Sierpniowe mamusie 2015 - część VI :)

[Mravka]

Napisane przez kasperka

Niby wiek nie ma znaczenia, ale czuję się i tak jak stara krowa z drutami

Ja też Tardyferon
Na czczo czy po śniadaniu?
Jeśli już Cię o to pytałam to wybacz ...

Rano biore na czczo . Popijam woda z cytryna. Sniadanie min.30 min po . Choc dzis wyprawilam chlopakow i poszlam w kime do 10. W sumie to spalabym dluzej,ale Ci dzisiejsi goscie wymuszaja zrobienie czegos.
A Ty jak bierzesz? Mialas juz moze powtorke morfo(jak przegapilam to wybacz)? Bo kojarze,ze mowilas ze konieczne skierowanie

Napisane przez heroine86

Dziękuję widzę, że jeszcze droższy niż ten Mini Electric na necie kupowałaś czy stacjonarnie?

To odpoczywaj teraz

Ojjj, niefajnie... tyle bez ciepłej wody powinni jakieś godziny wydzielić, a nie ala:

Wiesz co TZ kupil jak bylam w szpitalu. Zamowil przez neta z odbiorem osobistym,wiec tego samego dnia byl. Udalo sie kupic w zestawie z butlami i tym ichniejszym fajnym smokiem

Napisane przez majka242007

Oczywiście ze bede miala pokarm... Bo w sumie czemu mam nie miec... Po cc z Maja dostalam dopiero w 3 dobie... I bardzooo malutko. Po 20ml gora zjadala wiec byla dokarmiana... Potem zaczely sie schody... Juz pisalam kiedys i,, dzieki zaangazowanej w swa prace poloznej,, bardzo szybko pokarm stracilam :-( Ale teraz ucze sie na bledach, dzidziusia bede przystawiala, oczywiscie ale pomoge sobie laktatorem zeby znow zatory sie nie zrobily.

No i sluszne podejscie . Pamietam Twoja historie. Teraz juz masz to doswiadczenie i nie dasz sie wpuscic w maliny

Napisane przez kasperka

Z tym podobieństwem to też mnie ciekawi jak u nas będzie
Od początku wszyscy, którzy widzieli zdj.Małego z usg mówili od razu, że nosek i ustka ma moje
Jednak na koniec 26 tyg. mam wyraźnie ujęcie buźki Maxa i jak dla mnie to profil mojego męża jest
Już wkrótce się przekonamy ...
Aaa i też mnie zastanawia czy włoski ciemne po mnie czy raczej po tatusiu

Ciekawe czy sie sprawdzi. U nad teraz wszyscy twierdza,ze Maly jest inny niz Rob i bedzie podobny do TZ. Okarze sie na pewno od pasa w dol bedzie . Dla mnie kluczowe aby nie poplynal z waga tj tatus(mial 4200g przy urodzeniu). Teraz jak bylam w 30 tc 1 dzien to mial prawie 2 kg

Napisane przez majka242007

Oki :-D to ja wyciagam lód i juz go miażdżę do kawusi :-D

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------



Zapraszam :-D u mnie duzo miejsca pomiescimy sie wszystkie :-D

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------



No co ty... Wyrwal ósemke i ucieklam z fotela :-D nie ma ;-) haha jest zasada jedna wizyta jeden ząbek... Dentysta ma czasem ubaw ze mnie bo zbiegam z fotela jak by mnie co parzylo na nim :-D kanalowe 26-go skonczymy... Potem zostanie mi piątka do zrobienia bo ostatnio zauwazyl ze cos sie z nia dziac zaczyna i mam dwie jedynki do poprawki po lekarzu kretynie ktory porzadnie zrobic nie potrafil... Ale obie za jednym razem zrobi, musi sciagnac tylko wypelnienie i dac nowe. I chyba koniec... Choc w ciazy jak nigdy co rusz mi sie dzieje z zebami wiec moze cos znow nowego wyjsc.

Pamietaj ze my teraz wiecej miejsca zajmujemy . Jaka nosnosc maja krzesla?

Rozumiem,ze dawkujesz sobie stomatologiczne przyjemnosci . Slusznie ,nie ma co tak od razu.

Tak mi narobilas ochoty,ze dzis robie lasagneeee

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Napisane przez Molise

Hej dołączyłam niestety do moni i wczasuję się w szpitalu.. Z rana mocno krwawiłam, na szczęście szyjka długa i zamknięta, nie wiadomo z czego to krwawienie. Zostawili mnie na obserwacji na 3-4 dni (jeżeli nic złego się nie będzie działo). Leżę pod kroplówką magnezu, bo brzuch cały czas się napina.

