Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)

[aknaa]

Napisane przez Truskawka31

Właśnie dokupiłabym do tego szlafrok, ale nie mogę znaleźć na aukcji...

Widzę, ze nazwiesz swojego synka Marcel. Mój Aleksander na drugie będzie miał Marceli

---------- Dopisano o 06:39 ---------- Poprzedni post napisano o 06:38 ----------

Aleksander Marceli Będzie współgrać z nazwiskiem

http://allegro.pl/komplet-szlafrok-k...889135042.html
Przykładowy link do zestawu, który mi się podobał. Naszemu małemu na drugie damy albo po tatusiu- Piotr, albo po zmarłym dziadku- Jan. Swoją drogą wszystkie chłopaki u męża maja drugie imię po dziadku i może nie będziemy sie wylamywac.

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Napisane przez elinka21

no u nas tez dzis sredniawa pogoda, skorzystalam w diagnostyce z przewileju bez kolejki jakas kobietka zaczela sie burzyc no kurde jak tak mozna :/

Ja się nie pcham przed babcie i dziadków tak 70,80 lat bo mi ich żal. Ale jak ja byłam na glukozie to przyszła taka dziewczyna i od progu się wydzierala ze jest w ciąży i głodna i ze 2 h musi tu siedzieć, jak potrzepana się zachowywała i tak czekała w kolejce Gdyby grzecznie zapytała to pewnie wzieliby ja bez kolejki.

[elinka21]

Napisane przez aknaa

http://allegro.pl/komplet-szlafrok-k...889135042.html
Przykładowy link do zestawu, który mi się podobał. Naszemu małemu na drugie damy albo po tatusiu- Piotr, albo po zmarłym dziadku- Jan. Swoją drogą wszystkie chłopaki u męża maja drugie imię po dziadku i może nie będziemy sie wylamywac.

---------- Dopisano o 07:54 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------



Ja się nie pcham przed babcie i dziadków tak 70,80 lat. Ale jak ja byłam na glukozie to przyszła taka dziewczyna i od progu się wydzierala ze jest w ciąży i głodna i ze 2 h musi tu siedzieć, jak potrzepana się zachowywała i tak czekała w kolejce Gdyby grzecznie zapytała to pewnie wzieliby ja bez kolejki.

ja tez nigdy sie nie pcham ale conajmniej pol godziny bym stala w kolejce a maz do pracy na 10 wiec zdarzy mnie na styk stad odebrac.

[Strobiluska]

MarudexuSKrem jest drogi, ja kupuje na Allegro, bo w aptece to przesadzają,..i na mojej skórze dziwnie działa, bo na wysypkę działa rewelacyjnie, na ootowki rownież, a na twarzy nie robi kompletnie nic! Moze ja mam na twarzy i twarz na ?

Napisane przez mademoiselle betti

Czesc

Noido czego to doszlo. Zamiast odpoczywac na zwolnieniu to kazdy sie martwi ZUSem

no jak mogłam chodzić, to tez sie stresowałam, ze mnie nie bedzie.... A jak leze, to stresuje sie tym, ze mi domofon nie działa i ich nie wpuszczę

Napisane przez elinka21

pije

smacznego :pije:

Napisane przez elinka21

no u nas tez dzis sredniawa pogoda, skorzystalam w diagnostyce z przewileju bez kolejki jakas kobietka zaczela sie burzyc no kurde jak tak mozna :/

