Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

[bianeczkaa]

Jupi, mój fotelik jest w doręczeniu Czyli dzisiaj będzie, super.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Dzisiaj zaczynamy 25 tydzień Do końca zostało już tylko 15!

[truskafffka91]

Napisane przez bianeczkaa

Jupi, mój fotelik jest w doręczeniu Czyli dzisiaj będzie, super.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Dzisiaj zaczynamy 25 tydzień Do końca zostało już tylko 15!

Nie strasz !

[misiskuku]

Napisane przez elcia88

czym leczysz?

miałam posterisan ale był średnio pomocy, a kora dębu to już w ogóle do najbardziej chyba pomogło mi zimne polewanie wodą aż naczynia się obkurczą i czas..

[bianeczkaa]

Napisane przez misiskuku

miałam posterisan ale był średnio pomocy, a kora dębu to już w ogóle do najbardziej chyba pomogło mi zimne polewanie wodą aż naczynia się obkurczą i czas..

Moja koleżanka miała proktohemolan normalnie

[meneq]

Napisane przez truskafffka91

Nas Holandia "wciągneła" w 2009r, wytrzymaliśmy rok, ale sądzę, że gdyby nie studia to pewnie wcześniej byśmy wyjechali.
Tylko z tą różnicą, że wtedy byliśmy młodzi i niezależni teraz będzie dziecko, więc podejmować decyzje musimy ostrożnie.







W swojej " holenderskiej karierze", czyli od 2004r. widziałam tu ciuchy używane w kringlop, czyli sklep z używanymi meblmi/ zabawkami ( wszystkim co tylko możliwe). Ciuchy zazwyczaj rozmiarowo i stylowo jak dla kobiet po 60. A rozm. to od 40 i nawet dwa razy ja. W ala ciuchlandzie, gdzie kobieta kupowała używane ubrania i przerabiała je ( ale to taki specyficzny styl i sądzę, że 90% społeczeństwa polskiego by tego nie ubrała), no i romelmarkt - czyli wszystko i nic. Sprzedaż uliczna. Ludzie wystawiaja na kocach wszysko co mają w domu zbędnego ( w tym ubrania). Jeszcze na grupach na fb są ludzie co ubrania sprzedają, albo strony intetnetowe....

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------



Nie wiem od czego to zależy ta tęsknota. Może od tego, ze teraz 1.nie mamy na razie auta, więc wyprawa będzie cięzka, 2. Będzie dziecko, czyli wycieczka już to nie "a jesli będziemy zmęczeni pójdziemy spać w samochodzie, a jak zgłodniejemy to poczekamy". 3. Musimy określić gdzie chcemy być, zyć, bo jak byliśmy we 2 to podrozowaliśmy nawet po Polsce ( od śląska po mazury). Więc moze taka niezależnosc, czyli wspomnienia z Polski ( bo przeciez nie tęsknimy za ludzmi, ale za wspomnieniami).

To chyba Ciebie cos "blokuje". 1. mamy samochod, ale co z tego? Dlaczego wyprawa do Pl ma byc ciezka? Z mojej perspektywy a odleglosc i koszty mam kilka razy wieksze ;-) tak naprawde przy dziecku jedynym problemem byla... roznica czasu, ale i z tym dalysmy sobie rade. 2. Taka wycieczka jak piszesz nadal moze miec racje bytu, jedynie o potrzeby dziecka zadbac trzeba bedzie, ale spanie w aucie bylo, w byle jakich warunkach rowniez, z jedzeniem tez sobie mozna poradzic 3. I to nadal z dzieckiem jest mozliwe? Niby dlaczego nie?