Trzymaj sie tam w dwupaku! A moze jakies naczynko peklo? Mam nadzieje,ze szybko wyjdziesz. Odpoczywaj i sie nie stresuj!




Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[majka242007]

Napisane przez Mravka

Rano biore na czczo . Popijam woda z cytryna. Sniadanie min.30 min po . Choc dzis wyprawilam chlopakow i poszlam w kime do 10. W sumie to spalabym dluzej,ale Ci dzisiejsi goscie wymuszaja zrobienie czegos.
A Ty jak bierzesz? Mialas juz moze powtorke morfo(jak przegapilam to wybacz)? Bo kojarze,ze mowilas ze konieczne skierowanie

Wiesz co TZ kupil jak bylam w szpitalu. Zamowil przez neta z odbiorem osobistym,wiec tego samego dnia byl. Udalo sie kupic w zestawie z butlami i tym ichniejszym fajnym smokiem



No i sluszne podejscie . Pamietam Twoja historie. Teraz juz masz to doswiadczenie i nie dasz sie wpuscic w maliny

Ciekawe czy sie sprawdzi. U nad teraz wszyscy twierdza,ze Maly jest inny niz Rob i bedzie podobny do TZ. Okarze sie na pewno od pasa w dol bedzie . Dla mnie kluczowe aby nie poplynal z waga tj tatus(mial 4200g przy urodzeniu). Teraz jak bylam w 30 tc 1 dzien to mial prawie 2 kg



Pamietaj ze my teraz wiecej miejsca zajmujemy . Jaka nosnosc maja krzesla?

Rozumiem,ze dawkujesz sobie stomatologiczne przyjemnosci . Slusznie ,nie ma co tak od razu.

Tak mi narobilas ochoty,ze dzis robie lasagneeee

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

Ja juz na lasagne mam wszystko gotowe... Czekam az tz da cynk ze wraca z pracy i jedynie musze wstawic na pol godz do piekarnika.

[kasperka]

Napisane przez Mravka

Rano biore na czczo . Popijam woda z cytryna. Sniadanie min.30 min po . Choc dzis wyprawilam chlopakow i poszlam w kime do 10. W sumie to spalabym dluzej,ale Ci dzisiejsi goscie wymuszaja zrobienie czegos.
A Ty jak bierzesz? Mialas juz moze powtorke morfo(jak przegapilam to wybacz)? Bo kojarze,ze mowilas ze konieczne skierowanie

Wiesz co TZ kupil jak bylam w szpitalu. Zamowil przez neta z odbiorem osobistym,wiec tego samego dnia byl. Udalo sie kupic w zestawie z butlami i tym ichniejszym fajnym smokiem



No i sluszne podejscie . Pamietam Twoja historie. Teraz juz masz to doswiadczenie i nie dasz sie wpuscic w maliny

Ciekawe czy sie sprawdzi. U nad teraz wszyscy twierdza,ze Maly jest inny niz Rob i bedzie podobny do TZ. Okarze sie na pewno od pasa w dol bedzie . Dla mnie kluczowe aby nie poplynal z waga tj tatus(mial 4200g przy urodzeniu). Teraz jak bylam w 30 tc 1 dzien to mial prawie 2 kg



Pamietaj ze my teraz wiecej miejsca zajmujemy . Jaka nosnosc maja krzesla?

Rozumiem,ze dawkujesz sobie stomatologiczne przyjemnosci . Slusznie ,nie ma co tak od razu.

Tak mi narobilas ochoty,ze dzis robie lasagneeee

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------



Trzymaj sie tam w dwupaku! A moze jakies naczynko peklo? Mam nadzieje,ze szybko wyjdziesz. Odpoczywaj i sie nie stresuj!




Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

Ja biorę po śniadaniu ...
Moja hemoglobina jest na poziomie 11,10...
Za 13 dni mam powtórkę badania i zobaczymy co z tego wyjdzie

[moniska139]

Napisane przez Molise

Hej dołączyłam niestety do moni i wczasuję się w szpitalu.. Z rana mocno krwawiłam, na szczęście szyjka długa i zamknięta, nie wiadomo z czego to krwawienie. Zostawili mnie na obserwacji na 3-4 dni (jeżeli nic złego się nie będzie działo). Leżę pod kroplówką magnezu, bo brzuch cały czas się napina.

