Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII - Strona 47 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-04-28, 08:07   #1381
sunny_eyes
Zakorzenienie
 
Avatar sunny_eyes
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 611
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Masakra... ostatnio moja mama trzymala Michasia i jej go poprawialam, maly jak mnie poczul to zaraz zaczal szukac cyca. Teraz tez taki opiszczony i ciagle szuka cyca, wzial go maz 5 minut i spi...
Moj syn traktuje mnie jako mleczarnie :p
sunny_eyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 08:09   #1382
rosarioV
Zakorzenienie
 
Avatar rosarioV
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdz
Wiadomości: 12 354
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Jemy cyca chyba butelka pójdzie do szafy i zostanie wyciagnieta na noc idę jeszcze się przespać

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Cytat:
Napisane przez sunny_eyes Pokaż wiadomość
Masakra... ostatnio moja mama trzymala Michasia i jej go poprawialam, maly jak mnie poczul to zaraz zaczal szukac cyca. Teraz tez taki opiszczony i ciagle szuka cyca, wzial go maz 5 minut i spi...
Moj syn traktuje mnie jako mleczarnie :p
Haha też tak myślę że dla naszych pociech jesteśmy obecnie mleczarnia
__________________
21.04.2015 Nasze słońce

Razem: 21.05.2010
Ślubujemy: 21.10.2017
rosarioV jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 08:10   #1383
sunny_eyes
Zakorzenienie
 
Avatar sunny_eyes
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 611
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
Masowalam ale ciężko stwierdzić czy Go to uspokaja bo mam wrażenie ze jak widzi mnie w pobliżu ( tych 30 cm które widzi ) to od razu włącza mu się lamka oho - bar otwarty i juz nóżkami kopie i juz jest tak podjarany ze tak powiem ze napewno nie da się tu mówić o uspokojeniu... eh.. no nikt nie mówił ze będzie łatwo :-/
O witam w klubie tyle co o tym samym napisalam.
sunny_eyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 08:15   #1384
Hanka20
Zakorzenienie
 
Avatar Hanka20
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 8 972
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez madzixx88 Pokaż wiadomość
Hej Kochane melduje, ze żyje i ze pierwsza nocka za nami, mała jest bardzo grzeczna i slodziutka, jeszcze aniołek sobie śpi
Opis porodu wrzucę na spokojnie pózniej, teraz w skrócie powiem, ze czasowo trwał całkiem niezle, bo ok 5 byliśmy w szpitalu a o 10:40 urodziłam, ale było mega cieżko, tzn skurcze do pełnego rozwarcia znosiłam super, ze nawet polozna w szoku była i radziła nie brać zzo, bo by zwolniło akcje, na końcówkę podpięli oxy, zeby wzmocnić akcje bo główka bardzo długo schodziła w kanał, mala była jakos zle wstawiona plus potem jeszcze barki krzywo szły, bo była bokiem obrócona także koncowka masakryczna, ale parłam jak oszalała, jak w jakimś transie, cały świat odleciał a tylko to sie liczyło, zeby jak najszybciej ja urodzić, w sumie parte 15-20 min, ból hardkorowy !!! Nacierpiałam sie ale juz wczoraj o nim nie pamietalam, długo chroniły krocze ale musiały mnie naciąć, plus dodatkowo z drugiej strony peklam, no ale podobno jak na taka wielkosc dziecka a moja 'drobnosc' obrażenia nie sa zbyt dotkliwe, choć z dobra godzinę to mnie szyli. Na szczęście od razu po wstałam i wczoraj normalnie na chodzie byłam, pod wieczór dopiero szwy zaczęły ciagnąć ale to juz pikus polozne mnie wychwalały strasznie, w trakcie i po, były cudowne, maz dumny i kochany, jesteśmy przeszczęśliwi z naszym małym skarbem a raczej kawałem babki

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:50 ----------

Nie wiem co tam u Was, wczoraj nie miałam jak nadrobić, doczytałam, ze Sonia dzis rodzi

Kciuki
Lecę trochę poczytać póki Alicja jeszcze śpi
Trochę się wycierpialas ale dobrze ze końcówka szła juz szybko. Masz swoją księżniczkę przy sobie cudownie





Cytat:
Napisane przez Majka232 Pokaż wiadomość
Goczek - może drugie uda się urodzić sn?
Ja po pierwszym porodzie czulam się winna, że skończyło się cc i też przeżywalam że nie mogłam urodzić sn. Teraz sama chciałam cc i nie żałuję.

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

Kupilam synkowi okularki przeciwsłoneczne tzw.nerdy i tak fajnie w nich wygląda

Wiesz ja też miałam takie myśli ze szkoda bo chciałam sama dać radę i zeby Tż przeciął pępowine ale niestety skończyło się tak jak się skończyło. W sumie teraz już nie żałuję kto wie jakbym tam popekala bo ja też wąska jestem w dole.




Cytat:
Napisane przez sunny_eyes Pokaż wiadomość
A jakiego tuszu uzywasz? Bo zastanawialam sie nad bourjois twist up

30minut przy cycu i jak odsunelam to ryk, a jak przystawie to sie bawi...
Właśnie ten jest moim ulubionym polecam mi pasuje bardzo!
__________________
"Są rzeczy na tym świecie zbyt piękne, aby podziwiać je samemu. Zbyt cudowne, aby się nimi nie dzielić z innymi"

Nasz Filipek jest z nami od 19.04
Hanka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 08:20   #1385
MaŁa_Sylwia
Zakorzenienie
 
Avatar MaŁa_Sylwia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Tam, gdzie wiatr cieplejszy wieje.. ;)
Wiadomości: 14 021
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;51200842]Witam przy porannym cycowaniu, 10minut i córka udaje ze najedzona hm... czy wasze dzieci w nocy maja krotsze dyzury przy piersi?
Violka, kolki toraczej jak dziecko placze. W ogole to gazy i slyszalna praca jelit malucha to nieprawidłowy objaw? Myslalam, że jak sobie popierdzi i skasztani to sie wlasnie cieszyc trzeba...[/QUOTE]

Tak, w nocy rozespany to zje i.kima. W dzień gorzej
__________________

To łaskotanie w brzuchu, którego nigdy się nie zapomni,

przybrało ludzką postać ...
JAŚ

MaŁa_Sylwia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 08:23   #1386
Koperco
Zakorzenienie
 
