Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah! - Strona 13 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zabawa > Uśmiechnij się

Notka

Uśmiechnij się Uśmiechnij się to miejsce dla wszystkich, którzy chcą poprawić sobie nastrój. Tutaj obejrzysz śmieszne zdjęcia i komiksy. Możesz podzielić się swoim zdjęciem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-08-31, 17:03   #361
kasientos
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 429
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

czesterka cudne to bylo
kasientos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-31, 17:09   #362
aneciak_:)
Przyczajenie
 
Avatar aneciak_:)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 12
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Ja kiedyś jeszcze w czasach liceum napisałam do mojej psiapsiuły z ławki smaka "Hej lalka słuchaj może byśmy zrobiły sobie wagarki bo ni c**** nie chce mi sie do szkoły iść" Wszysko byłoby ok gdyby nie to ,ze pisałam tego smska z komórki mamy (bo ja na swoim jak zwykle nie miałam kasy), i nie skasowałam tego co wysłałam... po powrocie do domu mama pyta się mnie jak tam w szkole z takim dziwnym uśmieszkiem, a ja na to "heeee...jak zawsze". Pochwili wybuchła śmiechem i powiedziała że nie wiedziala że jej córeczka zna takie brzydkie słowa, i dlaczego dalekj wysyłam smsy z jej komórki?!, a co do wagarów cóż wyrozumiała z niej kobitka była

A to już wpadka mojego kolegi, który kiedyś w nocy po niezłej balandze u koleżanki wstał i obsikał ścianę bo myślał, że to już łazienka W pokoju spało wtedy parę osób myśleliśmy, że umrzemy ze śmiechu, tylko właścicielce mieszkania nie było do śmiechu... A co nalepsze mój kolega rano nic nie pamiętał, i upierał sie że my go najzwyczajniej w świecie wkręcamy, uwierzył dopiero jak zobaczył zdjęcia i plame na ścianie
__________________
Bo fantazja jest od tego...
aneciak_:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-31, 18:22   #363
edzia16
Raczkowanie
 
Avatar edzia16
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kępno
Wiadomości: 354
GG do edzia16
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez czesterka Pokaż wiadomość
O boże, ja sie kulam ze śmiechu
Dostałam dziś w mailu:

>A wlasnie.. nie kupujcie alufelg na allegro!
> Wygralem licytacje, i koles mi napisal, ze musze poczekac tydzien, bo
> musi zlokalizowac samochod z takimi alusami w w-wie.

> (celtique) czach: W ogóle, to dzisiaj widziałem niesamowitą akcję, jak
> szedłem z psem. Po prostu obraz tego, co dzieje się w moim mie cie. Otóż
> spokojnie sobie idę, pies co węszy na drugim końcu smysczy. I widzę,
> idzie sobie taki zestrachany koleś. Nagle podchodzid do niego 4 dresów
> 2x2, i do niego:
> - W*******, ****a?
> - Ee..
> - Wyskakuj z komóry i z kasy.
> - Ale...
> - Jakie ale? W ****ę chcesz?
> Koleś wyjmuje telefon a boss szajki
> - haha! Prima aprillis!
> I poszli.
> Normalnie padłem.

--
> Mój znajomy pracuje w salonie Plusa i pewnego dnia przychodzi młoda, ładna > pani i mówi do niego:
> - Potrzebuje pomocy: mój mąż wyjechał, okres mi się skończył i nie ma mi kto załadować...
> No i po chwili wyciągnęła swój telefon, a personel w śmiech.

---
a, przypomniało mi się, jadę dzisiaj autobusem, 15, jak zwykle tłok, stoję ściśniety na końcu i podałem 1,50 do przodu, żeby mi ludzie bilet kupili.
Czekam, czekam, a zamiast biletu dostałem paczke żelków :/

--
> Dzisiaj taka akcja...
> idę Jagiellońską w Szczecinie, po drugiej stronie biegnie młody chłopak,
> kurczowo trzyma torebkę kobiecą i reklamówkę, żółtą z NETTO. Nic dziwnego,
> ale za nim goni kobieta, starsza.
> Myślę sobie, pobohaterzę, ale że czerwone było i nie miałem powodu przejść
> na drugą stronę to olałem. Z tłumu w końcu ktoś się wyrwał i zacinśł
> pięść waląc młodzieńca w ryj. Ten upadł. Kole go jeszcze złapał za
> wsiarz, z kolana z pięści o szkołę na rogu Jagiellońskiej i Piastów, ryj > we krwi, torebka odzyskana, wszystko trwało 5 sekund. Kobieta dobiega i
> krzyczy...
> - Panie, panie, nie bij go to wnuczek, na tramwaj biegniemy.

---
> - moja rodzina jest pojabana :/
> - po***ana?
> - otworzyłem okno a brat do mnie 'gdzie idziesz?'

--
> kumpel dzis otwiera tymbarka na maturze a tam jak zwykle cudowny cytat:
> "nie dzis, nie jutro, moze za rok"

--
> dzis znowu sie przekonalem ze media markt to jednak sklep dla idiotow.
> Pojechałem kupic jakąš drukarkę, no i kupilem, a idąc do kasy
> przechodzilem obok stoiska z konsolami to wziąlem sobie jednš gierke na plejaka a tu nagle podchodzi do mnie pracownik i mowi,ze to jest gra na konsole i nie pasuje do tego urządzenia, serio?!

--
> Zauważyłaem dziwną rzecz... Zupki chinskie amino mają obrazki na tych srebrnych folijakch z proszkiem zupkowym. I pomidorowa ma pomidory, rosół ma kurczaka, a chińska... ma chińczyka...