To sezon wczasowo - szpitalny możemy uznać za rozpoczęty.

Dobrze, że pod kontrolą jesteś i szyjka zamknięta.

[kasperka]

mravka świetnie to podsumowałaś
Od pasa w dół nasze chłopaki napewno będą podobne do Tżetów
Córka mojego brata jest podobna np do mnie
I to nie tylko moja fantazja każdy tak mówi
Także i nasze dzieciaki mogą być podobne do wujków, dziadków itd

[Molise]

Mavka zrobili mi posiew, żeby sprawdzić czy nie mam bakterii. Czasem bakterie mogą wywołać krwawienie.

Jakby coś się działo to szybciej mi pomogą w szpitalu niz w domu, więc grzecznie leżę.

[moniska139]

Napisane przez kasperka

Także i nasze dzieciaki mogą być podobne do wujków, dziadków itd

O tak, młody ma dłonie i stopy jak mój dziadek. Duże, szerokie, wysokie podbicie i krótkie grubiutkie palce

[kasperka]

Napisane przez moniska139

O tak, młody ma dłonie i stopy jak mój dziadek. Duże, szerokie, wysokie podbicie i krótkie grubiutkie palce

Haha czyli kolejny dowód na to, że nasze dzieci niekoniecznie dziedziczą wszystko po nas

[mms_22]

Napisane przez Jess922

U mnie identycznie. Normalnie skóra zdjęta z Łukasza, ciekawe czy tak zostanie, nie ukrywam, że chciałabym, żeby do mnie był bardziej podobny

a ja bym chciała, żeby Iguś był do męża podobny Tak jak pisałam - oczy mógłby mieć po mnie, ale jak będzie cały do męża podobny, to też dobrze bo widzę, jak On tego chce Codziennie (nie raz kilka razy dziennie) mówi : "ciekawe jak będzie wyglądał. ciekawe do kogo będzie podobny." I niby mówi, że chciałby, żeby był ładny jak mama () , ale widzę, że marzy o tym, żeby był podobny do niego
ostatnio nawet jak oglądałam piłkę nożną, a Mały fikał, to śmiałam się do męża, że będziemy mieli Małego Piłkarza. Po czym on oświadczył mi, że skoro tata piłki nożnej nie lubi, to Synek też nie będzie za nią przepadał... I że razem będą w kosza grać ciekawe

Napisane przez Acka

Dziękuje nie ma co się cieszyć bo juz 3 z przodu

No co Ty... Jak będziesz miała 5 z przodu, to możesz zacząć się przejmować,a nie teraz :p

Wszystkiego najlepszego!

Napisane przez Molise

Hej dołączyłam niestety do moni i wczasuję się w szpitalu.. Z rana mocno krwawiłam, na szczęście szyjka długa i zamknięta, nie wiadomo z czego to krwawienie. Zostawili mnie na obserwacji na 3-4 dni (jeżeli nic złego się nie będzie działo). Leżę pod kroplówką magnezu, bo brzuch cały czas się napina.

dziwne... skąd to krwawienie? No ale na pewno jesteś w dobrych rękach i wszystko będzie dobrze


tak w ogóle to powoli się zaczyna chyba... pewnie coraz więcej z nas będzie lądowało na IP, czego ani sobie, ani Wam nie życzę....

i wydaje mi się, że w nowej części już się rozpakujemy... Przynajmniej część z nas... No chyba, że dostaniemy jakiegoś turbo przyspieszenia i kolejna część będzie trwała wyjątkowo krótko

[Mravka]

Napisane przez majka242007

Ja juz na lasagne mam wszystko gotowe... Czekam az tz da cynk ze wraca z pracy i jedynie musze wstawic na pol godz do piekarnika.

Oo to masz z glowy. Ja sie dopiero zabieram za mieleniw miesa .

Napisane przez kasperka

Ja biorę po śniadaniu ...
Moja hemoglobina jest na poziomie 11,10...
Za 13 dni mam powtórkę badania i zobaczymy co z tego wyjdzie

Aa to calkiem niezle. Mi w sumie w ciagu 2 tyg skoczyla 10,6 do 11,2 wiec zdecydownie przyjmowanie zelaza dziala.