Avatar Koperco
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 024
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Aaamelkaa Pokaż wiadomość
a co się dzieje?masz mało pokarmu?
U mnie przy pierwszym synku był problem z jego przybieraniem na wadze,wazylismy co kilka dni w przychodni bo mało tył
Z czasem doszłam do wniosku ze to przez moje złe odżywianie,prawie nie jadłam,śniadanie czasem dopiero ok11,głównie kanapki,malo zup,obiady nie były urozmaicone,pilnowalam się z piciem wody,3l dziennie i to mnie zapelnialo
Teraz jem często,pokarm jest i Kamiś ładnie przybiera

Oj,mnie tez
Myślę jednak o kupnie podwójnego wózka nie chce być ograniczona tylko do placu zabaw jak będę sama z dwójką


rozgladam się za używanym
I nie mogę doczekać się nowego mieszkania z windą,wtedy będzie łatwiej wyjść na spacer i wrócić z zakupami aje to jeszcze,przeprowadzka ok września

Kibicuję Wam
Niech Boleczka urodzi szybko
szybko zleci do września, a na jesień i zimę gdzie i dziecko cięższe i więcej ubrań to będziesz miała łatwiej. super! A które piętro?

Cytat:
Napisane przez sunny_eyes Pokaż wiadomość
Tez czasami slysze ze w jelitkach/brzuszku sie przelewa. i sie ciesze bo przynajmniej wiem ze brzuszek pracuje.
Hehe w nocy otwieram pampers, a tak plamka wielkosci groszka, to polozylam wacik i zapielam z powrotem. Synus sie zbulwersowal i po 10sek juz slyszalam piekny pierd z kupka i jednak musialam przewinac :p


A teraz zaczyna sie coraz bardziej krecic, ale oczka jeszcze zamkniete.

Pogoda u nas dzis tragedia - same chmury i szaro dookola
u mnie też chmury i 8C a wczoraj było 22:/

Czyli jak zwykle, takie małe a musi na swoim postawić:P

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;51201137]tez mam wlasnie takie odczucia,to mowisz ze to przechodzi? A porod naturalny po wcześniejszym cc nir zwieksza ryzyka pekniecia macicy...?

Moja Hanka robi ostatnio kupe
Ja przewijam,sika mi na rece i za chwile nowa kupa i kolejny pampers,juz 3ci raz tak pod rząd.mam nadzieje ze sie jej nie utrwali 😛 kupilam pampersy 0 i jednak troche male[/QUOTE]

Moja też tak potrafi.. Czasem za jednym razem 3 pieluchy idą:/

Cytat:
Napisane przez violka848 Pokaż wiadomość
Laski z nuezbędnych formalności to tak:
- akt urodzenia w USC (ze sobą zabrać odpis aktu ślubu)
- macierzyński ( akt ur, ze szpitala zaswiadczenie o porodzie i wniosek)
- ubezpieczenie - w jaki sposób? Maż ma własną działalność i do niego chcemy podpiąć, to poprostu w Zusie ma jakoś dopisać córkę? To trzeba jakoś osobiście?
- pesel w Urzędzie Miasta się wyrabia? I co potrzebne jest?

Poprawcie mnie jak coś pokićkałam bo Mąż dziś jedzie załatwiać.
Pesel i meldunek od razu w USC za rejestracją się załatwia z automatu.
w ZUS mąż zgłaszał w pracy (jakiś druczek wypełniał)

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
A u mnie mąż dostał pesel w USC od razu jak odbierał akt urodzenia
Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
Witam się z rana jak dzisiejsze nastroje?
Sonia - kciuki- czekamy na wieści
Gossip - jak nocka? Lepiej się czujesz?
Boleczka, Nancy - jak się czujecie? Jakieś zmiany?

Violka - u mnie każdy dzień to niedziela ha ha dopóki sieci ze mną mąż... ale od poniedziałku mi się zacznie... eh. ..

Wczoraj masz pojechał wieczorem na piłkę a ja zostałam z Młodym - wszystko fajnie się zapowiadało. . I klapa. Od 21.30 do 24.30 nie spał, darł się ( bo nie można tego nazwać płaczem ) i tak cały czas. Nie dalam rady go uspokoić. Nie mam pojęcia co jest. Dzisiaj od 5 juz nie śpi i tyle. Przy cycu się uspokaja ale ja juz nie mam siły bo mam tak zgryzione cyce ze płakać mi się chce. Brakuje mi cierpliwości zdecydowanie :-( 😢 nie wiem- może mu cos szkodzi to co ja jem? Kurde jak rozpoznać ze Go boli brzuszek? 😢
może jakiś espumisan zapodaj i zobacz czy jest choc minimalna poprawa?
A co Ty jesz?

Cytat:
Napisane przez violka848 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a jak Wasze mamuśki? Szaleją na punkcie dzieciaczków? mija codziennie wpada, ale przynosi nam obiadki i pyta co pomoc i chętnie pomaga Ale poza tym to też by chciała we wszystkim uczestniczyć, nie nachalnie bo taka nie jest ake potem np siostrze mowi ze ja wszystko odwrotnie robię niż ona mowi hehe Np pierwsza kąpiel tak wyszło ze w dzien musieliśmy, to ta tłumaczy że źle wieczorem lepiej, ja mowię ze to jednorazowo tylko, a ona ze by przecież mi pomogła, a ja mowię że chcę z Tż. Na bioderka też od razu chętna, a ja chcę męża we wszystko angażować, zdziwiona że mąż przebiera małą. Ona mowi że ona to tam sama wszystko robiła i wręcz dumna z tego to powiedziałam że durna była. Wczoraj małą na balkon wystawiałam to mama mowi zeby na nią poczekać moze to mi pomoże przez próg przestawić wtf hehe ja mowię ze ja już wystawiam to zaraz przyszła i pomogła hehe Powiedziałam ze ja niemam 15 lat jak one kiedyś, to się trochę oburzyła bo mowi ze miała 22. Rozumiem że się cieszy i chce uczestniczyć, to jakby pierwza wnuczka tak blisko, ale jakoś czasem mnie irytuje i coś jej powiem, a potem oczywiście mam wyrzuty sumienia. Albo jeszzcze wczoraj rozmawiamy cos o lalkach a mama mnie sie pyta czy ona lalkami się bedzie bawić, ja mowię no czemu nie, a co traktorami ma się bawić, a ona coś tam w stylu że u mnie to niewiadomo. Aż mi się odechciewa żeby pilnowała malutkiej potem, jak ja wrócę do pracy...

