Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. V

[Mediona]

SZOK http://pudelekx.pl/bogaci-rodzice-la...-galeria-43492

[loudres]

Napisane przez ania_2019

Czesc Mamuski nie odzywalam sie dosyc dlugo bo przygotowania do slubu szly pelna para. Podczytywalam Was w wolnych chwilach ale ostatnio tak sie rozpisalyscie ze z braku czasu nie nadazylam. U nas wszystko ok Majeczka w brzuszku rosnie dzis mamy 24t2dzien slub juz za tydzien potem urlop i wtedy bede do Was juz na pewno codziennie zagladac

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Od srody zaczynam macierzynski tzn urlop ktory przejdzie w macierzynski tak wiec bede miala juz z gorki bo praca i te wszystkie przygotowywania mnie juz dobijaly

No to życzę udanej imprezy! Ja się zamartwial am ze nie dam rady cala noc, a przetanczylam Do 3! I jeszcze poprawiny ) każdy gości był bardzo uprzejmy i wyrozumiały i nikt mnie nie ciagal po sali ja chcę jeszcze raz!

[ania_2019]

Napisane przez loudres

No to życzę udanej imprezy! Ja się zamartwial am ze nie dam rady cala noc, a przetanczylam Do 3! I jeszcze poprawiny ) każdy gości był bardzo uprzejmy i wyrozumiały i nikt mnie nie ciagal po sali ja chcę jeszcze raz!

Fajnie ze masz juz to za soba wszystkiego dobrego zycze ja juz odliczam 5 dni zostalo

[truskafffka91]

Napisane przez meryy82

Dzień dobry.
Plan był taki, że dzisiaj sobie pośpimy, ale najpierw jacyś idioci znajomi tż-eta dzwonili byśmy wpadli do nich na imprezę, potem chciało mi się siusiu, a potem obudził mnie głód.



sporo rzeczy zdążyłam nakupować i nadal mnie kusi, ale muszę niestety się opanować, bo co chwila coś dostaję, nie spodziewałam się tego, ale to miłe.
Dzięki temu mogę sobie coś kupić i wczoraj w lumpku wyszperałam jeansy z zara. Są rewelacyjne



rozumiem twój stan niepokoju.
W końcu czujemy te nasze istoty, jest to dla nas komunikat, że z istotką jest wszystko ok.
Ja jak nie czuję dłużej mojego dziecka, to robię się strasznie nerwowa.

Jaki rozm. Tych jeansów? Ja żadnych nie kupowałam, wydaje mi się, że jeansy są niewygodne, ale raz na jakiś czas

Napisane przez Mediona

SZOK http://pudelekx.pl/bogaci-rodzice-la...-galeria-43492

Większość tych zdjęć masakra.
Nie widzę nic złego w zdjęciu wózka z dużymi kołami
na tym samochodzie z bmw, bo sami myśleliśmy nad zakupem dla dziecka. Dzieci tu jeżdzą i jest to mega fajne - oczywiścię rodzice maja pilot sterujący.

[oczarowana]

Napisane przez Mediona

Herberta z miodem i cytryną. Kuruj się.

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Mnie od 2 dni boli krzyż przez caly dzien a w nocy rwie mnie brzucho. i taki twardawy. Rano jaj wstalam to tak rwaly plecy ze masakra Piłka poszła w ruch. Ostatnio pomogla na krzyż. No i porobiłam koci grzbiet.

Mnie krzyż nie pobolewa w ciaży ale dolny odc.piersiowy i górny lędźwiowy-może nie sam kręgosłup ale mm przykręgosłupowe i mm międzyżebrowe-okropny ból. jakoś dziwnie się układam w nocy po mimo spania na kojcu/cebuszce. i wpadłam na niezły pomysł...kupiłam piłki tenisowe. opieram się o scianę,piłki wkładam między plecy a ścianę,opieram się,ruszam delikatnie i w ten sposób sobie rozmasowywuje te miejsca bolesne.POLECAM

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Napisane przez czarownica_tea

Dobry .

