... przełożony nie może jej jakoś delikatnie uwagi zwrócić? Chociaż jak aluzja z dezodorantem nie podziałała to chyba poza dosadnym zwróceniem uwagi nic nie pomoże....

Mała cały dzień była spokojna, a teraz tak szaleje ze mam wrażenie ze jest w poprzek brzucha i ze próbuje się wokół kręgosłupa owinąć;

[87marta78]

Az mloda sie wkurza i strasznie wierci, pewnie tez nie moze spac :/

[Magnifica]

Czuć, że się wątek nerwowy zrobił na sam koniec. Wszystkie czekają na rozwiązanie.

[Michiru]

Napisane przez Magnifica

Czuć, że się wątek nerwowy zrobił na sam koniec. Wszystkie czekają na rozwiązanie.

na miejscu niektórych dziewczyn denerwowałabym się podobnie. niech już te dzieciaki wychodzą

ale ja póki co na poród nie czekam. co najwyżej boję się, że przegapię :P

teraz się bardziej wkurzam, że w sobotę TŻ znów na piwo z ekipą z pracy idzie. naprawdę, mogliby już przystopować, co chwilę na piwo się umawiają, a ten wraca w środku nocy i na tym polu zaczyna dochodzić do spięć. lepiej, jakby nie było to też moi znajomi z pracy, a nikt nawet nie pomyśli, że też chciałabym iść

[nouvelle2]

Opornie nam to rodzenie idzie ala: na początku to kilka dziewczyn dziennie rodziło, a teraz jedna na kilka dni

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

Napisane przez Michiru

na miejscu niektórych dziewczyn denerwowałabym się podobnie. niech już te dzieciaki wychodzą

ale ja póki co na poród nie czekam. co najwyżej boję się, że przegapię

teraz się bardziej wkurzam, że w sobotę TŻ znów na piwo z ekipą z pracy idzie. naprawdę, mogliby już przystopować, co chwilę na piwo się umawiają, a ten wraca w środku nocy i na tym polu zaczyna dochodzić do spięć. lepiej, jakby nie było to też moi znajomi z pracy, a nikt nawet nie pomyśli, że też chciałabym iść

A on musi chodzić na to piwo czy po prostu chce? Bo jak to nie jest 'obowiazkowe' to może mógłby chociaż z jednego wypadu zrezygnować, skoro Ciebie to denerwuje ja jestem ciekawa co mój wykombinuje jak ja będę w szpitalu, obawiam się ze może być pepkowe ala:

[malinka612]

Napisane przez nouvelle2

Opornie nam to rodzenie idzie ala: na początku to kilka dziewczyn dziennie rodziło, a teraz jedna na kilka dni

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------


A on musi chodzić na to piwo czy po prostu chce? Bo jak to nie jest 'obowiazkowe' to może mógłby chociaż z jednego wypadu zrezygnować, skoro Ciebie to denerwuje ja jestem ciekawa co mój wykombinuje jak ja będę w szpitalu, obawiam się ze może być pepkowe ala:

Jak się rozkrecimy tak będzie kilka na dzien

[Michiru]

Napisane przez nouvelle2

Opornie nam to rodzenie idzie ala: na początku to kilka dziewczyn dziennie rodziło, a teraz jedna na kilka dni

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------


A on musi chodzić na to piwo czy po prostu chce? Bo jak to nie jest 'obowiazkowe' to może mógłby chociaż z jednego wypadu zrezygnować, skoro Ciebie to denerwuje ja jestem ciekawa co mój wykombinuje jak ja będę w szpitalu, obawiam się ze może być pepkowe ala:

zrozumiałam jak musiał, bo to był wypad integracyjny m.in.z szefem itp. nieobecność była źle widziana. no ok. ale teraz?? kuźwa, co tydzień czy dwa tyg imprezka, ten obiecuje "wrócę przed północą", a wraca grubo po i to czasami jak mu przypomnę. ani be, ani me, ani kukuryku. ostatnio, jakoś tydzień temu, może więcej poszedł... i obiecuje "będę za 3h" tj.ok.22. no to po wcześniejszych doświadczeniach mu mówię, żeby nie obiecywał, że pewnie będzie później to najwyraźniej się wściekł o ten komentarz, bo po 1 w nocy musiałam do niego zadzwonić, co się dzieje i się nieźle posprzeczaliśmy. i teraz znów będzie jazda. ale tym razem nie skomentuję, nie zwrócę mu uwagi. nie będę się powtarzać. sam powinien niektóre rzeczy zrozumieć, w końcu jestem już w 38tc i poród może się zacząć w każdej chwili. zresztą jak się dowiedziałam, że w sobotę kolejny odcinek z serii "impreza pracownicza" i okazało się, że najwyraźniej znów beze mnie, bo po co o mnie pamiętać, to sama umówiłam się z kumpelą i idziemy do pizzerii i też nie wiem, do której będę siedzieć. nic radykalnego, ale jeśli będzie trzeba to zanocuję u niej, a mój niech się martwi <foch>

[mordka_1985]

Napisane przez nouvelle2

Niunia i Marta Wam też podsuwam ten pomysł, zawsze to jakiś sposób na nudę

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------


U rąk tez pomalowalas? W razie czego upewnij się, że masz zmywacz w domu

Od rąk nie malowałam.

Napisane przez papalinka83

dzięki

Pierwszy raz w tej ciąży mam skurcze, które właściwie nie bolą, ale są co 10-12 minut dość regularnie Bo dotychczas jak był skurcz w ostatnich dniach, to od razu musiałam lecieć do wc. Więc nie wiem, co to za zjawisko, ale chyba się zbieram i idę spać

Także kciuki niunia, marta, antoxa za rozkręcenie akcji
I dla całej reszty też już chcącej rodzić fajnie by było jakby u edith się sama akcja zaczęła dziś w nocy

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------



Mi też się data 10 marca bardzopodoba, a 9 słaby No to jak data z usg to może urodzisz ja miałam z usg późniejszą o 4 dni od tp

Ja w sobote jechałam na ip z takimi co 4-5 min. I do dzisiaj nic sie nie dzieje.

[asiulek8]

Napisane przez 87marta78

Ona nawet przebija sie przez słuchawki :/ zwariuje :/ mam pospane...

Idz trzasnij drzwiami. Ja tak robilam w akademiku jak kolezanka chrapala, albo jej chlopak u nas nocowal. Albo udawalam atak kaszlu i tak do skutku

Napisane przez mordka_1985

Od rąk nie malowałam.

Ja w sobote jechałam na ip z takimi co 4-5 min. I do dzisiaj nic sie nie dzieje.

O matko to ja dziekuje lekarzowi, ze przy tych moich skurczach "przez przypadek" przy badaniu przebil pecherz i polecialy wody i sie rozwinelo...

[katasiaa21]

Witam, chciałam do Was dołączyć dziewczyny Termin porodu mam na 18.03 czyli już za kilka dni i czekam z niecierpliwością, dodam, że sama mam urodziny 19.03 i po cichu liczę na urodzinowy prezent Pozdrawiam wszystkich

[aaakarolina]

Witam sie z nad cycka mała od jakiś 24 godz jest tylko na mojej piersi, nie wiedziałam, że może to przynosić taką radość

[niunia_ona]

I my bez zmian. Lekkie krwawienie i tyle..

[asiulek8]

Napisane przez aaakarolina

Witam sie z nad cycka mała od jakiś 24 godz jest tylko na mojej piersi, nie wiedziałam, że może to przynosić taką radość

Ja tez z nad cycka. Do tego glodna jestem a nie dam rady zejsc do lodowki, bo jestem jak wampir. Widze, ze idzie coraz lepiej z KP rzytul: mi dzisiaj samo kapalo na mloda jak ja karmilam.

Napisane przez niunia_ona

I my bez zmian. Lekkie krwawienie i tyle..

Ech..., nie pddawaj sie, badz dobrej mysli, to pewnie tez wplywa jakos na postep

[tout-petit-fille]

Ja tez znad cyca taka teraz nasza rola, a nie chcialo sie nikomu wierzyc, ze to bedzie jedzenie, spanie i sranie szczegolnie to ostatnie tak czesto, ze wczoraj zaopatrztlam sie w 3 opak dada, bo strach, zeby zabraklo

---------- Dopisano o 04:26 ---------- Poprzedni post napisano o 04:24 ----------

A do karmienia przygotowalam sobie wafle ryzowe, zeby w brzuchu mi nie burczalo