--
> Hesus opowiadal o wymianie sprzetu w jakiejs firmie panstwowej w kadrach.
> Wzieli monitory stare, zeby podpiac nowe, a pani z kadr:
> - hola hola, ja mam na pulpicie bardzo wazne

Wg. mnie najlepsze jest:

- dzisiaj rano patrze, a tu stary zapomnial komórki... No to ja za domowy i dzwonie do niego...
> Po chwili zdalem sobie sprawę ze skoro zapomnial komy to i tak się do niego nie dodzwonię.
> - no i co zrobiles?
> - zadzwonilem do starej na kome
> - no i?
> - za chwile dzwoni koma starego, odbieram... a tu mama:
> "no cześć, zapomnialeś komórki"

))
Leże i kwiczę!!!
Dla mnie BOMBA TRĄBA!!!
__________________
Edzia16 ma już 18!!!

Wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem,
możemy latać tylko wtedy,gdy obejmujemy drugiego człowieka....
edzia16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-31, 19:15   #364
domika91
Rozeznanie
 
Avatar domika91
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mikołów/Śląsk
Wiadomości: 707
GG do domika91
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez czesterka Pokaż wiadomość
O boże, ja sie kulam ze śmiechu
Dostałam dziś w mailu:

>A wlasnie.. nie kupujcie alufelg na allegro!
> Wygralem licytacje, i koles mi napisal, ze musze poczekac tydzien, bo
> musi zlokalizowac samochod z takimi alusami w w-wie.

> (celtique) czach: W ogóle, to dzisiaj widziałem niesamowitą akcję, jak
> szedłem z psem. Po prostu obraz tego, co dzieje się w moim mie cie. Otóż
> spokojnie sobie idę, pies co węszy na drugim końcu smysczy. I widzę,
> idzie sobie taki zestrachany koleś. Nagle podchodzid do niego 4 dresów
> 2x2, i do niego:
> - W*******, ****a?
> - Ee..
> - Wyskakuj z komóry i z kasy.
> - Ale...
> - Jakie ale? W ****ę chcesz?
> Koleś wyjmuje telefon a boss szajki
> - haha! Prima aprillis!
> I poszli.
> Normalnie padłem.

--
> Mój znajomy pracuje w salonie Plusa i pewnego dnia przychodzi młoda, ładna > pani i mówi do niego:
> - Potrzebuje pomocy: mój mąż wyjechał, okres mi się skończył i nie ma mi kto załadować...
> No i po chwili wyciągnęła swój telefon, a personel w śmiech.

---
a, przypomniało mi się, jadę dzisiaj autobusem, 15, jak zwykle tłok, stoję ściśniety na końcu i podałem 1,50 do przodu, żeby mi ludzie bilet kupili.
Czekam, czekam, a zamiast biletu dostałem paczke żelków :/

--
> Dzisiaj taka akcja...
> idę Jagiellońską w Szczecinie, po drugiej stronie biegnie młody chłopak,
> kurczowo trzyma torebkę kobiecą i reklamówkę, żółtą z NETTO. Nic dziwnego,
> ale za nim goni kobieta, starsza.
> Myślę sobie, pobohaterzę, ale że czerwone było i nie miałem powodu przejść
> na drugą stronę to olałem. Z tłumu w końcu ktoś się wyrwał i zacinśł
> pięść waląc młodzieńca w ryj. Ten upadł. Kole go jeszcze złapał za
> wsiarz, z kolana z pięści o szkołę na rogu Jagiellońskiej i Piastów, ryj > we krwi, torebka odzyskana, wszystko trwało 5 sekund. Kobieta dobiega i
> krzyczy...
> - Panie, panie, nie bij go to wnuczek, na tramwaj biegniemy.

---
> - moja rodzina jest pojabana :/
> - po***ana?
> - otworzyłem okno a brat do mnie 'gdzie idziesz?'

--
> kumpel dzis otwiera tymbarka na maturze a tam jak zwykle cudowny cytat:
> "nie dzis, nie jutro, moze za rok"

--
> dzis znowu sie przekonalem ze media markt to jednak sklep dla idiotow.
> Pojechałem kupic jakąš drukarkę, no i kupilem, a idąc do kasy
> przechodzilem obok stoiska z konsolami to wziąlem sobie jednš gierke na plejaka a tu nagle podchodzi do mnie pracownik i mowi,ze to jest gra na konsole i nie pasuje do tego urządzenia, serio?!

--
> Zauważyłaem dziwną rzecz... Zupki chinskie amino mają obrazki na tych srebrnych folijakch z proszkiem zupkowym. I pomidorowa ma pomidory, rosół ma kurczaka, a chińska... ma chińczyka...

--
> Hesus opowiadal o wymianie sprzetu w jakiejs firmie panstwowej w kadrach.
> Wzieli monitory stare, zeby podpiac nowe, a pani z kadr:
> - hola hola, ja mam na pulpicie bardzo wazne

Wg. mnie najlepsze jest:

- dzisiaj rano patrze, a tu stary zapomnial komórki... No to ja za domowy i dzwonie do niego...
> Po chwili zdalem sobie sprawę ze skoro zapomnial komy to i tak się do niego nie dodzwonię.
> - no i co zrobiles?
> - zadzwonilem do starej na kome
> - no i?
> - za chwile dzwoni koma starego, odbieram... a tu mama:
> "no cześć, zapomnialeś komórki"

))
genialne ogólnie historyjki fajne są, ale tego chyba nic nie przebije, padam ze śmiechu
__________________
"Świat był taki sam- pełen miłości i nienawiści. Zarazem dobra i zła, kłamstwa i prawdy. To, że nas przypadkiem zło dotyka, nie znaczy wcale, że jesteśmy szczególnie pokrzywdzeni. Trzeba to przyjąć, jak jeszcze jedną próbę, którą nam los zadał i spokojnie robić swoje."
domika91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-31, 20:58   #365
Rozyczka-89
Raczkowanie
 
Avatar Rozyczka-89
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 275
GG do Rozyczka-89 Send a message via Skype™ to Rozyczka-89
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez aneciak_:)