[margaritkaaa]

Napisane przez meryy82

to badanie nie jest takie straszne!!! to tylko trochę bardzo słodkiego ulepka.
Weź ciekawą książkę, albo ściągnij sobie fajne gry i spoko da się przeżyć


lepszy szpital gdzie jest lepsza opieka niż cudowne kafelki na ścianach


dobrze, że masz lekarza, który o ciebie zadba. szkoda, że ta pani doktor jakaś taka obojętna, jeśli są podstawy do cc, to nie wiem dlaczego to jest kwestionowane? narażać pacjentkę na utratę wzroku bo płaciła za wizytę u okulisty??

wiem łożysko na przedniej ścianie, do tego pod skórą trochę tłuszczyku. Ale jakiś niepokój w człowieku gdy tak wiele pisze, że czuje kopniaki, a ja prawie nic nie czułam. Od 3 dni czuję mocniej, dzisiaj dość dużo, jak na ostatnie dni. Więc zrobiłam się spokojniejsza. Nawet nie wiedziałam, że już teraz można tak bardzo martwić się o tą małą istotę


to jest nas więcej. Wiem ginka powiedziała, że mam czas. No ale wiadomo tak bardzo chce się poczuć, że ten mieszkaniec tam jest.

Już mi się nawet z nią nie chciało dyskutować. Wiele razy mnie zdenerwowała i absolutnie nie zapewnia mi poczucia bezpieczeństwa. Jak już pisałam nie raz,Malucha w ogóle nie sprawdza. Często ignoruje moje objawy... Ważne,że już w pon powinnam mieć to za sobą. Mam nadzieję,że uda mi się załatwić sprawę z ciągłością L4, lekami z refundacją itd.


Ojj to dopiero początek martwienia. Teraz już głównie się będziemy martwić.



W mojej szkole rodzenia też jest zwiedzanie porodówki,ale ja raczej w tym szpitalu rodzić nie będę.

[malena1979]

A ja się witam w 6 miesiącu i mam powtórkę z rozrywki-od kilku dni mam nawrót mdłości, normalnie koszmar jakiś.

[misiskuku]

Od 21 maja w Biedronce będą koszule do karmienia i jakieś bluzki, body, kocyki i pościele!! jak ktoś zdobędzie gazetkę niech wklei

[agu23gda]

Napisane przez Panna Izabela

Ale pierwsze imię, czy drugie?

Pierwsze, nie będziemy prawdopodobnie nadawać 2 imion. Jakoś tego nie lubię.

Napisane przez ridja devojka

Chyba też kupię te kocki, widziałam, że są 2 rozmiary, ale dla maluszka to chyba te mniejsze? Ile ich potrzeba łącznie?

Ja kupię jeden mniejszy drugi większy. Z tego względu, że ten mniejszy w razie W nada się do wózka a drugi większy bo może robić za kołderkę w łóżeczku na cieplejsze dni i noce jak już maluch będzie też większy chociaż się waham nad tym żeby oba kupić te większe. Jakoś póżniej z wiekszym będzie wiecej zastosowań niż z tym malutkim.


Co do rożków to ja kupiłam tylko jeden bo nie wiem czy się przyda czy nie, myślę, że nosić nie będę w rożku bo miałam wiele do czyneinia z noworodkami i wolałam je czuć, ale np do spania wydaje mi się (oczywiście to nie reguła ale u mnie w rodzinie tak było raczej) że maluszkom się wygodniej śpi, czują sie mam wrażenie bezpieczniej takie otulone. A jak się okaże że moje maleństwo nie chce poczucia bezpieczeństwa to nie będzie mi szkoda bo rożek nie kosztował majątku a zawsze może robić za mini kołderkę

[truskafffka91]

Napisane przez meneq

To chyba Ciebie cos "blokuje". 1. mamy samochod, ale co z tego? Dlaczego wyprawa do Pl ma byc ciezka? Z mojej perspektywy a odleglosc i koszty mam kilka razy wieksze ;-) tak naprawde przy dziecku jedynym problemem byla... roznica czasu, ale i z tym dalysmy sobie rade. 2. Taka wycieczka jak piszesz nadal moze miec racje bytu, jedynie o potrzeby dziecka zadbac trzeba bedzie, ale spanie w aucie bylo, w byle jakich warunkach rowniez, z jedzeniem tez sobie mozna poradzic 3. I to nadal z dzieckiem jest mozliwe? Niby dlaczego nie?