Napisane przez kasperka

mravka świetnie to podsumowałaś
Od pasa w dół nasze chłopaki napewno będą podobne do Tżetów
Córka mojego brata jest podobna np do mnie
I to nie tylko moja fantazja każdy tak mówi
Także i nasze dzieciaki mogą być podobne do wujków, dziadków itd

No w sumie wszystko gdzies tam w rodzinie zostaje. Robson np.ma ewidentnie glos jak moja siostra(niestety),moglby prowadzic manifestacje bez megafonu. Fryz ma jak moj tata (wiec jest szansa,ze nie wylysieje nawet na starosc)

Napisane przez Molise

Mavka zrobili mi posiew, żeby sprawdzić czy nie mam bakterii. Czasem bakterie mogą wywołać krwawienie.

Jakby coś się działo to szybciej mi pomogą w szpitalu niz w domu, więc grzecznie leżę.

Oczywiscie! Dobre podejscie. Najwazniejsze,ze jestes pod dobra opieka i maja Cie na oku

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[kasperka]

Napisane przez Mravka

Oo to masz z glowy. Ja sie dopiero zabieram za mieleniw miesa .


Aa to calkiem niezle. Mi w sumie w ciagu 2 tyg skoczyla 10,6 do 11,2 wiec zdecydownie przyjmowanie zelaza dziala.


No w sumie wszystko gdzies tam w rodzinie zostaje. Robson np.ma ewidentnie glos jak moja siostra(niestety),moglby prowadzic manifestacje bez megafonu. Fryz ma jak moj tata (wiec jest szansa,ze nie wylysieje nawet na starosc)

Oczywiscie! Dobre podejscie. Najwazniejsze,ze jestes pod dobra opieka i maja Cie na oku

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

Manifestacje bez megafonu mówisz ?
Ale się uśmiałam

[majka242007]

A moja Maja podobna do przodka kilka pokolen wstecz. Ma skosne oczy... Łącznie z tym ze ma na oczach ta błonę wschodnio azjatycka. Jak miala ze dwa latka pojechalam z nia do okulistki z tesciem. Bo mialam wrazenie ze zezuje. I okulistka ja bada, patrzy i pyta w koncu...,, a tatus to azjata?,, Mina tescia bezcenna :-D mowie, ze nie, ze Polak. No i wlasnie powiedziala ze to nie zez to zludzenie optyczne bo ma wlasnie ta blone jak japonki. Zastanawialismy sie potem po kim to i na jednych wakacjach u mojej rodziny spotkalam sie z ciocia ktora wlasnie znala ta rodzine... Bo to od strony mojej babci a tam wszyscy przy samych gorach Ural mieszkali. I powiedziala nam dopiero ona ze tak, mamy przodka z takimi oczami...
I wyszlo to w genach dopiero u Mai.

[kasperka]

Napisane przez majka242007

Oki :-D to ja wyciagam lód i juz go miażdżę do kawusi :-D

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------



Zapraszam :-D u mnie duzo miejsca pomiescimy sie wszystkie :-D

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------



No co ty... Wyrwal ósemke i ucieklam z fotela :-D nie ma ;-) haha jest zasada jedna wizyta jeden ząbek... Dentysta ma czasem ubaw ze mnie bo zbiegam z fotela jak by mnie co parzylo na nim :-D kanalowe 26-go skonczymy... Potem zostanie mi piątka do zrobienia bo ostatnio zauwazyl ze cos sie z nia dziac zaczyna i mam dwie jedynki do poprawki po lekarzu kretynie ktory porzadnie zrobic nie potrafil... Ale obie za jednym razem zrobi, musi sciagnac tylko wypelnienie i dac nowe. I chyba koniec... Choc w ciazy jak nigdy co rusz mi sie dzieje z zebami wiec moze cos znow nowego wyjsc.

Pukam i nie otwierasz
Przyszłam na ciacho i kawę, otwieraj

[majka242007]

Napisane przez Mravka

Oo to masz z glowy. Ja sie dopiero zabieram za mieleniw miesa .


Aa to calkiem niezle. Mi w sumie w ciagu 2 tyg skoczyla 10,6 do 11,2 wiec zdecydownie przyjmowanie zelaza dziala.