A to już wpadka mojego kolegi, który kiedyś w nocy po niezłej balandze u koleżanki wstał i obsikał ścianę bo myślał, że to już łazienka W pokoju spało wtedy parę osób myśleliśmy, że umrzemy ze śmiechu, tylko właścicielce mieszkania nie było do śmiechu... A co nalepsze mój kolega rano nic nie pamiętał, i upierał sie że my go najzwyczajniej w świecie wkręcamy, uwierzył dopiero jak zobaczył zdjęcia i plame na ścianie

o ja cie nizla wtopa dobrze ze ja takich gosci nie mam

Cytat:
Napisane przez tysia_15 Pokaż wiadomość
tekst mojej mamy dzwoniącej do swojej mamy i siostry(njikt nie odbiera)

-co się musiało stać, nawet pies nie szczeka...

hihi niezla masz mamuske
__________________


Każdego ranka dostajemy szanse na nowe życie.
Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach,
a słońce świeci ponad nimi.


Rozyczka-89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-31, 22:01   #366
Angel@
Zakorzenienie
 
Avatar Angel@
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: @
Wiadomości: 6 783
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Ale fajny wątek. Leżę i ryczę ze śmiechu


Moja przyjaciółka odwaliła kiedyś niezły numer:

Wysłała smsa do swojego brata, który brzmiał tak: "Maciek naściemniaj coś starym, że śpię dzisiaj u koleżanki bo zostaję na noc u Daniela". I zamiast do brata wysłała to do swojego chłopaka (ale i tak miała zamiar z nim skończyć )
Angel@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-31, 23:35   #367
margaritaa
Wtajemniczenie
 
Avatar margaritaa
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 912
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez czesterka Pokaż wiadomość
O boże, ja sie kulam ze śmiechu
Dostałam dziś w mailu:

>A wlasnie.. nie kupujcie alufelg na allegro!
> Wygralem licytacje, i koles mi napisal, ze musze poczekac tydzien, bo
> musi zlokalizowac samochod z takimi alusami w w-wie.

> (celtique) czach: W ogóle, to dzisiaj widziałem niesamowitą akcję, jak
> szedłem z psem. Po prostu obraz tego, co dzieje się w moim mie cie. Otóż
> spokojnie sobie idę, pies co węszy na drugim końcu smysczy. I widzę,
> idzie sobie taki zestrachany koleś. Nagle podchodzid do niego 4 dresów
> 2x2, i do niego:
> - W*******, ****a?
> - Ee..
> - Wyskakuj z komóry i z kasy.
> - Ale...
> - Jakie ale? W ****ę chcesz?
> Koleś wyjmuje telefon a boss szajki
> - haha! Prima aprillis!
> I poszli.
> Normalnie padłem.

--
> Mój znajomy pracuje w salonie Plusa i pewnego dnia przychodzi młoda, ładna > pani i mówi do niego:
> - Potrzebuje pomocy: mój mąż wyjechał, okres mi się skończył i nie ma mi kto załadować...
> No i po chwili wyciągnęła swój telefon, a personel w śmiech.

---
a, przypomniało mi się, jadę dzisiaj autobusem, 15, jak zwykle tłok, stoję ściśniety na końcu i podałem 1,50 do przodu, żeby mi ludzie bilet kupili.
Czekam, czekam, a zamiast biletu dostałem paczke żelków :/

--
> Dzisiaj taka akcja...
> idę Jagiellońską w Szczecinie, po drugiej stronie biegnie młody chłopak,
> kurczowo trzyma torebkę kobiecą i reklamówkę, żółtą z NETTO. Nic dziwnego,
> ale za nim goni kobieta, starsza.
> Myślę sobie, pobohaterzę, ale że czerwone było i nie miałem powodu przejść
> na drugą stronę to olałem. Z tłumu w końcu ktoś się wyrwał i zacinśł
> pięść waląc młodzieńca w ryj. Ten upadł. Kole go jeszcze złapał za
> wsiarz, z kolana z pięści o szkołę na rogu Jagiellońskiej i Piastów, ryj > we krwi, torebka odzyskana, wszystko trwało 5 sekund. Kobieta dobiega i
> krzyczy...
> - Panie, panie, nie bij go to wnuczek, na tramwaj biegniemy.

---
> - moja rodzina jest pojabana :/
> - po***ana?
> - otworzyłem okno a brat do mnie 'gdzie idziesz?'

--
> kumpel dzis otwiera tymbarka na maturze a tam jak zwykle cudowny cytat:
> "nie dzis, nie jutro, moze za rok"

--
> dzis znowu sie przekonalem ze media markt to jednak sklep dla idiotow.
> Pojechałem kupic jakąš drukarkę, no i kupilem, a idąc do kasy
> przechodzilem obok stoiska z konsolami to wziąlem sobie jednš gierke na plejaka a tu nagle podchodzi do mnie pracownik i mowi,ze to jest gra na konsole i nie pasuje do tego urządzenia, serio?!

--
> Zauważyłaem dziwną rzecz... Zupki chinskie amino mają obrazki na tych srebrnych folijakch z proszkiem zupkowym. I pomidorowa ma pomidory, rosół ma kurczaka, a chińska... ma chińczyka...