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------




U mnie tak niema z mężem niestety, przy własnej działalności trzeba i tak co raz wpaść ponadzorować, chociaż z 2 godzinki bo towarzystwo na laurach osiądzie ale plus taki że i potem jak potrzeba będzie to może mąż zostać jak nic nie będzie miał.

Synkowi myślę że pewnie coś z brzuszkiem jest bo to niemoźliwe żeby tyle godzin bez powodu piszczał. Może lekarza czy położnej zapytaj- podajesz mu coś od brzuszka?



Ok dzięki to mniej wiecej wszystko tak jak myślałam
Moja mama o dziwo się hamuje-to widać I jestem jej za to wdzięczna. No cóż przejdzie tej Twojej mamie-zobaczysz. Nie możesz pogadać z nią że chcesz zeby TŻ się angażował? A może ja raz na jakiś czas sama na 30min spacer wypuść? To babcia padnie ze szczęścia, 30min to mało a będziesz miała na wypicie kawy

Cytat:
Napisane przez rosarioV Pokaż wiadomość
Hej violka pesel dostajesz od razu a to że inne miasto Tk chyba nie ma znaczenia.
Sonia mocne kciuki za dziś D pewnie za pół godzinki będziesz mieć synka super! !!

Noc u nas ciężka była chwila załamania i ryczalam bo mały wieczorem nie chciał cyca darl sie wypluwal a mnie tak serce bolało że się rozkleilam i rozbeczalam. Butelka poszła a ruch :/ i mały zasnął cheilke przed drugą poten pobudka o 4 i 6 i 8 i o 8 walczylam z małym ryczal wypluwal cyca ale się udało i zjadł zdecydowałam walczyć z cycem i go karmićw ciągu dnia oj dziś będzie ciężki dzień
Pozdrawiam i idę znowu walczyć z cycen bo się chyba nue najadl i marudzi
Super że walczysz. Ku pokrzepieniu napiszę że ja z Alicją walczyłam żeby gołego cyca jadła (bo wcześniej przez silikonowe kapturki jadła) i po 2-3dniach dała radę, źle nie było trzymam kciuki!

Alicja już chyba śpi, jej pranie wstawione a ja się muszę zabrać za ogarnianie domu bo syf okrutny mam:P A mama do mnie niedługo wpada z drzewkami żeby wsadzić w ogródku.

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

Cytat:
Napisane przez rosarioV Pokaż wiadomość
Jemy cyca chyba butelka pójdzie do szafy i zostanie wyciagnieta na noc idę jeszcze się przespać

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------


Haha też tak myślę że dla naszych pociech jesteśmy obecnie mleczarnia
no to jak Ty się cieszysz to fantastycznie!
Koperco jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 08:26   #1387
MaŁa_Sylwia
Zakorzenienie
 
Avatar MaŁa_Sylwia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Tam, gdzie wiatr cieplejszy wieje.. ;)
Wiadomości: 14 021
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez sunny_eyes Pokaż wiadomość
Pogoda u nas dzis tragedia - same chmury i szaro dookola
U mnie już to samo, zbiera sie na deszcz :/ A tak ladnie bylo z rana.
__________________

To łaskotanie w brzuchu, którego nigdy się nie zapomni,

przybrało ludzką postać ...
JAŚ

MaŁa_Sylwia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-04-28, 08:27   #1388
DomimaZet
Zakorzenienie
 
Avatar DomimaZet
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 11 638
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Koperco - no jem chyba normalnie - tzn. Wylaczylam z diety smażone rzeczy, jem tylko jasne mięso, nie jem cytrusów i w ogóle owoców oprócz jabłek pod każda postacią i bananów. Jem nabiał ale wiadomo ze nie za dużo. Nie jem pomidorów i ruch wszystkich rzeczy co mają alergeny.. no na obiad to zawsze jakaś delikatna zupa nawet nie zabielana niczym. No nie wiem... raczej są to posiłki lekkostrawne... :-( boje się ze zjadam coś o czym nie myślę że może zaszkodzić :-( 😢
DomimaZet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 08:38   #1389
blackberry89
Zakorzenienie
 
Avatar blackberry89
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 11 225
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Sonia nic od rana nie pisze ciekawa jestem co tam u niej. Myslalam że przed cc napisze jeszcze .

U mnie pogoda jeszcze ładna ale po poludniu ma sie paskudzic. Nie chce mi sie poki co iść ns dwór wiec pewnie dzis odpadnie spacerek.
__________________
razem od 30 września 2005
zaręczyny 7 maj 2009
ślub 6 sierpnia 2011
Pawcio 13.04.2015
blackberry89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 08:56   #1390
Hanka20
Zakorzenienie
 
Avatar Hanka20
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 8 972
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
Witam się z rana jak dzisiejsze nastroje?
Sonia - kciuki- czekamy na wieści
Gossip - jak nocka? Lepiej się czujesz?
Boleczka, Nancy - jak się czujecie? Jakieś zmiany?

Violka - u mnie każdy dzień to niedziela ha ha dopóki sieci ze mną mąż... ale od poniedziałku mi się zacznie... eh. ..

Wczoraj masz pojechał wieczorem na piłkę a ja zostałam z Młodym - wszystko fajnie się zapowiadało. . I klapa. Od 21.30 do 24.30 nie spał, darł się ( bo nie można tego nazwać płaczem ) i tak cały czas. Nie dalam rady go uspokoić. Nie mam pojęcia co jest. Dzisiaj od 5 juz nie śpi i tyle. Przy cycu się uspokaja ale ja juz nie mam siły bo mam tak zgryzione cyce ze płakać mi się chce. Brakuje mi cierpliwości zdecydowanie :-( 😢 nie wiem- może mu cos szkodzi to co ja jem? Kurde jak rozpoznać ze Go boli brzuszek? 😢
Najpewniej coś mu szkodzi mój też miał takie akcje i położna stwierdziła że to błąd żywieniowy. Podaj mu połowę dawki jakichś kropelek na kolke lub kilka lyczkow herbatki z kopru powinno przejść.

