Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI - Strona 126 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-06-17, 13:13   #3751
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość

Nie bronie jej tż, po prostu faceci mają inne myślenie. Dla nich wózek to wózek, szmata to szmata, mleko to mleko. Nie oczekujcie, że się będą nad tym roztkliwiać. Poza tym, serio marzy wam się czynny udział faceta w wyborze takich rzeczy? Zaraz by było, że się kłóci, że nie ustępuje, że was nie rozumie, że was denerwuje. A znam takich i baby mają przesrrane, bo jak już się facet zacznie wszystkim interesować, to baby nie mają nic do powiedzenia. Ma być tak jak oni chcą i już. Jak ja wymusiłam zainteresowanie tż co do wózka to pożałowałam, bo tylko mi chumor popsuł, bo wszystko mu nie pasowało.
zgadzam się z Bianeczką, facet to facet i nie wymagajmy od nich zbyt wiele w tej kwestii mój od razu mi powiedział, że wyprawką zajmuję się ja, bo w większości to ja będę z tego korzystała, a on się dostosuje, (i nie uważam, że dziecko nie będzie dla niego ważne, albo nie liczy się dla niego jego bezpieczeństwo czy wygoda, a wiem, że się liczy, bo to okazuje niekoniecznie przez wybieranie ze mną łóżeczka, koloru pościeli i innych pierdół
jeśli chodzi konkretnie o wózek to miałam już upatrzony wcześniej, więc to była tylko kwestia zawiezienia mnie do sklepu i sprawdzenia jak się go składa

no i niestety czasem sprowadza mnie na ziemię, jeśli chodzi np. o cenę niani
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 13:16   #3752
namisek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar namisek1990
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 690
GG do namisek1990
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

oczarowana
Hahahahahahaa jakbym czytała o sobie. Poważnie!

Powiem tak: na szkole rodzenia położna powiedziała, że to czy facet będzie przy porodzie to jego wybór a nie partnerki. Nie można go zmuszać. Babka mówiła, że już tyle sytuacji widziała, że różnie bywało. Jedni deklarowali się, że za żadne skarby nie będą przy porodzie a inni, że będą a bywało, że wychodziło na opak . Też nie rozumiem dlaczego facet nie chce być przy porodzie. To tak jakby facet brzydził się gdy kobieta ma okres bo krew podpaski itd. Wiadomo, że na sam poród będzie patrzył a nie będzie go ktoś trzymał jak będzie łożysko rodzone.

Np. mój dziadek uciekł spod drzwi porodówki jak pielęgniarka wyszła i chciała mu powiedzieć, że urodziła mu się córka . ale cały poród pod drzwiami siedział i czekał . Wrócił do domu prababcia go pyta: i co się urodziło? a on: dziecko! hahahahaha bo nawet płci nie znał .
__________________
Szalona żona i matka wariatka
namisek1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 13:16   #3753
jamalowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 44
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

To ja też chciałabym wstąpic to Waszego "klubu" wrześniaczek
Czytam Was właściwie od samego początku ale dopiero teraz mam czas żeby włączyc się do rozmowy

Wchodzę aktualnie dzisiaj w 28tc, termin wg OM 17.09 a USG 14.09
Będziemy mieli synusia ale imię jeszcze nie koniecznie wybrane bo nagle pojawiły się wątpliwości.
Do szkoły rodzenia nie chodzę bo jakoś przegapiłam zapisy a teraz to już mi się nie chce.
Przytyłam aktualnie jakoś 10kg więc co wizytę u gin obrywa mi się po uszach że za dużo...
Żyjemy z tż bez ślubu ale szczęśliwie już 8 rok
Też mam problemy z tarczycą, biorę od początku ciąży vigantoletten 1000 i eutyrox 100 i mam się dobrze
Wózek wybieraliśmy razem bo mój mężczyzna jest wysokim facetem więc chciał dobrac też coś żeby nogami nie walił w hamulec

Nie wiem co jeszcze mogę powiedziec...
Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swego grona
__________________
-------------------------------------



jamalowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 13:26   #3754
party_girl7
Zakorzenienie
 
Avatar party_girl7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam takie trochę głupie pytanie. Jak chcę kupić jakiś płyn do prania dla dzieci to płyn do płukania też się kupuje? Czy jak to jest? Bo właśnie sobie kompletuję wyprawkę...
Jak kto chce, jaki chcesz używać płynu do płukania to musisz kupić do dziecięcych specjalny, za to niektórzy płucza w samej wodzie. Ja mam i płyny do płukania i do prania.



Cytat:
Napisane przez oczarowana Pokaż wiadomość
witaj w klubie ja mam od kilku dni to samo-czuje się jak bym teleportowala się do I trymestru pod kątem jedzeniowym,zapachowym. tego nie tkne,tego nie powącham,od tego mnie odrzuca...Najczesciej wieczorami podchodzi mi do gardła...i nie jest to zgaga,którą przerabiałąm w II trymestrze. Mam tę świadomosć,że wszystko mi do góry poszło i że poluzowały się zawory w żołądku...ale żeby AŻ TAK. W dodatku mam taką ochote na przytulanko z TŻ,jakiej nie miałąm przez całą ciążę. I właśnie akurat gdy MOGĘ to mam tą cholerną co wieczorno-nocną przypadłość i z seksu doopa. Do tego dochodzi jeszcze strach mojego TŻ,że coś się stanie no i mała ćwiczy od co najmniej tygodnia karate nocną porą aż mi brzuch podskakuje i to taką świadomość mamy oboje,że...w seksie uczestniczyło by świadomie (nie wiem czy to dobre słowo hehe) nasze dziecko,które wszystko słyszy i gupie nie jest
Wróciły mi pierwszotrymestrowe erotyczne sny-tak realne,że jak się budzę to żałuje że to nie real (ani auchan buhahhahahahahaha)

PYTANIE DNIA
Dziewczyny wypowiedzcie się prosze o niecheci,miganiu się partnerów,meżów,facetów,p rzyszłych tatusiow,którzy nie chcą rodzić razem ze swoją kobietą. Czy dla was jest to normalne? Bo ja uwazam,że skoro facet był przy poczęciu to miłoby było gdyby przeżywał narodziny swojeg potomka razem ze swoją kobitą a nie tłumaczył się tym,że się boi,brzydzi albo bo się nasłuchał opowieści z krypty...że jak się naogląda bożenowej rozklapiochy to partnerka już nie będzi go seksualnie pociągać i z seksu będą nici bo mu mały będzie niczym zwiędły por dyndał zamiast stać.

Czemu się Was o to pytam?
Bo byłam z TZ na rodzinnym przyjęciu i złapałąm jego na rozmowie z sześciesiecio osmio letnim wujkiem o...chęci rodzenia razem ze mną. Akurat wujek mu odradzał z powyzej wymienionych przyczyn i mój się nasłuchał i wypalił tekstem :" no to ja nie wiem czy będę do samego końca" urwa mać jak sie wku.........m! mówie wam. stary dziad mu nagadał tego i owego i powiedział,ż eprawdziwi faceci nie powinni takiej "modzie' ulegać i że to nie normalne bo to sprawa kobiety! ja pie........e.
Która z was ma podobnie domu.Której partner sie nagle zaczoł wahać.Której facet kategorycznie odmówił rodzenia razem i jakie są ku temu przyczyny,piszcie bo mi się chce płakać.
Uważam że jeśli facet KOCHA NA PRAWDĘ swoją partnerkę to powinien mieć wywalone na fizjologie,na nature i wiedzieć,że broszka nie bedzie taką rozklapiochą jak po porodzie,że kobieta bedzie jeszcze bardziej kobieca,zmysłowa,atrakcyj na. A że boją się bólu,krwi-hahahaha-rozwala mnie to. To chłop będzie rozrywany przez ból,to z niego będą się lać wydzieliny i krew?
Mój też nie bardzo chce ze mną rodzic mam tylko nadzieje ze będzie ze mną w pierwszej fazie porodu, bo na parciu jak nie chce to trudno, trochę go rozumiem, bo sama nie wiem co robić jak TŻ coś bardzo boli a nie mogę mu pomóc. Ale te godziny do pełnego rozwarcia chciałabym mieć kogoś kto pomoże pójść pod prysznic, poda wodę, pomasuje, zawola położna itd... Mówiłam mu ze może spróbować, jak nie będzie się czuł na siłach to może zawsze wyjść.