--
> Hesus opowiadal o wymianie sprzetu w jakiejs firmie panstwowej w kadrach.
> Wzieli monitory stare, zeby podpiac nowe, a pani z kadr:
> - hola hola, ja mam na pulpicie bardzo wazne

Wg. mnie najlepsze jest:

- dzisiaj rano patrze, a tu stary zapomnial komórki... No to ja za domowy i dzwonie do niego...
> Po chwili zdalem sobie sprawę ze skoro zapomnial komy to i tak się do niego nie dodzwonię.
> - no i co zrobiles?
> - zadzwonilem do starej na kome
> - no i?
> - za chwile dzwoni koma starego, odbieram... a tu mama:
> "no cześć, zapomnialeś komórki"

))
i smieszne i wnuczka szkoda
__________________
Znamy wiele przypadków kobiet posiadających nieskazitelnie czyste mieszkania i wyjątkowo brudne dusze.
margaritaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-01, 10:37   #368
marika_lol
Raczkowanie
 
Avatar marika_lol
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Cavan
Wiadomości: 432
GG do marika_lol
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

czesterka
dokladnie, po prostu boskie
marika_lol jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-01, 10:57   #369
Rozyczka-89
Raczkowanie
 
Avatar Rozyczka-89
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 275
GG do Rozyczka-89 Send a message via Skype™ to Rozyczka-89
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

przypomnialo mi sie jak kiesys bylismy z klasa na wycieczce i mi w ostatnim momencie zachcialo sie drozdzowki wiec razem z moj przyjaciolka pobieglysmy do sklepu z zakupiona drozdzowka bieglysmy na uciekajacy nam tramwaj ja tak bardzo zapatrzylam sie na ten tranwaj ze potknelam sie o tory kolejowe i walnelam zebami w schody tramwaja naszczescie nie wylecialy mi ale cala klasa to widziala i miala ze mnie niezla polewke
__________________


Każdego ranka dostajemy szanse na nowe życie.
Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach,
a słońce świeci ponad nimi.


Rozyczka-89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-01, 14:14   #370
Holly_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 6
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

brzuch mnie boli ze śmiechu

1)na 1 roku studiów po bardzo ciezkiej poprawce (nastepnego dnia rano miala byc dopytka ustna) zrobilismy sobie imrpeze w akademiku. pamietam tlyko kilka migawek jak kolo godz 18 wracalam do swojego akademika (no szczegol ze jakos tak sie rpezwrocilam ze kartonik soku w torebce mi pekl i zalał wszytsko). rano sie budze -przerazona ze za chwile musze byc na dopytce, w stanie nie nadajacym sie do ncizego lece pod prysznic ubieram sie maluje na koniec wciagam marynarke i zonk? rekawa duzo za duze , marynakraka za kolana o co chodzi?poszlam na poprawe a tam kolega ktory mial na wczesniejsza godzine (dodam tylko ze szanuajcy sie metalowiec) siedzi w dzianej granatowej kamizelce z moja marynarka w rekach i patrzy na mnie banajmniej nie z radoscia.
co najsmieszniejsze jak wychodzilam z imprezy i sie ubieerałam kilka razy sciagali mi marynarke i kazali zostac i pic dlajej i nikt nic nie zauwazył

2) na juwenalia mieslismy przbrec kolegów za dziewczyny w ramach wystepow. wiec dizelnie razem z koelgami latałam po roznych sklepach z ciuszkami z drugiej reki. kiedy juz wsyzscy mieli kreacje a jeden strasznie wybrzydzal i nie moglismy dobrac mu bluzeczki-wstawilam go do przymierzalni a reszcie rzucialam bluzeczki zeby mu nosili do rpzymierzenia. nagla jakies takie dziwne szepty, widze ze chlapaki w 4 obraduje przy przymeirzalni konspiracyjnym szeptem i ktorys niesmialo mnie wola- jak zobaczylam do przymeirzalni myslalam ze sie posiusiam ze smiechu---bluzeczka byla na szyje i miala takie ramiączka z boków do powieszenia na wieszak--a 4 facetów obradowalo czemu ramiaczka od tej koszulki sa takie ktorki i nie moze ich dobrze nałozyc........

3) kiedys na zaglach 2 kolegów cały czas spiewało pisenke w ktorej caly czas powtarzal sie tekst "je**ć mi sie chce"- np kiedy jem sniadanie to.... je**ć mi sie chce" wiecie jak to jest gdy sie cigle slucha tego samego....no i idziemy sobie nadbrzezem w mikolajkach ja z jednym koelga z tyłu rpzed nami 2 i obrabiam dzielnie tego przed nami nagle on odwraca sie i pyta" co powiedziałas?" a ja oczywiscie na ca le gardło niewile myslac i chcac sie ajkos wykreicic zartem- " że ****ć mi sie chce!"
myslalam ze si spale ze wstydu tyle ludzi do okola z dziecmi i wsyzscy sie na mnie gapia

no wchodzenie w szklane drzwi to norma
raz kumpel prawie nasikal do lowodwki w akademiku taki byl nalany i drzwi pomylil...dobrze ze akurta bylam w poblizu
Holly_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-01, 14:43   #371
Rozyczka-89
Raczkowanie
 
Avatar Rozyczka-89
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 275
GG do Rozyczka-89 Send a message via Skype™ to Rozyczka-89
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez Holly_ Pokaż wiadomość
brzuch mnie boli ze śmiechu

1)na 1 roku studiów po bardzo ciezkiej poprawce (nastepnego dnia rano miala byc dopytka ustna) zrobilismy sobie imrpeze w akademiku. pamietam tlyko kilka migawek jak kolo godz 18 wracalam do swojego akademika (no szczegol ze jakos tak sie rpezwrocilam ze kartonik soku w torebce mi pekl i zalał wszytsko). rano sie budze -przerazona ze za chwile musze byc na dopytce, w stanie nie nadajacym sie do ncizego lece pod prysznic ubieram sie maluje na koniec wciagam marynarke i zonk? rekawa duzo za duze , marynakraka za kolana o co chodzi?poszlam na poprawe a tam kolega ktory mial na wczesniejsza godzine (dodam tylko ze szanuajcy sie metalowiec) siedzi w dzianej granatowej kamizelce z moja marynarka w rekach i patrzy na mnie banajmniej nie z radoscia.
co najsmieszniejsze jak wychodzilam z imprezy i sie ubieerałam kilka razy sciagali mi marynarke i kazali zostac i pic dlajej i nikt nic nie zauwazył

2) na juwenalia mieslismy przbrec kolegów za dziewczyny w ramach wystepow. wiec dizelnie razem z koelgami latałam po roznych sklepach z ciuszkami z drugiej reki. kiedy juz wsyzscy mieli kreacje a jeden strasznie wybrzydzal i nie moglismy dobrac mu bluzeczki-wstawilam go do przymierzalni a reszcie rzucialam bluzeczki zeby mu nosili do rpzymierzenia. nagla jakies takie dziwne szepty, widze ze chlapaki w 4 obraduje przy przymeirzalni konspiracyjnym szeptem i ktorys niesmialo mnie wola- jak zobaczylam do przymeirzalni myslalam ze sie posiusiam ze smiechu---bluzeczka byla na szyje i miala takie ramiączka z boków do powieszenia na wieszak--a 4 facetów obradowalo czemu ramiaczka od tej koszulki sa takie ktorki i nie moze ich dobrze nałozyc........