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

U nas jeszcze słonko świeci ale jest dużo chłodniej pewnie później się spaskudzi pogoda. Maly ciągnie cycusia. Kocham ten widok jak sobie poje i na w pół przysypia z zadowoleniem w oczach i na ustach

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

VIOLKA no te nasze mamy to trochę przeczulone są. Moja też jeszcze w szpitalu swoje złote rady dawała zupełnie odmienne z tym co ja uważam lub lekarze. Powiedziałam jej wprost bo inaczej się nie dało ze wkurza mnie to bo ja chce sama moje dziecko wychowywać bo to mój czas i choć jest to wszystko dla mnie nowe i pierwszy raz się z tym mierze to jednak wolę sama lub z pomocą położnej /lekarza sobie poradzić. Ja wiem ze ona chce dobrze ale musi to zrozumieć. Troche się uspokoiła potem.
__________________
"Są rzeczy na tym świecie zbyt piękne, aby podziwiać je samemu. Zbyt cudowne, aby się nimi nie dzielić z innymi"

Nasz Filipek jest z nami od 19.04
Hanka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 09:01   #1391
boleczka93
Zakorzenienie
 
Avatar boleczka93
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 074
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez rosarioV Pokaż wiadomość
Boleczka daj na luz to.może się ruszy bo jak tak się spinasz to mała to czuje i kie chce wyjść. Ja w poniedziałek powiedziałam sobie że dość co ma być to bedzie a we wtorek wody mi odeszły :P tam sobie z Tż próbowaliśmy ale bez jakiegokolwiek parcia na to wiem że łatwo mówić a trudniej zrobić ale chociaż spróbuj się wyluzowac :P

Matko jak mi oczy lecą. .. budze małego zaraz na jedzenie, dostanie cyca jeszcze mam.nadzieję żę się uda i będzie ssal bo pokarm mam ściągnięty tylko na nocną pobudke no i że zasnie i da mi też pospać. Dobranoc
Ciezko wyluzowac ale sprobuje, dziekuje za kciuki ;*
Fajnie ze sie cycek przyjmuje i ze Cie to cieszy





Cytat:
Napisane przez Aaamelkaa Pokaż wiadomość
Kibicuję Wam
Niech Boleczka urodzi szybko

hehe dziekuje ciekawe czy podziala ?




Cytat:
Napisane przez sunny_eyes Pokaż wiadomość
Ciesz sie z kazdej przespanej minuty w nocy no my się witamy nocnie, co mi sie wydaje ze Michas juz spi to za sekunde oczy jak 5zl... a mi sie tak chce snu.



Nasz tez czasami tak ma zze caly sie wzdrygnie, ale to podobno normalne. Ostatnio po arii placzowej nawet dosyc dlugo tak robil.
Z jednej strony sie ciesze a z drugiej juz bym chciala do Was dolaczyc i miec te same "problemy" zreszta i tak malo sypiam i budze sie w nocy :P





Cytat:
Napisane przez nancy822 Pokaż wiadomość
Witam nocną zmianę.

Ja nie karmie a też nie śpię. Przymusowa pobudka już druga w ciagu nie calych 2 h bo mały wchodzi mi pod zebra i boli strasznie Muszę trochę pochodzić, żeby ułożył się inaczej.
Czy on nigdy nie zejdzie nizej?! Juz najwyzsza pora... Mam dość


Kochana mnie tez juz boli nie raz strasznie. Ona ma tyle sily ze masakra.. juz nie dlugo, musimy byc cierpliwe nie ma wyjscia



Cytat:
Napisane przez madzixx88 Pokaż wiadomość
Hej Kochane melduje, ze żyje i ze pierwsza nocka za nami, mała jest bardzo grzeczna i slodziutka, jeszcze aniołek sobie śpi
Opis porodu wrzucę na spokojnie pózniej, teraz w skrócie powiem, ze czasowo trwał całkiem niezle, bo ok 5 byliśmy w szpitalu a o 10:40 urodziłam, ale było mega cieżko, tzn skurcze do pełnego rozwarcia znosiłam super, ze nawet polozna w szoku była i radziła nie brać zzo, bo by zwolniło akcje, na końcówkę podpięli oxy, zeby wzmocnić akcje bo główka bardzo długo schodziła w kanał, mala była jakos zle wstawiona plus potem jeszcze barki krzywo szły, bo była bokiem obrócona także koncowka masakryczna, ale parłam jak oszalała, jak w jakimś transie, cały świat odleciał a tylko to sie liczyło, zeby jak najszybciej ja urodzić, w sumie parte 15-20 min, ból hardkorowy !!! Nacierpiałam sie ale juz wczoraj o nim nie pamietalam, długo chroniły krocze ale musiały mnie naciąć, plus dodatkowo z drugiej strony peklam, no ale podobno jak na taka wielkosc dziecka a moja 'drobnosc' obrażenia nie sa zbyt dotkliwe, choć z dobra godzinę to mnie szyli. Na szczęście od razu po wstałam i wczoraj normalnie na chodzie byłam, pod wieczór dopiero szwy zaczęły ciagnąć ale to juz pikus polozne mnie wychwalały strasznie, w trakcie i po, były cudowne, maz dumny i kochany, jesteśmy przeszczęśliwi z naszym małym skarbem a raczej kawałem babki

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:50 ----------

Nie wiem co tam u Was, wczoraj nie miałam jak nadrobić, doczytałam, ze Sonia dzis rodzi

Kciuki
Lecę trochę poczytać póki Alicja jeszcze śpi



Dzielna jestes i sprawnie Ci poszlo naprawde


Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
Witam się z rana jak dzisiejsze nastroje?
Sonia - kciuki- czekamy na wieści
Gossip - jak nocka? Lepiej się czujesz?
Boleczka, Nancy - jak się czujecie? Jakieś zmiany?

Violka - u mnie każdy dzień to niedziela ha ha dopóki sieci ze mną mąż... ale od poniedziałku mi się zacznie... eh. ..

Wczoraj masz pojechał wieczorem na piłkę a ja zostałam z Młodym - wszystko fajnie się zapowiadało. . I klapa. Od 21.30 do 24.30 nie spał, darł się ( bo nie można tego nazwać płaczem ) i tak cały czas. Nie dalam rady go uspokoić. Nie mam pojęcia co jest. Dzisiaj od 5 juz nie śpi i tyle. Przy cycu się uspokaja ale ja juz nie mam siły bo mam tak zgryzione cyce ze płakać mi się chce. Brakuje mi cierpliwości zdecydowanie :-( 😢 nie wiem- może mu cos szkodzi to co ja jem? Kurde jak rozpoznać ze Go boli brzuszek? 😢


Hmm u mnie nic ciekawego nowego sie nie dzieje.. idziemy na to ktg to zobaczymy co tam. Moze mnie zbadaja a tam rozwarcie na 3 palce hehehe alez mi sie marzy..