A ja sie nie wyspałam. Tak mi w nocy zdrewniał kark i ręce ze sie obudziłam . Czas na zmianę poduszki. Byliśmy wczoraj ma Nocy Muzeów ale fajnie tylko zamarzlam i mam dzis katar.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

W jakim muzeum byliście? pochwal się prosze. Mi się marzy kiedyś taka noc na Zamku w Malborku, na Zamku Królewskim w Wawie i na Wawelu. No ale w jedna noc nie da rady się teleportować w te trzy miejsca

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez Mediona

SZOK http://pudelekx.pl/bogaci-rodzice-la...-galeria-43492

i tak się właśnie kończy nadmiar pieniędzy i nasr.anie umysłowe z tym zwiazane. nie zazdroszcze takim dzieciakom takiego życia w luksusie.

[meryy82]

Napisane przez Mediona

SZOK http://pudelekx.pl/bogaci-rodzice-la...-galeria-43492

pieniądze szczęścia nie dają, na pewno nie rozumu

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez truskafffka91

Jaki rozm. Tych jeansów? Ja żadnych nie kupowałam, wydaje mi się, że jeansy są niewygodne, ale raz na jakiś czas


Większość tych zdjęć masakra.
Nie widzę nic złego w zdjęciu wózka z dużymi kołami
na tym samochodzie z bmw, bo sami myśleliśmy nad zakupem dla dziecka. Dzieci tu jeżdzą i jest to mega fajne - oczywiścię rodzice maja pilot sterujący.

ja mam dzięki temu 2 pary jeansów ciążowych, na szczęście nadal wchodzę w rozmiar M
ja bez jeansów nie wyobrażam sobie życia, dobry jeans i zwykła koszulka i jest się ubranym
a z ciążowymi jak z tymi i nie ciążowymi trzeba znaleźć, ostatnio sporo jeansów na przymierzałam. Polecane z h&m na mnie nie leżą, albo są za ciasne, albo za duże.


jeśli zabawka choćby auto służy dziecku do zabawy, to ok, gorzej jak dla rodzica jest to sposób na lansowanie siebie.
Do mnie te auta nie przemawiają, po domu, podwórku ok, ale na ulicy ?? przecież to ciężkie, a jak dziecku znudzi się jazda w w autku, to co z tym? jak nie ma się kogoś do zabrania/noszenia tego

[czarownica_tea]

Oczarowana- byliśmy nie w muzeum a w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Bardzo podobało mi sie spotkanie z jednostka poszukiwawcza Straży Pożarnej K. Czyli ta z psami. Opowiadali o Nepalu. Pokazywali sprzęt i był psiak poszukiwawczy Bursztyn


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[bianeczkaa]

Napisane przez Panna Izabela

Myślę, że to zależy od metrażu i tego, co konkretnie trzeba tam zrobić

Ja mam 168 i co prawda na płaskim, z tego co pamiętam, ale do wózka się praktycznie nie schylałam, no tylko trochę. Tż ma jakieś 176 i też go miał wysoko... Mowa o Jedo Fyn oczywiście. Ale widziałam takie kobiety, które mają wózek przy kolanie, tragedia...

Ja to chyba w 5 jeszcze jestem? Czy coś mi się pomieszało?

Ja też miałam ciuchy po siostrze, za luźne, wózek po bracie, kwestia oszczędności. Moja mama trochę ciuchów i rzeczy będzie mieć po swoim wujku a to nasze pierwsze. Wózek kupujemy taki, żeby był na drugie i oby i na trzecie, jedna babka mi powiedziała o Jedo, że wozi w nim już czwarte i jest mega zadowolona najważniejsze to traktować moim zdaniem, bo rzeczy nie są tak ważne, zwłaszcza że dziecku wszystko jedno. Jak jest równo traktowane z pozostałymi dziećmi, to z radością będzie miało po nich rzeczy

Zrób jak ja, kup butelkę brown i laktator z lovi z butelką

A jaka to woda?