3) kiedys na zaglach 2 kolegów cały czas spiewało pisenke w ktorej caly czas powtarzal sie tekst "je**ć mi sie chce"- np kiedy jem sniadanie to.... je**ć mi sie chce" wiecie jak to jest gdy sie cigle slucha tego samego....no i idziemy sobie nadbrzezem w mikolajkach ja z jednym koelga z tyłu rpzed nami 2 i obrabiam dzielnie tego przed nami nagle on odwraca sie i pyta" co powiedziałas?" a ja oczywiscie na ca le gardło niewile myslac i chcac sie ajkos wykreicic zartem- " że ****ć mi sie chce!"
myslalam ze si spale ze wstydu tyle ludzi do okola z dziecmi i wsyzscy sie na mnie gapia

no wchodzenie w szklane drzwi to norma
raz kumpel prawie nasikal do lowodwki w akademiku taki byl nalany i drzwi pomylil...dobrze ze akurta bylam w poblizu


hihi oj pekam ze smiechu piszecie takie opowiadania ze normalnie placze ze smiechu

a ci mezczyzni to jakos tak maja ze jak za duzo wypija to pozniej nie kontaktuja
__________________


Każdego ranka dostajemy szanse na nowe życie.
Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach,
a słońce świeci ponad nimi.


Rozyczka-89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-01, 16:26   #372
Atallayah
Zadomowienie
 
Avatar Atallayah
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1 776
GG do Atallayah
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Dawno dawno temu moja mama kupila mi mokasynki stukajace, chyba w 2 kalsie podstawówki. Byłam z nicha taka dumna, ze ubrałma ja pzry pierwszej oazji na popis pianistyczny. Kiedy czekałam na korytarzu razem z innymi dzieciakami i ich rodzicami strasznie chciałam sie pochwalic swoimi nowymi butami i paradowałam przed wszystkim wzdłuz korytarza tak jak zołnierze na paradzie, wymachując nogami. I w pewnym momencie tak mocno sie zamachnełam, ze jeden but zsunął mi sie ze stopy i poleciał prosto na łysą głowe jednego z tatusiuów....
zaliczyłam niezgłego zonka i myslałam, ze spale sie ze wstydu ;p
Nigdy nie ubrała juz tych butów ;p
__________________
20.04- NOWOŚĆI!!!

Atallayah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-01, 17:42   #373
oleffka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 116
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

  • moja babcia kiedyś w stanie średnio trzeźwym umyła twarz mleczkiem... do czyszczenia powierzchni emaliowanych.
  • moj były, kiedyś mi o 10 rano wysłał smsa: "przyjadę do Ciebie za godzinkę, mam nadzieję, że będziesz już wysrana" zajęło mi pół dnia zanim się zorientowałam, że pewnie pisał smsa ze słownikiem...
  • Kiedy miałam siedem lat i byłam straszliwie mała, biegłam skrótem do szkoły i poślizgnęłam się na błocie tak, że wpadłam absolutnie w całości do kałuży i błoto miałam nawet między zębami!
  • Moja babcia, elegancka, wytworna, prawdziwa dama, na początku lat dziewięćdziesiątych kupiła swojej synowej w prezencie pudełko cappucino (w saszetkach). Gdy dotarła do domu, pudełko okazało się nie takie pełne (saszetki sprzedawano z niego na sztuki). Ubrała sie więc znowu (płaszczyk, kapelusz, rękawiczki, szpilki) i tup tup tup z powrotem do sklepu. Tam powiedziała kierownikowi, że to oburzające, przytoczyła mu wizję świąt i wielkiego wstydu którego by się najadła, gdyby nie sprawdziła pudełka i z właściwą sobie gracją wywalczyła nowe pełne pudełko i czekoladę jako rekompensatę, kierownik przepraszal ją niemal na kolanach i odprowadził do drzwi. Gdy babcia odeszla jakies kilka metrów od sklepu stwierdziła: "wsyzstko dobrze, tylko chyba pomyliłam sklepy"
  • Kiedyś, gdy zaczynałam się spotykac z pewnym baaardzo fajnym facetem, pojawił się między nami jakiś głupi konflikt. Zdołowana tym faktem niezmiernie nie mogłam sobie znaleźć miejsca, więc opisałam wszystko w smsie do przyjaciółki i nie szczędząc jadu i zlośliwości opisałam jej z wielką przesadą jak to "wdeptałam gościa w ziemię", po czym radośnie wysłałam smsa właśnie do niego...
oleffka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-01, 18:15   #374
oleffka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 116
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Moja mama kiedyś obudziła się w nocy słysząc hałas, wyszla więc z mieszkania na klatkę schowową i zobaczyła swojego najbliższego sąsiada manipulującego jakoś dziwnie przy klapie od zsypu i mamroczącego "zmieniła zamki, ****a..."