Cytat:
Napisane przez gosiak0512 Pokaż wiadomość
Hej.
Nocka w miare. Espumisan widac pomogl.

BOLUS ;* obys do soboty urodzila.

VIOLA pesel dostalam od razu z aktem w Usc, zaswiadczenia o porodzie nie dostalam wyslalam akt i wniosek, ubezpieczenie to sie jedna strone wypelnia i wsio.
Oby oby...


Ja sie podnosze z wyrka i ide po drozdzoweczki milego dnia wszystkim
__________________
Razem od 25.04.09
Jestem Twoją żonką od 27.12.14

Nasza córcia - Nikola
30.04.15
boleczka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-28, 09:02   #1392
Majka232
Zakorzenienie
 
Avatar Majka232
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 067
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
Koperco - no jem chyba normalnie - tzn. Wylaczylam z diety smażone rzeczy, jem tylko jasne mięso, nie jem cytrusów i w ogóle owoców oprócz jabłek pod każda postacią i bananów. Jem nabiał ale wiadomo ze nie za dużo. Nie jem pomidorów i ruch wszystkich rzeczy co mają alergeny.. no na obiad to zawsze jakaś delikatna zupa nawet nie zabielana niczym. No nie wiem... raczej są to posiłki lekkostrawne... :-( boje się ze zjadam coś o czym nie myślę że może zaszkodzić :-( 😢
Ja bym odstawiła nabial i zwykle jablka a jadla pieczone.

Teraz Małemu kilka razy zadrzały nóżki. Jejku strasznie to wygląda

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Rosario - super że Olek ssie pierś
__________________
Żona mojego męża to fajna babka
Majka232 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 09:09   #1393
cashmere
Zakorzenienie
 
Avatar cashmere
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 455
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez rosarioV Pokaż wiadomość
Jemy cyca chyba butelka pójdzie do szafy i zostanie wyciagnieta na noc - idę jeszcze się przespać

--------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------


Haha też tak myślę że dla naszych pociech jesteśmy obecnie mleczarnia
Wspaniale ze walczysz i sie udalo!
__________________
jesteśmy małżeństwem


jestem mamą
cashmere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 09:23   #1394
MaŁa_Sylwia
Zakorzenienie
 
Avatar MaŁa_Sylwia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Tam, gdzie wiatr cieplejszy wieje.. ;)
Wiadomości: 14 021
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez madzixx88 Pokaż wiadomość
Hej Kochane melduje, ze żyje i ze pierwsza nocka za nami, mała jest bardzo grzeczna i slodziutka, jeszcze aniołek sobie śpi
Opis porodu wrzucę na spokojnie pózniej, teraz w skrócie powiem, ze czasowo trwał całkiem niezle, bo ok 5 byliśmy w szpitalu a o 10:40 urodziłam, ale było mega cieżko, tzn skurcze do pełnego rozwarcia znosiłam super, ze nawet polozna w szoku była i radziła nie brać zzo, bo by zwolniło akcje, na końcówkę podpięli oxy, zeby wzmocnić akcje bo główka bardzo długo schodziła w kanał, mala była jakos zle wstawiona plus potem jeszcze barki krzywo szły, bo była bokiem obrócona także koncowka masakryczna, ale parłam jak oszalała, jak w jakimś transie, cały świat odleciał a tylko to sie liczyło, zeby jak najszybciej ja urodzić, w sumie parte 15-20 min, ból hardkorowy !!! Nacierpiałam sie ale juz wczoraj o nim nie pamietalam, długo chroniły krocze ale musiały mnie naciąć, plus dodatkowo z drugiej strony peklam, no ale podobno jak na taka wielkosc dziecka a moja 'drobnosc' obrażenia nie sa zbyt dotkliwe, choć z dobra godzinę to mnie szyli. Na szczęście od razu po wstałam i wczoraj normalnie na chodzie byłam, pod wieczór dopiero szwy zaczęły ciagnąć ale to juz pikus polozne mnie wychwalały strasznie, w trakcie i po, były cudowne, maz dumny i kochany, jesteśmy przeszczęśliwi z naszym małym skarbem a raczej kawałem babki

---------- Dopisano o 07:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:50 ----------

Nie wiem co tam u Was, wczoraj nie miałam jak nadrobić, doczytałam, ze Sonia dzis rodzi

Kciuki
Lecę trochę poczytać póki Alicja jeszcze śpi
najwazniejsze, ze jestescie juz razem pieknie!

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Cytat:
Napisane przez violka848 Pokaż wiadomość
Laski z nuezbędnych formalności to tak:
- akt urodzenia w USC (ze sobą zabrać odpis aktu ślubu)
- macierzyński ( akt ur, ze szpitala zaswiadczenie o porodzie i wniosek)
- ubezpieczenie - w jaki sposób? Maż ma własną działalność i do niego chcemy podpiąć, to poprostu w Zusie ma jakoś dopisać córkę? To trzeba jakoś osobiście?
- pesel w Urzędzie Miasta się wyrabia? I co potrzebne jest?
jak dobrze, ze u mnie wszystkie papiery zaltwial maz jak lezalam w szpitalu i chwile po wyjsciu ogolnie srednio ma do tego glowe a teraz sie zaparl ze on chce, wiec sie nie wtracalam

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość

Wczoraj masz pojechał wieczorem na piłkę a ja zostałam z Młodym - wszystko fajnie się zapowiadało. . I klapa. Od 21.30 do 24.30 nie spał, darł się ( bo nie można tego nazwać płaczem ) i tak cały czas. Nie dalam rady go uspokoić. Nie mam pojęcia co jest. Dzisiaj od 5 juz nie śpi i tyle. Przy cycu się uspokaja ale ja juz nie mam siły bo mam tak zgryzione cyce ze płakać mi się chce. Brakuje mi cierpliwości zdecydowanie :-( �� nie wiem- może mu cos szkodzi to co ja jem? Kurde jak rozpoznać ze Go boli brzuszek? ��
moj od kilku dni ma etapy marudzenia po pierwsyzm rannym karmieniu, i tak dzis znow buszowal od 6 rano, zasnal wpol do 10, ale nasz starszak to juz widac jak zainteresowania szuka, rozglada sie, ciekawi, no i marudzi tez i poplakuje, wykorzystuje poklady swojej cierpliwosci ciekawe jaki zapas mam ale ogolnie jestem zadowlona bo nie jest zle.