No w sumie wszystko gdzies tam w rodzinie zostaje. Robson np.ma ewidentnie glos jak moja siostra(niestety),moglby prowadzic manifestacje bez megafonu. Fryz ma jak moj tata (wiec jest szansa,ze nie wylysieje nawet na starosc)

Oczywiscie! Dobre podejscie. Najwazniejsze,ze jestes pod dobra opieka i maja Cie na oku

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

A moje dziecko ma glos po mnie :-D tragedia :-D czasem jak chcemy,, dopiec,, tz to mu spiewamy a on blaga zebysmy juz skonczyly :-D twierdzi ze na bank duzo kasy bysmy zebraly pod przejsciem dla pieszych bo ludzie by rzucali z prosba o zaprzestanie spiewania :-D

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Napisane przez kasperka

Pukam i nie otwierasz
Przyszłam na ciacho i kawę, otwieraj

No bo u nas domofon zepsuty, trzeba dzwonic na dole :-D juz ide :-D

[kasperka]

Napisane przez majka242007

A moje dziecko ma glos po mnie :-D tragedia :-D czasem jak chcemy,, dopiec,, tz to mu spiewamy a on blaga zebysmy juz skonczyly :-D twierdzi ze na bank duzo kasy bysmy zebraly pod przejsciem dla pieszych bo ludzie by rzucali z prosba o zaprzestanie spiewania :-D

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------



No bo u nas domofon zepsuty, trzeba dzwonic na dole :-D juz ide :-D

Uffff
Już myślałam, że Cię w domu nie ma

[moniska139]

Napisane przez majka242007

A moje dziecko ma glos po mnie :-D tragedia :-D czasem jak chcemy,, dopiec,, tz to mu spiewamy a on blaga zebysmy juz skonczyly :-D twierdzi ze na bank duzo kasy bysmy zebraly pod przejsciem dla pieszych bo ludzie by rzucali z prosba o zaprzestanie spiewania :-D

Jak ja to dobrze znam nasz repertuar to zielony ogórek, szczotka pasta kubek ciepła woda i mydło wszystko umyje i nie wiem, które z nas gorzej wyje

[Jess922]

Napisane przez heroine86

Kupowałyście już może laktatory? Macie w planach?

Ja nie planuję kupować. Kupię w razie konieczności.

Napisane przez Molise

Hej dołączyłam niestety do moni i wczasuję się w szpitalu.. Z rana mocno krwawiłam, na szczęście szyjka długa i zamknięta, nie wiadomo z czego to krwawienie. Zostawili mnie na obserwacji na 3-4 dni (jeżeli nic złego się nie będzie działo). Leżę pod kroplówką magnezu, bo brzuch cały czas się napina.

Ojj przykro mi, ale tak jak pisałaś szybciej Ci pomogą tam niż jakbyś miała dopiero dojechać.

[mms_22]

a słyszała któraś może opinie o nosidełku infantino?
dokładnie o tym:
http://www.infantino.pl/index.php/no...ko-easy-rider/

bo nie pochwaliłam się, ale byłam dzisiaj w lumpku, gdzie wszystko było po 1 zł i za taką cenę kupiłam takie nosidełko ogólnie mało zniszczone, więc wzięłam.... ale w internecie natknęłam się na jedną opinię, że jakoby te nosidełka są niebezpieczne... no i nie wiem czy je zostawić, czy wyrzucić?

a i moje dzisiejsze łupy po 1 zł:

[vea7]

Cześć dziewuszki
Ja dzisiaj z doskoku, bo Żuk się znowu rozłożył - znowu jakaś infekcja w sikach wyszła, temp. mu skacze powyżej 40 stopni, więc antybiotyk, zbijanie i generalnie wychodzenie z siebie
Tyle fajnie, że jesteśmy oboje z Bartkiem w domu, więc trochę łatwiej...
Z rzeczy przyjemnych - wreszcie miałam czas przejrzeć, spisać i obfocić ciuszki od koleżanki - większość niestety różowa, ale i tak się do nich śmieję

heroine, chodziło mi o to, że trzecie "genetyczne" nie jest już tak konieczne, jak poprzednie dwa. Co do tego, że co najmniej trzy usg w ogóle powinny być w pełni się zgadzam... a nawet więcej
BTW. proszę jutro o kciuki, bo właśnie trzecie USG mam
Śpiochy na bodziaka A jak upał, to samego rampka

roxana, łózeczko nie, ale moja kołyska ma opcję kołysania, a właściwie delikatnego bujania - jak Żuka męczyły kolki baaardzo przydatna Co ciekawe w wózku czy na rękach nie lubił być bujany.

mms prądy mi robili, jak rehabilitowałam kręgosłup po wypadku. Rzeczywiście zupełnie bólu nie znosi, ale fajnie przytępia - bardzo żałuję, ze u mnie w szpitalu nie ma

Lulla, no pewnie, bo ty złośliwa z natury jesteś, a do tego czarownica, bo im to imię w myślach wyczytałaś i myk - podebrałaś

Mirabelka, dobrze, że pojechałaś i dobrze, że wszystko ok
Materacyk ma być wygodny Nie deska, nie puch, taki żeby było wygodnie na nim leżeć - lateksowe są ok Za to gryki i kokosy są twardsze - ja bym na takim spać nie chciała

majka, śliczne ciuszki


Dobra, wyjec się obudził... doszłam do 139, resztę nadrobię później

[Molise]

Mms super łupy !