Kiedyś, w odleglej podstawówce, gdy byłam na jakimś dziesięciodniowym wyjeżdzie z moją szkołą, przydzielono mnie do pokoju z moimi koleżankami, oraz z jakąs obcą dziewczyną, która była od nas trochę młodsza, ale troche do mnie podobna. Na imię miała Kasia. Zachowywała się zdecydowanie dziwnie, mianowicie ciągle się przed nami obnażała. Nie chodzi o to, że była zwyczajnie bezobciachowa i przebierała sie przy nas, tylko zdarzało jej się w ciągu dnia bez powodu ściągnąć matki i chodzić tak przez pół godziny, albo- gdy w pokoju byli koledzy- postanowić nagle, że się przebierze i zdjąć bluzkę, czy wyjść spod prysznica, ściągnąć ręcznik i przez pół godziny szukac ubrania. Pewnego razu, gdy akurat rozebrała się do naga i wyszła na korytarz (!!!) minutę później wpadła do pokoju z krzykiem, że zobaczył ją mój kolega, Marcin. Ponieważ właśnie chciałam z nim pogadać wybiegłam od razu z pokoju i usłyszałam "rany, Ola, ty jesteś jakaś po***ana!!". Dopiero po jakimś czasie pojęłam, że myślal, że to ja. W każdym razie do końca wyjazdu, a może i do końca tej podstawówki (wkrótce zmieniłam szkołę) wszyscy koledzy patrzyli na mnie jak na nienormalną
oleffka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-01, 19:27   #375
katison
Rozeznanie
 
Avatar katison
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 592
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Ostatnio kupowałam sobie buty,kiedy przemierzyłam. Okazały się nie dobre,więc spakowałam je do kartonu i chciałam odstawić na miejsce,a że nie chciały wejść to je upycham tylko,że to był regał.Takim sposobem popchnęłam inne buty,które spadły robiąc niezły huk a ja na to: TO JA ZROBIŁAM? Oczywiście faceci,którzy obok stali mieli niezły ubaw.Więc szybko podleciałam i zaczęłam zbierać okazało się,że tam stał ochroniarz ja na to że przepraszam a on "Ale mnie pani przestraszyła."

myślałam ze padnę ze śmiechu
__________________
czołem cześć

" Nothing tastes as good as skinny feels.."
Kate Moss

mój blog inspiracje
katison jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-01, 19:57   #376
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 170
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Hahahaha, a ja ostatnio byłam taka rozkojarzona, że powiedziałam siostrze "Erica Steinbach to śpiewaczka" A chodziło o polityka.
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-01, 20:19   #377
Rozyczka-89
Raczkowanie
 
Avatar Rozyczka-89
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 275
GG do Rozyczka-89 Send a message via Skype™ to Rozyczka-89
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez oleffka Pokaż wiadomość
Moja mama kiedyś obudziła się w nocy słysząc hałas, wyszla więc z mieszkania na klatkę schowową i zobaczyła swojego najbliższego sąsiada manipulującego jakoś dziwnie przy klapie od zsypu i mamroczącego "zmieniła zamki, ****a..."

haha ciekawe czy otworzyla mu w koncu zona ten jego nowy domek
__________________


Każdego ranka dostajemy szanse na nowe życie.
Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach,
a słońce świeci ponad nimi.


Rozyczka-89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-01, 21:02   #378
czesterka
Zakorzenienie
 
Avatar czesterka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 9 346
GG do czesterka
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Mój brat kiedyś poszedł do piekarni firmowej "Bartkowscy" (oczywiście tam są produkty piekarza Bartkowskiego) no i mówi:
-Poprosze chleb od Cedzika (a Cedzik to konkurencyjny piekarz)
)
__________________
mój kolor to DarkGreen
[SIGPIC]http://polchat.pl/media/images/emotwar/gotowa.gif[/SIGPIC]
wątek
arkusz
czesterka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-01, 22:34   #379
TyTeCzKa
Rozeznanie
 
Avatar TyTeCzKa
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 827
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

heheheheeheheh Genialne ;] Od razu mi sie weselej zrobiło
__________________

Przedłużanie oraz Stylizacja Rzęs Łódź
http://facebook.com/ledithlashes

})i({ Amore Dolce Vita })i({
TyTeCzKa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-01, 23:12   #380
eve28
Raczkowanie
 
Avatar eve28
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 39
GG do eve28
Cool Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Zadzwoniłam kiedyś na domowy do mojego tż (komórkę miał wyłączoną) z tekstem: "Skarbie włącz telefon!!!" Wszystko dobrze, tylko że odebrał jego tata Cóż, nieco się zdziwił... Dziewczyny dokładnie słuchajcie kto mówi do was "halo?" ... Siostra sikała ze śmiechu gdy słyszała jak się mu tłumacze, że się pomyliłam...
eve28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-02, 01:03   #381
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 121
GG do hecate
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez Rozyczka-89 Pokaż wiadomość
ojej to jest superdobrze ze mu sie nic nie stalo ja mialam podobna sytuacje tzn tez jechalismy autobusem pospiesznym i ten przez 4 godz nie robil postoju myslalam ze umre z bolu trzymania moczu bylam juz bliska rozpaczy trzymalam go ostatkiem sil i nagle byl przystanek on sie zatrzymal nie robil postoju ale moja ciocia powiedziala ze ja za potrzeba i ze zaraz wroce wiec poczekal bylo to jakies miasto kompletnie zadnego zakamarka tylko dwa zywoploty obok siebie no wiec kucnelam miedzy nimi i robilam siku a tu nagle idzie chodnikiem jakis faciu i sie usmiecha patrzac na mnei w krzaczkach na kucakaale siara dam wam dobra rade nigdy nie pijcie na droge soku marchwiowego
ja tak jechalam po obiadku mojej mamy i herbatce na droge z Krk do Nowego Targu.
W autokarze zachcialo mi sie tak lac, ze normalnie szok. Wiec wyslalam kumpele do kierowcy, zeby mu rzekla, ze sie poszcze bo juz nawet chodzic nie moge...

on sie tak przejal, ze jak najszybciej chcial stanac - i stanal gdzie mu bylo wolno.
wiec ja jak ten polny konik, resztkami sil wyskakuje z busa - a tu k..a szczere pole, pare chaszczy i mojej zbawienie budka autobusowa w sensie przystanek.