a prezy ci sie, nozki podkurcza? dajesz jakis probiotyk?
__________________

To łaskotanie w brzuchu, którego nigdy się nie zapomni,

przybrało ludzką postać ...
JAŚ


Edytowane przez MaŁa_Sylwia
Czas edycji: 2015-04-28 o 09:40
MaŁa_Sylwia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 09:24   #1395
rosarioV
Zakorzenienie
 
Avatar rosarioV
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gdz
Wiadomości: 12 354
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Tydzień po porodzie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1430209427032.jpg (70,2 KB, 46 załadowań)
__________________
21.04.2015 Nasze słońce

Razem: 21.05.2010
Ślubujemy: 21.10.2017
rosarioV jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 09:25   #1396
nancy822
Zadomowienie
 
Avatar nancy822
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 329
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Próbowałam odespac zarwana noc ale nic z tego. Mały nadal siedzi pod zebrami.

Dzisiaj mija tydzień od tp i cisza...
Mam dzisiaj jeszcze wizytę u swojego gina, zastanawiałam się czy pójść i chyba pójdę.

Boleczka, no musimy wytrzymać i dać radę. Daj znać jak tam na ktg

Sonia mam nadzieję, że jesteś już po i masz synusia przy sobie
nancy822 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 09:40   #1397
MaŁa_Sylwia
Zakorzenienie
 
Avatar MaŁa_Sylwia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Tam, gdzie wiatr cieplejszy wieje.. ;)
Wiadomości: 14 021
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez violka848 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a jak Wasze mamuśki? Szaleją na punkcie dzieciaczków? mija codziennie wpada, ale przynosi nam obiadki i pyta co pomoc i chętnie pomaga Ale poza tym to też by chciała we wszystkim uczestniczyć, nie nachalnie bo taka nie jest ake potem np siostrze mowi ze ja wszystko odwrotnie robię niż ona mowi hehe Np pierwsza kąpiel tak wyszło ze w dzien musieliśmy, to ta tłumaczy że źle wieczorem lepiej, ja mowię ze to jednorazowo tylko, a ona ze by przecież mi pomogła, a ja mowię że chcę z Tż. Na bioderka też od razu chętna, a ja chcę męża we wszystko angażować, zdziwiona że mąż przebiera małą. Ona mowi że ona to tam sama wszystko robiła i wręcz dumna z tego to powiedziałam że durna była. Wczoraj małą na balkon wystawiałam to mama mowi zeby na nią poczekać moze to mi pomoże przez próg przestawić wtf hehe ja mowię ze ja już wystawiam to zaraz przyszła i pomogła hehe Powiedziałam ze ja niemam 15 lat jak one kiedyś, to się trochę oburzyła bo mowi ze miała 22. Rozumiem że się cieszy i chce uczestniczyć, to jakby pierwza wnuczka tak blisko, ale jakoś czasem mnie irytuje i coś jej powiem, a potem oczywiście mam wyrzuty sumienia. Albo jeszzcze wczoraj rozmawiamy cos o lalkach a mama mnie sie pyta czy ona lalkami się bedzie bawić, ja mowię no czemu nie, a co traktorami ma się bawić, a ona coś tam w stylu że u mnie to niewiadomo. Aż mi się odechciewa żeby pilnowała malutkiej potem, jak ja wrócę do pracy...

u nas sytuacja jest taka ze Jas to drugi wnuczek zarowno moich rodzicow jak i tesciow, wiec to troche inaczej moja mam mnie zna i wie, ze zbedne sa niepotrzebne uwagi, jak cos to zemna rozmwaia ale nie radzi, za to tesciowa troche bardziej probuje sie 'angazowac', ale ja jak i maz trzymamy reke na pulsie, czasme irytuja mnie komentarze i 'dobre rady' ale coz ahh coz.. dziadki to sa dziadki.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Cytat:
Napisane przez rosarioV Pokaż wiadomość
Hej violka pesel dostajesz od razu a to że inne miasto Tk chyba nie ma znaczenia.
Sonia mocne kciuki za dziś D pewnie za pół godzinki będziesz mieć synka super! !!

Noc u nas ciężka była chwila załamania i ryczalam bo mały wieczorem nie chciał cyca darl sie wypluwal a mnie tak serce bolało że się rozkleilam i rozbeczalam. Butelka poszła a ruch :/ i mały zasnął cheilke przed drugą poten pobudka o 4 i 6 i 8 i o 8 walczylam z małym ryczal wypluwal cyca ale się udało i zjadł zdecydowałam walczyć z cycem i go karmićw ciągu dnia oj dziś będzie ciężki dzień
Pozdrawiam i idę znowu walczyć z cycen bo się chyba nue najadl i marudzi
swietna decyzja! trzymam bardzi mocno kciuki za powodzenie!, wiem, ze dasz/dacie rade!

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Cytat:
Napisane przez sunny_eyes Pokaż wiadomość
Spróbuj delikatnie pomasowac i zobacz czy sie wtedy chociaz troszke uspokoi.
My walczymy od godziny z snem... oczy malutkie ale spac nie i co chwile placz. Na rekach nie, w lozeczku nie. Jedynie przy cycku byl spokoj ale tego go nie naucze ze tak sie spi.
I oczywiście wsciekly.
tez tak myslalam, ale teraz daje cyca, zeby zasnal, nie moge patrzec jak sie meczy. doje, zasnie i przekladam do kolyski/lozeczka, bez krzyku, bez niczego

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
--


U mnie też już w nocy poszła butla. Mam wyrzuty sumienia i tez oczywiście płakałam z tego powodu ale moje cyce go tylko uspokajają i służą do usypiania... myślę ze po prostu sie nie najada bo od razu usypia... :-( widzę ze w większości tu przeżywamy to samo...

jesli chcesz karmic piersia to nie mozesz tak myslec. a im czesciej maly dostawiany tym wiecej pokarmu ja nie wierze w to, ze ma sie malo mleka. skoro usyoia to widocznie nie jest az taki glodny, sporobuj powalczyc jak na kp ci zalezy