Mten jak byłam w szpitalu to jedna dziewczyna mówiła jak to płakała, panikowala jak się dowiedziała ze będzie miała zakładany pesser, a całkiem nie potrzebnie, bo wcale go nie czuć, będzie mogła dzięki niemu funkcjonować normalnie itd. I w efekcie była zadowolona. Także nie przejmuj się, mogło być gorzej gdyby się np łożysko odklejalo itd spróbuj leżeć, jak się poprawi to super, a jak nie to tez będzie dobrze, nic się nie martw!
__________________
20.02.2014 24.07.2017
nasze szczęście 24.09.15r.
party_girl7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 13:27   #3755
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam takie trochę głupie pytanie. Jak chcę kupić jakiś płyn do prania dla dzieci to płyn do płukania też się kupuje? Czy jak to jest? Bo właśnie sobie kompletuję wyprawkę...
Ja nie używam płynu do płukania i nie kupuję.
Cytat:
Napisane przez oczarowana Pokaż wiadomość
PYTANIE DNIA
Dziewczyny wypowiedzcie się prosze o niecheci,miganiu się partnerów,meżów,facetów,p rzyszłych tatusiow,którzy nie chcą rodzić razem ze swoją kobietą. :
To jest bardzo złożony problem i nie można go podsumować na zasadzie jak kocha = powinien być. Mój mąż na początku w ogóle nie chciał przyjechać, ja się upierałam żeby był przy mnie na I fazie bo może być długo, na pewno będzie boleśnie i będę potrzebowała wsparcia a żadnych obrzydliwych rzeczy nie ma. Po szkole rodzenia mąż sam chce przy mnie być, nawet z II okresem porodu i tu ja sama mam wątpliwości czy chcę żeby mąż był. Niby z fizjologią jesteśmy za pan brat (toaleta i te sprawy, każdy każdego widział w każdej sytuacji) ale facet tu i tak nie pomoże, ja będę zapewne skupiona na sobie i dziecku i może wręcz przeszkadzać.

Na pewno nie zaciągałabym na siłę jak facet się zapiera rękami i nogami. I nie wyrzucała mu braku miłości czy zaangażowania. Faceci są w sumie płcią słabą (ja mam takie zdanie) i w najważniejszych momentach nie jeden raz pokazują że tchórzą i sobie nie radzą. Nie bez powodu przez wieki to kobiety kobietom pomagały.

Witam nowe mamy
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif

Edytowane przez owieczkaa
Czas edycji: 2015-06-17 o 13:29
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 13:36   #3756
Kissmisiaa
Zakorzenienie
 
Avatar Kissmisiaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 6 439
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez namisek1990 Pokaż wiadomość
Właśnie zadzwoniła do mnie siostra cioteczna, że ma na zbyciu mnóstwo ciuszków, wanienkę, leżaczek i inne rzeczy i pytała czy chcę. Ale się cieszę )).

misiskuku
Ale zazdroszczę! Ja to mam też problem z tym jak dziewczyny:// irytuje mnie. Nawet kiwi przestało działać.
My też dostaliśmy wanienke wkład do niej oraz dostaniemy stelaż wiec to nam odpada.
Ubranka w większości tez są bardzo ładne.
Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam takie trochę głupie pytanie. Jak chcę kupić jakiś płyn do prania dla dzieci to płyn do płukania też się kupuje? Czy jak to jest? Bo właśnie sobie kompletuję wyprawkę...
Ja zamierzam prac w płynie i płyn do płukania mam zamiar tez kupić dla dzieci bo nigdy nie wiadomo jak skóra niemowlaka zareaguje
__________________
Filip
Kissmisiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 13:36   #3757
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Mój mąż na początku nie chciał być ze mną przy porodzie i mi to nie przeszkadzało - jego wybór. Potem zmienił zdanie po rozmowach z kolegami z pracy I na chwilę obecną ze mną będzie. Ale mi to szczerze mówiąc jest obojętne. Jeśli będzie chciał być to będzie, jeśli nie to nie będzie.
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-17, 13:52   #3758
misiskuku
Zadomowienie
 
Avatar misiskuku
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Witam nowe mamusie


eh. ja też nie wiem jak to będzie przy porodzie. nie ukrywam, że chciałabym żeby był, Tż czuje, że mi na tym zależy i mówił, że będzie ale szczerze mówiąc ja nie wiem czy on da radę. I to mnie też trochę stresuje, że w sytuacji kiedy ja powinnam liczyć na niego, to okaże się, że to ja się będę stresować nim (chyba, że będzie tak bolało, że będę mieć w :dupa: co się dzieje). Wyjdzie w praniu podejrzewam. Ale mówię mu w żartach, że jak nie będzie to na drugie dziecko się nie zdecyduje :P
__________________
Alicja 12.09.2015 r.
misiskuku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 13:54   #3759
loudres
Zadomowienie
 
Avatar loudres
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Ski
Wiadomości: 1 405
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Ja zgadzam ssię z Owieczka tez nie chciałabym zmuszać męża do rodzenia ze mną, ale to raczej on chce, narazie chce.. jeśli nie będzie chciał to wyjdzie poczeka. Mam nadzieje ze pierwsza fazę będzie, a w drugiej czas pokaże nie będę go zmuszala bo w sumie jak będzie zniechęcony to i tak co mi z niego? Jak będzie bal wstydził brzydzil się do mnie podejść. . :/

Ja płyn do płukania mam, ale są też te sensitive normalne płyny myślę że one są delikatniejsze jeśli ktoś nie chce płukac w dziecięcym.

Witam mamusie nowe

Ah dobrze tak dostać kilka rzeczy po kimś zawsze mniejsze obciążenia finansowe albo można spożytkować na coś czego nie miało się w planach kupować ja szukam teraz odpowiedniego bujaka leżaczka. Ale używki. Waham się pomiędzy bright stars a fisher price.
loudres jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 14:11   #3760
bianeczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar bianeczkaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez cafeaulait88 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
dołączam się do wrześniówek )
Witaj Lepiej późno niż wcale
Cytat:
Napisane przez czarownica_tea Pokaż wiadomość
Witam nowa mamusie .

Blondynka- najlepszego .

A ja ponarzekam. Wykończy mnie ta cholerna dieta. Już dziubie jak wróbelek a cukry kosmos. Kurde im zdrowiej jem tym gorsze wyniki. Widać organizm sie broni


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
A może zwiększ produkty, które obniżają poziom cukru?
Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Kurcze mam 20 zł. I nie wiem co na obiad za to czy zupe moze kalafiorowa. Ze dwa kalafiory pol kilo ziemniakow smietana i styknie chyba kasy ?
O mamu, u mnie dzisiaj bbyła na obiad kalafiorowa, myślałam, że puszcze pawia. mam uraz z przedszkola, dla mnie smród nie z tej ziemi

Cytat:
Napisane przez namisek1990 Pokaż wiadomość
aakkzzii
Mnie lekarz mówił żeby raczej unikać na wznak bo narządy mogą trochę przygniatać dziecko.

Czuję się jak w I trymestrze:/ ciągle mi podchodzi do gardła. Wieczorem tż nażarł się cebuli i smród nie dawał mi spać...

Witam nową wrześniówkę
Ale jakie narządy? Przecież dziecko jest pod skórą że tak powiem a ewentualne narządy są pod nim (np jelita) a reszta jest zepchnięta pod żebra Problem może byc jedynie gdy dziecko uciska na żyły i można mdleć, ale ta teza o narządach to jakaś dziwna.