Ciężka dlatego, ze jak cos się stanie po drodze? Wszykiego nie przewidzisz. Z drugiej strony my z TŻ wszystko robilismy na " spontan". Czyli dzisiaj myślimy i jutro jedziemy, albo nawet i w ten sam dzień. Może Paryż? Pakujemy się 30minut i jedziemy. A dziecko? Wszystko trzeba zaplanowac. Ilość spiochow, lekarstw ( w razie gdy zachoruje), co będzie jadło? A jak nie będę miała pokarmu? Itd, itp...

[mamusiahanusi]

Ja jeszcze nie mam nawet najmniejszej, najdrobniejszej rzeczy dla maleństwa

[Małgosia89]

Bardzo podobaja mi sie te kocyki z Minky to bedzie chyba pierwsza rzecz dla dziecka, ktora kupie

[Panna Izabela]

Ależ mam dzisiaj nawał kurierów od rana, ale przynajmniej żaden mnie dziś z łóżka nie zerwał!
I tak oto bogatsza jestem w monitor oddechu, podgrzewacz i sterylizator, gratis dostałam lek Naturalginum, a dla siebie (w końcu! Bo już zaczynałam małej zazdrościć, że wszystko, co przychodzi, to dla niej ) czarne mydełko z lnianą rękawicą ależ mam dziś dobry dzień

Napisane przez misiskuku

no mi wyszły.. ale miałam wtedy biegunkę i co chwila biegałam do łazienki. Ciężko się tego ustrojstwa pozbyć.

Moja teściowa mówiła, że miała po porodach. Ale na ich pojawienie się to chyba nie mamy wpływu

Napisane przez mamusiahanusi

Hej! Mogę dołączyć?
Termin mam na 19 września, także jeszcze dużo czasu a w domu już dostaję świra

Witaj niby połowa ciąży za nami, a im dalej, tym nas więcej

Napisane przez bianeczkaa

Ja tam zawsze widzę, czy coś jest nowe nowe, czy nowe ale już używane, nawet raz. To widać, przynajmniej ja widzę

Przystawiałam nowe body ze Smyka i te używki i są identyczne. Także widocznie trafiłam na dobrą partię, chociaż szczerze mówiąc na własnych ciuchach nie widzę różnicy po dwóch praniach, chyba że mam ciuch słabej jakości, wtedy widać

Napisane przez misiskuku

Od 21 maja w Biedronce będą koszule do karmienia i jakieś bluzki, body, kocyki i pościele!! jak ktoś zdobędzie gazetkę niech wklei

A skąd masz takie info? Na stronie nie widziałam

Dziewczyny a słyszałyście o poporodowym pasie brzusznym? Stosowała któraś/ zamierzacie stosować?

[meneq]

Napisane przez truskafffka91

Ciężka dlatego, ze jak cos się stanie po drodze? Wszykiego nie przewidzisz. Z drugiej strony my z TŻ wszystko robilismy na " spontan". Czyli dzisiaj myślimy i jutro jedziemy, albo nawet i w ten sam dzień. Może Paryż? Pakujemy się 30minut i jedziemy. A dziecko? Wszystko trzeba zaplanowac. Ilość spiochow, lekarstw ( w razie gdy zachoruje), co będzie jadło? A jak nie będę miała pokarmu? Itd, itp...