haha pamiętasz moja wizytę wczoraj? Niech żyje uprzejmość ludzka


Wróciliśmy wczoraj późno, kolejka była niemiłosierna, ale z Maluszkiem wszystko ok, mamy 30tc i waży 1450g krążek trzyma, ale leżymy dalej...moze to juz ostatni miesiąc? Gin przebąkuje, ze w 34 tc pozwoli mi trochę usiąść i sie przejść, ale ja ją juz trochę znam i w 34 mi powie, ze najlepiej to jeszcze poczekać do 36, potem 38 hehe, pogodziłam sie z losem za to wczoraj było w poczekalni meganieprzyjemnie, nie miałam gdzie usiąść, bo panowie siedzieli ale szczytem był pan, który zajmował krzesełko i jego 4-5 letni synek tez zajmował drugie, pan twierdził, ze synek nie chce siedzieć ani na kolanach ani w kąciku dla dzieci, wiec on go zmuszał nie bedzie. Skutek taki, ze awantura w poczekalni, a ten nie zejdzie, stałam godzinę, bo panie z recepcji udawały, ze nie słyszą awantury... Przyszła jedna dziewczyna, ze skurczami, znowu awantura bo chłopy siedzą, a ona stoi.... W końcu usiadła na podłodze to przyniosły z recepcji JEDNO krzesło i ona usiadła, a ja dalej stoję.... W końcu kolejka sie ruszyła, to usiadłam, ale mowię wam, takiego chamstwa to ja nie widziałam jeszcze nigdzie, trzech facetów siedziało plus jedno dziecko a ciężarne stały.... skutek tego taki, ze jak wróciłam do domu po 21 to miałam nogi jak stopy shreka, aż mąż sie wystraszył....

[aknaa]

Napisane przez elinka21

ja tez nigdy sie nie pcham ale conajmniej pol godziny bym stala w kolejce a maz do pracy na 10 wiec zdarzy mnie na styk stad odebrac.

Ja właśnie najgorzej czulam się po badaniu, jak zaczelam się ruszać. Nie wiem dlaczego, ale miałam mroczki przed oczami i ogólnie słabo mi było, prawie padlam w markecie przy kasie juz chyba po 3 godzinach po wyjściu z diagnostyki. Wypilam słodki soczek i przeszło.

[natetitka]

Napisane przez ddaaiissyy

Dzięki Cicha za pocieszenie ️
Z OM jest 2 lipca, ale wiesz co, ostatnie USG córeczki pokazywało mi termin 4 dni przed terminem, a Mała urodziła sie nawet 14 dni przed terminem, nie mniej jednak noe o to chodzi jak termin.
Chodzi wlasnie o wagę, tylko i wyłącznie
Choć z doświadczenia powiem, ze fajniej rodzic przed terminem, z zaskoczenia

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

To co, jaki plan zahamowania wzrostu naszych fasolek?
Odstawienie moze słodkiego? A moze witamin? Juz sama nie wiem

Witaminek pewnie mogłabyś faktycznie nie brać jeżeli morfo masz dobre i dietkę też w miarę. Chociaż ja do końca nie wierzę, że to od tego się rodzą dzieci duże

Napisane przez elinka21

ja tez juz wstalam trza glukoze wychlipac a ja glodna jakas yyy?

noo ale glukoza Cię nie nasyci?

Napisane przez elinka21

ja tez nigdy sie nie pcham ale conajmniej pol godziny bym stala w kolejce a maz do pracy na 10 wiec zdarzy mnie na styk stad odebrac.

Też jak muszę zrobić wyniki to sobie czekam, nikomu nie przychodzi do głowy by mnie przepuszczać ale jeszcze nie byłam w lab z takim typowo ciążowym wyglądem bo się trochę chował pod swetrami itp teraz już swetrów prawie nie trzeba to już coming out na wsi mam zaliczony. A ludzie o moj stan nie pytaja a za to ileż to mcy ma mój synek już, pewno żeby różnicę sobie wyliczyć :p


Strobi, takie zachowanie facetów to czyste szaleństwo. A te kobiety z którymi byli to się nie odezwały nic? Mój tż zawsze ustępuje miejsca, a ja jeszcze jestem niecierpliwa to czasem go jeszcze poklepię, on się wtedy wkurza hehe ale taki odruch mam. Zero kultury u niektórych. Zwłaszcza facet z synkiem, powinien dać mu przykład!

[elinka21]

Napisane przez aknaa

Ja właśnie najgorzej czulam się po badaniu, jak zaczelam się ruszać. Nie wiem dlaczego, ale miałam mroczki przed oczami i ogólnie słabo mi było, prawie padlam w markecie przy kasie juz chyba po 3 godzinach po wyjściu z diagnostyki. Wypilam słodki soczek i przeszło.

cukier za mocno moze spadl?