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Ja pije codziennie siemie. Zjadlam pol paczki tych paskudnych sliwek. Pije codziennie wode z cytryna. I robie qpki jsk sarenka pare malych bobkow :/
A kiedy ty je pijesz? Chodzi mi w stosunku do posiłku.
Cytat:
Napisane przez oczarowana Pokaż wiadomość
witaj w klubie ja mam od kilku dni to samo-czuje się jak bym teleportowala się do I trymestru pod kątem jedzeniowym,zapachowym. tego nie tkne,tego nie powącham,od tego mnie odrzuca...Najczesciej wieczorami podchodzi mi do gardła...i nie jest to zgaga,którą przerabiałąm w II trymestrze. Mam tę świadomosć,że wszystko mi do góry poszło i że poluzowały się zawory w żołądku...ale żeby AŻ TAK. W dodatku mam taką ochote na przytulanko z TŻ,jakiej nie miałąm przez całą ciążę. I właśnie akurat gdy MOGĘ to mam tą cholerną co wieczorno-nocną przypadłość i z seksu doopa. Do tego dochodzi jeszcze strach mojego TŻ,że coś się stanie no i mała ćwiczy od co najmniej tygodnia karate nocną porą aż mi brzuch podskakuje i to taką świadomość mamy oboje,że...w seksie uczestniczyło by świadomie (nie wiem czy to dobre słowo hehe) nasze dziecko,które wszystko słyszy i gupie nie jest
Wróciły mi pierwszotrymestrowe erotyczne sny-tak realne,że jak się budzę to żałuje że to nie real (ani auchan buhahhahahahahaha)

PYTANIE DNIA
Dziewczyny wypowiedzcie się prosze o niecheci,miganiu się partnerów,meżów,facetów,p rzyszłych tatusiow,którzy nie chcą rodzić razem ze swoją kobietą. Czy dla was jest to normalne? Bo ja uwazam,że skoro facet był przy poczęciu to miłoby było gdyby przeżywał narodziny swojeg potomka razem ze swoją kobitą a nie tłumaczył się tym,że się boi,brzydzi albo bo się nasłuchał opowieści z krypty...że jak się naogląda bożenowej rozklapiochy to partnerka już nie będzi go seksualnie pociągać i z seksu będą nici bo mu mały będzie niczym zwiędły por dyndał zamiast stać.

Czemu się Was o to pytam?
Bo byłam z TZ na rodzinnym przyjęciu i złapałąm jego na rozmowie z sześciesiecio osmio letnim wujkiem o...chęci rodzenia razem ze mną. Akurat wujek mu odradzał z powyzej wymienionych przyczyn i mój się nasłuchał i wypalił tekstem :" no to ja nie wiem czy będę do samego końca" urwa mać jak sie wku.........m! mówie wam. stary dziad mu nagadał tego i owego i powiedział,ż eprawdziwi faceci nie powinni takiej "modzie' ulegać i że to nie normalne bo to sprawa kobiety! ja pie........e.
Która z was ma podobnie domu.Której partner sie nagle zaczoł wahać.Której facet kategorycznie odmówił rodzenia razem i jakie są ku temu przyczyny,piszcie bo mi się chce płakać.
Uważam że jeśli facet KOCHA NA PRAWDĘ swoją partnerkę to powinien mieć wywalone na fizjologie,na nature i wiedzieć,że broszka nie bedzie taką rozklapiochą jak po porodzie,że kobieta bedzie jeszcze bardziej kobieca,zmysłowa,atrakcyj na. A że boją się bólu,krwi-hahahaha-rozwala mnie to. To chłop będzie rozrywany przez ból,to z niego będą się lać wydzieliny i krew?
Ponieważ mam to już za sobą to się wypowiem. Mój tż nie chciał, ale go zmusiłam. I żałuje, bo to był chyba najgorszy czas. Nie dość, że siedział naburmuszony to w ogóle nie był pomocny, tylko mi dogryzał, że np nie mam kondycji. Teraz bym już tego nie zrobiła. I uważam, że jeśli facet nie chce, to nie ma co go zmuszać. I nie uważam, że to nie oznacza, że mnie nie kocha. Po prostu nie chciał bo miał tam jakieś swoje opory. Niektórzy wychodzą na czas finału. Nawet lekarze zazwyczaj mówią, zee jak ma facet stracić przytomnosć to niech wyjdzie, bo to tylko większy kłopot. Faceci sa niestety dość delikatni. Nie wiem kto to mi kiedyś mówił, że jest wiele par, które niestety rozstaja się po takich przeżyciach, i nie dotyczy to tylko sytuacji, gdzie facet nie chciał, ale w większości niestety tak jest. W jego głowie powstaje taka myśl, że to jest teraz matka a nie moja kochanka. I faktycznie widoki nie są najfajniejsze, dlatego to nie dla estetów. A tak poza tym, to czy każda żona spełnia np wszystkie zachcianki erotyczne swoich partnerów? Raczej nie, a facet też może powiedzieć, że chcę to zrobić z tobą, bo bardzo cię kocham i to by było spełnienie mich marzeń i scaliłoby nas na wieki Zaraz ktoś pewnie powie, że przecież sex to nie poród, ale niestety, taka prawda. O, albo to tak samo jak zmuszanie do posiaddania kogoś dziecka, skoro ktoś tego nie chce. I troche się zgadzam z tym, że to taka moda, bo myslę, ze wiele par by się nie zdecydowało na poród rodzinny, ale jest takie parcie, tyle dopytywań, że się decydują, żeby nikt palcem nie pokazywał i nie komentował "matko co to za mąż!".
__________________
Pozdro

Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO
http://carlacosmetics.blogspot.com/

22.08.2015 - Nasza Jagodzianka

Wspólnie zamawiamy buty
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031


bianeczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 14:19   #3761
jamalowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 44
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

u nas od początku powiedziane było że rodzic będę sama. I w sumie po ostatnich opowieściach kuzynki która rodziła w styczniu zaczęłam wątpic czy to dobry pomysł, ale stanęło na tym że mój tż będzie ze mną w pierwszej fazie ale później zostaję sama. Wiem że mogłby mi pomóc będąc do końca jednak więcej argumentów przemawia za tym by czekał za drzwiami. Taki układ pasuje nam obojgu i wcale nie uważam że on MUSI byc przy porodzie bo inaczej to troszkę jakby mnie nie kochał tak na 100% każdy facet jest inny i naprawdę uważam że to jest kwestia do której nie powinno się namawiac.
__________________
-------------------------------------



jamalowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-17, 14:26   #3762
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

hej!
Byłam dzisiaj na zajęciach z Młodą, ona się wyszalała i wybawiła, a ja pogadałam przy kawce z innymi mamami. Fajnie jest Za tydzień ostatnie zajęcia, aż mi szkoda w sumie, mimo że sami postanowiliśmy, że już w lipcu nie będziemy chodzić.
Mąż w tym czasie wykupił pół warzywniaka Ale takie pyszne zakupy zrobił, że jestem objedzona po korek, a jeszcze fasolka się gotuje i pewnie się jej nie oprę...

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Ale mozna dziecku pomoc, by juz zostalo glowka w dol i chyba o to lekarzowi chodzilo zalecajac ruch

---------- Dopisano o 00:56 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

Starsza corka tez mniej sie ruszala i jak sie raz ustawila glowka w dol, to juz tak zostala. To byla chyba kwestia polozenia lozyska i silniejszych miesni brzucha. Teraz lozysko nie amortyzuje no i miesnie sa nieco slabsze. U mnie moze sobie takie akrobacje robic jeszcze z poltora miesiaca a pozniej zadbam o to, by juz zostala glowa w dol
Mam nadzieję, że po tych akrobacjach mój urwis się sam ustawi główką w dół, bo Twoje zalecenie, żeby ograniczyć ruch jest prawie niemożliwe do wykonania Ale w razie co też będę robić wszystko, żeby tylko był dobrze ustawiony, bo wolałabym uniknąć cc.

Cytat:
Napisane przez malena1979 Pokaż wiadomość
grita, nie miałam żadnych badań. To podobno powinien być standard na tym etapie ciąży, bo dziecku kostnieje szkielet i "ciągnie"wapń od mamy, co może powodować "osteoporozę ciężarnych ", więc powinno się uzupełniać.
A, rzeczywiście na ostatniej wizycie lekarz mi mówił o tym, że szkielet będzie kostniał, ale na dietę mi mój dżin uwagi już nie zwrócił Dobrze, że sama z siebie lubię żołte sery i kefiry to może wystarczy

Cytat:
Napisane przez Blondynka17 Pokaż wiadomość
A ja witam sie w 27 tyg 😊 dzis mam dzień samych zmian kodow hihi nowy tydzien, 3 trymestr a do tego wiekowo zmiana kodu na 3-z przodu 😉☺
Wszystkiego naj!!