A co sie ma stac po drodze? I wcale nie chce przewidywac. My w czasach przed dzieckiem, jak i z dzieckiem zyjemy spontanicznie (tz o wolnym dowiaduje sie z dnia na dzien, wiec z uwagi na nasza sytuacje tym bardziej chcemy korzystac). Ale co chcesz planowac? Pakujesz rzeczy dziecka tak samo jak swoje plus dajesz kilka sztuk wiecej (nota bene nigdy nie wykorzystalam), lekarstwa? Nie mam w domu zadnych lekarstw dla dziecka, lecac do Pl wyjatkowo miala srodki przeciwgoraczkowe, bo dzien wczesniej miala wysoka temperature; przeciez lekarze sa wszedzie. Chcesz karnic piersia? To sie nie zastanawiaj, czy pokarm bedziesz miala, bo bedziesz a mm tez mozna zapakowac. Tylko nie mozna sie nastawiac, ze podroz z dzieckiem, to problem. Przed pierwszym dzieckiem tez podobnie myslalam, ale okazalo sie, ze naprawde mozna wiele. Corka urodzila sie w polowie lutego, juz w kwietniu przeprowadzalismy sie do innego miejsca, pozniej w czerwcu, nastepnie jeszcze raz w lipcu, by na koniec w sierpniu do punktu wyjscia wrocic. Non stop w drodze, w warunkach nie do konca od nas zaleznych. Na pierwszy bilans dojezdzalam z corka dwie godziny ekspresem. I wspominam ten okres bardzo milo.

[agu23gda]

Napisane przez mamusiahanusi

Ja jeszcze nie mam nawet najmniejszej, najdrobniejszej rzeczy dla maleństwa

no jeszcze masz trochę czasu... a dlaczego już nie zbierasz rzeczy? Nie możesz się za to zabrać, brak czasu czy co jest powodem...?

[meneq]

Napisane przez Panna Izabela

Ależ mam dzisiaj nawał kurierów od rana, ale przynajmniej żaden mnie dziś z łóżka nie zerwał!

I tak oto bogatsza jestem w monitor oddechu, podgrzewacz i sterylizator, gratis dostałam lek Naturalginum, a dla siebie (w końcu! Bo już zaczynałam małej zazdrościć, że wszystko, co przychodzi, to dla niej ) czarne mydełko z lnianą rękawicą ależ mam dziś dobry dzień





Moja teściowa mówiła, że miała po porodach. Ale na ich pojawienie się to chyba nie mamy wpływu





Witaj niby połowa ciąży za nami, a im dalej, tym nas więcej





Przystawiałam nowe body ze Smyka i te używki i są identyczne. Także widocznie trafiłam na dobrą partię, chociaż szczerze mówiąc na własnych ciuchach nie widzę różnicy po dwóch praniach, chyba że mam ciuch słabej jakości, wtedy widać





A skąd masz takie info? Na stronie nie widziałam



Dziewczyny a słyszałyście o poporodowym pasie brzusznym? Stosowała któraś/ zamierzacie stosować?

U mnie jest zwyczaj noszenia, raz mnie tylko polozna zamotala, ale to nie o brzuch chodzilo a o stabilizacje miednicy. Teraz jesli bedzie potrzeba, bede uzywac

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Napisane przez mamusiahanusi

Ja jeszcze nie mam nawet najmniejszej, najdrobniejszej rzeczy dla maleństwa

Ja tez nic nie kupilam. Ok w szafie sa rzeczy po starszej corce, ale i tego nie dotknelam. O nie przepraszam, chuste kupilam ;-) Mamy jeszcze duzo czasu

[mamcia092015]

Napisane przez bianeczkaa

A ja się chciałam jednak umówić do Luxmedu na to usg, zadzwoniłam i wiecie czego się dowiedziałam? Że tam gdzie byłam jest tylko jeden ultrasonograf i jest on "najnowszy" ale wcale nie taki nowoczesny No ręce opadaja, a wmawiają wszystkim, że taki świetny sprzęt mają.

dokładnie ciągle tylko gadanie ze w LUXmedzie to wszystko takie cacy!! Moja gin mówiła że na chodżki w tych nowych gabinetach mają super sprzęt Tam gdzie profesor jOleszczuk przyjmuje

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Witam nową mamusię !


Elcia gratulacje udanej wizyty!!

[mamusiahanusi]

Napisane przez agu23gda

no jeszcze masz trochę czasu... a dlaczego już nie zbierasz rzeczy? Nie możesz się za to zabrać, brak czasu czy co jest powodem...?