Ufff już po gościach. Nie zostali jednak na noc, w sumie to i dobrze. Mama tż nie przyjechała, tż trochę zły, bo ona uważa, że ma do nas za daleko i to my mamy jeździć bo jesteśmy młodzi (ma 45 lat), ale to że tż musi jeździć na wieczór po pracy a ja mam chorobę lokomocyjną już jej nie rusza... Miałam na gości nic nie szykować, nic nie chcieli a co postawiłam na stół, to zniknęło, i tym sposobem kilka osób zjadło 3/4 ciasta, prawie cały chleb i wędlinę, całą sałatkę i trochę słodyczy. No faktycznie, nic nie szykować mam i nie wiem, czy to ja jestem przewrażliwiona, czy ta mała taka marudna czy co.... Ona nie będzie jadła w foteliku ani w wózku, tylko na rękach, jak ktoś jej nie podpasuje, to będzie płakać, jest głodna, ale nie chce jeść... A ma jakieś 9 miesięcy

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Jakakolwiek zdrowotna, która ma wpływ na układ pokarmowy. Chwilowo piję wodę Wielka Pieniawa w 1,5 l butelce.

Napisane przez Danaeee84

U mnie kolejna nieprzespana noc Nie dość, że mocny ból głowy, to jeszcze kilka razy się komuś włączał alarm w samochodzie i wył przez dobre 15 minut. I jak mnie wybudził to nici ze spania

Też mi głowa pękała, problem miałam z usnieciem ale jakosdałam radę. Chciałam pospać, odespać ten nocny maraton, ale po co! Trzeba się przyjść i powiedzieć mi, że mała jakaś podziębiona, bo przecież jestem niedorozwinięta i pewnie nie zauważyłam

[truskafffka91]

Napisane przez meryy82

pieniądze szczęścia nie dają, na pewno nie rozumu

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------



ja mam dzięki temu 2 pary jeansów ciążowych, na szczęście nadal wchodzę w rozmiar M
ja bez jeansów nie wyobrażam sobie życia, dobry jeans i zwykła koszulka i jest się ubranym
a z ciążowymi jak z tymi i nie ciążowymi trzeba znaleźć, ostatnio sporo jeansów na przymierzałam. Polecane z h&m na mnie nie leżą, albo są za ciasne, albo za duże.


jeśli zabawka choćby auto służy dziecku do zabawy, to ok, gorzej jak dla rodzica jest to sposób na lansowanie siebie.
Do mnie te auta nie przemawiają, po domu, podwórku ok, ale na ulicy ?? przecież to ciężkie, a jak dziecku znudzi się jazda w w autku, to co z tym? jak nie ma się kogoś do zabrania/noszenia tego

Aaaa... Jeansy dla siebie. Ja na razie o sobie nie mysle mam leginsy, treginsy - wszystko przejsciowe.

No do lansowania się to nie, ale widziałam, że ma akumulator i starcza na 2 h, więc spokojnie można iść na spacer. Mój tż uwielbia nowe sprzęty - zwłacza, że mają pilot do sterowania.

Nie tylko dzieci z bogatych rodzin nie znaja wartości kasy. Znam taka rodzine 2 dziewczynki (3latka i 1,5lat) wchodzą do sklepu i myślą, że nic nie kosztuje. Kiedyś ta młodsza wzieła kinder niespodzkankę i ją otwiera ( koszt nie wielki, bo 1e, a co by było w Pl jakby miala tylko 10zł na obiad?). No mama kupiła. Wyszła ze sklepu wyrzuciła czekoladę....Po jakimś czasie pytam się starszej jaka zabawka była w środku? A nie wiem, bo wyrzuciłam...

To już lepiej było to 1e wyrzucić.

[bianeczkaa]

Napisane przez meryy82

pieniądze szczęścia nie dają, na pewno nie rozumu

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------



ja mam dzięki temu 2 pary jeansów ciążowych, na szczęście nadal wchodzę w rozmiar M
ja bez jeansów nie wyobrażam sobie życia, dobry jeans i zwykła koszulka i jest się ubranym
a z ciążowymi jak z tymi i nie ciążowymi trzeba znaleźć, ostatnio sporo jeansów na przymierzałam. Polecane z h&m na mnie nie leżą, albo są za ciasne, albo za duże.


jeśli zabawka choćby auto służy dziecku do zabawy, to ok, gorzej jak dla rodzica jest to sposób na lansowanie siebie.
Do mnie te auta nie przemawiają, po domu, podwórku ok, ale na ulicy ?? przecież to ciężkie, a jak dziecku znudzi się jazda w w autku, to co z tym? jak nie ma się kogoś do zabrania/noszenia tego

Jak to co Jedziesz do domu, odstawiasz samochód i możesz bawić się w co innego. Nie wyobrażam sobie, żeby latać za takim dzieckiem i wyręczać go we wszystkim. Rozumiem, że dziecko może się zmęczyć np pedałowaniem, ale wtedy odpoczywamy i mogę pomóc wrócić do domu ale na pewno nie tachać rower za sobą

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Napisane przez truskafffka91

Aaaa... Jeansy dla siebie. Ja na razie o sobie nie mysle mam leginsy, treginsy - wszystko przejsciowe.