[mcdulka]

Napisane przez aknaa

Ja właśnie najgorzej czulam się po badaniu, jak zaczelam się ruszać. Nie wiem dlaczego, ale miałam mroczki przed oczami i ogólnie słabo mi było, prawie padlam w markecie przy kasie juz chyba po 3 godzinach po wyjściu z diagnostyki. Wypilam słodki soczek i przeszło.

Miałam dokładnie tak samo! Cały dzień wyciety po tej glukozie. Przelezalam pół dnia tak mi było słabo, aż miałam dreszcze. Po coli przeszło

[natetitka]

Napisane przez elinka21

cukier za mocno moze spadl?

a ja wypiłam tą ambrozję wczoraj, weszło gładko, nawet nie popiłam wodą i z początku lekko mnie w przełyku piekło ale przeszło. Po dwóch godzinkach nawet taka głodna. Ale nic zero mdlości a potem jak wyszłam do na lody hah

[Strobiluska]

Napisane przez natetitka

Strobi, takie zachowanie facetów to czyste szaleństwo. A te kobiety z którymi byli to się nie odezwały nic? Mój tż zawsze ustępuje miejsca, a ja jeszcze jestem niecierpliwa to czasem go jeszcze poklepię, on się wtedy wkurza hehe ale taki odruch mam. Zero kultury u niektórych. Zwłaszcza facet z synkiem, powinien dać mu przykład!

nie, te ich kobiety ani słowem się nie odezwały... nie wspomnę już, że były tam też niecięażarne, a siedziały...kurde, jak ja nie byłam w ciąży to zawsze wstawałam.... mój mąż to wstaje z krzesła nawet jak kobita w ciąży nie jest, ale widzisz, niektórzy po prostu są idiotami, i tyle

[Viloet]

Witam Wszystkich wtorkowo!!
u mnie zapowiada się ładna pogoda, pościel już sie wietrzy
drugi dzień z rzędu bez insuliny mój cukier to 85 może coś mi się odmieniło.
w związku z tym na obiad będzie ..... krupnik....blechh....nie lubię, ale zrobi z uwagi ze kończą mi się pomysły a tam idzie kasza wiec powinno być OK.
a przy okazji czy ktoras Was była na L4 miała ze może chodzić i miała wizytę z ZUS podczas nieobecności??? co wtedy?

[mademoiselle betti]

Okropnie kręci mi się dzisiaj w głowie i nie mogę się dobudzić... Już dawno powinnam wyjść z domu, bo jadę do przyjaciółłki (oddalonej ode mnie o 70km) a dalej siedzę nieubrana, nieumyta, nieuczesana

Napisane przez elinka21

no u nas tez dzis sredniawa pogoda, skorzystalam w diagnostyce z przewileju bez kolejki jakas kobietka zaczela sie burzyc no kurde jak tak mozna :/

Ja mam bardzo dobre jak do tej pory doświadczenia z przepuszczaniem. Ostatnio w Diagnostyce stanęłam sobie na końcu kolejki cichutko z moczem, a Panie przede mną same mnie wysłały na początek, bo co będę stała jak trzeba korzystać jedyną co miała nieprzyjemną minę była Pani przyjmująca

A wczoraj w tesco w kolejce do kasy przepuścił mnie mi mój najulubieńszy piłkarz mojego Vive

Napisane przez aknaa

Ja się nie pcham przed babcie i dziadków tak 70,80 lat bo mi ich żal. Ale jak ja byłam na glukozie to przyszła taka dziewczyna i od progu się wydzierala ze jest w ciąży i głodna i ze 2 h musi tu siedzieć, jak potrzepana się zachowywała i tak czekała w kolejce Gdyby grzecznie zapytała to pewnie wzieliby ja bez kolejki.