Lece za nia, siusiam, blogo mi nagle wzrok w gore - autokar byl tak wysoki, ze kazdy mnie odajaca mocz za budka widzial...
absolutkie kazdy po tej stronie przy szybie...

To byl poczatek naszych wakacji - nastepnie postanowilysmy sie przefarbowac na granatowy kolor. Ogolnie jako mhroczne dziewczynki jakiegos dnia lapalysmy stopa na przystanku.
Chwilka czekania - zatrzymuje sie maluch - wiec my lap do niego, szarpiemy za klamke - zamkniete.

Szarpieny dalej - kierowca wyglada tak
my tak

W koncu odkreca te szybe i tak 'a ja sie w sumie nie po was zatrzymalem tylko po niego...'
odwracamy sie, za nami czekal na laweczce dziadek jakis...

wiec my 'ups'
kierowca '...ale juz wsiadajcie'

wgramolilysmy sie tych glaniorach na tylne siedzonko, i takie po sobie co zrobic, bo obciach jak nie wiem
Wiec kumpela szuka drobnych, ze mu zaplaci, dojezdzamy do miejsca chcemy dac pieniadze a ten kolo taka od gory do dolu spojrzenie lekcewazace i
'zatrzymajcie je sobie...'

czulysmy sie tak zle, ze potem kanalami chodzilysmy

Cytat:
Napisane przez heretyczka Pokaż wiadomość
j
co do wpadek za granicą - wycieczka do niemieckiego aquaparku na obozie. z grupką dziewczyn siedzimy sobie na trawce i plotkujemy: o grubych nogach innej z nich, kompleksach, niemieckich facetach itp. niedaleko nas siedziała jakaś rodzinka: facet ok. czterdziestki, strasznie gruba baba (oczywiście o niej też rozmawiałyśmy :P) i jakieś dzieci. facet cały czas obracał się, zerkał w naszą stronę i się uśmiechał. potem kilka godzin zastanawiałyśmy się, czy coś rozumiał, a wyglądał jakby rozumiał!
z podstawowki.
kolezanka pojechala do Niemiec na wakacje, tam byla jakas dziewczyna polskiego pochodzenia mowiaca po polsku.
Pszly razem na basem i postanowily, ze zabawnie bedzie ludziom ublizac ;/

Wiec wybraly faceta i jada mu, po chamsku
w pewnym momecie facet 'jak ci zaraz przy... to sie zesrasz'

podobno na basen wiecej nie poszly.

Co do mowienia nieodpowiednich rzeczy do nieodpowiednich osob to

Liceum, sklepik na przerwie oblegany, wolna amerykanka - zero kolejki, kto sie dopchal to mial.
Wiec pcham sie i toi kolo mnie taka mloda dziewczyna i
'co sie tak pchasz'
wiec jej odpowiedzialam
'bo k... lubie' i ciach temat.

przerwa sie konczy, dziewcze to wychodzi ze stolowki dzierzac dziennik, i klucze do sali.
Zbladlam. Dobrze, ze mnie nie uczyla
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-02, 11:00   #382
kasientos
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 429
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Liceum, sklepik na przerwie oblegany, wolna amerykanka - zero kolejki, kto sie dopchal to mial.
Wiec pcham sie i toi kolo mnie taka mloda dziewczyna i
'co sie tak pchasz'
wiec jej odpowiedzialam
'bo k... lubie' i ciach temat.

przerwa sie konczy, dziewcze to wychodzi ze stolowki dzierzac dziennik, i klucze do sali.
Zbladlam. Dobrze, ze mnie nie uczyla


piekne ... n-le powinni miec jakies plakietki, ze nimi sa i najlepiej jeszcze czego ucza .. w szczegolnosci w lo, bo tam latwo o pomylki .. profesorek bysmy nie bluzgaly... a profesorkow nie podrywaly (przynajmniej nie tak beszczelnie)
kasientos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-02, 11:18   #383
marthusia
Zadomowienie
 
Avatar marthusia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: unidentified
Wiadomości: 1 928
GG do marthusia
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość

z podstawowki.
kolezanka pojechala do Niemiec na wakacje, tam byla jakas dziewczyna polskiego pochodzenia mowiaca po polsku.
Pszly razem na basem i postanowily, ze zabawnie bedzie ludziom ublizac ;/

Wiec wybraly faceta i jada mu, po chamsku
w pewnym momecie facet 'jak ci zaraz przy... to sie zesrasz'

podobno na basen wiecej nie poszly.

Co do mowienia nieodpowiednich rzeczy do nieodpowiednich osob to

Liceum, sklepik na przerwie oblegany, wolna amerykanka - zero kolejki, kto sie dopchal to mial.
Wiec pcham sie i toi kolo mnie taka mloda dziewczyna i
'co sie tak pchasz'
wiec jej odpowiedzialam
'bo k... lubie' i ciach temat.

przerwa sie konczy, dziewcze to wychodzi ze stolowki dzierzac dziennik, i klucze do sali.
Zbladlam. Dobrze, ze mnie nie uczyla

Tak to jest,Polaków wszędzie pełno,a w szkole to niewiadomo(było:p)komu mówić cześć,a komu dizeńdobry
marthusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-02, 17:44   #384
heretyczka
Przyczajenie
 
Avatar heretyczka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 7
GG do heretyczka
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez magda_222 Pokaż wiadomość
hehe...koty to sa dobre. Moj znajomy ma kota. Mieszka w bloku na 4 pietrze. I kiedys cos sobie robi w kuchni, okno otwarte. Kot bawi sie, biega po domu. Za chwile patrzy kot wbiega i siuuuup przez to okno. On szybko zbiega na dól, a kot w szoku siedzi na parapecie od piwnicy bez ruchu.