No do lansowania się to nie, ale widziałam, że ma akumulator i starcza na 2 h, więc spokojnie można iść na spacer. Mój tż uwielbia nowe sprzęty - zwłacza, że mają pilot do sterowania.

Nie tylko dzieci z bogatych rodzin nie znaja wartości kasy. Znam taka rodzine 2 dziewczynki (3latka i 1,5lat) wchodzą do sklepu i myślą, że nic nie kosztuje. Kiedyś ta młodsza wzieła kinder niespodzkankę i ją otwiera ( koszt nie wielki, bo 1e, a co by było w Pl jakby miala tylko 10zł na obiad?). No mama kupiła. Wyszła ze sklepu wyrzuciła czekoladę....Po jakimś czasie pytam się starszej jaka zabawka była w środku? A nie wiem, bo wyrzuciłam...

To już lepiej było to 1e wyrzucić.

No niestety, rodzice dla świetego spokoju pozwalają dzieciom na prawdę na wiele. Moja m. np nie może pojąć tego, że ja "doprowadzam do histerii" bo tak o tym myśli, bo to nie ja ją doprowadzam, tylko sama się doprowadza. Ja nie pozwolę sobie wleźć na łeb. Wykrzyczy się i jej przejdzie. Nie reaguje, wychodzę do łazienki. Mówię jej tylko, że jak się nie uspokoi to będzie siedziała tu i porozmawiamy jak przestanie płakać i się drzeć.

[Panna Izabela]

Napisane przez Kissmisiaa

Ja kupuję Lovi mam nadzieje ze młodemu podpasuje bo polecają go logopedzi.

Śmiesznie zachowanie tych twoich gości. Skoro ja byłabym na diecie i wiedziała że jutro mam zjeść coś co wyznaczył mi dietetyk to przywiozła bym z sobą swoje jedzenie. I te teksty...

No cóż u mnie w sumie to mój tata zachowuje się jak dziecko w wieku 55 lat. Nic mu nie można powiedzieć bo zaraz się obraża i on jest majmadrzejszy.
Wczoraj mieliśmy grilla i coś tam dogadywal i coś mu odburknelam to wstał, poszedl i się obraził. Az moja mama go ochrzanila ze zachowuje się jak 15 latek.

No nic na to nie poradzę
Mój tata reż się potrafi Obrazić i mama też

Napisane przez bianeczkaa

Jakakolwiek zdrowotna, która ma wpływ na układ pokarmowy. Chwilowo piję wodę Wielka Pieniawa w 1,5 l butelce.

Też mi głowa pękała, problem miałam z usnieciem ale jakosdałam radę. Chciałam pospać, odespać ten nocny maraton, ale po co! Trzeba się przyjść i powiedzieć mi, że mała jakaś podziębiona, bo przecież jestem niedorozwinięta i pewnie nie zauważyłam

Ok dzięki
Co Ty wiesz o własnym dziecku...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[bianeczkaa]

Napisane przez Panna Izabela

No nic na to nie poradzę
Mój tata reż się potrafi Obrazić i mama też


Ok dzięki
Co Ty wiesz o własnym dziecku...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Ba, my w ogóle głupie jesteśmy i co my wiemy
Moja mama też się lubi obrażać, ale wisi mi to. Pofuka się i jej przejdzie a ja nie mam zamiaru jej ustępować "bo tak"

[truskafffka91]

Dziewczyny, bujaczek leżaczek - elektroniczny Zbędny sprzęt czy coś co się przyda?Hit czy kit?

[bianeczkaa]

Napisane przez truskafffka91

Dziewczyny, bujaczek leżaczek - elektroniczny Zbędny sprzęt czy coś co się przyda?Hit czy kit?