Taa, pracuję z takimi i uwierz mi, że często oni mają więcej siły niż Ty

Napisane przez Strobiluska

haha pamiętasz moja wizytę wczoraj? Niech żyje uprzejmość ludzka

Wróciliśmy wczoraj późno, kolejka była niemiłosierna, ale z Maluszkiem wszystko ok, mamy 30tc i waży 1450g krążek trzyma, ale leżymy dalej...moze to juz ostatni miesiąc? Gin przebąkuje, ze w 34 tc pozwoli mi trochę usiąść i sie przejść, ale ja ją juz trochę znam i w 34 mi powie, ze najlepiej to jeszcze poczekać do 36, potem 38 hehe, pogodziłam sie z losem za to wczoraj było w poczekalni meganieprzyjemnie, nie miałam gdzie usiąść, bo panowie siedzieli ale szczytem był pan, który zajmował krzesełko i jego 4-5 letni synek tez zajmował drugie, pan twierdził, ze synek nie chce siedzieć ani na kolanach ani w kąciku dla dzieci, wiec on go zmuszał nie bedzie. Skutek taki, ze awantura w poczekalni, a ten nie zejdzie, stałam godzinę, bo panie z recepcji udawały, ze nie słyszą awantury... Przyszła jedna dziewczyna, ze skurczami, znowu awantura bo chłopy siedzą, a ona stoi.... W końcu usiadła na podłodze to przyniosły z recepcji JEDNO krzesło i ona usiadła, a ja dalej stoję.... W końcu kolejka sie ruszyła, to usiadłam, ale mowię wam, takiego chamstwa to ja nie widziałam jeszcze nigdzie, trzech facetów siedziało plus jedno dziecko a ciężarne stały.... skutek tego taki, ze jak wróciłam do domu po 21 to miałam nogi jak stopy shreka, aż mąż sie wystraszył....

Znaczy, że Mateusz z Ewką idą łeb w łeb z wagą Dobrze, że wszystko ok

A co do Panów to brak mi słów. To aż śmieszne jest żeby dziewczyna na podłodze siedziała???????????? No bez jaj, co za ludzie... chore to przecież. A tego Pana z dzieckiem to tylko za jaja powiesić!!!

Mój to siada tylko jak jest pusto w poczekalni, jak kiedyś byo jedno krzesło wolne to nie chciał usiąść

Napisane przez aknaa

Ja właśnie najgorzej czulam się po badaniu, jak zaczelam się ruszać. Nie wiem dlaczego, ale miałam mroczki przed oczami i ogólnie słabo mi było, prawie padlam w markecie przy kasie juz chyba po 3 godzinach po wyjściu z diagnostyki. Wypilam słodki soczek i przeszło.

Też tak miałam, ale mi jak mcdulce przeszło po coli chociaż przeszło to za dużo powiedziane

Napisane przez natetitka

Też jak muszę zrobić wyniki to sobie czekam, nikomu nie przychodzi do głowy by mnie przepuszczać ale jeszcze nie byłam w lab z takim typowo ciążowym wyglądem bo się trochę chował pod swetrami itp teraz już swetrów prawie nie trzeba to już coming out na wsi mam zaliczony. A ludzie o moj stan nie pytaja a za to ileż to mcy ma mój synek już, pewno żeby różnicę sobie wyliczyć :p

Czy aby nie za wcześnie a ile miesięcy ma Twój synek?

[mcdulka]

Napisane przez Strobiluska

nie, te ich kobiety ani słowem się nie odezwały... nie wspomnę już, że były tam też niecięażarne, a siedziały...kurde, jak ja nie byłam w ciąży to zawsze wstawałam.... mój mąż to wstaje z krzesła nawet jak kobita w ciąży nie jest, ale widzisz, niektórzy po prostu są idiotami, i tyle

Brak słów! Jak czekalam w kolejce do urzędu, to siedziało z 5 panów i tylko kobieta zaproponowala mi swoje miejsce. Cudownych mamy gentelmenow w Polsce...

