Joga

[Loyd]

Napisane przez Śniegowa

Ja właśnie Iyengara teraz praktykuję. Luuubię.
Tak jak mówiłam- daje mi zupełnie co innego jak aerobik. Uzupełniają się te "dyscypliny"

Ja też lubie
Dokładnie chociaż mi joha wydawała się lekka do chwili gdy nie poszłam na ashtangę i mój świat przyjemnych prostych ćwicze przepadł bezpowrotnie
A miało być tak pięlnie

Zamowiłam bardzo niedrogo nową torbę na moje jogowe szpargały, stara była już trochę zmęczona i po kilku praniach rączki się zmechaciły
https://www.zalando.pl/nike-performa...2l00x-l11.html

[Ozella2422]

W jodze nie chodzi o wyszczuplanie jakiś partii ciała czy o chudnięcie... joga to przede wszystkim forma medytacji i ma bardzo głębokie korzenie. Symbol jogi to om- swięta sylaba sanskrytu. I ważny symbol buddyzmu. Fitness , siłownia , basen , bieganie , to spróbuj.

---------- Dopisano o 05:32 ---------- Poprzedni post napisano o 05:29 ----------

Napisane przez Śniegowa

Dokładnie. To nie powinno być bolesne...

Rozciąganie nie jest bolesne w taki sposób jak uderzenie czy , powiedzmy , naciągnięcie mięśnia. Ale przeciez w rozciąganiu musi być element bolu , nacisku na mięśnie , stawy , że by się właśnie rozciągały , a nie były zbite. Ale na jodze , chociaż też jest sportem, nie o to chodzi!!

[Loyd]

Napisane przez Śniegowa

Ja chodzę raz dwa razy w tygodniu.
Dobrze/ niedobrze- zajęcia które mi najbardziej czasowo odpowiadały stały się sesjami regeneracyjnymi. Fajnie, bo to piątek i przydaje się relaks. Niefajnie, bo trochę mało "jogi w jodze" tam.

Ja chodze tj byłam w tym tyg ale wczeniej robiłam podobnie , w soboty zaraz po zajęciach (dla dzieciakow z latyny idę się trochę rozciągnąć) albo w środ gdy wypada u mnie najlźejszy trening taneczny a jadę do szkoły. Środa to zajęcia typowo dla zaawansowanych ale takie dość leniwe , relaksacyjne.

W sobotę jest power joga ..też mało jogi w jodze

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez Jigoku

A jeszcze nie mam przerwy, ale za 2 tygodnie robię. Będę 2 miesiące w rozjazdach, więc na ten czas odpuszczam.

ja mam zawsze silne postanowienie ćwiczeń podczas wakacji , ale nigdy nie wychodzi.
Jedyne co robie to biegam z facetem , ale to w ramach towarzystwa

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez Malla

Ja też.

Niezmiennie 2x w tygodniu, tylko instruktorki się urlopują i jest problem z zebraniem grupy.

Dzielna jesteś ja wracam . Dziś mam zajęcia na 20

[201607231711]

Witajcie, znalazłam sobie szkole jogi w Poznaniu, która mam blisko mieszkania i podobno jest dobra zapisuje sie od lipca
Maja fajne karnety. Kusi mnie żeby chodzić na jak najwiecej, jak najbardziej różnorodnych zajec.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Loyd]

Napisane przez _Caoimhe_

Witajcie, znalazłam sobie szkole jogi w Poznaniu, która mam blisko mieszkania i podobno jest dobra zapisuje sie od lipca
Maja fajne karnety. Kusi mnie żeby chodzić na jak najwiecej, jak najbardziej różnorodnych zajec.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Warto wybierzesz wtedy łatwiej coś dla siebie zobaczysz co lubisz. Bardzo dobre rozwiązanie

[201607231711]

Napisane przez Loyd

Warto wybierzesz wtedy łatwiej coś dla siebie zobaczysz co lubisz. Bardzo dobre rozwiązanie

Właśnie nie jestem pewna co mi podpasuje. Tylko sie troche obawiam, ze nie dam rady. Maja oznaczenia, na części zajec 0-3, czyli od początkujących do praktykujących 3 lata.
Zależy mi na rozciągnięciu, wzmocnieniu mięśni, poprawie postawy i nauce prawidłowego oddychania .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[201612291251]

A jak wyglądają zajęcia na power jodze? Chodziła któraś z Was? Są bardziej intensywne niż ashtanga?