Cytat:
Napisane przez namisek1990 Pokaż wiadomość
Wczoraj byliśmy na szkole rodzenia i zastanawiałam się ile tych kobiet co tam przychodzi ma termin wcześniej ode mnie bo brzuchy takie duże i w ogóle . Babka nam ustalała taką kartę od kiedy stosować naturalne zmiękczanie szyjki itd. i pytała o termin porodu, wyznaczała każdej z nas inną datę. Śmiać mi się chciało, bo tylko jedna dziewczyna rodzi 30sierpnia, a reszta wszystkie wrześniówki. Mają brzuchy tyle większe ode mnie, że szok a terminy mają po 19stym września. Jedna tylko ma brzuch dużo mniejszy od mojego i rodzi w listopadzie. Stwierdziliśmy z tż, że chyba ja niedojadam .

W ogóle dziwne rzeczy były ciekawa jestem czy u was też to było?
Co stosować od 37 tygodnia:

-Wywar z liści malin
- olej z wiesiołka; Oeparol (tego tarczycówki nie mogą stosować)
- siemię lniane
- Witamina C dopochwowo
- Masaż krocza (olejek migdałowy + vit. E lub płyn do masażu Natalis) - to zapewne było i u was
Ja też mam spory brzuch, ale u mnie to wynika po prostu z kilku nadprogramowych kg przed ciążą. Niestety
Słyszałam o naparze z liści malin (nawet piłam przed pierwszym porodem ), o wiesiołku i o masażu krocza. Reszta to nowość, szczególnie ta wit C.

Zamierzacie się do takich rzeczy stosować?

Cytat:
Napisane przez meryy82 Pokaż wiadomość
Wczoraj na szkole rodzenia było dużo o kp, (specjalnie taką szkołę wybrałam)
I położna mówiła, że przy nawale itp. laktator może może spowodować jeszcze więcej problemu. Lepij wtedy iść pod prysznic i rozmasować pierś. okłady z liści kapusty zastosować.
I najlepszym laktatorem jest dziecko.
A i zaleca picie ziół na laktacje już od 34tc
Ale rozmasowywać trzeba naprawdę umiejętnie, bo można sobie jeszcze większej szkody narobić niestety. Poza tym mnie tak cycki bolały przy nawale, że szok, każdy dotyk bolał. Pomagał rzeczywiście ciepły prysznic, najczęściej mleko samo wtedy leciało, a później chłodna pielucha tetrowa położona na piersi. Albo właśnie lekko roztłuczone liście kapusty, najlepiej z lodówki.
I rzeczywiście dziecko lepsze od laktatora, ale moja jak w nocy zjadła tak przez 4-5 godzin już nie chciała jeść. A drugi cycek już po godzinie od karmienia bolał jak cholera.
Ech te początki karmienia, wesoło nam tu będzie razem o 3 w nocy

Cytat:
Napisane przez cafeaulait88 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
dołączam się do wrześniówek )
Witaj

Cytat:
Napisane przez czarownica_tea Pokaż wiadomość
Witam nowa mamusie .

Blondynka- najlepszego .

A ja ponarzekam. Wykończy mnie ta cholerna dieta. Już dziubie jak wróbelek a cukry kosmos. Kurde im zdrowiej jem tym gorsze wyniki. Widać organizm sie broni


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Współczuję... A kiedy masz wizytę u diabetologa? Może to normalne na początku stosowania diety?
grita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 14:28   #3763
truskafffka91
Wtajemniczenie
 
Avatar truskafffka91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 950
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez jamalowa Pokaż wiadomość
To ja też chciałabym wstąpic to Waszego "klubu" wrześniaczek
Czytam Was właściwie od samego początku ale dopiero teraz mam czas żeby włączyc się do rozmowy

Wchodzę aktualnie dzisiaj w 28tc, termin wg OM 17.09 a USG 14.09
Będziemy mieli synusia ale imię jeszcze nie koniecznie wybrane bo nagle pojawiły się wątpliwości.
Do szkoły rodzenia nie chodzę bo jakoś przegapiłam zapisy a teraz to już mi się nie chce.
Przytyłam aktualnie jakoś 10kg więc co wizytę u gin obrywa mi się po uszach że za dużo...
Żyjemy z tż bez ślubu ale szczęśliwie już 8 rok
Też mam problemy z tarczycą, biorę od początku ciąży vigantoletten 1000 i eutyrox 100 i mam się dobrze
Wózek wybieraliśmy razem bo mój mężczyzna jest wysokim facetem więc chciał dobrac też coś żeby nogami nie walił w hamulec

Nie wiem co jeszcze mogę powiedziec...
Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swego grona
Ja tez przytylam kolo 10kg. W ostatnim miesiacu tylko 1kg (a jadlam wszystko - nie ograniczalam slodyczy!).

Stwierdzila, ze skoro tak szybko tyje to czy bede jadla same niskokaloryczne I zdrowe ( jak od poczatku ciazy) jak ciastka to I tak bede tyla... O dziwo przytylam tylko 1kg ...
truskafffka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 14:31   #3764
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez grita Pokaż wiadomość
hej!
Byłam dzisiaj na zajęciach z Młodą, ona się wyszalała i wybawiła, a ja pogadałam przy kawce z innymi mamami. Fajnie jest Za tydzień ostatnie zajęcia, aż mi szkoda w sumie, mimo że sami postanowiliśmy, że już w lipcu nie będziemy chodzić.
Mąż w tym czasie wykupił pół warzywniaka Ale takie pyszne zakupy zrobił, że jestem objedzona po korek, a jeszcze fasolka się gotuje i pewnie się jej nie oprę...



Mam nadzieję, że po tych akrobacjach mój urwis się sam ustawi główką w dół, bo Twoje zalecenie, żeby ograniczyć ruch jest prawie niemożliwe do wykonania Ale w razie co też będę robić wszystko, żeby tylko był dobrze ustawiony, bo wolałabym uniknąć cc.



A, rzeczywiście na ostatniej wizycie lekarz mi mówił o tym, że szkielet będzie kostniał, ale na dietę mi mój dżin uwagi już nie zwrócił Dobrze, że sama z siebie lubię żołte sery i kefiry to może wystarczy



Wszystkiego naj!!



Ja też mam spory brzuch, ale u mnie to wynika po prostu z kilku nadprogramowych kg przed ciążą. Niestety
Słyszałam o naparze z liści malin (nawet piłam przed pierwszym porodem ), o wiesiołku i o masażu krocza. Reszta to nowość, szczególnie ta wit C.

Zamierzacie się do takich rzeczy stosować?



Ale rozmasowywać trzeba naprawdę umiejętnie, bo można sobie jeszcze większej szkody narobić niestety. Poza tym mnie tak cycki bolały przy nawale, że szok, każdy dotyk bolał. Pomagał rzeczywiście ciepły prysznic, najczęściej mleko samo wtedy leciało, a później chłodna pielucha tetrowa położona na piersi. Albo właśnie lekko roztłuczone liście kapusty, najlepiej z lodówki.
I rzeczywiście dziecko lepsze od laktatora, ale moja jak w nocy zjadła tak przez 4-5 godzin już nie chciała jeść. A drugi cycek już po godzinie od karmienia bolał jak cholera.
Ech te początki karmienia, wesoło nam tu będzie razem o 3 w nocy



Witaj



Współczuję... A kiedy masz wizytę u diabetologa? Może to normalne na początku stosowania diety?

To na poczatek zaloz cieple skarpetki ;-) Ruch tylko chwilowo trzeba ograniczyc, ale sama wiem, jak to jest
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 14:31   #3765
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Ale jestem dumna z siebie - zrobiłam w końcu zamówienie na gemini Cała jedna lista z głowy. Teraz zostały mi rzeczy typu kocyki, rożki itp.
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-06-17, 14:33   #3766
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez jamalowa Pokaż wiadomość
u nas od początku powiedziane było że rodzic będę sama. I w sumie po ostatnich opowieściach kuzynki która rodziła w styczniu zaczęłam wątpic czy to dobry pomysł, ale stanęło na tym że mój tż będzie ze mną w pierwszej fazie ale później zostaję sama. Wiem że mogłby mi pomóc będąc do końca jednak więcej argumentów przemawia za tym by czekał za drzwiami. Taki układ pasuje nam obojgu i wcale nie uważam że on MUSI byc przy porodzie bo inaczej to troszkę jakby mnie nie kochał tak na 100% każdy facet jest inny i naprawdę uważam że to jest kwestia do której nie powinno się namawiac.
A moim zdaniem obecność w I fazie jest o wiele ważniejsza niż w II fazie porodu. I nawet jak zdecydujemy że mąż wyjdzie na II fazę to powiem że był przy porodzie (no bo był)
Cytat:
Napisane przez truskafffka91 Pokaż wiadomość
Ja tez przytylam kolo 10kg. W ostatnim miesiacu tylko 1kg (a jadlam wszystko - nie ograniczalam slodyczy!).