Czasu mam aż nadto, ale brak warunków Mamy jeden samochód, którym Tż dojeżdża do pracy a w niedzielę sklepy w pobliskich miasteczkach są zamknięte a sama w ciąży nie będę jechać 60 km w jedną stronę, bo się boję a TŻ zmęczony

[mamcia092015]

Napisane przez mamusiahanusi

Ja jeszcze nie mam nawet najmniejszej, najdrobniejszej rzeczy dla maleństwa

A ja już ubranka 56-68 mam chyba w komplecie Jeszcze od jednej siostry muszę przywieżć i mogę prać prasować i składać do komody!

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez mamusiahanusi

Czasu mam aż nadto, ale brak warunków Mamy jeden samochód, którym Tż dojeżdża do pracy a w niedzielę sklepy w pobliskich miasteczkach są zamknięte a sama w ciąży nie będę jechać 60 km w jedną stronę, bo się boję a TŻ zmęczony

Więc kupuj przez internet ja tylko dwie rzeczy kupiłam osobiście w sklepie tzn w ciuchu a reszta wszystko on-line.

[agu23gda]

Napisane przez mamusiahanusi

Czasu mam aż nadto, ale brak warunków Mamy jeden samochód, którym Tż dojeżdża do pracy a w niedzielę sklepy w pobliskich miasteczkach są zamknięte a sama w ciąży nie będę jechać 60 km w jedną stronę, bo się boję a TŻ zmęczony

Spokojnie czasu macie jeszcze trochę... aczkolwiek warto by było może zrobić listę o ile jeszcze nie masz i zorganizować raz jeden dłuzszy wyjazd na zakupy... bo tak czy siak musicie to zrobić... a lepiej sie rpzygotowac chyba ciut wczesniej... nie ma jeszcze upałów, brzuch nie jest kosmicznie wielki... będzie łatwiej. Zmobilizuj TŻ , nie mówię, ze już teraz... mój też bywa zmeczony ale są przecież rzeczy które trzeba zrobić... i nie ma, że boli

albo właśnie, przez internet

chociaż ja przez neta szczerze mówiąc zamawiam tylko coś typu kocyk, zabawka itd, ubranka wolę dotknąć, wymacać, tak już mam , że nawet dla siebie muszę ubrania dotknąć, ocenić... :P

[mamusiahanusi]

Napisane przez mamcia092015

A ja już ubranka 56-68 mam chyba w komplecie Jeszcze od jednej siostry muszę przywieżć i mogę prać prasować i składać do komody!

---------- Dopisano o 10:27 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------


Więc kupuj przez internet ja tylko dwie rzeczy kupiłam osobiście w sklepie tzn w ciuchu a reszta wszystko on-line.

I tak w ostateczności zrobię. Ale jak sobie przypomnę jaką frajdę mi sprawiało pomaganie bratowej w kompletowaniu wyprawki, bieganie po sklepach, oglądanie tych wszystkich ciuszków Chyba jestem zakupocholiczką

[TusiaeM]

Napisane przez didi9

Ja właśnie tez jestem na etapie wybierania otulaczy, kocyków i rożków i wpadły mi w oko te dwa

1. gwiazdy beż krem http://allegro.pl/rozek-minky-dwustr...005841396.html

2. pastelove albo karmelove ewentualnie lady pink (ale ten ostatni średnio przyszłościowy- dla ewentualnego brata się nie przyda ) http://allegro.pl/rozek-becik-otulac...297298367.html

A ja mam pytanie o kocyki: jakie są najlepsze? macie coś godnego polecenia? Te jest ok, czy będzie za cienki na jesień? http://www.fabrykawafelkow.pl/kocyki...ssic&results=8

I jeśli chodzi o rożki to jakim cudem one spełniają też rolę kocyka? Chodzi mi konkretnie o to czy te rzepy się nie przyczepiają potem do prześcieradła czy ubranka dziecka?