[Loyd]

Napisane przez DIABLICAorg

A jak wyglądają zajęcia na power jodze? Chodziła któraś z Was? Są bardziej intensywne niż ashtanga?

Ja chodzę są bardziej intensywne ( u nas) ale mniej wymagające technicznie tj niż taka dobra ashtanga dla średnio zaawansowanych

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez _Caoimhe_

Właśnie nie jestem pewna co mi podpasuje. Tylko sie troche obawiam, ze nie dam rady. Maja oznaczenia, na części zajec 0-3, czyli od początkujących do praktykujących 3 lata.
Zależy mi na rozciągnięciu, wzmocnieniu mięśni, poprawie postawy i nauce prawidłowego oddychania .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Spokojnie dasz radę, jak poczujesz że nie możesz czegoś zrobić to nie rób, nie musisz się tłumaczyć, po prostu wejdziesz w następną pozycje na luzie

[Śniegowa]

Napisane przez Loyd

Ja też lubie
Dokładnie chociaż mi joha wydawała się lekka do chwili gdy nie poszłam na ashtangę i mój świat przyjemnych prostych ćwicze przepadł bezpowrotnie
A miało być tak pięlnie

Zamowiłam bardzo niedrogo nową torbę na moje jogowe szpargały, stara była już trochę zmęczona i po kilku praniach rączki się zmechaciły
https://www.zalando.pl/nike-performa...2l00x-l11.html

Hahaha. To taki stereotyp

Fajna.
Ja sobie własnie nosidło z paska parcianego i gumy zrobiłam. torbę mam nietypową- filcową od Goshico.

Napisane przez Ozella2422

Rozciąganie nie jest bolesne w taki sposób jak uderzenie czy , powiedzmy , naciągnięcie mięśnia. Ale przeciez w rozciąganiu musi być element bolu , nacisku na mięśnie , stawy , że by się właśnie rozciągały , a nie były zbite. Ale na jodze , chociaż też jest sportem, nie o to chodzi!!

Nie zgadzam się z tobą. Uczucie rozciągania a ból to róznica. Do tego drugiego nie można dopuszczać.

Napisane przez _Caoimhe_

Witajcie, znalazłam sobie szkole jogi w Poznaniu, która mam blisko mieszkania i podobno jest dobra zapisuje sie od lipca
Maja fajne karnety. Kusi mnie żeby chodzić na jak najwiecej, jak najbardziej różnorodnych zajec.

O super!

Napisane przez _Caoimhe_

Właśnie nie jestem pewna co mi podpasuje. Tylko sie troche obawiam, ze nie dam rady. Maja oznaczenia, na części zajec 0-3, czyli od początkujących do praktykujących 3 lata.
Zależy mi na rozciągnięciu, wzmocnieniu mięśni, poprawie postawy i nauce prawidłowego oddychania .

Zacznij od 0, i nie boj się. To zawsze jest TWOJA praktyka. Sa rzeczy które nawet po wielu latach moga sprawiać kłopot, ale i w druga stronę, coś dla ciebie może być od początku proste, a inni maja z tym problem. Każdy jest inny.

To są dokładnie te rzeczy, które da Ci joga. Masz świetne podejście

[201607231711]

Dziękuje za rady. spróbuje pisać i dzielić sie wrażeniami. Odliczam dni do konca czerwca i pierwszych zajec


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[201612291251]

Napisane przez Loyd

Ja chodzę są bardziej intensywne ( u nas) ale mniej wymagające technicznie tj niż taka dobra ashtanga dla średnio zaawansowanych

dziękuję za odpowiedź

w moim mieście przez wakacje będą darmowe zajęcia jogi w parku dla wszystkich chętnych, zamierzam oczywiście uczęszczać i korzystać, więc przez wakacje planuję jogę 3x w tygodniu, ciekawe jak mi to pójdzie Teraz gdy chodzę 2x w tygodniu czuję trochę niedosyt, ale niestety nie pasują mi godzinowo zajęcia w inne dni.