Taka moja rada póki pamietam-nigdy nie jest za wcześnie na spakowanie torby do szpitala pierwsze pytanie położnych czy mam rzeczy szpitalne przy sobie (w sensie na przebranie), mowię, że nie. One do Tż, ze pewnie ma w aucie, bo to już 30/31 tc, wiec trzeba być w gotowości. Na szczęście do szpitala mam 10 minut, podałam Tż czego potrzebuję i przywiózł. Jak wyjdę do domu to spakuję torbę do porodu...

[Mirabelka_90]

Napisane przez Molise

Hej dołączyłam niestety do moni i wczasuję się w szpitalu.. Z rana mocno krwawiłam, na szczęście szyjka długa i zamknięta, nie wiadomo z czego to krwawienie. Zostawili mnie na obserwacji na 3-4 dni (jeżeli nic złego się nie będzie działo). Leżę pod kroplówką magnezu, bo brzuch cały czas się napina.

Biedna. Nawet nie wyobrażam sobie jak musiałaś się wystraszyć, Ja pewnie w panikę bym wpadła.
mms_22 ale cudne rzeczy kupiłaś.

Napisane przez Molise

Mms super łupy !

Taka moja rada póki pamietam-nigdy nie jest za wcześnie na spakowanie torby do szpitala pierwsze pytanie położnych czy mam rzeczy szpitalne przy sobie (w sensie na przebranie), mowię, że nie. One do Tż, ze pewnie ma w aucie, bo to już 30/31 tc, wiec trzeba być w gotowości. Na szczęście do szpitala mam 10 minut, podałam Tż czego potrzebuję i przywiózł. Jak wyjdę do domu to spakuję torbę do porodu...

Oho to ładnie. Ja zaczęłam 34 i owszem wszystko jest, ale porozrzucane po domu, że sama nie wiem gdzie co i jak. Ale jutro pranie i pakuje torbę.
Ach właśnie zrobiłam zupę krem z cukinii. mniam i dzis po gofrownicę jedziemy, bo mam ochotę na pyszne gofry. A tutaj niestety żadnych kawiarni czy cukierni a takie gotowe mi nie smakują z marketu

[mms_22]

Napisane przez Molise

Mms super łupy !

Taka moja rada póki pamietam-nigdy nie jest za wcześnie na spakowanie torby do szpitala pierwsze pytanie położnych czy mam rzeczy szpitalne przy sobie (w sensie na przebranie), mowię, że nie. One do Tż, ze pewnie ma w aucie, bo to już 30/31 tc, wiec trzeba być w gotowości. Na szczęście do szpitala mam 10 minut, podałam Tż czego potrzebuję i przywiózł. Jak wyjdę do domu to spakuję torbę do porodu...

moja torba czeka w gotowości do szpitala też mam 10 - 15 min, ale wolałam tego nie zrzucać na męża jak pierwszy raz wylądowałam w szpitalu (choć pojechałam przygotowana) i okazało się, że będę dłużej niż myślałam, to poprosiłam go o to, żeby kupił mi koszulę (bo miałam piżamki 2-częściowe, a do badania chciałam koszulkę, bo przy badaniu gin wchodziło się do sali, gdzie było 7-8 studentów + 4 lekarzy i trzeba było paradować bez majtek od kotary do fotela) to wiecie co zrobił? nie znalazł w domu, wiec pojechał do sklepu. I zamiast koszuli kupił mi taką bawełnianą sukienkę-tunikę no i spoko, bo była wygodna, ale przydała mi się na raz a dał za nią coś ok 50 zł i więcej jej nie ubrałam, bo to ani ładne, ani rozmiar nie mój

[majka242007]