Nie chce rożka minky, bo mam kocyki minky (chociaż z tego drugiego linka ładniutkie) A ten kocyk który wkleiłaś też już widziałam i jest boski, ale kurde ta cena...

Napisane przez agu23gda

Ja będę zamawiać kocyk MINKY jeden cieńszy drugi ocieplany, w kolorach szary+mieta, szary+pastelowy róż. Oczywiście na początku nie bede uzywac podusi, ale zamówię od razu z podusią zeby byla do kompletu na pozniej. Czekam aż siostra się zdecyduje zeby zamowić za jedna przesyłka. Rożek mam jeden kupiony w hurtowni taki sam jak na tym obrazku: http://www.frotti.pl/allegro/rozeksowybielF.jpg
a niedawno znalazlam na allegro spiworek w takie same sowy więc dokupie chyba. Myślalam nad spiworkami z ikei ale one jakieś takie... nieładne...

Mam go zapisanego


Panna Izabela pokaż co kupiłaś i skąd


Aaa w ogóle zapomniałam napisać, że kilka dni temu dostałam właśnie kocyki z minky Kupiłam dwa - jeden do wózka razem z poduszeczką i większy do łożeczka. Wziełam z tej aukcji, bo można dowolnie wzory i kolory dobierać: http://allegro.pl/kocyk-kolderka-min...291729335.html (mam szare gwiazdki z różem i białe sowy z fioletem). I chce kupić jeszcze jeden kocyk jakiś bawełniany właśnie i myślę, że starczy

[elcia88]

Napisane przez malena1979

A ja się witam w 6 miesiącu i mam powtórkę z rozrywki-od kilku dni mam nawrót mdłości, normalnie koszmar jakiś.

wsołczuje, ja poza bolem pleców i ruchami małego nie mam żadnych dolegliwości ciażowych

[misiskuku]

Dziewczyny jakie macie normy w obciążeniu glukozą?
bo ja mam od 60 do 100 mg/dL, w necie co innego i już zgłupiłam..

[mamcia092015]

Napisane przez agu23gda

Spokojnie czasu macie jeszcze trochę... aczkolwiek warto by było może zrobić listę o ile jeszcze nie masz i zorganizować raz jeden dłuzszy wyjazd na zakupy... bo tak czy siak musicie to zrobić... a lepiej sie rpzygotowac chyba ciut wczesniej... nie ma jeszcze upałów, brzuch nie jest kosmicznie wielki... będzie łatwiej. Zmobilizuj TŻ , nie mówię, ze już teraz... mój też bywa zmeczony ale są przecież rzeczy które trzeba zrobić... i nie ma, że boli

albo właśnie, przez internet

chociaż ja przez neta szczerze mówiąc zamawiam tylko coś typu kocyk, zabawka itd, ubranka wolę dotknąć, wymacać, tak już mam , że nawet dla siebie muszę ubrania dotknąć, ocenić... :P

Ja znam mniej więcej jakość ubranek ze sklepów, z których zamawiałam kupowałam już dla pierwszego dziecka.

[Panna Izabela]

Napisane przez meneq

Na pierwszy bilans dojezdzalam z corka dwie godziny ekspresem. I wspominam ten okres bardzo milo.

Ale też nie można powiedzieć, że dziecko Ci nic nie wnosi (w sensie podróży) i podróż jest taka sama bez dziecka i bez ja akurat rozumiem obawy. Mój brat nie lubił podróży i jak tylko nie spał w drodze, to się darł - nikt mi nie wmówi, że taka podróż się niczym nie różni od podróży z dzieckiem A szwagierka była ostatnio kamperem nad morzem, byli 3 czy 4 dni, z czego 2 non stop mała marudziła. To, że miałaś szczęście i miło wspominasz swoje podróże, to nie znaczy, że każdy tak będzie miał
Da się, owszem, ale trzeba jednak zmienić trochę, chociażby w planowaniu podróży. Ja już się nastawiłam na to, że np do sklepu nie pójdę wtedy, kiedy mi się zamarzy, tylko muszę się dostosować do pory dnia dziecka.
Także ja jestem zdania, że się da, ale jest to pewne utrudnienie i zupełnie inaczej odbywa się to bez dziecka

Napisane przez meneq

U mnie jest zwyczaj noszenia, raz mnie tylko polozna zamotala, ale to nie o brzuch chodzilo a o stabilizacje miednicy. Teraz jesli bedzie potrzeba, bede uzywac

Ale nie kupujesz wcześniej? Ta "potrzeba" to co dokładnie, zalecenie lekarza czy samej się ocenia?