[201607231711]

Napisane przez DIABLICAorg

dziękuję za odpowiedź

w moim mieście przez wakacje będą darmowe zajęcia jogi w parku dla wszystkich chętnych, zamierzam oczywiście uczęszczać i korzystać, więc przez wakacje planuję jogę 3x w tygodniu, ciekawe jak mi to pójdzie Teraz gdy chodzę 2x w tygodniu czuję trochę niedosyt, ale niestety nie pasują mi godzinowo zajęcia w inne dni.

Czyżby Poznań? Joga przy fontannie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Jigoku]

Napisane przez Ozella2422

W jodze nie chodzi o wyszczuplanie jakiś partii ciała czy o chudnięcie... joga to przede wszystkim forma medytacji i ma bardzo głębokie korzenie. Symbol jogi to om- swięta sylaba sanskrytu. I ważny symbol buddyzmu. Fitness , siłownia , basen , bieganie , to spróbuj.

---------- Dopisano o 05:32 ---------- Poprzedni post napisano o 05:29 ----------



Rozciąganie nie jest bolesne w taki sposób jak uderzenie czy , powiedzmy , naciągnięcie mięśnia. Ale przeciez w rozciąganiu musi być element bolu , nacisku na mięśnie , stawy , że by się właśnie rozciągały , a nie były zbite. Ale na jodze , chociaż też jest sportem, nie o to chodzi!!

To, ze Tobie o to chodzi to nie znaczy, że jest to fakt. Niektórzy nie dbają w ogóle o medytację czy aspekt duchowy jogi i mają do tego pełne prawo. Komuś może chodzić o wyszczuplanie i też to nie odejmuję niczego jego praktyce. Ważne by robić coś dla siebie i swojego ciała i samopoczucia.
Co do rozciągania to zgadzam się z Śniegową, jest różnica między uczuciem rozciągania a bólem.

Napisane przez Loyd

Ja chodze tj byłam w tym tyg ale wczeniej robiłam podobnie , w soboty zaraz po zajęciach (dla dzieciakow z latyny idę się trochę rozciągnąć) albo w środ gdy wypada u mnie najlźejszy trening taneczny a jadę do szkoły. Środa to zajęcia typowo dla zaawansowanych ale takie dość leniwe , relaksacyjne.

W sobotę jest power joga ..też mało jogi w jodze

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------



ja mam zawsze silne postanowienie ćwiczeń podczas wakacji , ale nigdy nie wychodzi.
Jedyne co robie to biegam z facetem , ale to w ramach towarzystwa

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------



Dzielna jesteś ja wracam . Dziś mam zajęcia na 20

Ty się chyba i tak dużo ruszasz na zajęciach, a ja to się potrafię zabunkrowac na tydzień i ręką ani noga nie ruszyć teraz trochę biegam i skaczę na skakance

Napisane przez _Caoimhe_

Witajcie, znalazłam sobie szkole jogi w Poznaniu, która mam blisko mieszkania i podobno jest dobra zapisuje sie od lipca
Maja fajne karnety. Kusi mnie żeby chodzić na jak najwiecej, jak najbardziej różnorodnych zajec.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O, jaka szkoła jeśli mogę spytać? Może akurat tam chodziłam

[201607231711]

Napisane przez Jigoku

To, ze Tobie o to chodzi to nie znaczy, że jest to fakt. Niektórzy nie dbają w ogóle o medytację czy aspekt duchowy jogi i mają do tego pełne prawo. Komuś może chodzić o wyszczuplanie i też to nie odejmuję niczego jego praktyce. Ważne by robić coś dla siebie i swojego ciała i samopoczucia.
Co do rozciągania to zgadzam się z Śniegową, jest różnica między uczuciem rozciągania a bólem.

Ty się chyba i tak dużo ruszasz na zajęciach, a ja to się potrafię zabunkrowac na tydzień i ręką ani noga nie ruszyć teraz trochę biegam i skaczę na skakance

O, jaka szkoła jeśli mogę spytać? Może akurat tam chodziłam

Namaste Yoga . Znasz moze?
Koleżankę niedawno spotkałam, to mówiła o Yoga friends chyba, ale mam tam troche dalej.

[Jigoku]

Napisane przez _Caoimhe_

Namaste Yoga . Znasz moze?
Koleżankę niedawno spotkałam, to mówiła o Yoga friends chyba, ale mam tam troche dalej.