Napisane przez mms_22

moja torba czeka w gotowości do szpitala też mam 10 - 15 min, ale wolałam tego nie zrzucać na męża jak pierwszy raz wylądowałam w szpitalu (choć pojechałam przygotowana) i okazało się, że będę dłużej niż myślałam, to poprosiłam go o to, żeby kupił mi koszulę (bo miałam piżamki 2-częściowe, a do badania chciałam koszulkę, bo przy badaniu gin wchodziło się do sali, gdzie było 7-8 studentów + 4 lekarzy i trzeba było paradować bez majtek od kotary do fotela) to wiecie co zrobił? nie znalazł w domu, wiec pojechał do sklepu. I zamiast koszuli kupił mi taką bawełnianą sukienkę-tunikę no i spoko, bo była wygodna, ale przydała mi się na raz a dał za nią coś ok 50 zł i więcej jej nie ubrałam, bo to ani ładne, ani rozmiar nie mój

A do porodu tej koszulo tuniki wykorzystac nie mozesz?

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Napisane przez Mirabelka_90

Biedna. Nawet nie wyobrażam sobie jak musiałaś się wystraszyć, Ja pewnie w panikę bym wpadła.
mms_22 ale cudne rzeczy kupiłaś.


Oho to ładnie. Ja zaczęłam 34 i owszem wszystko jest, ale porozrzucane po domu, że sama nie wiem gdzie co i jak. Ale jutro pranie i pakuje torbę.
Ach właśnie zrobiłam zupę krem z cukinii. mniam i dzis po gofrownicę jedziemy, bo mam ochotę na pyszne gofry. A tutaj niestety żadnych kawiarni czy cukierni a takie gotowe mi nie smakują z marketu

To tak jak u mnie... W przyszłym tygodniu chce sie spakować juz.

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Napisane przez mms_22

a słyszała któraś może opinie o nosidełku infantino?
dokładnie o tym:
http://www.infantino.pl/index.php/no...ko-easy-rider/

bo nie pochwaliłam się, ale byłam dzisiaj w lumpku, gdzie wszystko było po 1 zł i za taką cenę kupiłam takie nosidełko ogólnie mało zniszczone, więc wzięłam.... ale w internecie natknęłam się na jedną opinię, że jakoby te nosidełka są niebezpieczne... no i nie wiem czy je zostawić, czy wyrzucić?

a i moje dzisiejsze łupy po 1 zł:

po 1zł łoł... udane zakupy

[Jess922]

Napisane przez mms_22

a słyszała któraś może opinie o nosidełku infantino?
dokładnie o tym:
http://www.infantino.pl/index.php/no...ko-easy-rider/

bo nie pochwaliłam się, ale byłam dzisiaj w lumpku, gdzie wszystko było po 1 zł i za taką cenę kupiłam takie nosidełko ogólnie mało zniszczone, więc wzięłam.... ale w internecie natknęłam się na jedną opinię, że jakoby te nosidełka są niebezpieczne... no i nie wiem czy je zostawić, czy wyrzucić?

a i moje dzisiejsze łupy po 1 zł:

Ty to masz szczęście do takich cudeniek
Nosidełka bym nie wyrzucała na razie. Wypróbujesz na sobie, czy będzie Ci pasowało, czy nie, a za taką cenę na pewno nie będzie Ci szkoda


kurde mój wózek idzie do mnie już od ponad tygodnia... tzn kontakt z laską jest ograniczony. Najpierw pisała, że szukają kartonu do spakowania, jak jej napisaliśmy, że ma zapakować to w folię i może zamówić kuriera do domu to była w szoku, ale niby tak zrobiła. Potem czekaliśmy na odzew kiedy go wysłała nic, napisaliśmy i niby miała wysłać w sobotę, nie wysłała, potem napisała, że wysłała wczoraj i wieczorem poda numer przewozowy, nie podała , piszemy do niej, a ona zero odzewu. no masakra z takimi ludźmi. Zamiast raz a porządnie napisać co i jak to takie proszenie się o każdą informację i czekanie w domu na ewentualnego kuriera
zaczynam szukać innego.

[mms_22]

Napisane przez majka242007

A do porodu tej koszulo tuniki wykorzystac nie mozesz?


po 1zł łoł... udane zakupy

nie wykorzystam jej, bo leżałam w szpitalu w grudniu i ta tunika ma rękaw 3/4... ugotowałabym się chyba

dokładnie po 1 zł z czego ten pierwszy komplet w całości (spodnie, koszula, kamizelka i krawat) kupiłam za 1 zł co prawda rozmiar na 4 lata, ale nie był używany, bo nie dość, że wisi na małym wieszaczku (oryginalnym), to każda rzecz ma nieoderwaną metkę z kodem kreskowym (z jakiejś włoskiej firmy chyba, bo po włosku napisane)

mnie najbardziej cieszy to nosidełko, tylko jak ma być niebezpieczne, to sobie daruję i je wyrzucę...