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Cytat:
Napisane przez sunny_eyes Pokaż wiadomość
Masakra... ostatnio moja mama trzymala Michasia i jej go poprawialam, maly jak mnie poczul to zaraz zaczal szukac cyca. Teraz tez taki opiszczony i ciagle szuka cyca, wzial go maz 5 minut i spi...
Moj syn traktuje mnie jako mleczarnie :p
taaa.. teraz to my jak te dojne krowy

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Cytat:
Napisane przez rosarioV Pokaż wiadomość
Jemy cyca chyba butelka pójdzie do szafy i zostanie wyciagnieta na noc idę jeszcze się przespać
OGROMNE GRATULACJE! ciesze sie, ze sie przekonalas do kp

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

SONIA- myslami jestem z toba!
PAVLINECKA, NANCY, BOLECZKA- trzymajcie sie dziewczyny! jeszcze troche

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------

Cytat:
Napisane przez rosarioV Pokaż wiadomość
Tydzień po porodzie
jest pieknie
ja mam wrazeni, ze moj brzuch zamiast spadac to rosnie..
__________________

To łaskotanie w brzuchu, którego nigdy się nie zapomni,

przybrało ludzką postać ...
JAŚ


Edytowane przez MaŁa_Sylwia
Czas edycji: 2015-04-28 o 09:38
MaŁa_Sylwia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 09:41   #1398
Pavlinecka_21
Zakorzenienie
 
Avatar Pavlinecka_21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: PodLasie albo i dalej
Wiadomości: 7 662
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Poszłam na baaaardzo długi spacer z koleżanka i jem lody, jak po tym nie urodzę.... Ciekawe jak Soniuska- czy juz po?
Pavlinecka_21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 09:43   #1399
kordelka85
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Majka232 Pokaż wiadomość
Narazie wykańczam poprzednie opak. Teraz wezmę chyba jakis z loreala. Moje rzęsy dopiero niedawno zregenerowaly sie po odst.odzywki i fajnievwygladaja.
Podklady chyba do 29.04




To jeszcze raz gratuluję (nie)małej babeczki

Przeraża mnie jak piszecie o popękaniu itp. :/

---------- Dopisano o 07:10 ---------- Poprzedni post napisano o 07:09 ----------

Starszy mnie teraz zbudził. Mlody w końcu zasnął w łózeczku więc znów całą noc spał u siebie
Tego pękania nie czuc. Ale szycie brrrr. Chyba najgorzej z drugiego porodu to wspominam.
kordelka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 09:47   #1400
boleczka93
Zakorzenienie
 
Avatar boleczka93
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 074
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez rosarioV Pokaż wiadomość
Tydzień po porodzie
Aż weszłam na przeglądarke chociaż mi się coś psuje... piękny brzunio, a tak mało minęło
Cytat:
Napisane przez nancy822 Pokaż wiadomość
Próbowałam odespac zarwana noc ale nic z tego. Mały nadal siedzi pod zebrami.

Dzisiaj mija tydzień od tp i cisza...
Mam dzisiaj jeszcze wizytę u swojego gina, zastanawiałam się czy pójść i chyba pójdę.

Boleczka, no musimy wytrzymać i dać radę. Daj znać jak tam na ktg

Sonia mam nadzieję, że jesteś już po i masz synusia przy sobie
Napiszę na pewno
Cytat:
Napisane przez MaŁa_Sylwia Pokaż wiadomość
u nas sytuacja jest taka ze Jas to drugi wnuczek zarowno moich rodzicow jak i tesciow, wiec to troche inaczej moja mam mnie zna i wie, ze zbedne sa niepotrzebne uwagi, jak cos to zemna rozmwaia ale nie radzi, za to tesciowa troche bardziej probuje sie 'angazowac', ale ja jak i maz trzymamy reke na pulsie, czasme irytuja mnie komentarze i 'dobre rady' ale coz ahh coz.. dziadki to sa dziadki.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

swietna decyzja! trzymam bardzi mocno kciuki za powodzenie!, wiem, ze dasz/dacie rade!

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------


tez tak myslalam, ale teraz daje cyca, zeby zasnal, nie moge patrzec jak sie meczy. doje, zasnie i przekladam do kolyski/lozeczka, bez krzyku, bez niczego

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------


jesli chcesz karmic piersia to nie mozesz tak myslec. a im czesciej maly dostawiany tym wiecej pokarmu ja nie wierze w to, ze ma sie malo mleka. skoro usyoia to widocznie nie jest az taki glodny, sporobuj powalczyc jak na kp ci zalezy

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------


taaa.. teraz to my jak te dojne krowy

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------


OGROMNE GRATULACJE! ciesze sie, ze sie przekonalas do kp

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

SONIA- myslami jestem z toba!
PAVLINECKA, NANCY, BOLECZKA- trzymajcie sie dziewczyny! jeszcze troche

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------


jest pieknie
ja mam wrazeni, ze moj brzuch zamiast spadac to rosnie..
dzięki kochana
Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
Poszłam na baaaardzo długi spacer z koleżanka i jem lody, jak po tym nie urodzę.... Ciekawe jak Soniuska- czy juz po?
No ja w niedziele poszłam na mega długi spacer na kopiec, zrobiłam w sumie chyba z 10 km i nic.. może u Ciebie podziała ten sposób




Właśnie zajadam drożdżowy, potem dobudzam M i idziemy do szpitala.
__________________
Razem od 25.04.09
Jestem Twoją żonką od 27.12.14

Nasza córcia - Nikola
30.04.15
boleczka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 09:54   #1401
kordelka85
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez MaŁa_Sylwia Pokaż wiadomość
U mnie już to samo, zbiera sie na deszcz :/ A tak ladnie bylo z rana.
A u mnie znowu cieplo
kordelka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 10:00   #1402
DomimaZet
Zakorzenienie
 
Avatar DomimaZet
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 11 638
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez MaŁa_Sylwia Pokaż wiadomość
najwazniejsze, ze jestescie juz razem pieknie!