Kolejnym razem ten sam kot chodził po poreczy od balkonu, no i sie zeslizgnał.
historia mojej koleżanki, która ma kota. siedzi on zwykle na parapecie w jej pokoju. w tym czasie robotnicy ocieplali blok i kot gapił się na jednego z robotników. gdy ten to zauważył tak się zdziwił, że zawołał: "o ****a, KOT!!!!!"

zwierzęcia kurde nie widział
heretyczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-02, 18:04   #385
heretyczka
Przyczajenie
 
Avatar heretyczka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: gdynia
Wiadomości: 7
GG do heretyczka
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
Liceum, sklepik na przerwie oblegany, wolna amerykanka - zero kolejki, kto sie dopchal to mial.
Wiec pcham sie i toi kolo mnie taka mloda dziewczyna i
'co sie tak pchasz'
wiec jej odpowiedzialam
'bo k... lubie' i ciach temat.

przerwa sie konczy, dziewcze to wychodzi ze stolowki dzierzac dziennik, i klucze do sali.
Zbladlam. Dobrze, ze mnie nie uczyla
ta sama sytuacja, tylko ze tym razem to moja kumpela stoi w kolejce i widzi, że ktoś się przepycha do przodu. okazało się że to nauczycielka, ale kumpela nie jest z tych, co dają sobie w kaszę dmuchać i grzecznie zwróciła facetce uwagę, żeby się nie pchała. kobieta na to, że ona jest nauczycielką, a koleżanka, że to nie znaczy, że ma jakieś specjalne prawa. potem kumpela miała z tego powodu problemy...
heretyczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-02, 18:07   #386
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 007
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Kiedyś nie mogłam znaleźć swojej komórki, więc zadzwoniłam na nią ze stacjonarnego. Gdy tylko usłyszałam dzwonek, odłożyłam słuchawkę i pobiegłam zobaczyć kto sie dobija. :PP
Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-04, 13:00   #387
wanda164
Zadomowienie
 
Avatar wanda164
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 1 038
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez heretyczka Pokaż wiadomość
kot gapił się na jednego z robotników. gdy ten to zauważył tak się zdziwił, że zawołał: "o ****a, KOT!!!!!"

zwierzęcia kurde nie widział
hehe

Koleżanka oglądała w sklepie paletę cieni do oczu, takie w tonacji błękitnej i postanowiła spytać sprzedawcę o cenę:
- Przepraszam, w jakim kolorze są te niebieskie cienie?
wanda164 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-04, 17:03   #388
TyTeCzKa
Rozeznanie
 
Avatar TyTeCzKa
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 827
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

A ja ostatnio jak to mówi mój Tż zabiłabym sie o papier toaletowy
poszłam zrobic siusiu :P a że mamy dość zimno w łazience to i deska była chłodna wiec stwierdziłam ze połoze dłonie na desce i usiade na dłoniach ( bedzie mi cieplej )
Skończyłam załatwiać soją potrzebę i co problem jak tu siegnąć po papier toaletowy. Wiec wysunełam jadną rękę i zaczęłam rozwijac papier, tylko jak go tu teraz przetrzymać żeby urwać wpadłam na pomyśł że prztrzymam głową papier . no ale nie trafiłam i wyrżnęłam z całej siły czołem w wieszak do papieru. skutkiem jest rozciete czoło. no nic teraz już wolę siadać na zimnej desce. Mozliw ez enikt nie zrozumie o co tutaj chodzi ale nie potrafie tego opisac to trzeba było zobaczyć




A jakiś rok temu
chciałam sobie kupić jakies ciuszki z siostrą wiec wpadłysmy do sklepu przeglądamy ciuchy na wieszakach. Zafascynowana jedną z garsonek nie patrzyłam czy gdzies jest cena tylko od razu spytałam "sprzedawcę" gdzie jest przymierzalnia. Chłopak popatrzył na mnie jak na kretynke i mówi... ale to jest pralnia a nie sklep !! Od razu grzecznie podziekowałyśmy i wyszłyśmy.
Nie musze chyba tłumaczyć że już nigdy sie tam nie zjawiłam :P
__________________

Przedłużanie oraz Stylizacja Rzęs Łódź
http://facebook.com/ledithlashes

})i({ Amore Dolce Vita })i({
TyTeCzKa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-04, 18:25   #389
srubka
Zakorzenienie
 
Avatar srubka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 167
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez TyTeCzKa Pokaż wiadomość


A jakiś rok temu
chciałam sobie kupić jakies ciuszki z siostrą wiec wpadłysmy do sklepu przeglądamy ciuchy na wieszakach. Zafascynowana jedną z garsonek nie patrzyłam czy gdzies jest cena tylko od razu spytałam "sprzedawcę" gdzie jest przymierzalnia. Chłopak popatrzył na mnie jak na kretynke i mówi... ale to jest pralnia a nie sklep !! Od razu grzecznie podziekowałyśmy i wyszłyśmy.
Nie musze chyba tłumaczyć że już nigdy sie tam nie zjawiłam :P
hahaha
__________________
srubka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-04, 20:20   #390
kasientos
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 429
Dot.: Autentyczne!!!! ;)))))))))))) Buahahahahah!

Cytat:
Napisane przez TyTeCzKa Pokaż wiadomość
A jakiś rok temu
chciałam sobie kupić jakies ciuszki z siostrą wiec wpadłysmy do sklepu przeglądamy ciuchy na wieszakach. Zafascynowana jedną z garsonek nie patrzyłam czy gdzies jest cena tylko od razu spytałam "sprzedawcę" gdzie jest przymierzalnia. Chłopak popatrzył na mnie jak na kretynke i mówi... ale to jest pralnia a nie sklep !! Od razu grzecznie podziekowałyśmy i wyszłyśmy.
Nie musze chyba tłumaczyć że już nigdy sie tam nie zjawiłam :P
dobre
kasientos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Uśmiechnij się


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-12-15 21:24:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.