[Strobiluska]

Napisane przez mademoiselle betti

A wczoraj w tesco w kolejce do kasy przepuścił mnie mi mój najulubieńszy piłkarz mojego Vive

bo "ręczniaki", siatkarze i koszykarze są super* coś tylko do piłkarzy się nie mogę przekonać.... a mój chrześniak robi karierę w trampkarzach i mówi, że mi kupi auto kiedyś hmmmmm

*i jeszcze długowłosi basiści, właściciele golden retriverów i border coli oraz faceci w koszulach w kratkę

[natetitka]

Napisane przez mademoiselle betti

Okropnie kręci mi się dzisiaj w głowie i nie mogę się dobudzić... Już dawno powinnam wyjść z domu, bo jadę do przyjaciółłki (oddalonej ode mnie o 70km) a dalej siedzę nieubrana, nieumyta, nieuczesana



Ja mam bardzo dobre jak do tej pory doświadczenia z przepuszczaniem. Ostatnio w Diagnostyce stanęłam sobie na końcu kolejki cichutko z moczem, a Panie przede mną same mnie wysłały na początek, bo co będę stała jak trzeba korzystać jedyną co miała nieprzyjemną minę była Pani przyjmująca

A wczoraj w tesco w kolejce do kasy przepuścił mnie mi mój najulubieńszy piłkarz mojego Vive



Taa, pracuję z takimi i uwierz mi, że często oni mają więcej siły niż Ty



Znaczy, że Mateusz z Ewką idą łeb w łeb z wagą Dobrze, że wszystko ok

A co do Panów to brak mi słów. To aż śmieszne jest żeby dziewczyna na podłodze siedziała???????????? No bez jaj, co za ludzie... chore to przecież. A tego Pana z dzieckiem to tylko za jaja powiesić!!!

Mój to siada tylko jak jest pusto w poczekalni, jak kiedyś byo jedno krzesło wolne to nie chciał usiąść



Też tak miałam, ale mi jak mcdulce przeszło po coli chociaż przeszło to za dużo powiedziane



Czy aby nie za wcześnie a ile miesięcy ma Twój synek?

No właśnieeeeee, czy aby nie za wcześnie a tak to niedługo skończy 15mcy. Też mam dziś taki dzień, że się czuję jak pijany zając mamy deszczyk i zwalam to na pogodę właśnie.

Jestem poirytowana sklepem internetowym smyka. Kupiłam ostatnio fotelik następny dla synka, zamówiłam i był dostępny a jak przyszło do płacenia to mi przyszła automatyczna wiadomość, że nie mają jednak tego koloru u producenta i oni anulują zamówienie i w ciągu 3-4 dni zwrócą kasę. Oczywiście inny kolorek jest, mnie to bez różnicy ale żeby dać klientowi możliwość zadecydowania co w takiej sytuacji to nie. Każą się kontaktować z działem obsługi a maile tam nie dochodzą tylko delivery failure. Więc firma krzak jak nic! :/ 1200 zł mam zablokowane przez ich głupoty a, że fotelik koniecznie chciałam ten i do wczoraj był w promocji to musiałam szybko zamówić oddzielnie w tym drugim kolorze no i czekam na zwrot kasy jeszcze za tamten. A wysyłka dopiero po majówce... no zezłościli mnie

[Strobiluska]

Betti a widziałaś nowy teledysk Big Cyca? --> https://www.youtube.com/watch?v=XPb12Sdlk88

[Aviskowa]

Dzien Dobry.
Ja wczoraj padlam .
Macie racje kultura niektorych ludzi jest straszna.
W sklepie notorycznie ktos probuje sie przede mnie wepchnac bo mu sie spieszy . Komunikacja miejska tez sie staram nie jezdzic bo staruszki sie pchaja. eh

[Kropek22225]

Dziewczyny znacie jakieś domowe sposoby na bolące gardło? Strasznie mnie męczy.

[onagory]

Napisane przez Kropek22225

Dziewczyny znacie jakieś domowe sposoby na bolące gardło? Strasznie mnie męczy.

Witam w klubie ja też dzisiaj umieram przez katar i bolące gardło piecze jak cholera cały dzień przeleże na kanapie pod ciepłym kocem.