Dla mnie zbędny kit, wielkie, zagracające koromysło.

[Panna Izabela]

Napisane przez truskafffka91

Dziewczyny, bujaczek leżaczek - elektroniczny Zbędny sprzęt czy coś co się przyda?Hit czy kit?

Ale chodzi o to, czy elektroniczny, czy w ogóle?
Ja nie kupuję wcale ale tu sporo dziewczyn kupuje, tylko chyba nie elektroniczne. Nie każde dziecko lubi takie bujanie a czytałam opisy niektórych leżaczków, że mają okropne melodyjki dla mnie zbędny wydatek bo w kawalerce i tak mam sporo miejsc do kładzenia dziecko, wystarczy mi łóżeczko, wózek, łóżko i mata

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Panna Izabela]

Napisane przez bianeczkaa

Ba, my w ogóle głupie jesteśmy i co my wiemy
Moja mama też się lubi obrażać, ale wisi mi to. Pofuka się i jej przejdzie a ja nie mam zamiaru jej ustępować "bo tak"

Nic nie wiemy i nie powinnyśmy mieć dzieci, no chyba że będziemy się słuchać na każdym kroku mamy lub teściowej
Swoją drogą, jakbym miała się słuchać obu, to musiałabym sobie przeczyć. Bo np teściowa to mi karze dużo jeść i mało się ruszać, leżeć, spać, odpoczywać i zero wysiłku, za to moja mama to by mnie najchętniej zatyrała


A my dzisiaj z mężem do teatru trochę mi się nie chce bo wczoraj męczący dzień, ale trzeba się odchamić, zwłaszcza że rzadko wychodzimy...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[truskafffka91]

Napisane przez Panna Izabela

Ale chodzi o to, czy elektroniczny, czy w ogóle?
Ja nie kupuję wcale ale tu sporo dziewczyn kupuje, tylko chyba nie elektroniczne. Nie każde dziecko lubi takie bujanie a czytałam opisy niektórych leżaczków, że mają okropne melodyjki dla mnie zbędny wydatek bo w kawalerce i tak mam sporo miejsc do kładzenia dziecko, wystarczy mi łóżeczko, wózek, łóżko i mata

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Znalazłam taki co ma wejście na usb czyli można podłaczyć mp3 np. Ze śpiewem ptaków

[Panna Izabela]

Napisane przez truskafffka91

Znalazłam taki co ma wejście na usb czyli można podłaczyć mp3 np. Ze śpiewem ptaków

Wiesz trudno to nazwać rzeczą niezbędną, bo obejdzie się bez tego Twoje dziecko i Ty ale jak chcesz mieć np dziecko przy sobie, jak myjesz włosy w łazience albo masz kilka pokoi i będziesz tak przenosić dziecko, to się może przydać. Ale nadal nie jest niezbędny jesli już to bym bardziej stawiała na taki zwykły, te z dodatkami są drogie a może się okazać, że dziecku się te bajery i bujania wcale nie podobają

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[aakkzzii]

Ja mam leżaczek ale z opcja wibracji bezbujania i melodi.
ale podobno bardzo ulatwia życie hustawka elektroniczna ktora kupi mi praca Z okazji narodzin

[bianeczkaa]

A ja się łudzę, że nie będzie padać bo chcę iść na żużel

[Panna Izabela]

Napisane przez bianeczkaa

A ja się łudzę, że nie będzie padać bo chcę iść na żużel ala:

U mnie już pada...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Mten]

Dzień dobry witam się i ja. Widzę, że sporo osób miało ciężka noc to i ja dołączam. W nocy złapał mnie taki skurcz w lydce, myślałam, że zaraz zacznę wyć w nieboglosy :-P polazlam do łazienki, żeby Tz nie budzić i jakoś sobie to rozmasowalam, ale ból był niesamowity :-(

No ale rano zaciagnelam męża na bazarek po zakupy, a teraz będę robić chłodnik litewski bo mam na niego taaaaaka ochotę :-D

[owieczkaa]

Napisane przez grita

No pewnie, zapytać zawsze można. Szczególnie, że laktator przydaje się zazwyczaj na początku, albo przy nawale, albo jak się chce wyjść na jakiś czas i trzeba zastawić mleko.