Stwierdzila, ze skoro tak szybko tyje to czy bede jadla same niskokaloryczne I zdrowe ( jak od poczatku ciazy) jak ciastka to I tak bede tyla... O dziwo przytylam tylko 1kg ...
Wg mnie dopóki ktoś nie zjada ewidentnie za dwoje to na to tycie nie ma się wpływu. Ja jem dokładnie tak samo jak przed ciążą, zdrowiej nawet bo nie piję coli, nie jem fast foodów a przytyłam na pewno ponad 10 kg (nie wiem ile ostatnio tej wody liczyć). Tak miało być i już. Ja do siebie pretensji nie mam i sumienie mam czyste bo jem naprawdę zdrowo i nie przesadzam z ilością. Ze słodyczy pozwalam sobie czasem na porcję lodów albo herbatnika (jednego!). Więc jak lekarz ma mnie opieprzać to chyba mu odburknę że sam mógłby schudnąć (nadwagę ma na pewno).
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif

Edytowane przez owieczkaa
Czas edycji: 2015-06-17 o 14:39
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 14:41   #3767
ali_ma
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 557
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Witam nowe mamusie

Co do porodu razem czy osobno, to ja na początku (przez wiele lat jak jesteśmy razem) nie chciałam, żeby mąż był przy mnie, chciałam rodzić z kimś (najbardziej z siostrą), żeby był ktoś do pomocy i pogadania, ale nie mąż, za to on całe lata twierdził, że jak będę w ciąży i będę rodzić to on będzie ze mną rodził i będzie siedział do końca. Teraz się to zmieniło, bo siostra nie dojedzie na poród, a wolę być z nim niż sama, poza tym przez te lata tyle przeszliśmy, że nie mam już takich oporów.
jeśli chodzi o niego to chyba nic się nie zmieniło, przynajmniej nie mówi
Za to położna na szkole rodzenia mówiła, żeby facetów nie zmuszać jeśli sami nie chcą, a tym bardziej w II fazie porodu, opowiadała, że było bardzo wiele rozwodów przez to, że facet się napatrzył i przestał dostrzegać seksualność kobiety, nie ukrywajmy faceci to wzrokowcy, (stąd też były moje obawy czy zabrać męża na poród), i wydaje mi się, że to naprawdę bardzo indywidualna sprawa, a decyzja musi być podjęta przez oboje, a nie tylko np. partnerkę.
ali_ma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 14:52   #3768
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Tak, do ciazy zadaniowo sie podchodzi ;-) Poza tym lekarze i Japonki chca uniknac cc, wiec musza sobie pomagac. Za to o masazu krocza tu sie niewiele slyszy
W sumie to dobrze mi by się czasami takie podejście przydało.
A dzisiaj w szpitalu widziałam Azjatkę - nie wiem, czy Japonka czy nie bo nie rozróżniam wszystkich. Partner taki mały śmieszny piła glukozę całe 5min jak nie więcej, po malutkim łyczku. Babki się trochę niecierpliwiły, zwłaszcza że ona po polsku tylko dzień dobry umiała, a żadna z pielęgniarek po ang nic. Nie umiały jej wytłumaczyć co i jak. Ale rozbawiła mnie tym piciem, ja bym rzygała co łyk tak sącząc jak drinka

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Ja to całe życie jestem niezdecydowana jeśli chodzi o poważne tematy


hehe a ja zawsze chciałam taki język bez polskich znaków, bo jak się ma polskie znaki to pisząc smsa już po 2-3 polskich literkach masz zawaloną jedną całą wiadomość tak naliczają

A mnie w sumie 4. Przed badaniem z zyły i z palca a później raz po każdej godzinie.
Mnie to się jakoś źle robi tych supermarketach i musze też szybko wychodzić, ale ogólnie to nie lubie się szwędać. Brać co trzeba i sio.

Ruch a ustawienie główką w dół? Pierwsze słysze, to chyba jakieś nowe metody


Dasz radę

Nie bronie jej tż, po prostu faceci mają inne myślenie. Dla nich wózek to wózek, szmata to szmata, mleko to mleko. Nie oczekujcie, że się będą nad tym roztkliwiać. Poza tym, serio marzy wam się czynny udział faceta w wyborze takich rzeczy? Zaraz by było, że się kłóci, że nie ustępuje, że was nie rozumie, że was denerwuje. A znam takich i baby mają przesrrane, bo jak już się facet zacznie wszystkim interesować, to baby nie mają nic do powiedzenia. Ma być tak jak oni chcą i już. Jak ja wymusiłam zainteresowanie tż co do wózka to pożałowałam, bo tylko mi chumor popsuł, bo wszystko mu nie pasowało.
Mi się podoba czynny udział mojego męża w zakupach. Może nie pieje nad każdą skarpetką, ale mnie to rozczula jak się cieszy, gdy gdzieś jest napisane "I love dad" czy coś w tym stylu. Sam wybrał karuzelę nad łóżeczko i właśnie ją uruchomił i słucha melodyjek i karze mi słuchać wszystkich (30min to będzie trwało) i się zachwyca. Nigdy taki nie był, więc to ciekawe i miłe doświadczenie. I Wiki ma body wybrane przez tatę, wózków ja szukałam, pokazałam mu te, które są wg mnie ok, razem wybraliśmy dwa i tż wybrał jeden, monitor oddechu też on zamówił nawet nie pytał o zgodę. I to jest fajne. Ale ja tego nie wymagam, najważniejsze, żeby mnie wspierał, zakupy drugorzędne są dla mnie. No i u nas jest tak, że ja nie znam się na wielu rzeczach, tż jest bardziej rozgarnięty w kwestiach technicznych i w tym co się bardziej opłaca.

Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
Wiecie co mój Tż wczoraj odwalił przyniosłam wielką torbę z ikei ubranek (oczywiście nie pamiętam firmy) od znajomej mamy, że może jestem zainteresowana jakimś zakupem. Przeglądam wszystko i rzuciły mi się w oczy rampersy, pokazuję Tż'towi:

ja - "zobacz jakie ładne rampersy"
on - przygląda się, przygląda, widzę, że coś mu nie pasuje i wypala "a co to za raperskie ubranie"

ale miałam z niego ubaw

ostatnio mu powiedziałam, że na mojej ulotce od witamin jest napisane, że 1 tabletka dziennie u mężczyzn powoduje niezapomniane doznania seksualne - od razu chciał brać!
Ale naprawdę masz tak napisane na tych tabletkach??
Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Dzirwczyny na ktorym boku przewaznie spicie ? Ja ukladam sie na lewym ale budze sie na wznak i naprawym a gdzies slyszalam ze prawy bok jest niebezpieczny for bejbi czy cos krece ?
Ja przeważnie na prawym. Śpię zawsze tyłem do tż, więc to też zależy po której str łóżka śpię
Cytat:
Napisane przez cafeaulait88 Pokaż wiadomość
jestem w 28tc, będzie synuś
ciąża przebiega prawidłowo, wręcz niemożliwie nudno na szczęście. przy ostatniej wizycie lekarz powiedział, że teraz to już tylko spokojnie siedzieć i czekać na nadejście terminu porodu, bo wszystko jest bardzo dobrze
trafiłam tutaj, bo kiedyś szukałam fajnego forum dla ciężarówek, ale po przeglądnięciu tych, które wyskoczyły jako pierwsze, trochę się zniechęciłam. tutaj trafiłam na forum przez przypadek (na forum znajdowała się odpowiedź na pytanie, które mnie nurtowało). poczytałam trochę wątków i uznałam, że to fajne miejsce
A na kiedy masz termin? Bo tc mamy te same
Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Ja pije codziennie siemie. Zjadlam pol paczki tych paskudnych sliwek. Pije codziennie wode z cytryna. I robie qpki jsk sarenka pare malych bobkow :/
A ja to jak facet mam, zero problemów z tym...
Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Szkoda tylko że rzadko są ubranka niemowlęce w Lidlu, a jak już są to trzeba się dopchac i mieć szczęście żeby dostać to co się chce
A w biedronce są jakiej firmy, bo nie pamiętam już?
Cytat:
Napisane przez namisek1990 Pokaż wiadomość
Właśnie zadzwoniła do mnie siostra cioteczna, że ma na zbyciu mnóstwo ciuszków, wanienkę, leżaczek i inne rzeczy i pytała czy chcę. Ale się cieszę )).