[AnULka248]

Napisane przez mademoiselle betti

Okropnie kręci mi się dzisiaj w głowie i nie mogę się dobudzić... Już dawno powinnam wyjść z domu, bo jadę do przyjaciółłki (oddalonej ode mnie o 70km) a dalej siedzę nieubrana, nieumyta, nieuczesana

A ciśnienie sobie mierzysz? Bo mnie też dziś tak zamroczyło, że musiałam 10 minut przy otwartym oknie stać, idę zaraz do mamy sobie zmierzyć.

[Kropek22225]

Napisane przez onagory

Witam w klubie ja też dzisiaj umieram przez katar i bolące gardło piecze jak cholera cały dzień przeleże na kanapie pod ciepłym kocem.

Ja chyba też zrobię sobię dziś dzień lenia, bo po wczorajszym plewieniu to kręgosłup mi dokucza.

[onagory]

Melduje jak było wczoraj na zakupach w lumpku wpadło pare sztuk ciuszków dla małego dla siebie piżama do szpitala, musze jeszcze kupić szlafrok jakiś tani bo w domu nie chodze a śpie tylko podkoszulce .
Na allegro wylicytowałam nowy płaszczyk wiosenny za 20zł jak będzie zły to zwróce teraz szukam żakietu .Byłam obejrzeć ten czerwony wózek jest ok bardzo zadbany fajnie się nim jezdzi cena też spoko jednak się wstrzymałam Wczoraj ukazało się nowe ogłoszenie fajnego wózka Baby Merc więc już na piątek się umówiłam cena ciutke wyższa ale sporo dodatków do niego jest no i czarny Wydaje mi się że wizualnie jest dużo większy niż ten czerwony BABY FX . Miała któraś mamuśka wózek tej firmy Merc ?

[PalinKa_88]

Hello we wtorek

Wczoraj byłam dętka na całego, po południu ciśnienie spadło mi do 115/70 i myślałam, że już umieram
Po obiadku się ogarnęłam i było znacznie lepiej

Niestety po 2 tygodniach u Tż nadal nie ma poprawy i wczoraj wylądowaliśmy znowu na dyżurze Z gorączką 39 stopni, dreszczami
Jak dzwoniłam, żeby przyjechali do domu to usłyszałam, że musiałby mieć złamaną nogę lub biodro (tłumaczenia, że nie jest w stanie sam dojechać, a ja w ciąży nie robiły na służbie zdrowia żadnego wrażenia ) bo inaczej lekarzowi się nie opłaca
Także w końcu po wizytach w 3 punktach całodobowych udało nam się załatwić przyjęcie (w 1 lekarka była na wizytach domowych, w 2 było chyba ze 30 osób a w 3 nie było absolutnie nikogo)
Kolejny antybiotyk, a Tż leży i ledwo dycha, gorączka nie ustępuje i strasznie mi go szkoda

Także u nas ciąg dalszy szpitala

Ja czuję się w miaaarę ok i nawet ciśnienie mi się poprawiło
Ale, nie chwalmy dnia
Jutro wizyta położnej

Dobrze, że chociaż Franki się kokosi to trochę mnie to uspokaja, że z nim w porządku

[agunineczka]

Napisane przez ddaaiissyy

Byłam na usg, na porządnym sprzęcie - uwaga, Antek wazy 1905g, termin 16/06

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Jest juz w ponad 80centylu

ale duży chłop sie z niego zrobił

Napisane przez Kropek22225

Witam się poniedziałkowo

Wczorajszy dzień spędziliśmy poza domem a dziś udało mi się oplewić cały ogródek tak więc dopiero teraz dopadłam laptopa i mogłam trochę Was nadrobić.

o jaaa... a mój ogród czeka na lepszy czas chyba... nie chcecie do nas wpaść?