A kolejne może planuje za jakiś czas, ciąża trwa 9 długich m-cy, więc pewnie zdążysz jej oddać zanim urodzi

Tylko się zastanawiam czy ona w ogóle będzie chętna żeby pożyczyć (w sensie czy nie będzie się brzydzić)... no ale nie dowiem się dopóki nie zapytam.

Napisane przez bianeczkaa

Ja tak wychodze z zalozenia ze dziecko wcale nie musi miec wszystkiego my nie mielismy i zyjemy i mjelismy przynajmniej jakies pragnienia. Dlatego mnie wq jak moja m kupuje kolejny szmelc dla mlodej

Ja też uważam, że wydawanie kasy na przedmioty powinno się ograniczać. Lepiej zafundować dziecku czy całej rodzinie wycieczkę, jakieś zajęcia niż kolejną grającą zabawkę która zląduje na kupie zabawek za parę dni bo się znudzi.

Napisane przez czarownica_tea

Dobry .

A ja sie nie wyspałam. Tak mi w nocy zdrewniał kark i ręce ze sie obudziłam . Czas na zmianę poduszki. Byliśmy wczoraj ma Nocy Muzeów ale fajnie tylko zamarzlam i mam dzis katar.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Mnie już dawno żadna poduszka nie odpowiada poza tą końcówką od tej cebuszki. Śpię w zasadzie jedynie na niej bo od wszystkiego innego boli mnie głowa, kark albo bark.

Napisane przez Danaeee84

U mnie kolejna nieprzespana noc Nie dość, że mocny ból głowy, to jeszcze kilka razy się komuś włączał alarm w samochodzie i wył przez dobre 15 minut. I jak mnie wybudził to nici ze spania

Jak ja tego nie znoszę... po co ludzie mają te alarmy w samochodzie skoro przez pół dnia mogą wyć i nikogo to nie obchodzi. Mam już drugi samochód bez alarmu i uważam to za błogosławieństwo.

Napisane przez Mediona

SZOK http://pudelekx.pl/bogaci-rodzice-la...-galeria-43492

Nie wszystkich to dotyczy ale biedne dzieciaki...

Napisane przez truskafffka91

Nie tylko dzieci z bogatych rodzin nie znaja wartości kasy. Znam taka rodzine 2 dziewczynki (3latka i 1,5lat) wchodzą do sklepu i myślą, że nic nie kosztuje. Kiedyś ta młodsza wzieła kinder niespodzkankę i ją otwiera ( koszt nie wielki, bo 1e, a co by było w Pl jakby miala tylko 10zł na obiad?). No mama kupiła. Wyszła ze sklepu wyrzuciła czekoladę....Po jakimś czasie pytam się starszej jaka zabawka była w środku? A nie wiem, bo wyrzuciłam...

To już lepiej było to 1e wyrzucić.

U nas w domu się nie przelewało i rzadkością były sytuacje, że dostałam coś, o co piłowałam w sklepie i raczej był to jogurt których mama nie kupowała a nie plastikowa zabawka. Za to od małego wiem, że nie ma nic za darmo i nauczyło mnie to szanowania pieniędzy.

Napisane przez Panna Izabela

No nic na to nie poradzę
Mój tata reż się potrafi Obrazić i mama też

Bardzo nie lubię ludzi, którzy się obrażają.

[Panna Izabela]

Owieczko, niestety nie mamy wpływu na to, jak reagują nasi rodzice, a to są mimo wszystko rodzice i nie da się ich lubić czy nie
A laktatory w ogóle można pożyczać? Chyba te końcówki trzeba swoje mieć?
Szkoda, że mi szwagierka nie proponuje, żeby coś oddać albo pożyczyć dopóki nie będą mieli drugiego dziecka. Np jeden z pięciu leżaczków, jakbym dostała za darmo to bym się nie obraziła, zresztą ona wszystkiego kupowała po kilka rodzajów. No ale trudno, prosić jej nie będę. U mnie w rodzinie się oddaje po kolei i nikt nie ma problemu. Swoją drogą ciekawi mnie, jak ona chce zajść w ciążę gdy mała skończy rok, skoro ona ledwo daje sobie radę z jednym dzieckiem. Czego to ludzie nie zrobią, żeby nie iść do pracy

U mnie niczego nam nie brakowało w domu, nie spaliśmy na kasie choć takie krążą plotki, ale zawsze na ekstra wydatki było, a ja zawsze w sklepie chciałam właśnie jakiś niekupowany, droższy jogurt

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[201701300931]

U nas w jednym ze sklepów dzieciowych jest wypożyczalnia laktatorów, ale nic więcej nie wiem. Wiem tylko że jest.