misiskuku
Ale zazdroszczę! Ja to mam też problem z tym jak dziewczyny:// irytuje mnie. Nawet kiwi przestało działać.
A mi napisała szwagierka, czy nie chcemy przewijaka (się obudziła jak kupiliśmy w tym tygodniu) i leżaczka. Jestem w szoku takim, że aż nie wiem, czy brać. Trochę się boję gadania, że wzięliśmy i nie zaproponowaliśmy kasy, bo tak też potrafi. Z dr str leżaczek za free nawet na kilka miesięcy, to by nie była taka zła opcja, o ile go gdzieś upchnę w tej kawalerce...
Cytat:
Napisane przez Sandrusia91 Pokaż wiadomość
Ja mogę polecić z czystym sumieniem ciuszki z Ernsting´s family ( Topolino i Topomini )

Mam mase ciuszków z tych dwóch firm i są używane a wyglądają jak nowee ! Dosłownie

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

I ja też dowiedziałam się jednej fajnej rzeczy

Dostanę kołyskę dla małego
Więc na pierwsze pare miesięcy będzie super
Tylko dokupić materac i będzie
A gdzie się je kupuje, w necie?
Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mam takie trochę głupie pytanie. Jak chcę kupić jakiś płyn do prania dla dzieci to płyn do płukania też się kupuje? Czy jak to jest? Bo właśnie sobie kompletuję wyprawkę...
Ja kupiłam Dzidziusia. Pięknie ciuszki pachną, niemowlakiem no ale u nas w mieszkaniu woda kiepska i w życiu bym nie uprała bez płynu, sztywne by były ubrania jak nie wiem.

Cytat:
Napisane przez oczarowana Pokaż wiadomość

PYTANIE DNIA
Dziewczyny wypowiedzcie się prosze o niecheci,miganiu się partnerów,meżów,facetów,p rzyszłych tatusiow,którzy nie chcą rodzić razem ze swoją kobietą. Czy dla was jest to normalne? Bo ja uwazam,że skoro facet był przy poczęciu to miłoby było gdyby przeżywał narodziny swojeg potomka razem ze swoją kobitą a nie tłumaczył się tym,że się boi,brzydzi albo bo się nasłuchał opowieści z krypty...że jak się naogląda bożenowej rozklapiochy to partnerka już nie będzi go seksualnie pociągać i z seksu będą nici bo mu mały będzie niczym zwiędły por dyndał zamiast stać.

Czemu się Was o to pytam?
Bo byłam z TZ na rodzinnym przyjęciu i złapałąm jego na rozmowie z sześciesiecio osmio letnim wujkiem o...chęci rodzenia razem ze mną. Akurat wujek mu odradzał z powyzej wymienionych przyczyn i mój się nasłuchał i wypalił tekstem :" no to ja nie wiem czy będę do samego końca" urwa mać jak sie wku.........m! mówie wam. stary dziad mu nagadał tego i owego i powiedział,ż eprawdziwi faceci nie powinni takiej "modzie' ulegać i że to nie normalne bo to sprawa kobiety! ja pie........e.
Która z was ma podobnie domu.Której partner sie nagle zaczoł wahać.Której facet kategorycznie odmówił rodzenia razem i jakie są ku temu przyczyny,piszcie bo mi się chce płakać.
Uważam że jeśli facet KOCHA NA PRAWDĘ swoją partnerkę to powinien mieć wywalone na fizjologie,na nature i wiedzieć,że broszka nie bedzie taką rozklapiochą jak po porodzie,że kobieta bedzie jeszcze bardziej kobieca,zmysłowa,atrakcyj na. A że boją się bólu,krwi-hahahaha-rozwala mnie to. To chłop będzie rozrywany przez ból,to z niego będą się lać wydzieliny i krew?
Mój tż ma obawy, bo mu się słabo robi w szpitalach. Dzisiaj mnie kłuli 3x, ja się kłucia wcale nie boję ani krwi, a on na dwójkę ze stresu poszedł, krew zobaczył to mu się słabo zrobiło. Jak sobie ostatnio rozdrapałam strupa i się lało jak z kranu, ja do niego spokojnie "przydałby mi się plaster", wszedł, zobaczył po co mi i mało nie zemdlał. Ale być chce i w sumie to go nie pytałam, tylko mu powiedziałam, że chciałabym żeby ze mną był cały czas i się zgodził. Czasem żartuje że będzie do momentu, aż go wyniosą bo zemdleje Ale jakby mi powiedział, że nie będzie BO MU SIĘ POTEM SEX ODWIDZI czy coś, to bym go zdzieliła i kazała się modlić, żeby mi się po porodzie nie odwidział. Dla mnie zależy jaki powód. Jeśli poważny (ktoś mu umarł bliski w szpitalu i on przez to ma mega dyskomfort, albo problemy z sercem) albo jeśli wiem, że dana osoba w stresie mi nie pomoże a zaszkodzi, to nawet bym wolała, żeby tej osoby nie było.

Cytat:
Napisane przez jamalowa Pokaż wiadomość
To ja też chciałabym wstąpic to Waszego "klubu" wrześniaczek
Czytam Was właściwie od samego początku ale dopiero teraz mam czas żeby włączyc się do rozmowy

Wchodzę aktualnie dzisiaj w 28tc, termin wg OM 17.09 a USG 14.09
Będziemy mieli synusia ale imię jeszcze nie koniecznie wybrane bo nagle pojawiły się wątpliwości.
Do szkoły rodzenia nie chodzę bo jakoś przegapiłam zapisy a teraz to już mi się nie chce.
Przytyłam aktualnie jakoś 10kg więc co wizytę u gin obrywa mi się po uszach że za dużo...
Żyjemy z tż bez ślubu ale szczęśliwie już 8 rok
Też mam problemy z tarczycą, biorę od początku ciąży vigantoletten 1000 i eutyrox 100 i mam się dobrze
Wózek wybieraliśmy razem bo mój mężczyzna jest wysokim facetem więc chciał dobrac też coś żeby nogami nie walił w hamulec

Nie wiem co jeszcze mogę powiedziec...
Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swego grona
17.09, nasza 5.rocznica związku będzie fajna data
Witam dwie nowe mamy

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

A jeszcze dodam - mojemu mężowi w pracy koledzy odradzają wspólny poród. I co ciekawe, tylko dwójka z odradzających w ogóle ma dzieci (i nie byli przy porodzie). Jak ktoś nie był, to skąd ma wiedzieć, czy to fajne czy nie?!