Napisane przez onagory

Melduje jak było wczoraj na zakupach w lumpku wpadło pare sztuk ciuszków dla małego dla siebie piżama do szpitala, musze jeszcze kupić szlafrok jakiś tani bo w domu nie chodze a śpie tylko podkoszulce .
Na allegro wylicytowałam nowy płaszczyk wiosenny za 20zł jak będzie zły to zwróce teraz szukam żakietu .Byłam obejrzeć ten czerwony wózek jest ok bardzo zadbany fajnie się nim jezdzi cena też spoko jednak się wstrzymałam Wczoraj ukazało się nowe ogłoszenie fajnego wózka Baby Merc więc już na piątek się umówiłam cena ciutke wyższa ale sporo dodatków do niego jest no i czarny Wydaje mi się że wizualnie jest dużo większy niż ten czerwony BABY FX . Miała któraś mamuśka wózek tej firmy Merc ?

bardzo ładny ten wózek taki zgrabny


Strobi masakra z tymi facetami
ale martwia mnie tez te kobiety.. nie mogły im nic powiedzieć ? kuuuurde...

[Sikorka0204]

Napisane przez malenstwo1988

Tak, oilatum, tak samo jak emoilum natłuszcza i na zmiany skórne np łojotok (suche chropowate miejsca na skórze) pomaga rewelacyjnie. Z córką wyszedł właśnie niestety łojotok podczas jesieni i włączenia kaloryferów :/ łojotok i zmiany na skórze mogą wyjść też wcześniej od np kp
Wiem doskonale co masz na myśli właśnie jestem na L4 od kwietnia i czekam co sobie wymyślą. :/
Co do porównywania wagi dziecka to wydaje mi się że wszystko zależy od sprzętu. Przyjmuje się zawsze na plus lub minus 200-300 gr podczas porodu.

Ja kupiłam oilatum ale to starsze nie oilatum baby - położna koleżanki jej poleciła bo podobno skład prawie identyczny a tańszy (cała niebieska butelka).
Też jestem od kwietnia ale wszyscy mnie uspokoili bo w zasadzie w przypadku takim jak mój to normalna procedura.
Ja nawet gdzieś słyszałam o 0,5kg

Napisane przez Strobiluska

Wróciliśmy wczoraj późno, kolejka była niemiłosierna, ale z Maluszkiem wszystko ok, mamy 30tc i waży 1450g

Super!
Ja już jutro

Napisane przez mcdulka

Brak słów! Jak czekalam w kolejce do urzędu, to siedziało z 5 panów i tylko kobieta zaproponowala mi swoje miejsce. Cudownych mamy gentelmenow w Polsce...

Mi jeszcze nigdy nikt nie ustąpił miejsca Ani na poczcie, ani w sklepach ani w komunikacji miejskiej.
Nawet kurier chciał, żebym tachała karton ok 80x40x40 do domu
Oczywiście zwróciłam mu uwagę bo niby jak to miałam wziąć a kilka metrów by go nie zbawiło

Napisane przez Kropek22225

Ja chyba też zrobię sobię dziś dzień lenia, bo po wczorajszym plewieniu to kręgosłup mi dokucza.

Mnie też coś ostatnio kręgosłup pobolewa...

[Harrods]

Napisane przez mcdulka

Brak słów! Jak czekalam w kolejce do urzędu, to siedziało z 5 panów i tylko kobieta zaproponowala mi swoje miejsce. Cudownych mamy gentelmenow w Polsce...

Masakra, są tacy sami, jak w krajach arabskich. Kilka lat temu jeździliśmy po Tunezji pociągami i kolejkami podmiejskimi. Był akurat Ramadan i nie wzięliśmy gdzie zjeść. Upał okropny. I w takiej kolejce podmiejskiej, z tej duchoty i głodu, zrobiło mi sie słabo. Większość miejsc zajmowali mężczyźni. Ja juz byłam biała, spocona. Musiałam usiąść na podłodze. Kolesie siedzą i patrzą na mnie. I jedyna kobieta, która siedziała, wstała i ustąpiła mi miejsca.