[Mirabelka_90]

Ja się cały czas zastanawiam właśnie nad piżamką do porodu. Położna mówiła, że najlepiej długi T-shirt ale ja nic takiego nie mam. Od TŻ też nie ukradnę bo i tak byłoby za krótkie.
No ja do szpitala mam 50 km więc nie byłoby tak łatwo po coś podjechać. Czy Wasze dzieci też upodobały sobie jedno miejsce gdzie nieustannie wypychają stópki? Mnie aż boli i piecze skóra w tym miejscu. I ciagle takie wybrzuszenie mam. i linia już mi nad pępek wyszła. Na razie jasna ale jest. A brzuch od wczoraj też jakoś kształt mi zmienił. Dziwny jakiś teraz jest.

[mms_22]

Napisane przez Jess922

Ty to masz szczęście do takich cudeniek
Nosidełka bym nie wyrzucała na razie. Wypróbujesz na sobie, czy będzie Ci pasowało, czy nie, a za taką cenę na pewno nie będzie Ci szkoda

już próbowaliśmy z mężem i dla osoby "niosącej" na pewno będzie wygodny pytanie tylko czy dla dziecka bezpieczny? No ale pewnie przekonamy się, jak włożymy Małego chyba, ze coś słyszałyście na ten temat, to chętnie posłucham


a i to był chyba mój ostatni wyskok na lumeks w dzień, kiedy jest wszystko po 1 zł, bo po 1. za szybko się męczę, a po 2. wtedy jest tyle ludzi, ze zamiast skupić się na tym, żeby coś znaleźć, skupiam się na tym, żeby ktoś nie uderzył (przez przypadek) mnie w brzuch... za duży tłum i ścisk...

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez Mirabelka_90

Ja się cały czas zastanawiam właśnie nad piżamką do porodu. Położna mówiła, że najlepiej długi T-shirt ale ja nic takiego nie mam. Od TŻ też nie ukradnę bo i tak byłoby za krótkie.
No ja do szpitala mam 50 km więc nie byłoby tak łatwo po coś podjechać. Czy Wasze dzieci też upodobały sobie jedno miejsce gdzie nieustannie wypychają stópki? Mnie aż boli i piecze skóra w tym miejscu. I ciagle takie wybrzuszenie mam. i linia już mi nad pępek wyszła. Na razie jasna ale jest. A brzuch od wczoraj też jakoś kształt mi zmienił. Dziwny jakiś teraz jest.

ja biorę taką dłuższą, szeroką tunikę na grubszych ramionkach (kupiłam ją też w lumpku za 1 zł, ale to już daaaawno). Fajna jest, bo po 1 - szeroka, po 2 - zakrywa tyłek (więc długość jest w sam raz), a po 3 - kosztowała tyle, że mi jej nie szkoda

co do brzucha, to ja mam wrażenie, że zaczął mi się obniżać... Niby dzieje się to od 36tc, ale biorąc pod uwagę, ze jestem już w 34 tc, a gin wróży mi wcześniejszy poród, to jest to chyba możliwe i nie są to moje złudzenia...


ok, zbieram sie do sr

[majka242007]

Pochwale sie :-D uszylam wlasnie skonczylam sobie sama posciel do kolyski :-D ta laska u ktorej zamawialam nie odzywa sie wiec niech sie cmoknie. Kupilam ostatnio materialy tylko a dzis sie zabralam do szycia... I jestem 250zl do przodu - bo tyle jej mialam zaplacic :-D

Mam jeszcze bialy material z haftem wiec zaraz zrobie poszewke na kolderke jeszcze jedna i zaczne,, walczyc,, z ochraniaczem :-D

[majka242007]

A zapomnialam o zdjeciach blondi :-P

[kasperka]

Napisane przez majka242007

Pochwale sie :-D uszylam wlasnie skonczylam sobie sama posciel do kolyski :-D ta laska u ktorej zamawialam nie odzywa sie wiec niech sie cmoknie. Kupilam ostatnio materialy tylko a dzis sie zabralam do szycia... I jestem 250zl do przodu - bo tyle jej mialam zaplacic :-D

Mam jeszcze bialy material z haftem wiec zaraz zrobie poszewke na kolderke jeszcze jedna i zaczne,, walczyc,, z ochraniaczem :-D

Zdolniacha