Kojarzę, ale nie chodziłam, za do chodziłam do Joga Friends, ale nie byłam raczej zadowolona co by się tu dużo nie rozpisywać

[201612291251]

Napisane przez _Caoimhe_

Czyżby Poznań? Joga przy fontannie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

nie, ale był inspiracją by coś podobnego zrobić i w naszym mieście
na prawdę cudownie się ćwiczy na świeżym powietrzu!

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:11 ----------

Napisane przez _Caoimhe_

Namaste Yoga . Znasz moze?
Koleżankę niedawno spotkałam, to mówiła o Yoga friends chyba, ale mam tam troche dalej.

o, ja kojarzę za to, bo dwie moje koleżanki tam chodziły myślę, że będziesz zadowolona

[201607231711]

Dzięki za opinie.

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

Hej
Dołączam do grona wielbicielek jogi. Wprawdzie trenuję dopiero od kwietnia, chodzę na zajęcia Starter Joga do szkoły jogi, ale już pomalutku zaczynam dostrzegać efekty mojej pracy.
Trenuję niestety tylko raz w tygodniu, bo w inne dni nie pozwalają mi na to moje niestandardowe godziny pracy Ale zaczynam myśleć o treningu w domu, przy okazji.
Nie sądziłam, że kiedyś będę chodzić na jogę, zawsze myślałam, że to takie niepotrzebne zajęcie A teraz jestem zachwycona

[Charlotta11]

Nie mogę się przestac z siebie śmiac jaka ze mnie łamaga na tej jodze. Ciągle zdarza mi się mylic kierunki. Nawet po zajęciach słyszę mojego nauczyciela "Karolina, nie ta noga", "Karolina,nie ta strona", "Prawa ręka z góry. No która jest prawa? o, teraz dobrze"

[201607231711]

Napisane przez Charlotta11

Nie mogę się przestac z siebie śmiac jaka ze mnie łamaga na tej jodze. Ciągle zdarza mi się mylic kierunki. Nawet po zajęciach słyszę mojego nauczyciela "Karolina, nie ta noga", "Karolina,nie ta strona", "Prawa ręka z góry. No która jest prawa? o, teraz dobrze"

Tez tak mam :-D jak sama mam wskazać prawa i lewa jest ok, ale jak ktos mi każe to jest juz problem

[201607231711]

Dziewczyny, a co myślicie o Body Art? Prawdopodobnie z joga ma to mało wspólnego, ale warto zobaczyć? Jaki jest mniej więcej poziom trudności?

[Śniegowa]

Napisane przez DIABLICAorg

dziękuję za odpowiedź

w moim mieście przez wakacje będą darmowe zajęcia jogi w parku dla wszystkich chętnych, zamierzam oczywiście uczęszczać i korzystać, więc przez wakacje planuję jogę 3x w tygodniu, ciekawe jak mi to pójdzie Teraz gdy chodzę 2x w tygodniu czuję trochę niedosyt, ale niestety nie pasują mi godzinowo zajęcia w inne dni.

O super
Ciekawe czy dużo osób będzie uczestniczyć

[1=b276cf7d045b24ab4154d1e 231f6ab4a04fdd640;5173512 1]Hej
Dołączam do grona wielbicielek jogi. Wprawdzie trenuję dopiero od kwietnia, chodzę na zajęcia Starter Joga do szkoły jogi, ale już pomalutku zaczynam dostrzegać efekty mojej pracy.
Trenuję niestety tylko raz w tygodniu, bo w inne dni nie pozwalają mi na to moje niestandardowe godziny pracy Ale zaczynam myśleć o treningu w domu, przy okazji.
Nie sądziłam, że kiedyś będę chodzić na jogę, zawsze myślałam, że to takie niepotrzebne zajęcie A teraz jestem zachwycona [/QUOTE]
Hehe. Łatwo "wsiąknąć" jak się efekty zauważa

Napisane przez Charlotta11

Nie mogę się przestac z siebie śmiac jaka ze mnie łamaga na tej jodze. Ciągle zdarza mi się mylic kierunki. Nawet po zajęciach słyszę mojego nauczyciela "Karolina, nie ta noga", "Karolina,nie ta strona", "Prawa ręka z góry. No która jest prawa? o, teraz dobrze"

Piąteczka!