Napisane przez onagory

Melduje jak było wczoraj na zakupach w lumpku wpadło pare sztuk ciuszków dla małego dla siebie piżama do szpitala, musze jeszcze kupić szlafrok jakiś tani bo w domu nie chodze a śpie tylko podkoszulce .
Na allegro wylicytowałam nowy płaszczyk wiosenny za 20zł jak będzie zły to zwróce teraz szukam żakietu .Byłam obejrzeć ten czerwony wózek jest ok bardzo zadbany fajnie się nim jezdzi cena też spoko jednak się wstrzymałam Wczoraj ukazało się nowe ogłoszenie fajnego wózka Baby Merc więc już na piątek się umówiłam cena ciutke wyższa ale sporo dodatków do niego jest no i czarny Wydaje mi się że wizualnie jest dużo większy niż ten czerwony BABY FX . Miała któraś mamuśka wózek tej firmy Merc ?

Wózka nie znam. Zajrzyj moze na forum gazety Wózkomania. Tam jest pełno rozmów o wielu wózkach.

[Fischerka]

Hej nie wiem, jak u Was z pogodą, ale u mnie pochmurno i z tego względu też kręci mi się w głowie. W dodatku cały czas plamię i chyba będę musiała wybrać się dzisiaj do mojego lekarza, tylko boję się okropnie, że mnie znowu od jutra wyśle do szpitala a gdyby nie ten szpital i codzienne badania pewnie byłoby wszystko ok. Na szczęście mała kopie cały czas. Chyba 15 minut przerwy w ciągu dnia to jest max i to mnie pociesza, że z nią wszystko dobrze

[Harrods]

Napisane przez Fischerka

Hej nie wiem, jak u Was z pogodą, ale u mnie pochmurno i z tego względu też kręci mi się w głowie. W dodatku cały czas plamię i chyba będę musiała wybrać się dzisiaj do mojego lekarza, tylko boję się okropnie, że mnie znowu od jutra wyśle do szpitala a gdyby nie ten szpital i codzienne badania pewnie byłoby wszystko ok. Na szczęście mała kopie cały czas. Chyba 15 minut przerwy w ciągu dnia to jest max i to mnie pociesza, że z nią wszystko dobrze

O kurczę, przykro mi, ze ciagle plamisz. Masakra. Jamsie bronię rekami i ńogami przed szpitalem. Trzymam kciuki, żebyś nie musiała isc do szpitala.

[agunineczka]

Napisane przez Fischerka

Hej nie wiem, jak u Was z pogodą, ale u mnie pochmurno i z tego względu też kręci mi się w głowie. W dodatku cały czas plamię i chyba będę musiała wybrać się dzisiaj do mojego lekarza, tylko boję się okropnie, że mnie znowu od jutra wyśle do szpitala a gdyby nie ten szpital i codzienne badania pewnie byłoby wszystko ok. Na szczęście mała kopie cały czas. Chyba 15 minut przerwy w ciągu dnia to jest max i to mnie pociesza, że z nią wszystko dobrze

ech
wiesz, ale lepiej jednak isć do tego szpitala, niz potem sobie coś zarzucać

[Fischerka]

Niby tak, ale obawiam się, że teraz będzie chciał mnie wysłać gdzieś dalej, gdzie mają patologię noworodka i w razie W. mogą ciąć choćby już i ratować dziecko. No a ja mam do Poznania 3 godz drogi. Będę tam sama jak palec. W miejscowym szpitalu codziennie mężuś przyjeżdżał i rodzina, a tak no i ja nic kupione nie mam, jak mnie będą chcieli trzymać do końca w szpitalu to masakra. Mój mąż tego nie ogarnie... właśnie na cito zamawiam wyprawkę do szpitala. No i jestem dopiero w 28tc6d

[agunineczka]

Napisane przez Fischerka

Niby tak, ale obawiam się, że teraz będzie chciał mnie wysłać gdzieś dalej, gdzie mają patologię noworodka i w razie W. mogą ciąć choćby już i ratować dziecko. No a ja mam do Poznania 3 godz drogi. Będę tam sama jak palec. W miejscowym szpitalu codziennie mężuś przyjeżdżał i rodzina, a tak no i ja nic kupione nie mam, jak mnie będą chcieli trzymać do końca w szpitalu to masakra. Mój mąż tego nie ogarnie... właśnie na cito zamawiam wyprawkę do szpitala. No i jestem dopiero w 28tc6d

Fischerka tylko się nie denerwuj
będzie wszystko dobrze!