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------



jak dobrze, ze u mnie wszystkie papiery zaltwial maz jak lezalam w szpitalu i chwile po wyjsciu ogolnie srednio ma do tego glowe a teraz sie zaparl ze on chce, wiec sie nie wtracalam

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

moj od kilku dni ma etapy marudzenia po pierwsyzm rannym karmieniu, i tak dzis znow buszowal od 6 rano, zasnal wpol do 10, ale nasz starszak to juz widac jak zainteresowania szuka, rozglada sie, ciekawi, no i marudzi tez i poplakuje, wykorzystuje poklady swojej cierpliwosci ciekawe jaki zapas mam ale ogolnie jestem zadowlona bo nie jest zle.

a prezy ci sie, nozki podkurcza? dajesz jakis probiotyk?
No nic póki co nie daje właśnie bo nawet nie wiem co...:-( dzisiaj będzie położna to ja zapytam... ale nie ma takich objawów... ani brzuszek nie jest twardy ani się nie prezy .. nie wiem no... baczki caky czad idą póki co... kurde no mętlik. A apropo kp to ja jestem jak najbardziej za- bardzo chciałam tylko karmić piersią i caky czas się upieram żeby to robić. .nawet jak nie mam siły . Problem tkwi w tym ze Młody caly czas dosłownie cały czas chciałby być na cycu - on sobie tak usypia i jest szczęśliwy.. ja ci chwile się załamuje ze skoro płacze to pewnie mu mój pokarm nie wystarcza- i dla matki to strasznie bolesne jest. ..bo jak to jest ze nie mogę go wykarmic :-( 😢

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Cytat:
Napisane przez rosarioV Pokaż wiadomość
Tydzień po porodzie
Rosi - śliczny brzuszek- nigdy nie miałam takiego i raczej nie będę miała :-(

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Pavlinecka_21 Pokaż wiadomość
Poszłam na baaaardzo długi spacer z koleżanka i jem lody, jak po tym nie urodzę.... Ciekawe jak Soniuska- czy juz po?
No wlasnie się zastanawiałam co z Tobą... czy wszystko Oki.. czy się coś ruszyło...
DomimaZet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 10:01   #1403
kordelka85
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
Koperco - no jem chyba normalnie - tzn. Wylaczylam z diety smażone rzeczy, jem tylko jasne mięso, nie jem cytrusów i w ogóle owoców oprócz jabłek pod każda postacią i bananów. Jem nabiał ale wiadomo ze nie za dużo. Nie jem pomidorów i ruch wszystkich rzeczy co mają alergeny.. no na obiad to zawsze jakaś delikatna zupa nawet nie zabielana niczym. No nie wiem... raczej są to posiłki lekkostrawne... :-( boje się ze zjadam coś o czym nie myślę że może zaszkodzić :-( 😢
A dlaczego bananów nie?
kordelka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-04-28, 10:03   #1404
DomimaZet
Zakorzenienie
 
Avatar DomimaZet
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 11 638
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez kordelka85 Pokaż wiadomość
A dlaczego bananów nie?
banany tak nie jem nic innego oprócz jabłek i bananów
DomimaZet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 10:07   #1405
kordelka85
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
banany tak nie jem nic innego oprócz jabłek i bananów
A źle zrozumialam

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

U mnie pajace 56 za male, takie koszulki z krótkim rekawkiem tez.

A dzisiaj kończymy 6 tygodni. No i koniec pologu
kordelka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 10:07   #1406
FlightlessBird
Zakorzenienie
 
Avatar FlightlessBird
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 17 421
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez rosarioV Pokaż wiadomość
Tydzień po porodzie
no ładnie ile Ty przytyłaś?


Madzixx gratululuję dorodnej córy
Gossip jak dziś?

Sonia chociaż już jesteś pewnie po


a u mnie rusza laktacja
__________________
II krechy - 10.08.2014



Edytowane przez FlightlessBird
Czas edycji: 2015-04-28 o 10:08
FlightlessBird jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 10:09   #1407
gosiak0512
Zakorzenienie
 
Avatar gosiak0512
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: ..
Wiadomości: 8 428
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Ej jakie zaświadczenie o porodzie dostałyście? ja nic takiego nie dostałam w szpitalu..

Pranie zrobiłam, co wyschło to złożyłam. Po prasowała bym ale mała coś niespokojna i co kawałek się wybudza w łóżeczku.. konkretnie co 5 minut jak konik zamilknie..

pogoda u mnie tez za chmurka ale cieplutko jest i wietrzę póki nie pada..

no i czekam na kuriera u mnie w sklepie nie ma dużych proszków to przez neta zamówiłam i 20kg musi dotachać do mnie

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

KORDELKA ja wczoraj na wieczór odłożyłam już pierwsze pajace na 56 i kilka rzeczy kolejnych nawet mała nie założy bo już wiem że za małe..
__________________




gosiak0512 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 10:09   #1408
DomimaZet
Zakorzenienie
 
Avatar DomimaZet
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 11 638
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez kordelka85 Pokaż wiadomość
A źle zrozumialam

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

U mnie pajace 56 za male, takie koszulki z krótkim rekawkiem tez.

A dzisiaj kończymy 6 tygodni. No i koniec pologu
I można już wtedy się normalnie wykąpać w wannie? 😊
DomimaZet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 10:10   #1409
kordelka85
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 6 973
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez DomimaZet Pokaż wiadomość
I można już wtedy się normalnie wykąpać w wannie? 😊
Ja juz się od 2 tyg kąpie.

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Gin że zwolila
kordelka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 10:12   #1410
DomimaZet
Zakorzenienie
 
Avatar DomimaZet
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 11 638
Dot.: Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez gosiak0512 Pokaż wiadomość
Ej jakie zaświadczenie o porodzie dostałyście? ja nic takiego nie dostałam w szpitalu..

Pranie zrobiłam, co wyschło to złożyłam. Po prasowała bym ale mała coś niespokojna i co kawałek się wybudza w łóżeczku.. konkretnie co 5 minut jak konik zamilknie..

pogoda u mnie tez za chmurka ale cieplutko jest i wietrzę póki nie pada..

no i czekam na kuriera u mnie w sklepie nie ma dużych proszków to przez neta zamówiłam i 20kg musi dotachać do mnie

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

KORDELKA ja wczoraj na wieczór odłożyłam już pierwsze pajace na 56 i kilka rzeczy kolejnych nawet mała nie założy bo już wiem że za małe..
Ja dostałam takie zaświadczenie - karteczka taka mala z pieczątka szpitala było tam wypełnione imię i nazwisko, data porodu i data od kiedy należy mi się macierzyński i tyle. Właściwie to taki swistek który można by było odręcznie napisać tylko ważna ta pieczątka szpitala....
DomimaZet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-09 13:11:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.