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 14:59   #3769
jamalowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 44
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

i jeszcze się pochwalę że jak w ogóle nie miałam ciuszków dla małego tak ostatnio całkiem przypadkiem wygrałam aukcję z całą paką rożnych ubranek i właśnie skończyłam przeglądanie i macanie bo już przyszło!
a oto i one:
http://allegro.pl/mega-wyprawka-paka...438874210.html
dziewczyna przysłała wszystko czyściutkie i pachnące, dorzuciła jeszcze sandałki czapeczkę i skarpetki jestem w szoku bo zapłaciłam raptem 100zł za wszystko
__________________
-------------------------------------



jamalowa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-17, 15:09   #3770
malena1979
Zadomowienie
 
Avatar malena1979
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 310
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Witam Nowe mamy. Ja dziś próbowałam zastosować się do rad gina- DUŻO RUCHU. Wracając z Młodą z przedszkola oczywiście zaliczyliśmy plac zabaw, ale to standard i naszą siłownię pod chmurką, która mam zaraz pod blokiem. Zazwyczaj mała fika, a ja kulturalnie na ławeczce. To dziś próbowałam poćwiczyć-o matko, po kilku ruchach tak mi się zakrecilo w głowie, że jeszcze bym spadła
Ciśnienie oczywiście. Czarno widzę tę moją aktywność
malena1979 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 15:11   #3771
Mten
Rozeznanie
 
Avatar Mten
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 788
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez jamalowa Pokaż wiadomość
i jeszcze się pochwalę że jak w ogóle nie miałam ciuszków dla małego tak ostatnio całkiem przypadkiem wygrałam aukcję z całą paką rożnych ubranek i właśnie skończyłam przeglądanie i macanie bo już przyszło!
a oto i one:
http://allegro.pl/mega-wyprawka-paka...438874210.html
dziewczyna przysłała wszystko czyściutkie i pachnące, dorzuciła jeszcze sandałki czapeczkę i skarpetki jestem w szoku bo zapłaciłam raptem 100zł za wszystko
Super ciuszki takie gustowne i funkcjonalne, baaardzo ładne
__________________
21.09.2015 Będę mamą Czekamy na Tymonka
Mten jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 15:12   #3772
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Siemie zalewam wrzatkiem wieczorem i pije na noc.

Po kalafiorowce troche poszlo wiecej ale to i tak nie jest to :/

A ja nie chcialam by tz byl przy porodzie wg. On sie uparl ze bedzie wiec bedzie


Wczoraj na polsat cafe o 21 jak co wtorek leca te porody.
babka wrzeszczala bolalo ja nieziemsko. Dali jej gaz rozweselajacy jej i partnerowi i nagle tak sie babka rozluxnila i partner ze szok. Niesteyy w sxpitalu ktory wybralam nie ma tej przyjemnosci :/ a u was jest to ?
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 15:23   #3773
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez party_girl7 Pokaż wiadomość
Szkoda tylko że rzadko są ubranka niemowlęce w Lidlu, a jak już są to trzeba się dopchac i mieć szczęście żeby dostać to co się chce
I trzeba przyjeżdżać na otwarcie, bo inaczej niewiele się upoluje Naprawdę szkoda, bo są fajnej jakości ubranka, jedynie rajstopy dla dzieci mogłyby być lepsze

Cytat:
Napisane przez Sandrusia91 Pokaż wiadomość
Ja mogę polecić z czystym sumieniem ciuszki z Ernsting´s family ( Topolino i Topomini )

Mam mase ciuszków z tych dwóch firm i są używane a wyglądają jak nowee ! Dosłownie

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

I ja też dowiedziałam się jednej fajnej rzeczy

Dostanę kołyskę dla małego
Więc na pierwsze pare miesięcy będzie super
Tylko dokupić materac i będzie
Nie znam zupełnie tej marki, u nas chyba byłoby ja ciężko dostać.
Fajnie, że będziecie mieli kołyskę

Cytat:
Napisane przez malaja86 Pokaż wiadomość
Eh wóżek wózek. No nic dZisiaj po lekarzu jedziemy do sklepu.
Rano chodziłąm po mieście, szukałam śpiochów- samych a nie zestawów. Nie chce półśpiochów. Byłam w takim zwykłym sklepiku popatrzeć, okazuje się że cena nonam'ow jest taka jak w smyki czy 5-10-15. Byłam zaskoczona.
I mam pytanie co wiecie o marce "Ewa klucze" jak z jakością.
Bo często zwykłe sklepiki właśnie są droższe niż te sieciówki, trudniej tam o wyprzedaże, itp. Kiedyś widziałam śpiochy w Auchanie, jak dotykałam, to bawełna wydawała się ok, ale nie wiem jak będą się zachowywały przy praniu.
Ewa klucze znam i lubię Miałam trochę rzeczy z tej marki dla córki, 3 lata temu było ok. Nie wiem czy się nie zepsuła jakość, itd, bo teraz jeszcze nic nie kupowałam. Ale planuję tam właśnie kupić kilka kaftaników i śpiochów w najmniejszych rozmiarach.

Cytat:
Napisane przez Mten Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego, to masz dzisiaj świętowania

Ja dzwoniłam do szpitala wypisać nas ze szkoły rodzenia, bo dzisiaj miały być pierwsze zajęcia ... jak tylko odłożyłam telefon wybuchlam takim płaczem, że myślałam że się nie uspokoje... Chyba z bezsilności :-(

Wiem że to dla dobra malucha, ale odebrało mi to cała radość oczekiwania...
Trzymaj się! Wyobrażam sobie jakie to musi być dla Ciebie trudne... Pamiętaj, że nawet chwilowy nakaz leżenia i odpoczynku może zdziałać cuda, szyjka sie wydłuży i będziesz mogła w miarę normalnie funkcjonować! Może bez szaleństw niestety, wyjazdów itd, ale na same wykłady ze szkoły rodzenia, bez ćwiczeń, może jeszcze uda się załapać..
Głowa do góry!

Cytat:
Napisane przez oczarowana Pokaż wiadomość
PYTANIE DNIA
Dziewczyny wypowiedzcie się prosze o niecheci,miganiu się partnerów,meżów,facetów,p rzyszłych tatusiow,którzy nie chcą rodzić razem ze swoją kobietą. Czy dla was jest to normalne? Bo ja uwazam,że skoro facet był przy poczęciu to miłoby było gdyby przeżywał narodziny swojeg potomka razem ze swoją kobitą a nie tłumaczył się tym,że się boi,brzydzi albo bo się nasłuchał opowieści z krypty...że jak się naogląda bożenowej rozklapiochy to partnerka już nie będzi go seksualnie pociągać i z seksu będą nici bo mu mały będzie niczym zwiędły por dyndał zamiast stać.

Czemu się Was o to pytam?
Bo byłam z TZ na rodzinnym przyjęciu i złapałąm jego na rozmowie z sześciesiecio osmio letnim wujkiem o...chęci rodzenia razem ze mną. Akurat wujek mu odradzał z powyzej wymienionych przyczyn i mój się nasłuchał i wypalił tekstem :" no to ja nie wiem czy będę do samego końca" urwa mać jak sie wku.........m! mówie wam. stary dziad mu nagadał tego i owego i powiedział,ż eprawdziwi faceci nie powinni takiej "modzie' ulegać i że to nie normalne bo to sprawa kobiety! ja pie........e.
Która z was ma podobnie domu.Której partner sie nagle zaczoł wahać.Której facet kategorycznie odmówił rodzenia razem i jakie są ku temu przyczyny,piszcie bo mi się chce płakać.
Uważam że jeśli facet KOCHA NA PRAWDĘ swoją partnerkę to powinien mieć wywalone na fizjologie,na nature i wiedzieć,że broszka nie bedzie taką rozklapiochą jak po porodzie,że kobieta bedzie jeszcze bardziej kobieca,zmysłowa,atrakcyj na. A że boją się bólu,krwi-hahahaha-rozwala mnie to. To chłop będzie rozrywany przez ból,to z niego będą się lać wydzieliny i krew?
Chyba to jednak powinna być decyzja obojga partnerów. Nie można nikogo zmuszać na siłę, i mniej bym się bała tego, że się czegoś naogląda, niż tego, że po prostu nie będzie pomocny, nie będzie chciał i umiał pomóc. I będzie jeszcze bardziej wkurzał tym, że skoro tu już jest, ja cierpię, a jemu słabo, bo krew zobaczył. Dla mężczyzny wbrew pozorom to też jest przeżycie, i mogą mieć jakieś obawy.
Najlepiej sporo ze sobą rozmawiać, ale chyba jednak bez wymuszania, przedstawić jedynie zadania, jakie mężczyzna ma przy porodzie, w czym może pomóc, dlaczego łatwiej będzie z nim niż bez niego.
No, a argument "jak kocha to będzie przy porodzie" jest" naprawdę niefajny, bo tak to można każdego do wszystkiego próbować zmusić w imię miłości...