Ciągle mnie głowa boli. Czyli cały dzień w plecy

[owieczkaa]

Napisane przez Panna Izabela

Owieczko, niestety nie mamy wpływu na to, jak reagują nasi rodzice, a to są mimo wszystko rodzice i nie da się ich lubić czy nie
A laktatory w ogóle można pożyczać? Chyba te końcówki trzeba swoje mieć?
Szkoda, że mi szwagierka nie proponuje, żeby coś oddać albo pożyczyć dopóki nie będą mieli drugiego dziecka. Np jeden z pięciu leżaczków, jakbym dostała za darmo to bym się nie obraziła, zresztą ona wszystkiego kupowała po kilka rodzajów. No ale trudno, prosić jej nie będę. U mnie w rodzinie się oddaje po kolei i nikt nie ma problemu. Swoją drogą ciekawi mnie, jak ona chce zajść w ciążę gdy mała skończy rok, skoro ona ledwo daje sobie radę z jednym dzieckiem. Czego to ludzie nie zrobią, żeby nie iść do pracy

U mnie niczego nam nie brakowało w domu, nie spaliśmy na kasie choć takie krążą plotki, ale zawsze na ekstra wydatki było, a ja zawsze w sklepie chciałam właśnie jakiś niekupowany, droższy jogurt

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

No jasne że rodziców się nie wybiera. Ale nie lubić można mimo że się kocha, to jak najbardziej normalne.

Nie dziwię się że nie chcesz prosić bratowej, ja też mam opory z tym laktatorem skoro sama nie zaproponowała... z pracą to wielu ludzi tak robi, mało kto zresztą w PL szczególnie mówi że "lubi swoją pracę" bo u nas chyba to jest strasznie na topie mówienie jak Ci źle. A jak powiesz że jest ok i że lubisz to co robisz to są oczy jak 5 zł.

Oby moje dziecko też mendziło o jogurt a nie o jakąś kolejną plastikową zabawkę którą rzuci po 5 minutach w kąt...

Napisane przez Danaeee84

U nas w jednym ze sklepów dzieciowych jest wypożyczalnia laktatorów, ale nic więcej nie wiem. Wiem tylko że jest.

Ciągle mnie głowa boli. Czyli cały dzień w plecy

Cały czas mam wrażenie że we Wrocławiu jest o wiele bardziej dzieciowy klimat niż u nas...

[aakkzzii]

Pobolewa was pobrzusze ? Mnie pobolewa ale tak ciut ciut ale jednak

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Styczniowe mamusie 2016 ojacie

[truskafffka91]

Napisane przez aakkzzii

Pobolewa was pobrzusze ? Mnie pobolewa ale tak ciut ciut ale jednak

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Styczniowe mamusie 2016 ojacie

Jak my będziemy rodzic to będą juz majowe mamusie 2016!

[mysza007]

Witajcie

U mnie nocka jako taka całe szczęście, spałam całkiem dobrze, ale nadal męcze się z przeziębieniem, do tego wyszła mi opryszczka na całej górnej wardze i pod nosem, po prostu świetnie. Wychodzi mi remont-zimno w chałupie i kibel na dworze. Wygoniłam małża do apteki po rutinoscorbin i wapno musujące

[owieczkaa]

Napisane przez mysza007

Witajcie

U mnie nocka jako taka całe szczęście, spałam całkiem dobrze, ale nadal męcze się z przeziębieniem, do tego wyszła mi opryszczka na całej górnej wardze i pod nosem, po prostu świetnie. Wychodzi mi remont-zimno w chałupie i kibel na dworze. Wygoniłam małża do apteki po rutinoscorbin i wapno musujące

Jak jeszcze możesz to powiedz żeby kupił Alliofil czyli czosnek w tabletkach, działa super.