Napisane przez mamusiahanusi

I tak w ostateczności zrobię. Ale jak sobie przypomnę jaką frajdę mi sprawiało pomaganie bratowej w kompletowaniu wyprawki, bieganie po sklepach, oglądanie tych wszystkich ciuszków Chyba jestem zakupocholiczką

No to teraz niech bratowa się odwdzięcza nie masz nikogo prócz tż, z kim mogłabyś robić zakupy?

Napisane przez TusiaeM

Panna Izabela pokaż co kupiłaś i skąd

Z apteki internetowej Gemini monitor oddechu Angelcare o taki http://www.ceneo.pl/1067099 , z dwiema płytkami i podgrzewacz ze sterylizatorem o taki http://www.smyk.com/abakus-baby-podg...t-niemowlaka-p
a mydełko czarne i rękawica to takie jak ma owieczka, z firmy Nacomi, a kupowałam tu https://alledrogeria.pl/gabki-i-myjk...sa-hammam.html

[AaaMarta]

Napisane przez Panna Izabela

Ale też nie można powiedzieć, że dziecko Ci nic nie wnosi (w sensie podróży) i podróż jest taka sama bez dziecka i bez ja akurat rozumiem obawy. Mój brat nie lubił podróży i jak tylko nie spał w drodze, to się darł - nikt mi nie wmówi, że taka podróż się niczym nie różni od podróży z dzieckiem A szwagierka była ostatnio kamperem nad morzem, byli 3 czy 4 dni, z czego 2 non stop mała marudziła. To, że miałaś szczęście i miło wspominasz swoje podróże, to nie znaczy, że każdy tak będzie miał

Da się, owszem, ale trzeba jednak zmienić trochę, chociażby w planowaniu podróży. Ja już się nastawiłam na to, że np do sklepu nie pójdę wtedy, kiedy mi się zamarzy, tylko muszę się dostosować do pory dnia dziecka.

Także ja jestem zdania, że się da, ale jest to pewne utrudnienie i zupełnie inaczej odbywa się to bez dziecka





Ale nie kupujesz wcześniej? Ta "potrzeba" to co dokładnie, zalecenie lekarza czy samej się ocenia?





No to teraz niech bratowa się odwdzięcza nie masz nikogo prócz tż, z kim mogłabyś robić zakupy?





Z apteki internetowej Gemini monitor oddechu Angelcare o taki http://www.ceneo.pl/1067099 , z dwiema płytkami i podgrzewacz ze sterylizatorem o taki http://www.smyk.com/abakus-baby-podg...t-niemowlaka-p

a mydełko czarne i rękawica to takie jak ma owieczka, z firmy Nacomi, a kupowałam tu https://alledrogeria.pl/gabki-i-myjk...sa-hammam.html

Tez chcemy kupic ten monitor


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mediona]

Napisane przez mamusiahanusi

Hej! Mogę dołączyć?
Termin mam na 19 września, także jeszcze dużo czasu a w domu już dostaję świra

Witaj. Ja tez mam ten sam termin. Jak dzidzia wiesz juz czy chlopak czy dziewczyna?