Cytat:
Napisane przez jamalowa Pokaż wiadomość
To ja też chciałabym wstąpic to Waszego "klubu" wrześniaczek
Czytam Was właściwie od samego początku ale dopiero teraz mam czas żeby włączyc się do rozmowy

Wchodzę aktualnie dzisiaj w 28tc, termin wg OM 17.09 a USG 14.09
Będziemy mieli synusia ale imię jeszcze nie koniecznie wybrane bo nagle pojawiły się wątpliwości.
Do szkoły rodzenia nie chodzę bo jakoś przegapiłam zapisy a teraz to już mi się nie chce.
Przytyłam aktualnie jakoś 10kg więc co wizytę u gin obrywa mi się po uszach że za dużo...
Żyjemy z tż bez ślubu ale szczęśliwie już 8 rok
Też mam problemy z tarczycą, biorę od początku ciąży vigantoletten 1000 i eutyrox 100 i mam się dobrze
Wózek wybieraliśmy razem bo mój mężczyzna jest wysokim facetem więc chciał dobrac też coś żeby nogami nie walił w hamulec

Nie wiem co jeszcze mogę powiedziec...
Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swego grona
Witaj!! Ale fajnie, coraz więcej nas
grita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 15:24   #3774
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość


Wczoraj na polsat cafe o 21 jak co wtorek leca te porody.
babka wrzeszczala bolalo ja nieziemsko. Dali jej gaz rozweselajacy jej i partnerowi i nagle tak sie babka rozluxnila i partner ze szok. Niesteyy w sxpitalu ktory wybralam nie ma tej przyjemnosci :/ a u was jest to ?
Oglądałam rano ten odcinek. A ta pierwsza babka biedna bo dostała skurczy partych za wcześnie.

W moim szpitalu nie ma zzo ale gaz przy każdym łóżku jest więc przynajmniej tyle.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 15:27   #3775
truskafffka91
Wtajemniczenie
 
Avatar truskafffka91
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 950
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Macie Jakies opinie o wozku musty eksporter (czy jakos tak)?
truskafffka91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 15:32   #3776
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Oglądałam rano ten odcinek. A ta pierwsza babka biedna bo dostała skurczy partych za wcześnie.

W moim szpitalu nie ma zzo ale gaz przy każdym łóżku jest więc przynajmniej tyle.
chyba wolala bym ten gaz zamiast zzo bo najchetniej rodzila bym bez znieczulenia a ten gaz super by mi pomogl wytrwac w tej decyzji.
tak tamta bidula tak sie meczyla widac jaka miala silna potrzebe parcia a tu wstrzymuj sie kobieto. Dwa rozne porody serio po tym z tymi partymi chyba nie miala bym dobrych wspomnien. Tamta z gazem tak spokojniej jakos przeszla. Uwazam ze ten gaz ja wyluzowal tak.
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886

Edytowane przez aakkzzii
Czas edycji: 2015-06-17 o 15:33
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 15:41   #3777
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Panna Izabela, też mnie bawi, jak facet odradza bycie przy porodzie, a sam przy nim nie był Przenosi tylko swoje lęki i wyobrażenia na innych facetów, zamiast szczerze powiedzieć, że po prostu nie chciał czy nie był na siłach.
Mój tż poleca bycie przy porodzie, ale ze świadomością, że to nie przelewki i trzeba byc parę godzin naprawdę twardym, bo inaczej żaden pożytek z faceta w takich chwili

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
To na poczatek zaloz cieple skarpetki ;-) Ruch tylko chwilowo trzeba ograniczyc, ale sama wiem, jak to jest
No nic, na razie Młody się jeszcze kręci, zacznę się stosować do rad za 3-4 tygodnie jak się okaże, że usadowił się inaczej niż powinien. Aktualnie czuję jak daje czadu po żebrach, więc jest ok, ale pewnie niedługo znowu będzie siedział inaczej
A w lipcu mąż ma urlop, najwyżej on przejmie tę radość przebywania codziennie na placu zabaw i gonienia za Młodą na rowerku

Cytat:
Napisane przez jamalowa Pokaż wiadomość
i jeszcze się pochwalę że jak w ogóle nie miałam ciuszków dla małego tak ostatnio całkiem przypadkiem wygrałam aukcję z całą paką rożnych ubranek i właśnie skończyłam przeglądanie i macanie bo już przyszło!
a oto i one:
http://allegro.pl/mega-wyprawka-paka...438874210.html
dziewczyna przysłała wszystko czyściutkie i pachnące, dorzuciła jeszcze sandałki czapeczkę i skarpetki jestem w szoku bo zapłaciłam raptem 100zł za wszystko
Rewelacyjne ubranka!! Kurcze, muszę zacząć szukać takich aukcji, ciągle mi się wydaje, że mam jeszcze czas, ale jak patrzę jakie cuda wynajdujecie to muszę być bardziej na bieżąco z allegro i olx

Cytat:
Napisane przez malena1979 Pokaż wiadomość
Witam Nowe mamy. Ja dziś próbowałam zastosować się do rad gina- DUŻO RUCHU. Wracając z Młodą z przedszkola oczywiście zaliczyliśmy plac zabaw, ale to standard i naszą siłownię pod chmurką, która mam zaraz pod blokiem. Zazwyczaj mała fika, a ja kulturalnie na ławeczce. To dziś próbowałam poćwiczyć-o matko, po kilku ruchach tak mi się zakrecilo w głowie, że jeszcze bym spadła
Ciśnienie oczywiście. Czarno widzę tę moją aktywność
To jedynie spacery zostają Ja też chybaby nie dała rady teraz tak po prostu wziąć się za ćwiczenia na siłowni, nawet pod chmurką. Więc Cię rozumiem w zupełności

Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Siemie zalewam wrzatkiem wieczorem i pije na noc.

Po kalafiorowce troche poszlo wiecej ale to i tak nie jest to :/

A ja nie chcialam by tz byl przy porodzie wg. On sie uparl ze bedzie wiec bedzie

Wczoraj na polsat cafe o 21 jak co wtorek leca te porody.
babka wrzeszczala bolalo ja nieziemsko. Dali jej gaz rozweselajacy jej i partnerowi i nagle tak sie babka rozluxnila i partner ze szok. Niesteyy w sxpitalu ktory wybralam nie ma tej przyjemnosci :/ a u was jest to ?
U mnie w szpitalu jest dostępny, ale nie stosowałam więc się nie wypowiem. Podobno jedne kobiety chwalą, i inne twierdzą, że rozprasza i przeszkadza tylko.

Edytowane przez grita
Czas edycji: 2015-06-17 o 15:43
grita jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-06-17, 15:48   #3778
misiskuku
Zadomowienie
 
Avatar misiskuku
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość

Ale naprawdę masz tak napisane na tych tabletkach??
no coś Ty, wkręcałam go

a ostatnio mówię na mojego Tż'ta per liszaj w sobotę późnym wieczorem zebrało nam się na seksy, po wszystkim padliśmy, rano szybki prysznic i do rodziców. Siedzę przy stole a mój tata: "a co Ci się stało w szyję? wygląda jak jakiś liszaj?!" ja patrzę, a Tż mi musiał malinkę zrobić głupią udałam, że co chwila mi coś wyskakuje Mama skumała ale nic nie mówiła, a tata chyba nadal myśli, że to liszaj
__________________
Alicja 12.09.2015 r.
misiskuku jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 15:52   #3779
grita
Rozeznanie
 
Avatar grita
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
no coś Ty, wkręcałam go

a ostatnio mówię na mojego Tż'ta per liszaj w sobotę późnym wieczorem zebrało nam się na seksy, po wszystkim padliśmy, rano szybki prysznic i do rodziców. Siedzę przy stole a mój tata: "a co Ci się stało w szyję? wygląda jak jakiś liszaj?!" ja patrzę, a Tż mi musiał malinkę zrobić głupią udałam, że co chwila mi coś wyskakuje Mama skumała ale nic nie mówiła, a tata chyba nadal myśli, że to liszaj
haha, dobre
grita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 16:06   #3780
jamalowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 44
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Dziewczyny mam pytanie.... wiecie coś na temat http://allegro.pl/natalis-phyto-ha-z...439429956.html

Wygrałam tą aukcję w sumie za śmieszne pieniądze bo 10,50zł ale w sumie jak już wygrałam to zaczęłam się zastanawiac czy ja w ogóle tego będę używac i czy mi pomoże... :/ zawsze najpierw robię potem myślę :P
__________________
-------------------------------------



jamalowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-24 19:53:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.