Kloszardowe Celebrytki, czyli wątek plotkowy Targowiczanek cz. II

[wgn]

jesooo, wstałam ledwo, ledwo
teraz kawka

[hathayoga]

Wiola, skąd masz moje zdjęcie?

[itaka]

Bosz..... umieram.....

[mirosek]

Bry
Sylwuś lachonie jeden superaśnie wyglądasz

Boszszsz jakiego mam lenia budzik na 6.00 nastawiłam pytam się po co skoro podniosłam się o 9.00
miałam plany na dzisiaj przeogromne i na planach się chyba skończy bo samym wstaniem z łóżka strasznie się zmęczyłam.

[wgn]

Napisane przez hathayoga

Wiola, skąd masz moje zdjęcie?

To mua osoba jest, czyżbyś była zaginioną bliźniaczką

Napisane przez itaka

Bosz..... umieram.....

Prawda !

Napisane przez mirosek

Bry
Sylwuś lachonie jeden superaśnie wyglądasz

Boszszsz jakiego mam lenia budzik na 6.00 nastawiłam pytam się po co skoro podniosłam się o 9.00
miałam plany na dzisiaj przeogromne i na planach się chyba skończy bo samym wstaniem z łóżka strasznie się zmęczyłam.

Jak się wstaje trzy godziny to faktycznie można się zmęczyć

[itaka]

Napisane przez mirosek

Bry
Sylwuś lachonie jeden superaśnie wyglądasz

Boszszsz jakiego mam lenia budzik na 6.00 nastawiłam pytam się po co skoro podniosłam się o 9.00
miałam plany na dzisiaj przeogromne i na planach się chyba skończy bo samym wstaniem z łóżka strasznie się zmęczyłam.

To co się męczysz dalej - połóż się z powrotem i odpocznij po wysiłku

[touchmeiamfamous]

Witam się I mi było ciężko dzisiaj się zwlec. Zadzwonił budzik, a moja pierwsza myśl: 'To już...?' Ale dzisiaj już środa, jak kto się mówi- mały weekend

[mirosek]

Napisane przez itaka

To co się męczysz dalej - połóż się z powrotem i odpocznij po wysiłku

nie wpadłabym na to a to takie proste

[hathayoga]

Napisane przez wgn

To mua osoba jest, czyżbyś była zaginioną bliźniaczką

Odnalezioną cudem po latach! Długo byłam w śpiączce... będącej efektem nocy spędzonej po ślubie z własnym bratem, Alehandro.
Czy jakoś tak

Napisane przez touchmeiamfamous

Witam się I mi było ciężko dzisiaj się zwlec. Zadzwonił budzik, a moja pierwsza myśl: 'To już...?' Ale dzisiaj już środa, jak kto się mówi- mały weekend

Środa minie, tydzień zginie?

[mirosek]

rozwaliło mnie to sdjęcie na maxa

[touchmeiamfamous]

O to to, Hatko Miśka założyła wątek... ;>

[wgn]

Napisane przez mirosek

rozwaliło mnie to sdjęcie na maxa

To jest to co robiło moje dziecko tylko tekst był inny "babcia, możesz dać karę swojej córce bo ksycy"

[itaka]

Hehe, u mnie było tak: " Babcia Ratuntu mama kase mi ublelac sandaly a ja nie kce, zbij ją!" - parę lat temu taki tekst usłyszała moja mama w słuchawce...

[mirosek]

na szczęście gdy moje dzieci były takie małe to nie było ani komórki ani tel. stacjonarnego w domu
nawet nie chcę myśleć z jakimi tekstami do babci przez telefon by waliły

[wgn]

Skarżypyty jakieś

Znajomych dziecko nie obczaiło patentu z telefonem ratunkowym do babci (babcia na drugim końcu Polski) za to biegło do sąsiadów z okrzykiem: "latunku! mama mi kaze spsątac!" (do tej pory nikt nie wie dlaczego akurat sprzątanie było takim traumatycznym przeżyciem)

Mój za to załatwił mnie kiedyś na przystanku w Słupsku. Miał może ze trzy lata i siedział obrażony na cały świat, błękitne oczęta pełne łez, usta w podkówkę i nagle strzelił donośnym głosem "jesteś najgolszą mamom na świecie, wies cemu? powiedzieć Ci? Bo nic mi nie dajes, nawet jesc" (a poszło o paczkę tiktaków)

[mirosek]

chciałaś zagłodzić dziecko jak mogłaś

[hathayoga]

żeby nawet 2 kalorii nie dać...

[sylwka37]

Witam się
i co ja tu od świtu czytam no dobre z Was matki głodzą , krzyczą i na siłę ubierają

[touchmeiamfamous]

Jak dobrze, że są babcie

[itaka]

Napisane przez touchmeiamfamous

Jak dobrze, że są babcie

No, mój młodszy pewnie w tej chwili u babci żere kotleta z młodymi ziemiaczkami.

A ja się nażarłam oliwek i uprawiam sport extremalny - bieganie na czas, na drugi koniec korytarza, do WC....

[sylwka37]

Napisane przez itaka

No, mój młodszy pewnie w tej chwili u babci żere kotleta z młodymi ziemiaczkami.

A ja się nażarłam oliwek i uprawiam sport extremalny - bieganie na czas, na drugi koniec korytarza, do WC....

no kochana jakiś sport trzeba uprawiać sport to zdrowie

[naanakov]

Dziewczyny, Itaś napisała, że mam zapytać tutaj, więc...pytam. Ile Waszym zdaniem jest w tej flaszce Aniołka? będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.

[sylwka37]

wg mnie 2/3 pojemności

[naanakov]

Czyli ile? Pojemność wyjściowa to 50ml. Mi się wydaje, że ze 40 jest, ale pewności nie mam...

[touchmeiamfamous]

Ja też bym stawiała na 40 ;> Itek, tylko ducha nie wyzioń od tego biegania

[hathayoga]

Ok. 40 ml... Ale czasem nawet w nowej flaszce postawionej do góry nogami widać "ubytek" (powietrze), także ten

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Napisane przez touchmeiamfamous

Ja też bym stawiała na 40 ;> Itek, tylko ducha nie wyzioń od tego biegania

Prawdziwa dieta oczyszczająca Przydałaby mi się taka raz w miesiącu

[naanakov]

Dzięki, kochane jesteście.

[sylwka37]

no tak 40 będzie

[Miskaa78]

brakuje góra 2-4ml - mojego używałam jeden dzień do 10 psików

[touchmeiamfamous]

Hatko, raz w tygodniu wystarczy ogórki mlekiem popić, oczyszczenie gwarantowane