Napisane przez Panna Izabela

Ależ mam dzisiaj nawał kurierów od rana, ale przynajmniej żaden mnie dziś z łóżka nie zerwał!
I tak oto bogatsza jestem w monitor oddechu, podgrzewacz i sterylizator, gratis dostałam lek Naturalginum, a dla siebie (w końcu! Bo już zaczynałam małej zazdrościć, że wszystko, co przychodzi, to dla niej ) czarne mydełko z lnianą rękawicą ależ mam dziś dobry dzień


Moja teściowa mówiła, że miała po porodach. Ale na ich pojawienie się to chyba nie mamy wpływu


Witaj niby połowa ciąży za nami, a im dalej, tym nas więcej


Przystawiałam nowe body ze Smyka i te używki i są identyczne. Także widocznie trafiłam na dobrą partię, chociaż szczerze mówiąc na własnych ciuchach nie widzę różnicy po dwóch praniach, chyba że mam ciuch słabej jakości, wtedy widać


A skąd masz takie info? Na stronie nie widziałam

Dziewczyny a słyszałyście o poporodowym pasie brzusznym? Stosowała któraś/ zamierzacie stosować?

Moja mama kiedys uzywala i moja kokezanka. Podobno cos pomaga. Ja mam zamiar spróbować.

[Panna Izabela]

Właśnie z nadmiaru czasu dzisiaj postanowiłam zrobić listę zakupów i poukładałam sobie alfabetycznie, z cenami i nazwami sklepów, w których mam kupować Będzie trochę długie, przepraszam
Napiszcie mi, jak zechce się Wam to czytać, czy kupujecie coś jeszcze, może nie mam czegoś ważnego na tej liście (albo coś mam złego )

- fotelik i adapter (brakuje tylko adaptera ale kupimy z wózkiem)
- wózek + pompka do kół
- laktator Lovi Prolactis
- łóżeczko 120x60 z szufladą
- monitor oddechu Angelcare (to mam)
- podgrzewacz i sterylizator do butelek (to mam )
- dodatkowe prześcieradło, frotte z gumką
- przewijak usztywniany z zagłówkiem
- termometr bezdotykowy (mam na oku ten z Novama)
- cerata pod materac do łóżeczka x2
- cerata do szpitala x3
- chusteczki nawilżane Tami (mam jedną paczkę)
- gaziki jałowe
- gruszka do nosa
- gryzaczek
- karuzela nad łóżeczko
- kosmetyki do kąpieli Bubchen
- koszule nocne x3
- krem nawilżający brodawki
- majtki poporodowe x3
- mleko modyfikowane 1 (a tak w ogóle, to trzeba je brać do szpitala, czy w razie czego w szpitalu będą mieć?)
- Octenisept na kikut pępowinowy
- patyczki higieniczne dla dzieci
- pieluchy Dada 1 x1
- pieluchy tetrowe ok 10 sztuk
- pieluszka bambusowa (nad tą się zastanawiam, bo droga)
- piszcząca książeczka
- płyn do mycia akcesoriów dziecięcych
- płyny do prania i płukania tkanin Jelp/Lovela/Biały Jeleń
- podkłady jednorazowe do przewijania
- podpaski poporodowe
- pojemniki na mleko matki Baby Ono 0+
- ręcznik z kapturkiem x2 (i tu któraś z Was polecała jakąś firmę, ale nie pamiętam jaką)
- sól fizjologiczna
- Sudocrem na odparzenia
- śliniak x1 (1 dostaliśmy w gratisie z all, taki zwykły, bawełniany)
- termometr kąpielowy
- termoopakowanie na butelkę
- witaminy dodawane do pokarmu
- wkładki laktacyjne nocne i na dzień (z Belli i Baby Ono)
- zestaw kosmetyczny (nożyczki do paznokci, szczotka do włosów)
- ciuchy

W niektórych pisałam firmy, bo może doświadczone mamy używały i doradzą/odradzą

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez Mediona

Moja mama kiedys uzywala i moja kokezanka. Podobno cos pomaga. Ja mam zamiar spróbować.

No to dopiszę go do listy, dzięki

[misiskuku]

Napisane przez Mediona

Moja mama kiedys uzywala i moja kokezanka. Podobno cos pomaga. Ja mam zamiar spróbować.

ale podobno też rozleniwia więc bądź tu człowieku mądry