[Loyd]

Napisane przez Jigoku

To, ze Tobie o to chodzi to nie znaczy, że jest to fakt. Niektórzy nie dbają w ogóle o medytację czy aspekt duchowy jogi i mają do tego pełne prawo. Komuś może chodzić o wyszczuplanie i też to nie odejmuję niczego jego praktyce. Ważne by robić coś dla siebie i swojego ciała i samopoczucia.
Co do rozciągania to zgadzam się z Śniegową, jest różnica między uczuciem rozciągania a bólem.

Ty się chyba i tak dużo ruszasz na zajęciach, a ja to się potrafię zabunkrowac na tydzień i ręką ani noga nie ruszyć teraz trochę biegam i skaczę na skakance

No tak na zajęciach zawsze godzine czy dwie przyetańcze , więc cardio jest. Mi facet nie pozwala posiedzieć... Mam uzasadnione podejrzenia że palą go w siedzenie wszystkie krzesła..

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez _Caoimhe_

Dziewczyny, a co myślicie o Body Art? Prawdopodobnie z joga ma to mało wspólnego, ale warto zobaczyć? Jaki jest mniej więcej poziom trudności?

Nic mi nie wiadomo

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez _Caoimhe_

Tez tak mam :-D jak sama mam wskazać prawa i lewa jest ok, ale jak ktos mi każe to jest juz problem

bozzziu też to mam prawa lewa ... Analiza " po której masz serce?" I dopiero wtedy wiem ktora to lewa a która prawa

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

[1=b276cf7d045b24ab4154d1e 231f6ab4a04fdd640;5173512 1]Hej
Dołączam do grona wielbicielek jogi. Wprawdzie trenuję dopiero od kwietnia, chodzę na zajęcia Starter Joga do szkoły jogi, ale już pomalutku zaczynam dostrzegać efekty mojej pracy.
Trenuję niestety tylko raz w tygodniu, bo w inne dni nie pozwalają mi na to moje niestandardowe godziny pracy Ale zaczynam myśleć o treningu w domu, przy okazji.
Nie sądziłam, że kiedyś będę chodzić na jogę, zawsze myślałam, że to takie niepotrzebne zajęcie A teraz jestem zachwycona [/QUOTE]


Cześć. Fajnie że wpadłaś

[toskaniach]

Ja bym chciała zacząć ze względu na problemy z kręgosłupem, słyszałam, że działa rewelacyjnie

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

Napisane przez toskaniach

Ja bym chciała zacząć ze względu na problemy z kręgosłupem, słyszałam, że działa rewelacyjnie

Tak! Ja też między innymi przez bóle kręgosłupa/mięśni zaczęłam chodzić na jogę. Ból karku i szyi zniknął i nie wraca

[201607231711]

[1=b276cf7d045b24ab4154d1e 231f6ab4a04fdd640;5175234 3]Tak! Ja też między innymi przez bóle kręgosłupa/mięśni zaczęłam chodzić na jogę. Ból karku i szyi zniknął i nie wraca [/QUOTE]


Dobrze, ze o tym wspomniałaś, tez mam z tym problem.

[201612291251]

Mi tez joga bardzo pomogla na bole kregoslupa i szyi


Wysłane z jeżynki

[evicca1]

Napisane przez Charlotta11

Dziewczyny, jak długo nie wykonuje się niektórych pozycji w czasie miesiączki? Tzn. ile ta przerwa powinna trwac? Chyba gdzies czytałam, że to 4 dni. Bo ja mam okres właściwie tylko 2 dni (czasami 3) reszta dni to tylko lekkie plamienia. I się zastanawiam czy mogę po tych dniach cwiczyc normalnie czy lepiej odczekac. Spytałabym nauczyciela ale tak głupio mi na razie.

u mnie w książce do jogi jest to rozpisane, delikatne proste ćwiczenia pozostają

[WillenaQwe96]

Mi joga nie pomogła w bólu kręgosłupa..Musiałam powrócić do pływania. Chociaż i tak spróbowałam i wiem co to jest i jaka to jest wspaniała rozrywka teraz już muszę przyznać, że akurat chyba ta joga jest dla introwertyków..Zgodzicie się ze mną z tym czy raczej się z tym nie zgodzicie ?

[Malla]

Dla mnie żadne zajęcia grupowe nie są dla introwertyków.